Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

[sweetjoy]

Ja póki co ok 1kg na plusie, choć w zasadzie nie wiem czy to efekt ciąży czy przerwania diety, bo w chwili zajścia w ciążę byłam na dukanie, ale jak tylko poczyłam pierwsze mdłości to od razu przerwałam dietę. W pierwszej ciąży do 16 tyg nic nie przytyłam, efekt końcowy to 13kg, których nie udało mi się pozbyć mimo że karmiłam piersią przez 9 m-cy, wyglądałam jak słoniątko

Odnośnie rozstępów, to pod koniec ciąży pojawiło mi się kilka w okolicy pępka, ale po porodzie sn, poorało mi całe uda i pachwiny, pamiątka na całe życie ale tam przecież oprócz męża i gina nikt nie zagląda

[kapukat]

no to pięknie i niewiele.... ja też byłam na dukanie, którego przerwałam z powodu nerek, a potem - potem była kolejna dieta i tak się trzymałam do momentu kiedy nie usłyszałam że jestem w ciąży - cóż moja waga nieubłaganie wskazuje 4 kg - chociaż staram się jak mogę zdrowo odrzywiać i nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak poleciała mi w górę....ale cóż - przecież odchudzać się nie będę

[aneczka240]

Napisane przez kapukat

ja marzę o doprowadzeniu kuchni do stanu urzytkowalności bo tylko wtedy będę mogła upiec sobie szarlotke
tak mi się chce domowego ciasta.... jak diabli....
jak z waszym tyciem? bo mi od początku ciazy przybyło 4 kg - a moja mama powiedziała mi że strasznie przytyłam!!! tylko że większość z tego chyba jest w moich cyckach bo one się potroiły nawet nie podwoiły... mleczarnia to przy tym pikuś

Ja schudłam 2 kg. Mam nadzieję, że za miesiąc przytyję
My z mężem dziś idziemy na imprezę, już zapowiedziano nam szarlotkę, więc na pewno się najem O ile mdłości pozwolą Chyba zabiorę ze sobą ogórki w słoiku, bo one ostatnio mi tyłek ratują

[Timii]

Napisane przez kapukat

ja marzę o doprowadzeniu kuchni do stanu urzytkowalności bo tylko wtedy będę mogła upiec sobie szarlotke
tak mi się chce domowego ciasta.... jak diabli....
jak z waszym tyciem? bo mi od początku ciazy przybyło 4 kg - a moja mama powiedziała mi że strasznie przytyłam!!! tylko że większość z tego chyba jest w moich cyckach bo one się potroiły nawet nie podwoiły... mleczarnia to przy tym pikuś

ja jak sie waze rano przed sniadaniem to jest 1- 1,5kg wiecej ale wieczorem to juz nieco gorzej brzuch mam powiekszony i komfortowo czuje sie tylko w 1 spodniach. reszta juz na dnie szafy biust tez jakis obrzmialy ale nie na tyle zeby nowe staniki kupowac. stare ciagle jeszcze dobrze sie sprawuja. bluzki juz od jakiegos czasu nosze luzniejsze, zeby sie nikt w pracy nie kapnal bo u nas pelno wscibskich malp, ktore tylko szukaja sensacji jutro biegne do miasta to moze kupie sobie jakies nowe spodnie chociaz nie wiem czy zasluzylam po tej historii z kremem

[kapukat]

oj rozumiem to doskonale - te wścibskie małpy...
a ja musiałam jeden nowy stanik sobie kupić, bo mi cycki rosły jakby ktoś im drożdzy dał i ....mam nadzieję, że się już nie powiększą bo chyba dostanę załamania nerwowego
ja przetorowałam sobie drogę, doprowadziłam kuchnie do stanu prawie użytkowego - i sypialnia ma coraz mniej zbędnych rzeczy
nie otwieram za to salonu, bo bym chyba padła na zawał z tego smietnika, a najgorsze że czekam jeszcze na reszte rzeczy i przestawienie szafy do innego pokoju więc nawet jakbym chciała uporządkować ten barług to nie ma mocnych

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez Timii

jutro biegne do miasta to moze kupie sobie jakies nowe spodnie chociaz nie wiem czy zasluzylam po tej historii z kremem

zasłużyłaś zasłużyłaś my tu mamy większe grzechy na sumieniu więc kilkodniowa kuracja kremem nie powinna być krytycznie oceniana

[rinco]

A ja chyba nic jednak nie przytyłam A wydawało mi się, że coś mi przybyło, ale to pewnie dlatego, że jak sobie zjem coś ok. 21.00 (bo jestem głodna) to rano mi większą wagę pokazuje, gdzieś tak o niecały kilogram. Wczoraj się najadłam, bo byliśmy na imieninach u teściowej, ale ostatni posiłek jadłam o 20.00, a potem już nic, więc jak się dziś rano ważyłam przed śniadaniem (a pospałam trochę, więc ważenie było później niż zwykle) to mi pokazało taką samą wagę jak przed ciążą

[loksa]

mi sie ciagle chce jesc.tak srednio co 2 h dostaje takie naglego ataku glodu.. masakra, i przytylam juz od pocz. wrzesnia 3 kg. ..boshe co bedzie dalej ....?!ale tez do konca sierpnia chodzilam na silownie bo karnet mi sie tak skonczyl akurat,i narazie nie kupuje nastepnego bo o az umowa na rok,wiec bez sensu,dopiero po porodzie jak cos to zaczne znowu cwiczyc.

[kapukat]

wybacz że to powiem, ale miło że komuś przybyło ...bo już myślałam że ja jakąś anomalią jestem i żebym to sie jeszcze obrzerała słodyczami...ale nie i tak tyje

[martita_891]

Nadmienię tylko do osób, które twierdzą że śledzie nie mogą prowadzić do toxo - podałam dwa arykuły, w których jest to napisane, żaden mój wymysł

[rinco]

Napisane przez loksa

mi sie ciagle chce jesc.tak srednio co 2 h dostaje takie naglego ataku glodu.. masakra, i przytylam juz od pocz. wrzesnia 3 kg. ..boshe co bedzie dalej ....?!ale tez do konca sierpnia chodzilam na silownie bo karnet mi sie tak skonczyl akurat,i narazie nie kupuje nastepnego bo o az umowa na rok,wiec bez sensu,dopiero po porodzie jak cos to zaczne znowu cwiczyc.

Hehe ja też co 2-3 godz dostaję ataku

[8ewus8]

Ja jestem chyba jakaś inna, bo mdłości mam bardziej wieczorne niż poranne. Już czuję jak mnie bierze.
Od rana ssałam cukierki miętowe i było dobrze a teraz widzę, że znów się zaczyna...wczoraj też tak po 16ej mnie zebrało. Help!

[kapukat]

Napisane przez 8ewus8

Ja jestem chyba jakaś inna, bo mdłości mam bardziej wieczorne niż poranne. Już czuję jak mnie bierze.
Od rana ssałam cukierki miętowe i było dobrze a teraz widzę, że znów się zaczyna...wczoraj też tak po 16ej mnie zebrało. Help!

ja w ogóle nie miałam mdłości porannych tylko same nocne najczęściej po 20 wieczorem... no cóż wcale to nie nienormalne jak widać

[śliweńka]

Napisane przez aneczka240

No oczywiście, że tak, po co ktoś ma spać, jak one nie śpią. Dziś o 7 zrobiły pobudkę i się bawiły papierową torbą robiąc przy tym taki hałas, że od 7 nie śpię
Zjadłam kaszkę na mleku, ale kolejny raz stwierdzam, że ciepłe mleko powoduje duże mdłości, więc zaniecham spożywania jego rano
Teraz powracam do wczorajszego zestawu ratunkowego

ja już to dawno stwierdziłam jak raz ledwo na zakręcie wyrobiłam i ledwo deskę zdążyłam podnieść

Napisane przez kapukat

ja marzę o doprowadzeniu kuchni do stanu urzytkowalności bo tylko wtedy będę mogła upiec sobie szarlotke
tak mi się chce domowego ciasta.... jak diabli....
jak z waszym tyciem? bo mi od początku ciazy przybyło 4 kg - a moja mama powiedziała mi że strasznie przytyłam!!! tylko że większość z tego chyba jest w moich cyckach bo one się potroiły nawet nie podwoiły... mleczarnia to przy tym pikuś

ja dopiero teraz coś grubnę


dziś jak na razie bez mdłościani razu nie dźwigło się ale czekam na koniec dnia, herbatę pije sporadycznie już tylko multiwitaminę z tarczyna z wodą pół na pół jak to jedna pisała że robi a dziś kupiłam jeszcze z tymbarka jak wieczorem będzie super i jutro to będę mega szczęśliwa

[Balbinaa]

Dobry wieczór Mamuśki Nie mam siły Was nadrabiać, wybaczcie Ja narazie przytyłam 2 kg ale nie wiem czy to efekt ciąży, czy tego że jestem mniej aktywna fizycznie Moje piersi są nabrzmiałe i bolą, w nocy nawet jak się z boku na bok przewracam to boli, a nie mam jakiegoś mega biustu

[kapukat]

udało mi się oczyścić trochę terenu - z resztą muszę poczekać do wtorku kiedy to mój kolega odbierze samochód i będzie mógł mi wreszcie przywieźć komodę
jak się cieszę kiedy widzę że powoli ten dom nabiera kształtów = chociaż jeszcze długo będziemy pewnie robić w nim mniejsze i większe zmiany.... ale jest super, ta cisza jest kapitalna

[Mirabelka7]

Dobry wieczór

Co do problemów pęcherzowych, to naprawde bywa groźne. Sama sporo strachu się najadłam, moja córa przez pierwszy miesiąc swojego życia nic nie przybierała na wadze, a wręcz chudła mimo, że jadła sporo. Przychodziła położna, nawet lekarz i nie stwierdził nic złego, jednak po kolejnych tyg i kolejnych spadkach wagi lekarka wysłała Nas do szpitala. Szereg badań, kłucie w rączke, głowkę no istny koszmar. Aż wkońcu okazało się że mała ma zapalenie dróg moczowych. tydzien w szpitalu, antybiotyki itd. Okazało się, że ja też miałam. Badanie robiłam miesiąc przed porodem, nic nie wyszło więc musiałam złapać coś przed samym rozwiązaniem i zaraziłam maleństwo. Także badajcie się bo to koszuje grosze, a może uchronić przed bólem i stresem

[stokroteczka777]

Napisane przez Balbinaa

Dobry wieczór Mamuśki Nie mam siły Was nadrabiać, wybaczcie Ja narazie przytyłam 2 kg ale nie wiem czy to efekt ciąży, czy tego że jestem mniej aktywna fizycznie Moje piersi są nabrzmiałe i bolą, w nocy nawet jak się z boku na bok przewracam to boli, a nie mam jakiegoś mega biustu

W którym jesteś tygodniu? Chcę wiedzieć kiedy przytyję 2kg? Ja ważę się jutro bo jadę do mamy. Ostatnio ważyłam się w zeszłą niedzielę, też u mamy. Nie mam wagi i nie kupię chyba, bo wiem że będę miała obsesję ciągłego ważenia się, a tak zważę się raz na tydzień i ok

[Pandzia_2010]

witam u mnie +1kg ech mam nadzieje ze na koniec nie bedzie +30kg jak z syniem hi hi oj tam oj tam ale wiem, ze dam rade zrzucic pozniej.

śledzie się już robią mniam co do brzuszka hmmm troche wystaje, ale on zawsze wystawał

[aneczka240]

Napisane przez śliweńka

ja już to dawno stwierdziłam jak raz ledwo na zakręcie wyrobiłam i ledwo deskę zdążyłam podnieść

Ja tylko miałam akcję zwrotną po sojowym mleku, później mi niedobrze było po owsiance i kaszce, więc mleko na razie od rana nie jest mile widziane

Napisane przez kapukat

udało mi się oczyścić trochę terenu - z resztą muszę poczekać do wtorku kiedy to mój kolega odbierze samochód i będzie mógł mi wreszcie przywieźć komodę
jak się cieszę kiedy widzę że powoli ten dom nabiera kształtów = chociaż jeszcze długo będziemy pewnie robić w nim mniejsze i większe zmiany.... ale jest super, ta cisza jest kapitalna

Ten spokój, nikt Ci nie przeszkadza w niczym, możesz robić co chcesz, chodzić z gołym tyłkiem i się nie przejmować

My później jedziemy na zakupy, więc może mnie jakieś ciągoty wezmą
Miłej niedzieli I odpoczynku Ciężarówki

[Balbinaa]

stokroteczka777 wg usg bede zaczynała 9 tc a wg om 12tc bardziej skłaniam się do terminu z Usg. Tylko że niewiem czy skok wagi nie jest spowodowany tym, że siedze w domu, juz nie pracuję bo jestem na L4. Wczesniej wychodziłam z psem na spacery, biegałam na zakupy, potem w pracy troche ruchu, a teraz wszystko spokojnieeeee. pomaluuutkuuuu.... we wtorek mam wizyte to sie zapytam gina

[śliweńka]

ja przybieram już na wadzę

[kism]

Dzień dobry
Ja dziś w planach mam kompletne lenistwo Niestety Maks znowu chory Tydzień był w przedszkolu Chyba znowu tż weźmie pierwszy tydzień zwolnienie, a potem ja jak trzeba będzie

Napisane przez śliweńka

dziś jak na razie bez mdłościani razu nie dźwigło się ale czekam na koniec dnia, herbatę pije sporadycznie już tylko multiwitaminę z tarczyna z wodą pół na pół jak to jedna pisała że robi a dziś kupiłam jeszcze z tymbarka jak wieczorem będzie super i jutro to będę mega szczęśliwa

śliweńko, moja droga, toż to już II trym u Ciebie więc czas najwyższy, żeby mdłości ustąpiły I co, rzeczywiście wracasz niedługo do pracy?

Ja kupiłam wczoraj kurtkę, jestem szczęśliwa, bo spędzało mi to sen z powiek - taką zwykłą nieciążową, ale bombkę i spory brzuszek się tam zmieści a po ciąży też jak najbardziej będę mogła w niej chodzić. Ja na szczęście na wadze dopiero 1 kg na plusie.

Napisane przez stokroteczka777

W którym jesteś tygodniu? Chcę wiedzieć kiedy przytyję 2kg? Ja ważę się jutro bo jadę do mamy. Ostatnio ważyłam się w zeszłą niedzielę, też u mamy. Nie mam wagi i nie kupię chyba, bo wiem że będę miała obsesję ciągłego ważenia się, a tak zważę się raz na tydzień i ok

stokroteczko, ale nie nastawiaj się tak, każda kobieta ma inaczej Po prostu zdrowo się odżywiaj, jakieś lekkie ćwiczenia dla kobiet w ciąży i tyle Poza tym nie masz już raczej większego wpływu na to ile przytyjesz. Przecież niektórym kobietom przybywa 7-8 kg, a niektórym 30, więc zapewne te +2kg osiągają one w różnym czasie

[śliweńka]

jutro wracam do pracyostatni dzień lenistwa mamy

[kapukat]

Witam wszystkich
ja zaległam dzisiaj w łózku, ten kaszel mnie dobija, a nic nie skutkuje, nawet tabletki od Pani doktro. Domek się robi schludny i czysty już niebawem go pewnie wykończe, ale dzisiaj czas na odpoczynek...w końcu mamy niedziele tak? tylko muszę się zwlec i zrobić sobie śniadanie. A za oknem znowu leje....matko co za pogoda pod psem....
a jak tam reszta? co porabiacie w tak słodki dzień jak niedziela?

[justys1358]

Ja leze jeszcze w łóżku i buszuje na necie

[śliweńka]

ja idę się zdrzemnąć jakaś pogoda senna dziś

[kism]

Napisane przez kapukat

Witam wszystkich
ja zaległam dzisiaj w łózku, ten kaszel mnie dobija, a nic nie skutkuje, nawet tabletki od Pani doktro. Domek się robi schludny i czysty już niebawem go pewnie wykończe, ale dzisiaj czas na odpoczynek...w końcu mamy niedziele tak? tylko muszę się zwlec i zrobić sobie śniadanie. A za oknem znowu leje....matko co za pogoda pod psem....
a jak tam reszta? co porabiacie w tak słodki dzień jak niedziela?

kapukat, oj wypocznij trochę koniecznie Żeby leki zadziałały to musi organizm też wypocząć, a nie szaleć przy pudłach Miałaś tylko najpotrzebniejsze rzeczy wypakować, a o schludność i czystość spokojnie możesz zadbać np. za tydzień

Ja też buszuję po necie Znowu na allegro Ja już właściwie jestem zaopatrzona na najbliższe 2-3 mies spokojnie, ale dla Maksa jeszcze kurtki nie kupiłam, a ta z ubiegłego roku przymaława

[kapukat]

Napisane przez kism

kapukat, oj wypocznij trochę koniecznie Żeby leki zadziałały to musi organizm też wypocząć, a nie szaleć przy pudłach Miałaś tylko najpotrzebniejsze rzeczy wypakować, a o schludność i czystość spokojnie możesz zadbać np. za tydzień

Ja też buszuję po necie Znowu na allegro Ja już właściwie jestem zaopatrzona na najbliższe 2-3 mies spokojnie, ale dla Maksa jeszcze kurtki nie kupiłam, a ta z ubiegłego roku przymaława

no taki był plan - wypakować tylko co najważniejsze, ale jakoś nie potrafiłam się zatrzymać, teraz stoję bo mi mebli do salonu nie zdołali dowieść gdyż samochód kolegi się popsół, więc z czystym sumieniem mogę nic nie robić chociaż jak wstaję, to tu coś złapię to tam coś przeniosę.... no nić usiedzieć na tyłku nie potrafię

[Pandzia_2010]

Napisane przez kism

Dzień dobry
Ja dziś w planach mam kompletne lenistwo Niestety Maks znowu chory Tydzień był w przedszkolu Chyba znowu tż weźmie pierwszy tydzień zwolnienie, a potem ja jak trzeba będzie

u nas Młody też trochę w żłobku a większość w domu

[śliweńka]

ja myślę jak to u nas w mieście ze żłobkiem zapewne tragedia będzie z miejscem mimo tego że budują nowy :/