OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!!

[skylie]

Wlasnie kupilam Elmo na allegro. Nie jest to special edition, ale wydaje sie fajny

[JaGaaaa]

Hej, hej!

A ja mam pytanko do Brytyjek i innych zagramanicznych...
Po jakiemu gadacie do swoich dzieciaczków? Uczycie je też od razu języka obcego czy macie nadzieję że nauczą się od innych dzieci...?

A tak poza tym buuuziaki dla wszystkich!

A apropo's planu dnia to mojemu sie coś rozregulowało - już śpi!
I tak samo wczoraj, a przedwczoraj to zasnął mi o 15 i nie dałam rady go juz potem wybudzić - zjadł i dalej w kimono, pomimo ze próbowałam go otrzeźwić na wszystkie sposoby.

A najgorsze że powoli odbija się to nam na nockach...

Wieczorem mąż chce zebym troche posiedziała z nim a rano od 4 mały daje czadu... I ledwo już żyję...

[lisey]

Napisane przez skylie

Wlasnie kupilam Elmo na allegro. Nie jest to special edition, ale wydaje sie fajny

o to widze ze sie spodobal,ja jestem nim zachwycona,zabawka dla starszego dziecka ale szkoda by mi bylo okazji

Napisane przez JaGaaaa

Hej, hej!

A ja mam pytanko do Brytyjek i innych zagramanicznych...
Po jakiemu gadacie do swoich dzieciaczków? Uczycie je też od razu języka obcego czy macie nadzieję że nauczą się od innych dzieci...?

A tak poza tym buuuziaki dla wszystkich!

A apropo's planu dnia to mojemu sie coś rozregulowało - już śpi!
I tak samo wczoraj, a przedwczoraj to zasnął mi o 15 i nie dałam rady go juz potem wybudzić - zjadł i dalej w kimono, pomimo ze próbowałam go otrzeźwić na wszystkie sposoby.

A najgorsze że powoli odbija się to nam na nockach...

Wieczorem mąż chce zebym troche posiedziała z nim a rano od 4 mały daje czadu... I ledwo już żyję...

no ja swojego mlodego jeszcze nie ucze,ale zamierzam wlaczac,mu tivi angielskie,bajki znaczy sie,no i dzieci sie szycbiej ucza.Znam 2 dziewczynki,ktore przyjechaly tu i nie znaly angielskiego,a teraz gadaja lepiej ode mnie,chodza do szkoly,jedna ma 8 lat,druga 6
wspolczuje niewyspania

[scorpionec]

My wrócilismy z bioderek obraz usg nie jednoznaczny i musimy zrobic prześwietlenie i we wtorek stawić się z nim u lekarza raz jeszcze..

martwie się..

acha dostaliśmy liste prykazów od lekarza (wszyscy mali pacjenci dostaja) i tam jest napisane ze do 3 miesiąća nie mozna klaść dziecka na boku !! moja i tak nie lubi wiec jej nie kładliśmy ale czesto rodzice ulewajace dzieci tak klada..

a i ciasne zawijanie w kocyk czy becik jest nie dobre (a podobno uspokaja niektóre dzieci) bosze ci lkarze mogli by sie dogadaci gadac to samo a nie co lekarz to co innego

[aaliyah]

Napisane przez lisey

aliyah super z bioderkami no ja jestem w hiip zarejestrowana ale jakis welcome pack tylko dostalam zdaje sie, nie pamietam bo duzo tego byloznaczy tych ichniejszych klubw,rejestruje sie gdzie sie da,kupony przysylaja i probki

Bardzo sie ciesze, ze bioderka sa zdrowe.

Ja strone hippa dopiero wczoraj wyczailam. Fajny maja sklep internetowy tez i przesylka za darmo. Ale poczytalam sklady jedzonek dla bobasow i Cow&Gate lepiej wypada.

Bardzo polecam ten czat Cow&Gate. Dzis wypytalam sie o wszystko co mnie nurtowalo. Te panie znaja sie o wieeeele lepiej niz hv.

Napisane przez JaGaaaa

A ja mam pytanko do Brytyjek i innych zagramanicznych...
Po jakiemu gadacie do swoich dzieciaczków? Uczycie je też od razu języka obcego czy macie nadzieję że nauczą się od innych dzieci...?

A tak poza tym buuuziaki dla wszystkich!

Wieczorem mąż chce zebym troche posiedziała z nim a rano od 4 mały daje czadu... I ledwo już żyję...

JaGaaaa czytalam, ze najpierw dziecko powinno nauczyc sie porozumiewac w jednym jezyku, przyjac go jako pierwszy jezyk. Potem mozna uczy go nastepnego, np. jak pojdzie do przedszkola. Takie malenstwo i tak bardzo szybko sie uczy jezykow.

Buziaki i dla Ciebie!

Mam ten sam problem... Wieczorem sie nie chce spac, rano wstawac...

Napisane przez scorpionec

My wrócilismy z bioderek obraz usg nie jednoznaczny i musimy zrobic prześwietlenie i we wtorek stawić się z nim u lekarza raz jeszcze..

martwie się..

acha dostaliśmy liste prykazów od lekarza (wszyscy mali pacjenci dostaja) i tam jest napisane ze do 3 miesiąća nie mozna klaść dziecka na boku !! moja i tak nie lubi wiec jej nie kładliśmy ale czesto rodzice ulewajace dzieci tak klada..

a i ciasne zawijanie w kocyk czy becik jest nie dobre (a podobno uspokaja niektóre dzieci) bosze ci lkarze mogli by sie dogadaci gadac to samo a nie co lekarz to co innego

Scorpionec na wstepie przepraszam za notoryczne przekrecanie Twojego nicka. Dobiero dzis zauwazylam, ze robie blad, non stop ten sam...

Przykro mi z powodu bioderek, ale moze jednak z nimi wszystko ok. Bedziecie robili rentgena? Taki maluszek moze juz miec?

Nie martw sie na zapas.

Na boczku nigdy malutkiej nie klade, najwyzej na pleckach i na brzuszku. Mamy becik, ale ciasno nie zapinalismy, tak jest fajnie zrobiony, ze ma rzep i nie da sie ciasno zapiac. Przyznaje, ze nigdy o tych "przykazach" nie slyszalam.

[drobciaa]

Cześć dziewczyny!
Dzisiejsze szczepienie nie było takie złe, mały tylko trochę zapłakał, bardziej ja przeżywałam. Teraz jest marudny, ale na szczęście innych objawów nie ma
Paula Szyszka współczuję i życzę zdrówka, wiem co przechodziłaś, bo sama miałam identycznie niedawno.
Scorpionec trzymam kciuki żeby jednak okazało się, że z bioderkami wszystko ok!!!
My też nie kładziemy Małego na boku, bo od samego początku lekarz nam zabronił.

Mam pytanko do dziewczyn, które mają zabawki Lamaze. Czy któraś zabawka działa na takiej samej zasadzie jak konik, to znaczy wydaje dżwięki kiedy się ją dotknie? Mamy piszczącą żyrafkę i dużego pieska, który miał wydawać dźwięki, ale chyba coś źle zrozumiałam, bo ma tylko w nóżkach piszczałki kiedy się je nadusi. A jak działa ptaszek? Też tylko ma piszczałki, czy pod wpływem dotyku wydaje jakieś dźwięki podobne do ptaszka?
Pozdrawiam mamusie

[lisey]

drobciaa ptaszek jak sie go na brzusio nacisnie to wydaje trele jak prawdziwy,nie wiem czy slowik czy zwykly wrobel ale ladnie brzmi

["Magdalena"]

Drobcia widze ze ty tez dzis po szczepieniu u nas niestety niewygladalo to najlepiej, bo moja mala ryczy juz caly dzien, biedna tak strasznie plakala i nieszlo jej zadnym sposobem uspokoic, teraz po kapieli zasnela, az mi sie serce krajalo

Ja moja mala klade na boczku ale nie tak calkiem, to znaczy nie na ramionku tylko pod plecki podwijam troche pierzynki, pokazali mi w szpitalu, bo moja mala na prosto na pleckach to chyba by nigdy niezasnela, zawsze sie wtula w podusie to tak slodko wyglada

Dziewczyny fajny ten Elmo, a my kupilismy wczoraj 2 hustawki
jedna taka hustawka-skoczek nie taki tygrysek tylko niebieski siedzonko http://allegro.pl/item557537673_disn...ysek_nowy.html

a druga taka http://allegro.pl/item551587816_wing...go_bobasa.html w polsce na allegro sa takie tylko 2 a u nas na ebayu jest tego mnostwo, ciekawa jestem czy mojej kulce sie spodoba

[an.ka.b]

Napisane przez scorpionec

My wrócilismy z bioderek obraz usg nie jednoznaczny i musimy zrobic prześwietlenie i we wtorek stawić się z nim u lekarza raz jeszcze..

martwie się..

acha dostaliśmy liste prykazów od lekarza (wszyscy mali pacjenci dostaja) i tam jest napisane ze do 3 miesiąća nie mozna klaść dziecka na boku !! moja i tak nie lubi wiec jej nie kładliśmy ale czesto rodzice ulewajace dzieci tak klada..

a i ciasne zawijanie w kocyk czy becik jest nie dobre (a podobno uspokaja niektóre dzieci) bosze ci lkarze mogli by sie dogadaci gadac to samo a nie co lekarz to co innego

No mam nadzieję, że z bioderkami będzie wszystko ok.

co do tych przykazów to o nich nie słyszałam.
no ale na boku to mała śpi od zawsze, tak ją kładliśmy, bo nie odbijała na początku i się bałam, że uleje. A czym to grozi??

[edyta0131]

Dobry wieczór mamusie!

Paula zdrówka Ci życzę kochana, bo wiem co to znaczy. Trzy tygodnie temu też przez to przechodziłam.

Scorpionec trzymam aby z bioderkami było wszystko ok! My mamy wizytę 3 marca i już zaczynam się martwić

Jeżeli chodzi o wspólną kąpiel, to jutro ją przetestujemy. Mam nadzieję, że Laurce się spodoba tak jak kąpiel w wanience

A dziś w nocy moja córcia przespała 8 godzin Nie wiem czy już tak będzie spała. Narazie to mi się wydaje, że musiała odreagować 5 dniową wizytę u babci Zobaczymy jak dziś będzie spała.

Zamówiłam ostatnio ramkę z gliną dla mojej mamy, bo jutro ma urodziny. I trochę cieżko było nam odbić rączkę, więc zrobiliśmy dwie stópki Tak słodko to wygląda, że nie mogę się napatrzeć. Myślę, żeby je jeszcze jakoś podmalować, żeby były bardziej widoczne.

A jeżeli chodzi i tłusty czwartek, to ja rano zjadłam małego pączka własnej roboty od babci. I teraz czytając Wasze posty poszłam po jeszcze jednego, bo narobiłyście mi apetytu Tylko mam nadzieję, że małej nic nie będzie!

Życzę zdrówka dla Waszych maleństw.

[xandra78]

Kurcze, ja swoją Emilkę kładę czasem na boczku, bo ulewa-nic nie wiedziałam,że nie mozna. Wiecie dlaczego nie mozna?

Ja dziś zjadłam dwa pączki i dopiero potem się zastanowiłam,że w tej marmoladzie moga być przecież truskawki.Czy może takie po obrobce termicznej nie sa już takimi alergenami?
Moja Emilka dzis taka kupę walnęła,że całe plecy miała brudne, wyszło tez troche bokiem. Kiedys któras z Was pisała,że rozcięła body w takim przypadku-no mnie było szkoda,ale kapiel była absolutnie niezbędna. Kąpiel robimy co drugi dzień, ale Emilka je raczej libi i chyba nam daje do zrozumienia,że zyczy sobie codzienne kąpiele.

[katakumba]

Napisane przez aaliyah

Do "Brytyjek" - ale mialam frajde! Pogadalam sobie na czacie z ekspertem zywienia niemowlat z Cow and Gate.

Zastanawialo mnie dlaczego owsianke C&G mozna podawac od 4-tego miesiaca choc zawiera gluten. Pani mi napisala, ze jedynie gluten przenny jest niebezpieczny (przenica zawiera specyficzne bialko).

Polecam zarejestrowac sie na stronie Hipp: www.hipp.co.uk Wysylaja testery. Podobnie C&G Ja sie zarejestrowalam i dostalam przewodnik po zywieniu maluszka, kupony znizkowe i fruity cereal do przetestowania.

ja sie zarejestrowalam tak wczoraj mam wyczucie co?

Napisane przez lisey

katakumba a masz ty Iceland u siebie? tam s alepsze paczki,takie z bita smietana,zamrozone ale przepyszne chyba wygonie meza po paczki

jutro ide. mam pod nosem, nie wiedzialm za paczki maja takie dobre

Napisane przez JaGaaaa

Hej, hej!

A ja mam pytanko do Brytyjek i innych zagramanicznych...
Po jakiemu gadacie do swoich dzieciaczków? Uczycie je też od razu języka obcego czy macie nadzieję że nauczą się od innych dzieci...?

ja sluchalam wypowiedzi eksperta, ze jesli rodzice maja mowic w swoim jezyku. bo przeciez, jakbysmy nie byli super wyuczeni, zawsze zdazy nam sie popelnic blad, lub nawet intonacja nie bedzie taka jak trzeba. dlatego my do malej tylko po poslku, choc zdarza mi sie przy moich ang znajomych mowic do niej po ang ale tylko dlatego zeby oni wiedzieli o czym mowa

[aaliyah]

Napisane przez edyta0131

A jeżeli chodzi i tłusty czwartek, to ja rano zjadłam małego pączka własnej roboty od babci. I teraz czytając Wasze posty poszłam po jeszcze jednego, bo narobiłyście mi apetytu Tylko mam nadzieję, że małej nic nie będzie!

Życzę zdrówka dla Waszych maleństw.

A ja nie zjadlam ani jednego paczka. Zapomnialam kupic... Za to pije sobie teraz drinka, a co! Wolno mi!

Napisane przez xandra78

Kurcze, ja swoją Emilkę kładę czasem na boczku, bo ulewa-nic nie wiedziałam,że nie mozna. Wiecie dlaczego nie mozna?

Jak CZASEM to chyba nic Emilce nie bedzie...

Napisane przez xandra78

Ja dziś zjadłam dwa pączki i dopiero potem się zastanowiłam,że w tej marmoladzie moga być przecież truskawki.Czy może takie po obrobce termicznej nie sa już takimi alergenami?

Czytalam ostatnio fajny artykul odnosnie karmienia piersia, mnie juz nie dotyczy (ale moze nastepnym razem ). Polecam:

http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...0,3855207.html

Napisane przez katakumba

ja sie zarejestrowalam tak wczoraj mam wyczucie co?

Moja intuicja mi mowi, ze piszesz o Cow&Gate. A na Hipp tez planujesz sie zarejestrowac?

Polecam wszystkim Mamusiom, bardzo ladny artykul: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...4,5214944.html

[drobciaa]

Dzięki aaliyah, chyba zamówię w takim razie tą ptaszynę
Magdalena u nas horror zaczął się wieczorem, też nie mogliśmy małego uspokoić, zasnął mi na kolanach, a jak go przebudziliśmy do kąpieli to tak się darł, że nawet po kąpieli podczas picia mleczka tak biedny płakał, że jeszcze trochę i płakałabym z nim. Wyszłam z domu bo byłam umówiona na wyjście do kina i za 5 minut mąż do mnie dzwoni, że mały uspokił się i śpi jak aniołek, uff, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, przeklęte szczepionki

A ja zjadłam 3 pączki i jeszcze czaję się na czwartego..

[scorpionec]

Napisane przez aaliyah

Scorpionec na wstepie przepraszam za notoryczne przekrecanie Twojego nicka. Dobiero dzis zauwazylam, ze robie blad, non stop ten sam...

Przykro mi z powodu bioderek, ale moze jednak z nimi wszystko ok. Bedziecie robili rentgena? Taki maluszek moze juz miec?

Nie martw sie na zapas.

Na boczku nigdy malutkiej nie klade, najwyzej na pleckach i na brzuszku. Mamy becik, ale ciasno nie zapinalismy, tak jest fajnie zrobiony, ze ma rzep i nie da sie ciasno zapiac. Przyznaje, ze nigdy o tych "przykazach" nie slyszalam.

nie wiem czy można robić rentgena u dzieci? ale lekarz nas skierował i w dodatku bedziemy je robić w szpitalu dziecięcym więc chyba wiedza co robią.. z reszta jak sa jakieś nie jasnośći to lepiej to wyjaśnić teraz

a i nie zauwazylam ze przekręcasz nicka

Napisane przez drobciaa

Mam pytanko do dziewczyn, które mają zabawki Lamaze. Czy któraś zabawka działa na takiej samej zasadzie jak konik, to znaczy wydaje dżwięki kiedy się ją dotknie? Mamy piszczącą żyrafkę i dużego pieska, który miał wydawać dźwięki, ale chyba coś źle zrozumiałam, bo ma tylko w nóżkach piszczałki kiedy się je nadusi. A jak działa ptaszek? Też tylko ma piszczałki, czy pod wpływem dotyku wydaje jakieś dźwięki podobne do ptaszka?
Pozdrawiam mamusie

my mamy lalke która piszczy...

Napisane przez "Magdalena"

Drobcia widze ze ty tez dzis po szczepieniu u nas niestety niewygladalo to najlepiej, bo moja mala ryczy juz caly dzien, biedna tak strasznie plakala i nieszlo jej zadnym sposobem uspokoic, teraz po kapieli zasnela, az mi sie serce krajalo

Ja moja mala klade na boczku ale nie tak calkiem, to znaczy nie na ramionku tylko pod plecki podwijam troche pierzynki, pokazali mi w szpitalu, bo moja mala na prosto na pleckach to chyba by nigdy niezasnela, zawsze sie wtula w podusie to tak slodko wyglada

Dziewczyny fajny ten Elmo, a my kupilismy wczoraj 2 hustawki
jedna taka hustawka-skoczek nie taki tygrysek tylko niebieski siedzonko http://allegro.pl/item557537673_disn...ysek_nowy.html

a druga taka http://allegro.pl/item551587816_wing...go_bobasa.html w polsce na allegro sa takie tylko 2 a u nas na ebayu jest tego mnostwo, ciekawa jestem czy mojej kulce sie spodoba

Ja dostałam taki folder - ulotke dot szepionki po szczepieniu.. i tam jest napisane ze jesli w ciągu 48h po szczepieniu u dziecka pojawi sie placz trwający ponad 3h i nie dający sie ukoić to trzeba zglosić sie do lekarza

a co do bujawek.. to te pierwsza(albo bardzo podobna) ostatnio w tv lekarz bardzo krytykowal.. bardzo obciąża kręgosłup i obręcz miednicy.. taka jak ta druga pierwszy raz widze.. ale mówili ze bujawki nie sa najlepsze dla dzieci..


jezyk jakim ma mówic dziecko na obczyźnie mam kuzyna we francji tera juz 25 letniego.. jego matka polka, ojciec francuz.. matka od malego uczyla go tylko po francusku by nie mial problemów w szkole (zeby dzieci sie nie śmialy ze nie mówi czysto po francusku tylko z akcentem) i chlopak do dzis mówi tylko po francusku po polsku troche kuma i zna doslownie pare słów.. i powiem wam ze jest to zenujące zwlaszcza na spotkaniach rodzinnych jak on siedzi i nic nie kuma.. a babcia by móż pogadać z wnukiem (lub sie nim zająć jak byl maly) musiala nauczyc sie po francusku..ja osobiscie gadam z nim po angielsku ktory troche zna..(francuzi nie lubia sie uczyc obcych jezykow bo uwazaja ze wszycy powinni mowic po ichnemu)

dla odmiany moja kuzynka mieszka w stanach mam meza hiszpana...córeczka z ojcem gada po hiszpańsku.. z mama po polsku a w przedszkolu i na podwórku po angielsku(ma 3 lata)... i przechodzi płynnie z jednego w drugi.. np rozmawia z mama po polsku i wtej samej chwili tata cos zapyta po hiszpańsku i ona plynnie odpowiada w jego jezyku po czym wraca do rozmowy z mama po polsku widzialam to na wlasne oczy i naprawde ekstra to brzmi

[molka86]

scorpionec trzymam kciuki żeby z bioderkami było wszystko w porządku. U nas pierwsze usg pokazało, że jest wszystko dobrze a na nastepnej kontroli było już coś nie tak i w rezultacie mamy aparat. Ja tez dopiero na ostatniej wizycie dowiedziałam się, ze rożki nie są najlepszym pomysłem bo dziecko musi swobodnie ruszać nóżkami i móc je szeroko rozkladać (w moim rożku mała nie miała szans rozłożenie nóżek jak żabka). A co wg lekarza jest niejednoznaczne?

drobciaa my mamy Emilkę i małpkę, która ponoć miała wesoło się śmiać a tylko piszczy (tak jak Emilka) . Kupowałam na allegro. Może od tej samej osoby hahaha

[JaGaaaa]

Kładzenie na boczku
Przestraszyłyście mnie... Ja od niemowlaka kładę na boczku bo w szpitalu mi powiedzieli że jak dzidziak nie odbije to położyć na boczku i się nie zakrztusi... A jak był mały to prawie nigdy nie odbijał Albo zasypiał (i ja też) w nocy przy cycu i tak spalismy po parę godzin...
Teraz już śpi na boczku rzadziej ale jednak...

A z bioderkami też było na pierwszej wizycie superancko, a następna 3 marca. Już się boję po waszych doświadczeniach bo tak sobie myślałam że jak już było dobrze to nie powinno być gorzej...

Pozdrawiamy wszystkich. Szymon dziś coś bez humoru więc uciekam. Pa,pa!

[katakumba]

alyiah nie cwaniakuj, i tu i tu sie rejestrowalam 15 lutego dla scislosci. i jak ci w dziobku? ja mam po prostu fluidy takie, czuje gdzie mam sie rejestrowac od ciebie...
e, mam strone zrfeebies.co.uk goraco polecam brytyjkom, ludzie tam sobie polecaja wszytskie darmowe rzeczy, sample, dzieki nim mam kupe kremow probek i tubek, lyzeczki, czapeczki itp

kombinuje jakby tu mloda oduczyc budzenia w nocy, ale na razie to ona je pelne posilki podczas tych pobudek, to chyba nie da rady. a szkoda

a co do jezykow - jak widac mozna w wieku 3 latek uemiec 3 jezyki i nie miec pomieszania. dla mnie smieszne byloby mowic do poli po ang skoro ani ja ani tz nie jestemy anglikami
pojdzie do zloba to sie nauczy

[lisey]

Napisane przez drobciaa

Dzięki aaliyah, chyba zamówię w takim razie tą ptaszynę
Magdalena u nas horror zaczął się wieczorem, też nie mogliśmy małego uspokoić, zasnął mi na kolanach, a jak go przebudziliśmy do kąpieli to tak się darł, że nawet po kąpieli podczas picia mleczka tak biedny płakał, że jeszcze trochę i płakałabym z nim. Wyszłam z domu bo byłam umówiona na wyjście do kina i za 5 minut mąż do mnie dzwoni, że mały uspokił się i śpi jak aniołek, uff, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, przeklęte szczepionki

A ja zjadłam 3 pączki i jeszcze czaję się na czwartego..

no kochana,masz minusa,to ja ci ptasilka polecalam,ale co tam wybaczam,duzo nas Lamazowych fanek
wspolczuje placzu,moj mlodzian przy pierwszej spal caly dzien i ogolnie byl ospaly a druga byla juz ok,tego zycze przy nastepnej,i mysle ze dzisiaj juz ok

Napisane przez katakumba

alyiah nie cwaniakuj, i tu i tu sie rejestrowalam 15 lutego dla scislosci. i jak ci w dziobku? ja mam po prostu fluidy takie, czuje gdzie mam sie rejestrowac od ciebie...
e, mam strone zrfeebies.co.uk goraco polecam brytyjkom, ludzie tam sobie polecaja wszytskie darmowe rzeczy, sample, dzieki nim mam kupe kremow probek i tubek, lyzeczki, czapeczki itp

kombinuje jakby tu mloda oduczyc budzenia w nocy, ale na razie to ona je pelne posilki podczas tych pobudek, to chyba nie da rady. a szkoda

a co do jezykow - jak widac mozna w wieku 3 latek uemiec 3 jezyki i nie miec pomieszania. dla mnie smieszne byloby mowic do poli po ang skoro ani ja ani tz nie jestemy anglikami
pojdzie do zloba to sie nauczy

ja jeszcze w Cow Gacie nie,chyba przegapilam,bo Aptamil juz sie rejestrowalam,czekam na misia
co do budzenia ja nie wiem jak ci pomoc,ja jak tylko przestalam mlodego budzic to spi mi do 5 czasem nawet do 6,wiec mamy 1 pobudke,moze wiecej jej jesc dawaj? glupie ale moze pomoze,swaitlo zgas? no nie wiem

[katakumba]

widzisz ja ja karmie po ciemku, nawet z lozeczka nie wyjmuje, tylko glowka na bok i jazda. ona spi jak zabita tylko ciumka. zjada tyle co normalnie, nie chce jesc wiecej, wypluwa smoczek i idzie dalej spac. a jak dam jej herbatki to sie budzi za godzine bo glodna. uh

[aaliyah]

Napisane przez scorpionec

nie wiem czy można robić rentgena u dzieci? ale lekarz nas skierował i w dodatku bedziemy je robić w szpitalu dziecięcym więc chyba wiedza co robią.. z reszta jak sa jakieś nie jasnośći to lepiej to wyjaśnić teraz

a i nie zauwazylam ze przekręcasz nicka

Skorpionec jak robia rentgena to na pewno mozna. Ja sie po prostu zdziwilam bo myslalam, ze takiemu malenstwu to nie mozna...

Napisane przez JaGaaaa

Kładzenie na boczku
Przestraszyłyście mnie... Ja od niemowlaka kładę na boczku bo w szpitalu mi powiedzieli że jak dzidziak nie odbije to położyć na boczku i się nie zakrztusi... A jak był mały to prawie nigdy nie odbijał Albo zasypiał (i ja też) w nocy przy cycu i tak spalismy po parę godzin...
Teraz już śpi na boczku rzadziej ale jednak...

A z bioderkami też było na pierwszej wizycie superancko, a następna 3 marca. Już się boję po waszych doświadczeniach bo tak sobie myślałam że jak już było dobrze to nie powinno być gorzej...

Pozdrawiamy wszystkich. Szymon dziś coś bez humoru więc uciekam. Pa,pa!

JaGaaaa nie martw sie. Dysplazja wystepuje glownie u dziewczynek.

Napisane przez katakumba

alyiah nie cwaniakuj, i tu i tu sie rejestrowalam 15 lutego dla scislosci. i jak ci w dziobku? ja mam po prostu fluidy takie, czuje gdzie mam sie rejestrowac od ciebie...
e, mam strone zrfeebies.co.uk goraco polecam brytyjkom, ludzie tam sobie polecaja wszytskie darmowe rzeczy, sample, dzieki nim mam kupe kremow probek i tubek, lyzeczki, czapeczki itp

Ja tam lubie cwaniakowac Jak dostajesz ode mnie fluidy to oswiadczam, ze wlasnie przesylam dobre na dzisiaj bo mam wyjatkowo dobry humorek.

A tej stronki nie znalam. Zaraz tam zagladne.

Napisane przez lisey

ja jeszcze w Cow Gacie nie,chyba przegapilam,bo Aptamil juz sie rejestrowalam,czekam na misia

Dzieki Lisey, ja Aptamil przegapilam. Juz nadrabiam...

Napisane przez katakumba

widzisz ja ja karmie po ciemku, nawet z lozeczka nie wyjmuje, tylko glowka na bok i jazda. ona spi jak zabita tylko ciumka. zjada tyle co normalnie, nie chce jesc wiecej, wypluwa smoczek i idzie dalej spac. a jak dam jej herbatki to sie budzi za godzine bo glodna. uh

Moj maz opanowal karmienie Olimpii do perfekcji. Mi nie chce jesc tak jak jemu. Nawet przez sen od niego je, ode mnie to roznie...
Smieje sie nawet, ze gdyby to on dawal cycka to by tez wziela.

My jak karmimy ja przez sen to pozniej jednak podnosimy do odbicia zeby sie dziecko nie meczylo.

[skylie]

Napisane przez scorpionec

My wrócilismy z bioderek obraz usg nie jednoznaczny i musimy zrobic prześwietlenie i we wtorek stawić się z nim u lekarza raz jeszcze..

martwie się..

acha dostaliśmy liste prykazów od lekarza (wszyscy mali pacjenci dostaja) i tam jest napisane ze do 3 miesiąća nie mozna klaść dziecka na boku !! moja i tak nie lubi wiec jej nie kładliśmy ale czesto rodzice ulewajace dzieci tak klada..

a i ciasne zawijanie w kocyk czy becik jest nie dobre (a podobno uspokaja niektóre dzieci) bosze ci lkarze mogli by sie dogadaci gadac to samo a nie co lekarz to co innego

Trzymam kciuki za Ige! (Nadal nie wiem gdzie znalesc odpowiedniego emotikonka )

Szok Nam tak samo jak Xandrze i Jadzeeee w szpitalu kazali ukladac na boczek zeby dziecko sie nie zakrztusilo podczas ulewnania.... Dobrze, ze w domu kladziemy Wojtka normalnie

W szpitalu tez zawijali malego bardzo ciasno w pieluche i kocyk. Czasami to wygladal az jak mala larwa- glowa i odwlok Cale szczescie, ze tak jak juz ktoras z Was pisala rozek mielismy na rzepa, wiec nie dalo sie za ciasno zwiazac, bo pewnie robilibysmy jak w szpitalu

Hustawki- jakos balabym sie, ze sa malo bezpieczne dla kregoslupa. Uzywanie wszystkich chodzikow jest przeciez zakazane a to wyglada podobnie, a nawet gorzej jesli hustwaka z tygryskiem jest na sprezynujacych paskach

Chrzciny- zazdroszcze mamusia ktore maja juz to za soba Niestety jeszcze to przede mna. Jak sobie pomysle ze musze isc do ksiedza to az mnie trzepie taki jest mily i uprzejmy (troche sie scielismy jak bylam po zaswiadczenie do slubu ). Mysle jednak ze chrzciny odloze do maja jak cala rodzina bedzie w komplecie w Polsce

Zabawaki Lamaze- my mamy pawia. Niestety nie wydaje zadnego dzwieku lub ja o tym nie wiem. jest tylko szeleszczacy Zastanawiam sie nad koniem. Moze ktos polecic i napisac co dokladnie robi, jakie wydaje dzwieki? Acha i o jakim ptarszku pisalyscie?

10 marca idziemy na nastepne szczepienia. Zobaczymy jak Wojtek je zniesie. Po ostatnich byl 3 dni marudny...

Ufff tyle naskrobalyscie, ze staram sie byc na biezaco z czytaniem, ale niestety nie za bardzo mam czas na odpisywanie. U mnie nadal rodzinka. Mama po niedawnej operacji dochodzi do siebie, wiec musze jej poswiecac troche czasu, do tego jeszcze dziecko (ostatnio bardzo ulewajace) i maz (ostatnio seksualnie nie wyzyty przez co marudny ) no i stad brak czasu na wizaz

Zapomnialabym napisac, ze jest u mnie tez siostra, ktora jest rehabilitantem specjalizujacym sie w rahabilitacji malych dzieci. Sprawdzala Wojtusia i wszytsko jest OK Byla tu kiedys dyskusja na temat sprawdzania dzieci przez probe dotknieca po przekatnej lokcia i kolanka- ona tez tak sprawdzala prawidlowosc napiecia miesni.

[scorpionec]

Napisane przez JaGaaaa

Kładzenie na boczku
Przestraszyłyście mnie... Ja od niemowlaka kładę na boczku bo w szpitalu mi powiedzieli że jak dzidziak nie odbije to położyć na boczku i się nie zakrztusi... A jak był mały to prawie nigdy nie odbijał Albo zasypiał (i ja też) w nocy przy cycu i tak spalismy po parę godzin...
Teraz już śpi na boczku rzadziej ale jednak...

A z bioderkami też było na pierwszej wizycie superancko, a następna 3 marca. Już się boję po waszych doświadczeniach bo tak sobie myślałam że jak już było dobrze to nie powinno być gorzej...

Pozdrawiamy wszystkich. Szymon dziś coś bez humoru więc uciekam. Pa,pa!

u nas na pierwszej wizycie wszystko bylo supcio.. teraz byliśmy u innego doktorka.. powiedział ze mala nóżki odwodzi prawidłowo ale obraz usg nie wyraźny w lewym stawie i chce sprawdzić dokładnie stąd zdjęcie..

staram sie nie martwić na zapas..

co do kladzenia na boku to nam polozna powiedzala ze zeby sie dziecko nie zakrztusiło to lepiej cos pod materac podlozyc i dobrze aby dziecko mialo glowe na bok odwrócona nie koniecznie cale cialko i mala tak śpi..

[poisone]

A moja mala jak lezala w inkubatorku to wlasnie ją ukladali calą na boku, raz na jednym, raz na drugim. I bądź tu madry
dziękuję dziewczyny za wszystkie ciepłe słowa
Ja już poddałam sie jezeli chodzi o karmienie. Ale juz nie placze z tego powodu, pogodzilam sie, to przez ten glupi katar mala nie chciala cyca. Jeszcze nie jest calkiem zdrowa, bo cos tam jej szelesci ale wiecej lekarstw podawac nie moge bo to ponad dwa tygonie, dzis ostatni czopek i syrop, a w przyszlym tygodniu kontrola.
no i w marcu czeka mnie praca, ale w domu, sama sie zgodzilamdobrze ze mi mama przy dzidzi pomoze

dziewczyny, mamy strzaszna wode z kranu i chcialabym malej gotowac taką butelkową, czy do picia, czy do mleka. nie wiecie czy zywca moge? ma na boku napis ze przebadane przez instytut matki i dziecka, bo gerbera to strasznie drogie są, a ja bym i kawe, herbate z tej wody tez robila

[molka86]

Napisane przez poisone

dziewczyny, mamy strzaszna wode z kranu i chcialabym malej gotowac taką butelkową, czy do picia, czy do mleka. nie wiecie czy zywca moge? ma na boku napis ze przebadane przez instytut matki i dziecka, bo gerbera to strasznie drogie są, a ja bym i kawe, herbate z tej wody tez robila

Żywca jak najbardziej możesz. Jest polecana dla dzieci

[aaliyah]

Napisane przez poisone

dziewczyny, mamy strzaszna wode z kranu i chcialabym malej gotowac taką butelkową, czy do picia, czy do mleka. nie wiecie czy zywca moge? ma na boku napis ze przebadane przez instytut matki i dziecka, bo gerbera to strasznie drogie są, a ja bym i kawe, herbate z tej wody tez robila

Poisone mozna uzywac wody mineralnej, ale z mala zawartoscia mineralow. Szczegolnie nalezy zwrocic uwage na zawartosc sodu - nie powinno go byc wiecej niz 20mg na litr. I oczywiscie zawsze trzeba przegotowac wode.

Nie wiem jak w Polsce, u nas pisza na butelkach ktora woda nadaje sie do podania dzidziusiowi.

[katakumba]

ja tam gotuje zwykla kranowke a pozniej przepuszczam przez brite. jakos mi szybciej idzie, a poza tym taka ilosc plastiku produkowala mi mloda ze nie mialam gdzie tego trzymac do wywozki smieci

trzymta kciuki - ide do lekarza za chwile z moim kregoslupem, bo dzis upuscilam polke. z wys 5 cm, na lozeczko, ale tk sie wystraszylam ze poszlam i sie wcisnelam. moze mi tabletki przepisac (byle nie paracetamol na boga), niewazne. mam sie umiec schylac i podnosci dziecko z lozeczka

["Magdalena"]

Kurcze dziewczyny pograzylyscie mnie tymi hustawkami, ale powiedzcie same co w dzisiejszych czasach jest zdrowe?
normalnie to nic zadnych bujakow, hustawek chodzikow, no to dziecko powinno caly czas lezec na prosto, no bo jakby to tak zsumowac to tak to wyglada, dzis do tej podskakujacej hustawki wlozylismy roczna dziewczynke od kolezanki i miala straszna frajde, niezamierzam do tego wkladac malej za wczesnie i na caly dzien, poczekamy az do tego dorosnie,

[lisey]

skylie konia ma aliyah,ja dopeiro w przyszly piatek bede mieca ptasiek to taki
http://www.learningcurve.com/product...6?locale=en_US

ulozenie boczne my tam mlodego kladlismy jak nie beknal,zeby podczas snu sie nie przykrztusil ale i tak po minucie bylk na pleckach,teraz sam sie na bok kladzie

woda ja tam tez kranowa,ale wczesniej filtruje potem gotuje,jakas roznica?

katakumba trzymam kciuki ,powodzenia

magdalena no ja tez slyszalalam ze nie powinno sie urzywac takich wkladanych rzeczy ale moja siorka miala chodzik i faktycznie jej synus cos tam mial przez to problemy,nie pamiatam,cos ze stawianiem nozek,krzywo,plaskostopie czy cos

[katakumba]

lisey, mnie prosciej gotowana wlac do dzbanka w filterem, wiem ze zawsze tam mam juz gotowa do mleka. no i jak zagotujesz wode filtrowana to pozniej czekasz czy maasz jeszcze jeden dzbanek? ja tam nie mam takich przestrzeni zeby miec dwa dzbanki i czajnik. :P

magdalena, wiesz ze ja jestem liberalna. moje dziecko jezdzi w nosiedelku przodem, pewnie jako pierwsze na tym watku, kapie sie z nim w wannie od dwoch miesiecy i generalnie nie trzese sie nad polka jak nad jajkiem
ale takie wlsanie chustawki gdzie dziecka nozki wchodza jakby w uprzarz a ono samo podskakuje ani chodziki mnie nie przekonuja i moja takich nie bedzie miec. pewnie zafundujemy jej zwykla chustawke do framugi przyczepiana, natomiast nie te rzeczy
ale jak napisalas, nie bedziesz przeciez malej wsadzac tam teraz, a jak bedzie starsza