Dzieciaczki styczeń 06

[Mariqa]

Napisane przez KATESIA

Niki- pokaze ale jak mi zbledna brwi , bo nie umiem zamazac fragmentu zdjęcia

Kochana, to tonikiem z alkoholem je potraktuj, inny sposób- oliwką lub tłustym mazidłem .
A gdzie się będziecie bawić? w lubelskim lokalu?
Ja tez kcem! U mnie najbliższa impreza to...sylwester o ile znajdę kogoś kto zostanie z dziećmi

[KATESIA]

Napisane przez jastin83

Katesiu tak pisałaś o tych pierdółkach (chociaż wcale to nie są żadne głupoty)że i mi sie zachciało cos ze sobą zrobić
Mam jeszcze karnet na solarium(dobrze ze ważny cały rok,bo wogóle o nim zapomniałam i jeszcze by mi przepadł)no i dziś chyba tez pójde.Tż wraca o 16 wiec to wykorzystam.

powiem Ci ze to fajna odskocznia od codziennosci- troszke dla siebie...., nie dosc ze samopoczucie lepsze- to i wygląd

[KATESIA]

Napisane przez jastin83

Dobrze Katesiu ze nic Ci sie nie satło,no i oczywiście dla Agaci
U nas bok skasowany ale,jakoś da sie to zrobić,no i naprawa nie wyniesie nas az tak dużo.No ale jednak z konta ubędzie,a juz wychodziliśmy na prostą.Teraz to pewnie do gwiazdki bedziemy oszczędzać żebyśmy wiedzieli ze tyle wydatków sie święci to byśmy z urlopu w Zakopanym zrezygnowali a tak....no ale nikt tego nie przewidział...niestety

wiesz co- nie załamuj sie- pieniadze raz sa a innym razem nie ma...a to co przezywaliscie nad Zakopcem- to wasze chwile które bedziecie pamietac dłuuugo, a o tych pieniazkach niedługo zapomnicie...

[KATESIA]

Napisane przez Mariqa

Kochana, to tonikiem z alkoholem je potraktuj, inny sposób- oliwką lub tłustym mazidłem .
A gdzie się będziecie bawić? w lubelskim lokalu?
Ja tez kcem! U mnie najbliższa impreza to...sylwester o ile znajdę kogoś kto zostanie z dziećmi

Mariczko, narazie probowałam zwykłym mleczkiem do demakijazu..i nic...ale spróbuje zrobic makijaz...bo moze te brwi mi sie tylko wydaja ciemne- bo są w wielkim kontrascie z resztą. Jedynie TŻ mnie dobija, bo mówi ze heene robą kobiety po 50 które nie mają brwi i ze bardzo sie postarzyłam...ale mi w sumie sie podoba...

Bawimy sie 10km od LUblina (tylko nie wiem w którym kierunku), slub jest u Św.Rodziny a wesele dalej ze wzlędów oszczędnosciowych.
Mariczko powiem Ci ze ja tez mam to wesele o potem tylko sylwester- a nastepne sluby to chyba dopiero naszych dzieci ..., lawine wesel juz miałam (kolezanki z uczelni) ale głupia nie chodziłam bo dzieci małe, bo mało kasy...a teraz załuje....

[jastin83]

Napisane przez KATESIA

wiesz co- nie załamuj sie- pieniadze raz sa a innym razem nie ma...a to co przezywaliscie nad Zakopcem- to wasze chwile które bedziecie pamietac dłuuugo, a o tych pieniazkach niedługo zapomnicie...

Pewnie tak będzie
Najcenniesze w nas pozostanie,bo tego co widzieliśmy to nikt nam nie zabieże,ale pisze tak bo te wydatki ostatnio nas przytłaczają jak nie jedno to drugie.
Ale damy rade wkońcu,silni,młodzi jesteśmy

[jastin83]

Dziewczynki pokaże Wam wściekła Wike,jak wymusza na mnie żebym ja z łóżeczka wyjęła

[KATESIA]

Napisane przez jastin83

Dziewczynki pokaże Wam wściekła Wike,jak wymusza na mnie żebym ja z łóżeczka wyjęła

skąd ja to znam -tylko Agacia nie tyle sie wscieka co udaje ze płacze...

[KATESIA]

wkleje zdjecie- i zaznaczam ze zadowolona jestem z kolorku- bo fryzurki nie robiłam, zawsze miałam zółty blond (Marika widziałą mnie w naturze) i wreszcie mam taki o jakim marzyłam...

[jastin83]

Napisane przez KATESIA

skąd ja to znam -tylko Agacia nie tyle sie wscieka co udaje ze płacze...

Wika juz nawet nie płacze tylko wrzeszczy,krzyczy straszliwie.
Tak serio to ja ostatni raz słyszalam jak ona płakała jak udeżyła sie głowa o stolik w pokoju,ryku bylo co niemiara ,A teraz nauczyła sie wrzeszcześć i tym wrzaskiem oczywiście wymusza na mnie wiele rzeczy,a ja sie poddaje bo przesłuchać tego nie moge

[KATESIA]

Napisane przez jastin83

Wika juz nawet nie płacze tylko wrzeszczy,krzyczy straszliwie.
Tak serio to ja ostatni raz słyszalam jak ona płakała jak udeżyła sie głowa o stolik w pokoju,ryku bylo co niemiara ,A teraz nauczyła sie wrzeszcześć i tym wrzaskiem oczywiście wymusza na mnie wiele rzeczy,a ja sie poddaje bo przesłuchać tego nie moge

trudno nam byc zasadniczymi.... ale jak zdarzają sie sytuacje wymyszania to ja albo probuje ja zabawic, zagadac....a jak nie skutkuje to tłumacze sobie ze nie moge wychowac małego terrorysty(choc czasemAgaci udaje sie mnie przekonac do swoich racji )

[jastin83]

Napisane przez KATESIA

wkleje zdjecie- i zaznaczam ze zadowolona jestem z kolorku- bo fryzurki nie robiłam, zawsze miałam zółty blond (Marika widziałą mnie w naturze) i wreszcie mam taki o jakim marzyłam...

super Katesia,naprawde bardzo podoba mi sie ten kolor
No i b.ładnie Ci w nim.
A tak na marginesie to masz bardzo przyjazną i taką "dobrą" twarz

[KATESIA]

no tak a ja znowu zamist sie brac za robote to siedze i wizazuje...

narazie spadam bo musze troszke porobic póki Agacia słodko spi...ale jeszcze wrócę

[KATESIA]

Napisane przez jastin83

super Katesia,naprawde bardzo podoba mi sie ten kolor
No i b.ładnie Ci w nim.
A tak na marginesie to masz bardzo przyjazną i taką "dobrą" twarz

dziekuje
a z ta dobra twarzą -to nie wiem ja raczej jestem osoba surową i niezbyt przyjazną, chyba ze kogos bardzo lubie- a dla obcych...hmmm ,moja mam mówi ze jestem "bez kija nie podchodź"

[jastin83]

Napisane przez KATESIA

trudno nam byc zasadniczymi.... ale jak zdarzają sie sytuacje wymyszania to ja albo probuje ja zabawic, zagadac....a jak nie skutkuje to tłumacze sobie ze nie moge wychowac małego terrorysty(choc czasemAgaci udaje sie mnie przekonac do swoich racji )

He he a mi Wike niestety cięzko,uparta jest jak nie wiem,ale mam za swoje,bo poszła chyba w mamusie
Moja mama mówiła ze ja bylam taka sama jak byłam mała więc Wika teraz daje mi popalić.Dobrze ze chociaż nie ma z nią problemów typu,ze nie chce jeść albo spac po nocach,itd.bo tego to bym nie zdzierżyła chyba,a na te jej humorki to przymykam oko czasami,o zasady u nas ciężko niestety

[jastin83]

Napisane przez KATESIA

no tak a ja znowu zamist sie brac za robote to siedze i wizazuje...

narazie spadam bo musze troszke porobic póki Agacia słodko spi...ale jeszcze wrócę

No i ja uciekam

[iwonamysza]

No i pouciekały laski. A ja wzięłam jescze dwa dni urlopu i przyjechałam sobie do mamy.
Kasica wściekła sie jakby szaleju się najadła, ciagle tylko łapie mnie za bluzkę i chce przy mnie wstawać. Dziś rozłożyłam jej na podłodze puzzle ale widziała jak je kładę i teraz ciagle je rozwala. Łapie puzzla, wyjmuje te małe elementy i wkłada do buzi. Niedobrota jedna! Rady sobie dać nie można. A przy przewijaniu to już wogóle mamy Meksyk. Staje na głowie, przekłada się na brzuch itp.
Zagadka: Ile osób potrzeba aby przebrać Kasię?
Odp: Najlepiej 17.

[kkasiaaa]

Katesiu kolorek włosków super, ładnie ci w nim, a co do henny brwi to ja nie widzę aby były zbyt ciemne.
Iwonko u nas też ciężko przewinąć mała , wierci się okropnie , próbuje przekręcać się na brzuch , w końcu zaczyna się wkurzac a ja razem z nią, próbuje przewijac ja w expresowym tempie ale się nie da.
Jastin zdjęcie wściekłej Wiki świetne hihi , kurcze ile ona ma już ząbków

Moja mała sobie smacznie śpi, mieszkanko sprzątnięte , jak mała się obudzi to idziemy na ważenie do przychodni. A jutro rano mamy wizytę u endokrynologa , mam nadzieję ze wszystko okaże się dobrze.

[KATESIA]

Faktycznie Wikunia ma duzo zabków tym groxniejsza sie wydaje

wkleje zdjatko Agaci- moja laska to chyba czesto bedzie chodziłą do fryzjera aby ujarzmiac włoski

[kkasiaaa]

hehehe ale ona ma fajną fryzurkę

Wszędzie czytam że dzieci chorują a ja się cieszyłam ze moje obydwie zdrowe no i do czasu, od wczoraj Julka jest zakatarzona ,mam tylko nadzieję że na mała nie przejdzie.

no to sobie posiedziałam , mała się już obudziła , całe 20 minut spała

[kkasiaaa]

Wczoraj na allegro znalazłam takie coś : http://www.allegro.pl/item134328314_...tysfakcji.html co o tym sądzicie ??
Mój biust wygląda tragicznie , zmalał strasznie , w sumie nie dziwię się dzieciaki dały mu popalić . Pomyślałam o tym preparacie , tylko jaką mam pewność że to naprawdę działa.

[KATESIA]

Kasiu ja w takie cuda nie wierze ...., przeciez biust to głownie tłuszczyk a zaden krem nie wzbogaci piersi tłuszczykiem....na wielkosc chyba niewiele zaradzisz...jedynie mozna troszke pocwiczyc aby sie podniósł i nabrał ładnego kształtu- ale nie wiem czy to Ci potrzebne...

[jastin83]

Napisane przez kkasiaaa

....
Jastin zdjęcie wściekłej Wiki świetne hihi , kurcze ile ona ma już ząbków

....Moja mała sobie smacznie śpi, mieszkanko sprzątnięte , jak mała się obudzi to idziemy na ważenie do przychodni. A jutro rano mamy wizytę u endokrynologa , mam nadzieję ze wszystko okaże się dobrze.

Wika ma 8 ząbków 4 na górze i 4 na dole

Ja tez skończyłam własnie sprzątać Wika mi sie tu kręci pod nogami,i zaraz wybieramy sie do miasta.
Właśnie dorwała słuchawki mojego tż i oczywiście co robi?
Próbuje i smakuje

[jastin83]

Napisane przez KATESIA

Kasiu ja w takie cuda nie wierze ...., przeciez biust to głownie tłuszczyk a zaden krem nie wzbogaci piersi tłuszczykiem....na wielkosc chyba niewiele zaradzisz...jedynie mozna troszke pocwiczyc aby sie podniósł i nabrał ładnego kształtu- ale nie wiem czy to Ci potrzebne...

Zgadzam sie z Katesią.
Owszem można kremami troche go ujędrnić,ale zwiększyc nie sądze ,no i pozostaje jeszcze bielizna,teraz mają takie cacuszka jesli chodzi o biustonosze ze mozna eksperymentować.Ja ostatnio jak szłam na wesele kupiłam sobie czarny staniczek "powiększjący" biust(miał wkładki w środku i bardzo ładne wycięcie,fakt troche za niego zapłaciłam ale warto było

[KATESIA]

Moniu jak tam plecki?

[Moni@]

Czesc

Ja sie troszke opuscilam z pisaniem, ale to dlatego ze tak..najpierw komputer mi nawalil i musiałam robic w nim nowy system, a teraz kompletnie czasu nie mam...Od jakiegos miesiaca chodze na rehabilitacje kregoslupa..Jedne zabiegi mam o 11-12 potem ide do domu robic obiad i ide z Szymusiem na spacer a na 17 ide znow na masaze...i potem wracam i siedze z Szymonkiem do pozna..

Tak do pozna bo nie wiem co sie stalo ale on zasypia od jakis 3-2 tyg o 22-23 a nawet 23.30 ...Nie mam sily juz nawet by komputer wlaczyc...Nie mam nawet sily z nim sie bawic i go nosic..Jest mi bardzo ciezko....
W dodatku rehabilitacja cała to na nic, bo skoro dalej sie nadwyrezam, dalej nosze i znosze wozek ( mieszkam na 2 pietrze) to za wiele by wyzdrowiec

Jak spia wasze dzieci w jakich godzinach i ile czasu? Prosze napiszecie...

Składam z Szymonkiem spoznione ale bardzo szczere zyczonka Wiktorii słodkiej

[KATESIA]

ide na spacerek ,bo po porannym przymrozku wyszło piekne słoeczko- trzeba jeszcze łapac je póki jest

dozobaczenia

[jastin83]

Napisane przez Moni@

...
Jak spia wasze dzieci w jakich godzinach i ile czasu? Prosze napiszecie...
...

Moni@ trzymaj sie,dużo zdrowia i sił Ci życze

A ze spaniem to jest tak,mała budzi sie o 7 rano,potem zasypia o 12,13 śpi półtorej,dwie godzinki.Później zasypia gdzieś o 17 ale to drzemka z 15,20 min,no a póżniej to o 21,22 różnie czasami o 20 nawet i śpi do rana
Ostatnio tez tak miała ze zasypiała późno bo o 23,24,ale to przez tż mojego bo zamiast ja kłaść o tej godzinie co zawsze to on z nią sie bawił,szalał,i wybuł ja z rytmu.Ale juz jest dobrze.
Jeśli chodzi o te zasypainie wieczorem to ja tak robiłam od urodzenia praktycznie,ten sam schemat,kąpiel,jedzonko,i lulu,no i Wika sie dostosowała naszczęście do tego.

[jastin83]

Napisane przez KATESIA

ide na spacerek ,bo po porannym przymrozku wyszło piekne słoeczko- trzeba jeszcze łapac je póki jest

dozobaczenia

My zaraz tez na spacer,Wiktorka sie obudzi,zje i uciekamy.Pięknie dziś u nas,słońce świeci i jest ciepło

[KATESIA]

Moniu - ze spankiem Agaci jest tak:
budzi sie 6-7 rano, potem 9-10 spac idzie na ok.2 godzinki, potem po zupce czyli tak ok13, na godzinke i potem o 19.30 do łozeczka- ale ostatnio cos woli sie bawic niz zasypiac i dlatego kilka ostatnich dni zasypia dopiero ok.20-21.

ja juz po spacerku- Agacia sie troszke opaliła bo zasnęła na słoneczku , i ja tez bo zaszłam sobie na solarium , takze wyszło nam obu na zdrówko i urode ,
Wy pewnie tez na spacerkach- bo tak tu cicho...

[kkasiaaa]

My dziś po dwugodzinnym spacerku , trochę zimno ale słoneczko tak ładnie świeciło
Byliśmy zważyć i zmierzyć mała waży 7300 i mierzy 71 cm. Ciągle ma półtora kilograma niedowagi według lekarza to bardzo dużo . Zobaczymy co jutro powie endokrynolog , jezeli wszystko będzie ok to po prostu taka uroda malutkiej że taka drobniutka . Ostatnio jak byliśmy na spacerku to zaczepiła nas jedna babka i stwierdziła że jak na sześciomiesięczne dziecko Oliwia dużó gada jak jej powiedziałam ze ona ma 9 miesiecy to nie chciała uwierzyć.
Oczywiście ja gapa jedna zapomniałam o bilansie czterolatków Julki na który powinnam iść w sierpniu , wiec idziemy z opóźnieniem za tydzień. Kurcze gdzie ja mam głowę dzisiaj wyszłam z domu i zapomniałam wyłączyć gazu , rachunek będzie niezły

Co do spania to Oliwia budzi się między 7 a 8, potem zasypia około 11 i śpi maksymalnie pól godzinki, około 13 idziemy na spacer na którym czasami zaśnie, i zasypia między 16 a 17 i też niestety na krótko max 30 minut, czasami zdarzy się że pośpi godzinę ale to naprawdę rzadko.