|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2461 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Nie zapierałam się rękami i nogami
Tylko mówiłam, że na razie nie kupuję, bo piję ocet jabłkowy. I jeżeli chodzi o chęć jedzenia, to ocet jabłkowy działa super, ale chrom kupiłam, bo chodzi mi o słodycze - że nie mogę pohamować tej ochoty, ocet tu nie zadziała, więc może chociaż ten chrom pomoże..Co do tej diety, to ja wiem, że po prostu nie dam rady być na takiej drastycznej, bo i tak rzucę się na pizzę/zapiekankę/kebaba/czekoladę.. Powinnam częściej jeździć na rowerze, więcej się ruszać i waga byłaby lepsza. Na razie codziennie jest hula hop, skakanka, rower od czasu do czasu. Od października zapiszę się raz w tygodniu na basen, jak już będę miała plan zajęć. Chciałabym zejść chociaż do 65.. Godzę się powoli z tym, że nigdy nie będę superlaską, ale chociaż żeby lepiej wyglądać.. |
|
|
|
#2462 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ja do nieba nie chce wcale ja NieBo mam Tu :)
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2463 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Piję 2-3 łyżeczki na pół szklanki soku. Rano na czczo i potem przed obiadem i/lub kolacją.
|
|
|
|
#2464 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
Więcej ruchu to zdecydowanie podstawa w moim przypadku Pisząc to właśnie zdaję sobie sprawę, że nie poszłam dzisiaj na rower a miałam Ale jutro pójdę biegać na pewno Waga aktualna 75,0 czyli bez zmian w zasadzie.
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
|
#2465 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Ja dzisiaj pohulałam 25 minut, poskakałam chwilę na skakance, a wieczorem pójdę na spacer
|
|
|
|
#2466 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
|
|
|
|
#2467 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
A co do kebaba czy pizzy- to jest tak,ze jesli to jeden wieczor w tyg to okej, ale jesli czesciej to raczej nie ma szans na schudniecie, sama sie przekonalam o tym na sobie, wtedy organizm przyzwyczaja sie i nie czuje ze sie odchudzasz tylko jest juz przyzwyczajony do takiego jedzenia. 2,5 roku odchudzania dalo w kosc wiec nie ma potem sie usprawiedliwiac ze sie cwiczylo i spalilo kalorie a potem pytania dlaczego sie nie chudnie. Mowie tez o sobie bo tez tak zazwyczaj probowalam mowic. Chcesz schudnac musisz zrezygnowac z pewnych rzeczy, chcesz utrzymac wage- pozwalasz sobie na cos czesciej niz to mozliwe przy tym myslac ze sie odchudzasz. Mowicie o chudnieciu wolniej i pozwalaniu sobie na grzeszki- ALE NIE CHUDNIECIE. Wiec gdzie sens gdzie logika.. Ja wole poczekac do sb, zjesc niz jesc codziennie po 1 batoniku - bo w ten sposob sie roztylam. A pozwalajac sobie na cos codziennie czy co dwa dni to jest przyzwyczajanie sie do slodyczy czy innych i to dopiero jest zle. Bo ale chcemy byc laskami w miare naszych mozliwosci figurowych, albo chcemy wygladac ja wygladamy. Ja bede dalej walczyc 62 min max 65 i potem utrzymywac ta wage.
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
|
#2468 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
mischi, nie mówiłam nic takiego
![]() Mowiłam wtedy, że ocet stosuję i nie będę chromu kupować. Ale tak, jak mówię - ocet jest dobry jeśli chodzi o 'najedzenie się', a mi chodzi o ochotę na słodycze, bo ostatnio jakoś mi ciężko. Na razie nie mowię nic o tym chromie, bo za wcześnie chyba na ocenę ![]() I ja też nie jestem za codziennym odpuszczaniem sobie, ale raz w tygodniu można sobie zjeść coś takiego 'fastfoodowego'. |
|
|
|
#2469 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Cytat:
ale ja obawiam sie ze moja watroba by go nie przezyla :/ Chociaz moze kiedys chetnie sprobuje.
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
|
#2470 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
z octem trzeba uważać, bo regularnie pijąc go można sobie narobić tylko problemów...
|
|
|
|
#2471 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
mischi - ja mam problemy z wątrobą, a nic mi po tym occie nie jest, wyniki świetne.
Eldo - jakich problemów? |
|
|
|
#2472 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
ocet silnie podrażnia śluzówkę żołądka, co może powodować rozległe stany zapalne. nie jest to tak, ze pijesz i po 2 tyg już coś jest nie tak.takie zmiany są często wykrywane dopiero gdy się w jakimś stopniu rozwinęły.
|
|
|
|
#2473 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Czytałam na ten temat, ale mowa jest o normalnym occie. Przy occie jabłkowym to zjawisko nie występuje podobno. Ocet jabłkowy nie jest tak 'toksyczny'. Poza tym pijesz go rozcieńczonego.
|
|
|
|
#2474 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
to prawda, ocet jabłkowy jest znacznie delikatniejszy, bo powstaje przy naturalnej fermentacji jabłek. ale nie traci on całkiem właściwości podrażniających ( w końcu jego głównym celem jest danie bodźca do wytwarzania większej ilości soków trawiennych). picie z głową jest ok, ale też nie przez bardzo długi okres czasu. to trochę jak z pokrzywą- trzeba zrobić przerwę po długim okresie stosowania.
|
|
|
|
#2475 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
To o przerwie wiem. Czytałam, że po każdej butelce powinno się zrobić przerwę. I ja tak zrobię. Wypiłam niecałe pół butelki, potem zrobię przerwę miesięczną.
|
|
|
|
#2476 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
super, ze podchodzisz do tego z głową
|
|
|
|
#2477 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
I ponoć dużo zależy też od samego octu, bo są bardziej i mniej 'toksyczne'. Ja mam BIO z Rossmana, podobno jest dobry.
Podchodzę z głową, bo zdrowie przede wszystkim. Wiadomo, odchudzanie odchudzaniem, ale nie zaczęłabym pić/jeść czegoś, co nie wiem jak działa/może mi zaszkodzić. Poza tym wystarczy tylko, że źle będę się czuć i odstawię. Na razie nic mi nie jest, czuję się bardzo dobrze. |
|
|
|
#2478 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Gratki tylu dni bez palenia
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
#2479 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
ja wczoraj zaczęłam nowy etap walki z kg. po ciężkich prawie 2 mies wracam do gry!
|
|
|
|
#2480 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
mischi dzięki
Chociaż przyznam, że łatwo nie jest..
|
|
|
|
#2481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Domyslam sie
ale juz piekny wynik. Na poczatku roku rzucilam na dwa miesiace, i juz po tyg nie chcialo mi sie w ogole... trzeba bedzie to powtorzyc, wtedy od razu kupilam sobie rowerek
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
#2482 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Plus jest taki, że to już 57 dni i zawsze jak myślę, że chce mi się palić to sobie myślę - szkoda mi tylu i tylu dni niepalenia żeby to zaprzepaścić
![]() Może i przez rzucenie przytyłam? Nie zauważyłam w sumie żebym to 'zajadała', ale może, może.No i wydaje mi się, że ten chrom faktycznie pomaga, bo już nie chce mi się aż tak strasznie słodyczy. |
|
|
|
#2483 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Na pewno cos w tym jest ze sie tyje po rzuceniu, chociaz dla ludzi odchudzajacych sie to nie powinien byc az taki problem-przynajmniej nie tycie a waga ktora stoi w miejscu. Nie wiem, nie mam pojecia.
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
#2484 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
A ja już sama nic nie wiem.
Ale jestem happy, bo waga 72,7! Uff, wreszcie poniżej 73, ostatnio bylo 73,7 nawet
|
|
|
|
#2485 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
ja mialam zwazyc sie w pt, ale @ jeszcze nie dostalam i chodze ciagle nabuzowana....
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć ![]() |
|
|
|
#2486 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 665
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
A ja znalazłam motywację do trzymania się diety
Bo nie mam żadnych fajnych spodni ostatnio, niby rozmiarowo są ok, ale jakoś nie czuję się w nich dobrze. I postanowiłam sobie, że nowe kupię dopiero jak zejdę poniżej 73 Aktualnie jest 74,7 - od dwóch dni stała tendencja spadkowa
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
|
|
|
#2487 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
dziewczyny, gratuluję spadków
![]() obym ja tez miała się czym pochwalić po najbliższym ważeniu
|
|
|
|
#2488 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Waga 74,7. Normalnie jakiś dramat, mam już chyba dość. ledwo cokolwiek spadnie, to wraca ze zdwojoną siła. Najlepsze jest to, że wstałam dzisiaj i myśle sobie - hhmmm, będzie chyba mniej niż ostatnio, bo się tak szczupło czuję
A tu takie historie. A do @ jeszcze 8 dni, więc chyba raczej nie przez to mi wzrosła waga.. ![]() Ech, namawiam TŻta żebyśmy się na basen zapisali. I chyba się uda ![]() Nie jest to łatwe, bo TŻ nie umie pływać i musi iść na naukę, a ja rekreacyjnie bym sobie chodziła. Tzn. to nie tak, że on w ogóle nie umie, bo umiał pływać, ale kiedyś się topił i po tym przestał w ogóle pływać, bo się bał. Ale widzę, że raczej sie skłania do mojego pomysłu, więc będzie dobrze Ja czekam aż dostanę plan zajęć i się zapiszemy. Chociaż raz w tygodniu chcę chodzić, bo przecież trzeba coś z tą wagą zrobić.
Edytowane przez Dotka90 Czas edycji: 2011-09-17 o 11:56 |
|
|
|
#2489 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
serdecznie witam.. po mega długiej przerwie
![]() dziewczyny, po tak długiej przerwie wiele bym mogła wam pisać i tak bez końca. z najważniejszych spraw: obrona na 5, egzamin na mgr zdany - czyli się dostałam ( i zaczynam już niedługo), synuś poszedł do przedszkola, z mężulkiem też się układa coraz lepiej a to najważniejsze tutaj.. moja masa ciała, no cóż.. doszłam pięknie (drogą okrutnych wyrzeczeń) do 65, ale wróciłam dwa kilo do przodu..czyli startuję z Wami od nowa z m.c. 67kilosów proszę o mobilizujące ![]() gratulacje dla Was, ze trzymacie się cały czas razem, a szczególne gratulacje dla Dotki za porzucenie zgubnego nałogu
|
|
|
|
#2490 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w
Dzięki mmm, niepalenie to mój ogromny sukces, ale jak widać wagowo masakra niestety..
Ale... jestem pełna optymizmu. Kupiliśmy z TŻtem dzisiaj porządną skakankę w Decathlonie i pojechaliśmy nad Wisłę. Poskakaliśmy trochę oboje, a potem trochę pobiegaliśmy. Opowiedziałam TŻtowi o planie 10tygodniowym z Pumy - http://bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1 i stwierdziliśmy, że spróbujemy. Dzisiaj pobiegliśmy tylko 3x2' biegania/3x4'marszu, bo przez tą skakankę byliśmy dość zmęczeni. Stwierdziliśmy, że zrobimy sobie tydzień właśnie tak jak dzisiaj, a potem zaczniemy normalnie ten 10tygodniowy plan lub po prostu będziemy biegać 2 lub 3 razy w tygodniu. Dodatkowo raz w tygodniu może uda nam się zapisać na basen lub squosha (jak to się pisze?!). TŻ nawet coś mówił o kursie tańca Oczywiście nie wszystko na raz chcemy, tylko np. jeden semestr basen, kolejny squosh, potem taniec itd. Chcemy sobie poprawić kondycję, bo jest kiepska. U mnie przez brak ruchu innego niż spacer no i papierosy, u TŻ przez brak ruchu też. No i oczywiście redukcja wagi..Kurczę, powiem Wam, że od razu lepiej się czuję jak tak pogadałam z TŻtem i stwierdziliśmy, że bierzemy się za siebie, bo jest coraz gorzej. TŻ zarządził dodatkowo, że ograniczamy do minimum zapiekanki/kebaby/McDonaldy i inne takie. Doszliśmy do wniosku, że już lepiej zrobić sobie domową pizzę z mąki pełnoziarnistej z dużą ilością warzyw. Będziecie trzymać za mnie kciuki? Potrzeba mi duuuuużo motywacji i dużo wiary we mnie, że mi się uda. Wiem, że wcześniej też miałam rózne plany, a widać po wadze do czego doprowadziły, ale kurczę, wierzycie we mnie choć troszkę? ![]() Gohs - wiem, wiem, że mówiłam, że nienawidzę biegać, że to w ogóle jest bez sensu i takie tam Ale stwierdziłam, że z takim planem powinnam dać radę, bo realnie jest to możliwe.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:14.



Tylko mówiłam, że na razie nie kupuję, bo piję ocet jabłkowy. I jeżeli chodzi o chęć jedzenia, to ocet jabłkowy działa super, ale chrom kupiłam, bo chodzi mi o słodycze - że nie mogę pohamować tej ochoty, ocet tu nie zadziała, więc może chociaż ten chrom pomoże..

Pisząc to właśnie zdaję sobie sprawę, że nie poszłam dzisiaj na rower a miałam
Ale jutro pójdę biegać na pewno






Nie zauważyłam w sumie żebym to 'zajadała', ale może, może.




