![]() |
#2371 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Żyję, nie rodzę i póki co nic tego nie zapowiada
![]() Ja przy pierwszym dziecku byłam wegetarianką i jak dostałam kartkę za szpitala co mogę jeść, to wychodziło, że białe pieczywo, gotowaną marchew, buraki, jabłka i ryż. Trzeba zachować umiar i nie rzucać się od razu na bigos z grzybami i tabliczkę czekolady. Tylko zacząć od rzeczy jednak lekkostrawnych i powoli dodawać inne produkty, żeby wiedzieć co odstawic jakby coś u dziecka było nie tak, bóle brzucha, wysypka. Kawę też pilam, bo syna to nie ruszało . Słodycze też jadlam, ale jednak stawialam na wypieki domowe, żeby wiedzieć na pewno co tam jest w środku, mama mi piekła ![]()
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
![]() ![]() |
![]() |
#2372 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
witam się z rana
![]() wyspałam się ![]() Kasiu dobra akcja ![]() ja tym razem liczyłam na jego odpowiedzialność, zdrowy rozsądek, na serce... prosiłam od dawna, że nie chce zostać sama, potem bardziej stanowczo, awantury były i co? i okazuje się, że g*wno z tego... tym bardziej mi przykro, że raczej wyrozumiała jestem wobec niego jeśli chodzi o wszelkie imprezy i raczej nie robię mu wymówek, więc liczyłam na to, że jak raz powiem stanowcze nie to uszanuje to, ale widzę, że na nic się to nie zdało, więc teraz na pewno będzie już inaczej.... to nie tylko ja mam rodzinę, dwójkę dzieci, tylko my mamy, więc do cholery nie będę sama tego wszystkiego ogarniać... tym bardziej, że i tak prawie cały tydzień sama to robię... co do diety przy KP... ja przy Jaśku odstawiłam praktycznie wszystko.... potem też mleko i mleczne przetwory, bo reagował na nie i co? wyglądałam jak zombie, wycieńczona, wkopałam się w anemię, pamiętam wyniki badań, że żelaza miałam chyba coś koło 20..... no masakra.... tym razem powiedziałam NIE. Nie będę zajadać kebabów i popijać colą, ale nie mam zamiaru stosować rygorystycznej diety, wszystko z głową i obserwacja, jak będzie się coś działo to wtedy odstawię dany produkt za oknem piękne słońce ![]() ale zimno w domu też zimno grzeją już u Was kaloryfery??? kurde, u mnie zimne, a już powinni, chociaż w nocy, bo rano taki ziąb..... Martha nie odpisała mi na smsa..... dziwne.....
__________________
Jaś 17.07.2011 ![]() Zuzia 28.11.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2373 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Na sztuki nie wiem ale powiem, że dużo.. 2 pralki wyprane ( 2 pełne suszarki) plus jeszcze jedna tura prania ubranek czeka i potem pościel, kocyki, kombinezon. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() To skąd ta krew w końcu? Cytat:
Też martwię się o Martę ... ![]() Wczoraj ogarnialiśmy naszą szafę komandor ( a w zasadzie ja ogarniałam), masakra normalnie prawie całe dzień to zajęło ... wywaliłam trochę starych ubrań i różnych gratów, potem jeszcze odkurzanie i mycie podłóg...no powiem Wam, że po wszystkim byłam jak nieżywa.... Teraz muszę się zabrać za upchanie gdzieś ( nie wiem gdzie) ubrań Antośki i Wandy, tzn. młodsza przejmie pewnie komodę starszej a ubrania A. do jakiejś szafki muszę wcisnąć. Boję się tylko, że A. będzie mi ciągle wygrzebywać ciuszki małej bo ma na ich punkcie obsesję ![]() A no i pakowanie torby... A poza tym... 35 tydzień już leci ![]() w tym tygodniu przychodzi do mnie połóżna, ciekawe co mi powie interesującego ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#2374 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
A ja kwitne na wykładach
![]() ![]()
__________________
Sara ♥ 9.11.14 ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#2375 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Hej
![]() Jeszcze raz dziekuje pozostalym mamuskom za zyczenia ![]() ![]() imprezka udana, goscie poszli przed polnoca a ja poszlam spac jakos o 1, aaa i ta moja bliska znajoma jest w ciąży ![]() ![]() corka wykonczona zabawa padla , niewykapana wiec jak wstanie to zaraz do wanny idzie ![]() Indra o kurka to znowu ci jutro ten pessar zaloza na nowo? Marta dalej sie nie odezwala ![]() witam sie w 9 mcu ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2376 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
dzien dobry
![]() spanie to dla mnie męka .... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() no co do Marty to mi tez nie odpisala.... wiec tak sobie mysle ze albo ma nas totalnie gdzies albo stalo sie cos tak okropnie strasznego ze postanowila sie calkowicie odizolowac i nie odzywac albo juz nie wiem, przeciez odpisac na sms to jest minuta a telefon trzymamy caly czas przy :dupa: , wiec o co kaman, jest jeszcze opcja ze zle napisala numer w klubie i pisalysmy do nie wiadomo kogo zamiast do niej ![]() w kazdym badz razie jakby chciala to by odpisala i nie zamierzam byc namolna i wysylac kolejnego sms bo wydaje mi sie ze poprostu nie wyada... ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ---------- ![]() ![]() ![]() ![]() spakowana ? ![]() ---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ---------- Dzis o 8.55 urodzila kolejna pazdziernikowa mama ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2377 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Kasiu, niezła jesteś, nie wiem, czy bym tak potrafiła wyjść z domu bez słowa i nie wrócić na noc
![]() Czekoladko, chyba mi go znów założy, kazała umyć pod kranem i przynieść, u siebie pewnie zdezynfekuje i znów założy, to taki gumowy niebieski krążek z dziurką, dosyć spory, jak TŻ zobaczył to oczy wybałuszył, "to ty to w środku miałas?" Nie zdawał sobie biedak sprawy z moich możliwości ![]() Wsuwam owsiankę i ogladam z małym bajkę ![]() ---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- Cytat:
Jak możesz to pośpij trochę w dzień, bo się wykończysz. Po to chyba jest ten ostatni ciężki okres, jak zaczniesz rodzić, to wcale się nie będziesz bać, tylko się ucieszysz, ze to już ![]()
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2378 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
No nieciekawa sytuacja z Martą, mam tylko wielką nadzieję że nie stało się nic strasznego
![]() Gratuluję kolejnych tygodni! Dziewczyny, zaczyna mnie ogarniać, nie tyle strach, co PANIKA przed porodem... ja nie wiem jak to będzie... jak sobie patrzę... 55 dni do tp to zimny pot mnie oblewa i kula staje w gardle! Ja jestem taką straszną panikarą że nie wiem jak to przeżyję... Jutro idę na 3 prenatalne i będę wiedziała dokładniej co i jak z malutką, muszę się też wybrać do diabetologa bo przez szpital wypadła mi wizyta ![]() Zbieramy się i jedziemy oglądać auta bo sprzedaliśmy nasze wysłużone Audi, a dziecko w busie wozić to tak trochę średnio ![]() ![]() Miłej niedzieli ![]()
__________________
http://www.magdam.com.pl |
![]() ![]() |
![]() |
#2379 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Cytat:
![]() Ja mam 40dni , jutro zobaczę jak gin zbada jak sytuacja wyglada. Jeszcze z gemini nie zamówiłam. W piątek syn ma 5 urodziny, po imprezie mamy zamiar urządzić już kącik dla córeczki, więc nieh lepiej jeszcze sobie siedzi w brzuchu.
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2380 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Sweet kciuki zebyscie znalezli cos fajnego!
Indra smsa napisalam ![]() ![]() Najpierw Yenna zniknęla w niewyjasnionych okolicznosciach, teraz martha... dziwne... moze rachunku nie zaplacila i odlaczyli jej internet i polaczenia wychodzace ![]()
__________________
Sara ♥ 9.11.14 ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#2381 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
hejka, a moze ten sms do Marthy nie dotarl bo wyjechala gdzies i nie ma zasiegu? Szybkawolna, otrzymalas raport tego smsa?
Nie wydaje mi sie, zeby Martha nas olala. Byla z nami od poczatku, aktywna i zaangazowana. No nie wiem- tez sie martwie ![]()
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog ![]() You are not alone I am here with you... MJ |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2382 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Gin nie była w stanie tego określić, bo przy badaniu nie znalazła ani śladu krwi, a naprawdę dość mocno gmerała, z dręczeniem mojej torbieli włącznie
![]() ![]() Chyba o tym wczoraj nie wspomniałam, ale podczas USG dowiedziałam się, że dzieć ma wymiar idealny pod 33. tydzień, co straszliwie mnie uspokoiło. Do tej pory ciągle mi lekarz mówił, że jest o dwa tygodnie za mała i że pewnie źle mu datę OM podałam ![]() ![]() Chociaż dowiedziałam się też, że łożysko jest co prawda z tyłu, ale za to bardzo nisko i grozi mi wcześniejszy poród. Ale może nawet to i lepiej? Tak ze dwa tygodnie wcześniej mogłabym niespodziewanie urodzić, żeby nie czekać na ten koniec listopada jak na ścięcie ![]() ---- Mam nadzieję, że u Was też taka cudowna pogoda ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2383 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Sweet no to obyscie szybko cos znalezli
![]() ![]() Czekoladka fajnie, ze kolezanka tez w ciazy, dzieci beda mogly sie wspolnie bawic ![]() ![]()
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 ![]() 22.11.2014, 3910 g, 57 cm ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2384 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Cytat:
![]() ![]() ![]() Ja tylko na boku na plecach nigdy nie umialam spac, ale spie na jednym dopoki nie scierpne budze sie i przewracam na drugi ![]() Ja tez ![]() Stres mnie dopada coraz wiekszy... Ciekawe co sie stalo u Marty... Ale chyba nic wiecej nie mozemy zrobic, bedzie chciala to sie odezwie.. Ela - wkurzylabym sie chyba solidnie ![]() ![]() Tzet przyjechal i juz mnie wkurzyl bo on teraz musi odpoczac taki jest zmeczony po 4 dniach imprez (no dobra pracy tez) ale jakby nie imprezowali tak to by byl mnie zmeczony ![]() ![]() Mama wczoraj uszyla mi rozek, kocyk minky, zaslonki do sypialni i firanke do kuchni - zaszalala ![]() Lece do do ogrodka korzystac ze slonca ![]() Milego dnia ![]() ---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ---------- Sweet - owocnych zakupow ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2385 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 644
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Witam
![]() Ale u mnie piękne słońce marzy mi się spacer ale wolę nie ryzykować zawsze moja aktywność nie zbyt dobrze się kończyła. Ja to wogule jestem panikara..wieczorem wczoraj mała tak słabo sie ruszała znaczy się czesto bo prawie cały czas ale takie wolne te ruchy tosobie myślałam mała daj mamusi kopa to w nocy obudziła mnie przed 2 i tak wywijała, że znów zaczęłam sobie myśleć mała spokojniutko czemu tak się rzucasz.. no i ciężko mi dogodzić..potem się przejmuję, że się rusza tak albo tak..też tak macie czy tylko ja taka panikara? Mi do porodu zostało 38 dni z tym, że jak po 37 tyg ciąża już jest donoszona to tych 3 ostatnich nie biorę pod uwagę i sobie liczę 38-21 noo to mi wychodzi, że jeszcze 17 dni wytrzymać ![]()
__________________
Mili z nami ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2386 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Eclariss jakbym o sobie czytala. Jak maly sie mniej ruszal i lekko to schizowalam, teraz jak szaleje tak, ze malo mi brzucha nie rozerwie to juz sie zastanawiam czy wszystko dobrze
![]() ![]()
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 ![]() 22.11.2014, 3910 g, 57 cm ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2387 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
wlasnie dostalam raport ze sms doszedl, nie mam raportow czy zostal pzeczytany ... ale dojsc doszedl wiec tel ma wlaczony ;/
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2388 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Ależ się zdnerwowałam
![]() ![]() Mówiłam TŻtowi, żeby nie robił sensacji i nie rozgłaszał o tym szpitalu w rodzinie, ale się oczywiście 'pochwalił'. Zdaniem teściowej powinnam wreszcie zacząć o siebie dbać, zamiast ciągle po szpitalach jeździć (aż dwa razy byłam). Coś jest nie tak ze mną, że nawet ciąży normalnie przejść nie mogę ![]() ![]() Źle mi z tym, bo naprawdę dbam o siebie, nie przemęczam się, zrezygnowałam z wielu zainteresowań i nie uważam się za nienormalną tylko dlatego, że wolałam się upewnić na IP, że wszystko jest w porządku ![]()
__________________
Edytowane przez Futbolowa Czas edycji: 2014-09-28 o 10:54 |
![]() ![]() |
![]() |
#2389 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Co za ludzie... niedlugo to bedzie trzeba przepraszac za zle samopoczucie....
Niech sie goni, olej ja! Glowa do gory! ---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- Ja dzis tez mam kiepski dzien przez tza... Poplakuje od rana jak maly nie widzi... Te hormony...
__________________
Jaś 17.07.2011 ![]() Zuzia 28.11.2014 ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2390 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Futbolowa olej to, niech sie odczepi od Ciebie... z nią jest cos nie tak...
---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ---------- Nie płacz ela! Chociaz nie dziwie sie, tez bym pewnie wyła ze złosci i bezsilności..
__________________
Sara ♥ 9.11.14 ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#2391 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Ja to mam dobrze jezeli chodzi o zwracanie mi uwagi bo po mnie zawsze wszystko splywa jak po kaczce a jak ktos zaczyna przesadzac to dostaje jakas cieta riposte i mu sie odechciewa dyskusji i wyrazania swoich opini ;D dlatego zadko kto sie podejmuje oceniania mnie ;P
olej kazdego po kolei cieplym moczem ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2392 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 702
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Futbolowa nic nie jest z Toba nie tak tylko oni maja cos z glowa maja masz prawo jezdzic i milion razy jak czujesz ze cos moze byc nie tak!
Ndra umarlabym jak mi sie tak strasznie po wizycie w toalecie obniza pessar to tylko leze i schizuje czy nie spadl. Mi raz poprawiala gin bo sie obsunal to bylam potem przerazona dzielna jestes ja to bym juz pewnie po wizycie w szpitalu byla. Ela współczuję ze zostalas sama na weekend s takich okolicznościach jexnak jest różnica praca a impreza... szczególnie ze Twoja mama w sanatorium teraz Sweet Indra tez jutro mam wizytę ciekawa jestem co lekarka powie |
![]() ![]() |
![]() |
#2393 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Cytat:
Twój spokój i dobre samopoczucie jest najważniejsze, uściski. Ela, trzymaj się biedaku, mężczyźni to chcieliby mieć wszystko, i rodzinę, i stare życie, a ty się kobieto tylko martwisz jak to w całosć skleić. Uściskaj Johnnego, zabierz go na pizze czy coś innego i miło spędźcie razem niedzielę. Ja TŻ tłumaczę, że coś za coś, im mniej czasu spędza z rodziną i tylko z synem, a ja więcej, tym bardziej on jest ze mną związany, a nie z nim, potem ze wszystkim mały przybiega do mnie, a on jest pominięty i ma pretensje. Teraz dopiero mój małżonek zaczyna to kumać, że ile włoży, tyle dostanie, albo i więcej, a teraz jak będzie drugie dziecko, to nie ma wyjścia. Zwłaszcza, że wiatropylna nie jestem, decyzję o dzieciach podjęliśmy razem i teraz nie ma odwrotu.
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2394 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Ela, ślę uściski!
Kasia, oj jest, zdecydowanie ![]() Szybkawolna, ja z reguły mam to samo. Normalnie wdałabym się w jakąś dyskusję, ale odkąd jestem w ciąży nie chcę się dodatkowo denerwować i spierać, bo tylko się to potem na TŻcie odbija. Goniaaa, ano właśnie, szkoda, że inni tego nie rozumieją. Już sobie nawet nie chcę wyobrażać co będzie przy dziecku. Już teraz przy każdej wizycie słyszę chamskie uwagi pod adresem dziewczyny szwagra, bo oczywiście od góry do dołu źle zajmuje się dzieckiem, niczego nie potrafi, nie słucha się mądrzejszych itd. itd. Powodzenia na jutrzejszych wizytach! ![]() Ja do mojego gin wybieram się w środę. ---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ---------- Ooo tak, takie teksty też słyszałam. 'Do ostatniej chwili ciężary w pracy nosiłam'. Skończyło się tym, że TŻ niby po terminie, niby w zielonych wodach już się urodził, a jednak ledwo dwa kilo przekroczył...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2395 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
to mnie właśnie boli najbardziej... bo sama sobie dzieci nie zrobiłam, a skoro na coś się zdecydowaliśmy to powinniśmy razem teraz "ponosić konsekwencje", trochę to tak brzmi sucho, ale generalnie o to chodzi. On zawsze byl towarzyski, ok, staram się to zozumieć dlatego na problemów nie robię jeśli chodzi o jakieś wyjście czasem wieczorem na parę godzin, ale ja mu palec, a on całą rękę i to bez pytania
pomijając już wszystko, gdyby on mnie prosił tak jak ja żebym gdzieś nie szła, nie jechała, to chyba bym musiała być bez serca, żeby pomimo tego jechać... wyrzuty sumienia nie dały by mi żyć a on, pie*rzony egoista myśli tylko o sobie jeszcze mówi, że w przyszłym tyg codziennie będzie wracał, bo ma blisko te delegacje i może nocować w domu, to małemu wynagrodzi nieobecność w weekend... no rozwaliło mnie to, będzie wracał o 19, kiedy ja już go szykuję do spania, zobaczy sie z nim 10 minut i uważa że sprawa załatwiona??! no nerwy mam takie.... dla mnie to jest niepojęte, nie mieści mi się to wszystko w głowie.... przepraszam, że zawalam Was tym wszystkim, ale tu, "w realu" nikt nie wie.... moi rodzice nie wiedzą, tata pracuje cały weekend, mama w sanatorium, nie chciałam im mówić, żeby się nie martwili o mnie, reszta nie wie, bo mi wstyd wręcz że takie coś się zdarzyło, normalnie mi wstyd, że mam takiego męża..... teściowa wczoraj pisała do mnie smsa czy on jest z nami czy na integracji... nie odpisałam jej jeszcze.... sama nie wiem czemu...
__________________
Jaś 17.07.2011 ![]() Zuzia 28.11.2014 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2396 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Gonia, lekarka mnie uspokoiła, a teraz jest ok, nic nie boli, nic się nie dzieje, mała się rusza, do jutra dam na luz, nie będę chodzić, sprzątać i prasować i będzie dobrze
Ela, pisz jak czujesz potrzebę ![]()
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
![]() ![]() |
![]() |
#2397 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 702
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Ela ja bym jej odpisala ze na integracji nie kryj go. A ze innym nie mowisz to calkiem normalne. Ja z moja mama musze sie obchodzic jak z jajkiem bo sobie nawkreca i wkoncu i mnie. A znajomi czesto nie zrozumia dopoki sami takiej sytuacji nie beda mieć. I pisz zawsze lepiej jak człowiek zrzuci to z siebie niz trzyma w srodku
![]() Indra niby tak ale ja to panikara jestem bardziej chociaz teraz juz wyluzowalam tp juz niedlugo niech sie dzieje co chce ale do września bylam jednym klebkiem nerwow bo albo krwawienia albo szyjka. |
![]() ![]() |
![]() |
#2398 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
dzięki dziewczynki
![]() ale widać właśnie jaka ze mnie "silna kobieta".... siedzę i beczę ![]() Gonia na pewno jej odpiszę, ona nigdy nie popierała jego "wyjść", nie mam zamiaru go kryć, może mu powie parę słów do słuchu... nigdy nie popierała tego, że pozwalam mu na te wyjścia, te krótkie, wieczorne, ja myślałam, że on to doceni w odpowiednim momencie, ale jak widać myliłam się, a ona miała rację..... ale on to pewno i tego nie weźmie do serca... chociaż z drugiej strony nigdy nie chciałam angażować w problemy małżeńskie rodziców jednych czy drugich... ale ukrywać tego nie mam zamiaru, nie tym razem, bo tym razem przegiął na całej linii i musi to zrozumieć, inaczej nie mamy o czym rozmawiać Indra i masz rację, nie będę w domu siedzieć... wczoraj bylismy w parku, zbieraliśmy kasztany i potem w domu robiliśmy ludziki ![]() dziś też wyjdziemy, łyknę Nospę i pójdziemy karmić kaczki i na jakieś pyszne ciacha ![]() ![]()
__________________
Jaś 17.07.2011 ![]() Zuzia 28.11.2014 ![]() Edytowane przez ela_86 Czas edycji: 2014-09-28 o 12:13 |
![]() ![]() |
![]() |
#2399 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
My zaraz jedziemy do moich rodziców na obiad, zadzwoniłam do mamy i się wprosilam
![]()
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
![]() ![]() |
![]() |
#2400 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Cytat:
![]() Nie chcesz denerwowac rodziny ale powiedz tesciowej prawde szczegolnie ze sama o to zapytala a nie Ty wyszlas z inicjatywa, nie mozesz brac na siebie opieki nad Jaskiem, domu i jeszcze teraz drugiego dziecka a na dodatek siedziec sama w weekend i plakac bo maz pojechal sie bawic ![]() Kochana musisz zaczac myslec tez o sobie bo inaczej nikt o tobie nie pomysli ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:47.