PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

[bezsenność]

ikak łab fluidki, następnym razem i Wam musi sie udac

[zanka205]

Napisane przez bezsenność

Kochane moje- miałyście rację

nie wytrzymałam, powtórzyłam test. W załaczniku macie efekt. test na górze dzisiejszy-test dolny- wczorajszy. Tak wogóe to wczoraj za krótko czekałam do odczytania.

Betę zrobię jutro bo moje kochanie okredło mnie z auta. Teraz kombinuje jak by mu to powiedzieć.
mam kupioną kartkę z tej okazji i ksiązkę " i ty możesz zostać supertatą" czekała ona juz pół roku, więc chyba pora ją podarować
Na poczatku watpiłam czy mu mówic przed potwierdzeniem, ale doszłam do wniosku że to nasze dziecko wiec powinniśmy razem sie cieszyć i w razie zmartwień (tfu, tfu) sie wspierać.

Co do moich objawów- bo owszem były, ale nie chciałamm na nie zbytnio zwracac uwagi.
-Pierwsze co to miałam wrażenie ze jestem wyższa i starsza ( wiem że dzieniw to brzmi, ale czułam się jakby kotoś dodał mi ze 5 lat i 5 cm wzrostu)
-pózniej pojawiły się gazy hehehe
-kolejno podczas robienia objadu zezarłam wszystkie marchewki przygotowane do zupy ( pyyycha)
- później chrapka na mleko ( nigdy go nie pijam a tu nagle nie moge się oprzeć)
-zdarzały mi się chumorki, w ciągu sekundy mogłam sie wkur... na cos błachego ( oj biedny mój mąż bedzie teraz)
- ból w jajniku( ciagnięcie) jakby ktos go wyrywał
- kucie w janikach i bóle podbrzusza ale inne niz jak na @
- wczoraj przeokropnie bolące piersi i uderzenia gorąca
- no na koniec to taka jakby siwiadomosc i spokój w oczekiwaniu na test ( w sumie sama nie wiem co to było)

jeśli chodzi o nasza recepte na fasolkę
- zjadłam 2 opakowania wiesiołka ( nie na raz )
- moj TZ zjadł 2 opakowania cynk+selen
- mierzyłam tempke by wiedzieć co i jak
- zrezygnowałam w diecie ze słodyczy i cukru, chipsów itp, z ziemniaków i wszystkiego co nie kojarzy się ze zdrowym odrzywianiem
- w trakcie owulacji , sexik był co 2 dzień

Tak więc tak przedsyawia sie chistoria ponizszych dwóch kreseczek

aaa i zrobie to pierwszy raz bo mogę - przeslę fluidki - łapac bo świerze, jeszcze cieplutkie
:mag ia:

gratuluję Kochana

[gosiala]

Napisane przez syla39

Pierwszy raz poronilam bardzo dawno temu. Czesto wyobrazam sobie jak wygladaloby moje dziecko i zal sciska kiedy pomysle ze szlo by teraz do komunii swietej.
W tym roku w kwietniu zobaczylam dwie kreski na tescie. Moja radosc trwala do czasu pojscia do ginekologa czyli jakies 3 tyg po spodziewanej @. Zrobil usg i powiedzial ze powinien byc 8 tydzien a rozwoj zarodka zatrzymal sie na 5 tyg. Wyrok-ciaza obumarla. Najgorsze jest to ze jeszcze nie poronilam, jeszcze jestem w ciazy skazanej na niepowodzenie. Wiem ze moja dzidzia niezyje a lekarze nic z tym nie robia. Robia badania. Przedwczoraj zaczelam krwawic, pojechalam do szpitala a oni odeslali mnie do domu. Chyba czekaja az problem sam sie rozwiaze, a co ze mna? Tak ciezko mi zyc ze swiadomoscia ze moja fasolka nie oddycha, nie rozwija sie tylko lezy sobie w moim brzuszku.

Ach ,ja mam to samo.Nie mam żadnego problemu z zajściem w ciążę , ale nie mogę jej utrzymać.Och Syla wiem co czujesz


Ikak trzymaj się , bedzie dobrze Musi być.

[becia_leszno]

bezsenność GRATULACJE

[gosiala]

Bezsenność GRATULACJE!!!!! I później ładne zdjęcia brzuszka zamawiam! Co ja piszę , twoje zdjęcia są zawsze ładne

[bezsenność]

Dzięki Wielkie ! Zdjęć będzie masa- tego jestem pewna.

Teraz pozostaje mi tylko dbac o siebie i fasolke by móc ja za kajiś czas przytulić

[melisanka]

Napisane przez bezsenność

Kochane moje- miałyście rację

nie wytrzymałam, powtórzyłam test. W załaczniku macie efekt. test na górze dzisiejszy-test dolny- wczorajszy. Tak wogóe to wczoraj za krótko czekałam do odczytania.

Betę zrobię jutro bo moje kochanie okredło mnie z auta. Teraz kombinuje jak by mu to powiedzieć.
mam kupioną kartkę z tej okazji i ksiązkę " i ty możesz zostać supertatą" czekała ona juz pół roku, więc chyba pora ją podarować
Na poczatku watpiłam czy mu mówic przed potwierdzeniem, ale doszłam do wniosku że to nasze dziecko wiec powinniśmy razem sie cieszyć i w razie zmartwień (tfu, tfu) sie wspierać.

Co do moich objawów- bo owszem były, ale nie chciałamm na nie zbytnio zwracac uwagi.
-Pierwsze co to miałam wrażenie ze jestem wyższa i starsza ( wiem że dzieniw to brzmi, ale czułam się jakby kotoś dodał mi ze 5 lat i 5 cm wzrostu)
-pózniej pojawiły się gazy hehehe
-kolejno podczas robienia objadu zezarłam wszystkie marchewki przygotowane do zupy ( pyyycha)
- później chrapka na mleko ( nigdy go nie pijam a tu nagle nie moge się oprzeć)
-zdarzały mi się chumorki, w ciągu sekundy mogłam sie wkur... na cos błachego ( oj biedny mój mąż bedzie teraz)
- ból w jajniku( ciagnięcie) jakby ktos go wyrywał
- kucie w janikach i bóle podbrzusza ale inne niz jak na @
- wczoraj przeokropnie bolące piersi i uderzenia gorąca
- no na koniec to taka jakby siwiadomosc i spokój w oczekiwaniu na test ( w sumie sama nie wiem co to było)

jeśli chodzi o nasza recepte na fasolkę
- zjadłam 2 opakowania wiesiołka ( nie na raz )
- moj TZ zjadł 2 opakowania cynk+selen
- mierzyłam tempke by wiedzieć co i jak
- zrezygnowałam w diecie ze słodyczy i cukru, chipsów itp, z ziemniaków i wszystkiego co nie kojarzy się ze zdrowym odrzywianiem
- w trakcie owulacji , sexik był co 2 dzień

Tak więc tak przedsyawia sie chistoria ponizszych dwóch kreseczek

aaa i zrobie to pierwszy raz bo mogę - przeslę fluidki - łapac bo świerze, jeszcze cieplutkie
:mag ia:

Ja laaaaaaaaapie bo wlasnie w trakcie plodnych jestem wiec sie przydadza

[karenina19]

bezsennosc Gratulaaaaccje!!!! Piekny poczatek sezonu na truskaweczki
A fluidki tez lapie ile sie da

[bezsenność]

Dziękuję, dziękuję i dziękuję

Przepraszam że Was tak zadręczam, ale tak bardzo sie cieszę.

Chciałam jeżcze pochwalić sie karteczką dla tatusia, która dostanie przy obiadku

[becia_leszno]

Napisane przez bezsenność

Dziękuję, dziękuję i dziękuję

Przepraszam że Was tak zadręczam, ale tak bardzo sie cieszę.

Chciałam jeżcze pochwalić sie karteczką dla tatusia, która dostanie przy obiadku

nie zadręczasz tylko się cieszysz a to różnica

[Bazylia 222]

Napisane przez bezsenność

Dziękuję, dziękuję i dziękuję

Przepraszam że Was tak zadręczam, ale tak bardzo sie cieszę.

Chciałam jeżcze pochwalić sie karteczką dla tatusia, która dostanie przy obiadku

GRATULA CJE STRASZNIE SIE CIESZE

[pani z herbata]

coz moge rzec..GRATULACJE

i tas TAAAs tasssssss tAaAas Truskawki

na fasolowej grzadce duzo mieijsca na truskaweczki jest

["Magdalena"]

To ja tez sie dolanczam do GRATULACJI!!!!!

[Bazylia 222]

A gdzie sie szefowa podziewa

[statmilka]

witam po dość długiej przerwie.

podczas rutynowej kontroli u gina podczas której chciałam sie tylko upewnić ze wszystko gra i możemy zacząć starania okazało sie że mam jak to Pani lekarz ujęła jajniki o zatartych konturach, właściwie lewego w ogóle nie było widać na USG. Zapisała mi Distreptaze. Na kolejnej wizycie okazało sie że jest lepiej już widać torebkę jajnika ( czy jakoś tak). Ponownie zapisała kuracje Distreptazą. Ale zmartwiła mnie, bo zapytała o owulację wtedy uświadomiłam sobie, że nie czułam nic. Ona to potwierdziła. Ze niby tak ma być bo sie wszystko odbudowywuje. Po tej porcji leku możemy sie starać. Tylko ...... czy któraś z was miała zapisaną distreptazę ? czy wiecie jak wpływa na płodność ? po jakim czasie wszystko wraca do normy ?

uch.... jak nie urok to przemarsz wojska jak mawia moja babcia. Mam nadzieję, że nam sie uda. Trzymam kciuki również za Wasze starania.

Powodzenia i pozdr.

[kachula27]

Bezsennosc kochana krechy na tesciorkach piekne !!!!!!!!!!!Ja mialam takie same w pierwszej ciazy i tez watpilam czy to ciaza czy moze sobie wmawiam ze cos tam widze ,ale jednak sobie nie wmawialam tak wiec jak wczoraj wieczorkiem napisalas ze druga ledwo co widac juz chcialam gratulowac ale robie to teraz


OGROMNIASTE GRATKI KOCHANAAAAAAAAAA!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!DBAJ O SWOJA TRUSKAWECZKE I SIEBIE

[karenina19]

Napisane przez Bazylia 222

A gdzie sie szefowa podziewa

A szefowa moze na urlopie... Ale ma duzo zmian do zapisania w Polu wiec niech nabiera sil...

[olivka_7]

GRATULACJE:jupi jak o miło przeczytać takie informacje na początek tygodnia
fluidki zbieram ile się da i może już niedługo dołączę
Ja dziś idę na USG co prawda mój pęcherzyk w środę był rozmiarów 21,5 mm i gin nie dał mi pregnylu ale od wczoraj ciągle bolą mnie jajniki, mam uderzenia gorąca(ale to akurat od przeszło tygodnia), no piersi mnie swędzą ja nie wiem co .
Miałam ten miesiąc spisać na straty a tu znów się nastawiłam, udzieliło mi się

[Anisia25]

Bezsennosc, moje wielkie gratulacje

[niunieczek]

Basiu gratulacje


A u nas kolejna porażka, myślałam że po HSG się uda zafasolkować, a tu wczoraj pojawiło się plamienie ( 7dni przed terminem @ !!!)więc doopa blada. Szkoda mi tylko mężulka bo on ciągle ma nadzieję że sie jednak udało, moja nadzieja już skończyła swój żywot.

[Mała75]

Bezennosc - GRATULUJE!!!!
Jednak fluidki sie przydaja bo szykuje sie wysyp truskaweczek hihi....
Czekam na jeszcze

[bezsenność]

Ślicznie dziękujemy za gratulacje!
Mocno sciskam za Was kciuki i zarażam!

[olivka_7]

mam nadzieję że się zaraziłam

[Kasiulka22]

Bezsenność gratuluję kochana!!! Dużo zdrówka dla Was na te wszystkie piękne miesiące

[ikak]

Napisane przez niunieczek

Basiu gratulacje


A u nas kolejna porażka, myślałam że po HSG się uda zafasolkować, a tu wczoraj pojawiło się plamienie ( 7dni przed terminem @ !!!)więc doopa blada. Szkoda mi tylko mężulka bo on ciągle ma nadzieję że sie jednak udało, moja nadzieja już skończyła swój żywot.

Niunieczek Będzie dobrze! Na każdą z nas przyjdzie czas! (ale mi się zrymowało) Nie trać nadziei!

[anadun]

Basiu GRATULACJE!!!! jak miło czytać takie wieści, chyba obrodzi nam w tym roku truskawkowe pole, może to dlatego, że prawdziwe truskawki też już pięknie kwitną i niezły sezon truskawkowy się zapowiada łapię fuidki, też bym się na truskaweczkę chciała załapać...

Niunieczek, Ikak trzeba wierzyć, że i nasz cz as przyjdzie wkrótce

[GoniaJ]

BEZSENNOSC moje gratulacje tak dawno do was nie zagladalam a tu prosze jaka niespodzianka!!
Wysylam fluidki

[Bazylia 222]

Napisane przez GoniaJ

BEZSENNOSC moje gratulacje tak dawno do was nie zagladalam a tu prosze jaka niespodzianka!!
Wysylam fluidki

Gosiu a co u Ciebie, jak malenstwo??

[freshona]

Basiu - ogromne gratulacje

A na Szefową musicie trochę zaczekać, jest zajęta ale pewnie niedługo sie odezwie
Kaśka, pozdrawiam

[GoniaJ]

Napisane przez Bazylia 222

Gosiu a co u Ciebie, jak malenstwo??

Czesc Bazylikjo, dziekuje u nas leci jakos powolutku, w sumie czas ucieka mi szybko to juz drugi miesiac jak moj maz jest w Iraku, jeszcze 4ry przed nami, a ja w srode zaczynam nasz 5ty miesiac ciazy....ale ten czas leci.
Mdlosci odeszly jako tako ,zaczely sie regularne bole glowy i problemy z kregoslupem. No i brzucholek nareszcie zaczyna sie pokazywac. Na plusie mamy 2,5kg. I tak czas uplywa....
Nie powiem ze jest lekko, jesstem sama w wielkim domu bez bliskich i przyjaciol do PL wyleciec tez nie moge, ale mam moja perelke pod serduchem wiec dajemy rade razem
6 czerwca dowiemy sie czy jest pipuszka czy maly sisiorek wiec nie omieszkam was powiadomoc kochane ciocie
Dolaczam moj nareszcie rosnacy brzuszek