Serwery się przeciążają, PM 2011 tyle gadają! :)

[madzius90]

Napisane przez Aniusia1984

o, tak już lepiej


Dziewczyny mam ogromną prośbę, bardzo proszę o trzymanie za mnie kciuków ok. godz. 14:20!!!
Na razie nie mówię o co chodzi, ale bardzo mi na tym zależy!!
Jak będzie czym się pochwalić, to się oczywiście wam odwdzięczę

Napisane przez MiciaKicia

o jaaaa ktora to ja w googlach mojego avka poszukalam. No nic.. musze zmienic na inny hehe


wiecie co laski.. doznalam szoku... W liceum mialam kolezanke.. chodzila ze mna do klasy. W 1-szej albo 2-giej klasie przeniosla sie do zawodowki bo trady nie dawala sobie z nauką i poszla na fryzjerstwo... No i widzialam, ze miala praktyki itp. Dzis natknelam sie na filmik o salonie fryzjerskim w miescie obok mojego miasta... http://www.tvs.pl/informacje/21220 i ona tam pracuje... masakra... nie wiedzialam, ze tak zeszla na psy..... szok ta co wypowiada sie jako Kasia.. (tak naprawde to ma inne imie, nie wiem czemu tu ma zmienione...)

nieźle... :/

[bambusiek]

Ze mną już lepiej, ale totalna masakra z atmosferą w pracy, bo jest stan podwyższonego ryzyka

[karolinusienka]

Napisane przez GoodNight

Dziewczyny mam pytanie. Mogłybyscie napisac tak mniej wiecej co juz macie załatwione? Planujemy z tż slub jednak na 2011 i nie wiem za co mam sie brac. W ogóle załatwiac juz cos? Nie wiem, sala, zespół, fotograf...no nie wiem. Jestem jak dziecko we mgle

my juz mamy wszystko co napisałas

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez ivona84

No hej Słoneczko
Wracaj do zdrowia Kochana

Karolinusienka pomysł niezy na impreze - możesz coś znaleźć w ciucholandzie - jakieś coś kiczowate. Normalnie śmiać mi się chce jak sobię wyobrażę taką imprezę

GoodNight najwyższa pora Większość z nas już ma salę, zespół czy DJa, fotografa, kamerę, a nawet auto Jeśli chcecie 2011 to nie ma na co czekać

oooo dobry pomysl skocze sobie jutro do lumpa po cos kiczowatego

[elunka88]

Napisane przez ivona84

Wiesz chyba najbardziej sobie Ty masz blisko do jakiegokolwiek sklepu a ja tym zadupiu muszę czekać na 15 zeby móc sobie coś kupić
A znasz może jakąś dobrą cukiernię w Kielcach z dobrymi pączkami?

Niestety Ci Słońce nie pomogę bo u mnie zawsze mama robi i nie kupujemy ja pączka zjem dopiero po 17 jak będę w domku więc i tak będziesz pierwsza

Napisane przez bambusiek

Cześć Słoneczka

Może po południu nadrobię cosik, ale na razie ani humoru, ani czasu
Normalnie się chce, taka w pracy!!!!

Karolinusienka fajny pomysł na imprezę już sobie to wyobrażam

[cobra115]

Hej Kwiatuszki

Ja taka nie na czasie Nie wiem o czym gadacie, widzę że sporo nowych Peemek sie pojawiło

Z okazji Tłustego czwartku Przesyłam pączusia

Na tyle ile mogę zaglądam na wizaż ale nie chciałabym żeby mnie przez to z pracy wywalili
Powoli się przyzwyczajam, pierwsza wypłata już na koncie tzn już jej nie ma bo pół msc tylko pracowałam a musiałam zapłacić szkołę i oddać Dawidowi to co pożyczone miałam

Na Walentynki zażyczyłam sobie literkę "D" do mojego srebrnego łańcuszka, bo tamta się mi znudziła A TŻ kupiłam koszulkę z napisem "stop jestem zaręczony", któraś z Was ją tu wklejała, może Stysik albo Joanwi?? Nie pamiętam niestety

[Niedobrzyzna]

Witam - widzę, że dyskusja wrze na całego Czy jest szansa, że przyjmiecie do swojego Szanownego Grona jeszcze jedną PM-kę z 2011?? (nie wiem czy piszę to w dobrym wątku, ale tak miło się czyta wasze wpisy.....)

[lemon tree]

Dzień dobry

Ja na chwilę- między jednymi a drugimi zajęciami (3 godziny przerwy mam i tak biegam do domu bo nie chce mi się siedzieć na uczelni).
Dzisiaj śnił mi się mój ślub! Pierwszy raz Jednym słowem- masakra Nic nie było przygotowane, ja strasznie spóźniona, ani sukienki, fryzury- kompletnie nic Ciekawe co będzie mi się śnić na kilka tygodni/ dni przed skoro teraz już mam takie koszmary

Napisane przez Stysik

moze z anastazji?

ta piosenka nie kojarzy się w ogóle ze ślubem/ weselem


A my 15 lutego mamy 4 rocznicę- na na na na - tak, wiem- bezczelnie się chwalę

Poza tym budują mi przed oknami blok i osiedle domków jednorodzinnych i strasznie denerwuje mnie fakt, że niedługo będę miała w całym mieszkaniu ciemno bo mi powoli ta budowa zaczyna zasłaniać okna

[ivona84]

Bambusiek współczuję Ale choć ze zdrowiem lepiej

Elunka takiej to dobrze Normalnie mnie skręca tak mi się chce czegoś słodkiego. Dziewczyny chyba nie jestem w ciąży

Cobra super, że z pracą ok Ja jak pójdę do nowej też będę musiała ogranizyć wizaz

Karolinusienka do usług

[elunka88]

Napisane przez Niedobrzyzna

Witam - widzę, że dyskusja wrze na całego Czy jest szansa, że przyjmiecie do swojego Szanownego Grona jeszcze jedną PM-kę z 2011?? (nie wiem czy piszę to w dobrym wątku, ale tak miło się czyta wasze wpisy.....)

Jest szansa bardzo dobrze trafiłaś napisz coś o sobie i Waszym związku...

[karolinusienka]

Napisane przez Niedobrzyzna

Witam - widzę, że dyskusja wrze na całego Czy jest szansa, że przyjmiecie do swojego Szanownego Grona jeszcze jedną PM-kę z 2011?? (nie wiem czy piszę to w dobrym wątku, ale tak miło się czyta wasze wpisy.....)

witamy

[elunka88]

Napisane przez ivona84

Elunka takiej to dobrze Normalnie mnie skręca tak mi się chce czegoś słodkiego. Dziewczyny chyba nie jestem w ciąży

Tego to my nie wiemy mnie się tak wczoraj chciało chipsów, znam ten ból.

[ivona84]

Napisane przez Niedobrzyzna

Witam - widzę, że dyskusja wrze na całego Czy jest szansa, że przyjmiecie do swojego Szanownego Grona jeszcze jedną PM-kę z 2011?? (nie wiem czy piszę to w dobrym wątku, ale tak miło się czyta wasze wpisy.....)

Witaj Do nas można zawsze Ale z zamian Wasza historia, zaręczyny i pierścionek I jeszcze co macie Duzo wiem, ale tak szacowne grono wiele wymaga

Lemon tree to tylko sen, ale ja już kilka miałam. A moja mama więcej ode mnie

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez elunka88

Tego to my nie wiemy mnie się tak wczoraj chciało chipsów, znam ten ból.

Koleżanka mi mówi, że albo ciąża albo stres

[lusesita23]

karoliunusienka super taka impreza smiechowo ja widze czerwone szpilki i jakies kiczowate kuse bluzeczki plus czarne lateksowe rurki np. i makijaz wyzywajacy koniecznie

cobra ja wklejalam a podobnna kupila joanwi chyba i lula masz odzwyk od nas

Niedobrzyzna hej nie pytaj tylko wbijaj do nas i opowiadaj o Was

bambusiek

GoddNight hej najpierw sala, potem zespol to najwazniejsze;p aczkolwiek my jeszcze nic nie mamy;p ale najwyzsza pora zeby zalatwiac a potem kamarzysta, fotograf...z tym,ze to zaleyz jaki region.u nas na kamerzyste czas przyjdzie po wakacjach-umowy spisuja na jesieni musicie sie zorientowac co i jak...pojezdzic po slach, posluchac zespolow,popisac maile itd

[madzius90]

Napisane przez Niedobrzyzna

Witam - widzę, że dyskusja wrze na całego Czy jest szansa, że przyjmiecie do swojego Szanownego Grona jeszcze jedną PM-kę z 2011?? (nie wiem czy piszę to w dobrym wątku, ale tak miło się czyta wasze wpisy.....)

Witaj
Opowiedz coś o Was

Napisane przez lemon tree

Dzień dobry

Ja na chwilę- między jednymi a drugimi zajęciami (3 godziny przerwy mam i tak biegam do domu bo nie chce mi się siedzieć na uczelni).
Dzisiaj śnił mi się mój ślub! Pierwszy raz Jednym słowem- masakra Nic nie było przygotowane, ja strasznie spóźniona, ani sukienki, fryzury- kompletnie nic Ciekawe co będzie mi się śnić na kilka tygodni/ dni przed skoro teraz już mam takie koszmary

A my 15 lutego mamy 4 rocznicę- na na na na - tak, wiem- bezczelnie się chwalę

Mnie też czasem nachodzą koszmary ślubne
Chwal się, chwal Ja będę się chwalić za dwa miesiące

[karolinusienka]

Napisane przez ivona84

Bambusiek współczuję Ale choć ze zdrowiem lepiej

Elunka takiej to dobrze Normalnie mnie skręca tak mi się chce czegoś słodkiego. Dziewczyny chyba nie jestem w ciąży

Cobra super, że z pracą ok Ja jak pójdę do nowej też będę musiała ogranizyć wizaz

Karolinusienka do usług

wiem jeszcze kupie sobie sztuczne rzesidła

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez lusesita23

karoliunusienka super taka impreza smiechowo ja widze czerwone szpilki i jakies kiczowate kuse bluzeczki plus czarne lateksowe rurki np. i makijaz wyzywajacy koniecznie

cobra ja wklejalam a podobnna kupila joanwi chyba i lula masz odzwyk od nas

Niedobrzyzna hej nie pytaj tylko wbijaj do nas i opowiadaj o Was

bambusiek

GoddNight hej najpierw sala, potem zespol to najwazniejsze;p aczkolwiek my jeszcze nic nie mamy;p ale najwyzsza pora zeby zalatwiac a potem kamarzysta, fotograf...z tym,ze to zaleyz jaki region.u nas na kamerzyste czas przyjdzie po wakacjach-umowy spisuja na jesieni musicie sie zorientowac co i jak...pojezdzic po slach, posluchac zespolow,popisac maile itd

spodnie tez odpadaja ale znalazlam biala spodniczke zaloze, do tego kabaretki, kozaki na szpilce, i na gore bielizniany gorset i zeby mi bylo cieplej marynarka w kiczowate kwiaty moze byc??

[sweetieSS]

Napisane przez ivona84

Ja już dziś wszamałam 2 pączki i mi mało
Tak mi się marzą takie z bitą śmietaną i w ogóle takie smakowe

mi własnie Tz zjadł ostatniego z bitą smietaną

Napisane przez GoodNight

Dziewczyny mam pytanie. Mogłybyscie napisac tak mniej wiecej co juz macie załatwione? Planujemy z tż slub jednak na 2011 i nie wiem za co mam sie brac. W ogóle załatwiac juz cos? Nie wiem, sala, zespół, fotograf...no nie wiem. Jestem jak dziecko we mgle

masz ostatnie chwile

Napisane przez bambusiek

Ze mną już lepiej, ale totalna masakra z atmosferą w pracy, bo jest stan podwyższonego ryzyka

Napisane przez Niedobrzyzna

Witam - widzę, że dyskusja wrze na całego Czy jest szansa, że przyjmiecie do swojego Szanownego Grona jeszcze jedną PM-kę z 2011?? (nie wiem czy piszę to w dobrym wątku, ale tak miło się czyta wasze wpisy.....)

szanse zawsze są ale musisz nam opowiedzieć o sobie

Napisane przez ivona84

Elunka takiej to dobrze Normalnie mnie skręca tak mi się chce czegoś słodkiego. Dziewczyny chyba nie jestem w ciąży

w tłusty czwartek każdemu się chce

[natalontko]

czesc dziewczyny!
Dawno sie nie odzywalam ostatni wpis na 25 stronie wiec wybaczcie ze nie bede nadrabiac!

Ogolnie u mnie wielka wojna z Tz! Jakos non stop sie klocimy. W niedziele znowu poszlo o laptopa, bo do niego kolega przyszedl wiec musial wziasc. A ze ja potrzebowalam to juz inna sprawa. No i tak od niedzieli sie nie widzielismy az do wczoraj. Wpadlam na pomysl ze sobie kupie laptopa na raty bo tak to mnie stac, a skoro on uwaza ze to jego osobisty laptop to stwierdzilam czemu ja nie moglabym miec wlasnego laptopa. Ale oczywiscie jemu pomysl sie nie spodobal i zaraz zaczal wszystko na opak mowic, typu ze ten laptop jest caly czas u mnie ze on go rzadko bierze. Ja mu odp ze co mi z tego jak ja nic nie moge na nim robic, jak kiedys jakies zdjecie z neta na pulpit zapisalam to zaraz bylo co to jest, o suwaczku na pulpicie moge tylko pomarzyc juz nie wspomne jaka tapeta jest! Jak kiedys wstawilam nasze wspolne zdjecie na pulpit byl oburzony, a wczoraj oczywiscie mowil ze moge ze on nie ma nic przeciwko. Ostatnio mi mowil ze tv nie jest osobisty a wczoraj ze jest, normalnie smiac mi sie z niego chce! I tak stwierdzialam ze najlepszym rozwiazaniem byloby aby kazdy mial swoj laptop, ale jemu oczywiscie sie to nie podoba i twierdzi ze zrobie najwieksza glupote kupujac kolejny komputer! I teraz sluchajcie najlepszego, rada mojego Tz: Za te pieniadze za ktore chcesz kupic laptopa to zbieraj sobie je na (UWAGA) na WOZEK DLA DZIECKA w tym momencie parsknelam smiechem! Ja mam zbierac na rozne rzeczy dla dziecka a on majac prace moze sobie kupowac co tylko chce, bo ogolnie chce sobie lustrzanke kupic no i on chcial zebym ja sie dolozyla, a ja nie pracuje!!!! Dostaje od babci co miesiac pewna kwote, mala kwote i na raty byla by ok! Mowil mi ze mozna laptopa na dwa konta podzielic, ale co mi po tym skoro jak wezmie laptopa to po h ..... mi to konto osobne!!!! A zwlaszcza ze razem w tym samym czasie bedziemy pisac prace na mgr! Jestem taka wsciekla ze szok!

[sweetieSS]

Napisane przez karolinusienka

wiem jeszcze kupie sobie sztuczne rzesidła

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------


spodnie tez odpadaja ale znalazlam biala spodniczke zaloze, do tego kabaretki, kozaki na szpilce, i na gore bielizniany gorset i zeby mi bylo cieplej marynarka w kiczowate kwiaty moze byc??

ale czemu w kwiaty? jakoś mi to nie pasuje do całości burdelos może jakaś błyszcząca

[Niedobrzyzna]

A więc błyskawiczne i miłe powitanie Już opowiadam Znamy się 3 lata, poznaliśmy się w mojej pracy, gdzie M. miał praktyki. Nasza historia jest burzliwa, gdyż byłam wtedy zaręczona i do ślubu pozostawało niedużo czasu. Po kilku tygodniach decyzja mogła zapaść tylko jedna i w ten oto sposób nadal jestem stanu wolnego Zaręczyliśmy się 13.04.2009, nad jeziorem, w miejscowości, w której wychowywał się M., na stanowisku rybackim jego dziadka (nie jest zbyt wylewny, więc fakt, że zaplanował coś takiego wprawił mnie w osłupienie). Ślub bierzemy 13.08 (od początku 13-tka była dla nas szczęśliwa, więc nie mogło być inaczej). Mamy już salę, orkiestrę, fotografa właśnie wybieram

[elllmi]

a nie masz jakiejść marynarki albo sweterka złotego albo srebrenego, takiego z mega połyskiem? to by mi pasowało do całości
no i natapirowane włosy

[sweetieSS]

Napisane przez natalontko

czesc dziewczyny!
Dawno sie nie odzywalam ostatni wpis na 25 stronie wiec wybaczcie ze nie bede nadrabiac!

Ogolnie u mnie wielka wojna z Tz! Jakos non stop sie klocimy. W niedziele znowu poszlo o laptopa, bo do niego kolega przyszedl wiec musial wziasc. A ze ja potrzebowalam to juz inna sprawa. No i tak od niedzieli sie nie widzielismy az do wczoraj. Wpadlam na pomysl ze sobie kupie laptopa na raty bo tak to mnie stac, a skoro on uwaza ze to jego osobisty laptop to stwierdzilam czemu ja nie moglabym miec wlasnego laptopa. Ale oczywiscie jemu pomysl sie nie spodobal i zaraz zaczal wszystko na opak mowic, typu ze ten laptop jest caly czas u mnie ze on go rzadko bierze. Ja mu odp ze co mi z tego jak ja nic nie moge na nim robic, jak kiedys jakies zdjecie z neta na pulpit zapisalam to zaraz bylo co to jest, o suwaczku na pulpicie moge tylko pomarzyc juz nie wspomne jaka tapeta jest! Jak kiedys wstawilam nasze wspolne zdjecie na pulpit byl oburzony, a wczoraj oczywiscie mowil ze moge ze on nie ma nic przeciwko. Ostatnio mi mowil ze tv nie jest osobisty a wczoraj ze jest, normalnie smiac mi sie z niego chce! I tak stwierdzialam ze najlepszym rozwiazaniem byloby aby kazdy mial swoj laptop, ale jemu oczywiscie sie to nie podoba i twierdzi ze zrobie najwieksza glupote kupujac kolejny komputer! I teraz sluchajcie najlepszego, rada mojego Tz: Za te pieniadze za ktore chcesz kupic laptopa to zbieraj sobie je na (UWAGA) na WOZEK DLA DZIECKA w tym momencie parsknelam smiechem! Ja mam zbierac na rozne rzeczy dla dziecka a on majac prace moze sobie kupowac co tylko chce, bo ogolnie chce sobie lustrzanke kupic no i on chcial zebym ja sie dolozyla, a ja nie pracuje!!!! Dostaje od babci co miesiac pewna kwote, mala kwote i na raty byla by ok! Mowil mi ze mozna laptopa na dwa konta podzielic, ale co mi po tym skoro jak wezmie laptopa to po h ..... mi to konto osobne!!!! A zwlaszcza ze razem w tym samym czasie bedziemy pisac prace na mgr! Jestem taka wsciekla ze szok!

Nie przesadza ten Twój Tż? żeby Ci robić aferę za tapetę albo suwaczek ja nawet jak nie mieszkałam z Tż to na jego laptopie ustawiałam mu różne pierdoły, porządkowałam foldery, on nic potem nie mógł znaleźć ale pytł gdzie co dałam i tak jest do dziś przypomina mi to moją koleżankę (tą co nie wiem , czy na wesele prosić), pyta się swojego czy może sobie kupić to czy to za jej pieniądze, a jak nie pozwoli to nie ma ustaw go trochę, jak chcesz swój komputer to co mu do tego

[lusesita23]

karolinusienka spodnicka i reszta super ale marynarka nie moze byc kwiatowa;p blyszczaca, jak dziewczyny radza

natalontko nie rozumiem Twojego TŻ...mniemam, ze jest zazdrosny przesadnie i boi sie co bedziesz miala w tym laptopie

Niedobrzyzna wow jak z filmu opowiesc

ide obierac ziemniaki

[karolinusienka]

Napisane przez sweetieSS

ale czemu w kwiaty? jakoś mi to nie pasuje do całości burdelos może jakaś błyszcząca

bo nie mam innej a ona jest taka polyskowa rozowa

[lusesita23]

ale komp to w ogole prywatna sprawa...hm.u mnie swego czasu byl david beckham na tapecie u niego jest carmen electra

[karolinusienka]

Napisane przez elllmi

a nie masz jakiejść marynarki albo sweterka złotego albo srebrenego, takiego z mega połyskiem? to by mi pasowało do całości
no i natapirowane włosy

hmmm bym musiala poszperac porzadniej w pudlach ze starymi ubraniami
oczywiscie, ze tapir bedzie i czerwone usta

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

spadam do sklepu

[sweetieSS]

Napisane przez Niedobrzyzna

A więc błyskawiczne i miłe powitanie Już opowiadam Znamy się 3 lata, poznaliśmy się w mojej pracy, gdzie M. miał praktyki. Nasza historia jest burzliwa, gdyż byłam wtedy zaręczona i do ślubu pozostawało niedużo czasu. Po kilku tygodniach decyzja mogła zapaść tylko jedna i w ten oto sposób nadal jestem stanu wolnego Zaręczyliśmy się 13.04.2009, nad jeziorem, w miejscowości, w której wychowywał się M., na stanowisku rybackim jego dziadka (nie jest zbyt wylewny, więc fakt, że zaplanował coś takiego wprawił mnie w osłupienie). Ślub bierzemy 13.08 (od początku 13-tka była dla nas szczęśliwa, więc nie mogło być inaczej). Mamy już salę, orkiestrę, fotografa właśnie wybieram

więc jesteś PM z odzysku fajna historia

moja kumpela też już była zaręczona, sala zarezerwowana, ale z facetem zerwała i wymieniła na lepszy model deluxe ale mówi, że salę zostawia "jakby co" bo z terminami ciężko, a on może się wkrótce oświadczy

[Niedobrzyzna]

Napisane przez karolinusienka

bo nie mam innej a ona jest taka polyskowa rozowa

a może jakieś futerko/etola

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

w porównaniu do poprzedniego, teraz też mam model deluxe a najważniejsze, że nie mam już klapek na oczach....bosze jak byłam wtedy głupia

[natalontko]

Napisane przez sweetieSS

Nie przesadza ten Twój Tż? żeby Ci robić aferę za tapetę albo suwaczek ja nawet jak nie mieszkałam z Tż to na jego laptopie ustawiałam mu różne pierdoły, porządkowałam foldery, on nic potem nie mógł znaleźć ale pytł gdzie co dałam i tak jest do dziś przypomina mi to moją koleżankę (tą co nie wiem , czy na wesele prosić), pyta się swojego czy może sobie kupić to czy to za jej pieniądze, a jak nie pozwoli to nie ma ustaw go trochę, jak chcesz swój komputer to co mu do tego

No on uwaza ze kobieta powinna isc za swoim mezczyzna i go sluchac! Ja nie mowie ze nie, ale w jakis innych sytuacjach, jakby np mial dostac prace na drugim koncu swiata to bym bez slowa z nim pojechala, ale poki co nie jestesmy malzenstwem, to sa moje pieniadze i mam prawo robic co chce, ale jak widze jak on sie zachowuje, a ze chcialam dobrze a wyszlo jak zwykle zle to ja juz nie wiem co mam robic, bo myslalam ze kupno laptopa rozwiaze ten problem a stalo sie na odwrot, ogolnie na poczatku wogole nie chcialam mu mowic o moim pomysle, chcialam kupic i wtedy by sie dowiedzial, ale pewnie bylo by jeszcze gorzej niz teraz. Ja nie wiem czy on sie boi ze ja tam na tym laptopie nie wiem co bede robila!

Gralam w simsy bylo zle, caly czas marudzil ze tylko w to gram i gram, teraz sobie na facebook gram w taka gre co trzeba sadzic rosliny zbierac je itd typowo rolnicze sprawy (a ze ja z wyksztalcenia rolnik to calym rokiem w to gramy) to tez breczy ze ja w jakies glupoty gram! Ja nie wiem o co mu chodzi ja sie nie wtykam jak on gra w gry w ktorych zabija ludzi! Jestem taka zla na niego ze szok! Nie wiem jak to sie skonczy....

[Madzik08]

Niedobrzyzna witam
natalontko Twój TŻ ewidentnie przesadza, kupuj tego laptop jeśli chcesz, nie patrz na niego, niech sam zbiera na wózek :/ Za bardzo się rządzi coś mi sie tak wydaje :/

[sweetieSS]

Napisane przez natalontko

No on uwaza ze kobieta powinna isc za swoim mezczyzna i go sluchac! Ja nie mowie ze nie, ale w jakis innych sytuacjach, jakby np mial dostac prace na drugim koncu swiata to bym bez slowa z nim pojechala, ale poki co nie jestesmy malzenstwem, to sa moje pieniadze i mam prawo robic co chce, ale jak widze jak on sie zachowuje, a ze chcialam dobrze a wyszlo jak zwykle zle to ja juz nie wiem co mam robic, bo myslalam ze kupno laptopa rozwiaze ten problem a stalo sie na odwrot, ogolnie na poczatku wogole nie chcialam mu mowic o moim pomysle, chcialam kupic i wtedy by sie dowiedzial, ale pewnie bylo by jeszcze gorzej niz teraz. Ja nie wiem czy on sie boi ze ja tam na tym laptopie nie wiem co bede robila!

Gralam w simsy bylo zle, caly czas marudzil ze tylko w to gram i gram, teraz sobie na facebook gram w taka gre co trzeba sadzic rosliny zbierac je itd typowo rolnicze sprawy (a ze ja z wyksztalcenia rolnik to calym rokiem w to gramy) to tez breczy ze ja w jakies glupoty gram! Ja nie wiem o co mu chodzi ja sie nie wtykam jak on gra w gry w ktorych zabija ludzi! Jestem taka zla na niego ze szok! Nie wiem jak to sie skonczy....

ale zazdrosny wygląda mi na toksycznego goscia
ja też chcę pograć w rolnika daj mi linka