BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

[Kinia_F]

Ja ostatnio zaczęłam mysleć o tym, żeby otworzyć coś swojego. Wiem, że może to dziwnie zabrzmi, ale to chyba jest najrozsądniejsze wyjście z zaistniałej sytuacji. Skoro nie ma miejsca pracy dla mnie to muszę sobie je sama stworzyć. Z UP można nawet dostac jakieś wsparcie dla bezrobotnych, którzy zakładaja wlasna działalność. Może cos z Unii Europejskiej. Wiem, że to ogromne ryzyko, ale no risk no fun.

[kasiuletka]

Napisane przez Celebre

Przykro mi Ale telefon tej Pani świadczy o tym, że zostałaś zauważona i sie spodobałaś Moze faktycznie zatrzymają Twoja aplikacje i zadzwonią z inna propozycją

Mam taką nadzieję, Pani mówiła, że komisja kazała przekazać, że wypadłam bardzo pozytywnie i powiedziała, że jeszcze będą się kontaktować. Za bardzo tego nie brałam do serca jak wiedziałam, że mnie nie przyjęli na to zastępstwo, ale teraz jak tak myślę to zawsze nadzieja w serduszku jakaś jest.

[Celebre]

Dziewczyny jak to jest. Jeżeli jest się zarejestrowanym w UP, ale zostało sie wykreślonym, bo nie stawiło na termin, ale i tak przed terminem podjęło się zatrudnienie na umowe zlecenie to można pozniej normalnie sie zarejestrowac czy trzeba poczekac te 120 dni kary?

[Bayje]

Nie miałam jeszcze takiej sytuacji, ale jeżeli Ty nie powiadomiłaś ich sama, że masz pracę (obojętnie jaka umowa) i wykreślili Cie sami.. bo nie wstawiłaś się to Ciebie obowiązuje te 120 dni...

[verda]

Dziewczyny mam pytanie, a nawet trzy.

Ile dokładnie wynosi obecnie stawka za staż z PUPu? Wiem że brutto to trochę ponad 900 zł ale jestem ciekawa jak to wychodzi "na rękę", wie ktoś?

Czy jeżeli jestem na stażu i podpisze z kimś umowę zlecenie to muszę zrezygnować ze stażu?

Czy pracując na zlecenie muszę wypisać się z PUPu?

Z góry dzięki za odpowiedź

[khloe]

Napisane przez verda

Dziewczyny mam pytanie, a nawet trzy.

Ile dokładnie wynosi obecnie stawka za staż z PUPu? Wiem że brutto to trochę ponad 900 zł ale jestem ciekawa jak to wychodzi "na rękę", wie ktoś?

Czy jeżeli jestem na stażu i podpisze z kimś umowę zlecenie to muszę zrezygnować ze stażu?

Czy pracując na zlecenie muszę wypisać się z PUPu?

Z góry dzięki za odpowiedź

Jakieś 780 na rękę.

Tak, bezwzględnie musisz się wyrejestrować.

Tak musisz, nawet jeżeli zlecenie trwałoby 1 dzień

[smerfetka_25]

verda ja dostawałam za staż ok 913zł na rękę, ale był to staż unijny
Co do umowy zlecenia na pewno musisz zawiadomić pup o tym i wyrejestrować się, więc jeśli jesteś na stażu, to musisz z niego zrezygnować podejmując inną pracę, nawet na zlecenie..

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

a ja byłam dzisiaj na teście kwalifikacyjnym na doradcę zawodowego w pup, ale niestety nie udało się znów:/ test był jednokrotnego wyboru, ale pytania dość podchwytliwe i niestety 4 punkty, a 6 trzeba było mieć,żeby dostać się na rozmowę..... chętnych było ponad 50osób:/

[myrcella]

Kinia_F tylko na rozruch też trzeba mieć dużo kasy, a teraz się ciężko w coś wkręcić dobrze, bo wszystkiego jest na pęczki na rynku, a ludzie kasy nie mają. tajkuna ja sobie nie żałuję na przyjemności, korzystam z gruponów itp. i jutro lecę do OPI na hybrydowy i jeszcze Rodzicom pomagam chociaż nie muszę, miłego wieczoru.
no i się młoda mamusia doigrała, szkoda dziecka. dobrze, że chociaż ciało znaleźli, zwyrodnialec jeden, na pal z nią. raczej nie mam zaufania do młodych matek, nie podejmuję raczej z nimi współpracy. w sumie Rutkowski się więcej w tej sprawie przyczynił niż policja- jak zywkle, która ciągle chce podwyżek. kolejny powód żeby dłużej pracowali. po co komu policja, lepiej detektywa zatrudnić. przynajmniej się wie za co się płaci, a nie z podatków na te........
http://wiadomosci.wp.pl/title,Znalez...l?ticaid=1ddc1
lekarze się wypowiadali, że nie ma szans żeby po takim upadku dziecko nie przeżyło, dostanie się też Kośiołowi, bo matka święto☠☠☠liwa, należała do Dzieci Maryi, a swoje zamordowała. najgorsze są takie kościółkowe k.........

[khloe]

Napisane przez myrcella

no i się młoda mamusia doigrała, szkoda dziecka. dobrze, że chociaż ciało znaleźli, zwyrodnialec jeden, na pal z nią. raczej nie mam zaufania do młodych matek, nie podejmuję raczej z nimi współpracy. w sumie Rutkowski się więcej w tej sprawie przyczynił niż policja- jak zywkle, która ciągle chce podwyżek. kolejny powód żeby dłużej pracowali. po co komu policja, lepiej detektywa zatrudnić. przynajmniej się wie za co się płaci, a nie z podatków na te........
http://wiadomosci.wp.pl/title,Znalez...l?ticaid=1ddc1
lekarze się wypowiadali, że nie ma szans żeby po takim upadku dziecko nie przeżyło, dostanie się też Kośiołowi, bo matka święto☠☠☠liwa, należała do Dzieci Maryi, a swoje zamordowała. najgorsze są takie kościółkowe k.........

Ja raczej nie podjęłabym współpracy z Tobą, bo nie jesteś osobą, która powinna się dziećmi opiekować. I nie jestem odosobniona w tym przekonaniu.

Nie rób się wymiarem sprawiedliwości, bo o ile mi wiadomo nie masz takich kompetencji.

Skończ już tą starą śpiewkę.

Że hę?? "dostnie się kościołowi"?? Co to znaczy?? co ma piernik do wiatraka?? Kościół nie ma tu nic wspólnego.

Albo Ci się mózg zlasował od czytania tych pseudoprawdziwych opowieści albo jesteś zwyczajnie głupia, i w dodatku nie umiesz czytać ze zrozumieniem. A! Sory, ty jesteś osobą, która przeinacza prawde i interpretuje ją na swój sposób.W każdej tv cały czas mówią, że to był wypadek, a nie morderstwo. Ale ty najwyraźniej nie rozróżniasz tych dwóch pojęć.


I tacy ludzie dostają dyplom szkoły wyższej

[myrcella]

khloe tak się składa, że są miesiące, że po 8 Rodzin dzwoni z chęcią współpracy, a ja się nie rozdwoję. chociaż chciałabym każdemu pomóc. myśl sobie co chcesz, ja wiem swoje i wiem za co dostaję wynagrodzenie. jak jesteś taka wspaniała i mądra, to czemu nie masz pracy? widocznie NIKT CIĘ NIE CHCE! i tu Cię boli.

[beatiska]

Napisane przez myrcella

widocznie NIKT CIĘ NIE CHCE! i tu Cię boli.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Czy leci z nami moderator?

[201703081551]

Napisane przez shedub

Dajcie już spokój z myrcella bo to cyrk na kółkach...

Dziewczyny, powiedzcie mi. Na stronie gumtree w ofertach pracy, często ostatnio spotykam się z takim czymś, że pracodawca pisze np "cv proszę przesyłać na podany adres email" i tego adresu nie ma :O albo jak piszą żeby cv i lm przesyłać przez gumtree a tak tylko jeden załącznik można wczytać macie też tak czy tylko ja czegoś nie ogarniam?

Mam dokładnie to samo
I się zastanawiam czy to my jesteśmy tymi "niedomyślnymi" czy pracodawcy obstawiam jednak to drugie...
Ogólnie cenię sobie gumtree, że jest tam dużo ogłoszeń, niemal co chwilę pojawia się nowe, ale z drugiej strony bardzo dużo ogłoszeń jest od jakiś "firm-widm"-jedynie kontakt przez gumtree, zero adresu czy nazwy firmy, albo sam nr. telefonu. Mimo wszystko ślę nawet na takie swoje CV, bo jestem już zdesperowana.
Szukam pracy od wakacji, co prawda znalazłam w markecie, ale była to praca wyłącznie na przetrzymanie, bo coś jeść muszę. Przez cały ten czas słałam CV, chodziłam na rozmowy (rzadko bo rzadko ale jednak) i nic nie wyszło Pracę w markecie rzuciłam, po zaoszczędzeniu jakieś drobnej kwoty, bo miałam dość PRAWDZIWEGO wykorzystywania tam.
Nadal szukam i łamię ręce. Chodzę osobiście, ślę przez portale.
Mój wniosek: na te internetowe ogłoszenia się odzywają, na zanoszone osobiście jeszcze ani razu nie dostałam odpowiedzi :/
A zawsze zostawiałam tam, gdzie widniała karteczka "poszukujemy pracownika... przestałam wierzyć w sens takie rozwożenia, ale że i tak siedzę na bezrobotnym to wożę, zawsze jakaś szansa....
Jestem na dziekance, ale kłamię w CV że nie ma studiów bo chcą tylko dyzpozycyjnych.
Mam ponad 3 letnie doświadczenie w handlu a i tak nikt się z odzieżówek głupich nie odzywa. Proponują śmieszne stawki, ale i tak nie narzekam bo wolę mieć pieniądzę niż ich w ogóle nie mieć. Ile razy mi obiecywali że zadzwonią a telefon milczy.

Do pracy w głupim Orsay'u czy H&Mie mają wymagania jakbym co najmniej na jakiegoś menadżera aplikowała. I za co to ?
Za najmniejszą krajową... Śmiech na sali
Wykształcenie dzisiaj nic nie znaczy.

Postanowiłam wziąć się w garść i założyć coś swojego, niewymagającego kapitału. Nie ma co liczyć na godny etat w tym kraju.
Codziennie wysyłam koło 30 CV a odpowiadają może na jedno... i to też często nic nie wychodzi z tych rozmów.

[khloe]

Napisane przez myrcella

jak jesteś taka wspaniała i mądra, to czemu nie masz pracy? widocznie NIKT CIĘ NIE CHCE! i tu Cię boli.

Skoro jesteś taka zapracowana to czemu siedzisz na Wizażu??
A może dziecko zostawiłaś w wózku i przesiadujesz u pracodawców na kompie??

Istnieje jeszcze inna wersja- być może wyszukujesz w necie torebki Louis Vuitton'a

Myrcella zaraz mi zarzuci, że jej zadroszczę, bo ją stać a mnie nie

[shedub]

Napisane przez mroja

Mam dokładnie to samo
I się zastanawiam czy to my jesteśmy tymi "niedomyślnymi" czy pracodawcy obstawiam jednak to drugie...
Ogólnie cenię sobie gumtree, że jest tam dużo ogłoszeń, niemal co chwilę pojawia się nowe, ale z drugiej strony bardzo dużo ogłoszeń jest od jakiś "firm-widm"-jedynie kontakt przez gumtree, zero adresu czy nazwy firmy, albo sam nr. telefonu. Mimo wszystko ślę nawet na takie swoje CV, bo jestem już zdesperowana.

I to mnie irytuje strasznie... Zauważyłam, że pracodawcy czasami piszą adres email cośtam[@]cośtam.pl. I chyba jeżeli pracodawca nie da małpy w nawias nie wyświetli się potem jego email. A kurka wodna piszą "proszę przesyłać cv na podany adres" a adresu nie ma i myślę sobie "no fajnie, fajna oferta i oczywiście nie mogę posłać " A jeszcze powiedz mi, jak wysyłasz przez gumtree 2 załączniki? Bo chyba pracodawcy nie wiedzą, że można tam tylko jeden załącznik załaczyć...

[beatiska]

Napisane przez shedub

I to mnie irytuje strasznie... Zauważyłam, że pracodawcy czasami piszą adres email cośtam[@]cośtam.pl. I chyba jeżeli pracodawca nie da małpy w nawias nie wyświetli się potem jego email. A kurka wodna piszą "proszę przesyłać cv na podany adres" a adresu nie ma i myślę sobie "no fajnie, fajna oferta i oczywiście nie mogę posłać " A jeszcze powiedz mi, jak wysyłasz przez gumtree 2 załączniki? Bo chyba pracodawcy nie wiedzą, że można tam tylko jeden załącznik załaczyć...

W takim razie wklejcie LM pod CV i opiscie plik jako CV+LM ja z takimi aplikacjami sie spotkalam, w dodatku wtedy zawsze zjeżdzało się na dół i czytało LM, a tak nie zawsze pracodawcy otwierają LM

[201703081551]

Napisane przez shedub

I to mnie irytuje strasznie... Zauważyłam, że pracodawcy czasami piszą adres email cośtam[@]cośtam.pl. I chyba jeżeli pracodawca nie da małpy w nawias nie wyświetli się potem jego email. A kurka wodna piszą "proszę przesyłać cv na podany adres" a adresu nie ma i myślę sobie "no fajnie, fajna oferta i oczywiście nie mogę posłać " A jeszcze powiedz mi, jak wysyłasz przez gumtree 2 załączniki? Bo chyba pracodawcy nie wiedzą, że można tam tylko jeden załącznik załaczyć...

Postanowiłam, że jeżeli nie podawali e-maila to ślę im Cv przez portal gumtree a czy to do nich trafia to nie wiem [tylko wtedy nie ma jak wpisać w temat maila nr ref. ogłoszenia o pracę, ale to szczegół...]
Co do tych dwóch załączników, wysyłam wtedy tylko CV. Sądzę, że tak chyba ma każdy na gumtree, więc powinni się pracodawcy domyśleć że to z ich ogłoszeniem jest coś nie tak...

Co mnie jeszcze denerwuje, to czasem widzę że dają to samo ogłoszenie co parę dni, ale jak ślę na nie CV to nikt nie oddzwania...
Przez to niepodawanie swoich danych przez firmy, ciężko mi połapać się- jak już ktoś od nich dzwoni i się przedstawia- na jakie to stanowisko aplikowałam i kiedy, co to za ogłoszenie było (no wcześniej nazwy nie było). Ostatnio to na gumtree więcej ogłoszeń typu "szukam pracy" niż "ją oferuję"

A miałyście tak, że rekruter pomylił Wasze imiona przez telefon
Ja już tak miałam 2 razy... dzwonią do mnie i przez całą rozmowę "pani Katarzyno/pani Magdaleno" (inaczej mam na imię ).
Oni w ogóle czytają to CV

Co mi jeszcze ostatnio jeden gościu na rozmowie o pracę powiedział- miał tak dużo CV na skrzynce że postanowił zaprosić tylko te osoby, których CV zdołał wydrukować. Potem mu się tusz skończył...
Przyznał się też, że już po zadzwonieniu do paru osób na tel zrezygnował z zapraszania ich na rozmowę. Zastanawiam się czemu? W rozmowie telefonicznej jedynie się przedstawiał i o nic nie pytał kazał tylko przyjść na tę godzinę i w tamto miejsce...

[shedub]

O! nie wpadłam na to żeby łączyć cv i lm
Ja jak widzę podejrzaną ofertę (mało informacji, brak danych) to nie wysyłam. Nie dość że nie wiem gdzie i do kogo wysyłam to tak naprawdę nie wiem nic. Wiem tylko stanowisko, a co mi po tym? Nic!
Na takich stronach powinno być obowiązkowe podawanie danych pracodawcy, jakieś dane kontaktowe, porządnie opisane wymagania, co oferują i jak wygląda to stanowisko a nie "poszukujemy sprzedawcy, cv przez gumtree" wtf? nie ma szans że wyślę im cv.

[201703081551]

Dlatego też coraz częściej korzystam z Pracuj.pl, jakiś profesjonalizm, choć ogłoszeń co do handlu, czy takich gdzie mam kwalifikacje, jest niewiele.

[shedub]

Też korzystam z pracuj.pl lecz tam właśnie są ogłoszenia "konkretniejsze" a na gumtree jest ze tak powiem więcej dla mnie. Ale my nic na to nie poradzimy...

[myrcella]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;32056089]Czy leci z nami moderator? [/QUOTE]

no właśnie też się zastanawiam, bo już mnie tutaj tyle razy obrażono i nikt nie reaguje. khloe u żadnego pracodawcy z kompa nie korzystam. nie idę tam po to, tylko żeby się bawić i pilnować dziecko żeby było bezpieczne. polecam manicur hybrydowy w slaonach OPI, właśnie wróciłam i na razie jestem zadowolona. urzędasy i pracownicy biurowi często siedzą w pracy na necie właśnie na takich forach. od pon. mam od 8 do 17. także luzik.

[201703081551]

Nawet na gumtree dzisiaj jest cisza... nic oprócz przedstawicieli handlowych (czytaj: akwizycja) i firm telemarketingowych. Trzeba czekać do poniedziałku.

Też coraz sceptyczniej patrzę na oferty bez nazwy firmy i reklamujące się stanowiskiem "doradca klienta biznesowego". Kiedyś się na to nabrałam, poszłam na rozmowę, okazało się że to jakieś wciskanie ubezpieczeń.
Zrobili mi jakiś test osobowości do napisania i wg nich i tak go nie przeszłam mam rozumieć że z moją osobowością jest coś nie tak ?

Słyszałam że najlepsze miesiące na szukanie pracy to marzec, kwiecień...ciekawe ile w tym prawdy?

[shedub]

Napisane przez myrcella

no właśnie też się zastanawiam, bo już mnie tutaj tyle razy obrażono i nikt nie reaguje. khloe u żadnego pracodawcy z kompa nie korzystam. nie idę tam po to, tylko żeby się bawić i pilnować dziecko żeby było bezpieczne. polecam manicur hybrydowy w slaonach OPI, właśnie wróciłam i na razie jestem zadowolona. urzędasy i pracownicy biurowi często siedzą w pracy na necie właśnie na takich forach. od pon. mam od 8 do 17. także luzik.

HA HA HA! Rozwalają mnie Twoje wypowiedzi. Naprawdę. Wszystkie wątki w jednym poście co się kupy i pupy nie trzyma
Btw nikt Cię nie obraża. To że każda z nas napisała swoją opinię nie znaczy że Cię obrażamy

Napisane przez mroja

Nawet na gumtree dzisiaj jest cisza... nic oprócz przedstawicieli handlowych (czytaj: akwizycja) i firm telemarketingowych. Trzeba czekać do poniedziałku.

Też coraz sceptyczniej patrzę na oferty bez nazwy firmy i reklamujące się stanowiskiem "doradca klienta biznesowego". Kiedyś się na to nabrałam, poszłam na rozmowę, okazało się że to jakieś wciskanie ubezpieczeń.
Zrobili mi jakiś test osobowości do napisania i wg nich i tak go nie przeszłam mam rozumieć że z moją osobowością jest coś nie tak ?

Słyszałam że najlepsze miesiące na szukanie pracy to marzec, kwiecień...ciekawe ile w tym prawdy?

No ja odpuszczam z takimi ofertami. Bóg jeden wie kto to ogłoszenie dał, co z tym cv zrobi, a jeszcze jak chcą cv ze zdjęciem to już w ogóle

[myrcella]

to Wasze zarzuty się kupy nie 3mają. nie mam omamów wzrokowych i widzę to inaczej.

[tajkuna]

Napisane przez myrcella

tajkuna ja sobie nie żałuję na przyjemności, korzystam z gruponów itp. i jutro lecę do OPI na hybrydowy i jeszcze Rodzicom pomagam chociaż nie muszę, miłego wieczoru.

Nie żałujesz, bo cię stać. Jak byś kasy nie miała i pracy jako opiekunka to byś musiała żałować kasy na przyjemności. Ja nie mam kasy i zero szans na pracę jak pisałam wczoraj, to za co mamie stac na przyjemności. Kasa z nieba nie leci. Chyba, że ty ostatni grosz wydajesz na ciuchy, nie zważając czy jutro będziesz mieć na podstawowe ważniejsze rzeczy typu leki, karta, chleb. Na szmateksy teraz nie wożą śmierdzących ciuchów. Wszytskie wcześniej są chyba prane, i wyceniane . Wiszą na wieszakach jak w normalnych sklepach.

[myrcella]

wiem o tym, mówiłam, że nie jestem rozrzutna, wolę na lokaty odłożyć żeby mieć później emeryturę na starość, bo ZUS mi przecież nie da, albo da mi 400 zł, to wolę mieć spokojną głowę, a na dzieci nie mam co liczyć, bo ich nie chcemy mieć z TŻtem. owszem są wyprane itd., ale w tych sklepach jest specyficzny zapach- nie zaprzeczysz, który mi przeszkadza w zakupach i mnie odstarsza od wejścia, ale jakby mi ktoś kupił coś fajnego w lumpku i mi to dał czy odsprzedał, to bym nosiła po urzpednim wypraniu tego w Lenorze czy Silanie.

[tajkuna]

zaprzecze niestety, w większych szmateksach żadnego zapachu nie ma przy wejściu, wiem bo chodzę, czyściutko jak w sklepie normalnym i wystrój podobny.. Lepiej wiem od ciebie, bo ja chodzę w przeciwieństwie do ciebie. Ty faktycznie kupujesz torebki za 6000 zł ?. Bo jak tak, to żebyś, mogła mieć dzieci to byś musiała minimum 20 0o0 zarabiać. Bo jakbyś dzieciom, też takie drogie rzeczy kupowała to ja dziękuje. Nie dziwię ci się ,że nie chcesz mieć dzieci. Często osoby, które myślą, głównie o osobie, ( nie mówię o tobie, tylko ogólnie) , dla których najważniejsze są drogie rzeczy, kariera, ciągły wyścig szczurów, praca, zabawa nie chcą mieć dzieci. Dzieci wtedy w karierze przeszkadzają.

[myrcella]

tajkuna dla nas jest ważniejszy św. spokój, naszj wolny czas i choroby nasze, a dziecko mi go ograniczy i to na min. ok. 10 lat zanim się trochę usamodzielni.poza tym zdrowie nam nie pozwala przede wszystkim. fakt, że rzadko chodzę po lumpkach i na pewno są i takie w których jest zapaszek i takie w których go nie ma. wolę nie sprawdzać osobiście. dziś i tak jestem z siebie dumna, bo ćwiczyłam silną wolę w perfumerii i nie kupiłam kolejnych perfum, bo już i tak na półce cała kolekcja stoi. poza tym i tak niedługo Walentynki i dostanę prezent, uwielbiam prezenty. szczególnie bizuterię, ale nie sztuczną, takiej nie lubię. upatrzyłam juz sobie od TŻta kolczyki dziś. także wycieczka nie poszła na marne.

[khloe]

Wreszcie moderator wysłuchał naszych próśb

[shedub]

O ile nowego konta nie założy