Króliczek Miniaturka IV

[krowa118]

Może i zagrody lepsze, ale na razie będzie w klatce, jak urośnie to pomyśle

Ja cały zmierzch przeczytała, pierwszy film widziałam z 5 razy, a na kolejną cześć pójdę jak już zakochanie nastolatki troszkę odpuszczą, bo miejsc brakuje

[Ismenkusia]

Ja już dwa razy oglądałam pierwszą część filmu na drugą może się wybiorę jak książkę przeczytam szybko się książkę czyta ?

[niuta91]

Napisane przez Ismenkusia

Ja już dwa razy oglądałam pierwszą część filmu na drugą może się wybiorę jak książkę przeczytam szybko się książkę czyta ?

Te książki się połyka, bo są tak dosyć lekko napisane i ciągle się coś dzieje więc chce się wiedzieć co będzie dalej Taka fajna bajeczka Ale tego całego zamieszania wokól tej sagi i tego zachwytu to nie rozumiem
Chociaż byłam w czwartek na tej światowej premierze i stwierdzam, że druga część ciekawiej zekranizowana niż pierwsza

Tak sobie właśnie uświadomilam że królik kukis ma na imię Jasper ;>

[Ismenkusia]

mam już wszystkie części książkowej sagi ściągnięte z sieci nawet sobie soundtrack znalazłam

Niuta, ja nawet nie wiedziałam ,że ten zmierzch jest tak popularny. Wczoraj przypadkowo oglądałam pierwszą część filmu i mi się nawet spodobał

do kina raczej się nie wybiorę bo kasy mi szkoda

[kukis]

Napisane przez niuta91

Tak sobie właśnie uświadomilam że królik kukis ma na imię Jasper ;>

Bynajmniej nie z powodu tego calego zmierzchu Mnie tam się nigdy nie podobała ta bajeczka
Imię wymyślone przez koleżankę, tak go nazwała i tak już zostało

[Ismenkusia]

Napisane przez kukis

Bynajmniej nie z powodu tego calego zmierzchu Mnie tam się nigdy nie podobała ta bajeczka
Imię wymyślone przez koleżankę, tak go nazwała i tak już zostało

to chyba koleżanka jest fanką zmierzchu

Jasper Hale - przybrany brat Rosalie Hale. Jest przystojnym mężczyzną, umięśnionym, o włosach koloru miodu. Jako wampir potrafi wpływać na samopoczucie otaczających go osób. Jest najnowszym "wegetarianinem", członkiem rodziny Cullenów, dlatego ciężko mu jest się zapoznać z Isabellą Swan, bo boi się, że straci nad sobą kontrolę. Gdy jednak w końcu udaje im się zaprzyjaźnić, bardzo dobrze czują się w swoim towarzystwie.

[anka_85]

Napisane przez Ismenkusia

o, to moje coś ściemniają z pokrzywą i nie jedzą ale za to krwawnik Chmurka uwielbia jak się teraz nie przekonają ( drugi raz już kupuję ) to sama herbatki będę pić.

Anka, trzeba trzymać dietę i nie podawać tyle banana tylko plasterek tygodniowo

tylko jak tu odmówić jak króle tak ładnie proszą o smakołyki
sama pije pokrzywę, w torebkach.
do tego skrzyp, też w torebce.
włosy mam w o wiele lepszej kondycji, przede wszystkim nie wypadają.
pokrzywa jest dobra, ale skrzyp (zwłaszcza przy 2 torebkach do kubka na 1 raz) po prostu ohydny. skrzyp pije na raz, nie oddychając no i zaraz myję zęby, żeby pozbyć się smaku z ust, bleee

[niuta91]

Napisane przez Ismenkusia

mam już wszystkie części książkowej sagi ściągnięte z sieci nawet sobie soundtrack znalazłam

Niuta, ja nawet nie wiedziałam ,że ten zmierzch jest tak popularny. Wczoraj przypadkowo oglądałam pierwszą część filmu i mi się nawet spodobał

do kina raczej się nie wybiorę bo kasy mi szkoda

Z doświdczenia wiem, że niezbyt fajnie czyta się książki na komputere. Mi przynajmniej wysiadają oczy . Ale powodzenia życzę

[groszek75]

Napisane przez niuta91

Z doświdczenia wiem, że niezbyt fajnie czyta się książki na komputere. Mi przynajmniej wysiadają oczy . Ale powodzenia życzę

ja tez wole papierowe ksiazki

[Ismenkusia]

Napisane przez anka_85

tylko jak tu odmówić jak króle tak ładnie proszą o smakołyki
sama pije pokrzywę, w torebkach.
do tego skrzyp, też w torebce.
włosy mam w o wiele lepszej kondycji, przede wszystkim nie wypadają.
pokrzywa jest dobra, ale skrzyp (zwłaszcza przy 2 torebkach do kubka na 1 raz) po prostu ohydny. skrzyp pije na raz, nie oddychając no i zaraz myję zęby, żeby pozbyć się smaku z ust, bleee

o, też sobie kupię, ale będę piła herbatki czasami lubię popić takie świństwa.

Napisane przez niuta91

Z doświdczenia wiem, że niezbyt fajnie czyta się książki na komputere. Mi przynajmniej wysiadają oczy . Ale powodzenia życzę

a gdzie ja napisałam ,że będę z komputera czytać

jak ktoś chce, to mogę przesłać cztery części sagi Zmierzch na e-mail

[niuta91]

Napisane przez Ismenkusia

a gdzie ja napisałam ,że będę z komputera czytać

jak ktoś chce, to mogę przesłać cztery części sagi Zmierzch na e-mail

Chcesz je drukować?
Ostatnio wydrukowałam kilka stron książki, resztę miałam przeczytać na kompie, ale że mi się tak przyjemnie w łóżku czytało to je tak po 10 stron dodrukowywałam
Ostatecznie wydrukowałam całą, czyli jakieś 80 stron A4, poszło na to z pół tuszu, spora część papieru i to był ostatni raz
Stefan wrócił do "stanu sprzed zabiegu"

[Ismenkusia]

Napisane przez niuta91

Chcesz je drukować?
Ostatnio wydrukowałam kilka stron książki, resztę miałam przeczytać na kompie, ale że mi się tak przyjemnie w łóżku czytało to je tak po 10 stron dodrukowywałam
Ostatecznie wydrukowałam całą, czyli jakieś 80 stron A4, poszło na to z pół tuszu, spora część papieru i to był ostatni raz
Stefan wrócił do "stanu sprzed zabiegu"

a co, zaszaleje na komputerze w ostateczności poczytam laptopa do łózka zaciągnę

[krowa118]

To już chyba wolałabym kupić książki w jakiejś promocji. A biblioteki, nie ma tam tej sagi?
Ja tego zamieszania tym filmem/książką też nie rozumiem, ale podoba mi się tylko ze bez szału.
Ja skrzyp biorę w tabletkach.
Mój Stefcio znowu miał te mokre kupki i znowu mu przeszło :/
Toleruje ręcznik, załatwia się do kuwetki sukces

[anka_85]

Napisane przez Ismenkusia

o, też sobie kupię, ale będę piła herbatki czasami lubię popić takie świństwa.


jak ktoś chce, to mogę przesłać cztery części sagi Zmierzch na e-mail

ja pije już od ponad miesiąca pokrzywe, a skrzyp od 3 dni.
pokrzywa niestety spowodowała na początku wysyp na twarzy - organizm oczyszcza się z toksyn i niestety
teraz już przeszło, ale znów mam ślady na twarzy po tych syfach.
chyba będzie trzeba iść do kosmetyczki, coby polerkę zrobiła i usunęła te defekty
nie każdego wysypuje, ja miałam pecha
ale patrząc na włosy i na fakt, że to wysypywanie twarzy prędzej czy później się kończy - warto. mam spokój a włosy jakieś 2 mce temu wyłazły mi dosłownie garściami
teraz są mocniejsze i rosną baaardzo, bardzo szybko.

[krowa118]

Dziewczyny bo moja mama suszyła natkę pietruchy i selera, dałam mu malutki kawałeczek i bardzo chętnie to je tylko nie jestem pewna czy mogę mu to dawać. Nie zaszkodzi my troszkę większą ilość? I ewentualnie ile mu tego dawać?

[groszek75]

Napisane przez krowa118

Dziewczyny bo moja mama suszyła natkę pietruchy i selera, dałam mu malutki kawałeczek i bardzo chętnie to je tylko nie jestem pewna czy mogę mu to dawać. Nie zaszkodzi my troszkę większą ilość? I ewentualnie ile mu tego dawać?

no tak nie ze peczek na raz, tylko pare galazek

[krowa118]

Mama i tak by mi tyle nie pozwoliła zabrać Czyli można podawać tylko nie przesadzać, dzięki za odp

[krowa118]

Dziewczyny królik mi kicha nie wiem co robić ;( przeziębił się czy co :/ teraz tak czytam i to może być coś poważniejszego, jak mu do jutra nie przejdzie to jadę do lekarza, znowu.

[groszek75]

Napisane przez krowa118

Dziewczyny królik mi kicha nie wiem co robić ;( przeziębił się czy co :/ teraz tak czytam i to może być coś poważniejszego, jak mu do jutra nie przejdzie to jadę do lekarza, znowu.

a mocno kicha ?, ma jakas wydzieline z nosa?

moze to allergia na trociny albo od siana

[krowa118]

może bo mu dziś dałam sianka trochę mi na niego poleciało i zaczął wtedy kichać, jeszcze się teraz naczytałam o tych chorobach jego i o chorobach które może przenieść na człowieka i gorączki dostałam, ja za strachliwa jestem jeżeli o choroby chodzi.
Chyba mu coś leci po tym katarze z noska bo sobie wyciera, ale jak nie kicha o jets ok, nic mu nie kapie w kazdym badź razie.

[LiryczneCudo]

krowa118- z moją Myszorą też się tak działo, ale poszłam do weta dał jej jakieś witaminy i kazał jeść chrzan i lipę (podobno mają naturalne antybiotyki w sobie) i jej przeszło teraz sporadycznie kicha

[kukis]

Chrzanu się nie podaje, lipę b. rzadko.

[krowa118]

Ja sama nie bede go leczyła tym bardziej ze jest maly. Martwie się o niego. Te choroby co przechodzą na ludzi to chyba rzadko występują nie?

[Ismenkusia]

Napisane przez krowa118

Ja sama nie bede go leczyła tym bardziej ze jest maly. Martwie się o niego. Te choroby co przechodzą na ludzi to chyba rzadko występują nie?

jakie choroby masz na myśli ?

o chrzanie pierwszo słyszę, radzę zmienić weterynarza.

[groszek75]

Napisane przez krowa118

Ja sama nie bede go leczyła tym bardziej ze jest maly. Martwie się o niego. Te choroby co przechodzą na ludzi to chyba rzadko występują nie?

jakie choroby, ja to mam na odwrot, boje sie ze ja czyms bym zarazila, atak , to niczego sie nie boje od zwierzakow

[LiryczneCudo]

kukis- chodziło mi o liście chrzanu, ich też się nie podaje? no lipy to za bardzo nie chciała jeść, ale coś tam poskubała.

[krowa118]

Też się boję, ze ja go zarazę, nie jestem jakąś egoistką, martwię się strasznie o niego. Dziś jest znacznie lepiej kichnął tylko razy nie pod rzad i to przy sianku. Wczoraj włożyłam mu drugi ręczniczek, pod klatkę podłożyłam dywanik. Poobserwuje go do wieczora i jak będzie kichal to pójde do weta.
Zaraz jade do mechanika a potem skocze do zoologicznego po tą zuzale.
O tych chorobach muszę poczytać, pewnie panikuję jak zwykle. Te choroby to: Cheyletieloza, Bruceloza, Listerioza, Pastereloza, Tularemia.

[kukis]

Bardziej martw się o królika, niż o siebie, na pewno cię nie zabije
A królas może się gdzieś przewial, nie ma wydzieliny ropnej?

LiryczneCudo, liści tez nie.

[krowa118]

No martwie sie o niego cały czas
Raczej nie miało go gdzie przewiać ale teraz uważam na niego jeszcze bardziej, zobaczymy.
Nie było zuzali ale były różne fajne rzeczy z firmy herbal pets.

Widziałam w sklepie Cuni Comlpete i Cuni nature dla młodych królikow, takie pytanie czy to można mu dawać, żeby znowu się nie okazało ze to bardziej szkodzi niż pomaga. Jakoś tego Cuni pro nie chce jeść :/

[Ismenkusia]

Napisane przez krowa118

No martwie sie o niego cały czas
Raczej nie miało go gdzie przewiać ale teraz uważam na niego jeszcze bardziej, zobaczymy.
Nie było zuzali ale były różne fajne rzeczy z firmy herbal pets.

Widziałam w sklepie Cuni Comlpete i Cuni nature dla młodych królikow, takie pytanie czy to można mu dawać, żeby znowu się nie okazało ze to bardziej szkodzi niż pomaga. Jakoś tego Cuni pro nie chce jeść :/

Cuni Nature to szkodliwa mieszanka i nie karmi się tym królików dziewczyny już pisały jaki granulat jest dobry

idę zaraz pokrzywę zaparzę Anka, jak Ty to możesz pić da się to czymś przyprawić ?