Psychiatra- cz 3 - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-16, 16:40   #2371
emelie
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
u mnie nie najlepiej mam ochotę przerwać terapię, mam wrażenie,że tracę czas...
Skoro psycholog Ci nie pasuje, to może warto poszukać nowego?

U mnie nawet spoko
emelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 18:06   #2372
Ewuska_90
Raczkowanie
 
Avatar Ewuska_90
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Moglby mi ktos polecic dobrego psychologa/psychiatre (nie wiem kto lepszy na poczatek)z Wrocławia lub z Częstochowy, ewentualnie ze śląska? Jak cos, napisze cos wiecej o co dokladnie chodzi
Ewuska_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 18:15   #2373
emelie
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Ewuska_90 Pokaż wiadomość
Moglby mi ktos polecic dobrego psychologa/psychiatre (nie wiem kto lepszy na poczatek)z Wrocławia lub z Częstochowy, ewentualnie ze śląska? Jak cos, napisze cos wiecej o co dokladnie chodzi
Jeżeli masz problemy natury psychicznej, to najlepiej na początek psychiatra. Jeżeli nie możesz sobie poradzić z jakimś problemem, masz niską samoocenę czy coś w tym stylu - to do psychologa. On Cię ew. pokieruje dalej, jeżeli potrzebne będą Ci leki.
Nie jestem z tamtych rejonów, więc niestety nie polecę Ci nikogo. Warto może poszukać w jakiś poradniach zdrowia psychicznego, są takie np. przy szpitalach psychiatrycznych.
emelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 20:04   #2374
Ewuska_90
Raczkowanie
 
Avatar Ewuska_90
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Problem mam skrócie taki, ze od zawsze miałam obnizony nastroj i samoocene, od jakichs 3lat powazne stany depresyjne, za długo sobie z nimi radziłam i boje sie ze niedlugo nastapi "wybuch".. (ktory nawet nie wiem co mialby oznaczac... wycofanie sie z zycia juz przechodzilam). Doszlo do tego ze zeby 'nie myslec' władowałam sobie tyle obowiązkow ze nie mam ani jednego dnia wolnego, sa tygodnie ze ani godziny wolnej. Praca, ciezkie studia dzienne a do tego to wszystko na dwoch koncach polski. Myslalam ze bedzie lepiej ze poczuje sie taka zaj* ale to jest zamiatanie problemow pod dywan, nawet jak zdarzy mi sie chwilka wolna to nie umiem juz odpoczac bo miażdze sie psychicznie.. Wyrzuty sumienia, cisnienie psychiczne, samotnosc. To tak bardzo w skrócie i 'łagodnie'..Niestety trybu zycia na razie zmienic nie moge
Depresja wzieła sie po czesci mysle z jakichs wrodzonych sklonnosci (siostra tez ma) i z problemow, w pewnym okresie sporych, oczywiscie tez
Ewuska_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 20:09   #2375
emelie
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Ewuska_90 Pokaż wiadomość
Problem mam skrócie taki, ze od zawsze miałam obnizony nastroj i samoocene, od jakichs 3lat powazne stany depresyjne, za długo sobie z nimi radziłam i boje sie ze niedlugo nastapi "wybuch".. (ktory nawet nie wiem co mialby oznaczac... wycofanie sie z zycia juz przechodzilam). Doszlo do tego ze zeby 'nie myslec' władowałam sobie tyle obowiązkow ze nie mam ani jednego dnia wolnego, sa tygodnie ze ani godziny wolnej. Praca, ciezkie studia dzienne a do tego to wszystko na dwoch koncach polski. Myslalam ze bedzie lepiej ze poczuje sie taka zaj* ale to jest zamiatanie problemow pod dywan, nawet jak zdarzy mi sie chwilka wolna to nie umiem juz odpoczac bo miażdze sie psychicznie.. Wyrzuty sumienia, cisnienie psychiczne, samotnosc. To tak bardzo w skrócie i 'łagodnie'..Niestety trybu zycia na razie zmienic nie moge
Depresja wzieła sie po czesci mysle z jakichs wrodzonych sklonnosci (siostra tez ma) i z problemow, w pewnym okresie sporych, oczywiscie tez
Myślę, że najlepszym wyjściem będzie udanie się najpierw do psychiatry, a później rozpoczęcie terapii u psychologa.

Edytowane przez emelie
Czas edycji: 2011-05-16 o 20:10
emelie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 20:32   #2376
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra- cz 3

zgadzam sie psychiatra i jakies leki najlepiej zeby sie nie meczyc izeby do rownowagi dojsc psychicznej ze soba
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-17, 08:33   #2377
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Ewuska_90 Pokaż wiadomość
Moglby mi ktos polecic dobrego psychologa/psychiatre (nie wiem kto lepszy na poczatek)z Wrocławia lub z Częstochowy, ewentualnie ze śląska? Jak cos, napisze cos wiecej o co dokladnie chodzi
Poszukaj na stronie Znany lekarz i Ranking lekarzy-tam są opinie, kontakty i można poszukać według rejonu. Pozdrawiam
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-17, 12:09   #2378
Ewuska_90
Raczkowanie
 
Avatar Ewuska_90
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Dzieki dziewczyny Tak zrobie.
Jedyne co, to nie bardzo sobie wyobrazam co mialabym tam mowic... :/ Ze ciezko w zyciu? Tez mi odkrycie. No ale nic, jakos to mysle ogarne..
Ewuska_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-17, 12:15   #2379
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Ewuska_90 Pokaż wiadomość
Moglby mi ktos polecic dobrego psychologa/psychiatre (nie wiem kto lepszy na poczatek)z Wrocławia lub z Częstochowy, ewentualnie ze śląska? Jak cos, napisze cos wiecej o co dokladnie chodzi
Ja chodzę we Wrocławiu do psychiatry i psychologa. Prywatnie - za wizytę u psychiatry płacę 100 zł, a za sesję terapeutyczną 80 zł. W sumie za leczenie głowy, płacę miesięcznie od 320 zł do nawet 600 zł (łącznie z lekami) Jeśli jesteś zainteresowana, daj znać, napiszę PW z namiarami na mojego psychiatrę i psychologa
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-17, 19:34   #2380
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Ja chodzę we Wrocławiu do psychiatry i psychologa. Prywatnie - za wizytę u psychiatry płacę 100 zł, a za sesję terapeutyczną 80 zł. W sumie za leczenie głowy, płacę miesięcznie od 320 zł do nawet 600 zł (łącznie z lekami) Jeśli jesteś zainteresowana, daj znać, napiszę PW z namiarami na mojego psychiatrę i psychologa
O Boże to nie opłaca sie Ciebie wyleczyć
Z drugiej strony jednak musisz sobie nieźle radzić i dobrze zarabiac (lub głodować) skoro cię na to stać! Oczywiście NFZ rzadko gdzie finansuje sensowną pomoc psychiatryczną, tak samo skąpi leków....Generalnie to Ci co mogą leczą sie prywatnie a co nie mogą to nieraz lądują i na rencie...
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-17, 20:56   #2381
Pluma_
Rozeznanie
 
Avatar Pluma_
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 528
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Ja chodzę we Wrocławiu do psychiatry i psychologa. Prywatnie - za wizytę u psychiatry płacę 100 zł, a za sesję terapeutyczną 80 zł. W sumie za leczenie głowy, płacę miesięcznie od 320 zł do nawet 600 zł (łącznie z lekami) Jeśli jesteś zainteresowana, daj znać, napiszę PW z namiarami na mojego psychiatrę i psychologa
Czyli takie dość standardowe ceny.

Jednak cieszę się, że mam psychiatrę i terapeutkę w jednym. ;P Nie tylko ze względu na obniżone koszty.
Jak dla mnie, to bardzo dobre rozwiązanie. Nie ma żadnych zgrzytówi nie muszę lawirować pomiędzy tematami rozmów od strony psychiatrycznej (w tym także leków) i psychologicznej. Ogólnie czuję się bardziej stabilnie i spokojnie, mając lekarza i psychologa w jednej osobie, do którego mogę dzwonić ze wszystkimi wątpliwościami.
Pluma_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-18, 08:55   #2382
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
O Boże to nie opłaca sie Ciebie wyleczyć
Opłaca się, na zdrowiu nie ma co oszczędzać

Cytat:
Z drugiej strony jednak musisz sobie nieźle radzić i dobrze zarabiac (lub głodować) skoro cię na to stać!
Ani nie głoduję, ani nie zarabiam super Mój narzeczony dość dobrze zarabia, mamy wspólną kasę, więc w sumie całkiem nieźle radzimy

Cytat:
Napisane przez Pluma_ Pokaż wiadomość
Czyli takie dość standardowe ceny.
Standardowe.
Nie są tragiczne, ale po miesięcznym podsumowaniu wychodzi niezła sumka

Cytat:
Jednak cieszę się, że mam psychiatrę i terapeutkę w jednym. ;P Nie tylko ze względu na obniżone koszty.
Jak dla mnie, to bardzo dobre rozwiązanie. Nie ma żadnych zgrzytówi nie muszę lawirować pomiędzy tematami rozmów od strony psychiatrycznej (w tym także leków) i psychologicznej. Ogólnie czuję się bardziej stabilnie i spokojnie, mając lekarza i psychologa w jednej osobie, do którego mogę dzwonić ze wszystkimi wątpliwościami.
Też tak chciałam, ale psychiatra odwiódł mnie od tego pomysłu i nie żałuję, bo odkąd zaczęłam terapię i wiem, jak to wygląda, nie wyobrażam nas sobie raz w relacji lekarz-pacjent, a raz w relacji terapeutycznej
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 15:29   #2383
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

Miałam na myśli że lekarzowi mogłoby sie nie opłacać bo dzięki Twojej chorobie sie utrzymuję
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 15:36   #2384
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra- cz 3

czasem tez tak mysle ze nie ma sensu leczyc sie placac ...bo jestesmy zrodlem utrzymania lekarza. terapeuty i wynajmu jego gabinetu ja nie wiem chyba spasuje
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 18:12   #2385
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Miałam na myśli że lekarzowi mogłoby sie nie opłacać bo dzięki Twojej chorobie sie utrzymuję
Aha

Wiesz, wariatów nie brakuje, jeden wyzdrowieje, to przyjdzie następny

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
czasem tez tak mysle ze nie ma sensu leczyc sie placac ...bo jestesmy zrodlem utrzymania lekarza. terapeuty i wynajmu jego gabinetu ja nie wiem chyba spasuje
No i co z tego?
Przecież my, ludzie, jesteśmy tak naprawdę źródłem utrzymania przedstawicieli całej masy zawodów
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 19:10   #2386
saming
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
Dot.: Psychiatra- cz 3

Możecie też szukać dobrych psychiatrów i psychologów na NFZ.
Chociaż takich jak na lekarstwo - to jednak są.
Ja mogę polecić dobrego psychiatrę w Rzeszowie, gdyby ktoś był zainteresowany.
__________________

saming jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 19:45   #2387
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Aha

Wiesz, wariatów nie brakuje, jeden wyzdrowieje, to przyjdzie następny



No i co z tego?
Przecież my, ludzie, jesteśmy tak naprawdę źródłem utrzymania przedstawicieli całej masy zawodów
zle mnei zrozumialas
nie chodzi o to ze jestesmy zrodlem utrzymania ich chodzi o to ze moga nie chciec mnie wyleczyc bo maja z tego wiekszy zyks niz jak mnie nie wylecza
wiesz ze w szpitalach tez sa przekrety
wiesz ze byc moze juz dawno wymyslili lek na raka ale tego nie oglaszaja bo szpitale by pelno chorych i kasy potracili na tych leczacych sie

chodzi mi o to ze sluzba zdrowia powinna byc calkowicie za darmo i leczenie przewlekle... wieksze zaufanie mialabym wtedy do terapii bo wiedzialabym ze leczac mnie chodzi tylko o to bym wyzdrowiala, a nie na zarobieniu kasy

Saming na NFZ bylam i co? moge Pani poswiecic 30min tygodniowo ale wie pani przyjmuje tez prywatnie 50 zl za godzine...
__________________
"Believe in magic"


Edytowane przez Brook
Czas edycji: 2011-05-18 o 19:46
Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 20:06   #2388
saming
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Saming na NFZ bylam i co? moge Pani poswiecic 30min tygodniowo ale wie pani przyjmuje tez prywatnie 50 zl za godzine...
Napisałam dobrych.
Wiem, że ciężko o takich ale są tacy.
Znam lekarza, który przyjmuje od 14 do teoretycznie 19. A w przychodni siedzi czasem nawet do 23. Do ostatniego pacjneta. Każdemu poświęca tyle czasu ile potrzeba. I przyjmuje tylko na NFZ.
__________________

saming jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 21:08   #2389
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

No niby jakby Cie wyleczył lub przynajmniej częściowo Ci pomógł to mogłabyś zrobić mu dobrą reklame i to by było korzystniejsze niż utrzymywanie Cię w chorobie...ale jest małe ale: pacjenci psychiatrów niekoniecznie chętnie przyznają sie swojemu otoczeniu że korzystają z porad 'takiego' lekarza i mogą też nie przyznawać sie do niektórych chorób.Np. jakbyś miała trichotilomanię i wyrywała włosy z okolicy łonowo-odbytniczej i Twój terapeuta/psychiatra fantastycznie Ci w tym problemie pomógł i okazało by sie że masz koleżanke która też ma trichotilomanię to nie wiem czy byś jej opowiedziała jaki masz problem i jak Ci Twój lekarz pomógł. Dla porównania jakbyś miała fajnego ginekologa to pewnie nie byłoby problemu z poleceniem go koleżance i przyznaniem się że Ci pomógł w pozbyciu sie nawracających inf.pochwy (choć gin to niby też temat trochę intymny). Więc psychiatra to chyba ma trochę gorzej niż inni lekarze. Pozostają anonimowe fora i portale ale chyba często też ludzie raz zrażeni wylewaja tam swoje żale. Generalnie psychiatra/terapeuta żeby miał motywacje do wyleczenia swojego pacjenta musi mieć dużo cierpliwości i poczucie satysfakcji z wykonywanej pracy.To ostatnie jest dla niejednego ważniejsze niż zarobki - przynajmniej dla tych zazwyczaj najskuteczniejszych....

Ja wszystkich dobrych lekarzy poznałam w ramach NFZ-u i tam ich przetestowałam. Nie poszłabym do żadnego prywatnie wiedząc,że bedzie mnie tam traktował lepiej bo jestem jego prywatną pacjentką. Jeśli o tym jakim ktoś jest lekarzem decyduje przecież źródło finansowania wizyty to znaczy że nie jest on szczerze zainteresowany tym aby jak najlepiej mi pomóc niezależnie od ....(innych czynników - można wymyślić dowolne poczynając od pieniędzy i dobrego humoru). Oczywiste jest że w ramach NFZ-u lekarz czy terapeuta ma mniej czasu dla pacjenta lub mniej wizyt, ale to jedyne co ogranicza NFZ (czas). Szacunek,życzliwość,uwaga , szczerość i empatia oraz przede wszystkim wiedza i doświadczenie podczas tych wizyt za mniejsze pieniądze sępione przez Fundusz zależą tylko od osoby lekarza

Edytowane przez fankapsychiatrii
Czas edycji: 2011-05-18 o 21:10
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-18, 21:26   #2390
saming
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Ja wszystkich dobrych lekarzy poznałam w ramach NFZ-u i tam ich przetestowałam. Nie poszłabym do żadnego prywatnie wiedząc,że bedzie mnie tam traktował lepiej bo jestem jego prywatną pacjentką. Jeśli o tym jakim ktoś jest lekarzem decyduje przecież źródło finansowania wizyty to znaczy że nie jest on szczerze zainteresowany tym aby jak najlepiej mi pomóc niezależnie od ....(innych czynników - można wymyślić dowolne poczynając od pieniędzy i dobrego humoru). Oczywiste jest że w ramach NFZ-u lekarz czy terapeuta ma mniej czasu dla pacjenta lub mniej wizyt, ale to jedyne co ogranicza NFZ (czas). Szacunek,życzliwość,uwaga , szczerość i empatia oraz przede wszystkim wiedza i doświadczenie podczas tych wizyt za mniejsze pieniądze sępione przez Fundusz zależą tylko od osoby lekarza
Zgadzam się
__________________

saming jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 21:52   #2391
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra- cz 3

tak ale chodzenie na NFZ raz na tydzien po pol godizny mnie nie przekonuj ejakos
kiedy mi nawet godzina to malo by wyzdrowiec
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 22:14   #2392
saming
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
Dot.: Psychiatra- cz 3

To się zapisuj dwa albo trzy razy w tygodniu.
A to czy lekarz przyjmuje po 15 min czy po 2h - to powinno zależeć od pacjenta. Dobry lekarz widzi ile komu potrzeba tego czasu.

I wiadomo, że zarówno są dobrzy lekarze na NFZ jak i ci prywatni, i zarówno tu i tu są ci beznadziejni.
__________________

saming jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 22:56   #2393
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra- cz 3

nie moze przeznaczyc na jednego pacjetna prowadzac terapie 15 min co to za terapia? a jak na NFZ kolejki to jak ma jednego pacjenta przyjmowac godzine...?
zapisywac 2/3 razy w tygodniu tzn?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 23:01   #2394
saming
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
Dot.: Psychiatra- cz 3

Ja u mojego lekarza na NFZ siedziałam 1,5h. A za mną jakieś 15 osób w kolejce.

Jak lekarz przyjmuje 3x w tygodniu to się zapisz na każdy dzień w tygodniu i przychodź. Co za problem?
Niektórzy do psychiatry przychodzą tylko po leki, to akurat zajmuje 15min. I tak raz w miesiącu.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Cytat:
Napisane przez saming Pokaż wiadomość
Ja u mojego lekarza na NFZ siedziałam 1,5h. A za mną jakieś 15 osób w kolejce.

Jak lekarz przyjmuje 3x w tygodniu to się zapisz na każdy dzień w tygodniu i przychodź. Co za problem?
Niektórzy do psychiatry przychodzą tylko po leki, to akurat zajmuje 15min. I tak raz w miesiącu.
A jak się zapisywałam do innego, bo w innym miescie, to przy rejestracji pani zapisywała max 5 osób. A lekarz przyjmował 4h.
Czyli po te 40min na każdą osobę. Też na NFZ.

Więc może to zależy od placówki jaką się wybierze?
__________________

saming jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 23:12   #2395
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Psychiatra- cz 3

Po prostu są lekarze którzy jak widza naprawdę potrzebującego pacjenta to dołożą te pół godziny z czasu własnego i zabranego pacjentom którzy przyszli tylko po receptę/byli w lepszym stanie.Oczywiście takim sposobem można poratować parę osób a nie połowę pacjentów więc jakaś selekcja musi być ;-) Jednak 15 minut uwagi jest czasem lepsze niż 45 minut zastanawiania sie na czym polegają moje problemy - np. gdy przemyśli się nieco wcześniej swoje trudności. Zazwyczaj jest tak,że każdy pacjent na początku potrzebuje czasu i poznania tzn zrozumienia i wysłuchania swoich problemów oraz poznania jego osoby przez osobe leczącą.Potem łatwiej jest ograniczyć czas.No w zab.psychicznych jest tak że aby zmiana miała miejsce nowe myślenie i zachowanie musi się utrwalić więc należy to ćwiczyć a tym samym najistotniejsza jest praktyczna aktywnośc własna
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-18, 23:46   #2396
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra- cz 3

tak saming widocznie to zalezy od placowki

poza tym taka kobieta powinna mnie poinformowac

Prosze pani przyjmuje tu 2 razy w tygodniu wiec bede pania umawiac do mnie na te dwa dni w tygodniu co pracuje
a nie odrazu ze przyjmuje prywatnie i mam wiecej czasu wtedy...
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-19, 00:01   #2397
Felaa
Raczkowanie
 
Avatar Felaa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 289
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez saming Pokaż wiadomość
Możecie też szukać dobrych psychiatrów i psychologów na NFZ.
Chociaż takich jak na lekarstwo - to jednak są.
Ja mogę polecić dobrego psychiatrę w Rzeszowie, gdyby ktoś był zainteresowany.
Ja bym prosiła o podanie nazwiska tego lekarza. Przyjmuje na NFZ czy prywatnie?
__________________
Podpisz petycję przeciwko okrutnemu zabijaniu psów w celach konsumpcyjnych

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
Felaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-19, 00:02   #2398
saming
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 7 058
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
tak saming widocznie to zalezy od placowki

poza tym taka kobieta powinna mnie poinformowac

Prosze pani przyjmuje tu 2 razy w tygodniu wiec bede pania umawiac do mnie na te dwa dni w tygodniu co pracuje
a nie odrazu ze przyjmuje prywatnie i mam wiecej czasu wtedy...
No ja rozumiem żal - ale widzisz. Jak się jest złym lekarzem pańśtwowym to w sporej mierze rzutuje to na 'prywatne'. Nie zawsze, bo różne rzeczy się słyszy...

Ale jednak, mam doświadczenia takie jakie mam i wierzę, że są dobrzy lekarze na nfz. Bo na takich trafiłam.

Prywatnie byłam u innych lekarzy, z innych dziedzin... no i cóż - to było takie na odwal, "zapłaciła to niech ma i sajonara".
__________________

saming jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-19, 00:47   #2399
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Psychiatra- cz 3

no, a ja trafilam odwrotnie poki co, co nie znaczy ze nie wierze ze sa i tacy fajni na NFZ - trzeba trafic , moze trafic po znajomosci dobrze
place to sa mili ,wyrozumiali maja czas ulgi mam nawet w placeniu moge placic po paru wizytach jak nie mam kasy- cos jak na kredyt
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-19, 10:41   #2400
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Dziewczyny - weźcie przede wszystkim pod uwagę, że pensja na państwówce jest często NA PRAWDĘ śmieszna w stosunku do kwalifikacji. W przypadku terapeutów placówka najczęściej wymaga dodatkowych certyfikatów uzyskiwanych w trakcie pracy w placówce - a wszystkie one są płatne.
Nie powinno być rozgraniczenia na "lepsza/gorsza" opieka medyczna w kontekście wizyt na NFZ i prywatnie, ale z NFZ jest tak, że często również blokują po prostu przepisy ( ilość pacjentów a co za tym idzie czas im poświęcany etc).

Cytat:
No niby jakby Cie wyleczył lub przynajmniej częściowo Ci pomógł to mogłabyś zrobić mu dobrą reklame i to by było korzystniejsze niż utrzymywanie Cię w chorobie...ale jest małe ale: pacjenci psychiatrów niekoniecznie chętnie przyznają sie swojemu otoczeniu że korzystają z porad 'takiego' lekarza i mogą też nie przyznawać sie do niektórych chorób.Np. jakbyś miała trichotilomanię i wyrywała włosy z okolicy łonowo-odbytniczej i Twój terapeuta/psychiatra fantastycznie Ci w tym problemie pomógł i okazało by sie że masz koleżanke która też ma trichotilomanię to nie wiem czy byś jej opowiedziała jaki masz problem i jak Ci Twój lekarz pomógł. Dla porównania jakbyś miała fajnego ginekologa to pewnie nie byłoby problemu z poleceniem go koleżance i przyznaniem się że Ci pomógł w pozbyciu sie nawracających inf.pochwy (choć gin to niby też temat trochę intymny). Więc psychiatra to chyba ma trochę gorzej niż inni lekarze. Pozostają anonimowe fora i portale ale chyba często też ludzie raz zrażeni wylewaja tam swoje żale. Generalnie psychiatra/terapeuta żeby miał motywacje do wyleczenia swojego pacjenta musi mieć dużo cierpliwości i poczucie satysfakcji z wykonywanej pracy.To ostatnie jest dla niejednego ważniejsze niż zarobki - przynajmniej dla tych zazwyczaj najskuteczniejszych....

Ja wszystkich dobrych lekarzy poznałam w ramach NFZ-u i tam ich przetestowałam. Nie poszłabym do żadnego prywatnie wiedząc,że bedzie mnie tam traktował lepiej bo jestem jego prywatną pacjentką. Jeśli o tym jakim ktoś jest lekarzem decyduje przecież źródło finansowania wizyty to znaczy że nie jest on szczerze zainteresowany tym aby jak najlepiej mi pomóc niezależnie od ....(innych czynników - można wymyślić dowolne poczynając od pieniędzy i dobrego humoru). Oczywiste jest że w ramach NFZ-u lekarz czy terapeuta ma mniej czasu dla pacjenta lub mniej wizyt, ale to jedyne co ogranicza NFZ (czas). Szacunek,życzliwość,uwaga , szczerość i empatia oraz przede wszystkim wiedza i doświadczenie podczas tych wizyt za mniejsze pieniądze sępione przez Fundusz zależą tylko od osoby lekarza
No dokładnie.
Zwykle po prostu taka prywatna praktyka to naturalna kolej rzeczy - i tutaj na prawdę nie ma się co czepiać - a zdarza się, że ona zajmuje na tyle czasu, że z czasem rezygnuje się z pełnowymiarowej pracy w placówce NFZ - i tyle.
Ten mit, że "prywatnie jest lepiej" bierze się stąd, że do placówek NFZ muszą trafić także osoby które nabierają dopiero doświadczenia i są w trakcie szkoleń - przecież nie od razu Kraków zbudowano...
Jeśli już koniecznie chcecie sobie podnieść poziom zaufania i tak dalej to szukajcie osób trochę starszych, większe prawdopodobieństwo że mają certyfikaty ( i zapewne także prywatną praktykę) - a to wszystko zawsze idzie w parze z doświadczeniem po prostu - i na tym Wam powinno najbardziej zależeć.
Certyfikat dla mnie nie oznacza "papierka bezpieczeństwa" bo wszędzie może się trafić ktoś kto nam niekoniecznie pasuje - no ale droga do zdobycia certyfikatu jest długa i znowu chodzi o doświadczenie w pracy praktycznej z pacjentami.

Czemu się proponuje prywatną praktykę - ja jeszcze patrzę na to w ten sposób - tutaj często jest zaleta brak sztywnych reguł, terapeuta decyduje o długości spotkań, terminowości etc i o wszystkim tym na co rzadko może sobie pozwolić będąc pod skrzydłami NFZ.

No i rozgraniczajcie zawsze terapeutę od psychiatry także w kontekście tego ile czasu Wam poświęca - bo to jednak jest różnica.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.