Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. IX.

[ola_k11]

Zdycham od tego upału ....


hd super że jesteś!

[AGAMARCIO]

Napisane przez ola_k11

Zdycham od tego upału ...

Wierze Ci u mnie naszczęście zaczyna się robić chłodniej i mam nadzieje na deszcz A jak noga?

[pszczolka87]

hello!!!! jak tam dzionek? u nas od rana grzmiało i lalo a teraz znowu upal.. a juz myślałam że będzie jeden dzień ulgi a tu du...a

sesja zdjęciowa wczoraj zrobiona... ale nie jestem zadowolona bo dopiero na zdjęciach zobaczylam jaka jestem spasiona... wybralam kilka które mężuś będzie zaraz obrabiał ale ogólnie bez jakiejs rewelacji...

dzis na obiad fasolka szparagowa chociaż szczerze mówiąc w ogole nie chce mi się jeśc w te upały... własnie skusiłam się za to na duuużą szklankę zimniutkiej coca-coli- od razu mi lepiej

[bassienkaw]

Mam dość! Chce mi się płakać,nie czuje się dziś za dobrze. Na termometrze w cieniu 36stopni,zero wiatru i wogóle masakra. Nie wiem już co mam z sobą zrobić. Wczoraj przeczyścilo mnie dwa razy,a potem jeszcze o 1 w nocy leciałan. I było mi już bez różnicy czy dam radę dobiec czy nie. Bo na ośrodku wszyscy spali a ja miałam łzy w oczach normalnie. Już ledwo doszłam. Dziś byliśmy na chwilę w domu. Tragedia,nie zazdroszczę wszystkim co się gotują w mieście. Tu jest tragedia nad woda i wogóle. Napisze dziś do Jusdan,nie wiem czy się dziś odzywała,ale skontroluje. Pisała do mnie KOLANDRA, IDEALNECIAŁO, MISIULKA. Zaraz wrzuce dokładne info co i jak.

[madziorek026]

Witam dziewczynki!!!
Ja po wizycie i tak w sumie nic się nie dzieje. Zrobiło mi się rozwarcie na palec ,ale zewnętrzne ,a szyjka na razie trzyma. Gin powiedział że może się coś ruszy ,a jak nie to 3 sierpnia mam się zgłosić.

wkleję wam fotki kącika dla maleństwa. Wczoraj skończyłam malować wzorki na ścianie

[pilotka f16]

Napisane przez bassienkaw

Mam dość! Chce mi się płakać,nie czuje się dziś za dobrze. Na termometrze w cieniu 36stopni,zero wiatru i wogóle masakra. Nie wiem już co mam z sobą zrobić. Wczoraj przeczyścilo mnie dwa razy,a potem jeszcze o 1 w nocy leciałan. I było mi już bez różnicy czy dam radę dobiec czy nie. Bo na ośrodku wszyscy spali a ja miałam łzy w oczach normalnie. Już ledwo doszłam. Dziś byliśmy na chwilę w domu. Tragedia,nie zazdroszczę wszystkim co się gotują w mieście. Tu jest tragedia nad woda i wogóle. Napisze dziś do Jusdan,nie wiem czy się dziś odzywała,ale skontroluje. Pisała do mnie KOLANDRA, IDEALNECIAŁO, MISIULKA. Zaraz wrzuce dokładne info co i jak.

Basiu moze smecte pij i duuzo wody zeby sie nie odwodnic!
Ja raz w ciazy takie rewelacje mialam i Gina mi powiedziala ze to dlatego ze zoladek kobiety w ciazy jest duzo wrazliwszy i to ze to co jadlam nie zaszkodzilo mojej rodzince nie znaczy ze nie moglo zaszkodzic mi..

Napisane przez madziorek026

Witam dziewczynki!!!
Ja po wizycie i tak w sumie nic się nie dzieje. Zrobiło mi się rozwarcie na palec ,ale zewnętrzne ,a szyjka na razie trzyma. Gin powiedział że może się coś ruszy ,a jak nie to 3 sierpnia mam się zgłosić.

wkleję wam fotki kącika dla maleństwa. Wczoraj skończyłam malować wzorki na ścianie

Super ze wszystko ok!
Sliczne wzorki! Widac, ze duzo serca w to wlozylas

Jesli komus gorąco to zapraszam do mnie
u mnie od 2 godzin kropi, troszke grzmi i ochlodzilo sie
OBY tak zostało jak najdluzej...

[hd2005]

jeszcze raz dziękuję za powitanie

[karolcia228]

witajcie
my spalismy do 10, pozniej pojechalismy do rodzicow bo musialam do apteki, spotkala nas burza wiec jest super...
maly spacerek i jedzonko teraz

papeteria - trzymam kciuki
hd - witam

[bassienkaw]

SMS OD MISIULKI Z GODZ 9: po wczorajszym ktg i badaniu zostałam w szpitalu tak mi wymasowali lekarz i położna szyjkę,że mam skurcze co 5minut. Ale nie są długie,za to intensywne. Gorzej z rozwarciem jest na 1,5cm. Mam wenflon i podali mi coś na złagodzenie skurczy,niestety narazie nie pomaga. Skacze na piłce. I SMS Z TERAZ że na rozwarcie na 4cm,częste skurcze,bardzo bólace i że chce się przespać bo całą noc nie spala. SMS OD KOLANDRY TEŻ Z RANA wczoraj po badaniu wieczornym rozwarcie na 2palce,miękka szyjka,diagnoza położnej że rodze w niedzielę. A dziś tak jak Anoxa zrobiłam ucieczkę ze szpitala. Jestem w domu, wykapalam się,wysuszyłam włosy i jadę do rodziców. Wieczorem wracam na oddział. INFORMACJA W SKRÓCIE OD IDEALNECIAŁO był u niej psychiatra, dostała wskazanie czy zalecenie na cc,ale był mały problem bo mówili jej że dziś ma mieć,a wczoraj wieczorem jak była u pielęgniarki zapytać o której co i jak,to nic w papierach nie było. Dzwoniła do ordynatora by się coś dowiedzieć ale bardzo kręcił i nie wiadomo co i jak. Pisałam teraz do niej więc zobaczymy. Poza tym zła jest na siebie że ma takie problemy z psychika,i czuje się jak idiotka

[aniaa22]

Napisane przez bassienkaw

SMS OD MISIULKI Z GODZ 9: po wczorajszym ktg i badaniu zostałam w szpitalu tak mi wymasowali lekarz i położna szyjkę,że mam skurcze co 5minut. Ale nie są długie,za to intensywne. Gorzej z rozwarciem jest na 1,5cm. Mam wenflon i podali mi coś na złagodzenie skurczy,niestety narazie nie pomaga. Skacze na piłce. I SMS Z TERAZ że na rozwarcie na 4cm,częste skurcze,bardzo bólace i że chce się przespać bo całą noc nie spala. SMS OD KOLANDRY TEŻ Z RANA wczoraj po badaniu wieczornym rozwarcie na 2palce,miękka szyjka,diagnoza położnej że rodze w niedzielę. A dziś tak jak Anoxa zrobiłam ucieczkę ze szpitala. Jestem w domu, wykapalam się,wysuszyłam włosy i jadę do rodziców. Wieczorem wracam na oddział. INFORMACJA W SKRÓCIE OD IDEALNECIAŁO był u niej psychiatra, dostała wskazanie czy zalecenie na cc,ale był mały problem bo mówili jej że dziś ma mieć,a wczoraj wieczorem jak była u pielęgniarki zapytać o której co i jak,to nic w papierach nie było. Dzwoniła do ordynatora by się coś dowiedzieć ale bardzo kręcił i nie wiadomo co i jak. Pisałam teraz do niej więc zobaczymy. Poza tym zła jest na siebie że ma takie problemy z psychika,i czuje się jak idiotka

Basiu wspolczuje tych problemow a moze jednak cos ci zaszkodzilo?

trzymam kciuki za Misiulke. oby poszlo szybciutko i jak najmniej bolesnie
idealne tez kciuki zeby wreszcie zrobili cc
kolandra uciekinierka

[lazurowa]

Napisane przez dzidziadziumdzia

A jedziesz sama?

Nieee, z mamą.

Napisane przez bassienkaw

SMS OD MISIULKI Z GODZ 9: po wczorajszym ktg i badaniu zostałam w szpitalu tak mi wymasowali lekarz i położna szyjkę,że mam skurcze co 5minut. Ale nie są długie,za to intensywne. Gorzej z rozwarciem jest na 1,5cm. Mam wenflon i podali mi coś na złagodzenie skurczy,niestety narazie nie pomaga. Skacze na piłce. I SMS Z TERAZ że na rozwarcie na 4cm,częste skurcze,bardzo bólace i że chce się przespać bo całą noc nie spala. SMS OD KOLANDRY TEŻ Z RANA wczoraj po badaniu wieczornym rozwarcie na 2palce,miękka szyjka,diagnoza położnej że rodze w niedzielę. A dziś tak jak Anoxa zrobiłam ucieczkę ze szpitala. Jestem w domu, wykapalam się,wysuszyłam włosy i jadę do rodziców. Wieczorem wracam na oddział. INFORMACJA W SKRÓCIE OD IDEALNECIAŁO był u niej psychiatra, dostała wskazanie czy zalecenie na cc,ale był mały problem bo mówili jej że dziś ma mieć,a wczoraj wieczorem jak była u pielęgniarki zapytać o której co i jak,to nic w papierach nie było. Dzwoniła do ordynatora by się coś dowiedzieć ale bardzo kręcił i nie wiadomo co i jak. Pisałam teraz do niej więc zobaczymy. Poza tym zła jest na siebie że ma takie problemy z psychika,i czuje się jak idiotka

No to za Misiulkę.
Za Kolandrę potrzymamy jutro.
A dla Idealnej żeby się tak nie denerwowała.

[aniaa22]

niezawsze czekam i czekam a ty nic nie piszesz. czemu znow cie odeslali?

u mnie zrobilo sie ciemno, wieje i grzmi. fajnie moze sie schlodzi troche. tylko zeby mi prania nie zmoczylo

[lazurowa]

Napisane przez aniaa22

niezawsze czekam i czekam a ty nic nie piszesz. czemu znow cie odeslali?

u mnie zrobilo sie ciemno, wieje i grzmi. fajnie moze sie schlodzi troche. tylko zeby mi prania nie zmoczylo

Oby się przynajmniej u Ciebie ochłodziło, bo u mnie się nie zapowiada- jest parno i duszno.

Niezawsze- no właśnie, czekamy.

[aniaa22]

pisalam do anoxy

sa dalej w szpitalu. okazalo sie ze maly ma wade serduszka ale mu nie zagraza. nie dostalam calego sms wiec nie wiem nic wiecej. maja wyjsc do domku w poniedzialek lub wtorek
edit:
doszla dalsza czesc. ma pokarm i maly "ciumka" opisze nam wszystko jak beda juz w domu

[AGAMARCIO]

Napisane przez bassienkaw

SMS OD MISIULKI Z GODZ 9: po wczorajszym ktg i badaniu zostałam w szpitalu tak mi wymasowali lekarz i położna szyjkę,że mam skurcze co 5minut. Ale nie są długie,za to intensywne. Gorzej z rozwarciem jest na 1,5cm. Mam wenflon i podali mi coś na złagodzenie skurczy,niestety narazie nie pomaga. Skacze na piłce. I SMS Z TERAZ że na rozwarcie na 4cm,częste skurcze,bardzo bólace i że chce się przespać bo całą noc nie spala. SMS OD KOLANDRY TEŻ Z RANA wczoraj po badaniu wieczornym rozwarcie na 2palce,miękka szyjka,diagnoza położnej że rodze w niedzielę. A dziś tak jak Anoxa zrobiłam ucieczkę ze szpitala. Jestem w domu, wykapalam się,wysuszyłam włosy i jadę do rodziców. Wieczorem wracam na oddział. INFORMACJA W SKRÓCIE OD IDEALNECIAŁO był u niej psychiatra, dostała wskazanie czy zalecenie na cc,ale był mały problem bo mówili jej że dziś ma mieć,a wczoraj wieczorem jak była u pielęgniarki zapytać o której co i jak,to nic w papierach nie było. Dzwoniła do ordynatora by się coś dowiedzieć ale bardzo kręcił i nie wiadomo co i jak. Pisałam teraz do niej więc zobaczymy. Poza tym zła jest na siebie że ma takie problemy z psychika,i czuje się jak idiotka

Dziewczyny trzymam mocno
Basienka współczuję !
a u mnie już po burzy tylko pogrzmiało i ani kropelusia nie spadła i znowu wylazło to diabelskie słońce i jest cholernie duszno

[lazurowa]

Napisane przez aniaa22

pisalam do anoxy

sa dalej w szpitalu. okazalo sie ze maly ma wade serduszka ale mu nie zagraza. nie dostalam calego sms wiec nie wiem nic wiecej. maja wyjsc do domku w poniedzialek lub wtorek
edit:
doszla dalsza czesc. ma pokarm i maly "ciumka" opisze nam wszystko jak beda juz w domu

O kurczę... ale dobrze, że wykryli tą wadę w szpitalu i że ona nie zagraża Hubciowi.
No i super, że pojawił się pokarm.
Ja też liczę, że będę mogła karmić swoim pokarmem...

[karolcia228]

A to Anastazja w bujaczki szkoda ze foteliki nie sa tak wyprofilowane

[niezawsze]

Napisane przez madziorek026

wkleję wam fotki kącika dla maleństwa. Wczoraj skończyłam malować wzorki na ścianie

Bardzo ladnie

Napisane przez aniaa22

niezawsze czekam i czekam a ty nic nie piszesz. czemu znow cie odeslali?

Poszlam na 9 na ktg, skurcze na poziomie 12 czyli zadne, serduszko ladnie regularnie bije, ruchy liczne, po badaniu usg wszystko zamkniete oczywiscie Generalnie bylam wpisana na probe i bez problemu by mnie przyjeli na patologie, bo jak to polozna okreslila 4 os zostaly a reszta wypisala sie na wlasne zyczenie bo nie szlo wyrobic takie upaly!!!
Lekarz naprawde fantastyczny i konkretny mowi, ze nie ma co mnie meczyc w szpitalu, bo jest wszystko ok a i tak na razie nie urodze, codziennie po prostu mam sie zglaszac na ktg na czczo w razie czego czyli tak jakbym byla w szpitalu bo wiecej by nic nie zrobili Uspokoil mnie i pewnie jak nie urodze to tak bede jezdzila codziennie(5min drogi jak nie mniej) na to ktg i dopiero 7 dni po terminie mnie poloza.

W ogole jaka laska byla 7 dni po terminie i nie chciala sie polozyc, gin jej mowi, ze lozysko moze byc niewydolne, ze to niebezpieczne a ona, ze jak ktg dobre to nie zostaje w szpitalu, namawiali ja, ale zmusic nie mogli. Wygladala razem z mezem jak patologia i jak wyszli ze szpitala to od razu fajki fujjjj jak to okropnie wyglada, laska w 41 tyg ciazy i fajek tragedia, alko mysle, ze tez pewnie pila bo tak smierdzialo od niej, ze hej blleeeeeeeee

[agravka]

Napisane przez AGAMARCIO

[
agravka zaciśnięte może się coś rozkręci u Ciebie bo czas najwyższy

no, czas najwyzszy,ale dalej cisza...na ktg skurcze nie wyszly, wiec... czekamy

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

hd-super, ze jestes!!! sorki ze nie wkleilam Twojej wiadomosci, ale dopiero moge do kompa usiasc. ide ogladac film...

[aniaa22]

Napisane przez karolcia228

A to Anastazja w bujaczki szkoda ze foteliki nie sa tak wyprofilowane

jak slodko
moj Michcio jak go wloze do hustawki to tak dziwnie sie w niej zapada

[niezawsze]

Napisane przez aniaa22

pisalam do anoxy

sa dalej w szpitalu. okazalo sie ze maly ma wade serduszka ale mu nie zagraza. nie dostalam calego sms wiec nie wiem nic wiecej. maja wyjsc do domku w poniedzialek lub wtorek
edit:
doszla dalsza czesc. ma pokarm i maly "ciumka" opisze nam wszystko jak beda juz w domu

Fajnie niedlugo juz do domku i dobrze, ze nie jest powazna wada serduszka
ps. mi tez nie dochodzily cale smsy od razu.

Napisane przez karolcia228

A to Anastazja w bujaczki szkoda ze foteliki nie sa tak wyprofilowane

Sliczna, widze, ze body ze spodniczka rzadzi
Ja dzis kupilam bodziaczki na ramionczka z crocodillo z factory po 6 zl za sztuke!!! Moj tz musial mnie wyciagnac sila ze sklepu a i tak cud, ze dal 2 x body kupic, ale w sumie ma racje duzo tego mamy juz

[aniaa22]

niezawsze to w sumie fajnie ze nie musisz sie meczys w szpitalu

a ta laska niezla...

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez niezawsze

Sliczna, widze, ze body ze spodniczka rzadzi
Ja dzis kupilam bodziaczki na ramionczka z crocodillo z factory po 6 zl za sztuke!!! Moj tz musial mnie wyciagnac sila ze sklepu a i tak cud, ze dal 2 x body kupic, ale w sumie ma racje duzo tego mamy juz

ja wprowadzilam zakaz kupowania ubranek dla malego. mamy tego tyle ze nie wiem czy on zdazy wszystko zalozyc zanim wyrosnie

[bassienkaw]

Mam wiadomości od IDEALNECIAŁO. Urodziła dziś,więcej info wkleje potem,bo teraz moje głodne dziecko z mężem przyszli z wody i muszę zrobić im jeść. Ja zresztą też głodna. Pije dziś jak smok po imprezie! Co do zawirowań żołądkówych,to nie wiem od czego. Co do temperatury to u nas dalej 34 stopnie. Z jednej strony się chmurzyło,ale przeszło. I się skichralo!

[lazurowa]

Napisane przez niezawsze

Poszlam na 9 na ktg, skurcze na poziomie 12 czyli zadne, serduszko ladnie regularnie bije, ruchy liczne, po badaniu usg wszystko zamkniete oczywiscie Generalnie bylam wpisana na probe i bez problemu by mnie przyjeli na patologie, bo jak to polozna okreslila 4 os zostaly a reszta wypisala sie na wlasne zyczenie bo nie szlo wyrobic takie upaly!!!
Lekarz naprawde fantastyczny i konkretny mowi, ze nie ma co mnie meczyc w szpitalu, bo jest wszystko ok a i tak na razie nie urodze, codziennie po prostu mam sie zglaszac na ktg na czczo w razie czego czyli tak jakbym byla w szpitalu bo wiecej by nic nie zrobili Uspokoil mnie i pewnie jak nie urodze to tak bede jezdzila codziennie(5min drogi jak nie mniej) na to ktg i dopiero 7 dni po terminie mnie poloza.

W ogole jaka laska byla 7 dni po terminie i nie chciala sie polozyc, gin jej mowi, ze lozysko moze byc niewydolne, ze to niebezpieczne a ona, ze jak ktg dobre to nie zostaje w szpitalu, namawiali ja, ale zmusic nie mogli. Wygladala razem z mezem jak patologia i jak wyszli ze szpitala to od razu fajki fujjjj jak to okropnie wyglada, laska w 41 tyg ciazy i fajek tragedia, alko mysle, ze tez pewnie pila bo tak smierdzialo od niej, ze hej blleeeeeeeee

To w sumie dobrze, że Cię nie zostawili. I fajnie, że lekarz konkretny. A do szpitala masz tak bliziutko jak ja.

Co d tej dziewczyny w 41tc... masakra... U mnie tutaj dużo takich widuję i nie powiem jakie mam wtedy myśli...

Napisane przez aniaa22

ja wprowadzilam zakaz kupowania ubranek dla malego. mamy tego tyle ze nie wiem czy on zdazy wszystko zalozyc zanim wyrosnie

A ja mam wrażenie, że mam za mało ubranek... Może dlatego, że mam różne rozmiary- te większe też.

Napisane przez bassienkaw

Mam wiadomości od IDEALNECIAŁO. Urodziła dziś,więcej info wkleje potem,bo teraz moje głodne dziecko z mężem przyszli z wody i muszę zrobić im jeść. Ja zresztą też głodna. Pije dziś jak smok po imprezie! Co do zawirowań żołądkówych,to nie wiem od czego. Co do temperatury to u nas dalej 34 stopnie. Z jednej strony się chmurzyło,ale przeszło. I się skichralo!

No to już po cichu można gratulować Idealnej

[bassienkaw]

SMS OD IDEALNECIAŁO Gabrielek jest na świecie. Malutki urodził się dziś o 14:16. Waży 3990g, mierzy 57cm i dostał 10pkt. Ma czarne włoski. Pokazali mi go jak wyjęli i jeszcze potem przy buzi dali do przytulemia. Jeszcze dziś przyniosą małego pokazać,może spróbuje przystawić do piersi tak jak lewymy na wznak. Boli kręgosłup,ale to w dużej mierze dlatego,że zawsze miałam problem z leżeniem na plecai. Dziś ok 21 dostanę gorzka herbatę. Jutro rano wstawanie. Już czuje też brzuch,więc boli,choć cały nie puścił,a puściła prawie całkiem prawa noga. Leżenie na plecach na płasko jeszcze może do 19,później zobaczą

[aniaa22]

Napisane przez bassienkaw

Mam wiadomości od IDEALNECIAŁO. Urodziła dziś,więcej info wkleje potem,bo teraz moje głodne dziecko z mężem przyszli z wody i muszę zrobić im jeść. Ja zresztą też głodna. Pije dziś jak smok po imprezie! Co do zawirowań żołądkówych,to nie wiem od czego. Co do temperatury to u nas dalej 34 stopnie. Z jednej strony się chmurzyło,ale przeszło. I się skichralo!

no to GRATULACJE!!!!! dla kolejnej mamusi wreszcie sie doczekala. mam nadzieje ze obylo sie bez niepotrzebnych stresow

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez bassienkaw

SMS OD IDEALNECIAŁO Gabrielek jest na świecie. Malutki urodził się dziś o 14:16. Waży 3990g, mierzy 57cm i dostał 10pkt.

jaki duzy chlopak

[lazurowa]

Napisane przez bassienkaw

SMS OD IDEALNECIAŁO Gabrielek jest na świecie. Malutki urodził się dziś o 14:16. Waży 3990g, mierzy 57cm i dostał 10pkt. Ma czarne włoski. Pokazali mi go jak wyjęli i jeszcze potem przy buzi dali do przytulemia. Jeszcze dziś przyniosą małego pokazać,może spróbuje przystawić do piersi tak jak lewymy na wznak. Boli kręgosłup,ale to w dużej mierze dlatego,że zawsze miałam problem z leżeniem na plecai. Dziś ok 21 dostanę gorzka herbatę. Jutro rano wstawanie. Już czuje też brzuch,więc boli,choć cały nie puścił,a puściła prawie całkiem prawa noga. Leżenie na plecach na płasko jeszcze może do 19,później zobaczą

Wcale nie taki MALUTKI

Oficjalne- GRATULACJE!!!

[niezawsze]

Idealne Gratuluje!!!!!!!!!
Jak super, ze cc i bez meczarni

Mam jakis dzis wspanialy humor pewnie dlatego, ze tak fajnie sie mna zajmuja codziennie w szpitalu bez lezenia tam no i teraz wzrosla moja nadzieja na urodzenie 23 lipca zostalo tylko 5 dni w srode ide na usg aby zobaczyc w razie czego czy maluszek jest duzy i czy nie ma zwapnien w lozysku.

[roztrzepaniec989]

Napisane przez lazurowa

Wiadomość od Papeterii:

Napisane przez niezawsze

W ogole jaka laska byla 7 dni po terminie i nie chciala sie polozyc, gin jej mowi, ze lozysko moze byc niewydolne, ze to niebezpieczne a ona, ze jak ktg dobre to nie zostaje w szpitalu, namawiali ja, ale zmusic nie mogli. Wygladala razem z mezem jak patologia i jak wyszli ze szpitala to od razu fajki fujjjj jak to okropnie wyglada, laska w 41 tyg ciazy i fajek tragedia, alko mysle, ze tez pewnie pila bo tak smierdzialo od niej, ze hej blleeeeeeeee

Lazurku dzisiaj 17.07

1. idealnecialo (Aneta, 23 lata) 41+2tc-CC 15.07 godz. 14:16 Gabriel 57cm 3990g
   

Idealne Gratulacje Spory synek

A u mnie się jakoś rozeszło - nadal mam skurcze, ale już nie regularne i silne jak w nocy Nawet nie wiecie jak się cieszę - rodzice chcieli mnie już w samochód pakować i do męża/szpitala wieźć A tu psikus - jeszcze ich pomęczę

[AGAMARCIO]

Napisane przez bassienkaw

SMS OD IDEALNECIAŁO Gabrielek jest na świecie. Malutki urodził się dziś o 14:16. Waży 3990g, mierzy 57cm i dostał 10pkt.

GRATULACJE!!!