Klub AMW- Anonimowe Młodo Wyglądające :D

[Perfekcj0nistka]

bowszystkotoiluzjajest - Witamy!

[asik1503]

bowszystkotoiluzjajest witaj ale masz długi nick... no i jakie przeżycia

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez asik1503

bowszystkotoiluzjajest witaj ale masz długi nick... no i jakie przeżycia

oj nick sprzed kilku lat, wszystko "normalne" było zajęte, więc cóż.. a to w sumie jest z fragmentu pewnej piosenki

[asik1503]

da radę to jakoś skrócić? czy wszyscy piszą pełen nick?

[very niceee]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

Ja też mogę się przyłączyć?

Przeczytałam 37 stron wątku "Nie wyglądam na swój wiek(", zostało mi jeszcze kilka stron do końca Tam też znalazłam link do tego tematu

Za chwilę będę już mieć 20 lat, a dają mi średnio 15. Zdarzało się też 14. W dodatku moja przyjaciółka ma podobny problem (idzie do przychodni, a tam recepcjonistka do niej "ale dziecko, przychodnia dla dzieci jest budynek obok"..)

Jest to irytujące w takich sytuacjach jak np. szukanie pracy W wakacje jak chciałam sobie dorobić, to czułam się jak debil na rozmowach kwalifikacyjnych, bo chociaż nikt nie powiedział tego wprost, to po spojrzeniach można było wyczuć coś w stylu "czego ta dziewczynka tu szuka".. W dodatku na CV mam takie zdjęcie twarzy, na którym aż tak małoletnio nie wyglądam (cv czarno-białe, to i zdjęcie takie).. i z pewnością to też potęgowało zdziwienie moich potencjonalnych pracodawców.

Nawet jak jeszcze przed studiami, nasz rok zrobił sobie grupę na fejsie, to później jak się poznaliśmy, to dziewczyny mówiły mi, że po moim zdjęciu (takie same jakie mam w cv), to one myślały, że ja jestem wysoka i dojrzalsza. A tu kurdupel ledwo 160cm, chuda, z mikroskopijnym biustem

Raz byłam wieczorem z przyjaciółką w Żabce, po alkohol. Sprzedawca gadał ze swoim kolegą, my podchodzimy do lady, oczywiście prośba o dowody. Ja spytałam, na ile wg nich wyglądamy. No to oni "15". Po czym lustrują nas i jeden z nich wskazując na moją przyjaciółkę "no ta to może 17, bo ma walory, ale tutaj(i patrzy na mnie), 15-stka"...
Jedyne, co było miłe, to że jakiś stary dziadziuś, co akurat robił zakupy, chciał mi kupić desperadosa

No i oczywiście razem z moją przyjaciółką, jak gdzieś wychodzimy, to jakoś dziwnym trafem poznajemy samych 16-latków Byłyśmy ostatnio na koncercie, i o tyle o ile jak my miałyśmy te 16 lat, to na koncertach widywałyśmy pełno starszych osób, którzy chetnie się nami opiekowali (np. potarganie po głowie z tekstem "słodziaku"), bo pewnie wyglądałyśmy na jakieś 12 O tyle jak teraz poszłyśmy na koncert, prawie dwudziestoletnie kobity, to nie wyróżniałyśmy się z tłumu 15-latków Siedzę, a tu do mnie dwóch młodych podbija, jako że dobry humor miałam, to się pytam, czy chcą może piwo, oni zdziwieni "masz dowód?:O"...

Jak przy szatni z przyjaciółką mówiłyśmy do siebie, czy idziemy do pubu X czy już do domu, to jakiś chłopaczek do nas, że jak na piwo to idzie z nami. I zaczął się głośno zastanawiać, kto nam je sprzeda. A my, że mamy dowody. Oczywiście nie chciał nam uwierzyć i musiałyśmy pokazać

Także jak ja mam poznawać jakichś 16-latków, to ja dziękuję

Witam kolejną młodo wyglądająca:P. Taki już nasz los i nie możemy zrobic nic innego, jak tylko pogodzić się z obecnym stanem rzeczy. U mnie w pracy też wszyscy myśleli, że skończyłam dopiero liceum i było zdziwienie, że jestem już po studiach. W sumie to już przywykłam do sytuacji, które wymieniłaś wyżej. Ciągle zarywają do mnie małolaci, kiedyś mnie to irytowało, teraz już tylko śmieszy:. Mam tylko czasem takie dni, że przez mój dziecinny wygląd czuję się mało kobieco.

Dziewczyny na szczęście dostałam okres, czyli wyjazd do Niemiec aktualny. Już znalazłam busika.

[Perfekcj0nistka]

Mi ostatnio @ się opóźniała chyba przez ten stres związany z prawkiem Ale na szczęście jest już ze mną

A co do facetów, to ostatnio na imprezie, zagadał do mnie 16latek Wyglądał na 20

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez asik1503

da radę to jakoś skrócić? czy wszyscy piszą pełen nick?

raczej piszą pełny, ale mi to obojętnie

[asik1503]

bowszystkotoiluzjajest tak pytam bo boje się, że mogę się czasem machnąć pisząc cały nick a nie chciałabym tego ale jak nie ma skrótu to nie będę kombinować chociaż ładnie by było po prostu Iluzja ale to tylko moje osobiste zdanie

[Perfekcj0nistka]

Zgadzam się Iluzja brzmi super i tak będę od dzisiaj pisać

[very niceee]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Mi ostatnio @ się opóźniała chyba przez ten stres związany z prawkiem Ale na szczęście jest już ze mną

A co do facetów, to ostatnio na imprezie, zagadał do mnie 16latek Wyglądał na 20

Te dzieciaki teraz takie wyrośnięte, że czasem faktycznie można się naciąć.

[evelineau]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

Ja też mogę się przyłączyć?

Przeczytałam 37 stron wątku "Nie wyglądam na swój wiek(", zostało mi jeszcze kilka stron do końca Tam też znalazłam link do tego tematu

Za chwilę będę już mieć 20 lat, a dają mi średnio 15. Zdarzało się też 14. W dodatku moja przyjaciółka ma podobny problem (idzie do przychodni, a tam recepcjonistka do niej "ale dziecko, przychodnia dla dzieci jest budynek obok"..)

Jest to irytujące w takich sytuacjach jak np. szukanie pracy W wakacje jak chciałam sobie dorobić, to czułam się jak debil na rozmowach kwalifikacyjnych, bo chociaż nikt nie powiedział tego wprost, to po spojrzeniach można było wyczuć coś w stylu "czego ta dziewczynka tu szuka".. W dodatku na CV mam takie zdjęcie twarzy, na którym aż tak małoletnio nie wyglądam (cv czarno-białe, to i zdjęcie takie).. i z pewnością to też potęgowało zdziwienie moich potencjonalnych pracodawców.

Nawet jak jeszcze przed studiami, nasz rok zrobił sobie grupę na fejsie, to później jak się poznaliśmy, to dziewczyny mówiły mi, że po moim zdjęciu (takie same jakie mam w cv), to one myślały, że ja jestem wysoka i dojrzalsza. A tu kurdupel ledwo 160cm, chuda, z mikroskopijnym biustem

Raz byłam wieczorem z przyjaciółką w Żabce, po alkohol. Sprzedawca gadał ze swoim kolegą, my podchodzimy do lady, oczywiście prośba o dowody. Ja spytałam, na ile wg nich wyglądamy. No to oni "15". Po czym lustrują nas i jeden z nich wskazując na moją przyjaciółkę "no ta to może 17, bo ma walory, ale tutaj(i patrzy na mnie), 15-stka"...
Jedyne, co było miłe, to że jakiś stary dziadziuś, co akurat robił zakupy, chciał mi kupić desperadosa

No i oczywiście razem z moją przyjaciółką, jak gdzieś wychodzimy, to jakoś dziwnym trafem poznajemy samych 16-latków Byłyśmy ostatnio na koncercie, i o tyle o ile jak my miałyśmy te 16 lat, to na koncertach widywałyśmy pełno starszych osób, którzy chetnie się nami opiekowali (np. potarganie po głowie z tekstem "słodziaku"), bo pewnie wyglądałyśmy na jakieś 12 O tyle jak teraz poszłyśmy na koncert, prawie dwudziestoletnie kobity, to nie wyróżniałyśmy się z tłumu 15-latków Siedzę, a tu do mnie dwóch młodych podbija, jako że dobry humor miałam, to się pytam, czy chcą może piwo, oni zdziwieni "masz dowód?:O"...

Jak przy szatni z przyjaciółką mówiłyśmy do siebie, czy idziemy do pubu X czy już do domu, to jakiś chłopaczek do nas, że jak na piwo to idzie z nami. I zaczął się głośno zastanawiać, kto nam je sprzeda. A my, że mamy dowody. Oczywiście nie chciał nam uwierzyć i musiałyśmy pokazać

Także jak ja mam poznawać jakichś 16-latków, to ja dziękuję

Witam wspolczuje sytuacji, sama mam duzo wiecej a daja mi okolo 16 l


Dojechalam dzis do Wloch

[bowszystkotoiluzjajest]

wspolczuje sytuacji, sama mam duzo wiecej a daja mi okolo 16 l

No tak naprawdę to aż tak bardzo się tym nie przejmuję Jedynie martwi mnie to, że mogą być problemy ze znalezieniem pracy (póki co studiuję dzienne, więc nie szukam pracy, ale w wakacje bym chciała coś znaleźć) i w ogóle wstydzę się rozmów kwalifikacyjnych.. że jak wejdę to pracodawca pomyśli "a to dziecko czego tu szuka"

A co do facetów, to ostatnio na imprezie, zagadał do mnie 16latek Wyglądał na 20

A tak się zastanawiam, jak z tym jest, bo ja wlaśnie mówię, że jak już ktoś się mną zainteresuje, to jakiś 4 lata młodszy..(czyli 16)... albo facet, co ma 27 lat Co to ma być Przedział 20-25 mnie omija Swoją drogą to też trochę dziwne, jak wyglądam na 16, a tu jakiś 27-latek się interesuje, może jakieś skłonności pedofilskie

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

A tak się zastanawiam, jak z tym jest, bo ja wlaśnie mówię, że jak już ktoś się mną zainteresuje, to jakiś 4 lata młodszy..(czyli 16)... albo facet, co ma 27 lat Co to ma być Przedział 20-25 mnie omija Swoją drogą to też trochę dziwne, jak wyglądam na 16, a tu jakiś 27-latek się interesuje, może jakieś skłonności pedofilskie

Hahaha Pewnie tak
Wg. mnie, nie ma nic bardziej obrzydliwego, niż śliniący się stary facet

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Hahaha Pewnie tak
Wg. mnie, nie ma nic bardziej obrzydliwego, niż śliniący się stary facet

Noo ten był wyjątkowo...okropny Wiem, że 27 lat to wcale nie jest dużo i nie jest stary Ale naprawdę on wyglądał jak...no taki zniszczony życiem Jak go poznałam (przez wspólnych znajomych) o godz. 15, to zamiast "cześć" ja do niego "a ty już pijany jesteś?" Nie był. Ale wyglądał strasznie..taki wymęczony bidak.

[asik1503]

Iluzja gdyby gość o którym piszesz miał kilka lat więcej to bym pomyślała, że piszesz o takim jednym, który się mną zainteresował ten to dopiero wyglądał

w ogóle ostatnio byłam w sklepie i się zastanawiałam czy tak młodo wyglądam czy mam wypisane na twarzy "nie zbliżaj się" bo babka, która zaczepiała wszystkich dorosłych żeby założyli konto w banku mnie nie zaczepiła

[evelineau]

Witam
Znalazlam ostatnio martwego skorpiona w domu. Dobrze ze byl martwy bo bym zawalu dostala

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez asik1503

w ogóle ostatnio byłam w sklepie i się zastanawiałam czy tak młodo wyglądam czy mam wypisane na twarzy "nie zbliżaj się" bo babka, która zaczepiała wszystkich dorosłych żeby założyli konto w banku mnie nie zaczepiła

Też mi się to raz zdarzyło

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez evelineau

Witam
Znalazlam ostatnio martwego skorpiona w domu. Dobrze ze byl martwy bo bym zawalu dostala

A co on tam robił?? Hodujecie może czy po prostu się do Was włamał?

[white_bear]

W banku się na mnie dziwnie patrzą jak idę wypłacać pieniądze z kasy i wyjmuje dowód :P

[Madaaa]

Eve wyjazd z mężem? Fajnie ci, ale skorpiona nie zazdroszczę
W ogole to mój znak zodiaku
A gdzie dokladnie jestescie?

[evelineau]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Też mi się to raz zdarzyło

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------



A co on tam robił?? Hodujecie może czy po prostu się do Was włamał?

Wlamal sie gdy maz po mnie przyjechal

Napisane przez Madaaa

Eve wyjazd z mężem? Fajnie ci, ale skorpiona nie zazdroszczę
W ogole to mój znak zodiaku
A gdzie dokladnie jestescie?

Na Wloskiej wyspie. Jednak blizej mam do Tunezji . Tutaj maz pracuje.
A co do skorpiona to pewnie bardziej swirowalabym gdyby zyl a tak to mnie nie obchodzil

Znowu mnie pecherz boli

[Madaaa]

Odwiedziny, czy tez pojechalas do pracy?
Solidaryzuje sie z toba bo tez cos pecherz mi ostatnio daje popalic
Biore zurawit na razie i zobaczymy...

[evelineau]

Napisane przez Madaaa

Odwiedziny, czy tez pojechalas do pracy?
Solidaryzuje sie z toba bo tez cos pecherz mi ostatnio daje popalic
Biore zurawit na razie i zobaczymy...

Ja to raczej o tej porze roku to na odwiedziny. Tutaj tez pracuje moj tata i brat.
Zauwazylam, ze mam rozowy mocz. Mam tutaj tylko urosal...

[very niceee]

Eve widzę, że coś podróżujesz ostatnio.

Iluzja mnie zwykle mój przedział wiekowy też omija. Startują do mnie licealiści, albo własnie od 27 wzwyż heh. Aż dziwne, że moi faceci byli zawsze zbliżeni wiekiem do mnie ( rok, dwa różnicy) heh.

[asik1503]

ja na szczęście nie mam problemu z tż'em bo mój jest w moim wieku i nie planuję zmiany xD ale na dyskotekach to przeważnie młodsi mnie zaczepiali

[Madaaa]

Eve niedobrze. Poczytaj w necie moze dostaniesz tam gdzies cos bez recepty podobnego do urafuraginum.

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez evelineau

Ja to raczej o tej porze roku to na odwiedziny. Tutaj tez pracuje moj tata i brat.
Zauwazylam, ze mam rozowy mocz. Mam tutaj tylko urosal...

Moja siostra ostatnio też to miała :/ Ja się tylko modlę, żeby mnie to nie dopadło... :/
Szybkiego powrotu do zdrowia

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez evelineau;37503985\

A co do skorpiona to pewnie bardziej swirowalabym gdyby zyl a tak to mnie nie obchodzil

http://www.wykop.pl/link/918001/chrupiacy-obiad/
Polecam od 1:10 Następnym razem wiesz co robić

[evelineau]

Napisane przez very niceee

Eve widzę, że coś podróżujesz ostatnio.

Iluzja mnie zwykle mój przedział wiekowy też omija. Startują do mnie licealiści, albo własnie od 27 wzwyż heh. Aż dziwne, że moi faceci byli zawsze zbliżeni wiekiem do mnie ( rok, dwa różnicy) heh.

troche tak ale tesknie jednak za domem

Napisane przez Madaaa

Eve niedobrze. Poczytaj w necie moze dostaniesz tam gdzies cos bez recepty podobnego do urafuraginum.

Urofuraginum bralam przed wyjazdem i nie zadzialalo na mnie skoro wrocilo sie po przyjezdzie. Wzielam urosal i dzis nadal boli ale juz nie ma krwi

Napisane przez Perfekcj0nistka

Moja siostra ostatnio też to miała :/ Ja się tylko modlę, żeby mnie to nie dopadło... :/
Szybkiego powrotu do zdrowia

Dzieki
Ja to jakos ciagle mam z tym problem

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

http://www.wykop.pl/link/918001/chrupiacy-obiad/
Polecam od 1:10 Następnym razem wiesz co robić

Moge sie podzielic nim z Toba jak chcesz? Nawet calego oddam

[Madaaa]

Eve dobrze ze przeszlo. Mi akurat urosal nie pomagal. Kiedys mialam na recepte furaginum i pomoglo i bardzo dlugo nie wracalo Ale ja nie mialam bolu, krwi itp. Tylko ciagle parcie na siku Jak mi wraca to biore zurawit i po tygodniu przechodzi. Ostatnio mialam 3 miesiece spokoju ale znowu wrocilo wiec moze lepiej jak kupie sobie urofuraginum a suplementy dodatkowo...

[white_bear]

Ja polecam dodatkowo Vagosan (jest na drogi rodne) ale pomaga też na układ moczowy. Nasiadówki mi z tego pomogły, do tego żurawina i urosal szybko mi przeszło