Guzek na piersi - wątek zbiorczy! - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-27, 23:08   #2371
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Trah Pokaż wiadomość
Listopadowa, nie nie mam mutacji.
wszystko jest ze mną w porządku.

zapytaj się tego genetyka, gdzie będą badali Ci krew.
bo z tego co ja wiem, te, konkretne badania genetyczne wykonywane są TYLKO w Szczecinie.
wiem to na swoim przykładzie, oraz na przykładzie amazonek z Warszawy.

Jeżeli mogę wiedzieć, jaki masz rozmiar stanika?
Ja, tak samo jak Ty, też mam obfitą tkankę, no, ale nie wiem, czy tak samo obfitą jak Ty.

jak to masz nie wierzyć w cuda? moim zdaniem Ci lekarze zwariowali, tak się nie mówi.

ja sama miałam torbiel na jajniku, i dwa razy guza na piersi, za drugim razem usunięte.
teraz mam tylko torbiel, wielkości 3mm i po przeczytaniu tego co napisałaś, zaczynam się bać i zastanawiam się nad wizytą u onkologa..
Trah - cieszę się z twojego wyniku bad. genetycznych i ci go zazdroszczę

Byłam dzisiaj na biopsji - wynik za tydzień, jednak lekarz wykonujący biopsję zasugerował grudkę tłuszczu lub zmianę dysplastyczną.

Także dzisiaj byłam u prof. Limona - świetny człowiek, przeprowadził szczegółowy wywiad rodzinny, mogłam o wszystko zapytać, wszystko mi wyjaśnił. Według niego ryzyko mutacji u mnie to 50/50 (a nie 100% jak twierdził poniedziałkowy onkolog) i wycinanie całej tk. gruczołowej to niepotrzebne okaleczanie ciała. Kobiety z mutacją mają zapewnioną bezpłatną i częstą kontrolę (przynajmniej u nas w Gd. w WCO) - usg, mammografia, markery nowotworowe, a nawet rezonans magnetyczny) - więc ewentualną niepokojącą zmianę można szybko wykryć. Dostałam też skierowanie na badanie BRCA1 - jutro mam się zgłosić na to pobranie na Kliniczną w Gd. Gdzie wysylają próbki i jak długo się czeka tego dowiem się jutro.

Trah - ja mam 70A/B - ale małe piersi nie zawsze oznaczają, że tkanka gruczołowa jest bardzo obfita i przez to zbita. Po prostu ja tak mam. Skoro u ciebie żaden lekarz tego nie powiedział to chyba nie masz tego problemu. Mi o tym fakcie mówił każdy radiolog czy onkolog, u którego byłam

Co do wizyt u onkologa - lepiej dmuchać na zimne, więc jak coś cię niepokoi to jednak warto się tam udać, tym bardziej że nie potrzeba skierowania... No i systematycznie wykonywać usg piersi i jajników No i cytologię, która tu nie ma związku, bo nie idzie w 'parze'

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez listopadowa80
Czas edycji: 2009-05-27 o 23:09
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-28, 09:43   #2372
Trah
Rozeznanie
 
Avatar Trah
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

super, że w końcu jeden lekarz powiedział Ci co trzeba.
ja również mam tak małe piersi jak Ty.

już lekarze mi mówili, że jeżeli się ma mutację, to wszystko jest bezpłatnie.

co do onkologa...
na wizytę w poradni czeka się minimum 3 miesiące.
oczywiście prywatnie muszę iść.
ale chce jeszcze poobserowować swoje piersi.
zapisywać sobie jak się zachowują w danym dniu cyklu.
ja tej torbieli nie czuje pod palcami.
kobieta wykonując usg powiedziała, że za2 tyg. może tego nie być wcale.

oprócz tego... to jest tylko torbiel, która ma mniej niż 3mm

ale przeraża mnie trochę ból tej mojej piersi.
dzisiaj mi wszedł skurcz między żebra, po stronie tej piersi, myślałam, że oszaleje..
podobno dużo kobiet skarży się na bolesność, taki urok moich piersi.

trzymam kciuki
Trah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-28, 11:10   #2373
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Trah Pokaż wiadomość
dzisiaj mi wszedł skurcz między żebra, po stronie tej piersi, myślałam, że oszaleje..
podobno dużo kobiet skarży się na bolesność, taki urok moich piersi.
Masz na myśli takie kłucie przy głębszym wdechu? Bo jesli tak - to nie ma nic wspólnego z piersiami. To na ogół są nerwobóle.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-28, 15:39   #2374
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez aferka Pokaż wiadomość
Masz na myśli takie kłucie przy głębszym wdechu? Bo jesli tak - to nie ma nic wspólnego z piersiami. To na ogół są nerwobóle.
Zgadzam się z Aferką - takie kłucie między żebrami to najczęściej nerwobóle (neuralgia międzyżebrowa).

A tak poza tym - dzisiaj byłam na pobraniu krwi - wkurzyła mnie tylko pani w punkcie pobrań - ona nic nie wie gdzie wykonują, gdzie mam odebrać wynik i kiedy. Będę w takim razie napastować pracowników katedry genetyki AMG (ale zacznę dopiero tak za miesiąc).
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-28, 19:46   #2375
Trah
Rozeznanie
 
Avatar Trah
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

tak, wiem o tym
chodzi mi o to, że jak wszedł mi ten nerwoból to znowu mnie zaczęło boleć.
tak, że sobie usiadłam
Trah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-30, 19:40   #2376
Filipinka895
Przyczajenie
 
Avatar Filipinka895
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 14
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Drogie moje
Dzisiaj pod prysznicem wyczułam w swojej lewej piersi guza. Wielkości winogrona. Jest on taki hm. twardy i można przesunąć go, kiedy się naciska na niego. Od pewnego czasu z tej samej piersi mam taką wydzielinę, która na staniku ma kolor ciemniej zieleni, zółci...
Jestem jeszcze przed okresem, który powinnam miec lada chwila.
Dodam jeszcze, że moja mama miała guzka, którego operacyjnie musiała usunąć.
Hm. Poczekam jeszcze chwilę na ten okres, a potem się okaże.
Czy któraś z was miała podobną sytuację?
Filipinka895 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 11:54   #2377
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Filipinka895 Pokaż wiadomość
Drogie moje
Dzisiaj pod prysznicem wyczułam w swojej lewej piersi guza. Wielkości winogrona. Jest on taki hm. twardy i można przesunąć go, kiedy się naciska na niego. Od pewnego czasu z tej samej piersi mam taką wydzielinę, która na staniku ma kolor ciemniej zieleni, zółci...
Jestem jeszcze przed okresem, który powinnam miec lada chwila.
Dodam jeszcze, że moja mama miała guzka, którego operacyjnie musiała usunąć.
Hm. Poczekam jeszcze chwilę na ten okres, a potem się okaże.
Czy któraś z was miała podobną sytuację?



Domyślam sie Filipinko ,ze jestes młoda i przerażona dlatego marsz do mamy.Powiedz jej o wszystkim i koniecznie idź do lekarza.
Każda wydzielina z piersi moze byc niebezpieczna.
Twoja moze świadczyc o zapaleniu ale żadna z nas nie postawi diagnozy.

Poczytaj wątek.
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-31, 17:28   #2378
katrina1976
Przyczajenie
 
Avatar katrina1976
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Dziewczyny, coś wam powiem. Jeśli odkryłyście u siebie guzek na piersi, najlepiej sie skonsultować z kilkoma specjalistami, a nie odrazu iść pod nóż. Ja mam torbiel zastojnową mleczną po karmieniu. Mieszkam w małym miasteczku, gdzie niema typowej poradni schorzeć sutka. Poszłam do szpitala i powiedziano mi że z takim czymś zajmuje sie chirurg onkologiczny. Więc poszłam do niego. On tylko dotknął mi tego guza jednym palcem (gadając przez komurke i w ogóle na mnie nie patrząc), powiedział: "usuwać" i odrazu napisał skierowanie do szpitala na zabieg. W końcu czego ż innego można było sie spodziewać - chirurg przecież jest od usuwania. Nastawiłam się już na ten zabieg, ale coś mi wtedy wypadło i nie pojechałam. Mineło 2 miesiąca i postanowiłam pojechać do Kielc do poradni schorzeń sutka (gabinet z różową wstązką). No i pytam Panią doktor: co z tym sie robi - czy sie usuwa, czy sie z tym żyje. Ona porównała wyniki 2 biopsji i usg i powiedziała że niema wskazań do usuwania guzka. Jak wyniki nie pokazują nic groźnego to poprostu takie rzeczy się obserwuje - kazała robić usg naz na pol roku i biopsję. Z tym że usg powinna wykonywać za każdym razem jedna i ta sama osoba, bo każdy wykonuje pomiary swój określony sposób.
katrina1976 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 17:48   #2379
Trah
Rozeznanie
 
Avatar Trah
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

widzisz katrino ja się z Tobą nie zgadzam.
oczywiście twierdzę, że co lekarz to różna opinia.
ja nie jestem za tym, żeby chodzić z guzem.
sama miałam guza, który został wysuszony lekami, z którego po trzech latach powstał nowy.
oprócz tego, co w przypadku, kiedy jedzie się samochodem, ma się wypadek i guz pod wpływem nacisku zniekształca się?

rozmawiałam z wieloma lekarzami, mój mężczyzna również, ponieważ miał guza tarczycy. większość jest za wycinaniem.

Ty piszesz o torbieli, więc jest to co innego, należy patrzeć, czy nie rośnie.
ale tak jak napisałam wyżej, mi z takiej torbieli wysuszonej, zrobił się włókniak.

mam nadzieję, że nie wystraszę Cie tym co teraz napiszę, ale kiedy dowiedziałam się, że znowu mam guza rozmawiałam z młodą dziewczyną. matką już rocznej córki. amazonką.
jej też mówiono, żeby nie wycinała, nie robiła biopsji, żeby nic nie robiła.
na szczęście na własną rękę, zrobiła biopsje. okazało się, że to coś złośliwego.

jak same widzimy, co osoba, to inny przypadek.

jestem ZA potwierdzaniem diagnoz u różnych specjalistów.
ale jestem PRZECIW pisaniu na forum informacji o wstrzymywaniu się przed wycinaniem. bardzo różnych osób, czyta ten wątek.
kiedy dziewczyna, która bardzo się boi przeczyta Twój wpis, może dojść do wniosku, że może i ona ma coś takiego jak Ty i nie pójdzie wcale do lekarza.

badajmy się, profilaktyka jest najważniejsza.

Edytowane przez Trah
Czas edycji: 2009-05-31 o 17:50
Trah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 08:28   #2380
katrina1976
Przyczajenie
 
Avatar katrina1976
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Trah, ja sie zgadzam z tym, że są różne guzy i w zależności od tego co to za guz albo sie usuwa albo nie. Nie wiem czemu odniosłaś wrażenie że namawiam nic nie robić i w ogóle nie chodzić do lekarza. JEST TO GŁUPIE!!! Ja mówie o czymś zupełnie odwrotnym. Sama biopsje robie co roku, USG 2 razy w roku. Wiec cały czas jest pod obserwacją. Po drugie, ja ze swoim guzem poszłam do GABINETU Z RÓŻOWĄ WSTĄŻKĄ. Nie wiem, czy wszyscy są w temacie, ale jest to akcja walki z rakiem piersi, wspierana przez AVON. Wiec sądze że pani doktor która mnie badała zna się na rzeczy, i gdyby było jakieś zagrożenie to napewno nie kazałaby mi obserwować, tylko poradziłaby usuwać. Gdyby było to wskazane - to ja się całkowicie zgadzam - należy usunąć. Ale czy czasami nie jest tak, że pierwszy kontakt w tej sprawie mamy z chirurgiem, który na 90% powie że trzeba usunąć "na wszelki wypadek", kiedy badania i wyniki pokazują że niema takiej konieczności?
katrina1976 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 09:09   #2381
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez katrina1976 Pokaż wiadomość
Trah, ja sie zgadzam z tym, że są różne guzy i w zależności od tego co to za guz albo sie usuwa albo nie. Nie wiem czemu odniosłaś wrażenie że namawiam nic nie robić i w ogóle nie chodzić do lekarza. JEST TO GŁUPIE!!! Ja mówie o czymś zupełnie odwrotnym. Sama biopsje robie co roku, USG 2 razy w roku. Wiec cały czas jest pod obserwacją. Po drugie, ja ze swoim guzem poszłam do GABINETU Z RÓŻOWĄ WSTĄŻKĄ. Nie wiem, czy wszyscy są w temacie, ale jest to akcja walki z rakiem piersi, wspierana przez AVON. Wiec sądze że pani doktor która mnie badała zna się na rzeczy, i gdyby było jakieś zagrożenie to napewno nie kazałaby mi obserwować, tylko poradziłaby usuwać. Gdyby było to wskazane - to ja się całkowicie zgadzam - należy usunąć. Ale czy czasami nie jest tak, że pierwszy kontakt w tej sprawie mamy z chirurgiem, który na 90% powie że trzeba usunąć "na wszelki wypadek", kiedy badania i wyniki pokazują że niema takiej konieczności?

Katarino nie denerwuj się.
Jesli chodzi o mnie do odebrałam pozytywnie Twój post.
Sama mam torbiele od lat które regularnie kontroluję.Póki co nie ma potrzeby ich usuwać.
Lata temu miałam włókniaka którego lekarze kazali usunąć.

Dodam jeszcze,że moje koleżanki chodzą do różnych PS ze zmianami mastopatycznymi i różnie lekarze interpretują zmiany i faktycznie tam gdzie nie ma potrzeby ingerencji inwazyjnej to sie kontroluje owe zmiany.

I zgodzę sie z tym ,ze wizyta u chirurga z czymkolwiek kwalifikuje sie do usunięcia
Oni tak już maja ;-)

Edytowane przez Ratatuj
Czas edycji: 2009-06-01 o 09:10
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-01, 10:45   #2382
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
I zgodzę sie z tym ,ze wizyta u chirurga z czymkolwiek kwalifikuje sie do usunięcia
Oni tak już maja ;-)
Ale u mnie np. w Poradni Sutka gdzie byłam, pracują właśnie chirurdzy. Myślę, że to oni są najbardziej kompetentnymi aby oceniać czy zmiana wymaga usunięcia czy tylko obserwacji. U mnie np. mammografia nic nie wykazała, mimo, że chirurg wyczuwał pod palcami guzka. I co w takiej sytuacji? Bo jeśli ufać mammografii to nic nie robić a jeśli ufać chirurgowi to usunąć. Chirurg zalecił usunięcie i tak zrobiłam. Z drugiej strony - piszecie konsultować z innym lekarzem. I teraz załóżmy, że drugi lekarz mówi - obserwować. Prawdę mówiąc byłabym w kropce, co mam robić. Owszem, można pójść do jeszcze jednego lekarza, ale w ten sposób to można sobie chodzić po lekarzach do końca świata i nic z tego nie wyniknie. Także z tymi konsultacjami to też byłabym ostrożna.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 11:57   #2383
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez aferka Pokaż wiadomość
Ale u mnie np. w Poradni Sutka gdzie byłam, pracują właśnie chirurdzy. Myślę, że to oni są najbardziej kompetentnymi aby oceniać czy zmiana wymaga usunięcia czy tylko obserwacji. U mnie np. mammografia nic nie wykazała, mimo, że chirurg wyczuwał pod palcami guzka. I co w takiej sytuacji? Bo jeśli ufać mammografii to nic nie robić a jeśli ufać chirurgowi to usunąć. Chirurg zalecił usunięcie i tak zrobiłam. Z drugiej strony - piszecie konsultować z innym lekarzem. I teraz załóżmy, że drugi lekarz mówi - obserwować. Prawdę mówiąc byłabym w kropce, co mam robić. Owszem, można pójść do jeszcze jednego lekarza, ale w ten sposób to można sobie chodzić po lekarzach do końca świata i nic z tego nie wyniknie. Także z tymi konsultacjami to też byłabym ostrożna.

U mnie w PS też robią usg chirurdzy- radiolodzy specjalizujący sie w tej konkretnej dziedzinie.Czyli piersi.

Co nie znaczy,że latam po lekarzach aby potwierdzili mi wynik badania.
Podejrzewam jednak,że gdyby lekarz z PS czyli chirurg stwierdził,że po latach chodzenia do PS nagle coś jego zdaniem jest niepokojącego.Ze torbiele zmieniły by wielkosc czy cos dodatkowego wyskoczyło to z pewnością skorzystam wtedy z porady onkologa.Nie sądzę aby taka konsultacja mi zaszkodziła.

W konkretnym przypadku,jeśli guz jest włókniakiem czy innym stworem który lekarz kwalifikuje do usunięcia to zupełnie zrozumiałe.
Jak juz wspomniałam moje kolezanki tez maja torbiele i póki co nikt nie każe ich usuwać.
Dlatego rozumiem Katarinę,że poszła na konsultacje do innego lekarza skoro miala torbiel zastojowa z mleka.
Nie słyszałam aby komus to usuwali skoro biopsja i usg nie wykazały zmian.
Tez tak mialam ,byłam wtedy przerażona,zmusiłam lekarza do badań krwi,pobrania z piersi wydzieliny mlekowej i wszystko było dobrze.A owe zastoje rozeszły sie po czasie i lekach.
Zresztą pisały tu też dziewczyny o takich przypadkach.

Zaznaczam,że jest to moje zdanie na temat chorób piersi.Każda z nas ma inną wrażliwość i inne przeżycia z tym związane.
A wątek jest po to aby nas nie uleczył ale pozwolił wyciągnąc wnioski i zrobić wszystko tak aby zdążyc w razie czego na czas
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 17:22   #2384
katrina1976
Przyczajenie
 
Avatar katrina1976
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Do Ratatuj:
Miałaś torbiele zastojnowe mleczne? i mówisz że ci się rozeszły? Bo ja pytałam lekarza czy to może samo zniknąc, to powiedziała że nie, tylko może wyschnąć w środku i się obkurczyć. A jakie leki brałaś i po jakim czasie ci się rozeszły torbielki?
katrina1976 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 06:53   #2385
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
W konkretnym przypadku,jeśli guz jest włókniakiem czy innym stworem który lekarz kwalifikuje do usunięcia to zupełnie zrozumiałe.
Sęk w tym, że często co to tak naprawdę jest okazuje się dopiero po usunięciu i badaniu histopatologicznym. Biopsja też nie daje 100% pewności. Ja w żadnym razie nie krytykuję potwierdzania diagnozy u różnych specjalistów. Tylko nie można popadać w skrajności. Mam taką koleżankę, która nawet katar jest w stanie konsultować z pięcioma lekarzami a i tak jest nie zadowolona jeśli nie usłyszy tego co chce usłyszeć.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 08:04   #2386
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez aferka Pokaż wiadomość
S. Mam taką koleżankę, która nawet katar jest w stanie konsultować z pięcioma lekarzami a i tak jest nie zadowolona jeśli nie usłyszy tego co chce usłyszeć.
No to jest już hipochondria
Też znam osoby który szukają takiego lekarza aby potwierdził ich interpretację złego samopoczucia.

Kattarino...... hmmm,nie wiem dlaczego lekarz powiedział,że sie nie rozejdą.
Jeśli chodzi o mnie to było kupę lat temu.Częściej przystawiałam Córke do piersi i jakies przeciwzapalne bralam lekarstwo ale nie pamiętam
Kattarino przejrzyj wątek albo w wyszukiwarce wątku znajdź...... ......dziewczyny na pewno pisały o zastojach i wszystko dobrze sie kończy także głowa do góry
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 15:11   #2387
katrina1976
Przyczajenie
 
Avatar katrina1976
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 10
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
No to jest już hipochondria
Też znam osoby który szukają takiego lekarza aby potwierdził ich interpretację złego samopoczucia.

Kattarino...... hmmm,nie wiem dlaczego lekarz powiedział,że sie nie rozejdą.
Jeśli chodzi o mnie to było kupę lat temu.Częściej przystawiałam Córke do piersi i jakies przeciwzapalne bralam lekarstwo ale nie pamiętam
Kattarino przejrzyj wątek albo w wyszukiwarce wątku znajdź...... ......dziewczyny na pewno pisały o zastojach i wszystko dobrze sie kończy także głowa do góry
Ja odstawiłam od piersi rok temu, a dalej mam. Co ciekawe, zapalenia piersi nie miałam (albo nie wiedziałam że mam), poprostu pewnego dnia namacałam guza w piersi. Po tym karmiłam jeszcze przez rok i też często przystawiałam, ale sie nie rozeszło.
katrina1976 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 19:21   #2388
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez katrina1976 Pokaż wiadomość
Ja odstawiłam od piersi rok temu, a dalej mam. Co ciekawe, zapalenia piersi nie miałam (albo nie wiedziałam że mam), poprostu pewnego dnia namacałam guza w piersi. Po tym karmiłam jeszcze przez rok i też często przystawiałam, ale sie nie rozeszło.
Katrinko z tego co pisalaś to biopsja i usg wykazały zastoine mlekową,tak?
Kontroluj to tak jak zaleca lekarz.
Jeśli czujesz dyskomfort to powiedz o tym następnym razem lekarzowi w Poradni Sutka.
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 10:05   #2389
Lady86
Przyczajenie
 
Avatar Lady86
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Dziewczyny, już nie raz szukałam pocieszenia w czytanych tu postach więc i ja postanowiłam wreszcie coś napisać, pierwszy raz.

Chciałam Wam opowiedzieć, że wyczucie guzka lub zgrubienia w piersi wcale nie oznacza końca świata i nieodwołalnego wyroku nowotworu.

Sama wyczułam takie zgrubienie. Jakoś nigdy wcześniej nie robiłam samobadania piersi i mocno się przeraziłam gdy wyczułam w swojej lewej piersi duże zgrubienie. Było twarde, przesuwało się pod palcami i było na tyle duże, że czułam je nawet podczas snu. Byłam przerażona. Z racji, że moja babcia zmarła na raka piersi kilka lat temu sama postawiłam sobie już wyrok i byłam pewna, że to rak. Nie mogłam jeść, nie mogłam spać, ciągle było mi niedobrze, spóźniał mi się okres i mój organizm zbuntował się na całego. Oczywiście potraktowałam to jako symptomy nieuniknionej choroby...

Pomimo paniki od razu zapisałam się na USG. Nie czekałam na termin wyznaczony przez NFZ (swoją droga kosmiczny...), wolałam zapłacić od razu 70 zł za wykonanie tego prywatnie. Liczył się dla mnie każdy dzień. W przeciągu zaledwie kilku dni od znalezienia tego tajemniczego guzka już byłam na badaniu. I wiecie co?

Nic mi nie jest! Mam jakieś niegroźne zaburzenia hormonalne, tego nawet nie trzeba leczyć. Efektem tego jest właśnie nagromadzenie tkanki mięśniowej czy tam gruczołowej w jednym miejscu. Nawet obserwować tego nie muszę ani sprawdzać czy się nie powiększa bo to zwyczajne NIC.

Dziewczyny, warto się badać samodzielnie, a gdy już coś Was zaniepokoi nie zwlekajcie z wizytą u lekarza. Szybka diagnoza to już połowa sukcesu, zwłaszcza w młodym wieku, a poza tym idąc od razu do lekarza można sobie oszczędzić sporo nerwów!


Pozdrawiam!
Lady86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 11:09   #2390
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Lady86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, warto się badać samodzielnie, a gdy już coś Was zaniepokoi nie zwlekajcie z wizytą u lekarza. Szybka diagnoza to już połowa sukcesu, zwłaszcza w młodym wieku, a poza tym idąc od razu do lekarza można sobie oszczędzić sporo nerwów!
W każdym wieku - biorąc pod uwagę, że z wiekiem wzrasta ryzyko zachorowania na raka, to szybka diagnoza ma tu ogromne znaczenie.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 13:38   #2391
lovebites
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 214
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ponieważ obydwie z moich babć miały raka piersi... istnieje bardzo wysokie ryzyko na to, że ja również będę go miała.

Pod swoją pachą wyczuwam miejsca które strasznie bolą przy dotyku. Czasem jakieś guzki. Chciałabym się zbadać, ale nie mam pojęcia gdzie się udać? Jakieś usg? mam 21 lat i nie wiem czy za takie coś się płaci czy jak?

Dziewczyny gdzie się udać?
__________________
Dziewczyny klikajcie codziennie

http://www.pustamiska.pl
http://www.pajacyk.pl


Myślę jak osoba dorosła, mówię jak osoba dorosła, ale nadal patrzę oczami dziecka
lovebites jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 13:47   #2392
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez lovebites Pokaż wiadomość
Ponieważ obydwie z moich babć miały raka piersi... istnieje bardzo wysokie ryzyko na to, że ja również będę go miała.

Pod swoją pachą wyczuwam miejsca które strasznie bolą przy dotyku. Czasem jakieś guzki. Chciałabym się zbadać, ale nie mam pojęcia gdzie się udać? Jakieś usg? mam 21 lat i nie wiem czy za takie coś się płaci czy jak?

Dziewczyny gdzie się udać?
Najprościej - do ginekologa, który już Cię dalej pokieruje.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 13:55   #2393
lovebites
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 214
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

A lekarz rodzinny??
__________________
Dziewczyny klikajcie codziennie

http://www.pustamiska.pl
http://www.pajacyk.pl


Myślę jak osoba dorosła, mówię jak osoba dorosła, ale nadal patrzę oczami dziecka
lovebites jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 15:40   #2394
Lady86
Przyczajenie
 
Avatar Lady86
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ja po prostu zadzwoniłam do kliniki i umówiłam sie prywatnie na USG, byłam zbyt spanikowana żeby czekać na termin z NFZ. Ale to też zależy od miasta i od przychodzi- terminy są różne.

Najważniejsze to nie zwlekać i nie zastanawiać sie. Lovebites, jak nie wiesz gdzie iść to najprościej do lekarza rodzinnego bo do niego najprościej trafić i on już wszystko Ci powie co i jak. Grunt to nie zwlekać! Jesteś młoda, w tym wieku większość guzków to nic bardzo groźnego, łatwiej je wyleczyć niż gdybyś była starsza!
Lady86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 16:44   #2395
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez lovebites Pokaż wiadomość
Ponieważ obydwie z moich babć miały raka piersi... istnieje bardzo wysokie ryzyko na to, że ja również będę go miała.

Pod swoją pachą wyczuwam miejsca które strasznie bolą przy dotyku. Czasem jakieś guzki. Chciałabym się zbadać, ale nie mam pojęcia gdzie się udać? Jakieś usg? mam 21 lat i nie wiem czy za takie coś się płaci czy jak?

Dziewczyny gdzie się udać?
To mogą być zatkane przewody gruczołów potowych i stąd tworzą się bolesne guzki pod pachą. Najczęściej wiąże się to ze stosowaniem antyperspirantów. Takie guzki przerabiałam kilka lat temu - dostałam antybiotyk i zakaz stosowania antyperspirantów przez kilka dni. Przeszło jak ręką odjął Jednak z uwagi na obciążony wywiad rodzinny (skąd ja to znam) powinnaś udać się do lekarza - czy to rodzinnego, ginekologa czy onkologa (do onkologa też nie potrzebujesz skierowania od lekarza pierwszego kontaktu).
A swoją drogą powinnaś systematycznie wykonywać usg piersi (co 6m-cy - 1 rok), mimo iż masz 'tylko' 21 lat. Bo nieprawdą jest, że rak 'dopada' tylko ludzi w średnim wieku i starszych.

A tak od siebie - dzisiaj odebrałam wynik swojej biopsji sutka. Mikroskopowo: drobne fragmenty tkanki łącznej oraz masy białkowe. Obraz odpowiada zmianie cytologicznie łagodnej (chociaż wiem, że BAC nie daje 100% pewności, że zmiana na pewno jest łagodna).

Trah - w piątek mam znowu wizytę u genetyka, a z moim pobraniem krwi na BRCA1 jest istny 'cyrk na kółkach', bo okazało się, że prof. się lekko pomylił i takie skierowanie nie przejdzie. Teraz w piątek mam dostać nowe skierowanie na badanie, mam nadzieję tylko, że nie trzeba będzie od nowa pobierać krwi (tamto badanie miałam w czwartek, a na wynik czeka się 1,5 tygodnia, więc byłaby to strata 1 tygodnia).
U mnie to zawsze jakieś 'niespodziewanki':rolleye s:
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 16:47   #2396
Trah
Rozeznanie
 
Avatar Trah
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

moim zdaniem nie ma sensu iść do ginekologa, chyba, że on ma możliwość wykonania usg.

Listopadowa moje gratulacje, nadal mocno trzymam kciuki
Trah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 16:57   #2397
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Trah Pokaż wiadomość

Listopadowa moje gratulacje, nadal mocno trzymam kciuki
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-06-03, 17:39   #2398
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 200
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Trah Pokaż wiadomość
moim zdaniem nie ma sensu iść do ginekologa, chyba, że on ma możliwość wykonania usg.
Ale może dać skierowanie do poradni sutka, a najpierw sam zbadać piersi.

A ja miałam iść na kontrolę do chirurga 10 czerwca, ale chyba się rozchorował, bo przenieśli mi termin wizyty na 12 sierpnia . Chyba nic się nie stanie jak poczekam? W końcu już wiem, że to nie było nic groźnego. Jak myślicie - poczekać czy pójść do kogoś innego?
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 20:04   #2399
Iven
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez aferka Pokaż wiadomość
Ale może dać skierowanie do poradni sutka, a najpierw sam zbadać piersi.

A ja miałam iść na kontrolę do chirurga 10 czerwca, ale chyba się rozchorował, bo przenieśli mi termin wizyty na 12 sierpnia . Chyba nic się nie stanie jak poczekam? W końcu już wiem, że to nie było nic groźnego. Jak myślicie - poczekać czy pójść do kogoś innego?
Ja bym poczekała... jeżeli ładnie Ci się wygoiło i nic złego się nie dzieje. Po ostatniej i mojej jedynej kontroli chirurg powiedział mi, że mogę się jeszcze pokazać... kiedyś i może pokażę się... ale nie śpieszy mi się Zabieg miałam około m-ca temu i stwierdziłam, że skoro nic mnie nie boli i ładnie sie wygoiło to może wybiorę się znowu do niego za około 2-3 miesiace.
Iven jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 20:30   #2400
Trah
Rozeznanie
 
Avatar Trah
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Iven na co byś czekała:
Dziewczynę boli, więc powinna iść.
chyba pomyliłaś mnie z kimś.
ja nie czekam na wygojenie, ja jestem ponad rok po operacji

do onkologa nie trzeba mieć skierowania i teraz jeżeli dobrze wiem, w Poradni Sutka są onkologowie- nie trzeba mieć do nich skierowania.
Przynajmniej tak jest w Łodzi.
Trah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-19 19:02:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.