|
|
#2461 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
KAsiulek - ale się uśmiałam
choć już wczesniej widziałam te fotki ![]() Byłam z KAmilciem u lekarza i wiecie co mu jest ..........NIC. Przed pójściem zmierzyłam mu temperaturę i w pupci miał 37,6 - czyli OK. Lekarka z każdej strony go zbadała i stwierdziła, że oznak choroby nie ma żadnych. I że mogą to być zęby, ale obejrzała mu dziąsełka i powiedziała, że właściwie wygląda na to, że jeszcze trochę do zębów. POprosiłam ją o zaświadczenie do żłobka i jak jutro nie będzie miał temperatury to go wyślę. No i sukces - zjadł właśnie 100 ml mleka Ale co się namęczył z butelką. No, ale głodny był . Widać, że nie naciska dziąsłami tylko delikatnie języczkiem![]() Boże Tiaaro ty to masz cierpliwość ja to bym chyba nie wytrzymała. Też mieszkam z teściami, ale na piętrze i mamy wszystko osobno. JA nie zabieram się nawet za mycie wspólnych podłóg w piwnicy. TŻ do tego wysyłam od czasu do czasu jak już głośno zaczynają marudzić. A ty taka dobra kobieta i jeszcze się ciebie czepiają
__________________
Papatki |
|
|
|
#2462 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu, co do mojego powotu do pracy po 2 dziecku, to szczerze mówiac ja nie mam takich zamiarów - moja mama zreszta też mówi, ze lepiej by było gdybym została w domu, ale to nie rodzice beda spłacać nasze kredyty - tż juz szykuję, na taką możliwosć, ale on mnie tylko wkurza, bo raz strasznie szuka nowej lepszej płacy a zaraz za chwile mi mówi, że bedę musiała wrócić bo on nic nie poradzi, ze nie chcą płacic 30 tyś na rękę. Tak więc na chwile obecną nic nie wiadomo, ale tak szczerze mówiac, to z "logistycznego( nie LOGICZNEGO - LOGISTYCZNEGO) punktu widzenia", nie widzę po prostu wyprawki 2 dzieci rano do żłobka, pzredszkola, zdążenia do pracy, powrotu z pracy i zajeciem sie taką raczej bądź co bądź żwawą dwójeczką, wiec pewnie zostane w domu, pzrynjamniej na rok. I nie mogę powiedziec, żeby mnie to jakos specjalnie martwiło!
Kasiulka, a czemu masz żadziej bywać na Forumie? A tak apropos - wiadomo co tam u Maliny? Qrdę aż wstyd z naszej strony, ze nikt się nią nie interesuje....
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania ![]() FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
|
|
#2463 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
A propos żłobka - ten do kótergo idzie fifek, przewidziana jest grupa do 10 dzieci w wieku do 1 roku. Filip bedzie 7, ale ile razy tam byłam, nigdy nie widziałam pełnej obsady, Panie do opieki - 4, wiec luz. Zastanawialiśmy sie nad prywatnym złobkiem ale tam 4zł za godzinę i 1 pani na 4 dzieci, nie maja nad soba sanepidu, lekarza w obstawie, itp. W tym, do kótergo idzie Filip jest naprawdę porzadnie.
Przepraszam, bo chyba pomylałam, mamy, dzieci i złobki. Agika ty też masz dziecko w żłobku, czy Ch_aga ? Sorki, za mój zakręt....
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania ![]() FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
|
|
#2464 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasulka nie martw się wszystko będzie dobrze
a twojej mamie napewno przejdzie złośćTiara to współczuje ja mieszkam z teściami i nigdy jeszcze do niczego sie nie czepiali u nas gotuje tesciowa i taki układ jest od początku wiec naprawde mam chyba super meme to jak masz takie ciężkie początki to ty lepiej w domku jeszcze sobie posiedz |
|
|
|
#2465 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Haniu, twoja Patysia kńczy dzis 8 miechów? jesli tak, jest starsza 4 dni od mojego Filipa. Buziaczki dla ciebie i córci!
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania ![]() FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
|
|
#2466 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
meme to ten żłobek twój to taki prawie jak prywatny
|
|
|
|
#2467 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Meme bedę rzadziej na forum bo sie przeprowadzam za jakis miesiac i na razie nie planujemy zakladac netu w nowym miejscu zamieszkania. A w pracy też zmiany, niestety na gorsze więc dostęp tez bedzie ograniczony. Nie wiem jak ja bez Was wytrzymam
A co do Maliny to nie jest tak ze nikt sie nie interesuje - nieraz zastanawiałysmy sie co sie z nia dzieje, ale znikła i chyba juz sie nie pojawi. Wklejam zdjecia mojego śmieszka z dzisiaj. Oliwka ostatnio strasznie ciągnie do innych dzieci. Dzis na spacerze przyszła do niej dziewczynka, Oliwka cała zachwycona, zaczeła z nią "gadać" a jak mała poszła to moje dziecko w ryk i chciała z wózka wyjsc . A jak widzi dzieci w piaskownicy to aż piszczy z radosci
|
|
|
|
#2468 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
wiecie ze czasami mysle ze na moja mame za szybko wszystko spadlo. Wiki jest dzieciaczkiem wpadkowym. spotykalismy sie z TZtem przez prawie trzy lata kiedy okazalo sie ze jestem w ciazy. no coz wiadomosc spadla na mnie jak grom poniewaz zabezpieczalismy sie za kazdym razem. bylam w trzecim miesiacu i coz. zapoznanie rodzicow, organizowanie slubu, potem narodziny Wiktorii. w ciagu pieiu miesiecy jej swiat zostal czesciowo przeszeregowany. ale to i tak nie usprawiedliwia fakto ze stara sie podporzadkowac nasze zycie pod siebie. a moze to i wiek mendopauzy nie menopauzy ale mendo, bo robi sie coraz bardziej upierdliwa. od poniedzialku do piatku ja gotuje, sama robie zakupy na obiad. kupuje rowniez to co ja TZ i Wiki zjadamy. zmywam lazienke i sprzatam kucnie bo z tego i my korzystamy. ale no coz trudno sie mowi. zyje z tym bo nie mam na to wplywu. a super awantury robic nie chce bo mysle ze TZ moglby sie zle czuc.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#2469 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Oliwka jak zwykle śliczna
. My często chodzimy na plac zabaw i Mati obserwuje bawiące sie dzieci Meme na Twoim miejscu poszłabym na zwolnienie, przecież z dzieckiem jesteś najważniejsza, a tym bardziej jeszcze że nie masz zamiaru tam wracać . Agiki Kamilek chodzi do żłobka, a Ch_aga z Mateuszkiem siedzi w domku .Buziaczki dla kończącej dzisiaj 8 miesięcy Patrycji |
|
|
|
#2470 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Agiko -- super, że Kamilek zdrowy
![]() Meme -- Płatek dobrze mówi: mój Muszek siedzi w domku a Kamilek jest Agiki i to On jest w żłobku Masz prawo być zakręcona bo jeszcze niedawno wszystkie takie byłyśmy przecież ![]() Haniu -- Kasiulko -- wpadnij od czasu do czasu do kafejki internetowej i pokaż nam córcię, która jak zwykle uśmiecha się uroczo ![]() Tiaaro -- Mój Muszek od dziś postanowił, że będzie sam siedział Oczywiście muszę go asekurować z tyłu bo zostawiłam go na sekundkę i niestety poleciał do tyłu i pacnął się w główkę Ale siedzi ładnie, co przedstawiam poniżej ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#2471 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Świetnie sobie radzi
a jest starszy od Twojego Ch_ago . Jaka zdziwiona minka |
|
|
|
#2472 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Buziaczki dla Pati
![]() Tiaro ja moge ci powiedziec, ze mam o wiele gorszą sytuacje w domu niz ty twoja sytuacja przy mojej to pestka. Co bym nie zrobiła to zawsze jest źle, zawsze znajdzie się jakiś pretekst, żę coś robie nie tak, ciągle słysze wypominanie, narzekanie i mówienie mi jaka to ja jestem do niczego, a jak trzeba pomóc przy dziecku to wtedy nikt nie pomoże tylko przychodzą i jeszcze mnie wtedy dołują. Ciagle dają mi do zrozumienia, ze jestesmy na ich łasce, a dodatkowo u nas są o wiele poważniejsze problemy niz zwykłe kłótnie, takie o których nawet wstydze się wam tutaj napisać ![]() Nawet sobie sprawy nie zdajecie dziewczyny jak bardzo chciałabym się juz wyporwadzić ale niestety jeszcze musimy troche poczekać ale mam nadzieje, ze niedługo jak pójde do pracy to uda nam sie wziac kredyt dozywotni i pójdziemy na swoje oby sie tylko udało.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
#2473 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Buziaczki i życzonka dla Pewnie już śpiącej PAtrycji od ciotki Agigi i na szczęście ściącego smacznie KAmilcia.
Meme ty to rzeczywiscie masz jakiś high standard żłobek. A jeśli miałabym podejmować decyzję to raczej do prywatnego bym nie posłała - właśnie ze względu na brak kontroli nad nimi. Ch_aga MAteuszek ślicznie siedzi i dojrzałam że on też super wryz . Widać, że ma już gęste włoski ![]() Oliwka śliczna. I właśnie sobie uświadomiłam, że dawno Milkowi nie robiłam zdjęć. Muszę nadrobić Milcio śpi, nawet przez sen zjadł z butelki 100 ml mleka. Więc może wraca do normy. Tiaaro pokaż nowe fotki Wiktorii, bo dawno nic nie wrzucałaś, a ona już taka duża ![]() Dobranoc, nawet nie wiem kiedy mi ten tydzień zleciał, a jutro już czwartek. W sobotę idziemy na kinder party - roczek synka znajomych
__________________
Papatki |
|
|
|
#2474 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku -- zanim się obejrzysz, to Mati też usiądzie
Dzieciaczki z dnia na dzień uczą się czegoś nowego ![]() Alien -- rzeczywiście najlepiej to mieszkać samemu. My mamy to szczęście, że za jakieś dwa miesiące już będziemy u siebie. Teraz wynajmujemy mieszkanie a po ślubie też mieszkaliśmy z rodzicami, najpierw męża potem moimi. No ale wszędzie było dobrze, nie mogę narzekać ![]() Agiko -- włoski Muszka są gęste tylko na czuprynce, reszta się wytarła ale odrastają rzeczywiście nowe ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#2475 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
My wynajmujemy mieszkanie i nawet nie myśle o mieszkaniu z moją mamą czy teściową
. Zresztą mieszkamy i pracujemy w innych miastach więc jest to niemożliwe .I znowu zostaliśmy sami babcia z ciocią pojechały dzisiaj rano i jakoś pusto i smutno mamy . Mateuszek sie bawi, a ja dopijam kawke . Jutro idziemy do lekarza ciekawa jestem co tym razem nam przepisze .
|
|
|
|
#2476 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ktoś tu chyba dzisiaj kończy siedem miesięcy
|
|
|
|
#2477 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Też pije kawe i próbuje się dobudzić. Julka poszła wczoraj spać już o 19
Wstała tradycyjnie o 5. Norma.Buźka dla solenizantki Pati i wątkowych śliczności - Oliwki, Kamilcia i mateuszka Jak wiecie my z moimi rodzicami też nie mamy różowo. Co tu dużo pisać. Najlepiej na swoim. Tylko w tym cholerny karaju nie zawsze jest to proste Styczniówek dzieciaki juz tak fajnie stoją. Ja też chce!!! Jeszcze szybka bużka dla Oliwki - duzej panny
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#2478 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Oliwko
My dziś mamy szczepienie i ważenie, nareszcie cała prawda o kilogramach wyjdzie na jaw ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#2479 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
hej hej dziewczyny, jestem mamą z czerwca. Piękne macie dzieciaczki i jakie duże a jakie zdolne .......Podczytuje sobie Wasz wątek żeby dowiedzieć się co mnie czeka w najbliższym czasie.. Mam pytanie zauważyłam że nasze trzy-cztero miesięczne dzieci rozregulowały sobie spanie. Prawie wszystkie czerwcowe mamy narzekają. Czy Wy zauważyłyście takie, mam nadzieję przejściowe, zaburzenia spania nocnego? Czy wasze dzieci w nocy śpią ile razy się budzą??
Ja mam co prawda starszego synka ale on źle spał od urodzenia do 2 r.ż. Karol dotychczas spał już całą noc od 19.00 do 6.00-7.00 rano. A teraz budzi się o pierwszej i o czwartej…… |
|
|
|
#2480 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Spóźnione
oraz dzisiejsze dla Oliwcii Ch_aga mam wrażenie, że Mateuszek się troszkę zmienił, wyciągło Go troszkę , śliczny chłopczyk z Niego.U nas dziś lepiej po nocy. Natalka obudziła się tylko raz o 5-ej, wypiła 20ml wody i dalej kimono do 7-ej. Już wiem dlaczego sie budziła , tzn wydaje mi się że to przez to że się na noc nie najadała porządnie. Wczoraj "zjadła" obydwie piersi i dodatkowo 80 ml mleka . Od dziś będę Jej dawać dodatkowo butlę na noc prócz piersi, głodomorek mały się zrobił
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2481 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Zauważyłyśmy, że kilka dni temu kilkoro z naszych dzieci przez parę dni często sie budziło. Dziwne , może to jakiś zewnętrzny wpływ na ich niespokojne noce
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
|
#2482 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
A nie było przypadkiem pełni czy cus?
Moja Oliwka dzis zaliczyła 5 pobudek w nocy, na szczescie szybko usypiała z powrotemDziękuję za pamięć i za życzonka dziewczyny
|
|
|
|
#2483 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Szczesliwa siódemka 7 miesięcy dzis kończy Oliwcia wiec dla niej buziaczki od cioci Alien
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2484 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczyny co ja dzisiaj rano przezyłam
Własnie zabierałam się do śniadania, Wika siedziała w kuchni unieruchomiona w wózku i moja mama miała jej na chwile przypilnować. Dała jej w tym czasie chleb i zostawiła ją samą i poszła ziemniaki obierać przy stole. Nagle słysze mój brat krzyczy, że Wiktoria się dusi . Ja się obracam patrze a ona cała czerwona, ledwo powietrze łapie...nagle jakby zaczeła przestawać oddychać, oczka błagające o pomoc.A moja mama co ??!! stoi i się patrzy i próbuje jej palca do buzi wepchac ??!!!??? Ja ją szybko z wózka wyciągnełam głowa w dół i po pleckach i ona zaczeła kaszlać i udało się wypadł jej ten kawał skórki od chleba. Ufff. Ale co ja się strachu najadłam , boszzzz. Jak niedawno Kostka pisała o takiej sytuacji to myslałam, ze ja to spanikowałabym i nie wiedziała co robić. Na szczęscie tak się nie stało. A w takim przypadku to są sekundy ![]() Ale cała się talepie jeszcze do teraz, powiedziałam mamie, ze jak ją prosze, zeby sie Wiką chwile zajeła to niech jej przypilnuje a nie ją zostawia sama z jedzieniem. I moja mama poczula się urazona, ze ja jeszcze mam do niej jakies pretensje. No przykro mi się zrobiło, że w takiej sytuacji nie moge liczyć na wspacrcie bliskich ![]() Kostko
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
#2485 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Boz a nie jest to przypadkiem zwiększone zapotrzebowanie na jedzenie? U nas tak było ok. 5 miesiąca. Zaczęłam podawać Julce na noc mieszankę z kleikiem ryżowym i spała do 6-7
urodziłam głodomoraInna teoria to pewien regres w rozwoju. Tak mnie uczyli na pedagogice dziecko rozwija się jak spirala, duży postęp, krok w tył. Czy tak jest u Was trudno stwierdzić.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#2486 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alien
ZUCH dziewczyna z ciebie. Dla naszej śmieszki Oliwki - siedem buziaczków Boz, zgadzam się z dziewczynami, że to może być chwilowe i zwiększone zapotrzebowanie na jedzonko. WIęc pewnie szybko wróci do normy. I też miałam pisać - jak Kasiulek zauważyłam, że pełnia była ostatnio. NAsze dzieciaczki pewniodczuway jej wpływ A i zapomniałam napisać, że Kamilcio waży 7950 gr
__________________
Papatki |
|
|
|
#2487 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Skoro juz do Was zajrzałam do przynajmniej złoże życzonka solenizantce,Oliwciu
Edytowane przez jastin83 Czas edycji: 2007-01-28 o 10:58 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2488 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Alienku jak to przeczytałam to aż mnie troche wcięło Naprawde przykra sytacja Ja to powinnam chyba ze szczęścia po niebiosa skakać ze mieszkamy sami bez teściowej czy mojej mamy.Ale Alien pociesze Cie ze tez wcale nie jest tak kolorowo,teraz wzieliśmy ten kredyt na mieszkanie będziemy splacać go do usr**ej śmierci za przeproszeniem,a pomocy z nikąd żadnej,tzn. moja mama jeszcze jakoś nam pomaga,mieszka na wsi wiec albo wałóweczka albo pieniążki ten kredyt to tez wzieła na siebie,no ale my bedziemy spłacać oczywiście,ale teściowa nic zupełnie sie niczym nie interesuje tylko zkazdej strony profity ściaga ze to niby ona nam kredyt na chłupe załatwiła ze samochód nam kupiła,oj mówie Wam dziewczyny tez może człowieka szlak trafić,a jeszcze gadka ze ja niby nic nie robie,oj dużo by pisać,właściwie to sorrki ze Wam tak sie wciełam w wątek z tym moim narzekaniem ale jak poczytałam wasze posty to widze ze nie tylko ja mam podgórke.Ale fakt faktem najlepiej to miec swój dom i swoje cztery ściany,bo mieszkanie z teściami albo rodzcami to nic dobrego dla małżeństwa,tym bardziej jak sa dzieci. Jeszcze raz przepraszam za wcięcie sie w wąteczek |
|
|
|
|
#2489 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
oj wstawilabym zdjecia gdyby nie fakt iz TZ wszystkie pousuwal. cos grzebal przy kompie i wszystkie usunal. zdjecia z calego roku. az przestalam robic zdjecia. jaki jest sens kiedy co jakis czas one sa usuwane. bo przeinstalowuje kompa i po prostu o nich zapomni.
wracajac do TZtow informatykow to u mnie podobnie z tymi czesciami i srubkami. na poczatku je zbieralam, ale potem mialam juz dosc i po prostu jak odkurzam ( codziennie lub co drugi dzien) to je po prostu wciagam. klopot z glowy. on nie ma czego zbierac i ja tez. i tak ze Wiktoria nie jest juz w takim wieku iz wszystko pcha do buzi, najpierw musi obejrzec wszystko okladnie. na szczescie wzrok matki jest juz tak przestawiony iz co chwilke mimowolnie patrzymy sie na nasze pocieszki. wiec zawsze zauwaze kiedy cos zwinie i sie temu przyglada. wiec wystarczy ze jej powiem zeby dala mi to a ona przynosi mi to co znajdzie. najserdeczniejsze zyczonka dla Oliwci i spoznione rowniez bardzo serdeczne dla Pati
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#2490 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Jastin nie przepraszaj.
tak juz jest na tym swiecie. jak bylam mala to mieszkalismy w domku z babcia, dziadkiem i siostra mamy. potem dobudowali rodzice pietro na tym domu i zamieszkalismy na pietrze. faktem jest ze babcia z dziadkiem wzieli w dwoch bankach kredyty zeby rodzice mogli sie nadbudowac. mieli splacac rodzice ale splacali dziadkowie. mama mowi co jakis czas ze sama doszla do tego co ma. babci sie robi glupo i smutno, nie dziwie sie. dobry jest jednak fakt ze wszyscy w rodzinie wiedza jak bylo. kiedy z TZtem napomknelismy ze chcielibysmy podniesc dach i zrobic pokoje na poddaszu o tam zamieszkac ( po prostu zrobic sobie mieszkanie tam z kuchnia i lazienka) to mama wypalila ze nam nie pomoze bo nie ma jak i ze przeciez i jej nikt nie pomagal i ze sama dala sobie rade i my tez tak musimy. teraz sobie tak mysle czy czasem nie lepiej gdziesdalej niz pietro wyzej. ze przeciez zawsze znajdzie pretekst zeby nam dopiec.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.



choć już wczesniej widziałam te fotki 
Ale co się namęczył z butelką. No, ale głodny był
. Widać, że nie naciska dziąsłami tylko delikatnie języczkiem







Ale siedzi ładnie, co przedstawiam poniżej
. Jaka zdziwiona minka


stoi i się patrzy i próbuje jej palca do buzi wepchac ??!!!???
ZUCH dziewczyna z ciebie. 
