Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusie2009 - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-26, 10:31   #2461
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

kurde no właśnie mnie też strasznie zimno jakoś
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 10:39   #2462
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
kurde no właśnie mnie też strasznie zimno jakoś
mi tak zimno było w ciąży...
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 10:40   #2463
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

eee ja tak często mam, że na dworzu ciepło a ja zamarzam
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 10:51   #2464
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
eee ja tak często mam, że na dworzu ciepło a ja zamarzam
jak mieszkałam z rodzicami to też tak miałam, ale tutaj to ja mam gorąco jak w piekle.
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 11:19   #2465
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Mialam isc spac i nie umie dojsc do lozka zasiedzialam sie na kompie

U mnie w domu zawsze jest zimno! Nie wiem od czego to zalezy ale strasznie zimne mury sa, podlogi i wogole...latem jak na dworze jest ponad 30 stopni upalu albo i wiecej to ja w domu mam nadal zimno! Nieraz musze isc na dwor sie wygrzac bo w domu zamarzam, latem jak sa upaly to jest nawet dobre bo mam fajna klimatyzacje ale nie zawsze jest to fajne np teraz kiedy na dworze jeszcze nie ma tak rewelacyjnie a najgorzej jest zima bo pomimo ze pali sie w centralnym ogrzewaniu mocno to i tak nie ma za cieplo w domu
teraz nadal mi jest bardzo zimno pomimo ze mam spodnie polarowe i bluze dresowa to nos mam zimny i mi leci z niego a w stopy to mnie tak strasznie ziabi ze musze podwojne skarpety ubrac czekam az Dawid sie obudzi i spadam na dwor choc mi sie nie chce tak lazic po osiedlu gdzie nic sie nie dzieje....i jest nudno! las mi sie juz znudzil
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 12:59   #2466
cassie24
Zadomowienie
 
Avatar cassie24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 144
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cześć dziewczyny!
My już po spacerku, dzieci wybiegały się za piłką i sobie smacznie śpią

Moje mieszkanie jest najchłodniejsze zimą, najcieplejsze latem. Zimą gdy pali się w centralnym przy mrozach my mamy zaledwie 18*C gdzie pozostali mają po 23-24*C, latem gdy u Nas nie ma czym oddychać pozostali mają 19-20*C i gdzie ta sprawiedliwość. Nikt nie wie od czego to zależy, niestety.

tunia przepis prosty!
1/2kg mąki pszennej
7 łyżek oleju
szczypta soli, szczypta cukru
350 ml ciepłego mleka bądź wody
20dkg drożdży

Do ciepłęgo ale nie gorącego mleka/wody wrzucam drożdże i mieszam tak długo aż się rozpuszczą, wlewam je do pozostałych skłądników w metalowej misce (mąka musi być przesiana) i wyrabiam ciasto. Jak się za bardzo klei do rąk dolewam oleju i dalej wyrabiam. Miskę przykrytą ręcznikiem wkładam pod kołdrę na czas odpowiedni do przygotowania składników. Jakieś 30-45 minut. Ciasto wyrośnięte jeszcze troszkę powyrabiam w misce i rozkładam na dużą blachę. Piekarnik zagrzewam do 180*C i ciasto wraz ze składnikami piekę 25-30 minut. (w temp wyższej 220*C - mąż lubi przypieczone 15minut).

Sos na pizzę (na ciasto i może też być na górę) Pół szklanki koncentratu pomidorowego pół szklani ketchupu łagodnego, 2 sprasowane ząbki czosnku, szczypta soli, odrobina pieprzu, przyprawa do pizzy i spaghetti jedna łyżeczka a jak nie mam tej przyprawy to łyżeczka oregano i łyżeczka bazylii.

Ta pizza jeszcze mi się nie zepsuła
cassie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 16:48   #2467
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

ale mam mega doła
zdałam sobie sprawę, że będziemy musieli wynajmować mieszkanie tak długo jak dziadek będzie żył, czyli nawet i 10-15 lat
na kredyt nas nie stać, poza tym nie wyobrażam sobie oddawać do banku 1200 zł miesięcznie, kiedy mąż zarabia 2000-2300 zł, a chcemy wiecej dzieci, i to przez 30 lat, oddać bankowi ponad 200 tyś zł odsetek
nie wyobrażam sobie, że mając 40 lat dopiero bedziemy mogli się urządzać na swoim
to jest tragiczne, jestem tak wściekła że żyć mi się nie chce
tyle lat na walizkach, co zrobić z planami o drugim dziecku? czekać do 40. kiedy Filip będzie miał 16 lat? już kompletnie nie wiem co robić
zero przyszłości
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-26, 17:02   #2468
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

zanka wiem co czujesz ale powiem Ci, że my jesteśmy tak naprawdę w jeszcze gorszej sytuacji bo po 1.Mąż ma mieszkanie matki....bo dziadkowie szwagrowi zapisali....2.mój mąż zarabia w zasadzie 1/2 tego co Twój i jakoś żyć trzeba...
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 17:07   #2469
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Alina ale jestem załamana, ja miałam marzenia... ciągle się łudziłam, że coś się zmieni, że w końcu będziemy mieli swoje mieszkanie a tu nie zapowiada się, życie ucieka między palcami i czlowiek wegetuje, bo inaczej tego się nazwać nie da, chciałabym kupić sobie lodówkę, ale po co jak nie mam mieszkania
ja też mam mieszkanie po rodzicach, no ale to za jakieś 20-30 lat będzie moje
zero perspektyw, żyć się nie chce
a ja nie chcę czekać do 30. lub dłużej na drugie dziecko nie chcę też żeby Filip był jedynakiem
czar prysnął i wiem że Polska to wielka dziura w której nic się nie zmieni już nigdy
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 17:11   #2470
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

eh marzenia...właśnie dlatego, że nie raz dostałam już po dupsku to jestem realistką
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 17:12   #2471
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

ja nigdy nie miałam marzeń
to było moje jedyne
mieć prawdziwy dom i rodzinę
taka stabilizacja i spokój
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 17:22   #2472
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

eh ja nie mówię, że nie mam ich....ale jednak u mnie realizm bierze górę.

Kurde ale mi się spać chce
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:18   #2473
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez monix0 Pokaż wiadomość
biedna, sprobuj ja polozyc spac (popoludniu jak dasz rade) bez pieluszkiw samych body na podkladzie jakims i przykryj...zeby tyleczek odpoczal troche...


Tacierzynski Wam to dobrzxe, super wykorzystany!
a o huśtawce zapomnij, ciągle zajęta była

strasznie mnie TZ wkurzył nie chcial brac wozka bo po co, bo dla Niego to klopot....bo narzedzie a bagazniku musiałby TROCHE przelozyc( a w wozku zabawki do piaskownicy, kocyk- wszytsko co by sie nam przydalo)a Dawidek mnie strasznie wymeczyl, ciagle chcial na ręce...moje recedo tego musialam nosic ciężką torbe, jak juz z rąk zszedł, zgubiłam klucze z chaty- nie wiem gdzie i nie wiem jak
Bylismy u Mamy i sie przerazilam, wyglada okropnie!!!Oczy zapaniete jakies, since pod oczami, na rękach i nogach i pol twarzy w popękanych naczynkach!!!!!!!!!a nie miala ani jedego pęknietego. Mowi, że juz 2 razy jej zmieniali antybiotyk, dostaje sterydy, wziewy itd...ok 8 tablet na dobre, zwariowali. Ja myslalam, że to dobry szpital( sama Ją tam wyslalam) miałam nadzieje,ze wylecza ja na dłużej, a teraz nie jestem tego taka pewna!Minął tydzien, a Ona jest w podobnym stanie w jakim tam przyszła
Monixo bardzo wspolczuje Twojej mamie i Tobie. Przykro mi bardzo, ze tak zle się czuje.

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
Alina ale jestem załamana, ja miałam marzenia... ciągle się łudziłam, że coś się zmieni, że w końcu będziemy mieli swoje mieszkanie a tu nie zapowiada się, życie ucieka między palcami i czlowiek wegetuje, bo inaczej tego się nazwać nie da, chciałabym kupić sobie lodówkę, ale po co jak nie mam mieszkania
ja też mam mieszkanie po rodzicach, no ale to za jakieś 20-30 lat będzie moje
zero perspektyw, żyć się nie chce
a ja nie chcę czekać do 30. lub dłużej na drugie dziecko nie chcę też żeby Filip był jedynakiem
czar prysnął i wiem że Polska to wielka dziura w której nic się nie zmieni już nigdy
Zanka My tez splacamy kredyt, dlatego ja pracuję, zeby zylo nam się lepiej a nie wegetowalo. Okropnie wspolczuje.

A ja mam serdecznie dosyc namiaru obowiazkow, chetnie bym została w domu z Ewa.
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:20   #2474
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
ale mam mega doła
zdałam sobie sprawę, że będziemy musieli wynajmować mieszkanie tak długo jak dziadek będzie żył, czyli nawet i 10-15 lat
na kredyt nas nie stać, poza tym nie wyobrażam sobie oddawać do banku 1200 zł miesięcznie, kiedy mąż zarabia 2000-2300 zł, a chcemy wiecej dzieci, i to przez 30 lat, oddać bankowi ponad 200 tyś zł odsetek
nie wyobrażam sobie, że mając 40 lat dopiero bedziemy mogli się urządzać na swoim
to jest tragiczne, jestem tak wściekła że żyć mi się nie chce
tyle lat na walizkach, co zrobić z planami o drugim dziecku? czekać do 40. kiedy Filip będzie miał 16 lat? już kompletnie nie wiem co robić
zero przyszłości

Ale przeciez miliony ludzi tak zyje na swiecie ze albo mieszkanie wynajmuja albo splacaja kredyty mieszkaniowe a jakos dzieci maja i to nie tylko jedno i czesto tez nie maja po kim odziedziczyc mieszkania! A wy przynajmniej macie ta dobra sytuacje ze macie mieszkanie po dziadku albo po twoich rodzicach w przyszlosci... a przeciez z 2 dzieci mozecie dalej wynajmowac mieszkanie czy mieszkania w ostatecznosci mozecie wrocic do dziadka...jest jak jest ale zawsze to jest dach nad glowa a nie most...wiec tragicznej sytuacji nie macie jak masa innych ludzi

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2010-04-26 o 19:23
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:35   #2475
cassie24
Zadomowienie
 
Avatar cassie24
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 144
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

zanka odpowiedź na Twojego posta wyślę po przemyśleniach na PW.
cassie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 19:56   #2476
Tun1a
Wtajemniczenie
 
Avatar Tun1a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Oj Zanka, nie szalej! Nie jest źle! Kiedyś coś dostaniecie!
Ja nie dostanę dlatego pracujemy oboje i spłacamy kredyt. Następne dziecko ...jak bedzie mnie na nie stać.
Wiec albo w domku grzecznie bedziesz czekać aż szanowny dziadunio zejdzie, albo użyjesz swojego talentu językowego i powiększysz dochody w rodzinie. Jak przyniesiesz 1000 do domu to będzie akurat na kredyt "rodzina na swoim"
__________________
Oleńka
Na dwa domy
Tun1a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 20:11   #2477
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Ale przeciez miliony ludzi tak zyje na swiecie ze albo mieszkanie wynajmuja albo splacaja kredyty mieszkaniowe a jakos dzieci maja i to nie tylko jedno i czesto tez nie maja po kim odziedziczyc mieszkania! A wy przynajmniej macie ta dobra sytuacje ze macie mieszkanie po dziadku albo po twoich rodzicach w przyszlosci... a przeciez z 2 dzieci mozecie dalej wynajmowac mieszkanie czy mieszkania w ostatecznosci mozecie wrocic do dziadka...jest jak jest ale zawsze to jest dach nad glowa a nie most...wiec tragicznej sytuacji nie macie jak masa innych ludzi
Buziak właśnie teraz tak ludzie żyją, moi rodzice nie mieli takich problemów, Polska zeszła na psy i taka jest prawda
robi się całe życie na państwo które nie oddaje nic, zero pomocy, co mi z mieszkania dziadka czy rodziców, jak ja teraz nie mam gdzie mieszkać, bo wynajmowane mieszkanie to ciągła niepewność, a jak właściciel przyjedzie i rozwiąże umowę? taka niepewność
do dziadka nigdy nie wrócę, to w ogóle nie wchodzi w grę
chodzi o ten komfort psychiczny że ma się coś, że dzieci mają normalny dom, a nie mieszkanie raz tu raz tam, nie chcę tego
u mnie w mieście nie zarobię więcej niż minimalne wynagrodzenie, a dostać prace to też nie lada wyczyn, 6 dni w tygodniu trzeba pracować za marne grosze a ja nie mam gdzie oddać Filipa
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:10   #2478
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
Buziak właśnie teraz tak ludzie żyją, moi rodzice nie mieli takich problemów, Polska zeszła na psy i taka jest prawda
robi się całe życie na państwo które nie oddaje nic, zero pomocy, co mi z mieszkania dziadka czy rodziców, jak ja teraz nie mam gdzie mieszkać, bo wynajmowane mieszkanie to ciągła niepewność, a jak właściciel przyjedzie i rozwiąże umowę? taka niepewność
do dziadka nigdy nie wrócę, to w ogóle nie wchodzi w grę
chodzi o ten komfort psychiczny że ma się coś, że dzieci mają normalny dom, a nie mieszkanie raz tu raz tam, nie chcę tego
u mnie w mieście nie zarobię więcej niż minimalne wynagrodzenie, a dostać prace to też nie lada wyczyn, 6 dni w tygodniu trzeba pracować za marne grosze a ja nie mam gdzie oddać Filipa

No niestety nic na to nie poradzisz ze Polska jest jaka jest

Moi rodzice kiedys mieli problemy mieszkaniowe bo zeby miec gdzie mieszkac to zdecydowali sie na budowe domu bo mieszkania dostac nie mieli szans! mieszkali katem u rodzicow mojej mamy a tam jeszcze byla 3 rodzenstwa u mojego taty 4 rodzenstwa i oni jako najstarsi musieli sie wyniesc zeby zrobic miejsce mlodszym...dom budowali 10-11 lat wlasnymi rekami, na kredytach zyli, wyplaty poswiecali (po pracy jeździli na budowe), na wczasy nie jeździli, jestem przez to jedynaczka bo zaczeli budowe jak mialam 2 lata a skonczyli jak mialam jakies 12-13, materialy na budowe domu cudem sie kiedys zdobywalo albo czekalo nie wiadomo ile i nie wiadomo jakiej jakosci...budowalo sie z tego co bylo! a teraz? teraz dom sie postawi w pare m-cy.....fakt faktem ze zylo sie podobno ciut lepiej kiedys niz teraz...i dzieki temu mam gdzie mieszkac bo inaczej nie wiem gdzie bym teraz mieszkala, pewnie tez wynajmowala mieszkanie gdyby rodzice nie zdecydowali sie na budowe domu...no i nie musze dzielic sie z rodzenstwem!
Tak wiec przeciez nic na to nie poradzisz, nie zmienisz Polski wiec trzeba zyc jak sie zyje i cieszyc sie tym co sie ma niestety.....a wlasciciele mieszkania nie wywala was z dnia na dzien tylko daja czas.....a mieszkan do wynajmu jest bardzo duzo wiec pod most napewno nie pojdziecie....
Ja pomimo ze mam gdzie mieszkac to tez mi nie jest super! Bo wolalabym mieszkac osobno niz w jednym domu z rodzicami, sprzeczki sa co chwile o cos! Moja sytuacja z rodzicami nie jest wesola tzn z mama super ale z tata zyje sie bardzo źle! On mi ciagle daje do zrozumienia ze ja tutaj jestem narazie tylko lokatorem puki oni zyja i jak mi sie cos nie podoba to mam sie wyniesc! Wiele rzeczy nie moge zrobic po swojemu tylko pytac o zgode!
W domu co chwile trzeba cos remontowac bo niestety po 15 latach od ukonczenia budowy wszystko sie zaczyna sypac....wychodza te daremne jakosciowo materialy budowlane! Co chwile trzeba w cos ladowac kase! jak nie sciany prostowac to podloge, a to dach naprawiac a to rynny wymieniac....elewacja jest do wymiany...garaz jest do wymiany bo jest blaszany i ledwo sie trzyma przez rdze a na murowany nie mamy kasy! okna sa wymienione, zostalo jedno...my jedziemy na kredytach bo inaczej osobnego mieszkania na pietrze bym nie miala! i w dom my ladujemy kase z tz bo jak kiedys pisalam moi rodzice maja to gdzies...bo twierdza ze oni sie juz napracowali a dom bedzie nasz wiec teraz my mamy ladowac i robic....ale oczywiscie o pozwolenie trzeba pytac i nie zawsze zrobic po swojemu przez tate!
A nie mozecie wziac tego kredytu na mieszkanie? i zamiast placic wynajem to splacac kredyt a jak bedziecie juz miec mieszkanie po dziadku to go sprzedac i kredyt splacic? rodzice nie mogli by wam pomoz w spłacie rat? przynajmniej pare groszy dorzucac skoro tak bardzo nie chcecie wynajmowac mieszkania?

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2010-04-26 o 21:33
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:17   #2479
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

kredyt 200 tyś zł

30 lat= 360 miesięcy
1 rata= 1 200 zł
360 x1200= 432 000 zł!

co znaczy, że odsetek jest ponad 200 tyś
bez dopłaty rządowej
Rodzina na Swoim to tylko 50% mniej odsetek przez 8 lat, a kredyt jest na 30 lat
poza tym rata 1200 to i tak powyżej naszych możliwości
wiadomo, że jak już się człowiek decyduje na kredyt to z tym programem Rodzina na swoim, bo to zawsze coś mniej, ale i tak nie na naszą kieszeń niestety

teście zadłużeni są na jakieś 40-50 tyś zł, mój tata z mamą żyją od wypłaty do wypłaty, z reguły wychodzą na 0 a czasem od nas pożyczają
nie ma szans na pomoc, jesteśmy zdani na siebie

Buziaczekk póki co jest ok, wynajmujemy, właściciele spoko, jeszcze z 1,5 roku minimum tu będziemy mieszkali, ale nie wiadomo co dalej, mamy fuksa że odstępne kosztuje 400 zł, w sumie z opłatami 1000 zł, a zanim znaleźliśmy to mieszkanie szukaliśmy ogłoszeń, dzwoniliśmy i wszędzie odstępne minimum 800 zł, co daje z opłatami jakieś 1400 zł
na swoim stabilnie, opłaty zamykają się w 600 zł, można coś odłożyć i żyć spokojnie
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"


Edytowane przez zanka205
Czas edycji: 2010-04-26 o 21:23
zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-26, 21:21   #2480
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
kredyt 200 tyś zł

30 lat= 360 miesięcy
1 rata= 1 200 zł
360 x1200= 432 000 zł!

co znaczy, że odsetek jest ponad 200 tyś
bez dopłaty rządowej
Rodzina na Swoim to tylko 50% mniej odsetek przez 8 lat, a kredyt jest na 30 lat
poza tym rata 1200 to i tak powyżej naszych możliwości
wiadomo, że jak już się człowiek decyduje na kredyt to z tym programem Rodzina na swoim, bo to zawsze coś mniej, ale i tak nie na naszą kieszeń niestety

teście zadłużeni są na jakieś 40-50 tyś zł, mój tata z mamą żyją od wypłaty do wypłaty, z reguły wychodzą na 0 a czasem od nas pożyczają
nie ma szans na pomoc, jesteśmy zdani na siebie

A na 40 lat ? przeciez nie bedziecie 40 lat splacac tylko kiedys sprzedacie mieszkanie po dziadku i juz wam kredyt zejdzie prawie w calosci....miliony ludzi niestety poswieca te odsetki w zamian za to zeby miec gdzie mieszkac....niestety cos za cos

Ludzie jeszcze robia tak ze sprzedaja rodzice swoje mieszkanie jak maja wlasnosciowe i kupuja duze mieszkanie np 4 pokojowe i zabieraja rodzicow do siebie, wiem glupia sytuacja ale ja znam takie 2 rodziny...jedni kupili mieszkanie a drudzy dom do remontu

ja pomimo ze zyje na swoim to niestety nie mam z czego odlozyc i zyc spokojnie.....bo non stop trzeba w cos ladowac...najgorszy jest opal na zime....potrzeba 6 ton a 1 tona wegla kosztuje jakies 600 zl + drzewo wiec prawie 4 tysiace co zime musimy wywalac na opal a nie mamy skad tej kasy brac jedynie kredyty ! wiec tez jest kiepsko!

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2010-04-26 o 21:39
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:26   #2481
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
A na 40 lat ? przeciez nie bedziecie 40 lat splacac tylko kiedys sprzedacie mieszkanie po dziadku i juz wam kredyt zejdzie prawie w calosci....miliony ludzi niestety poswieca te odsetki w zamian za to zeby miec gdzie mieszkac....niestety cos za cos
30 lat
załóżmy że kupimy mieszkanie na kredyt bez pomocy rządowej, po roku dziadek umrze, czyli w 12 miesięcy spłacimy 14 400 zł
do spłaty zostanie 417 600 zł, sprzedamy mieszkanie za max 160 tyś
i wpłacimy wszystko bankowi
do spłaty zostanie 257 600 zł
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:28   #2482
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Zanka ja mam Rodzina na Swoim i płacę około 600 zł raty ale braliśmy 110 tys.

W życiu tak już jest. Albo rodzisz się w bogatej rodzinie i wszystko rodzice dają albo żyjesz na kredycie. Można jeszcze w totka wygrać A tak serio to się ciesz, ze prędzej czy później ale mieszkanie po dziadku dostaniecie. Ja nie dostanę nic a kredyt spłacę jak Bartek będzie miał 30 lat a ja 62
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:31   #2483
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez jo@n@ Pokaż wiadomość
Zanka ja mam Rodzina na Swoim i płacę około 600 zł raty ale braliśmy 110 tys.

W życiu tak już jest. Albo rodzisz się w bogatej rodzinie i wszystko rodzice dają albo żyjesz na kredycie. Można jeszcze w totka wygrać A tak serio to się ciesz, ze prędzej czy później ale mieszkanie po dziadku dostaniecie. Ja nie dostanę nic a kredyt spłacę jak Bartek będzie miał 30 lat a ja 62
no ja potrzebuję 2 razy tyle co Ty
licze bez dopłat, tak orientacyjnie, bo w sumie to i tak dla mnie niewyobrażalne kwoty

ja właśnie się śmieję z meża, kupimy mieszkanie 40 letnie, za 30 lat spłacimy kredyt, blok będzie miał 70 lat i się rozsypie
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:31   #2484
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
30 lat
załóżmy że kupimy mieszkanie na kredyt bez pomocy rządowej, po roku dziadek umrze, czyli w 12 miesięcy spłacimy 14 400 zł
do spłaty zostanie 417 600 zł, sprzedamy mieszkanie za max 160 tyś
i wpłacimy wszystko bankowi
do spłaty zostanie 257 600 zł
Tak się tego nie liczy chyba.
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:33   #2485
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez jo@n@ Pokaż wiadomość
Tak się tego nie liczy chyba.
wiem wiem, pewnie nie naliczą odsetek za te miesiące co z góry zapłacę
ale tak czy siak ze 100 tyś zostanie do spłaty
a wolałabym na czysto wyjść

Buziaczekk nam by pasowało w domu mieszkać, mąż dostaje co roku 8 ton węgla, ale że nie mamy domu sprzedaje, u nas tonę węgla za 470 zł mąż sprzedaje
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"


Edytowane przez zanka205
Czas edycji: 2010-04-26 o 21:43
zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:45   #2486
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
wiem wiem, pewnie nie naliczą odsetek za te miesiące co z góry zapłacę
ale tak czy siak ze 100 tyś zostanie do spłaty
a wolałabym na czysto wyjść

A moze z ciekawosci idzcie z mezem i dowiedzcie sie jak by wygladal ten kredyt rodzina na swoim w waszym przypadku, niech wam przelicza itd....tak poprostu zeby wiedziec

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
wiem wiem, pewnie nie naliczą odsetek za te miesiące co z góry zapłacę
ale tak czy siak ze 100 tyś zostanie do spłaty
a wolałabym na czysto wyjść

Buziaczekk nam by pasowało w domu mieszkać, mąż dostaje co roku 8 ton węgla, ale że nie mamy domu sprzedaje, u nas tonę węgla za 470 zł mąż sprzedaje
My wegla nie dostajemy bo nikt nie pracuje na kopalni....
To ja mam pomysl
Mam strych ktory po zmianie konstrukcji dachu mozna przerobic na takie samo mieszkanie jak ja mam czyli 3 duze pokoje, duza lazienka i duza kuchnia, duzy przedpokoj....to wam ten strych wynajmne w zamian za wymiane dachu i za wegiel mozecie mieszkac za free a rachunki dzielone na 3 rodziny mozecie mieszkac ile chcecie

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2010-04-26 o 21:47
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 21:49   #2487
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
A moze z ciekawosci idzcie z mezem i dowiedzcie sie jak by wygladal ten kredyt rodzina na swoim w waszym przypadku, niech wam przelicza itd....tak poprostu zeby wiedziec

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------



My wegla nie dostajemy bo nikt nie pracuje na kopalni....
To ja mam pomysl
Mam strych ktory po zmianie konstrukcji dachu mozna przerobic na takie samo mieszkanie jak ja mam czyli 3 duze pokoje, duza lazienka i duza kuchnia, duzy przedpokoj....to wam ten strych wynajmne w zamian za wymiane dachu i za wegiel mozecie mieszkac za free a rachunki dzielone na 3 rodziny
oj Buziaczek hehe fajny pomysł heh
jak już tak gdybamy to może otworzymy domowe przedszkole, będę ciocią Żanetą i będziemy się opiekowały maluchami i jeszcze nam za to płacić będą, Ty będziesz miała przynajmniej dwójkę swoich i ja też, to kilka sztuk więcej nie sprawi różnicy, a mówiłaś że masz blisko las to będziemy na wycieczki chodziły z dzieciakami
zbudujemy wypasiony plac zabaw i będziemy znane w całej Polsce
oczywiście żartuję
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-26, 21:53   #2488
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
oj Buziaczek hehe fajny pomysł heh
jak już tak gdybamy to może otworzymy domowe przedszkole, będę ciocią Żanetą i będziemy się opiekowały maluchami i jeszcze nam za to płacić będą, Ty będziesz miała przynajmniej dwójkę swoich i ja też, to kilka sztuk więcej nie sprawi różnicy, a mówiłaś że masz blisko las to będziemy na wycieczki chodziły z dzieciakami
zbudujemy wypasiony plac zabaw i będziemy znane w całej Polsce
oczywiście żartuję

No widzisz jak swietnie by bylo ja mam dookola las i duzy staw...jedno i drugie pare metrow od domu wiec warunki na spacery idealnie z placem zabaw bylo by ciezko bo miejsca na dzialce za malo, bo dzialka jest malutka

Dobra koniec glupot - ide spac dobranoc

Edytowane przez buziaczekk
Czas edycji: 2010-04-26 o 21:56
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 07:47   #2489
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi

Cytat:
Napisane przez jo@n@ Pokaż wiadomość
Tak się tego nie liczy chyba.
nie nie liczy się tak
masz rację
jeśli spłaca się kredyt w dużej części lub w całości to nie ma odsetek lub jest ich "ciut" (tylko za faktyczny okres kredytowania)


Zanka
nie obraź się ale ja nie mogę tego słuchać!
Jesteś w bardzo dobrej sytuacji bo tak czy siak dostaniesz dwa mieszkania!
Ja nie dostanę żadnego! Ani mój Mąż też nie! I wiele osób tez nie dostanie!
Teraz mieszkasz na wynajętym ale koniec końców będziesz "panią na włościach"! A ja?
1400-1500 zł rata co miesiąc przez najbliższe 14-15 lat!!! plus wszystkie rachunki
Miesięcznie mieszcze się w 2500 zł i ganiam do pracy którą kiedyś lubiłam a teraz nienawidzieć zaczynam, ale wyjścia nie mam!
Gdybym mogła mieszkać na wynajmie i czekkkkkkać sobie spokojnie jak Ty, uwierz mi, że bym nie narzekała.

Jeśli można by było, chętnie bym się z Tobą zamieniła!

ps. a co do pracy tooooo......... nie ma u Was np. marketów? gdzie np. pracuje się na zmiany i można te zmiany do Męża dopasować i wysłać Filipa do przedszkola
Moim zdaniem prawda jest taka, że ... nie musisz to nie "kombinujesz" bo gdyby faktycznie Cię sytuacja zmusiła znalazłabyś pracę i jakoś dała radę z Filipkiem (opieką nad nim).

Mi nie jest wesoło iść do pracy a potem zajmowac sie Kają sprzątać itd. Ale ja i tak mam dobrze, a mój Mąż wraca z nocki! w kopalni! i zajmuje się Kają do 16-17.00 i dopiero idzie spać! a jak idzie na 17.00 do pracy i wraca około 3.00 w nocy i wstaje po 5.00 bo ja idę na szóstą to śpi tylko 3 godziny! przez cały tydzień!

uwierz nie jeden chciałby być w Twojej sytuacji!!!
np. ja

przepraszam ale mnie "nerw" złapał
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-27, 08:29   #2490
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Wiosną świętujemy roczki, zatem mamy pierwsze kroczki-marcowo-kwietniowe mamusi


Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
nie nie liczy się tak
masz rację
jeśli spłaca się kredyt w dużej części lub w całości to nie ma odsetek lub jest ich "ciut" (tylko za faktyczny okres kredytowania)


Zanka
nie obraź się ale ja nie mogę tego słuchać!
Jesteś w bardzo dobrej sytuacji bo tak czy siak dostaniesz dwa mieszkania!
Ja nie dostanę żadnego! Ani mój Mąż też nie! I wiele osób tez nie dostanie!
Teraz mieszkasz na wynajętym ale koniec końców będziesz "panią na włościach"! A ja?
1400-1500 zł rata co miesiąc przez najbliższe 14-15 lat!!! plus wszystkie rachunki
Miesięcznie mieszcze się w 2500 zł i ganiam do pracy którą kiedyś lubiłam a teraz nienawidzieć zaczynam, ale wyjścia nie mam!
Gdybym mogła mieszkać na wynajmie i czekkkkkkać sobie spokojnie jak Ty, uwierz mi, że bym nie narzekała.

Jeśli można by było, chętnie bym się z Tobą zamieniła!

ps. a co do pracy tooooo......... nie ma u Was np. marketów? gdzie np. pracuje się na zmiany i można te zmiany do Męża dopasować i wysłać Filipa do przedszkola
Moim zdaniem prawda jest taka, że ... nie musisz to nie "kombinujesz" bo gdyby faktycznie Cię sytuacja zmusiła znalazłabyś pracę i jakoś dała radę z Filipkiem (opieką nad nim).

Mi nie jest wesoło iść do pracy a potem zajmowac sie Kają sprzątać itd. Ale ja i tak mam dobrze, a mój Mąż wraca z nocki! w kopalni! i zajmuje się Kają do 16-17.00 i dopiero idzie spać! a jak idzie na 17.00 do pracy i wraca około 3.00 w nocy i wstaje po 5.00 bo ja idę na szóstą to śpi tylko 3 godziny! przez cały tydzień!

uwierz nie jeden chciałby być w Twojej sytuacji!!!
np. ja

przepraszam ale mnie "nerw" złapał
niby może byc kara za wcześniejszą spłatę, ale to wszystko zależy od umowy. Nie słyszałam, żeby ktoś płacił takową
oj rzeczywiście macie niefajnie, ale dajecie radę a co tym żłobkiem?
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.