Aparaty ortodontyczne cz. XI

[Jigoku]

Napisane przez aQ01

A gdzie mogłabym zobaczyc Twoje? Na pewno też Ci się pięknie ząbki prostują

Ja niestety nie zrobiłam zdjęć przed więc niezbyt widać

[Adaa_]

Napisane przez aQ01

Nie wiedziałam, że mogę dostac bana, przepraszam. Już dodaję. Usunęłam bo nikt nie skomentował

Ładna poprawa

[wesola84]

Witam
Mało się tu udzielam, bo moje leczenie przebiega jak na razie bez komplikacji i niespodzianek, największe efekty były po pierwszych 3 miesiącach... ale podczytuję Was regularnie
Mam pytanko - od pewnego czasu przeskakuje mi "zawias" - żuchwa tylko z jednej strony. Na razie nie mam wyciągów itp., tylko oba łuki tzw. "kołyski". Wizytę mam dopiero 14go września, a zaczyna mnie to niepokoić - dzieje mi się to kilka razy dziennie i w momencie przeskakiwania zawias boli. Czy któraś z Was miała podobnie? Powiem jeszcze, że w wieku 3 lat miałam zwichniętą żuchwę, ale orto mówiła, że to nie przeszkadza w leczeniu.
Muszę Wam jeszcze powiedzieć, że najprawdopodobniej na następnej - wrześniowej - wizycie będę miała usuwaną dolną szóstkę - panicznie się boję i już ostatnio nawet mi się śniło, że leżę na fotelu i doktorek rwie mi zęba... uhhh...
Pocieszające jest jednak to, że orto powiedziała, że jeszcze pół roku, lub ok. 8 m-cy i ściągamy aparat!

[oska99]

No to jestem aparatką pełną gębą! dzisiaj miałam ściaganego hassa i zakładaną górę. ból przy ściaganiu hassa był masakryczny!! myslałam,że się zesr** z bólu. przepraszam za wyrażenie ,ale inaczej nie mogę tego określić ból taki jakby mi na raz 6 zębów wyrywali bez znieczulenia coś okropnego! boli mnie teraz strasznie głowa i zęby, szczególnie te które były pod akrylem. Dziwnie mi teraz z tym aparatem,znowu muszę się przyzwyczaić. Wizyta trwała 1h i kosztowała mnie 80zł, za ściaganie i zakładanie nic nie płaciłam. Fotki wrzucę wieczorem lub jutro

Edit. jak miło znowu czuć wszystkie zęby i jeść normalnie bez plątania się jedzenia po drutach na podniebieniu

[aQ01]

Napisane przez oska99

No to jestem aparatką pełną gębą! dzisiaj miałam ściaganego hassa i zakładaną górę. ból przy ściaganiu hassa był masakryczny!! myslałam,że się zesr** z bólu. przepraszam za wyrażenie ,ale inaczej nie mogę tego określić ból taki jakby mi na raz 6 zębów wyrywali bez znieczulenia coś okropnego! boli mnie teraz strasznie głowa i zęby, szczególnie te które były pod akrylem. Dziwnie mi teraz z tym aparatem,znowu muszę się przyzwyczaić. Wizyta trwała 1h i kosztowała mnie 80zł, za ściaganie i zakładanie nic nie płaciłam. Fotki wrzucę wieczorem lub jutro

Edit. jak miło znowu czuć wszystkie zęby i jeść normalnie bez plątania się jedzenia po drutach na podniebieniu

Czekamy na zdjęcia pełnego odrutowania Aha, i chyba masz błąd w podpisie

[oska99]

Napisane przez aQ01

Czekamy na zdjęcia pełnego odrutowania Aha, i chyba masz błąd w podpisie

faktycznie, dzięki nawet nie zauważyłam

[happy90]

Hej dziewczyny ;D Już wcześniej pisałam na forum, mówiłam że mam mieć zdięty aparat 2 sierpnia. No nie zdjęła mi wtedy ale dzisiaj taaaak ) Nie mam już aparatu, a męczyłam się z nim sporo. Właśnie dziś było 3 lata i 17 dni. (Aparaty retencyjne dwa mam do odebrania we srodę). A teraz po zdjęciu czuje się jak dziwnie jakby czegoś brakowało tak jakbym miała w buzi gumę do żucia i zakleiłabym ją wszystkie zamki. Nic nie ociera, nic nie swędzi ;D cud. A efekt? Powalił mnie, ząbki są całkowicie proste i co najdzwniejsze (po przygodach z myciem zębów, prawde mówiąc nie po każym posiłku) są białe, no może nie snieżnobiałe jak z reklamy ale zero przebarwień i zero ubytków. Jestem taka szczęśliwa!! Za Was też trzymam kciuki żeby się Wam wszystko udało.

PS. nie bójcie się zdejmowania aparatu. To najlepsza chwila jak pozbywasz się zamków i czujesz taką pustkę, najgorsze jest usuwanie kleju i kamienia ale o tym już nie pamiętam. (na pamiątkę dostałam cały aparat, nawet z pierścieniami

[aQ01]

happy proszę, wklej zdjęcia

[oska99]

Napisane przez happy90

Hej dziewczyny ;D Już wcześniej pisałam na forum, mówiłam że mam mieć zdięty aparat 2 sierpnia. No nie zdjęła mi wtedy ale dzisiaj taaaak ) Nie mam już aparatu, a męczyłam się z nim sporo. Właśnie dziś było 3 lata i 17 dni. (Aparaty retencyjne dwa mam do odebrania we srodę). A teraz po zdjęciu czuje się jak dziwnie jakby czegoś brakowało tak jakbym miała w buzi gumę do żucia i zakleiłabym ją wszystkie zamki. Nic nie ociera, nic nie swędzi ;D cud. A efekt? Powalił mnie, ząbki są całkowicie proste i co najdzwniejsze (po przygodach z myciem zębów, prawde mówiąc nie po każym posiłku) są białe, no może nie snieżnobiałe jak z reklamy ale zero przebarwień i zero ubytków. Jestem taka szczęśliwa!! Za Was też trzymam kciuki żeby się Wam wszystko udało.

PS. nie bójcie się zdejmowania aparatu. To najlepsza chwila jak pozbywasz się zamków i czujesz taką pustkę, najgorsze jest usuwanie kleju i kamienia ale o tym już nie pamiętam. (na pamiątkę dostałam cały aparat, nawet z pierścieniami

zazdroszczę! wrzuć fotki przed i po zmotywuj nas

[anusiaa81]

Napisane przez happy90

Hej dziewczyny ;D Już wcześniej pisałam na forum, mówiłam że mam mieć zdięty aparat 2 sierpnia. No nie zdjęła mi wtedy ale dzisiaj taaaak ) Nie mam już aparatu, a męczyłam się z nim sporo. Właśnie dziś było 3 lata i 17 dni. (Aparaty retencyjne dwa mam do odebrania we srodę). A teraz po zdjęciu czuje się jak dziwnie jakby czegoś brakowało tak jakbym miała w buzi gumę do żucia i zakleiłabym ją wszystkie zamki. Nic nie ociera, nic nie swędzi ;D cud. A efekt? Powalił mnie, ząbki są całkowicie proste i co najdzwniejsze (po przygodach z myciem zębów, prawde mówiąc nie po każym posiłku) są białe, no może nie snieżnobiałe jak z reklamy ale zero przebarwień i zero ubytków. Jestem taka szczęśliwa!! Za Was też trzymam kciuki żeby się Wam wszystko udało.

PS. nie bójcie się zdejmowania aparatu. To najlepsza chwila jak pozbywasz się zamków i czujesz taką pustkę, najgorsze jest usuwanie kleju i kamienia ale o tym już nie pamiętam. (na pamiątkę dostałam cały aparat, nawet z pierścieniami

Super a gdzie zdjęcia ?

[oska99]

wstyd mi pokazywać moje zęby,ale jak wszystkie to wszystkie. dół mam 4 miesiące, a góra od dzisiaj :P masakryczne szpary po poszerzaniu, krzywa jedynka ale cóż! niedługo będzie prosta na zdjęciu 1. widać rany po ściągnięciu hassa. Dodaję też foto z dnia założenia dolnego łuku Przepraszam za jakość, ale zdjęcia robione telefonem i już troszkę pod wieczór.

[Jigoku]

Napisane przez happy90

Powalił mnie, ząbki są całkowicie proste i co najdzwniejsze (po przygodach z myciem zębów, prawde mówiąc nie po każym posiłku) są białe, no może nie snieżnobiałe jak z reklamy ale zero przebarwień i zero ubytków. Jestem taka szczęśliwa!! Za Was też trzymam kciuki żeby się Wam wszystko udało.

A jakie przygody?

[Malwina_89]

Napisane przez wesola84

Mam pytanko - od pewnego czasu przeskakuje mi "zawias" - żuchwa tylko z jednej strony. Na razie nie mam wyciągów itp., tylko oba łuki tzw. "kołyski". Wizytę mam dopiero 14go września, a zaczyna mnie to niepokoić - dzieje mi się to kilka razy dziennie i w momencie przeskakiwania zawias boli. Czy któraś z Was miała podobnie? Powiem jeszcze, że w wieku 3 lat miałam zwichniętą żuchwę, ale orto mówiła, że to nie przeszkadza w leczeniu.
Muszę Wam jeszcze powiedzieć, że najprawdopodobniej na następnej - wrześniowej - wizycie będę miała usuwaną dolną szóstkę - panicznie się boję i już ostatnio nawet mi się śniło, że leżę na fotelu i doktorek rwie mi zęba... uhhh...
Pocieszające jest jednak to, że orto powiedziała, że jeszcze pół roku, lub ok. 8 m-cy i ściągamy aparat!

Ja tak mam Miałam już takie problemy w gimnazjum, teraz się znowu pojawiły, odkąd założony mi został dolny łuk. Od końca czerwca gdzieś lewy zawias mi przeskakuje, wypada, boli, strzyka. Na początku miałam jeszcze ograniczone bardzo ruchy, ledwo mogłam buzię do mycia zębów otworzyć, o jedzeniu już nie wspominając, teraz jest dobrze z otwieraniem, ale boli i przeskakuje dalej. Orto mi powiedziała, że to jest możliwie, by działo się tak od przesuwania zębów, zwłaszcza, że to nie pierwszy raz mam takie problemy. Kazała ćwiczyć mięśnie twarzy, by je wzmocnić. Ja sobie dodatkowo robiłam jeszcze ciepłe okłady ale przejść nie przeszło i zastanawiam się, kiedy przestanie strzykać;/

[happy90]

A jakie przygody?
Przygody to może nie. Ale miałam problem z nadwrażliwością. Strasznie bolały mnie zęby jak zjadałam coś zimnego albo gorącego!albo jak dotykałam niektóre zęby szczoteczką, dlatego nie za bardzo chciałam ruszać te miejsca, nawet pasta Elmex zielona nie pomagała.
Zdjęcia? hehe zdjęcie sprzed 3 lat nie mam, chyba nawet nie robiłam. Mam gdzieś odlew, który orto mi dała. Kieł górny był wyżej drugi też nieco za wysoko, w ogóle miałam małą szczękę na tak wielkie zęby.
Na dole podobnie dwa kły wysuwały się plus górna szczęka była zbyt wysunięta tak że mogłam kawałek opuszka palca wsadzić. Tak pamiętam to. A zdjęcie? Nie śmiejcie się jakość kiepska ale czego oczekiwać jak się ma kalkulatora

[pixy00]

ale ładneee ząbki

ja muszę zadzwonić do mojej ortodontki,bo po raz drugi (!) odkleił mi się zamek jeden echh ; /

[aQ01]

Napisane przez oska99

wstyd mi pokazywać moje zęby,ale jak wszystkie to wszystkie. dół mam 4 miesiące, a góra od dzisiaj :P masakryczne szpary po poszerzaniu, krzywa jedynka ale cóż! niedługo będzie prosta na zdjęciu 1. widać rany po ściągnięciu hassa. Dodaję też foto z dnia założenia dolnego łuku Przepraszam za jakość, ale zdjęcia robione telefonem i już troszkę pod wieczór.

Ale śliczne gumeczki, białe ząbki... Moment i będzie idealnie

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez happy90

A zdjęcie? Nie śmiejcie się jakość kiepska ale czego oczekiwać jak się ma kalkulatora

O łał... Piękne

[happy90]

Oj. Hehe, zmieniłam rozmiar tych zdjęć bo tamte były okropnie wielkie. Przepraszam ;D

[cherry_flamme]

Napisane przez happy90

Oj. Hehe, zmieniłam rozmiar tych zdjęć bo tamte były okropnie wielkie. Przepraszam ;D

Jak dostałaś aparat na pamiątkę, to sprzedaj na allegro Mi się zamki doklejały milion razy i zawsze orto przyklejała je z powrotem (te same), więc one są chyba ''wielokrotnego użytku''

[Adaa_]

Napisane przez cherry_flamme

Jak dostałaś aparat na pamiątkę, to sprzedaj na allegro Mi się zamki doklejały milion razy i zawsze orto przyklejała je z powrotem (te same), więc one są chyba ''wielokrotnego użytku''

Dokładnie mi orto jak przykleiła to taki ciemny był, ale juz zeszło nie wiem od czego to było

[Jigoku]

Im bliżej ściągania aparatu tym bardziej się boję, ze mi zostanę odbarwienie dookoła zamków :/

[kasia_no87]

Napisane przez Jigoku

Im bliżej ściągania aparatu tym bardziej się boję, ze mi zostanę odbarwienie dookoła zamków :/

Mam pytanie, ktore nie daje mi spokoju a zawsze zapomne sie zapytac orto jak juz tam jestem. No wiec tak sie zastanawiam, jak to jest z tymi zebami po wyrwaniu czworek/piatek czy tez innych. Jak zeby sie juz wyprostuja to i tak najczesciej zostaja szpary i trzeba dosunac tylnie zeby do reszty. Ale przeciez jak sie dosunie 6tki do reszty to miedzy 6 a 7 zrobi sie szpara czy nie? I co tak tam z tylu ma szpara zostac czy jak to jest? Przeciez jak tam beda szpary to te zeby moga z czasem sie rozejsc i powstana nowe szpary. Jak to jest?

[Jigoku]

Napisane przez kasia_no87

Mam pytanie, ktore nie daje mi spokoju a zawsze zapomne sie zapytac orto jak juz tam jestem. No wiec tak sie zastanawiam, jak to jest z tymi zebami po wyrwaniu czworek/piatek czy tez innych. Jak zeby sie juz wyprostuja to i tak najczesciej zostaja szpary i trzeba dosunac tylnie zeby do reszty. Ale przeciez jak sie dosunie 6tki do reszty to miedzy 6 a 7 zrobi sie szpara czy nie? I co tak tam z tylu ma szpara zostac czy jak to jest? Przeciez jak tam beda szpary to te zeby moga z czasem sie rozejsc i powstana nowe szpary. Jak to jest?

Ja słyszałam, że niektórym się po paru latach szpary robiły, dlatego nie dałam sobie żadnych zębów prócz ósemek usunąć. Ale ortodoncji chyba wiedzą co robią i zabezpieczają się przed tym, bo te osoby, które widzę, ze tak mają nie noszą od paru lat aparatów.

[kasia_no87]

Napisane przez Jigoku

Ja słyszałam, że niektórym się po paru latach szpary robiły, dlatego nie dałam sobie żadnych zębów prócz ósemek usunąć. Ale ortodoncji chyba wiedzą co robią i zabezpieczają się przed tym, bo te osoby, które widzę, ze tak mają nie noszą od paru lat aparatów.

No ja u gory musialam wyrwac 2 czworki bo te zeby nigdy by mi sie tam nie zmiescily. Na dole wyrwalam tylko jedna czworke ale z tamtej ztrony mam osemke i orto powiedzial az ze ona sie dosunie do reszty. Hmmm no a u gory mam szpary 1-2mm i neiw wiem czy ona nie przejdza z miedzy 4 a 5kami na miedzy 6 a 7 kami

[basior]

o rany, miałam wczoraj wizytę i nawet podziamgać samego pasztetu nie mogę, a co dopiero mowa o innym jedzeniu.. chyba na tydzień znowu zupki i budynie :/
dała mi najmocniejsze łańcuszki, stalowe ligatury na dół i w ogóle wszystko mam tak mocno, ze nawet jak nic nie dotykam to mnie strasznie bolą zęby ale najgorsze jest to, że dr powiedziała, że moja asymetria może się całkiem nie cofnąć i góra z dołem może ostatecznie nie zejdzie się idealnie i na razie nie wyrywamy dolnej piątki, mam na maksa "ciągnięte" zęby w prawo.
z tego wszystkiego nie zapytałam o pastę wybielającą!

[@na]

dzisiaj idę na aktywacje i ciekawa jestem co mi orto zrobi , chciałabym żeby szybciej to wszystko się ruszyło a to stoi w miejscu

[gofiaczek92]

Witam. Czy miał ktoś do czynienia z Uniwersytecką Kliniką Stomatologiczna w Krakowie? Dokładnie chodzi mi o poradnie ortodontyczną?

[ejzii]

jeej.. moje białe łancuszki są teraz takie zolte że masakra(
a wizyta 8 wrzesnia, bozee usmiechnac sie nie mozna ani nic;x czemu on nie mogl mi znowu bordowego zalozyc !!! ;/

[mpk22]

Witajcie,

za tydzien mam miec zakladany aparat Damon. Myslicie, ze na moja wade cos poradzi? najabrdziej wkurza mnie ta wystajaca trojka

ogolnie mam duzo zebow leczonych, 2 leczone kanalowo ehh...

Narazie tylko górny łuk zakladam, ze wzgledow finansowych.

Mam dosc mojego krzywego usmiechu

[adzia2223]

No i jestem aparatką Na razie tylko dół, aparat zwykły metalowy z czerwonymi gumkami. Nic mnie jeszcze nie boli, tylko nie mogę się przyzwyczaić do innego ustawienia ust i siedzę z otwartą paszczą

[Nadziejanna]

Ja juz tez w waszym gronie! Choc jest to tragedia,bo mam aparat od razu na gore i dol, to do tego expander! Zastanawiam sie, czy kiedys bede mogla normalnie mowic i polykac w calosci sline! Ile trwa przyzwyczajanie sie do tego expandera? Bo aparat przy tym to pikus! Pozdrawiam !