Jak się zakochać w Polaku - pytam się doświadczonych

[kapukat]

węgier słodziak i do tego zadbany w każdym calu.
Dziewczyny wiem jak to jest czekać - sama byłam w związku na odległość...straszne męki - więc oby czas szybko zleciał

[nietypowynick]

Yoonka ja tez tak powiedzialam, jak to zobaczyłam. Dlatego trzeba go dorwac

[visionAM]

ja zaczynam panikować, że się nie doczekam, bo coś dziwnie jest od kilku dni i nie wiem co mam myśleć...................

[kapukat]

Napisane przez visionAM

ja zaczynam panikować, że się nie doczekam, bo coś dziwnie jest od kilku dni i nie wiem co mam myśleć...................

nie myśl nic visionAM - jak zaczniesz kombinować to przekombinujesz. Może od momentu kiedy zaczęłaś wierzyć w to że Ci na nim zależy od dawna, teraz po prostu każdy odstęp od normy bierzesz jako zły znak... poczekaj i się nie martw!!!

[visionAM]

Napisane przez kapukat

nie myśl nic visionAM - jak zaczniesz kombinować to przekombinujesz. Może od momentu kiedy zaczęłaś wierzyć w to że Ci na nim zależy od dawna, teraz po prostu każdy odstęp od normy bierzesz jako zły znak... poczekaj i się nie martw!!!

dziękuję za słowa otuchy
chyba masz rację...

[kapukat]

Napisane przez visionAM

dziękuję za słowa otuchy
chyba masz rację...

Mówię z doświadczenia a pamiętaj łatwo coś rozwalić, trudniej to posklejać - więć teraz pielęgnacja ciała, włosów, dobry film, spotkanie ze znajomymi i tysiąc innych spraw - a przede wszystkim bez podejrzeń...

ps: nie ma sprawy musimy się wspierać

[visionAM]

Nie mam żadnych podejrzeń tylko jakieś dziwne myśli... ech...
Po prostu się boję, że teraz jak się już przekonałam i postanowiłam, że czekam to on się wycofa czy coś...

[kapukat]

Napisane przez visionAM

Nie mam żadnych podejrzeń tylko jakieś dziwne myśli... ech...
Po prostu się boję, że teraz jak się już przekonałam i postanowiłam, że czekam to on się wycofa czy coś...

to nie myśl o tym że czekasz - i nie myśl że ktokolwiek z czegokolwiek się wycofa - pomyśl jak o randce pierwsza randka z mężczyzną który ma ponad 185 czyż to nie optymistyczna wersja?

[nikka85]

Napisane przez visionAM

Nie mam żadnych podejrzeń tylko jakieś dziwne myśli... ech...
Po prostu się boję, że teraz jak się już przekonałam i postanowiłam, że czekam to on się wycofa czy coś...

A co to za narzekania?? Nie ma powodów do strachu. Co na być to będzie. Najlepszym lekarstwem jest nie nakręcenie sie. W tych kwestiach życiowych niestety mamy małe pole manewru. Ważne by sie nie dolowac. A jak facet będzie wart Ciebie to sie zjawi jak krolewicz i Cię wyrwie z paszczy staropanieństwa!! Wtedy koty nawet Cię wąchać nie bedą chciały

[visionAM]

Ten filmik made my day:
http://www.youtube.com/watch?v=XIIfnJrL4Us

[arrachnee]

Napisane przez nietypowynick

Poszło.

też poproszę


filia Poznań melduje, co następuje:
- fotorelacji nie będzie, bo było za ciemno
- panuje moda sportowo-plażowo-piżamowa -> gatki w kwiatki i inne takie
- naszym bohaterem został misiowaty, postawny młodzieniec wciśnięty w odzież hipsterowatą -> cóś jakby pożyczył wdzianko od młodszego brata (czerwone rurki )
- nuuuuuuuuda
- potrzebny import

[Mitsukki]

Jest nadzieja, że koty mnie nie zjedząąąą
Było faaaajnie, jaram się. Widzieli nas ludzie, z którymi on pracuje, a którzy mnie znają, podobno huczało od plotek, ale sam chciał , bo powiedział, żebym z nim tam poszła.

Nie dajmy się kotom!

visionAM, też mi się wydaje, że jest normalnie, tylko Twoje podejście się zmieniło i teraz tak boisz się, żeby czegoś nie zepsuć, że sobie wmawiasz, że jest inaczej

[visionAM]

Mitsukki - gratulacje
kiedy kolejne spotkanie?
ja już wrzuciłam trochę bardziej na luz, ale tylko trochę

[Mitsukki]

Ja postaram się wyskoczyć na jeden dzień do miasta gdzie on pracuje, ale nie wiadomo czy się uda. A jak nie to pewnie za jakieś dwa tygodnie, bo potem ja wyjeżdżam

visionAM, przecież wiem, że koty cię nie zjedzą, luz Ju Kej Low przybędzie z odsieczą i odpędzi koty

[visionAM]

Napisane przez Mitsukki

Ja postaram się wyskoczyć na jeden dzień do miasta gdzie on pracuje, ale nie wiadomo czy się uda. A jak nie to pewnie za jakieś dwa tygodnie, bo potem ja wyjeżdżam

visionAM, przecież wiem, że koty cię nie zjedzą, luz Ju Kej Low przybędzie z odsieczą i odpędzi koty

no właśnie ostatnio dłużej gadaliśmy tydzień temu w weekend jego kolega do mnie napisał, że Ju Kej Low przeprasza, ale nie ma siły bo leży i leczy kaca (jego urodziny były w piątek). A dzisiaj mamy już czwartek i dalej kurde nic! wrrr

[Mitsukki]

Och, kac, właśnie to przeżywam
Wiesz co, moja koleżanka miała kiedyś trzydniowego kaca
Może więc dalej go leczy , może ma akurat dużo roboty? Powodów może być milion i każdy wcale nie musi mówić, że on nie chce. Poza tym z dnia na dzień by mu się odechciało? Jak taki kawał czasu chciał?

[visionAM]

Trzydniowy kac to nie w jego stylu, bo ona ma mocną głowę Kac u niego trwa max. 1 dzień i później jest już jak młody bóg

Nie wiem czemu ja tak świruję, chyba przez to, że mi się okres zbliża... a raczej powinien na dniach wystąpić, bo brałam teraz luteinę na wywołanie (przez te problemy z tarczycą nawet okresu normalnie nie mam ). Więc może to jakieś PMS i huśtawka humoru Mam nadzieję, że dzisiaj się odezwie w końcu, a jak nie to sama do niego napisze jak gdyby nigdy nic i wybadam sytuację....

[Mitsukki]

Tamta koleżanka tez ma mocną - my wszystkie już odpadałyśmy, a ona jak gdyby nigdy nic

Ano, możesz się odezwać PMS dziełem szatana jest

[visionAM]

Właśnie sobie pomyślałam, że on może na tych swoich urodzinach poznał jakąś Angielkę i dlatego się do mnie nie odzywa nie no, ja już na prawdę świruję

[Mitsukki]

Co ty gadasz, angielki są przecież paskudne! Miałby niby jakąś Angielkę przełożyć nad Wizażankę? Nie ma opcji!

[visionAM]

No właśnie z tego co mi mówił jeszcze w kwietniu, zaraz po wyjeździe, to był zaskoczony, że tam tyle ładnych kobiet i że podobno stereotyp brzydkich angielek tam nie działa
Więc już sama nie wiem świruję to na pewno PMS

[Mitsukki]

To tylko PMS!

[visionAM]

Tak w ogóle to co się dzieje z tym wątkiem?
Coraz mnie się udzielacie dziewczyny, nieładnie!
Szugar pewnie chora
vadi albo na fitnessie albo gdzieś biega
nietypowynick nie wiem gdzie się podziewa, pewnie wzdycha do zdjęcia Węgra

a gdzie reszta?
była tu taka jedna dziewczyna z Katowic, wysyłała nam zdjecia mega przystojniaka wolnego i trop się nagle urwał...
Koty was pozjadały czy co..?

[vadi]

Ja mam dużo pracy, ale jednym okiem podglądam

[szugarbejb]

Ja też chora, i dodatkowo też w pracy, właśnie główkuję nad projektem domu i nie mam kawałka wizji, dodatkowo piszę projekt na kolejną dotację

Także koty mnie zjedzą niechybnie, bo raz, że jestem brzydka, dwa, że pusta, a trzy nie mam czasu się za facetem rozejrzeć.

Acha, co do tytułu wąteczku - po moim denacie będzie on rymowany, nawet się nie ważcie

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez arrachnee

też poproszę


filia Poznań melduje, co następuje:
- fotorelacji nie będzie, bo było za ciemno
- panuje moda sportowo-plażowo-piżamowa -> gatki w kwiatki i inne takie
- naszym bohaterem został misiowaty, postawny młodzieniec wciśnięty w odzież hipsterowatą -> cóś jakby pożyczył wdzianko od młodszego brata (czerwone rurki )
- nuuuuuuuuda
- potrzebny import

To fajnie, ze spotkanie sie udało

Ale chociaż umówiłyście się na wspólna depilację wąsów czy nie ?

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez vadi

Ja mam dużo pracy, ale jednym okiem podglądam

Czyżbyś się wieczorem wybierała na salsę ?

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez visionAM

Koty was pozjadały czy co..?

Jeszcze nie Słuchaj, do przyszłego tygodnia będę wiedzieć, do kogo na salsę możesz iść, prawdopodobnie do Salsa Sabrosa, ale jeszcze trwa narada

A nie chcesz do Wieliczki przyjechać na warsztaty - klik ! ?

[visionAM]

Dzięki Szugar
Co do tej Wieliczki to pomyślę nad tym i zobacze jak z pracą będę wtedy stała...

[MarudexuS]

Kurna, laski, jesteście obłędne ... ja przez Was dziś nic nie popracuję

[vadi]

Napisane przez szugarbejb

Czyżbyś się wieczorem wybierała na salsę ?

czyżbym i to w duecie
Ty mi powiedz lepiej, jak ja się mam ubrać na takie zajęcia, bo mi to spędza sen z pustaczych powiek

[milka8686]

Napisane przez visionAM

Tak w ogóle to co się dzieje z tym wątkiem?
Coraz mnie się udzielacie dziewczyny, nieładnie!
Szugar pewnie chora
vadi albo na fitnessie albo gdzieś biega
nietypowynick nie wiem gdzie się podziewa, pewnie wzdycha do zdjęcia Węgra

a gdzie reszta?
była tu taka jedna dziewczyna z Katowic, wysyłała nam zdjecia mega przystojniaka wolnego i trop się nagle urwał...
Koty was pozjadały czy co..?

ja utonęłam w sprawach związanych z pracą i ogolnie w robocie, a muszę sie spreżyc, zeby wyjechać na wakacjones wyczekiwanes. Ech, idę nakarmić kota, żeby mnie nie pożarł

[szugarbejb]

Napisane przez vadi

czyżbym i to w duecie
Ty mi powiedz lepiej, jak ja się mam ubrać na takie zajęcia, bo mi to spędza sen z pustaczych powiek

O jak cudownie, że Porzeczki z Tobą idą

Bluzeczka w miarę obcisła - w zbyt luźnej nie będziesz widziała czy dobrze brzuchem i biodrami kręcisz, i geterki czy tam ledżinsy. Bo też musisz widzieć dobrze swoje nogi i stopy.