Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9

[magyarparaszt]

Napisane przez Mitsukki

A to ja tez mam B, to tez mam azjatow? Ale jaja

No to ja też

[201708160922]

A ja nie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604250941]

Napisane przez BioIvO

Na szczęście można wypełnić tylko wybrane rubryki
Najgorzej jest zgubić dowód osobisty, wtedy ryzyko jest ogromne.

Dalej nie rozumiem jak to przebiega, zdjecie inne, chyba trzeba wiecej dokumentow pokazac do kredytu, do telefonu akurat tylko dowod. Praktyxcznie na to wychodzi, ze banki nawet nie sprawdzaja, daja i tyle.

Napisane przez Mitsukki

A to ja tez mam B, to tez mam azjatow? Ale jaja

No wiec ja z jednej strony zubozala szlachta (dworek mielismy, ostatnio nawet bylismy go obejrzec ) z drugiej pol szlachta, pol piata woda po kisielu francuzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A nazwisko to po ktorej czesci?

Ja zawsze A kojarzylam z Azjatami.

Ja mam dwa herby ogolnie w rodzinie i dosc daleko moge ich linie zalezc na internecie ale ja dziekuje za pokrewienstwo z takim Poniatowskim czy innym zdrajca, nawet dalekie XD Fajnie znac przeszlosc bo to ciekawe, ale tak ogólnie to jestę demokratką. Wyjątkiem jest jazda pociagiem, tam sie czuje jak ten ksiaze co sie zamienil z zebrakiem i przezywa szok kulturowy po wejsciu do chlewu.

[Mitsukki]

Candy, nazwisko mam wlasnie po francuzach To spolszczone francuskie jest.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez magyarparaszt

No to ja też

I ja B . To chyba wzięło się z hipotezy, że ta grupa powstała u neolitycznych koczowników w okolicach Himalajów ? Ale nie wiem, jak się do tego ustosunkować, nie grzebałam w tym temacie.

[201604250941]

Napisane przez Mitsukki

Candy, nazwisko mam wlasnie po francuzach To spolszczone francuskie jest.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wlasnie cos czulam XD ja to mam tak pospolite ze mnie to denerwuje momentami, zawsze musze wszedzie adres podawac zeby mnie znalezli. Licze ze jakis maz nie bedzie Kowalski tylko cos mniej popularnego XD

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

I ja B . To chyba wzięło się z hipotezy, że ta grupa powstała u neolitycznych koczowników w okolicach Himalajów ? Ale nie wiem, jak się do tego ustosunkować, nie grzebałam w tym temacie.

Himalajow? Europejczycy przyszli z Indii w wiekszosci wiec to ma sens. Ale Hindusi to nie tacy Azjaci do konca jak Chinczycy. Zdaje sie, ze Hindusi sa rasy bialej normalnie.

[monicar]

Napisane przez sante

tak sobie myślę,że biegasz z prędkością światła i rozumiesz ciśnienie rozsadza ci błonę.Także tego, zwolnij dziewczyno

Nie, to na pewno nie to Sprinterką nie jestem, bezwietrzny dzień, naprawdę nie wiem czym to jest spowodowane. Ból uszu nie do wytrzymania.

[201604200942]

Napisane przez Mitsukki

Chyba BUŁKĘ, brzydalu chudy ty




A to ja tez mam B, to tez mam azjatow? Ale jaja

No wiec ja z jednej strony zubozala szlachta (dworek mielismy, ostatnio nawet bylismy go obejrzec ) z drugiej pol szlachta, pol piata woda po kisielu francuzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Podobno ludzie z grupa krwi B to potomkowie azjatów - tych dawniej koczowniczych(np. mongołowie) dlatego też osoby (nie wiem jak Ty, ale ja tak) z tą grupą krwi mają wysoką odporność na choroby

[Suvia]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;40927047]
Znowu się dowiedziałam z demotów, że jestem pasztetem pierwszego sortu- http://demotywatory.pl/4133506/Ciekawe
Nie wiem jak wy ale ja idę kupić sobie burkę[/QUOTE]

Jadąc cytatem z tego demota- ciekawe ile facetom zejdzie czasu, żeby zrozumieć, że kobiety są przeróżnie zbudowane. Ja pitolę. Jakbym miała wagę jak pani z pierwszego zdjęcia, to miałabym -> wielki cyc, wieeeeeeeeeeeeeelkki brzuch, a do tego nóżki nadal jak patyczki. No seksi jak stąd do Poznania. Nie ma to jak wrzucić zdjęcie laski, której kilogramy "na plusie" się zawsze proporcjonalnie rozłożą i myśleć, że każda laska może tak wyglądać.

[dacn]

Napisane przez Suvia

Jadąc cytatem z tego demota- ciekawe ile facetom zejdzie czasu, żeby zrozumieć, że kobiety są przeróżnie zbudowane. Ja pitolę. Jakbym miała wagę jak pani z pierwszego zdjęcia, to miałabym -> wielki cyc, wieeeeeeeeeeeeeelkki brzuch, a do tego nóżki nadal jak patyczki. No seksi jak stąd do Poznania. Nie ma to jak wrzucić zdjęcie laski, której kilogramy "na plusie" się zawsze proporcjonalnie rozłożą i myśleć, że każda laska może tak wyglądać.

Coz na demotywatory.pl siedza gimnazjalisci ktorzy intelektem nie grzesza. Tak samo jak pisalam wczesniej o makijazu i jego braku.

[201604250941]

Napisane przez Suvia

Jadąc cytatem z tego demota- ciekawe ile facetom zejdzie czasu, żeby zrozumieć, że kobiety są przeróżnie zbudowane. Ja pitolę. Jakbym miała wagę jak pani z pierwszego zdjęcia, to miałabym -> wielki cyc, wieeeeeeeeeeeeeelkki brzuch, a do tego nóżki nadal jak patyczki. No seksi jak stąd do Poznania. Nie ma to jak wrzucić zdjęcie laski, której kilogramy "na plusie" się zawsze proporcjonalnie rozłożą i myśleć, że każda laska może tak wyglądać.

O tak tak, jak zwykle ze to my mamy w glowie nie tak. A testy pokazuja, ze faceci jednak wola ciezka niedowage bo im sie wydaje ze to wlasnie jest norma. Tylko zaraz obok nich postawia inne testy, gdzie niby co innego wychodzi, taa taa...
Widzialam fajny program, gdzie wlasnie im pokazali rozne sylwetki, same zarysy. I ktora im sie podoba. Lekka niedowaga byla dla nich juz gruba, wszyscy poza jednym wybrali ciezka niedowage. A jak sie im da pytania z ankiety to oczywiscie powiedza, ze norme lubia.

[Suvia]

Napisane przez dacn

Coz na demotywatory.pl siedza gimnazjalisci ktorzy intelektem nie grzesza. Tak samo jak pisalam wczesniej o makijazu i jego braku.

mam nadzieję kurdę, bo jak widzę takie mudrości, czy seksistowskie kwejki/demoty z milionem lajków, to mi słabo ;/

[Chatul]

Napisane przez candycotton

Jestem wege ale buty skorzane mam. Uwazam, ze w tej kwestii nic lepszego nie wymyslono.

Ja jestem innego zdania.

Napisane przez candycotton

O tak tak, jak zwykle ze to my mamy w glowie nie tak. A testy pokazuja, ze faceci jednak wola ciezka niedowage bo im sie wydaje ze to wlasnie jest norma. Tylko zaraz obok nich postawia inne testy, gdzie niby co innego wychodzi, taa taa...
Widzialam fajny program, gdzie wlasnie im pokazali rozne sylwetki, same zarysy. I ktora im sie podoba. Lekka niedowaga byla dla nich juz gruba, wszyscy poza jednym wybrali ciezka niedowage. A jak sie im da pytania z ankiety to oczywiscie powiedza, ze norme lubia.

Powiem szczerze, że dziwi mnie to. To znaczy, nie dziwi mnie, że są miłośnicy bardzo chudych kobieta ani to, że niektórzy faceci mają problem z określeniem jaka sylwetka jest szczupła, a jaka już bardzo chuda, ale jednak dziwi mnie taka niemalże jednomyślność w wynikach badań, o których piszesz. W jakim programie były te badania przeprowadzane/opisywane? Strasznie naciągane wydają mi się ich wyniki. Albo grupa była niereprezentatywna dla całego społeczeństwa, albo grupa była za mała, albo sama nie wiem co, ale trudno mi uwierzyć, że lwia część facetów wybiera ciężką niedowagę.

[cholernarejestracja]

Napisane przez candycotton

O tak tak, jak zwykle ze to my mamy w glowie nie tak. A testy pokazuja, ze faceci jednak wola ciezka niedowage bo im sie wydaje ze to wlasnie jest norma. Tylko zaraz obok nich postawia inne testy, gdzie niby co innego wychodzi, taa taa...
Widzialam fajny program, gdzie wlasnie im pokazali rozne sylwetki, same zarysy. I ktora im sie podoba. Lekka niedowaga byla dla nich juz gruba, wszyscy poza jednym wybrali ciezka niedowage. A jak sie im da pytania z ankiety to oczywiscie powiedza, ze norme lubia.

to znamy inne testy...bo badania psychologiczne pokazywały, że to KOBIETY wybierały wychudzoną sylwetkę jako ideał, a mężczyźni wybierali właśnie kobiety z normalną wagą albo nawet lekko na plusie w porównaniu do normalnej.

(zanim ktoś na mnie naskoczy że oceniam, co jest normalne a nienormalne - oni tam mieli jakieś wystandaryzowane normy na podstawie BMI).

I było tych badań wiele, później uzupełniali je jeszcze o stosunek bioder do talii, ale i tak zawsze im wychodziło (i wychodzi nadal), że mężczyźni zawsze wybierają pełniejszą sylwetkę (jako ideał) niż kobiety, czasem o 2-3 sylwetki pełniejszą.

[monicar]

Napisane przez Chatul

Ja jestem innego zdania.



Powiem szczerze, że dziwi mnie to. To znaczy, nie dziwi mnie, że są miłośnicy bardzo chudych kobieta ani to, że niektórzy faceci mają problem z określeniem jaka sylwetka jest szczupła, a jaka już bardzo chuda, ale jednak dziwi mnie taka niemalże jednomyślność w wynikach badań, o których piszesz. W jakim programie były te badania przeprowadzane/opisywane? Strasznie naciągane wydają mi się ich wyniki. Albo grupa była niereprezentatywna dla całego społeczeństwa, albo grupa była za mała, albo sama nie wiem co, ale trudno mi uwierzyć, że lwia część facetów wybiera ciężką niedowagę.

Ja z kolei czytałam wyniki badań, które ewidentnie pokazują, że faceci najbardziej lubią sylwetkę w kształcie klepsydry (nie ważne czy grubsza czy chudsza). Kształt ten aktywuje w mózgu układ nagrody, czyli ten sam który pobudza alkohol czy narkotyki.To jest bardzo mocno ukształtowane miliony lat temu zgodnie z instynktem przetrwania. Męski mózg w kilka sekund ocenia atrakcyjność kobiet. Z biologicznego widzenia zgrabna kobieta znaczy tyle, co bardziej płodna. Zrobiono doświadczenie i obserwowano pracę mózgu facetów, którzy oceniali atrakcyjność kobiet o różnych figurach. Potem pokazali zdjeciach tych samych pań po korekcie chirurgicznej (tłuszcz z brzucha przeniesiono na biodra i pośladki-figura upodobniła się do klepsydry). Rezonans zarejestrował, że tylko taki typ sylwetki pobudzał u badanych układ nagrody. Oznacza to, ze na widok kobiety o takiej figurze faceci odczuwają przypływ przyjemności i oglądają się bezwiednie an ulicy. Taką mają naturę, a tej nie da się zmienić.

[Suvia]

Napisane przez monicar

Ja z kolei czytałam wyniki badań, które ewidentnie pokazują, że faceci najbardziej lubią sylwetkę w kształcie klepsydry (nie ważne czy grubsza czy chudsza).

o, to ja też tak mam też się obejrzę, najlepiej za odrobinę większą klepsydrą, uwielbiam taki typ figury

[201604250941]

Napisane przez Chatul

Powiem szczerze, że dziwi mnie to. To znaczy, nie dziwi mnie, że są miłośnicy bardzo chudych kobieta ani to, że niektórzy faceci mają problem z określeniem jaka sylwetka jest szczupła, a jaka już bardzo chuda, ale jednak dziwi mnie taka niemalże jednomyślność w wynikach badań, o których piszesz. W jakim programie były te badania przeprowadzane/opisywane? Strasznie naciągane wydają mi się ich wyniki. Albo grupa była niereprezentatywna dla całego społeczeństwa, albo grupa była za mała, albo sama nie wiem co, ale trudno mi uwierzyć, że lwia część facetów wybiera ciężką niedowagę.

Zwykli z ulicy kolesie zaczepieni, bez specjalnej selekcji, raczej mlodzi. Niestety nazwy juz nie pamietam.

Napisane przez cholernarejestracja

to znamy inne testy...bo badania psychologiczne pokazywały, że to KOBIETY wybierały wychudzoną sylwetkę jako ideał, a mężczyźni wybierali właśnie kobiety z normalną wagą albo nawet lekko na plusie w porównaniu do normalnej.

(zanim ktoś na mnie naskoczy że oceniam, co jest normalne a nienormalne - oni tam mieli jakieś wystandaryzowane normy na podstawie BMI).

I było tych badań wiele, później uzupełniali je jeszcze o stosunek bioder do talii, ale i tak zawsze im wychodziło (i wychodzi nadal), że mężczyźni zawsze wybierają pełniejszą sylwetkę (jako ideał) niż kobiety, czasem o 2-3 sylwetki pełniejszą.

Wiesz co, zrobic badanie psychologiczne nastawione na otrzymanie konkretnego wyniku nie jest trudno. Z jednej strony gazety wypisuja, ze to nasza wina. Z drugiej widze jak znajomi reaguja, z jakimi kobietami sie spotykaja (im chudsza tym lepsza i pilnują co one jedzą).
Inne badanie, które czytałam wskazywało, że faceci mają bardzo uważne oko oceniając kobiety, natomiast sa praktycznie ślepi na swoje odbicie.

I tak od badania do badania można szukać gdzie leży prawda. Ja osobiscie nie wierze, ze lezy bardziej po stronie kobiet, moge sie zgodzic na 50 na 50.

A taki demot- przepraszam bardzo, ale to jakiś facet-projektant ją wybrał i ubrał wiec czemu tekst jest o kobietach a nie 'kiedy projektanci zrozumieja'? Przeciez takie kobiety po ulicy raczej za czesto nie chodza.

[monicar]

Napisane przez Suvia

o, to ja też tak mam też się obejrzę, najlepiej za odrobinę większą klepsydrą, uwielbiam taki typ figury

ja też czasem nawet mówię do faceta : patrz patrz jaka ładna

[I am Rock]

Napisane przez SamaraMorganx

Podobno ludzie z grupa krwi B to potomkowie azjatów - tych dawniej koczowniczych(np. mongołowie) dlatego też osoby (nie wiem jak Ty, ale ja tak) z tą grupą krwi mają wysoką odporność na choroby

Podobno wszyscy jesteśmy potomkami Azjatów, bo geny miejscowych plemion-zbieraczy /co znaleźli, to zjedli/ zanikły na przestrzeni lat.
Też mam B, ale mój pra-paradziadek był Austriakiem.
A jeśli chodzi o kobiece figury... No cóż, mój mąż sam mi powiedział, że lubił kobiety cycate i dupiaste. Jak trafił na mnie, to mu przeszło

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Mitsukki

Chyba BUŁKĘ, brzydalu chudy ty

To też, drożdżówka z jabłkami i kruszonką z zimną herbatą owocową
I wiecie co, to nieważne czy większość facetów woli chude, przeciętne czy te z nadwagą, bo nie o to rozbiega się sprawa, tylko o stwierdzenie, że to co odbiega od naszego gustu, od razu zyskuje miano brzydkiego i wstrętnego. Jak mi się podobają rude czy to oznacza, że wszystkie blondynki to paskudy? Nie lubię takiego najeżdżania na przeciwną stronę (szczególnie, że znowu usłyszałam od jednego znajomego, że nie mam kobiecej figury bo mam małe piersi, omal go koleżanki nie zlinczowały)

[ja i moj kot]

Napisane przez Suvia

Jadąc cytatem z tego demota- ciekawe ile facetom zejdzie czasu, żeby zrozumieć, że kobiety są przeróżnie zbudowane. Ja pitolę. Jakbym miała wagę jak pani z pierwszego zdjęcia, to miałabym -> wielki cyc, wieeeeeeeeeeeeeelkki brzuch, a do tego nóżki nadal jak patyczki. No seksi jak stąd do Poznania. Nie ma to jak wrzucić zdjęcie laski, której kilogramy "na plusie" się zawsze proporcjonalnie rozłożą i myśleć, że każda laska może tak wyglądać.

U mnie też tłuszcz się nierównomiernie rozkłada. Tyję na brzuchu i talii, więc wolę być chudzielcem bez biustu. Dodatkowe kilogramy oznaczają zanik talii i większy brzuch. Biust, nogi i tyłek raczej się nie zmieniają. Pewnie, że jak bym miała wybór to wolałabym mieć sylwetkę nr 1.

[201604200942]

Napisane przez I am Rock

Podobno wszyscy jesteśmy potomkami Azjatów, bo geny miejscowych plemion-zbieraczy /co znaleźli, to zjedli/ zanikły na przestrzeni lat.
Też mam B, ale mój pra-paradziadek był Austriakiem.
A jeśli chodzi o kobiece figury... No cóż, mój mąż sam mi powiedział, że lubił kobiety cycate i dupiaste. Jak trafił na mnie, to mu przeszło

ilez to teorii jest na temat naszych przodków

Mój luby z kolei zawsze lubił drobne dziewczyny, a jak mnie poznał, to zaczęły mu się podobać pełniejsze (jak ja )

[Black_Rose]

Napisane przez cholernarejestracja

to znamy inne testy...bo badania psychologiczne pokazywały, że to KOBIETY wybierały wychudzoną sylwetkę jako ideał, a mężczyźni wybierali właśnie kobiety z normalną wagą albo nawet lekko na plusie w porównaniu do normalnej.

(zanim ktoś na mnie naskoczy że oceniam, co jest normalne a nienormalne - oni tam mieli jakieś wystandaryzowane normy na podstawie BMI).

I było tych badań wiele, później uzupełniali je jeszcze o stosunek bioder do talii, ale i tak zawsze im wychodziło (i wychodzi nadal), że mężczyźni zawsze wybierają pełniejszą sylwetkę (jako ideał) niż kobiety, czasem o 2-3 sylwetki pełniejszą.

caly swiat kreci sie (doslownie) wokol magicznej liczby o.66 - chodzi o ten stosunek, kiedy talia jest zazwyczaj o 1/3 szczuplejsza od biodernp.talia 60cm/biodra 90cm, ale moze byc tez 75/115, wedlug tej proporcji malowal nawet Vinci i wg tej liczby powstaja piekni bohaterowie Disneya (ci pozytywni). Tej proporcji szuka swiat, nawet planeta Wenus, patronka piekna ma w swych parametrach wlasnie te magiczna rownowage.

Nie chodzi o kilogramy, chodzi o proporcje, kraglejsze kobiety odbierane sa pozytwniej, ale nawet najpiekniejszy nadmiar moze przyprawic tylko o mdłosci

[panna mati_]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;40942683]To też, drożdżówka z jabłkami i kruszonką z zimną herbatą owocową
I wiecie co, to nieważne czy większość facetów woli chude, przeciętne czy te z nadwagą, bo nie o to rozbiega się sprawa, tylko o stwierdzenie, że to co odbiega od naszego gustu, od razu zyskuje miano brzydkiego i wstrętnego. Jak mi się podobają rude czy to oznacza, że wszystkie blondynki to paskudy? Nie lubię takiego najeżdżania na przeciwną stronę (szczególnie, że znowu usłyszałam od jednego znajomego, że nie mam kobiecej figury bo mam małe piersi, omal go koleżanki nie zlinczowały)[/QUOTE]
O matko, uwielbiam je! I jeszcze jagodzianki!

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez panna mati_

O matko, uwielbiam je! I jeszcze jagodzianki!

Takie jeszcze ciepłe, z cukrem pudrem

[panna mati_]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Takie jeszcze ciepłe, z cukrem pudrem

Aż przełykam Nie mogę się już doczekać na sezon jagodowy. I pierogi z jagodami!

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez panna mati_

Aż przełykam Nie mogę się już doczekać na sezon jagodowy. I pierogi z jagodami!

I naleśniki Przez całe wakacje moje ręce i usta wyglądają jakby obumierały, takie sine od jagód

[panna mati_]

Napisane przez kawa_zmlekiem

I naleśniki Przez całe wakacje moje ręce i usta wyglądają jakby obumierały, takie sine od jagód

Naleśniki to i z truskawkami uwielbiam! A u moich znajomych już za parę dni spod folii będą

[201604250941]

Ja wole nalesniki na słono

[Suvia]

dziwi mnie, że nie można zadzwonić do drogerii X z sieci drogerii Y i zapytać czy można coś konkretnego u nich kupić...

Telefony poszczególne drogerie mają, owszem, ale tylko wewnętrzne. Maila do konkretnej drogerii nie ma. A biuro obsługi klienta nie jest w stanie udzielić informacji o asortymencie i radzi zapylać sameu do drogerii i sprawdzić. Jakby to było 200 metrów to spoksik, ale jest w sąsiednim (ale odległym mimo wszystko) mieście. Już-już wywalam kasę na dojazd, żeby wrócić z pustymi rękami