|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2371 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Wizja, doskonale wiesz, że tragedia, więc czego oczekujesz?
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2372 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 572
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
|
![]() ![]() |
![]() |
#2373 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 859
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
.
Edytowane przez intheend Czas edycji: 2011-07-20 o 16:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#2374 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Wydawało mi się, że umieszczjąc posty na forum, oczekujemy jakiej odpowiedzi do niego.
Przecież nie chodzi o to, czy chudniesz, tyjesz czy trzymasz wagę. Jak długo twój organizm tak pociągnie? Tak bardzo pragniesz pożegnać się z życiem? Jeśli tak to czemu nie zaczniesz szukać pomocy?
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; |
![]() ![]() |
![]() |
#2375 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 572
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
kurcze, wiem, ze robie źle, ale wydaje mi sie, ze skoro waga jest cakiem ok to przeciez nic zlego sobie nie robie..
|
![]() ![]() |
![]() |
#2376 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 859
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Waga całkiem ok? 40kg? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2377 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
|
![]() ![]() |
![]() |
#2378 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
a ja mam dość bo stoję na niby niezbyt dużej ilości a niby powinnam chudnąć wg niektórych
|
![]() ![]() |
![]() |
#2379 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
przykre.
__________________
uśmiech pięknie zagrany. sometimes i feel like screaming
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2380 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
![]()
dziewczyny, ciezko mi, pewnie w czasie matur waga troszke spadla, czulam to wtedy, ale jadlam, tylko, ze bylo duzo stresu i placzu, bo nawalilam z polskim przez pomylke moja (pisalam o tym juz), jadlam, jem, nie poddaje sie, zwaze sie po maturach juz, i pewnie znowu troche przytyc bd musiala. bo te ok 7,5kg,ktore przytylam od stycznia juz nikogo nie zadowala, teraz glowny cel to okres. ale jakos ciezko mi, ciagle jem sama,bo akurat tak wychodzi np.w tygodniu-mama w pracy. boje sie,ze jak ktos nie widzi, ze jem to nie wierzy. boje sie tez zwazyc, bo boje sie,ze mama zacznie gadac,ze za malo jem ,ze nie widzi jak jem i ze po prostu to podwazy. bo ja ewentualny spadek maly wagi bede laczyla z tamtym czasem, najbardziej stresujacym, caly czas jadlam i jem ,i to jest piekne, ze sie nie poddalam. niedlugo obiad,a znow sama jestem. i boje sie,ze mama bd gadac, ze moze tego wszystkiego nie jem, jesli bedzie spadek. a ja to laczyc bede z poczatkiem maja. rozumiecie moje obawy?tak jakbym myslala,ze teraz jem na darmo, bo nikt nie widzi. ciezko mi z tym mysleniem,ale przeciez jem dla siebie no ale jakos wolalabym z innymi,tzn.miedzy ludzmi. no ale tak bywa, mamy nie ma ciagle, sama musze dbac o siebie. tez macie taki problem,ze musicie mowic rodzinie co i ile jecie i czy nie za duzo? moj jadlospis jest w ncj ,zobaczcie. nie za duzo? zaraz juz 3 posilek- zupa, brokuly,piers kurczaka goto ana i pol worka gryczanej kaszy. eh,i boje sie niemieckiego ustnego
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2381 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 859
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
.
Edytowane przez intheend Czas edycji: 2011-07-20 o 16:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#2382 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2383 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
dzieki za odp. tez mowisz rodzinie co jesz? ja tak robie ciagle, dzis np.znow wiekszosc jem sama i troche mi z tym trudno, bo "przeciez nikt nie widzi" niedawno byl podwieczorek,pozniej kolacja itd. mecza mnie tez dolegliwosci o ktorych juz mowilam,uczucie przepelnienia, zgaga,zaparcia,wzdecia..e h. tak przegladalam sobie ostatnie wpisy i te chwalenie sie pewnej kolezanki ,jak "duzo" zjadla kojarzy mi sie z moim dawnym zachowaniem. pamietam,ze gdy pisalam ,ze waze (o zgrozo!) mało kg,czulam pewna satysfakcje,wydawalo mi sie,ze sie tym wyrozniam. z biegem czasu doszlo do mnie to,ze chcialabym sie wyrozniac, miec czym pochwalic, ale czyms zdrowym, niezaburzonym. daze do tego, bliscy mowia,ze to,ze podeszlam do matury,zaliczylam rok po kilkumiesiecznej przerwie, ze to juz moj sukces. ja tak tego nie widze,jestem b.krytyczna wobec siebie. i zla,ze tyle stracilam przez chorobe,w kazdym roku po kilka miesiecy nie bylo mnie w szkole, przez cale liceum. no ale ciesze sie,ze mam juz to za soba. jednak najwazniejszym osiagnieciem jest chyba to, ze podnioslam sie z totalnego dna. nawet w chwilach stresu nie rezygnowalam z jedzenia. z tych "osiagnietych"xxkg sama przytylam duzo kg,ok 7,5 poki co. jakos utrzymuje mi sie ostatnio chyba ok xxkg, ale to nie koniec walki. jem, choc nastaly trudne dni, ale jem sama, musze, za duzo mnie to kosztowalo. ale to nienormalne,ze ciagle mowie rodzinie co jem i czy nie za duzo. moze na wizazu bede to pisala i Wy bedziecie moje jadlo oceniac.. dobra,koncze,bo zamiast poduczyc sie z niemca, pisze i pisze,
![]() ![]() Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-05-22 o 11:30 |
![]() ![]() |
![]() |
#2384 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
ja mieszkam sama i praktycznie nikt mnie nie kontrolował. byłam na tyle zdecydowana, że zacisnęłam zęby, poszłam na terapię do psychiatry-psychoterapeuty. dostałam leki. zawzięłam się, i zaczęłam regularnie tyć, aż doszłam do normalnego bmi. moja psychika miała się coraz lepiej dzięki leczeniu, wiele rzeczy poukładałam, zajęłam się szkołą, pracą, chłopakiem. Bez lekarza nie poradziłabym sobie. Wagę odzyskałam bardzo szybko, troche później odzyskałam okres, zdrowy wygląd, normalne życie. W tym momencie nie czuję się już chora, chociaż nie zakończyłam jeszcze terapii. Trzeba mieć poważne, dojrzałe podejście do leczenia. Albo chcesz wyzdrowieć albo nie, to żadna filozofia, czy "walka". te 7,5 kg na plus miałaś już kilka tygodni temu. Idz do przodu, dla każdej normalnej osoby twoja waga jest przerażająco niska.
Nie zawsze ma się wsparcie rodziny, nie zawsze ma się towarzyszy, ktorzy cię obserwują i kontrolują. Jesteś dorosła, więc weź sprawy w swoje ręce, bo z tego co widać wciąż jesteś na strasznie wczesnym etapie leczenia i w ogóle nie robisz postępów. Nie chodzi tylko o bardzo skromne jadłospisy, ale i o twój sposób pisania, wciąż neurotyczny, megachorobowy. Może jednak zrezygnuj z wizażu i zajmij się terapią? Edytowane przez agnieszka16 Czas edycji: 2011-05-21 o 17:28 |
![]() ![]() |
![]() |
#2385 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
a czy to norma że jak zjem więcej w jakimś dniu zjem więcej to mam bóle ;/ ? bo w weekend zjem często ciasto i potem mam ból czasem i 'cięzar; taki jakiś :| juz wolę uczucie pustki bo nie czuje głodu w ogole... a jak zjem więcej to mam dyskomfort
|
![]() ![]() |
![]() |
#2386 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 859
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
.
Edytowane przez intheend Czas edycji: 2011-07-20 o 16:15 |
![]() ![]() |
![]() |
#2387 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
kurcze, napisalam meegadlugiego posta i sie skasowal
![]() Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-05-22 o 11:31 |
![]() ![]() |
![]() |
#2388 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
uważasz, że te xx kilogramów to koniec drogi? to gratuluje i życzę powodzenia w odzyskiwaniu okresu. dziewczyno, bądz poważna. rady są trafione, skoro wciąż się do nich nie stosujesz . a jeśli zdajesz sobie sprawę z tego jak powinny naprawdę wyglądać jadłospisy na przytycie, a i tak jesz jak jesz, to jakiej oceny i jakich rad się spodziewasz?
Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-05-22 o 11:31 |
![]() ![]() |
![]() |
#2389 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 859
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Czyli tyjesz około 1kg/miesiąc, żaden wyczyn bym powiedziała. Kwestia gustu w jakim miejscu drogi jesteś. Jeśli rady nietrafione to egzystuj sobie na samej zielenince dalej. Jak napisała agnieszka16, skoro się do nich nie stosujesz to nie oczekuj cudów tylko idź do ośrodka, bo najwyraźniej wciąż jest z psychiką niehalo. My tu nie jesteśmy żeby kogokolwiek nawracać ani wmuszać jedzenie - sama decydujesz o swoim życiu, nawet Cię nie znam, więc na dobrą sprawę jest mi wszystko jedno. Wolisz umrzeć - bonne chance! Tylko nie proś o rady bo szkoda czasu
![]() Edytowane przez iza_wiosenna Czas edycji: 2011-05-22 o 11:31 |
![]() ![]() |
![]() |
#2390 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
ale mnie rozbawiły te za x owane kilogramy
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2391 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
jem normalne posilki, w ktorych uwzgledniam wszystkie potrzebne produkty. jaka zieleninka? same napisalyscie, ze jadlospis jest dobry taki na utrzymaniu, a ja wlasnie ten krotki czas jestem na U (odpoczynek po dlugim P,na ktorym duzo mi przybylo
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2392 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
dietetykę...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2393 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: parę chwil wcześniej.
Wiadomości: 6 532
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
|
![]() ![]() |
![]() |
#2394 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
ja jestem na pierwszym roku anglistyki
![]() ale też myślałam o dietetyce właśnie jeszcze albo o kosmetologii. jednak nie zdawałam na maturze chemii ani biologii, więc ostatecznie zdecydowałam się na angielski ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
a ja straciłam studia z widoku na 2 lata i teraz... nie wiem,co dalej. Z jednej strony "odzwyczaiłam się" od nauki, z drugiej-chciałabym,ale nie mam szans z powodów finansowych (wiem,że są stypendia, ale mam problem-bo samo stypendium nie starczy, a z pracą jakąkolwiek mam od zawsze problem, nigdzie nie mogę się załapać). Trochę boję się przyszłości.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2396 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
A ja mam ogromny problem z wyborem studiów... Bo interesują mnie:
pedagogika, psychologia, germanistyka, kulturoznawstwo, scenografia (ale będę próbować dopiero za rok), tłumaczenie specjalistyczne (raczej też za rok). I najchętniej bym studiowała wszystko na raz ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2397 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 37
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
witajcie. swojej historii opisywac nie będę, bo zapewne wygląda podobnie jak większości dziewczyn z tegoż wątku. najważniejsze jednak, że chcę pokonać ed i zacząć normalnie żyć. w chwili obecnej muszę skupić się na utrzymaniu wagi. nie jest aż tak krytyczna, abym musiała tyć, ale w chwili większych spadków - czeka mnie szpital. obecnie jem 3-4 posiłki dziennie (zwykle są to 4, 3 zdarzają się w weekendy, kiedy dłużej śpię i jeden tak jakby "wypada"), co 4 godziny, średnie porcje. kcal wahają się raczej koło 1000. wiem, że jest to zbyt mało. muszę to wszystko zmienić, mianowicie 5 posiłków, max co 3 godziny, większe porcje i min 2000 kcal, ale zdaje się, że powinnam to robić stopniowo, aby nie przytyć i stopniowo rozciągać żołądek, prawda? i skoro dzisiaj jeszcze jadłam tak jak dotychczas, jak powinnam zacząć wracać od jutra do "normalności"?
|
![]() ![]() |
![]() |
#2398 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 295
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
jak nie od jutra to na jaki lepszy termin czekasz?
skoro już o tym myślisz, to idź za ciosem.
__________________
never give up on anything just because it takes time to achieve it. time will pass anyway * all i want is everything it's always something more to get and i don't see the reason not to get it. * damaged people are dangerous because they know they can survive anything |
![]() ![]() |
![]() |
#2399 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
dziewczyny, zdawala ktoras z Was mature ustna rozszerzona z niemca? bo podstawa to rozmowy sterowane+obrazek, a na rozszerzeniu jest stymulus+prezentacja tematu, tylko ze podobno jest czas na przygowowanie do tego drugiego (prezentacji tematu) 15 min? jak to sie odbywa? prosze,wytlumaczcie mi, najlepiej to przekierujcie tzn.przeniescie moj post do forum zwiazanego z matura, bo ja nie moglam znalezc. prosze o pomoc!
|
![]() ![]() |
![]() |
#2400 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Mój dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie: serek wiejski z ogórkami i rzodkiewkami, kromka chleba ze słonecznikiem (50 g), herbata Potem była kawa z mlekiem i mandarynka Obiad: warzywa na parze (brokuł, kalafior, cukinia), 3 łyżki kaszy gryczanej, herbata zielona Mandarynka i kawa zbożowa z mlekiem Kolacja: kromka chleba ze słonecznikiem z wędlina, sałatą, herbata Sporo rzodkiewek do chrupania W ciagu dnia wpadło jeszcze kilka mlecznych cukierków. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:39.