Dobrze nam idzie spamowanie, czas się wziąć za prawdziwe odchudzanie. Cz. 2.

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

to nie jest żadne wytłumaczenie!

każde wytłumaczenie jest dobre
kalorycznie i tak wyszło dużo dzisiaj, więc nie fikaj

Napisane przez heroine86

ś: serek Danio light+4 truskawki
2 śn: jabłko
o: jajecznica z 2 jajek na 2 łyżkach serka wiejskiego; jeden wafel ryżowy cheddar; kromka pełnoziarnistego z twarożkiem i wędliną
k: mały jogurt naturalny+garść płatków pełnoziarnistych + łyżeczka rodzynek+łyżeczka słonecznika+ 2 łyżeczki dżemu niskosłodzonego

fajnie ale mało a na mnie narzekasz

Napisane przez heroine86

domyślam się, że nie na wszystko musisz chodzić? które to są wykłady? :P bo jakoś to mało czytelne jest

tam masz oznaczenia
W wykład
WM wykład monograficzny
S specjalizacje

na wykłady to wiadomo choć miewałam takie, że sprawdzali obecność, ale no to raczej wyjątki
Monografy no to są wykłady do wyboru i tu raczej trzeba chodzić
i na specjalizacje też trzeba
no ale tragedii nie ma
najważniejsze, że pt wolny, bo odkąd studiuje zawsze pt miałam wolne, więc jakby teraz miałoby się to zmienić to chyba bym tego nie przeżyła

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

każde wytłumaczenie jest dobre
kalorycznie i tak wyszło dużo dzisiaj, więc nie fikaj

sama nie fikaj

Napisane przez Aniaa_89

fajnie ale mało a na mnie narzekasz

więcej od Ciebie :P

Napisane przez Aniaa_89

na wykłady to wiadomo choć miewałam takie, że sprawdzali obecność, ale no to raczej wyjątki
Monografy no to są wykłady do wyboru i tu raczej trzeba chodzić
i na specjalizacje też trzeba
no ale tragedii nie ma
najważniejsze, że pt wolny, bo odkąd studiuje zawsze pt miałam wolne, więc jakby teraz miałoby się to zmienić to chyba bym tego nie przeżyła

eee, toć to Ty prawie zajęć nie masz
za dobrze Ci

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

eee, toć to Ty prawie zajęć nie masz
za dobrze Ci

no ale w tym semestrze jest ich więcej niż w poprzednim
ale generalnie nigdy się nie przemęczałam na tym kierunku, wiedziałam na co iść
w sesji jest ciężko, ale poza tym na luzie


jest nowy odc PLL z napisami

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no ale w tym semestrze jest ich więcej niż w poprzednim
ale generalnie nigdy się nie przemęczałam na tym kierunku, wiedziałam na co iść
w sesji jest ciężko, ale poza tym na luzie


jest nowy odc PLL z napisami

jaka wybredna

oooo

Ania, ma Twoja mama jakiś sprawdzony przepis na pączki? bo szukam idealnego

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Ania, a gdzie Ty oglądasz PLL? Bo nie mogę znaleźć


Aaa dobra, już mam

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania, ma Twoja mama jakiś sprawdzony przepis na pączki? bo szukam idealnego

jakiś tam na pewno ma, ale musiałabym jej spytać
przypomnij mi rano, żebym nie zapomniała to się dowiem

obejrzałam PLL, fajne
a teraz już czas spać, może uda mi się normalnie usnąć w końcu
dobranoc

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

jakiś tam na pewno ma, ale musiałabym jej spytać
przypomnij mi rano, żebym nie zapomniała to się dowiem

obejrzałam PLL, fajne
a teraz już czas spać, może uda mi się normalnie usnąć w końcu
dobranoc

Ale to musiałabyś wcześnie rano się dowiedzieć

też oglądam

dobrej nocy Kochana

[heroine86]

Dzień dobry!

Ja już wstałam i nawet byłam na zakupach mam produkty na pączki

Ania

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry!

Ja już wstałam i nawet byłam na zakupach mam produkty na pączki

Ania

witam
niezawodne przepisy znajdziesz tu to mój ukochany blog słodkościowy http://mojewypieki.blox.pl/strony/tlustyczwartek.html

[heroine86]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

witam
niezawodne przepisy znajdziesz tu to mój ukochany blog słodkościowy http://mojewypieki.blox.pl/strony/tlustyczwartek.html

mój ulubiony blog mam już przepis upatrzony, ale może Ani bardziej mi podpasuje

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez heroine86

mój ulubiony blog mam już przepis upatrzony, ale może Ani bardziej mi podpasuje

jak wolisz
a który masz upatrzony?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

mój ulubiony blog mam już przepis upatrzony, ale może Ani bardziej mi podpasuje

już mam, to przepis od mojej babci
ale jeszcze chwilka bo muszę o coś mamy podpytać, bo jedna rzecz tu jest dziwnie napisana

[heroine86]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

jak wolisz
a który masz upatrzony?

Przepis IV

Napisane przez Aniaa_89

już mam, to przepis od mojej babci
ale jeszcze chwilka bo muszę o coś mamy podpytać, bo jedna rzecz tu jest dziwnie napisana

dzięki czekam

[Aniaa_89]

PĄCZKI

- 1 kg mąki ( krupczatka + tortowa )
- 1 szkl. cukru
- 5 ( 8-10 ) żółtek, białka najwyżej 2-3
- 1/3 kostki masła ( rozpuścić )
- ½ litra mleka
- 10 dag drożdży
- zapach waniliowy lub pomarańczowy
- proszek do pieczenia

Drożdże + mąka(część z tego kg) + letnie mleko + cukier – wymieszać i zostawić do rośnięcia.
Mąkę przesiać, dodać szczyptę soli, później utrzepane jaja z cukrem i resztę składników. Dodać kieliszek wódki lub spirytusu. Tłuszcz na końcu.
Zostawić do rośnięcia
Do smażenia olej lub smalec ( można zmieszać razem ). Sprawdzać patyczkiem.



no i musiałam dopytać o te jajka bo tam tak dziwnie napisane
ale generalnie chodzi o to, że te 2-3białka, a żółtek im więcej tym lepiej

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

PĄCZKI

- 1 kg mąki ( krupczatka + tortowa )
- 1 szkl. cukru
- 5 ( 8-10 ) żółtek, białka najwyżej 2-3
- 1/3 kostki masła ( rozpuścić )
- ½ litra mleka
- 10 dag drożdży
- zapach waniliowy lub pomarańczowy
- proszek do pieczenia

Drożdże + mąka(część z tego kg) + letnie mleko + cukier – wymieszać i zostawić do rośnięcia.
Mąkę przesiać, dodać szczyptę soli, później utrzepane jaja z cukrem i resztę składników. Dodać kieliszek wódki lub spirytusu. Tłuszcz na końcu.
Zostawić do rośnięcia
Do smażenia olej lub smalec ( można zmieszać razem ). Sprawdzać patyczkiem.



no i musiałam dopytać o te jajka bo tam tak dziwnie napisane
ale generalnie chodzi o to, że te 2-3białka, a żółtek im więcej tym lepiej

Dziękuję

zaczęła się u Ciebie już produkcja?

[paulina0512]

Helloł

Widzę ładne przygotowania do tłustego czwartku ja w sumie nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam pączki , nawet w święte czwartki nie, bo zawsze wtedy na diecie jestem

Chwilę mnie nie było ale wszystko nadrobiłam

U mnie to generalnie jedna wielka lipa mam w plecy 3 egzaminy (w tym te głupie karne, na które się tyle uczyłam i dobrze mi poszło ) plus angielski , z którym też są przeboje, bo tak się z panią mgr "kochamy", że ostatnio mnie wyrzuciła z zajęć a teraz muszę iść do niej na zaliczenie, już to widzę

Na siłowni tydzień temu ponadciągałam sobie ścięgna achillesa i do tej pory nie mogę biegać na bieżni ale dzisiaj idę , może już bd OK

A dieta to w ogóleee, waga w tym samym miejscu ale nie było zbyt dietetycznie ostatnio. Ale wczoraj przeprowadziłam sama ze sobą poważną rozmowę i zamierzam się porządnie za siebie wziąć !

[heroine86]

Paulina zastanawiałam się gdzie Ty się podziewasz

Ja też zawsze jestem na diecie jak jest Tłusty Czwartek i już bardzo dłuuuugo nie jadłam pączków dlatego w tym roku odpuszczam i będę jeść! O!

3 egzaminy? o kurde... no ale zaliczysz
aż tak się z panią nie lubicie? za co Cię wyrzuciła?

moje mięśnie też się nie mają za dobrze ciężżżżżko się biega

co tam powiedziałaś swojemu organizmowi?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

zaczęła się u Ciebie już produkcja?

ciasto już gotowe i rośnie
więc niedłuego zacznie się smażenie

Napisane przez paulina0512

Helloł

Widzę ładne przygotowania do tłustego czwartku ja w sumie nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam pączki , nawet w święte czwartki nie, bo zawsze wtedy na diecie jestem

Chwilę mnie nie było ale wszystko nadrobiłam

U mnie to generalnie jedna wielka lipa mam w plecy 3 egzaminy (w tym te głupie karne, na które się tyle uczyłam i dobrze mi poszło ) plus angielski , z którym też są przeboje, bo tak się z panią mgr "kochamy", że ostatnio mnie wyrzuciła z zajęć a teraz muszę iść do niej na zaliczenie, już to widzę

Na siłowni tydzień temu ponadciągałam sobie ścięgna achillesa i do tej pory nie mogę biegać na bieżni ale dzisiaj idę , może już bd OK

A dieta to w ogóleee, waga w tym samym miejscu ale nie było zbyt dietetycznie ostatnio. Ale wczoraj przeprowadziłam sama ze sobą poważną rozmowę i zamierzam się porządnie za siebie wziąć !

hej dawno Cie nie było

na dzisiaj jest dyspensa chociaż 1pączka trzeba zjeść! w końcu dzień święty trzeba święcić

lipa z tymi egzaminami
ale na pewno pozdajesz wszystko

może odpuść tą siłownie jeszcze, skoro do tej pory biegać nie możesz? żebyś sobie nie pogorszyła

u mnie też niedietetycznie ostatnio
ale jeszcze kilka dni można trochę poszaleć
w śr zaczyna się wielki post więc to idealny dzień do powrotu na drogę cnoty i diety

[paulina0512]

Napisane przez heroine86

Paulina zastanawiałam się gdzie Ty się podziewasz

Ja też zawsze jestem na diecie jak jest Tłusty Czwartek i już bardzo dłuuuugo nie jadłam pączków dlatego w tym roku odpuszczam i będę jeść! O!

3 egzaminy? o kurde... no ale zaliczysz
aż tak się z panią nie lubicie? za co Cię wyrzuciła?

moje mięśnie też się nie mają za dobrze ciężżżżżko się biega

co tam powiedziałaś swojemu organizmowi?

Że trzeba spiąć bo do czerwca MUSZĘ schudnąć, żeby się nie wstydzić z TŻtem na plażę w kostiumie kąpielowym wyjść bo chyba się za mało teraz staram
aaaa na angielskim to chyba już jej się zebrało i wybuchła że niby ciągle jej przeszkadzam w prowadzeniu zajęć

Napisane przez Aniaa_89

ciasto już gotowe i rośnie
więc niedłuego zacznie się smażenie


hej dawno Cie nie było

na dzisiaj jest dyspensa chociaż 1pączka trzeba zjeść! w końcu dzień święty trzeba święcić

lipa z tymi egzaminami
ale na pewno pozdajesz wszystko

może odpuść tą siłownie jeszcze, skoro do tej pory biegać nie możesz? żebyś sobie nie pogorszyła

u mnie też niedietetycznie ostatnio
ale jeszcze kilka dni można trochę poszaleć
w śr zaczyna się wielki post więc to idealny dzień do powrotu na drogę cnoty i diety

pójdę na siłownię , najwyżej nie będę biegać jeśli nadal bd bolało
trochę się obawiam tych egzaminów, zobaczymy co będzie

właśnie widziałam na tvn reklamę nowego programu "ukryta prawda" coś jak trudne sprawy trzeba bd obczaić

[Aniaa_89]

Justyna produkujesz już pączki?
i na który przepis się w końcu zdecydowałaś?

ja już pierwsze pączki pochłonęłam
ale dobrze, napcham się nimi od rana, to potem zdarzę to spalić

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

ciasto już gotowe i rośnie
więc niedłuego zacznie się smażenie

I co, i co? degustacja już była?

Napisane przez Aniaa_89

w końcu dzień święty trzeba święcić

buahahaha święta racja

Napisane przez paulina0512

Że trzeba spiąć bo do czerwca MUSZĘ schudnąć, żeby się nie wstydzić z TŻtem na plażę w kostiumie kąpielowym wyjść bo chyba się za mało teraz staram
aaaa na angielskim to chyba już jej się zebrało i wybuchła że niby ciągle jej przeszkadzam w prowadzeniu zajęć

chyba ja podobną rozmowę muszę przeprowadzić ze swoim ale to jutro

a przeszkadzasz?

Napisane przez paulina0512

właśnie widziałam na tvn reklamę nowego programu "ukryta prawda" coś jak trudne sprawy trzeba bd obczaić

też widziałam fascynujące

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

I co, i co? degustacja już była?

telepatia
napisałam o tym posta minutę przed Twoim

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

Justyna produkujesz już pączki?
i na który przepis się w końcu zdecydowałaś?

ja już pierwsze pączki pochłonęłam
ale dobrze, napcham się nimi od rana, to potem zdarzę to spalić

Ciasto mi wyrasta dopiero bo musiałam iść do Urzędu Pracy mało się po drodze nie zabiłam, takie zaspy i prawie wyrżnęłam na przejściu dla pieszych

na Twój

dooooobre????
ja to już głodna jestem zjadłam gruszkę i piję herbatę

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

dooooobre????
ja to już głodna jestem zjadłam gruszkę i piję herbatę

pyyyyycha
już jestem pełna

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

pyyyyycha
już jestem pełna

a ile zjadłaś?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

a ile zjadłaś?

nie zadawaj takich niedyskretnych pytań
liczby nie mają znaczenia
zresztą na pewno jeszcze będę je jeść, także cóż, wszystko może się jeszcze wielokrotnie zmienić

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

jeszcze jak moja mama smaży te pączki, to wrzuca też ziemniaki, takie wiesz pseudo frytki. Bo moja babcia tak zawsze robiła, nie wiem one chyba coś tam mają wciągać ten tłuszcz czy tam coś takiego, nie pamiętam o co dokładnie chodziło no ale moja mama też tak robi, no to te ziemniaki oczywiście tez podjadam
dieta wymiata dzisiaj

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

nie zadawaj takich niedyskretnych pytań
liczby nie mają znaczenia
zresztą na pewno jeszcze będę je jeść, także cóż, wszystko może się jeszcze wielokrotnie zmienić

a są takie jak sklepowe czy mniejsze? bo ja zazwyczaj robiłam mniejsze :P

boję się żeby nie były surowe w środku.... a Twoja mama nadziewa przed czy po smażeniu?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

a są takie jak sklepowe czy mniejsze? bo ja zazwyczaj robiłam mniejsze :P

boję się żeby nie były surowe w środku.... a Twoja mama nadziewa przed czy po smażeniu?

trochę mniejsze

na pewno wyjdą ok
nadziewa po smażeniu

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

jeszcze jak moja mama smaży te pączki, to wrzuca też ziemniaki, takie wiesz pseudo frytki. Bo moja babcia tak zawsze robiła, nie wiem one chyba coś tam mają wciągać ten tłuszcz czy tam coś takiego, nie pamiętam o co dokładnie chodziło no ale moja mama też tak robi, no to te ziemniaki oczywiście tez podjadam

Ooo, ale razem z pączkami? bo ja słyszałam, że po usmażeniu pączków wrzuca się ziemniaka i olej można używać ponownie do czegoś innego

Napisane przez Aniaa_89

dieta wymiata dzisiaj

dieta dzisiaj nie ma znaczenia

Napisane przez Aniaa_89

nadziewa po smażeniu

a czym? znaczy chodzi mi o przyrząd macie szprycę? bo ja nie mam... zawsze smażyłam od razu z nadzieniem...

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ooo, ale razem z pączkami? bo ja słyszałam, że po usmażeniu pączków wrzuca się ziemniaka i olej można używać ponownie do czegoś innego



dieta dzisiaj nie ma znaczenia



a czym? znaczy chodzi mi o przyrząd macie szprycę? bo ja nie mam... zawsze smażyłam od razu z nadzieniem...

tak, razem z pączkami, takie pojedyncze cienkie kawałki
no nie powiem Ci po co dokładnie to jest, bo moja mama też nie pamięta, no ale tak się robi, to tak robi

a jutro będziemy płakać
albo jeszcze dziś wieczorem, że po co tyle jadłyśmy itd

wiesz co strzykawką i do niej taką cieniutką rureczkę podłącza i przez to
i ładnie to idzie a tą rureczkę to ma z pracy, ze szpitala, ale nie wiem jak to się nazywa, coś tym robi tym swoim dzieciom w pracy, ale co dokładnie to nie wiem, twój TŻ może by się orientował

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

a jutro będziemy płakać
albo jeszcze dziś wieczorem, że po co tyle jadłyśmy itd

pewnie tak będzie

Napisane przez Aniaa_89

wiesz co strzykawką i do niej taką cieniutką rureczkę podłącza i przez to
i ładnie to idzie a tą rureczkę to ma z pracy, ze szpitala, ale nie wiem jak to się nazywa, coś tym robi tym swoim dzieciom w pracy, ale co dokładnie to nie wiem, twój TŻ może by się orientował

aha kurde nie wiem co mam zrobić