NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia

[Ellen_Ripley]

"Sex Education" dobrze się zapowiadało, a ostatecznie rozczarowało jako cały sezon. Nie wiem, czy mam ochotę sięgać po 2 sezon.

[sweet sunday]

Napisane przez Ellen_Ripley

"Sex Education" dobrze się zapowiadało, a ostatecznie rozczarowało jako cały sezon. Nie wiem, czy mam ochotę sięgać po 2 sezon.

Drugi sezon jest jeszcze gorszy niestety. Mnie podobał się tylko ostatni odcinek drugiego sezonu

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

Napisane przez sweet sunday

Drugi sezon jest jeszcze gorszy niestety. Mnie podobał się tylko ostatni odcinek drugiego sezonu

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Czyzby ulga, ze to juz koniec?

[sweet sunday]

Napisane przez kasztanka3

Czyzby ulga, ze to juz koniec?

Dokładnie naprawdę nie wiem czemu obejrzałam ten drugi sezon i jaka siła nieczysta mnie do tego zmusiła

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

Napisane przez sweet sunday

Dokładnie naprawdę nie wiem czemu obejrzałam ten drugi sezon i jaka siła nieczysta mnie do tego zmusiła

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

W sumie nie pamietam, po czym ostatnio mialam takie poczucie straconego czasu. Pierwszy sezon Sinner mnie rozczarowal, jakos zmeczylam go do konca, ale za drugi sie juz nie bralam, bo szkoda mi mojego czasu.

[AnnaVanDort]

Zaczęłam Chłopaków z Baraków i jestem zakochana XD albo ja lubię tego typu humor. 14 sezonów chyba zleci mi piorunem.

[Misha_]

Dziewczyny które obejrzały Hart of Dixie i Virgin River, czy ten drugi też jest tak beznadziejnie oderwany od rzeczywiscisci jak Dixi? Dixi obejrzałam 1 sezon i wymiękłam, te problemy z doopy z Lemon eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[slodka_jak_malinka]

Co osoba to opinia - sex education 2 połknęłam z TŻ w dwa dni, śmialiśmy się co 4 minuty, fantastyczny sezon - znacznie lepszy niż 1 część. Jak dla mnie jedna z fajniejszych pozycji. Choć fakt faktem nawet jak na serial o seksie jest jednak trochę tego seksu za dużo.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Mi też sex education się podoba. Na razie mniej niż pierwszy sezon, ale zostały mi jeszcze 2 czy 3 odcinki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Zaryzykowałam. Sex Education sezon 2 jak dla mnie o niebo lepszy, niż 1. Łykam odcinek za odcinkiem.

[Olushka]

Wczoraj wieczorem zaczęłam oglądać Spinning Out. Właśnie kończę 6 odcinek. Połykam ten serial i nawet nie wiem kiedy.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Skończyłam dziś Mesjasza i mam kaca. Ale to było dobre. Aż mi się płakać zachciało, jak zobaczyłam, że nie ma więcej odcinków.

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez Misha_

Dziewczyny które obejrzały Hart of Dixie i Virgin River, czy ten drugi też jest tak beznadziejnie oderwany od rzeczywiscisci jak Dixi? Dixi obejrzałam 1 sezon i wymiękłam, te problemy z doopy z Lemon eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moim zdaniem, wbrew kilku podobieństwom w początkowych odcinkach, to są dwa różne seriale. Dixie jest abstrakcyjny, komediowy, z założenia ma być przerysowany, choć później jest wytłumaczone dlaczego Lemon zachowuje się tak, a nie inaczej.
Virgin River to taka obyczajówka, spokojna, momentami romantyczna, z elementami dramatu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez Olushka

Wczoraj wieczorem zaczęłam oglądać Spinning Out. Właśnie kończę 6 odcinek. Połykam ten serial i nawet nie wiem kiedy.

Skończyłam Anie i dzisiaj zaczynam to


Co do Ani nie Anny - w niektórych wątkach ostro popłynęli. Oczywiście musieli wtrącić wątki czarnych i homo bo inaczej Netflix serialu chyba nie umie zrobić Ale ogólnie bardzo mi się podobało i szkoda że to koniec

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Napisane przez AnnaVanDort

Zaczęłam Chłopaków z Baraków i jestem zakochana XD albo ja lubię tego typu humor. 14 sezonów chyba zleci mi piorunem.

Ja obejrzałam 2 odcinki i nie wiem, czy brnąć dalej. Absurd w tym serialu jest bardzo ciekawy, ale nie wiem, czy chce brnąć dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MeganKeen]

Wczoraj skończyłam serial dokumentalny o człowieku, który miał ostre problemy psychiczne. Nie chce zdradzać, ale bardzo polecam „Odwalcie się od kotów”. W tym tygodniu na pewno zacznę nowy sezon Sex Education. Bardzo też lubię Atypowego.

[Klaudia_24]

Napisane przez KiLaNeCzKa

Moim zdaniem, wbrew kilku podobieństwom w początkowych odcinkach, to są dwa różne seriale. Dixie jest abstrakcyjny, komediowy, z założenia ma być przerysowany, choć później jest wytłumaczone dlaczego Lemon zachowuje się tak, a nie inaczej.
Virgin River to taka obyczajówka, spokojna, momentami romantyczna, z elementami dramatu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam takie samo zdanie o tych dwóch serialach. Podobieństwa są tylko w takiej ogólnej konstrukcji serialu: ogólnej fabuły, miejsc akcji i konstrukcji losów bohaterów . Jednak zagłębiając się w szczegóły każdy ten element wypada inaczej. Przede wszystkim dlatego, że Virgin River ma dojrzalszą i bardziej dramatyczną fabułę.



Ja na razie znowu porzuciłam "Gilmore Girls" dla innego serialu. Zaczęłam oglądać "The resident" i tak mnie wciągnął, że na razie oglądam tylko to . Niby serial medyczny ale jakiś taki ciekawszy i trochę inny niż wszystkie tego rodzaju, które do tej pory oglądałam. Także jak ktoś nie widział to polecam.

[dieRaserei]

Napisane przez MeganKeen

Wczoraj skończyłam serial dokumentalny o człowieku, który miał ostre problemy psychiczne. Nie chce zdradzać, ale bardzo polecam „Odwalcie się od kotów”. W tym tygodniu na pewno zacznę nowy sezon Sex Education. Bardzo też lubię Atypowego.

Tez obejrzalam w weekend, bo dziewczyny o tym pisaly kilka postow temu. Przerazajaca historia, brak slow na to, co ludzie moga miec w glowie ...

Teraz ogladam "You" i ojeju, jest swietny

[Tepsa]

Napisane przez MeganKeen

Wczoraj skończyłam serial dokumentalny o człowieku, który miał ostre problemy psychiczne. Nie chce zdradzać, ale bardzo polecam „Odwalcie się od kotów”. W tym tygodniu na pewno zacznę nowy sezon Sex Education. Bardzo też lubię Atypowego.

Koło to będzie moja kolejna.misja na Netflix

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Neldoreth_]

Napisane przez Ellen_Ripley

Zaryzykowałam. Sex Education sezon 2 jak dla mnie o niebo lepszy, niż 1. Łykam odcinek za odcinkiem.

Zgadzam się, drugi sezon jest o wiele lepszy, też się wciągnęłam.

[cava]

Bardzo piękny i wzruszajacy film obejrzałam.
„ Żyj dwa razy, kochaj raz”
Bardzo polecam.

[kasztanka3]

Napisane przez MeganKeen

Wczoraj skończyłam serial dokumentalny o człowieku, który miał ostre problemy psychiczne. Nie chce zdradzać, ale bardzo polecam „Odwalcie się od kotów”.

Czy jest tam pokazane, co ten typ zrobil kotom?

[AnnaVanDort]

Napisane przez khloe

Ja obejrzałam 2 odcinki i nie wiem, czy brnąć dalej. Absurd w tym serialu jest bardzo ciekawy, ale nie wiem, czy chce brnąć dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spróbuj, ja kończę 3 sezon bo nie mogę się oderwać XD

[MrsLalee]

Hejka
Obejrzałam YOU - i podobało mi się, chociaż ta końcówka.. hmm, Virgin River- spoko serial, taki bez dramy, spokojny, czekam na kolejny sezon Riverdale (chyba dzisiaj ️ )i na Sabrine (chyba jutro ️) i oczywiście na Lucyfera (chyba kiedyś️) ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Napisane przez kasztanka3

Czy jest tam pokazane, co ten typ zrobil kotom?

Nie dosłownie pokazane ale i tak boli...
Poza tym to nie o tym tak naprawdę jest ten film


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[melkmeisje]

O kotach to jest może z 5 minut w całym kilkugodzinnym serialu, nie ma co się sugerować tytułem. Można przewinąć tę jedną czy dwie sceny.

[cava]

Napisane przez melkmeisje

O kotach to jest może z 5 minut w całym kilkugodzinnym serialu, nie ma co się sugerować tytułem. Można przewinąć tę jedną czy dwie sceny.

Niemniej jednak są to bardzo naturalistyczne sceny i ... no ciężkie.
Ja byłam dość zszokowana, chyba dlatego, ze zupełnie inaczej odbieram sceny nawet wielkich rzeźni krwawych jatek, ale jak mam świadomość że to tylko scenariusz, kino, film, a co innego jak dokument. :/


Ale chyba nawet bardziej szokujące było dla mnie, co się stało w wyniku masowego hejtu na osobę która okazała się tylko "pomyłką internetu".
jeszcze bardziej mnie ruszyło, jak to zostało zamiecione pod dywan. Nic tam nie widziałam żeby ktoś chociaż próbował wyciągnąć z tego jakiekolwiek konsekwencje.
A człowiek przypłacił to życiem. I nic. Kotków szkoda, a przypadkowej ofiary... no trudno, ojejku, no depresję miał. lepiej o tym nie myślmy za dużo.

Tak to odebrałam.

[kolorowe_jaskolki]

Ja nie wiem czemu, ale zobaczyłam ten 2. sezon Sex Education i dla mnie znowu zawód. W zasadzie mam takie same zastrzeżenia co do jedynki + wydaje mi się, że tutaj jeszcze gorzej budowano postacie, w zasadzie od początku wiadomo które z nowych postaci są tu tylko dla stanowienia zagrożenia dla tych endgame zwiazków, bo serial kompletnie ich nie rozwija. No i poziom żenady podobny do pierwszego, kompletnie do mnie nie trafia humor jak ułożona nauczycielka (wyglądająca jak Sandra Bullock w Gorącym Towarze, jak bibliotekarka) chce uprawiać potajemnie seks z dirty talk z jakimś dziwnym nauczycielem, który zachowuje się jak 15-letni nerd z nadwagą. Albo jak hetero facet pyta geja jak robić lewatywę i ten tłumaczy mu to na tablicy i wchodzi nauczyciel... Albo jak ktoś wymachuje wielkim dildosem tłumacząc synowi, czemu zachował się jak kretyn. Przyznaję, było kilka absurdalnych scen (jak ta z pomarańczą w bibliotece), wątek Jacksona stał się w końcu ciekawy, Maeve przestała mnie irytować, ale w zasadzie ten serial jest strasznie rozlazły, miota się, nie wie co chce powiedzieć, kompletnie nie edukuje, po prostu obok żenującego toaletowego humoru mamy wstawki jak seksuolożka tłumaczy jakiejś typiarce, że jest aseksualna i to jest spoko. Albo mamy wątek molestowania i jest nam w taki oczywisty sposób pokazane co trzeba w takiej sytuacji zrobić i do tego wątek girl power. Do tego muzyka mnie strasznie irytowała, ciągle jakieś pseudo retro kawałki bez wyrazu, upychane do każdej sceny. Nwm, liczyłam jednak na coś więcej, ale też nie powiem, że to kupa szajsu, część wątków miała potencjał, ale to wszystko jest przykryte szlamem. Mimo wszystko - jak niewymagające teen drama, gdzie każdy kocha się w każdym (serio, ten w niej, ona w nim, on w niej, ona w niej albo on w nim i on też w nim, ale on w tym pierwszym...) i ludzie w wieku 16-lat na porządku dziennym dokonują aborcji, spali z kilkunastoma partnerami, są grani przez 25-letnich aktorów - całkiem spoko

[chimay]

Napisane przez cava

Ale chyba nawet bardziej szokujące było dla mnie, co się stało w wyniku masowego hejtu na osobę która okazała się tylko "pomyłką internetu".
jeszcze bardziej mnie ruszyło, jak to zostało zamiecione pod dywan. Nic tam nie widziałam żeby ktoś chociaż próbował wyciągnąć z tego jakiekolwiek konsekwencje.
A człowiek przypłacił to życiem. I nic. Kotków szkoda, a przypadkowej ofiary... no trudno, ojejku, no depresję miał. lepiej o tym nie myślmy za dużo.

Tak to odebrałam.

Tez mnie to ruszylo. Znalam wczesniej te sprawe z kanalu Stanowo, ale akurat tego watku niewinnej ofiary albo tam nie bylo, albo nie zapamietalam.

[sweet sunday]

Napisane przez kolorowe_jaskolki

Ja nie wiem czemu, ale zobaczyłam ten 2. sezon Sex Education i dla mnie znowu zawód. W zasadzie mam takie same zastrzeżenia co do jedynki + wydaje mi się, że tutaj jeszcze gorzej budowano postacie, w zasadzie od początku wiadomo które z nowych postaci są tu tylko dla stanowienia zagrożenia dla tych endgame zwiazków, bo serial kompletnie ich nie rozwija. No i poziom żenady podobny do pierwszego, kompletnie do mnie nie trafia humor jak ułożona nauczycielka (wyglądająca jak Sandra Bullock w Gorącym Towarze, jak bibliotekarka) chce uprawiać potajemnie seks z dirty talk z jakimś dziwnym nauczycielem, który zachowuje się jak 15-letni nerd z nadwagą. Albo jak hetero facet pyta geja jak robić lewatywę i ten tłumaczy mu to na tablicy i wchodzi nauczyciel... Albo jak ktoś wymachuje wielkim dildosem tłumacząc synowi, czemu zachował się jak kretyn. Przyznaję, było kilka absurdalnych scen (jak ta z pomarańczą w bibliotece), wątek Jacksona stał się w końcu ciekawy, Maeve przestała mnie irytować, ale w zasadzie ten serial jest strasznie rozlazły, miota się, nie wie co chce powiedzieć, kompletnie nie edukuje, po prostu obok żenującego toaletowego humoru mamy wstawki jak seksuolożka tłumaczy jakiejś typiarce, że jest aseksualna i to jest spoko. Albo mamy wątek molestowania i jest nam w taki oczywisty sposób pokazane co trzeba w takiej sytuacji zrobić i do tego wątek girl power. Do tego muzyka mnie strasznie irytowała, ciągle jakieś pseudo retro kawałki bez wyrazu, upychane do każdej sceny. Nwm, liczyłam jednak na coś więcej, ale też nie powiem, że to kupa szajsu, część wątków miała potencjał, ale to wszystko jest przykryte szlamem. Mimo wszystko - jak niewymagające teen drama, gdzie każdy kocha się w każdym (serio, ten w niej, ona w nim, on w niej, ona w niej albo on w nim i on też w nim, ale on w tym pierwszym...) i ludzie w wieku 16-lat na porządku dziennym dokonują aborcji, spali z kilkunastoma partnerami, są grani przez 25-letnich aktorów - całkiem spoko

Zgadzam się i uśmiałam się

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka