Domowe sposoby na trądzik - ZBIORCZY

[L_V]

Napisane przez izapp1

Dziękuję L_V . Chociaż ja chyba na kwasy się nie zdecyduje , za drogi dla mnie interes i nie mam jakiegoś wielkiego trądziku.

Ale np. tonik z kwasami BHA czy maseczka apsirynowa dużo nie kosztują, a skuteczność wysoka. Ze juz nie wspomne o innych tonikach, ktore dziewcxzyny robią same w domu (kwas migdałowy, l-mlekowy) itd itp

[tancerka21]

uuu tego jeszcze nie słyszałam ale strasznie jestem ciekawa.... jutro wyprobuje jak nie zapomne i opowiem jak to z tym ziemniaczkiem bylo... jak potre nim buzię to nie zmywac tak?

[LookMeHeart]

Napisane przez tancerka21

uuu tego jeszcze nie słyszałam ale strasznie jestem ciekawa.... jutro wyprobuje jak nie zapomne i opowiem jak to z tym ziemniaczkiem bylo... jak potre nim buzię to nie zmywac tak?

Ja nie zmywalam dopiero rano jak wstalam a z tym na buzi to spałam całą noc

[pola_m]

czy maseczkę aspirynową trzeba traktować jak kurację kwasami?- mówię o tej ochornie później tymi filtrami wysokimi

a smarowanie buzi samą cytryną? mam jeszcze trochę przebarwień po syfkach, i tak sobie poymyślałam że skoro cytryna rozjaśnia...

ja chyba spróbuje z ta cebula jeszcze, chociaż mnie trochę wzdraga

ale po tym jak weszłam na biochemię, podłąmałam się skłądami kosmetyków większości i moja totalną ignorancją, stawiam na naturę, płatki owsiane, maseczki z drożdzy, owoce i warzywa, dietkę i wyleczenie przyczyny problemów anie zaleczanie skutków

[L_V]

Napisane przez pola_m

czy maseczkę aspirynową trzeba traktować jak kurację kwasami?- mówię o tej ochornie później tymi filtrami wysokimi

a smarowanie buzi samą cytryną? mam jeszcze trochę przebarwień po syfkach, i tak sobie poymyślałam że skoro cytryna rozjaśnia...

ja chyba spróbuje z ta cebula jeszcze, chociaż mnie trochę wzdraga

ale po tym jak weszłam na biochemię, podłąmałam się skłądami kosmetyków większości i moja totalną ignorancją, stawiam na naturę, płatki owsiane, maseczki z drożdzy, owoce i warzywa, dietkę i wyleczenie przyczyny problemów anie zaleczanie skutków

Jestem jak najbardziej an tak jeśli chodzi o dietę - przecież na biochemii jest watek poswiecony suplementacji i odżywianiu.

Co do maseczki aspirynowej - mysle ze tak w dzien czy 2 po aplikacji przydałby sie jakis filterek, juz nie koniecznie 50+. Zwlaszcza, jelsi bedzie wystepowało łuszczenie.

[monik.a]

Ja osobiście moge się pochwalić chwilowo czystą cerą, chcoc miałam i nadal ciągle mam krostki, nie zbyt duże, ale jednak
Powodzenia

[Ilena]

2 tygodnie razczej nie ale po miesiacu powinno byc widac juz poprawe ... jak nie bedzie widac to dopiero zacznij sie martwic.. ja tez myslslam na poczatku no kurde chyba nie mam az tak zanieczyszczonych porow moze to nieporzadany efekt .... ale okazalo sie ze mialam bardzo zanieczyszczona

radze brac bratek w tabletkach cynk i pic zielona herbatke oczyszczanie pojdzie szybciej

jak zauwazysz ze skora sie luszczy to radze zrobic delikatny piling i na jedna noc odstawic i wysmarowac dobrze kremem nawilzajacym ... uwazaj aby nie doszlo do przesuszenia

[izapp1]

Napisane przez L_V

Co do maseczki aspirynowej - mysle ze tak w dzien czy 2 po aplikacji przydałby sie jakis filterek, juz nie koniecznie 50+. Zwlaszcza, jelsi bedzie wystepowało łuszczenie.

L_V a czy mogłabyś polecić jakiś filt po maseczce aspirynowej?

[Ania Lew]

heej!mam przepis na super maseczke oczyszczajaca!w niewielkim naczyniu podgrzewamy lyzke stolowa mleka-mozna nawet mniej!kiedy mleko jest juz cieple odstawiamy na bok,dodajemy pare kropel soku z cytryny oraz niewielka ilosc drozdzy!wszystko mieszamy az do konsystencji maski!ciepla nakladamy na twarz!trzymamy na twarzy od 5-10 minut!maseczka charakterystycznie zastyga-tworzy sie skorupa!jezeli poczujecie pieczenie natychmiast zmyc!po zmyciu twarz moze byc lekko czerwona ,ale to normalne!po zastoaowaniu czuc efekt oczyszczania!polecam raz w tygodniu))

[lubieswojeimie]

Od niedawna zaczęłam stosować mleko do przemywania twarzy, coś w rodzaju toniku. Zostawiam to mleko na pare chwil aż zrobi mi się taka naciągnięta maska i zmywam letnią wodą, a potem kremik. Bardzo fajna metoda.
Albo podobnie działa umycie twarzy szarym, zwykłym mydłem, potem można wycisnąć pryszcze, jeszcze raz przemyć i posmarować grubą warstwą kremu. Najlepiej można sobie je wypróbować wieczorkiem
Oczywiście ZERO dotykania twarzy brudnymi rękami w ciągu dnia i częsta zmiana powłoczki na poduszke jak i również unikanie golfów bo wtedy niespodzianki pojawiają się mi na szyi. I to chyba wszystkie moje pomysły.
Pozdrawiam

[emeraude]

Ja w sobote kupilam w aptece sok z aloesu. Zamierzam wyprobowac. 1l kosztowal mnie 30 zl, nbie wiem czy sa w mniejszych butelkach, ale bynajmniej starczy mi na dlugo. Powiem po jakims czasie o sukcesach
Ta maseczka z cynamonu to podwojnie diabelna sprawa, buzia piecze niemilosiernie( ja nakladam najpierw czolo wachluje zeszytem zeby przezyc i tak kolejne partiew, a potem buziula juz sie przyzwyczaja i moge trzymac dluzej niz 5 min) a po drugie to dziala, wagrow po tym niej, tylko ten karmin twarzy,a le z rana juz jest ok

Ja slyszlam o takiej maseczce, ubijasz piane z jednego bialka, jak jest juz sztywna to dodajesz 1 lyzeczke soku z cytryny mieszasz i 15 min na oczyszczona twarz, tylko ostrzegam po jakis 5 min maseczka troche sie skrapla. Skora jest po tym ladniejsza

A co poradzicie na blizny po tradziku? mowie o takich blizienkach, nie za glebokich, ale no sa?

[małaPaulina]

emeraudea hehe robie to samo jeśli chodzi o maseczke cynamonowąwachluje twarz zeszytem a potem już nie pieczetylko że od razu nakładam na całą twarz

[aska_zbk]

no właśnie, ja też bym coś na blizny potrzebowała... najwięcej mam na brodzie ;/ i jak jest zimno, to mi sie takie sine ślady robią ;/ masakra - jak sie tego pozbyć, albo chociaż rozjaśnić ?

[pola_m]

no więc ja zaczęłam z tą straszna cebulą, i stosuję też tonik octowy- no i mam wrażenie że jest lepiej- buzia ogólnie ładniejsza i blizny jakby mniej widoczne... ale muszę jeszcze trochę poczekać na bardziej wymierne efekty, bo chyba tylko ja zauważam póki co

się nie spodziewałam że będę sobie nakładać takie rzeczy na twarz... zebula, ocet w ogóle za pierwszym razem ta papka mi gdzies pospadała, zasyfiłam całą kuchnię, spływało mi to po twarzy i ogólnie koszmarro... no ale się trochę zaparłam na ładną buzię

[oll]

ja podam swoj sposob na tradziki jestem szczesliwa bo od jakiegos czasu(tygodnia) nie wyskakuja mi pryszce i skora jest ladniejsza
a sekret tkwi w nawilazaniu bo kiedys to tylko wysszałam skore tonikami nawet spirytusme<ale tylko punktowo>
pije duzo szalwi i bartka rumianku malo czarnej herbaty i kawy slodycze jem<niestey nie moge sie powstrzyma >
maluje sie ale nie podkladem tylko tym kreme nivea i pudruje troche sie a no ikorektor anty pryszczowy miss sport(polecam tni ale dobry) jak przchdze do odmu to odrazu zmywam makijaz i myje twarz plynem to cery tradzikowej i przemywam zwyklym tonikiem to cery tradzikowej poznije nakladam gruba warstwe kremu ziaja maslo kakaowe i to jest to poprawia koloryt super nawilza) poznijew wieczorem po kąpieli przemywam twarz TONIKIEM HERBAPOLU KRAKOW TONOFIL a cwile poziej znowu nakladam krem ziaja rano zel do mycia twarzy toniki lekki krem pozniej ten nivea i naprawde naie mma pryszcy
DZIEWCZYNY PAMIETAJCIE O NAWILZANIU! a i wczesnije uzwałm tez tego cytrynowego jest dobry dobrze zakwasza skorke i robilo mis ie mniej przyszcy ciekawe jak dlugo utrzymam twarz bez nowych pryszcy

[KissOnTheLips]

Hej dziewczyny!! Podobnie jak wy mam kłopoty z tradzikiem, probowałam różnych kosmetyków, lecz prawie żadne nie przynosiły zadowalających efektów, co prawda nie mam tam jakiegos okropnego trądziku ale niekiedy to i owo mi wyskoczy, dlatego postanowiłam wyprobować jakies domowe sposoby na ten tradzik i zaczęłam od aloesu i....... był efekt ale przez dwa tygodnie, a potem w ogóle ten aloes mi nie pomagał w dodatku wysypało mnie po tych dwóch tygodniach okropnie na szczescie po tygodniu zeszło, ale zdarzają mi sie dosyć często niespodzianki.... Teraz już używam tradycyjnych metod: częste mycie twarzy (ale wodą przegotowaną lub mineralną), krem nawilżający UWAGA: Bambino dla dzieci! i Tormentiol, taka masc można kupić w każdej aptece (cena: ok 7 zł). Z tym ze tą maść kłade na noc wtedy dobrze sie wchłania i rano jest ok Może cała ta kuracja nie daje jakichs ogromnych efektow bo wyskakuja mi od czasu do czasu jakies krostki, ale w sumie mi jak narazie wystarcza (odpukac!) aha i zgadzam sie z Oll dziewczyny pamietajcie o nawilżaniu!

[Adidka i moje pryszcze]

Siemankoprzeczytalam wszystkie wasze wypowiedzi i mam zamiar wyprobowac kikla sposobow"NA TEN SYFFF;/"Przetestowalam dzisiaj maseczke z cebuli,toniku z wody i cytryny oraz maseczke cynamonowa<<efekty> >oczyszczona,delikatna skora...a pryszcze nadal sajescze przed pojsciem spac przetrze bu$ke mlekiem i zobaczymy jutro czy cos pomoze a jak nie to wyproboje cos wykminic z zemniakiem i opisze jak zadzialalo xD""""""""""""""a i mam pytanko-->>jak pozbyc sie prysczy na plecach i ramionach?kupilam kiedys acnosan(na poczatku bylam sczesliwa ale potem przestalo dzialac;/ smarowalam amolem spirytusem i riznymi takimi ale nie pomoglo;/nie wiem co mam zrobic strasznie jest mi z tym zle;/z gory dziekuje z odpowiedz czekam....

[Copykat]

Przetestowalam dzisiaj maseczke z cebuli,toniku z wody i cytryny oraz maseczke cynamonowa<<efekty> >oczyszczona,delikatna skora...a pryszcze nadal sajescze przed pojsciem spac przetrze bu$ke mlekiem i zobaczymy jutro czy cos pomoze a jak nie to wyproboje cos wykminic z zemniakiem i opisze jak zadzialalo

ja to bym sie nie nastawiala ze cokolwiek zadziala po 1 dniu...

[Adidka i moje pryszcze]

Wiec czekam xD

[kikaczka]

Może nie jest to domowy sposób bo wiele już ich przetestowałam ( masaczka cynamonowa, aspirynowa i inne ) ale ja polecam maść Lysanel Activ SVR. Używam jej około rok i od kilku miesięcy nie mam problemu z trądzikiem ( no pomijając blyszczenie i zaskórniki). Na zaskórniki i blizny polecam mikrodermabrazję. Na dzień używam kremu z wyciagiem z aloesu i moja twarz wyglada niezle, do tego stopnia że nie zawracam sobie głowy innymi sposobami, czasami robie sobie maseczkę z zielonej glinki, która jest naprawdę świetna. pozdrawiam

[Adidka i moje pryszcze]

Siemkanko...Mam pytanko >wczoraj zrobilam sobie maseczke z cebuli, ale wszystkiego nie zluzylam i teraz chce sobie znowu nalozyc wiec ja odgzalam w mikroweli....nalozyc te resztki czy lepiej bedzie jak ugotuje nowe???czekam na odp dzieki

[pola_m]

Napisane przez Adidka i moje pryszcze

Siemkanko...Mam pytanko >wczoraj zrobilam sobie maseczke z cebuli, ale wszystkiego nie zluzylam i teraz chce sobie znowu nalozyc wiec ja odgzalam w mikroweli....nalozyc te resztki czy lepiej bedzie jak ugotuje nowe???czekam na odp dzieki

ja bym zrobiła nową- taka odgrzewana kilka razy może utracic właściwości...a cebula jest tania

macie jakies sprytne patenty żeby ta cholerna cebulowa papka nie spływała z buzi? ja przykładam chusteczkami hig. i podrzymuję, inaczej zjeżdża mi ten smierdziel we włosy i w ogóle wszędzie..

[Clockwork Orange]

Hmmm. Ja polecam Papkę polską. Do kupienia m.in na Allegro. Nakładana punktowo ,bardzo szybko zasusza. Naprawdę dobry specyfik.

[LookMeHeart]

No dziewczynki co tak cichutko pomaga komuś ???

[Adidka i moje pryszcze]

Napisane przez pola_m

ja bym zrobiła nową- taka odgrzewana kilka razy może utracic właściwości...a cebula jest tania

macie jakies sprytne patenty żeby ta cholerna cebulowa papka nie spływała z buzi? ja przykładam chusteczkami hig. i podrzymuję, inaczej zjeżdża mi ten smierdziel we włosy i w ogóle wszędzie..

ja robie ja tak gotuje wsadzam do miksera i mni nie zdjezdza)a ty jak robisz?

[tancerka212]

hmmm mysle na dtym kartoflem i nie jestem przekonana... jak kartofel może zadziałać na pryszcze.... w zasadzie to ja nie mam wielkich pryszczy tylko twarz mi sie zanieczyszcza bardzo zaskornikami.. na to tez kartofel pomoze?

[pola_m]

hmm, no własnie nie dorobiliśmy sie jeszcze miksera... ja rozcieram widelcem

[L_V]

Dziewczyny, robię wątek zbiorczy - domowe sposoby radzenia sobie z trądzikiem. proszę o niezkładanie nowych wątków o tej samej tematyce, a dopisywanie się do już istniejących.

[Anonymus]

Czesc
Ja dzisiaj potraktowałem sie ziemniaczkiem i mleczkiem ^_^ no i kremem troszke, coby nie smiedzialo

Czy cos sie zmieni rano? Jutro rano? za 3 dni rano? dam znac

[ogwiazdka]

Hej! A więc przeczytałam cały wątek bardzo uważnie, ale gdzieś po drodze zgłupiałam i sama już nie wiem co stosować, tyle jest pomysłów. Może będzie lepiej jak opisze co i jak ze mną, to może ktoś mi coś konkretnego doradzi.
Trądzik posiadam mniej więcej od 6 klasy podstwówki, czyli już 6 lat(!). Nigdy nie było strasznie, teraz też nie jest, ale mam już tego dość. Stosowałam bardzo różne żele, maści itp rzeczy, w końcu poszłam do dermatologa, który przepisał mi Davercin i coś jeszcze (nie pamiętam nazwy, ale chyba coś na 't'). Stosowałam większość tych rzeczy po 3 miesiące, żeby był jakikolwiek efekt (wszyscy mi mówili że to średnia po której coś widać), ale stwierdziłam 1: na początku jest troche lepiej, ale później wraca wszystko do poprzedniego stanu. Moja skóra się jakby uodparnia;/
Aktualnie stosowałam krem Tender Care firmy Oriflame punktowo i wszystko mi się dużo szybko goiło. Chciałam zapobiegawczo, więc nakładałam na całą twarz, jednak jest on lekko tłusty (jest na bazie miodu) i sprzedawany w małych tubkach. Gdy do oferty Oriflame wszedł zimowy taki krem o troche innej konsystencji, zakupiłam go. Działanie takie samo - wszystko się szybciej goi.
Tyle że ja chciałabym coś, co zapobiega powstawaniu pryszczów, a nie tylko coś co je leczy. Stosowanie diety nic nie pomaga. Nie mogę zmywać makijażu po powrocie do domu, bo proaktycznie codziennie mam treningi (taniec towarzyski) i do późna ćwiczę. Chciałabym nie musieć używać fluidu, móc na treningu przetrzeć twarz chusteczką by się nie świeciła, nie zmywając przy okazji połowy podkładu.
Poradźcie mi co mam robić: 1) dotrzymać ten krem Tender Care zimowy do tych 3 miesięcy (stosuje już jakiś miesiąc) i później w razie czego coś dalej kombinować? Czy 2) stosować polecane przez was maseczki, preparaty itd. Tylko wtedy które??

Może ktoś zechce przeczytać cały mój wywód, a wtedy bardzo go prosze o pomoc