|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2014-02-07, 13:07 | #2461 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
|
|
2014-02-08, 22:47 | #2462 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
siedziałam w piatek cały dzień z maską, zmyłam, twarz była trochę podrażniona, nałozyłam cosm2 i poszłam spać. Wstałam rano, twarz normalna, dziś smarowałam już 3 razy cosm3 i skóra wygląda normalnie, poza zaczęrwinieniem obok nosa. Przygotowałam się na złuszczanie, pieczenie, opuchnięcia a tu nic!boję się, że kupiłam trefny zestaw na allegro. czy to normalne nie łuszczyć się na drugi dzień?
|
2014-02-09, 09:14 | #2463 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: miasto krasnali
Wiadomości: 59
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Tak. Nikt nie zrzuca skóry na 2 dzień Przygotuj się najpierw na pieczenie, rumień niekoniecznie występuje. u mnie dopiero na drugi dzień wyglądałam pod koniec jak po poparzeniu słonecznym... skóra zaczęła schodzić chyba koło 3,4 dnia.
Reakcja skóry jest zawsze indywidualna, nie ma to nic wspólnego z trefnością lub nie zestawu. Stosuj wg zaleceń, jakość kremiku i maski będzie można ocenić gdzieś dopiero za tydzień. |
2014-02-09, 23:08 | #2464 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
|
|
2014-02-10, 07:51 | #2465 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Bździszewo
Wiadomości: 43
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
1 znak
Edytowane przez Hermafrodyta Czas edycji: 2016-03-30 o 20:04 Powód: Brak możliwości usunięcia konta |
2014-02-11, 23:18 | #2466 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Ale piecze!! schodzą mi warstwy skóry, których istnienia nie podejrzewałam. Jak to pieczenie przetrzymać? tyle się naczytałam pamiętnika i tylko mi utkwiło w pamięci, że wszelkie kremy nawilżające obniżają działanie cos2.
|
2014-02-13, 09:03 | #2467 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Bździszewo
Wiadomości: 43
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
1 znak
Edytowane przez Hermafrodyta Czas edycji: 2016-03-30 o 20:03 Powód: Brak możliwości usunięcia konta |
2014-02-18, 15:48 | #2468 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
kochane, 10 dni nakładałam cos2, teraz myślę, że moja twarz wygląda gorzej niż przed. Mam depreche. Kremy nawilżające Hydra Vital i Avene cicalfate zapchały mnie, a moje mało widoczne plamki pod oczami chyba sa takie same. Trudno ocenić, bo moja twarz jest nie tyle czerwona co lekko zbrązowiała. Ogolnie wyglądam staro i nieświerzo. A kremu cos2 zoastała mi tylko połowa w słoiczku. Co tu robić? chyba daruję sobie cos 2 przez parę dni i będę tylko nawilżać, potem troszkę oczyszczę czymś pory i wróce do stosowania cos 2 co drugi dzień. I tak może mi go starczyć na max miesiąć co 2 dni.
|
2014-04-07, 08:46 | #2469 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 51
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
cześć dziewczyny,
mam do odsprzedania 1/3 cosm2, oryginalny, raz otwarty, podzielony, szczelnie zamknięty i przechowywany w lodówce, termin ważności 10/2015, info na priv |
2014-04-07, 13:58 | #2470 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Laski, słoneczko coraz wyżej na niebie- konczcie zabawy z Cosmelanem!!!
To nie czas na wybielanie takim mocnym preparatem! teraz w lato to co najwyżej kwasik migdałowy albo jakies leciutkie smarowidełka na "podtrzymanie" ....ja zbieram kasę na jesień i pewnie od wrzesnia znów smarowanie się zacznie...chciałabym juz teraz...ale wiadomo- nie można przedobrzyć! Szkoda, że te okropne plamiska musza wracać
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2014-04-09, 08:16 | #2471 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Bździszewo
Wiadomości: 43
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
1 znakh
Edytowane przez Hermafrodyta Czas edycji: 2016-03-30 o 20:02 Powód: Brak możliwości usunięcia konta |
2014-04-09, 10:14 | #2472 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Kapelusz/czapka, albo chociaz daszek na łeb jak się idzie na dwór na dłużej np. na rower czy z dzieckiem na piaskownicę (światło się od wody i piasku mocniej odbija a to szkodzi podwójnie naszym ciapkom) A co do samych kosmetykow- nie mam nic co by dawało jakies godne efekty, takie naprawdę namacalne jesli chodzi o likwidację, albo rozjaśnienie...ale mam dość dobry i dość tani kosmetyk, który można stosować latem, szału może nie robi, szczególnie jak się widziało juz swoje lico bez żadnej plamki po cosmelanie...ale ciut pomaga. Tu masz linka- to jest serum rozjaśniające z Biochemii Urody, skład i działanie masz opisane w linku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=665622 tu link do sklepu (nie wiem czy mogę?): https://www.biochemiaurody.com/sklep/serum-bright.html ale tak jak pisałam wyżej- nie ma co się spodziewać rozjaśnienia jakiegoś spektakularnego, bardziej wyrownanie cery, mi się skóra ślicznie napina i robi taka ehm...woskowo- młodzieńcza, no taka jedrniejsza jak mają małe dzieci, albo dobrze wybotoksowane panie ale to efekt tylko w dzień po stosowaniu i nie utrzymuje się na stałe (stosuję na noc co 3 dni) lekko podsusza mi wszystkie syfki i jakies tam skorki odstające, jak na kosmetyk, który można używać latem i za tą cenę- oceniam go bardzo dobrze. Szczególnie, że preparat jest mega wydajny (serum- więc bierzesz parę kropli). Niestety konsytencja jest obrzydliwa- taka lepka, nie nadaje się absolutnie na dzień no ale coś za coś...a jeszcze jedna rzecz którą stosuję,ale to praktycznie cały rok- używam obierków ze świeżych ogórków do smarowania twarzy. Ten sok ze świeżego ogórka ładnie napina i lekko (naprawdę lekko) rozjasnia...ale jak stosujesz taką maseczkę co drugi/trzeci dzień regularnie to efekt jest widoczny. Przy czym polega on raczej na wyrównaniu kolorytu całej buzi (a przy tym metoda darmowa- ogórki i tak jemy całe lato, więc siłą rzeczy obierki mam na bieżąco). Nie mam za to żadnego dobrego i sprawdzonego kremu ani drogeryjnego, ani aptecznego- sama chętnie bym się o takim dowiedziała...ale większość albo ma śmieszne składy (takie guzik działające tak naprawdę), albo...jest pierońsko droga i ma smieszne składy (jak na ceny np. cosmelanowe)...albo...ma dobry, mocny skład, ale nie można tego kremu stosowac latem Tak w ogole, to wkurzajace jest, ze producenci nie piszą o tym, że danego kremu nie wolno latem stosować tj. piszą np. o tym, że może powodować dodatkowe uczulenie na światlo i tyle! Kuźwa to przeciez bez sensu stosowac krem wybielający, który dodatkowo powoduje, ze skóra jest wrażliwsza i siła rzeczy łapie więcej przebarwień (które mogą wyjść po iluś tam miesiącach dopiero na wierzch!) Podobno kosmetyki japonskie są niezwykle silne i działają doskonale- tam kobiety mają jakąś manię wybielania, europeizowania skory więc rynek prężnie działa..ale nie znam kompletnie tych kosmetyków. Dość drogie są...a jakoś nie spotkałam się z takimi zachwytami jak np. nad cosmelanem, dlatego jeszcze nie stosowałam. Jakby ktoś tu coś mógł polecić- będę bardzo wdzięczna
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2014-04-09, 23:39 | #2473 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 23
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Hej dziewczyny,
maske cosmelan robilam jesienią 2012 roku. Do tej pory używam cosmelan 2 ( średnio 1 w tygodniu). Pozbyłam sie okropnych, rozległych plam pod oczami i paru mniejszych i większych kropek w okolicach skroni. Nie uważam, ze cosmelanu 2 nie mozna używać latem. Przeciwnie!!!! Szczerze do tego zachęcam! W ciagu jednego roku jestem 3 lub 4 razy na urlopie słonecznym i gdybym nie stosowała podczas tych wyjazdów Cosmelanu 2 to plamy wróciłyby ze zdwojoną siłą. Naturalnie chronie sie dodatkowo kremami 50+, czasami czapkami z daszkiem. Ale nie wariuje na punkcie " unikać słońca". Na takim urlopie smaruje sie cosmelanem 2 codziennie na noc. Przez to, ze w ciagu dnia czesto smaruje sie 50+, jest gorąco i poce sie, nie zauważalne jest praktycznie to, ze skóra sie luszczy. Wracam bez plam!!!! I szczęśliwa !!!! Pozdrawiam |
2014-04-15, 12:13 | #2474 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Bździszewo
Wiadomości: 43
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
1 znak
Edytowane przez Hermafrodyta Czas edycji: 2016-03-30 o 20:01 Powód: Brak możliwości usunięcia konta |
2014-04-15, 13:51 | #2475 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Już wyjasniam dlaczego- taki np. cosmelan ścieńcza skórę, co za tym idzie- nie masz ochrony, albo masz ale mniejszą dla skóry własciwej, te głębiej połozone warstwy młodej, swieżej i wrazliwej skory są atakowane przez promienie UV. Owszem- plam nie widać, bo naskórek się cały czas łuszczy, zrywa i "wychodzi" na wierzch ta nowa skóra, ktora jeszcze nie zdążyła się odbarwić...ale o ile czasowo czyli np. na jesieni podczas jednorazowej kuracji cosmelanem według mnie to dobrze, że się skóra ścieńcza i złuszcza, o tyle stałe łuszczenie, w dodatku bez względu na porę roku (i nasilenie działania promieni słonecznych) wydaje mi sie na dłuższą metę (czyli na cale życie) metodą prowadzącą do szybszego starzenia i ogólnej degeneracji naskórka. ale mogę się mylić- jak pisałam wyżej, to tylko moje przypuszczenia, wymysły na 'chlopską logikę' ---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ---------- Cytat:
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
||
2014-04-16, 00:08 | #2476 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: miasto krasnali
Wiadomości: 59
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
On działa na pigmentację skóry jakoś tam - przerywa coś, co je powoduje i złuszcza jednocześnie więc działa co najmniej dwutorowo; póki jest stosowany chociażby dla podtrzymania raz na jakiś czas... Jak szłam na swój pierwszy zabieg, moja dermatolog mnie ostrzegła, że owszem pierwsze złuszczenie, etc. ale potem jak się przestanie stosować to działanie preparatu ustanie nawet jak nie zobaczę słońca. Sama skóra w której te przerwane/zduszone cosmelanem procesy się wznawiają po odstawieniu specyfiku może to powodować... przynajmniej tak to widzę po jej tłumaczeniu. Gdybym miała cosmelan teraz, to dla podtrzymania stosowałabym raz na jakis czas. Na razie szykuję się na jesień na maskę znów |
|
2014-06-13, 20:21 | #2477 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 884
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Ech dopadły mnie plamy
Od 3 lat biorę pigułki, pozbyłam się okropnego trądziku ale w zamian wyszły mi plamy w miejscu łączenia się kości policzkowych i dolnej powieki, i jedna plama na środku policzka Ja to mam od kilku miesięcy ale dopiero od kilku dni zaczęłam się temu głębiej przyglądać i łączyć wątki. Teraz wiem że to wina pigułek i mojego opalania się. Od dwóch miesięcy stosuję filtr 30+ ale plamy coraz bardziej ciemnieją Nie mam tyle czasu na czytanie wszystkich części wątku, czy mógłby ktoś w skrócie napisać czy Cosmelan faktycznie coś daje i czy lepiej robić to samodzielnie czy udać się do jakieś kosmetyczki? Niepokoi mnie to że plamy są praktycznie pod oczami i obawiałabym się na tak wrażliwe miejsce nakładać coś tak inwazyjnego :/ |
2014-06-14, 21:46 | #2478 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 199
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Jestem bardzo zadowolona z kremu Dermamelan. Jesienią powtórnie kupie na 100%, jest tego wart.Żałuję jedynie, że tak tragicznie wygląda sie podczas stosowania kremu, ale cóż...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ---------- Nie wychodzę z domu bez posmarowania twarzy filtrem SPF 50. Jest to mój rytuał, dość "upierdliwy" przyznam Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-06-16, 13:33 | #2479 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 884
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Czy przechodziłaś cały zabieg u dermatologa, który to zabieg kosztuje grubo ponad 1.000 zł czy używałaś samego kremu? A jeśli samego kremu to gdzie można go zdobyć? |
|
2014-06-16, 14:29 | #2480 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 199
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Kosztuje ok 1500- 1600 we Wrocku. Zabiegu całego nie robiłam, tylko krem kupiłam przy okazji innych zabiegów dermatologicznych. W tym roku planuje cały zabieg
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ---------- A za sam krem płaciłam ok 450 zł jako stała klientka. I nie zużyłam go jesCze do końca. Naprawdę jest rewelacyjny😊 Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-06-17, 10:41 | #2481 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
hej, mi ten krem nie pomógł. Ale robiłam zabieg sama w domu. Zestaw kupiłam na allegro, więc mógł byc trefny. Kuracja jest długa i wygląda się koszmrnie. Ja polecam krem Neostraty HQ gel do kupienia na alegro. Jest bardzo łagodny i działa najlepiej ze wszystkich mazideł na przebarwienia. Warto wypróbować ten krem zanim się wybuli 1800 zł na cosmelan. Aha i codziennie nawet w pochmórne dni filtr 50 inaczej wszystkie efekty ida w diabły
---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ---------- stosowanie tego kremu w lato to samobójstwo. narażasz się wręcz na raka skóry. ścienczony naskórek + blokada melanogenezy , melanina jest normalnie odpowiedzialna za ochronę komórek przed UV, to szybka droga do raka poza tym wiele kremów UV zawiera chemikalia które po wniknięciu do skóry + UV powodują produkcję wolnych rodników a złuszczanie powoduje lepsze wchłanianie kremu Edytowane przez dorotita Czas edycji: 2014-06-17 o 10:43 |
2014-06-17, 14:32 | #2482 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 199
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
O to dobrze wiedzieć poczytam sobie o tym kremie, który polecasz. Ja robiłam Dermamelan2 a nie Cosmelan. Pomogło mi na ślady przebarwienia po trądziku,mam rozjasnione piegi, skóra jest fajnie napięta, jędrna. Całego nie zużyłam a zaczęłam stosowanie w grudniu, teraz mam przerwę
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez luna160 Czas edycji: 2014-06-19 o 09:20 |
2014-06-18, 12:49 | #2483 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Witam
Jestem "nowa" na forum ogromna kopalnia informacji i wymiany doswiadczen. Mam przebarwienia (za sprawa solarium) i postanowilam zrobic kuracje Cosmelanem w gabinecie....jako pierwszy raz. Dokktor chcial mnie przekonac do lasera...odmowilam Dzisiaj nalozono mi maske oraz dostalam do domu C2, krem Hydra Vital,kwas hialuronowy (do nawilzania skory przed kazdorazowym nalozeniem C2) oraz krem z filtrem 60. Zaplacilam 1099zl - skorzystalam z jakiejs promocji.... Troche sie boje, bo moja skora jest dosc wrazliwa,mam popekane naczynka krwionosne....zobaczymy Mam sie zaczac smarowac za 2 dni...2 razy dziennie Myslalam ze 3 ale to pewnie zalezy od skory. Pozdrawiam Was wszystkie |
2014-06-18, 14:50 | #2484 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cześć, od jakiegoś czasu też sobie podczytuję to forum bo zastanawiam się nad tym cosmelanem. Póki co kupiłam krem neostrata HQ skin ligktening gel i expigment krem, ale boję sie ich narazie używać, bo lato. ..
dorotita - mogłabyś napisać coś więcej o Twoich doświadczeniach z tą neostratą, jak długo go używałaś i jak często zanim zauważyłaś efekty? Gatticore - dawaj znać jak efekty, ja czekam do jesieni jak mi neostrata nie będzie pomagać to też idę na Cosmelan |
2014-06-21, 12:49 | #2485 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Hej
Dzisiaj jest 4 dzien po masce C1.Skore mam mieszana,zluszcza sie ale myslalam ze bede "bardziej cierpiec"...a moze nastawilam sie na najgorsze Po masce mialam jeden dzien przerwy...mysle ze dobrze.Skora mnie lekko palila.Smarowalam sie kremem lagodzacym i woda w sprayu Vichy. Wczoraj pierwszy raz nalozylam C2 - niestety ma kolor zblizony do musztardy, nie nadaje sie do wychodzenia Na to nalozylam filtr 60 (dostalam w gabinecie, jakiejs szwajcarskiej firmy) ...koszmar! Jakbym wlozyla twarz do maki Szczesliwie zero sloneczka...ale jak wrocilam do domku to twarz lekko palila. Od wczoraj luszczy sie na brodzie i w okolicach ust. Mam taka nadzieje ze jeszcze max 7 dni...bo pora do pracy wracac. Daje pod oczy i mam wrazenie ze zmarszczki pod oczami mi sie powiekszyly!!!!!!! Moja cera jest mieszana,na czole mega przebarwienia. Naczynka popekane (broda i skrzydelka nosa). W klinice powiedziano mi zebym absolutnie w tych miejscach sie nie smarowala. I jak bedzie pieklo mocno to ...przerwac. Im mniej innej chemii tym lepiej (nie liczac filtrow). Zaskoczyli mnie tym kwasem Hial - codziennie po umyciu twarzy a przed C2.Mega nawilza... Juz dostaje kota...to siedzenie w domu.Tak w ogole to mieszkam za granica i na urlop przyjechalam...na Cosmelan Aby sie odmlodzic Dziewczyny co robic ze zmarszczkami pod oczami? Ide na kontrole do Kliniki i niby mam termin botoxu (kaciki) ale ja mam zmarszczki pod oczami Chce sie tego pozbyc. Doc powiedzial ze pod oczy nie robi.... Buziak |
2014-06-22, 21:33 | #2486 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Pusto cos tutaj....
3 dzien smarowania C2 i skora pali,luszczy sie. Jako ze smaruje sie 2 dziennie - myslalam czy nie odpuscic wieczorem. Na szczescie z czola zaczela schodzic Ale boli...dzisiaj dalam krem Cicaplast i ratuje sie woda w sprayu Vichy. Przyszedl taki moment gdzie zadalam sobie pytanie: czy warto tak cierpiec??? Zauwazylam ze zmarszczki pod oczami sie splycily...ale kiedy moja skora dojdzie na tyle do siebie ze bede mogla wyjsc do ludzi??? Moj krem jest dosc ciemny, po nalozeniu jestem zolto-brazowa Z tym czyms nie wyjde... |
2014-06-23, 07:54 | #2487 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: miasto krasnali
Wiadomości: 59
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Cytat:
Krem nie musi pozostawać non stop na skórze. Jak rano po wstaniu posmarujesz buzię, to przecież chodzi o to, by skóra go wchłonęła i działał - a nie tworzył powierzchniowy filtr. W razie potrzeby po prostu zmyj, nałóż kremy kojące/filtry i możesz wyjść - o ile nie przeraża cię, że będziesz czerwona jak buraczek i wokół będą brać cię za ofiarę poparzeń słonecznych Nie wiem co gorsze w tym wypadku, brąz czy czerwień |
|
2014-06-23, 10:44 | #2488 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Hej,
ja również zmagam się z plamiskami. Miałam robione usuwanie laserowe przebarwień i wszystko ładnie schodzi ale dosłownie zaraz wraca mimo stosowania filtrów i zupełnego braku opalania. Jest to dobijające zwłaszcza, ze po tym wszystkim plamy pod oczami powiększyły się, stały się bardziej brązowe albo nawet brązowo-czerwone i teraz są naprawdę widoczne. Jestem załamana ale na lato boję się rozpoczynać jakąkolwiek nową kurację, żeby jeszcze nie pogorszyć stanu swojej twarzy. Ale na jesień myślę o cosmelanie/dermamelanie. Może to da bardziej długotrwały efekt... Gatticore trzymam kciuki, pisz jak Ci idzie |
2014-06-23, 15:37 | #2489 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Witam
Dzisiaj musialam wyjsc...co to byl za koszmar Dwa razy podklad nakladalam, nie dosc ze "buraczana" to i luszczaca Bylam tez w centrum handlowym - patrzyli na mnie z politowaniem "tej to nic nie pomoze" Po powrocie do domu jak to wszystko zmylam....nie wyobrazalam sobie ze krem poloze. Wszystko tak szczypalo i pieklo. Jestem do tego spuchnieta. Dzisiaj 6 dzien od maski a 5 smarowania C2. Dziwne bo po nalozeniu C2 skora sie po jakims czasie uspokoila. Skora juz z czola porzadnie schodzi.Licze ze do niedzieli dojde na tyle do siebie...bo w poniedzialek do pracy Uzylam podklad Chanel liftingujacy...jako tako ale widze ze tutaj przydalby sie puder sypki??? Kupilam Krem fluid La Roche P +50. Moja szafka powiekszyla sie o nastepne kosmetyki. Mam juz 5x filtrow +50 roznych firm...kazdy do d... W tym z tej firmy M co cosmelan...moje odzucie jest takie ze on sie kiepsko wchlania. Pomaga mi woda w sprayu. A i myje twarz przegotowana woda (dermatolog zabronila uzywac kranowy) Koniec swiata...jak tak patrze na siebie to nie wiem kiedy "dojde do siebie" Ta kuracja jest ciezka psychicznie i fizycznie i finansowo Ale zauwazylam mega poprawe kurzych lapek...prawie ich nie widze A mam 36 latek Co do zluszczania kwasami....robilam kuracje 6 miesieczna w gabinecie kwasem glikolowym. Cera gladsza,rozjasniona ale przebarwienia na czole dalej . Jakos w to juz nie wierze.Jedynie lasera nie mialam. Ale moja ciocia jest dermatologiem i wiem ze oni maja najwiekszy biznes w tym. Ile zarobi na cosmo czy wstrzyknieciu? Tu chodzi o kase...widzialam tego doktora z kliniki jak mnie namawial na laser.Musialabym min 6 sesji wziasc, pozniej mezoterapia igl... Szkoda kasy. Jeden zabieg mnie zainteresowal - REGENERIS osocze bogatoplytkowe. Ciekawe to... Milego dnia Gatti |
2014-06-24, 09:01 | #2490 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII
Współczuję przeżyć ale mam nadzieję, że do poniedziałku będzie lepiej...
Ja za to mogę powiedzieć tylko o laserze, który miałam wykonywany i faktycznie po 1 zabiegu wszystko mi zeszło, ale niestety po jakim czasie wróciło Po roku laser powtórzyłam i już tak ładnie nie zeszło (zwłaszcza z czoła gdzie plamiska pojawiły się pierwsze) ale po poprawce było super. Ale niestety mimo stosowania wysokich filtrów, znowu powrót |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:39.