Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[emzeta]

wpadlam tylko zdjatka zobaczyc - zanka slicznie, jeszcze raz gratuluje, ladna mamusia z Ciebie,
Pozdrawiam i zycze udanej malzenskiej niedzieli

A ja uciekam na spacer z moim mezem, potem nadrobie inne posty!

[raspberry69]

Napisane przez zanka205

kilka fotek ze ślubu:

Zanka pieknie wygladalas Sliczna z was para duzo duzo szczescia na nowej drodze zycia Wam zycze

[memi]

Zanka pieknie wygladaliscie!!! A Ty w ogole wystrzalowo, wszystko mi sie podoba: fryzura, sukienka,makijaz... A na drugiej fotce to chyba Wam sie malenstwo do zdjecia rwalo - widac brzuszek Wszystkiego najlepszego!

e.m.i.l.k.a chcialabym miec taki brzuszek jak Ty... cudeńko!

raspberry sliczna sukienka, fryzura, biżuteria,figura.. i do tego bardzo naturalnie. A i kwiatki szkoda, ze twarze wycielas, ale rozumiem...

anadun co do mojego postanowienia niejedzenia slodyczy to chyba slusznie- w ciagu miesiac przybylo mi 3kg. W zyciu tyle nie wazylam! No i niestety duzo poszlo w i tak obfity tluszczyk. Takze slodyczy nie jem, wczoraj uczynilam wyjatek bo bylam u przyjaciolki, ktora poczestowala mnie holenderskim wafelkiem (mniam!). Czego sie nie robi by poznawac inne kultury... Ale poza tym trzymam sie od 4 dni .

W piatek bylam na wizycie, wszystko ok, usg za miesiac, mam wypatrywac pierwszych ruchow dzidziusia. I znowu sie wzruszylam jak uslyszalam serduszko dzidziusia, bo mi lekarz doplerem osluchiwal

gosia j. ja tez mialam krwiaczka przy pierwszym usg , co prawda mniejszy 3x4mm, przy nastepnym usg zniknal! bralam duphaston na podtrzymanie od 6 do 132 tyg. glowa do gory , ja nie mialam nakazu lezenia, mogla isc nawet na yoge dla ciezarnych..

[raspberry69]

memi dziekuje bardzo.
Ciesze sie, ze po usg wszystko wporzadku Ja juz nie moge sie doczekac az uslysze serduszko mojego dzidziusia.
Powiedz mi jak sie czujesz? Lepiej?

[memi]

Napisane przez raspberry69

memi dziekuje bardzo.
Ciesze sie, ze po usg wszystko wporzadku Ja juz nie moge sie doczekac az uslysze serduszko mojego dzidziusia.
Powiedz mi jak sie czujesz? Lepiej?

Usg nie mialam, tylko lekarz przylozyl mi taki dlugopisik do brzucha i bylo slychac bicie serduszka.
A czuje sie dobrze, pogodna wKrakowie pod psem, nie ma jak na spacer wyjsc

Powiedz mi Gosiu czy pociagi niemieckie nadal sie tak spozniaja?

[raspberry69]

Napisane przez memi

Usg nie mialam, tylko lekarz przylozyl mi taki dlugopisik do brzucha i bylo slychac bicie serduszka.
A czuje sie dobrze, pogodna wKrakowie pod psem, nie ma jak na spacer wyjsc

Powiedz mi Gosiu czy pociagi niemieckie nadal sie tak spozniaja?

To ja przesylam troche slonca Zimno tu mam ale za to slonecznie.

Jesli chodzi o pociagi to musze powiedziec, ze jeszcze tfu tfu ani jeden mi sie nie spoznil. Zawsze sa na czas a czasami nawet troche przed. To samo tyczy sie autobusow, kiedy kierowca jest za wczesnie na przystanku to czeka az do planowego czasu odjazdu. Oczywiscie zdarzaj sie choc rzadko, ze np. autobus nie przyjedzie wogule albo sie troche spozni

[Charlotte]

Napisane przez zanka205

dziewczyny wpadłam na chwilkę powiedzieć, że było cudownie, wszystko się udało i jestem bardzo szczęśliwa.
Jeszcze raz dziękuję za życzenia
Jak tylko dostanę jakieś fotki wrzucę Wam, a teraz zmykam bo jeszcze rodzinka u nas siedzi.

P.S. Mam męża

Gratulacje! Dużo szczęścia i miłości na całe zycie! A zdjęcia super, ślicznie wyglądałaś, szkoda że brzuszek akurat zasłoniłaś

[Judy_21]

Zanka Gratulacje!!!!!
Zdjęcia super, przyznam szczerze, jak powiedziałaś o czarnej sukience, to jakoś tak nie bardzo mi sie to widziało na ślubie, ale po obejrzeniu zdjęć, stwierdzam, że super
No i brzuszek też

[emzeta]

Napisane przez raspberry69

Oj uwielbiam pierogi ruskie. A z serem jakim robilas? Naszym bialy twarogiem?

Ja mam ochote ale na golabki mojej mamy. Niedawno tez postanowilam, ze zrobie moje pierwsze w zyciu golabki.... i? Kupilam jakies paskudne mieso, ktore bylo juz czyms przyprawione a golabki wyszly obrzydliwe.
Bede musiala zainwestowac w maszynke do mielenia miesia i sama je sobie robic.

Teraz chodza za mna knedle ze sliwkami

No z naszym bialym twarogiem, na slodko (twarog, cukier, cynamon i zoltko) ale na drugi dzien robilam z litewskim twarogiem bo polskiego nie bylo ale byl taki sam jak nasz, a z golabkami to mam tu problem z kapusta, bo tu tylko takie malutkie glowki sprzedaja, dlatego czasami robie nie zawijane ale z posztakowana kapusta takie kotlety, ale udalo mi sie dostac jakas troche inna kapuste calkiem spora i tym razem byly prawdziwe golabki,

Problem tylko mam bo mi zasialas w glowie te knedle.... ja nigdy nie robilam a uwielbiam, ale pewnie trudne nie sa, tylko ze pewnie moj maz nie lubi i wtedy mam rozterke czy dla mnie samej sie pomeczyc?

Napisane przez Anvi

A ja wróciłam z Polski i jakoś nie najlepiej się czuję... Często ostatnio mam zasłabnięcia i kilka razy na moment straciłam przytomność... Lekarz w polsce powiedział żeby uważać i że to początek anemii dlatego tak może być....dzidziak podobno bezpieczny mimo to, wiec się oszczędzam i leczę anemię I nadrabiam zaległosci w czytaniu waszych postów


No jak to nic? 250funtów tyle że nie na wydatki a na oprocentowane konto dla dzidziusia na przyszłość No i te kilkanaście funtów co tydzień na...no, na pieluchy chyba nie starczy


Jak to?? To ja z zimnej polski wrocilam z nadzieją ze się w angielskim słonku wygrzeję a tu takie wieści? Do jutra tylko?


mniaaaam... no to mnie załatwiłaś! Teraz nie będę mogła mysleć przez cały tydzień o niczym innym tylko o gołąbkach


Miłej niedzieli Mamusie!!

No to zdrowka zycze i zeby anemia szybko sobie poszla. No wlasnie miala sprawdzac czy te jakies kilka funtow na tydzien sie nie dostaje, bo wiecie, jak ich mozna nie zauwazyc, ale mozna tez skierowc na jakies oszczednosciowe konto i po paru miesiacach miec na jakis konkretniejszy wydatek... A przy blizniakach to moze dostaniesz podwojnie...

Napisane przez memi

Usg nie mialam, tylko lekarz przylozyl mi taki dlugopisik do brzucha i bylo slychac bicie serduszka.
A czuje sie dobrze, pogodna wKrakowie pod psem, nie ma jak na spacer wyjsc

Powiedz mi Gosiu czy pociagi niemieckie nadal sie tak spozniaja?

Mi tez polozne sluchaja sluchaja takim czyms serduszka dzidzi,

A o co chodzi z tymi pociagami? Ja raz przejechalam ten kraj wszerz pociagami regionalnymi, czyli z kilkoma przesiadkami i bylam pod wrazeniem jak punktualnie kursuja i ze klima byla...

[bialykot]

Zanka- gratulacje, pieknie wyglądałaś. Na drugim zdjęciu faktycznie można COŚ tam dojrzeć

Dziewczynki z Anglii, ja w kwietniu wrociłam z Londynu, mieszkałam tam 3 lata. I zazdroszcze Wam Primarka, dzieciaka można mega wypas ubrać za grosze i jaki cuda tam sa!!! A tutaj niektore ubranka dziecęce w cenie jak dla dorosłych....

Ja też dziś na obiad miałam gołąbki wogle osatnio wszytko co pomidorowe mi bardzo smakuje, wczesniej miałam FAZE ogórkową

[lachkasia]

Zanka GRATULUJĘ!!! Ślicznie wyglądałaś, Twój mąż to szczęśliwiec

[CzarnaInez]

Zanka! Jesteście super parką! FOtki bardzo fajne, pięknie wyglądaliście!
No i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia !!!!!!!!!!!

[gabriellao0]

Zanka
ślicznie wyglądałaś, zdjęcia też śliczne i muszę bravo bić - ustawiałaś się zgrabnie że w ogóle brzuszka nie widać a jak mniemam jest dość spory już, no i sukienkę dobrałaś pierwsza klasa!!!
Było co było, jak było, ale ...
gratuluję, szczęścia życzę i widzisz ... marzenia się spełniają i te duże i te maleńkie
oby tak dalej

[e.m.i.l.k.a]

Zanka prześlicznie wyglądałaś;]fryzurka, sukienka, kwiaty....wszystko bardzo ładnie zgrane;] no i co najważniejsze, do tego mąż dopasowany

Napisane przez memi

anadun co do mojego postanowienia niejedzenia slodyczy to chyba slusznie- w ciagu miesiac przybylo mi 3kg. W zyciu tyle nie wazylam! No i niestety duzo poszlo w i tak obfity tluszczyk. Takze slodyczy nie jem, wczoraj uczynilam wyjatek bo bylam u przyjaciolki, ktora poczestowala mnie holenderskim wafelkiem (mniam!). Czego sie nie robi by poznawac inne kultury... Ale poza tym trzymam sie od 4 dni .

nie martw się, jak zaczniesz karmić dzidziusia to moment zrzucisz nie tylko te kg co przytyjesz w ciąży ale też te sprzed ciąży

Napisane przez memi

W piatek bylam na wizycie, wszystko ok, usg za miesiac, mam wypatrywac pierwszych ruchow dzidziusia. I znowu sie wzruszylam jak uslyszalam serduszko dzidziusia, bo mi lekarz doplerem osluchiwal

Napisane przez emzeta

Mi tez polozne sluchaja sluchaja takim czyms serduszka dzidzi,

Zazdroszczę Wam, tego, że słyszałyście serduszko dzidziusia...ja tylko widziałam ale ani razu nie słyszałam...no nic może przy następnej wizycie

[e.m.i.l.k.a]

Napisane przez Jaga1111

witam wszystkie przyszle mamusie ja jestem teraz w 18 tygodniu ciazy termin mam na 5 marca... a za tydzien 27 biore slub pozdrawiam

Jaga teraz Twoja kolej i mam nadzieję, żę podzielisz się z nami swoimi zdjęciami

[gosiunia22]

Witajcie Odpisuję w sprawie rozbieżnego terminu porodu: dr z prywatnego gabinetu wyliczyła mi termin na 6/8 lutego na podstawie ostatniej miesiączki (a miałam opóźnioną owulację minimum o 2 tyg., to wiem na pewno!!!). Natomiast dr z przychodni przyszpitalnej na Inflanckiej liczyła na podstawie trzech usg, co jednak jest chyba bardziej miarodajne. No i wyliczyła na 5 marca. Powiedziała, że początek lutego absolutnie odpada, bo tylko szkody mi narobią w szpitalu przedwczesnym wywoływaniem porodu. W każdym razie dzidziuś obecnie wygląda na 16 tydzień i tego mamy się trzymać. Oj, w ogóle nieźle mi namieszano w głowie, bo ta dr z prywatnego gabinetu powiedziała, że mam pokazać się na usg w 24 tyg. a pani dr ze szpitala powiedziałam że usg trzeba zrobić najpóźniej w 21-22 tyg., bo wtedy najlepiej widać serduszko, a w 24 będzie już za późno. Zagmatwane to wszystko...

[gosiunia22]

Napisane przez Jaga1111

witam wszystkie przyszle mamusie ja jestem teraz w 18 tygodniu ciazy termin mam na 5 marca... a za tydzien 27 biore slub pozdrawiam

A to ciekawe, bo ja też mam termin na 5 marca i jestem w... 16 tygodniu Hm... coś się nie zgadza
Gratuluję ślubu!

[freshona]

Napisane przez gosiunia22

A to ciekawe, bo ja też mam termin na 5 marca i jestem w... 16 tygodniu Hm... coś się nie zgadza
Gratuluję ślubu!

Gosiunia - wszystko się zgadza. Czasami dzidziuś jest po prostu większy (szybciej rośnie) i mimo że któraś miała okres później, to z USG wynika wcześniejszy termin porodu

[gosiunia22]

Napisane przez freshona

Gosiunia - wszystko się zgadza. Czasami dzidziuś jest po prostu większy (szybciej rośnie) i mimo że któraś miała okres później, to z USG wynika wcześniejszy termin porodu

Oj, to zbyt skomplikowana matematyka jak na mój humanistyczny móżdżek Ale jeśli mówisz, że się zgadza, to ok.
Tak sobie tylko myślę, że bez względu na wielkość malucha, powinna nam zostać taka sama ilość tygodni do porodu, zakładając, że obie mamy urodzić w terminie, czyli 5 marca.

[freshona]

Napisane przez gosiunia22

Oj, to zbyt skomplikowana matematyka jak na mój humanistyczny móżdżek Ale jeśli mówisz, że się zgadza, to ok.
Tak sobie tylko myślę, że bez względu na wielkość malucha, powinna nam zostać taka sama ilość tygodni do porodu, zakładając, że obie mamy urodzić w terminie, czyli 5 marca.

No właśnie ciąża trwa niby te 40 tygodni, ale wiadomo, że te 38 czy 42 to norma (czyli jakby nie było miesiac) - jest to właśnie związane z wielkością malucha. Są dziewczyny, które rodzą i 3 tygodnie "przed przewidywanym terminem", a ich maluch ma nawet 3500 gram

[agatka20]

Napisane przez inka1980

U mnie w porządku, już pomału mogę trochę opuszczać koszary
Ja wąłśnie też chcę sobie kupić spodnie, ale koniecznie jeansy, bo inne to mam (beżowe bojówki, niezbyt ciepłe, eleganckie czarne w białe prążki, szare takie bardziej po domu i czarne tez nie bardzo eleganckie. Mam jeszcze brązowe w miare grube, ale one są na baaardzo zaawansowaną ciążę). Do H&M się na razie nie wybiorę. Zobaczę najpierw u nas na Merkurach, tam jest taki sklep z odzieżą ciążową, może tam będą.

Ojej, ale Ty masz tych spodni masz co wybierać, ja na razie chodzę cały czas w tych samych a gdzie jest ten sklep na merkurach bo nie kojarzę

Zanko, wyglądaliście prześlicznie. Gratuluję i życzę szczęścia

[anadun]

Napisane przez Anvi

A ja wróciłam z Polski i jakoś nie najlepiej się czuję... Często ostatnio mam zasłabnięcia i kilka razy na moment straciłam przytomność... Lekarz w polsce powiedział żeby uważać i że to początek anemii dlatego tak może być....dzidziak podobno bezpieczny mimo to, wiec się oszczędzam i leczę anemię I nadrabiam zaległosci w czytaniu waszych postów

Uważaj na siebie kochana, żebyś nie zasłabła i nie upadła gdzies

Napisane przez zanka205

kilka fotek ze ślubu:

Pięknie Jeszcze raz gratulacje i najlepsze życzenia.

Napisane przez gosiunia22

Oj, to zbyt skomplikowana matematyka jak na mój humanistyczny móżdżek Ale jeśli mówisz, że się zgadza, to ok.
Tak sobie tylko myślę, że bez względu na wielkość malucha, powinna nam zostać taka sama ilość tygodni do porodu, zakładając, że obie mamy urodzić w terminie, czyli 5 marca.

To może lepiej odliczać od końca jednak - ile nam jeszcze zostało.

[astrzyk]

Napisane przez raspberry69

Dziekuje dziewczyny.
Wiesz, z tym chrztem i slubem to wcale nie glupi pomysl . Ja sie jedynie boje, ze bede po porodzie jak wieloryb wygladac i bedzie mi wszedzie tluszcz wystawal,dlatego tez przenieslimy z Tz slub na 2010.
Hmm ciekawa jestem czy ja tu jakies becikowe dostane. Cos cienko to widze...

Na pewno dostaniesz tam kasę jeśli tam pracujesz legalnie, oczywiście. Ale dokładnie nie wiem. MOgę się podowiadywac bo moja przyjaciółka włąsnie urodziła tam drugie dziecko.

A tak poza tym to witam po przerwie.

Zanka gratuluje.

Nie doczytałam jeszcze wszystkiego bo dużo napisałyście, więc jeśli jeszcze komuś mam gratulowa to gratuluje.

[raspberry69]

Witam wszystkie mamusie

astrzyk jestem tutaj dopiero od poczatku sierpnia ze wzgledu na prace Tz. Ja osobscie nawet jej nie szukalam wiedzac, ze jestem w ciazy. Dlatego mysle, ze nic mi sie nie nalezy. Wiem, ze mamy pracujace maja sie tu bardzo dobrze.

agatka ja tez mam narazie jedna pare bojowek ktore sa na mnie dobre i jedne jeansy ale to na bardziej zaawansowana ciaze

gosiunia ja juz sama nie wiem jak oni to wszystko powinni liczyc. Na moim ostatnim usg wyszlo ze jestem niby na samym poczatku tyg 7 a na kolejnym, ze to juz 12!Oczywiscie termin porodu rowniez mi sie przesunal. Najwazniejsze, ze malenstwo zdrowe

[Kika83]

Co za pogoda , aż się boję żeby nie zachorować (wszyscy w koło chorują) . Zastanawiam się czy moge rutinoscorbin jeść??

[Seler]

Napisane przez zanka205

kilka fotek ze ślubu:

Zanko, gratuluje i duzo radosci na nowej drodze zycia, kochajcie sie i badzcie szczesliwi

piekne zdjecia

[agatka20]

Napisane przez raspberry69

Witam wszystkie mamusie
agatka ja tez mam narazie jedna pare bojowek ktore sa na mnie dobre i jedne jeansy ale to na bardziej zaawansowana ciaze

To dobrze że nie jestem sama Tylko drażni mnie to że muszę chodzić cały czas w jednych i tych samych spodniach Może w przypływie gotówki sprawie sobie jakieś

[SoNeRa]

hej Dziewczynki u nas się już pogoda zepsuła zachmurzone ciemno zimno i pada deszcze a ja dziś idę na piechotę do pracy bo mąż ma 2 zmiany i nie może mnie zawieść więc czeka mnie 25 spacer w deszczu;(ale dobrze że chociaż przyjedzie po mnie po pracyJuż sie nie mogę doczekać czwartku aż zobacze dzieciaki na usg chociaż z drugiej strony boję się iść na te badania bo boję się co powiedzą na temat zdrowia dzieciaczków i tego syndromu downa

[emzeta]

Napisane przez gosiunia22

Witajcie Odpisuję w sprawie rozbieżnego terminu porodu: dr z prywatnego gabinetu wyliczyła mi termin na 6/8 lutego na podstawie ostatniej miesiączki (a miałam opóźnioną owulację minimum o 2 tyg., to wiem na pewno!!!). Natomiast dr z przychodni przyszpitalnej na Inflanckiej liczyła na podstawie trzech usg, co jednak jest chyba bardziej miarodajne. No i wyliczyła na 5 marca. Powiedziała, że początek lutego absolutnie odpada, bo tylko szkody mi narobią w szpitalu przedwczesnym wywoływaniem porodu. W każdym razie dzidziuś obecnie wygląda na 16 tydzień i tego mamy się trzymać. Oj, w ogóle nieźle mi namieszano w głowie, bo ta dr z prywatnego gabinetu powiedziała, że mam pokazać się na usg w 24 tyg. a pani dr ze szpitala powiedziałam że usg trzeba zrobić najpóźniej w 21-22 tyg., bo wtedy najlepiej widać serduszko, a w 24 będzie już za późno. Zagmatwane to wszystko...

No co do usg, to tu w Anglii twierdza ze to polowkowe powinno byc zrobione miedzy 20 a 22 tygodniem.

Napisane przez gosiunia22

A to ciekawe, bo ja też mam termin na 5 marca i jestem w... 16 tygodniu Hm... coś się nie zgadza
Gratuluję ślubu!

No cos sie nie zgadza bo ja jestem w 16 tygodniu i mam termin na 14 marca...

Napisane przez freshona

Gosiunia - wszystko się zgadza. Czasami dzidziuś jest po prostu większy (szybciej rośnie) i mimo że któraś miała okres później, to z USG wynika wcześniejszy termin porodu

Pozwole sie sobie nie zgodzic z tym co napisalas, tzn racja ze czasami a moze czesto z usg wynika inna data porodu, dlatego wtedy powinno sie zmienic liczenie tygodni, poniewaz jesli wczesne usg wykrywa, ze dziecko jest wieksze niz jakby sie wydawalo z tygodni liczonych od om to nie znaczy ze ono szybcie rosnie ale ze zaplodnienie nastapilo wczesniej (lub pozniej jesli dzidzia mniejsza), dlatego te wczesne badania usg nazywa sie datujacymi, wtedy powinno sie liczenie tygodni dostosowac do daty z usg datujacego, chociazby ze wzgledu na to ze pewne badania wykonuje sie w okreslonym czasie w ciazy. (czyt. w okreslonym okresie rozwoju dziecka)
Metoda liczenia od om jest jakims tam uproszczeniem, co prawda sprawdzi sie u wszystkich kobiet ktore maja miesiaczke i owulacje jak w zegarku co (28 i 14) we wszystkich innych przypadkach usg jest duzo lepsza metoda okreslenia wieku ciazy.
Ja poszlam na usg w 13 tygodniu od om i okazalo sie ze dzidzia jest mala, na tej podsctawie okreslono ze nie jestem w 13 a w 11 tygodniu i zmieniono mi date porodu, uwazam ze jest logiczne teraz sie tego trzymac i dawno zapomnialam o liczeniu od om, skoro u mnie nie ma to wiekszego sensu.

Napisane przez gosiunia22

Oj, to zbyt skomplikowana matematyka jak na mój humanistyczny móżdżek Ale jeśli mówisz, że się zgadza, to ok.
Tak sobie tylko myślę, że bez względu na wielkość malucha, powinna nam zostać taka sama ilość tygodni do porodu, zakładając, że obie mamy urodzić w terminie, czyli 5 marca.

Ja mysle ze masz racje, ale tutaj nieporozumienie moze wynikac nawet ze sposobu nazywania tygodni, no bo ja mam termin na 14 marca a dzisiaj jestem w 16 tygodniu a dokladnie 15t+2dni, tak samo w 16 tyg moze okreslac sie ktos kto ma 15t+6dni, a nawet spotkalam sie ze ktos kto ma skonczony 16 tydzien mowi ze jest w 16 tygodniu, stad moga wynikac tu na forum takie niespojnosci, tak mi sie wydaje.
Jeszcze inna opcja mogla by byc ze twoja pani ginekolog powiedziala o 16 tygodniach od zaplodnienia a ciaze liczy sie z 2 tygodniami przed zaplodnieniem, czyli wychodziloby 18 i to by sie zgadzalo...
Ja bym ci poradzila trzymac sie bardziej jednej z tych lekarek i jej dopytac jak dokladnie powinnas liczyc tygodnie,
Ja po usg dostalam kartke z wynikiem tak jakby i tam bylo napisane dokladnie ze wg wielkosci dziecka jest to 10t+5d i tego sie trzymam, na nastepnym usg wyszla mi roznica o 1 dzien, ale to juz nie jest istotne.
Mam nadzieje ze bylam choc troche pomocna, wiem ze spokojniej byloby dla ciebie jakbys miala to poukladane, bo po co sie niepokoic jak dzidzia zdrowa?

Napisane przez SoNeRa

hej Dziewczynki u nas się już pogoda zepsuła zachmurzone ciemno zimno i pada deszcze a ja dziś idę na piechotę do pracy bo mąż ma 2 zmiany i nie może mnie zawieść więc czeka mnie 25 spacer w deszczu;(ale dobrze że chociaż przyjedzie po mnie po pracyJuż sie nie mogę doczekać czwartku aż zobacze dzieciaki na usg chociaż z drugiej strony boję się iść na te badania bo boję się co powiedzą na temat zdrowia dzieciaczków i tego syndromu downa

No sie zepsula, ale nie pada o dziwo u mnie, a Ty sie nie boj na badania chodzic, pomysl tylko ze idziesz, zeby sie dowiedziec ze wszystko ok i juz nie zastanawiac
Ja wierze ze bedzie dobrze!

Ja chyba poszukam dzis czegos do sluchania serduszka w domu, maz mnie namawia, tylko sie troche boje ze jak nie bede umiala sama znalezc tego dzwieku to sie bede martwic, ale z drugiej strony fajnie byloby posluchac...

[anadun]

Napisane przez SoNeRa

hej Dziewczynki u nas się już pogoda zepsuła zachmurzone ciemno zimno i pada deszcze a ja dziś idę na piechotę do pracy bo mąż ma 2 zmiany i nie może mnie zawieść więc czeka mnie 25 spacer w deszczu;(ale dobrze że chociaż przyjedzie po mnie po pracyJuż sie nie mogę doczekać czwartku aż zobacze dzieciaki na usg chociaż z drugiej strony boję się iść na te badania bo boję się co powiedzą na temat zdrowia dzieciaczków i tego syndromu downa

Ja też mam w czwartek USG i nie mogę się doczekać, a niepokój co zobaczymy i czy wszystko ok, tez mnie nie opuszcza