O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

[black secret]

Napisane przez Malinka0907

Witajcie
Wpadam tylko na chwilę,
Black moje samopoczucie nie za bardzo co chwile jakies sprzeczki miedzy mna a mezem,druga rzecz to moje zdrowie i w dodatku zalapala mnie deprecha z powodu Dzidziusia tak bardzo chce a nie moge...
Nie zagladam za czesto bo po prostu jest mi przykro... Tyle dziewczyn juz sa w ciazy i kolejnych przybywa, ja nie zazdroszcze ale jest mi przykro ze ja tych pieknych chwil nie przezywam i nie predko je ujrze
Dlatego chwilowo wchodze raz dziennie na wizaz. Ja chyba bede ostatnia na liscie
Po prostu nie moge sie powstrzymac od placzu...
Gosiaczku Bardzo Ci gratuluje

Malinko a moze te nerwy, stres bardzo wlasnie tez blokuja u Ciebie zajscie....?
Wyniki wynikami,ale juz wielokrotnie sie przekonalam,ze natura naprawde wiele potrafi i mozna zajsc w ciaze w momencie gdzie teoretycznie nic temu nie sprzyjalo....
Pamietasz przypadek d123??
Sciskam Cie mocno i mam nadzieje,ze wszystko sie ulozy, zdrowko unormuje i nastroj lepszy pomoze Ci w zajsciu w ciaze Teraz coraz cieplej-moze pomoze to milosnym uniesienia i szczesliwemu zafasolkowaniu

[monini2507]

Napisane przez Malinka0907

Witajcie
Wpadam tylko na chwilę,
Black moje samopoczucie nie za bardzo co chwile jakies sprzeczki miedzy mna a mezem,druga rzecz to moje zdrowie i w dodatku zalapala mnie deprecha z powodu Dzidziusia tak bardzo chce a nie moge...
Nie zagladam za czesto bo po prostu jest mi przykro... Tyle dziewczyn juz sa w ciazy i kolejnych przybywa, ja nie zazdroszcze ale jest mi przykro ze ja tych pieknych chwil nie przezywam i nie predko je ujrze
Dlatego chwilowo wchodze raz dziennie na wizaz. Ja chyba bede ostatnia na liscie
Po prostu nie moge sie powstrzymac od placzu...
Gosiaczku Bardzo Ci gratuluje

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Aaaa zapomnialam po proszę zmianę na 4 cs

Głowa do góry ja staram się dłużej od Ciebie i nie załamuję się kochana. Tłumace sobie że tak musi chyba być że to jeszcze nie ta pora ale na pewno w końcu nadejdzie ten piękny dzień i ujrzę II I Ty na pewno też.
Ja już po badaniach krwi brat ma mi wyniki odebrać zobacze co i jak moim lekarskim okiem i później wędrówka do gina zobaczymy co powie
A co do imion to chłopczyk Franek lub Janek a dla dziewczynki to Zosia lub Lena albo Julcia

[Malinka0907]

Napisane przez black secret

Malinko a moze te nerwy, stres bardzo wlasnie tez blokuja u Ciebie zajscie....?
Wyniki wynikami,ale juz wielokrotnie sie przekonalam,ze natura naprawde wiele potrafi i mozna zajsc w ciaze w momencie gdzie teoretycznie nic temu nie sprzyjalo....
Pamietasz przypadek d123??
Sciskam Cie mocno i mam nadzieje,ze wszystko sie ulozy, zdrowko unormuje i nastroj lepszy pomoze Ci w zajsciu w ciaze Teraz coraz cieplej-moze pomoze to milosnym uniesienia i szczesliwemu zafasolkowaniu

Pamietam przypadek d123 niewiem moze i to tez wplywa. Gin mi powiedzial ze przez to chorobsko moge byc nie poloda chwilowo musze szukac gdzies pomocy...

[reven24111]

[QUOTE=Malinka0907;3318992 0]Witajcie
Wpadam tylko na chwilę,
Black moje samopoczucie nie za bardzo co chwile jakies sprzeczki miedzy mna a mezem,druga rzecz to moje zdrowie i w dodatku zalapala mnie deprecha z powodu Dzidziusia tak bardzo chce a nie moge...
Nie zagladam za czesto bo po prostu jest mi przykro... Tyle dziewczyn juz sa w ciazy i kolejnych przybywa, ja nie zazdroszcze ale jest mi przykro ze ja tych pieknych chwil nie przezywam i nie predko je ujrze
Dlatego chwilowo wchodze raz dziennie na wizaz. Ja chyba bede ostatnia na liscie
Po prostu nie moge sie powstrzymac od placzu...
Gosiaczku Bardzo Ci gratuluje

Nie pisz tak proszę bo naprawdę smutno się robi.Nie wolno tak nawet myśleć.Wszystko będzie ok tylko musisz w to uwierzyć 4 cykle to nie jest dużo a liczy się też podejście.Jeśli sama podświadomie uważasz że będzie Ci ciężko zajść w ciąże to tak może być.To co psychika potrafi zdziałać w organizmie człowieka to jest nie do opisania.Dlatego proszę się uśmiechnąć <--------o tak i nie nabijać sobie główki

[Swarovska]

Napisane przez gosiaczek20004

no dobra przyznaje się
JESTEM W CIĄŻY!!!
przepraszam że nie napisałam od razu ale taka skołowana bylam i miała na początku trochę stresa związanego z wcześniejszym # ale teraz już jestem spokojna i bardzoooo szczęśliwa i wierze że wszystko be4dzie dobrze

No nie co za wiadomość! kiedy zobaczyłaś II?
gratuluje

[reven24111]

Napisane przez gosiaczek20004

no dobra przyznaje się
JESTEM W CIĄŻY!!!
przepraszam że nie napisałam od razu ale taka skołowana bylam i miała na początku trochę stresa związanego z wcześniejszym # ale teraz już jestem spokojna i bardzoooo szczęśliwa i wierze że wszystko be4dzie dobrze

Gosiu ja też gratuluję

[gosiaczek20004]

Napisane przez Malinka0907

Witajcie
Wpadam tylko na chwilę,
Black moje samopoczucie nie za bardzo co chwile jakies sprzeczki miedzy mna a mezem,druga rzecz to moje zdrowie i w dodatku zalapala mnie deprecha z powodu Dzidziusia tak bardzo chce a nie moge...
Nie zagladam za czesto bo po prostu jest mi przykro... Tyle dziewczyn juz sa w ciazy i kolejnych przybywa, ja nie zazdroszcze ale jest mi przykro ze ja tych pieknych chwil nie przezywam i nie predko je ujrze
Dlatego chwilowo wchodze raz dziennie na wizaz. Ja chyba bede ostatnia na liscie
Po prostu nie moge sie powstrzymac od placzu...
Gosiaczku Bardzo Ci gratuluje

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Aaaa zapomnialam po proszę zmianę na 4 cs

dzieki Malinko
zobaczysz tobie tez się uda tylko najgorsze co możesz zrobic to sie poddac i załamac to na pewno nie pomoże musisz uwierzzyc że na wszystko jest odpowiedni czas wiem że łatwo sie pisze ale ja na prawde wierze że wiara czyni cuda
Malinko walcz!!!

Napisane przez Swarovska

No nie co za wiadomość! kiedy zobaczyłaś II?
gratuluje

dziękuje

Napisane przez reven24111

Gosiu ja też gratuluję

dziekuję

[istraa]

Napisane przez Malinka0907

Witajcie
Wpadam tylko na chwilę,
Black moje samopoczucie nie za bardzo co chwile jakies sprzeczki miedzy mna a mezem,druga rzecz to moje zdrowie i w dodatku zalapala mnie deprecha z powodu Dzidziusia tak bardzo chce a nie moge...
Nie zagladam za czesto bo po prostu jest mi przykro... Tyle dziewczyn juz sa w ciazy i kolejnych przybywa, ja nie zazdroszcze ale jest mi przykro ze ja tych pieknych chwil nie przezywam i nie predko je ujrze
Dlatego chwilowo wchodze raz dziennie na wizaz. Ja chyba bede ostatnia na liscie
Po prostu nie moge sie powstrzymac od placzu...
Gosiaczku Bardzo Ci gratuluje

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Aaaa zapomnialam po proszę zmianę na 4 cs

Malinko...głowa do góry, spróbuj odgonić czarne myśli!!!! Wiem, że nie jest to proste..też czekałam sporo na te piękne dwie kreseczki (9 cyki) i jeszcze mój nie najmłodszy wiek (31 na karku). ale umierz WSZYSTKO jest możliwe !

[zielona1911]

malemalenstwo
Nikodem,Szymon,Tymon,Kaje tan,Natan,Nataniel,Kornel ,Mikołaj,Filip,Daniel,Daw id,Oskar
ja zostaje przy Nikodemie

[sensuall]

dawaj zdjecie tgo brzucha

Napisane przez zielona1911

malemalenstwo
Nikodem,Szymon,Tymon,Kaje tan,Natan,Nataniel,Kornel ,Mikołaj,Filip,Daniel,Daw id,Oskar
ja zostaje przy Nikodemie

[Nue]

Napisane przez istraa

Malinko...głowa do góry, spróbuj odgonić czarne myśli!!!! Wiem, że nie jest to proste..też czekałam sporo na te piękne dwie kreseczki (9 cyki) i jeszcze mój nie najmłodszy wiek (31 na karku). ale umierz WSZYSTKO jest możliwe !

Malinka, a wiesz, jakie ja miałam załamki? Pierwsza ciąża i od razu taka porażka - szpital, laparoskopia, usunięcie jajowodu... myślałam, że długo przyjdzie mi poczekać na dziecko, tym bardziej, że też skończyłam 31 lat. A tu zaszłam w ciążę bez problemu, nawet z jednym jajowodem! Skoro mi się udało, to Tobie też się uda, z pomocą lekarzy, albo i bez!!! Będzie dobrze!

[misia20l]

Cześć Wam
dopiero tu dzis dotarłam
mało piszecie, gaduły widze nadal nie ma... pewnie sie z posejdonem rozstac nie moze
ja dzis całe południe spedziłam na podwórku, sprzatałam i latałam z miotłom tylko u nas tak dzis mocno wieje że hoho! mam tylko nadzieje ze mi pleców nie przewiało bo jak sie gdzies schyliłam to wszystko wyłaziło ze spodni...

[natalia_b]

Witam Was lafiryndy Nie martwcie się- po świętach wracam do pracy to będę obecna tyle co zawsze w domu mi nie wychodzi jakoś korzystam z L4 pełną parą śpię do 12.00
Ciągle mnie mdli, wymiotuję- ale już nie przeszkadza mi to tak bardzo...przyzwyczaiłam się do wszystkiego można się przyzwyczaić...nawet nie wiecie jak bardzo tęsknię za Wami...ale jeszcze tylko ponad tydzień
Laski ja Was bardzo proszę- każdą zmianę na pierwszej stronie piszcie do mnie na priv...niech każda sprawdzi czy jest dobrze i da znać mało zaglądam i ciężko mi wszystko wychwycić
Uwielbiam Was moje kochane
Trzymam mocno kciuki za wszystkie staraczki- żeby się udało i nie dołujcie się...każda z nas będzie w ciąży w swoim czasie
Zafasolkowane życzę Wam nudnej ciąży!

[reven24111]

Ja dzisiaj od 7 z oknami u mej rodzicielki walczyłam ma bidula dyskopatię i w czym mogę to ją wyręczam.U siebie dokończę sprzątać jutro(właściwie to mąż skończy bo mu jedno okno do umycia zostało)

[gosiaczek20004]

Napisane przez natalia_b

Witam Was lafiryndy Nie martwcie się- po świętach wracam do pracy to będę obecna tyle co zawsze w domu mi nie wychodzi jakoś korzystam z L4 pełną parą śpię do 12.00
Ciągle mnie mdli, wymiotuję- ale już nie przeszkadza mi to tak bardzo...przyzwyczaiłam się do wszystkiego można się przyzwyczaić...nawet nie wiecie jak bardzo tęsknię za Wami...ale jeszcze tylko ponad tydzień
Laski ja Was bardzo proszę- każdą zmianę na pierwszej stronie piszcie do mnie na priv...niech każda sprawdzi czy jest dobrze i da znać mało zaglądam i ciężko mi wszystko wychwycić
Uwielbiam Was moje kochane
Trzymam mocno kciuki za wszystkie staraczki- żeby się udało i nie dołujcie się...każda z nas będzie w ciąży w swoim czasie
Zafasolkowane życzę Wam nudnej ciąży!

Bździągwo nasza kochana my tez za Toba bardzo tęsknimy i cie uwielbiamy dlatego rozumiemy że kozystasz z wolnego i odpoczywasz

[Tigresse86]

Witajcie
Gosiaczku gratuluję !!!
Kami nie martw się, poszukaj dobrego lekarza i na pewno naprawicie ten progesteron i zobaczysz II kreseczki

Ja wpadłam tylko się przywitać jutro więcej tu posiedzę, co do mojej wczorajszej wizyty to cóż....lekarz był nawet miły, zbadał mnie, obejrzał wyniki TŻ i powiedział że "mam zapomnieć że chce być w ciąży i dać nam czas to końca roku" zero skierowań na badania hormonalne...Niestet y taka odp mnie nie satysfakcjonuje i muszę poszukać innego gina, a Kami zmotywowała mnie do tego żeby zrobić ten progesteron, bo ja u siebie też podejrzewam niski jego poziom.

Miłego popołudnia, ja dziś mam w planach pizzę i to już mi humor poprawia

[Promykas]

Napisane przez reven24111

Ja dzisiaj od 7 z oknami u mej rodzicielki walczyłam ma bidula dyskopatię i w czym mogę to ją wyręczam.U siebie dokończę sprzątać jutro(właściwie to mąż skończy bo mu jedno okno do umycia zostało)

A moja mama po operacji nie może myć okien i sprzątać , pomaga jej tata, bo ja w stanie błogosławionym i też nie chcę się aż tak nadwyrężać, u mnie okna będzie mył TŻ a ja mieszkanko ogarnę. Dobrze, że firan nie mamy

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez natalia_b

Witam Was lafiryndy Nie martwcie się- po świętach wracam do pracy to będę obecna tyle co zawsze w domu mi nie wychodzi jakoś korzystam z L4 pełną parą śpię do 12.00
Ciągle mnie mdli, wymiotuję- ale już nie przeszkadza mi to tak bardzo...przyzwyczaiłam się do wszystkiego można się przyzwyczaić...nawet nie wiecie jak bardzo tęsknię za Wami...ale jeszcze tylko ponad tydzień
Laski ja Was bardzo proszę- każdą zmianę na pierwszej stronie piszcie do mnie na priv...niech każda sprawdzi czy jest dobrze i da znać mało zaglądam i ciężko mi wszystko wychwycić
Uwielbiam Was moje kochane
Trzymam mocno kciuki za wszystkie staraczki- żeby się udało i nie dołujcie się...każda z nas będzie w ciąży w swoim czasie
Zafasolkowane życzę Wam nudnej ciąży!

No ładnie poszła na l4 i nas zostawiła

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez Tigresse86

Witajcie
Gosiaczku gratuluję !!!
Kami nie martw się, poszukaj dobrego lekarza i na pewno naprawicie ten progesteron i zobaczysz II kreseczki

Ja wpadłam tylko się przywitać jutro więcej tu posiedzę, co do mojej wczorajszej wizyty to cóż....lekarz był nawet miły, zbadał mnie, obejrzał wyniki TŻ i powiedział że "mam zapomnieć że chce być w ciąży i dać nam czas to końca roku" zero skierowań na badania hormonalne...Niestet y taka odp mnie nie satysfakcjonuje i muszę poszukać innego gina, a Kami zmotywowała mnie do tego żeby zrobić ten progesteron, bo ja u siebie też podejrzewam niski jego poziom.

Miłego popołudnia, ja dziś mam w planach pizzę i to już mi humor poprawia

Ech ci lekarze, najlepiej zasięgnąć porady od kilku , u mnie potwierdziło się, że nie wolno u jednego się leczyć i go słuchać
A my wczoraj mieliśmy wieczór filmowy i oglądaliśmy Kac Vegas 2 , po prostu nie mogę z tych filmów, TŻ ma zabronione robić kawalerskiego

[emillia006]

Czesc Kochane a ja dzisiaj caly dzien na slonku w parku z malzem przesiedzialam
Mam pytanie do ciezarowek czy Wy tez czujecie jakby Wasz zoladek pracowal na wolnych obrotach?? Ja jak cos zjem to czuje jakbym miala kamien w brzuchu, chociaz jem male porcje. Poza tym czuje jak macica mi sie rozciaga zwlaszcza wieczorami cos tam ciagnie i kluje, podobnie jak na okres ale jeszcze inaczej. Tak jakby mnie rozpieralo w srodku. Przy drugiej ciazy bede juz na pewno madrzejsza Chociaz zartuje sobie do meza, ze nasze dziecko nie bedzie mialo rodzenstwa
A Wam jak mija dzionek?
Natalia bzdziagwo dobrze, ze sie odezwalas Jak u Ciebie mdlosci? Mi jak jednego dnia sie wydaje, ze juz sie do tego przyzwyczailam to drugiego czuje, ze kompletnie sobie z tym nie radze i leze plackiem w lozku z miska u boku

[Mystiquee]

Cześc
Zrobiłam wszystko na jutro, teraz moge odpoczywać

[istraa]

O Natalka, fajnie, że się odezwałas...

Wiecie moja babcia miala mieć jutro operację...ale mieć nie będzie, bo ZAPOMNIELI odstawić jej leków na rozrzedzenie krwii !!!!!!!! więc wszystko przesunęło się o tydzień. Ręce mi opadły!

a ja przy okazji zachaczyłam o gina, przepisał mi dupka 3x1, chciał mi wymieńić na luteinę dopochwowo, bo mówił, że tańsza, a dzialanie to samo. Ale ja strasznie nie lubię dowcipnej aplikacji leków, bo mam wrażenie, że mnie szczypie, gniecie itd. więc pozostałam przy dupku. na wizytę idę 11 kwietnia

[natalia_b]

Napisane przez emillia006

Czesc Kochane a ja dzisiaj caly dzien na slonku w parku z malzem przesiedzialam
Mam pytanie do ciezarowek czy Wy tez czujecie jakby Wasz zoladek pracowal na wolnych obrotach?? Ja jak cos zjem to czuje jakbym miala kamien w brzuchu, chociaz jem male porcje. Poza tym czuje jak macica mi sie rozciaga zwlaszcza wieczorami cos tam ciagnie i kluje, podobnie jak na okres ale jeszcze inaczej. Tak jakby mnie rozpieralo w srodku. Przy drugiej ciazy bede juz na pewno madrzejsza Chociaz zartuje sobie do meza, ze nasze dziecko nie bedzie mialo rodzenstwa
A Wam jak mija dzionek?
Natalia bzdziagwo dobrze, ze sie odezwalas Jak u Ciebie mdlosci? Mi jak jednego dnia sie wydaje, ze juz sie do tego przyzwyczailam to drugiego czuje, ze kompletnie sobie z tym nie radze i leze plackiem w lozku z miska u boku

Ja cały czas mam miskę przy boku...nie korzystam z toalety bo wtedy jeszcze bardziej mnie ciągnie...a mam bardzo czystą ale to od zapachu kostki w toalecie albo domestosa...zależy czym wali...wolę skorzystać z miski- wtedy nie męczę się długo ciach prach i po sprawie
Mój żołądek pracuje na ogromnych obrotach...jem nie za duże porcje, ale za to co 1,5 godz. muszę coś jeść bo aż ssie mnie w żołądku...ten mój Bąbel to jakiś olbrzym będzie

Istraa- to cała nasza służba zdrowia...porażka...niest ety muszę pracować w tym sektorze

Promykas- od Was też wzięłam L4...nie wiedziałaś? Pani położna w gabinecie lekarza wypisała mi L4 do redakcji wizaż

[hania207]

Napisane przez gosiaczek20004

no dobra przyznaje się
JESTEM W CIĄŻY!!!
przepraszam że nie napisałam od razu ale taka skołowana bylam i miała na początku trochę stresa związanego z wcześniejszym # ale teraz już jestem spokojna i bardzoooo szczęśliwa i wierze że wszystko be4dzie dobrze

gratulacje

który to tydzień?

[Elmiria]

Malinko, kochana, nie załamuj się! Ja też bardzo długo czekałam i już myslałam czasem, że mi się nigdy nie uda, ale nie wolno tak mysleć i w ogóle staraj się o tym jak najmniej mysleć Ja wierzę w coś takiego jak blokada psychiczna, tak że nastaw się tylko na to, że i twoja chwila nadejdzie. Fasolka wie, kiedy ma się zagnieździć w brzusiu, czeka na swój moment

Napisane przez Guuusiaa

chyba powinnam zmienić avatar na dzidziusiowy....

Sliczny! na pewno przyniesie szczęście ... od muszki mi się w głowie kręciło

Napisane przez monini2507

Głowa do góry ja staram się dłużej od Ciebie i nie załamuję się kochana. Tłumace sobie że tak musi chyba być że to jeszcze nie ta pora ale na pewno w końcu nadejdzie ten piękny dzień i ujrzę II I Ty na pewno też.
Ja już po badaniach krwi brat ma mi wyniki odebrać zobacze co i jak moim lekarskim okiem i później wędrówka do gina zobaczymy co powie
A co do imion to chłopczyk Franek lub Janek a dla dziewczynki to Zosia lub Lena albo Julcia

Widze, że mamy podobne preferencje co do imion Tylko u mnie Zosia jest przez siostrę zarezerwowane

[beautystyleandme]

cześć
dopiero teraz miałam czas żeby zajrzeć.. strasznie się cieszę że nawet było niewiele do nadrobienia
jaki ja mam sajgon w robocie teraz to się w głowie nie mieści.. jestem normalnie padnięta..
idę zaraz pod jakiś prysznic może się orzeźwię

[tynkusia]

Witam wszystkie Kobietki!
Zaczepilam kiedys o Wasz watek , ale nie moglam sie udzielac przez pewnien czas z przyczyn technicznych. Wykrakalyscie, ze szybciej zaczna sie staranka mialy byc w kwietniu, ale pospieszylismy sie iiii...... BEDE MAMUSIA!!

[CoffeeHeaven]

Witajcie dziewuszki
Co tam słychać?
W końcu po uczelni i wolne hihi.

Elmiria - mam nadzieję, że się uda, może to sa objawy
Gosiaczek - super, super, super, gratuluję!

[Martarynka]

Witam się wieczorkiem.
Black jak tam dziadek? Mam nadzieje, że operacja przebiegła pomyślnie i teraz już wszystko będzie dobrze.
Malinko bardzo mi smutno, że dopadl Cię taki wstrętny humor. Kochana kazda z nas miała takie chwilę, ja z calego serca wierze, że i u Ciebie dzidziuś pojawi się niebawem. Jeśli chodzi o sprzeczki z mezem to jestem kiepskim doradcą, bo ciagle u mnie klótnie i też mnie to dobijało, choc muszę przyznać, że ostatnio się poprawiło. U nas są takie etapy, jak jest dobrze to jest dobrze, a jak gorzej to klócimy się codziennie. Malinko napewno nie bedziesz ostatnia na liście, chcialabym Cię przytulić, pocieszyć. Jesli Ci to pomaga to wypłacz się a jutro nowy dzień, nowe nadzieje, wstań prawą nogą, zrób coś dla siebie. Zyczę Ci Malinko nowych nadziei i wiary w to, ze szybko się uda no i żeby faktycznie pojawiły się u Ciebie II kreseczki.
Misia a ja jak nadrabialam wątek to coś mi się obiło, że wybireralaś się do fryzjera, co robilaś z wloskami?
Promykas też uwielbiam Kac Vegas, aoglądalaś moze Zanim odejdą wody? Humor w podobnym stylu, plakałam ze śmiechu...
emilia ja pamietam, że też musialam jeść naprawde male porcje a czulam się jakbym zjadla konia z kopytami, teraz też tak mam, ale szybciej muszę jeść, tzn. sam mi sie organizm tak wyregulowal, że jem 5 posiłków dziennie w miare o tych samych godzinach, inaczej burczy mi w brzuchu.
Istraa wspólczuje, no czasami co sie dzieje w tych szpitalach, zreszta nie tylko to przechodzi ludzkie pojecie.
Tynkusia gratuluje
Dziewczyny a ja dziś umowilam się na usg 3D, 19 kwietnia to bedzie 22 tydzień Już nie mogę się doczekać, a to jeszcze 3 tygodnie...

[CoffeeHeaven]

Napisane przez tynkusia

Witam wszystkie Kobietki!
Zaczepilam kiedys o Wasz watek , ale nie moglam sie udzielac przez pewnien czas z przyczyn technicznych. Wykrakalyscie, ze szybciej zaczna sie staranka mialy byc w kwietniu, ale pospieszylismy sie iiii...... BEDE MAMUSIA!!

Gratuluje, ale się sypią Nam mamuśki

[misia20l]

Martynka sciełam troszke włoski, tak skróciłam kitke o połowe, tzn tak z 5 cm skróciłam i pofarbowałam, bo juz mi wypłowiał kolor, miałam taki mysi i poprawiłam je na intensywny brąz,tzn paloną kawą pofarbowałam z joanny naturii

Tynkusia szybka jestes tzn ze w pierwszym cyklu sie udało?

[sloniatko007]

Witam dziewczynyPierwszy raz się tu wypowiadam i mam nadzieje że mnie przyjmiecie do waszego gronaZaczne od tego że od czerwca z mężem staralismy się o dziecko.Juz zaczynałam sie martwic ze cos może byc nie tak(mamy już marzec),a tu nagle okres zaczał mi sie spózniac.Dziś po tygodniu czekania na miesiaczke zrobilam test- i sa 2 kreseczkiJutro pedze do lekarza,zyczcie mi powodzenia