Plotki 20-kilkulatek. cz. II

[IrelandBreakfast]

Napisane przez czekoladowoo

Do wianków muszą być odpowiednie kwiaty nie każde sie nadają bo bez wody szybko padną. Tak samo jak do bukietu ślubnego.

Nie wiem, nie znam się. Nie planuję ślubu i jestem mocno nie w temacie

Napisane przez chocolate_she

Mnie tam się wianki podobają i chciałabym mieć

Piona

[asik1503]

Napisane przez chocolate_she

Mnie tam się wianki podobają i chciałabym mieć

nawet jakbyś wyglądała niekorzystnie?
Bo mi się właśnie wydaje, że dziewczyny upierają się przy tych wiankach bo wyobrażają sobie, że będą wyglądać jak rusałki albo laski z katalogów xD a ostatecznie wcale takiego efektu nie ma

[czekoladowoo]

Ja w większości rzeczy jestem jak dziecko we mgle

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez asik1503

nawet jakbyś wyglądała niekorzystnie?
Bo mi się właśnie wydaje, że dziewczyny upierają się przy tych wiankach bo wyobrażają sobie, że będą wyglądać jak rusałki albo laski z katalogów xD a ostatecznie wcale takiego efektu nie ma

Według mnie problem jest głównie w tym, że przesadzają zamiast dobierać do typu urody, sukni itd to biorą byle większy.
Ale z tego co widzę to powoli się to zmienia.

[asik1503]

Napisane przez czekoladowoo

Ja w większości rzeczy jestem jak dziecko we mgle

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------



Według mnie problem jest głównie w tym, że przesadzają zamiast dobierać do typu urody, sukni itd to biorą byle większy.
Ale z tego co widzę to powoli się to zmienia.

też bym była pamiętam jak ogarniałam swój look na studniówkę to było kombinatorstwo xD a co dopiero na ślub

ja na razie nie widzę poprawy xD koleżanka rok temu brała ślub... na ślubie miała okropne coś na głowie ala wianek O_o na sesji miała okropny, wielki wianek... za to na zdjęciach z poprawin miała ładny, delikatny i rozpuszczone włosy i pytanie? po co były te wielkie okropieństwa na głowie gdzie ona jest bardzo ładną dziewczyną a się tylko oszpeciła

[czekoladowoo]

Jaaaa studniówka pamiętam moje 3 kiecki

[chocolate_she]

Napisane przez asik1503

nawet jakbyś wyglądała niekorzystnie?
Bo mi się właśnie wydaje, że dziewczyny upierają się przy tych wiankach bo wyobrażają sobie, że będą wyglądać jak rusałki albo laski z katalogów xD a ostatecznie wcale takiego efektu nie ma

Nie miałam okazji przymierzać nigdy, więc nie wiem jak będę wyglądać... Napisałam tylko, że mi się podobają i chciałabym mieć. Jak będę wyglądać źle i bliżej będzie mi do czarownicy niż rusałki to sobie odpuszczę

[asik1503]

Napisane przez chocolate_she

Nie miałam okazji przymierzać nigdy, więc nie wiem jak będę wyglądać... Napisałam tylko, że mi się podobają i chciałabym mieć. Jak będę wyglądać źle i bliżej będzie mi do czarownicy niż rusałki to sobie odpuszczę

nie no jasne tak zapytam bo właśnie napisałaś, że chcesz mieć i jestem ciekawa czy za wszelką cenę czy po prostu byłaby to jedna z opcji
hmmm... może tu jest pies pogrzebany xD że dziewczyny nigdy nie miały wianków ale sobie wymyśliły i w dniu ślubu jak ten wianek już jest to już nie ma możliwości zmiany

[czekoladowoo]

Napisane przez asik1503

nie no jasne tak zapytam bo właśnie napisałaś, że chcesz mieć i jestem ciekawa czy za wszelką cenę czy po prostu byłaby to jedna z opcji
hmmm... może tu jest pies pogrzebany xD że dziewczyny nigdy nie miały wianków ale sobie wymyśliły i w dniu ślubu jak ten wianek już jest to już nie ma możliwości zmiany

No dlatego ja kupiłam sztuczny, żeby zobaczyć jak wygląda w ogole na mojej głowie bo taki wianek to z 80 zł z żywych kwiatów

To też może wynikać z tego, że utarło się że coś na głowie musi być a sporej ilości dziewczyn welony się nie podobają

Mi się podoba jedno i drugie ale tylko jeśli dobrze dobrane

[chocolate_she]

Napisane przez asik1503

nie no jasne tak zapytam bo właśnie napisałaś, że chcesz mieć i jestem ciekawa czy za wszelką cenę czy po prostu byłaby to jedna z opcji
hmmm... może tu jest pies pogrzebany xD że dziewczyny nigdy nie miały wianków ale sobie wymyśliły i w dniu ślubu jak ten wianek już jest to już nie ma możliwości zmiany

No ja też tego nie rozumiem. Przecież najważniejsze, żeby sukienkę, makijaż czy dodatki dobrać do siebie indywidualnie
Byłam w czerwcu na weselu gdzie panna młoda zdecydowanie przegięła z makijażem. Ma bardzo delikatną urodę i jest śliczną kobietą a postawiła na tak mocny makijaż szczególnie oczu, że wyglądała na baaardzo zmęczoną i trochę teatralnie. Dziwie się, że kosmetyczka ją tak wypuściła między ludzi i to w dzień ślubu

[czekoladowoo]

Napisane przez chocolate_she

No ja też tego nie rozumiem. Przecież najważniejsze, żeby sukienkę, makijaż czy dodatki dobrać do siebie indywidualnie
Byłam w czerwcu na weselu gdzie panna młoda zdecydowanie przegięła z makijażem. Ma bardzo delikatną urodę i jest śliczną kobietą a postawiła na tak mocny makijaż szczególnie oczu, że wyglądała na baaardzo zmęczoną i trochę teatralnie. Dziwie się, że kosmetyczka ją tak wypuściła między ludzi i to w dzień ślubu

Ostatnio jedną widziałam co wyglądała jak stara baba Tona tapety, krótki welon i wyglądała jak 40 plus a miala 25

[chocolate_she]

Napisane przez czekoladowoo

Ostatnio jedną widziałam co wyglądała jak stara baba Tona tapety, krótki welon i wyglądała jak 40 plus a miala 25

Masakra...
czasem mniej znaczy więcej

[mansikkaa]

Ja lubię delikatne makijaże. Chodź się nie maluję. Jedynie w sobotę makijazystka mnie pomalowala i dla niektórych ten makijaż był delikatny ale dla mnie był mocny. Raz chciałam zaszalec

[Czekoladowe_Serce]

Ja teraz na codzien sie praktycznie nie maluje ale jak sie maluje to uzywam podkladu, pudru rozu albo bronzera, slabowidocznego cenia do powiek i ewentualnie eyeliner i tusz do rzes i dla mnie to jest delikatny makijaz.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[karolinaaa92]

Ja lubię delikatny makijaż i na ślub na pewno bym się na taki zdecydowała, bez udziwnień.
Co do czegoś we włosach na ślubie - ja siebie w welonie nie widzę, wianka na ślubie nie chcę, bo do upiętych włosów moim zdaniem lepiej pasują wpięte kwiaty, a wianek zostawię na sesję do rozpuszczonych (o ile mi będzie pasować ).

Na ostatnim weselu PM to już w ogóle przesadziła z wyglądem. Młoda jest trochę przy kości, a wybrała sukienkę typu "syrenka" z trenem, który po podpięciu na wysokości tyłka wyglądał tragicznie. Do tego roset był wiązany rubą wstążką, która u dołu ciągle majdała, bo nie była schowana. Z przodu na gorsecie był jeszcze pasek z diamencików. Do tego mnóstwo koronki, za dużo. Na ślubie Młoda miała jeszcze długi welon, który włóczył się za nią z trenem, później zmieniła go na toczek, ale też wielki. w dodatku jakieś wstążki z niego latały jej po całej głowie. Uczesany miała koczek, bardzo ładny i delikatny, ale ten toczek go zepsuł. No i do tego półmetrowe pazury. Wiem, że to był jej dzień, ale trochę mniej przepychu i byłoby zdecydowanie lepiej.

[chocolate_she]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Ja teraz na codzien sie praktycznie nie maluje ale jak sie maluje to uzywam podkladu, pudru rozu albo bronzera, slabowidocznego cenia do powiek i ewentualnie eyeliner i tusz do rzes i dla mnie to jest delikatny makijaz.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Bo często nie liczy się ilość użytych kosmetyków a to ile ich na siebie nakładasz
ja maluje się codziennie do pracy przeważnie jest to podkład, róż i tusz do rzęs. Jak mi się chcę to raz na jakiś czas użyje cienia, ale takiego mało rzucającego się w oczy

Napisane przez karolinaaa92

Ja lubię delikatny makijaż i na ślub na pewno bym się na taki zdecydowała, bez udziwnień.
Co do czegoś we włosach na ślubie - ja siebie w welonie nie widzę, wianka na ślubie nie chcę, bo do upiętych włosów moim zdaniem lepiej pasują wpięte kwiaty, a wianek zostawię na sesję do rozpuszczonych (o ile mi będzie pasować ).

Na ostatnim weselu PM to już w ogóle przesadziła z wyglądem. Młoda jest trochę przy kości, a wybrała sukienkę typu "syrenka" z trenem, który po podpięciu na wysokości tyłka wyglądał tragicznie. Do tego roset był wiązany rubą wstążką, która u dołu ciągle majdała, bo nie była schowana. Z przodu na gorsecie był jeszcze pasek z diamencików. Do tego mnóstwo koronki, za dużo. Na ślubie Młoda miała jeszcze długi welon, który włóczył się za nią z trenem, później zmieniła go na toczek, ale też wielki. w dodatku jakieś wstążki z niego latały jej po całej głowie. Uczesany miała koczek, bardzo ładny i delikatny, ale ten toczek go zepsuł. No i do tego półmetrowe pazury. Wiem, że to był jej dzień, ale trochę mniej przepychu i byłoby zdecydowanie lepiej.

Ciężko mi sobie to nawet wyobrazić, ale chyba wyglądała trochę jak choinka z tym wszystkim
a przecież w sukni ślubnej rozkloszowanej figura tak fajnie wygląda i to nawet ta z niedoskonałościami

[Czekoladowe_Serce]

Mi sie wydaje, ze pewnie po prostu nie trafila w suknie, bo ryby i syreny na osobach przy kosci tez ok wygladaja tylko kwestia doboru odpowiedniej sukni.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[karolinaaa92]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Mi sie wydaje, ze pewnie po prostu nie trafila w suknie, bo ryby i syreny na osobach przy kosci tez ok wygladaja tylko kwestia doboru odpowiedniej sukni.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie tak.





Dzień dobry! 😊

Mnie dzisiaj czeka wizyta u teściowej. 😉

[nowaliia]

Napisane przez chocolate_she

No ja też tego nie rozumiem. Przecież najważniejsze, żeby sukienkę, makijaż czy dodatki dobrać do siebie indywidualnie
Byłam w czerwcu na weselu gdzie panna młoda zdecydowanie przegięła z makijażem. Ma bardzo delikatną urodę i jest śliczną kobietą a postawiła na tak mocny makijaż szczególnie oczu, że wyglądała na baaardzo zmęczoną i trochę teatralnie. Dziwie się, że kosmetyczka ją tak wypuściła między ludzi i to w dzień ślubu

Przypomniał mi się mój makijaż na studniówkę, pierwszy raz u kosmetyczki, chciałam delikatny makijaż, a nałożyła mi brokatowe cienie, które potem sypały się po całej twarzy, zamiast lekkiego różu to bronzer, chociaż w ogóle mi nie pasował. Ech . Przed ślubem (jeśli kiedyś do takowego dojdzie ) pewnie zrobiłabym kilka prób .

Napisane przez karolinaaa92

Dzień dobry! 😊

Mnie dzisiaj czeka wizyta u teściowej. 😉

U la la, to powodzenia! Miłej wizyty .

[chocolate_she]

Napisane przez karolinaaa92

Dzień dobry! 😊

Mnie dzisiaj czeka wizyta u teściowej. 😉

Miłej wizyty


Dziewczyny, jak już jesteśmy w temacie teściowej... lubicie swoje przyszłe czy obecne?

[Olushka]

Ja widziałam i rozmawiałam tylko raz ze swoją przyszłąnie mam w sumie opinii

Wysłane z 📱

[chocolate_she]

Napisane przez Olushka

Ja widziałam i rozmawiałam tylko raz ze swoją przyszłąnie mam w sumie opinii

Wysłane z 📱

podobno pierwsze wrażenie najważniejsze jakie było?

[mansikkaa]

Napisane przez chocolate_she

Miłej wizyty


Dziewczyny, jak już jesteśmy w temacie teściowej... lubicie swoje przyszłe czy obecne?

Lubię

[natalkaa7522]

Napisane przez chocolate_she

Miłej wizyty


Dziewczyny, jak już jesteśmy w temacie teściowej... lubicie swoje przyszłe czy obecne?

ja swojej nie trawię

co do pierwszego wrażenie - moja pierwsze co jak mnie zobaczyła to powiedziała że powinnam pójśc umyć włosy bo mam tłuste. dodam ze była zima a ja byłam po całonocnej podróży

[IrelandBreakfast]

Moja jest niezła, zaprasza mnie wszędzie, częstuje, ale jakoś krępuję się z nią rozmawiać. Jakoś nie mam o czym

[Inspire]

Napisane przez chocolate_she

Miłej wizyty


Dziewczyny, jak już jesteśmy w temacie teściowej... lubicie swoje przyszłe czy obecne?

W sumie to mam dopiero potencjalna teściową, ale jest w porządku

[Czekoladowe_Serce]

Ja nie poznam tesciow. Odwiedzam ich grob u tz w miescie rodzinnym.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Olushka]

Napisane przez chocolate_she

podobno pierwsze wrażenie najważniejsze jakie było?

Byłam na meeeeega kacu, po grubej imprezie z TŻ Więc niewiele pamiętam

Rozmawiałam z nią, dużo się pytała o szczegóły - co, gdzie, jak, z kim, dlaczego Ale jakoś nie miałam żadnej bariery Wszystko na lajcie. Jest w porządku Czasem mnie tylko denerwuje, jak męczy w kółko TŻ, żeby dokończył kursy/prace inż. Truje mu bułę, a on tylko przytakuje Takie telefony były po 3x dziennie przed jego wyjazdem

[czekoladowoo]

Moja jest spoko miła, nie wypytuje, nie wtrąca się. Póki co przynajmniej ale do jego brata tez się nie wtrynia wiec jest nadzieja ;p
Nawet z weselem jest ze "róbcie co chcecie" wiec uff

[asik1503]

ja nie mam faceta to i nie mam problemu z przyszłą teściową

Jestem po usunięciu drugiej ósemki dzisiaj zabieg poszedł idealnie i nawet wacika nie dostałam po jakiś chyba dzień dobroci dla mnie xD i przy okazji mój chirurg dzisiaj zwariował tak mnie pocieszał, za rękę trzymał, był tak milutki, że aż byłam w szoku a na koniec mnie jeszcze przytulił spoko... po zakończeniu leczenia kanałowego też z radości przytuliłam moją dentystkę tylko, że... na jednym razie się nie skończyło xD i tak ubolewał, że się już nie zobaczymy i w ogóle... ale, że chociaż jeszcze przyjdę na zdjęcie szwów ja nie wiem czy on coś brał czy o co chodzi bo normalnie nie ten sam lekarz co przy poprzednich wizytach

[nowaliia]

Napisane przez asik1503

ja nie mam faceta to i nie mam problemu z przyszłą teściową

Jestem po usunięciu drugiej ósemki dzisiaj zabieg poszedł idealnie i nawet wacika nie dostałam po jakiś chyba dzień dobroci dla mnie xD i przy okazji mój chirurg dzisiaj zwariował tak mnie pocieszał, za rękę trzymał, był tak milutki, że aż byłam w szoku a na koniec mnie jeszcze przytulił spoko... po zakończeniu leczenia kanałowego też z radości przytuliłam moją dentystkę tylko, że... na jednym razie się nie skończyło xD i tak ubolewał, że się już nie zobaczymy i w ogóle... ale, że chociaż jeszcze przyjdę na zdjęcie szwów ja nie wiem czy on coś brał czy o co chodzi bo normalnie nie ten sam lekarz co przy poprzednich wizytach

Też nie mam faceta i problemów z teściową *żółwik*!

O proszę, to wspaniale, że poszło bez problemów! Mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie . Troszkę się obawiam, bo najlepsza chirurg, która usuwała mi ósemkę idzie na urlop i usuwać będzie mi jej córka, która podobno też dobrze usuwa, ale jednak doświadczenie ma mniejsze. Ale jak byłam na pierwszej wizycie to był tam młody, przystojny student - praktykant , ciekawe czy jeszcze będzie .