Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXII

[Dolczi]

Napisane przez SoBitterSoSweet

a ta maska nie ma czasem czegoś potencjalnie puszącego w składzie? Jakiejś gliceryny czy innego humektanta?

Ta maska jest typowo emolientowa.

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Dolczi

Ta maska jest typowo emolientowa.

No to może ziołowy szampon Ci nie służy. Albo po prostu pogoda, wilgotność powietrza

[say-hello]

Napisane przez SoBitterSoSweet

A ja się przez weekend przyjrzałam moim kosmetycznym zbiorom i włosowo u mnie baaaaardzo ubogo: 2 szampony, 1 odzywka d/s, 1 maska, 1 odlewka maski, 1 odżywka w sprayu b/s, 1 jedwab którego nie używam, 1 olej typowo do włosów + jedna maska której nie używam i pójdzie na wymiankę

bida z nędzą

u mnie też, ale dziwnie dobrze mi z tym mam trzy pełnowymiarowe maski, z których jedna się kończy, dwie odżywki i dwa szampony do tego kilka odlewek

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Cyborg, nie kobieta.

No co Ty
Mam po prostu bardzo wysoki próg bólu. Ale palec powiększył trochę objętość, więc chyba przesadziłam
I dostałam zje*kę od TŻ, że trzeba było zadzwonić, że gdzie ja się szlajam kontuzjowana i 500 tego typu żaluzji. Jakby mnie chłop nie znał

Napisane przez versatille

Dowiesz się jak dojdzie. Ale spoko, wszystko się zmieściło do Twojego kartonu cudem, ale wlazło

Aż mnie ciekawość do szpiku pękniętej kości zmroziła

Napisane przez meeedzik

Prawda prawda jesteś skarbnicą wiedzy, gdyby nie Twoje rady to do tej pory nawet nie wiedziałabym jaką mam porowatość i nadal stosowałabym protein, a włosy byłyby coraz bardziej spuszone, az pewnie zaprzestałąbym tej pielęgnacji gdyby efekty były coraz gorsze

E tam, znalazłaby się inna głowa do doradzania

Napisane przez SoBitterSoSweet

a ta maska nie ma czasem czegoś potencjalnie puszącego w składzie? Jakiejś gliceryny czy innego humektanta?

Mała dygresja - w każdej masce trafia się jakiś humektant Ale czasem to nie ten humektant co trzeba lub jest go za dużo

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez say-hello

u mnie też, ale dziwnie dobrze mi z tym mam trzy pełnowymiarowe maski, z których jedna się kończy, dwie odżywki i dwa szampony do tego kilka odlewek

W sumie ja też nie narzekam, ostatnio staram się ograniczyć liczbę kosmetyków.

Okazało się, że jutro będę jednak w krk więc jak sobie nie zapomnę to wracając wstąpię do SP i kupię maskę biovaxa z olejkami i tyle

[kascysko]

Kurczę, moje bratanice chcą 2 sztuki Kallosa Latte, więc kupię im na allegro. A do kompletu kusi mnie wzięcie sobie tego Silka... Silikony dalej w składzie, a włosy coraz dłuższe, prawie będą zabezpieczone...
Ta. Tyle, że ja posiadam 28 różnych odżywek d/s

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez kascysko

Mała dygresja - w każdej masce trafia się jakiś humektant Ale czasem to nie ten humektant co trzeba lub jest go za dużo

No w sumie co racja to racja

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez kascysko

Kurczę, moje bratanice chcą 2 sztuki Kallosa Latte, więc kupię im na allegro. A do kompletu kusi mnie wzięcie sobie tego Silka... Silikony dalej w składzie, a włosy coraz dłuższe, prawie będą zabezpieczone...
Ta. Tyle, że ja posiadam 28 różnych odżywek d/s

[Inspire]

Napisane przez kascysko

Kurczę, moje bratanice chcą 2 sztuki Kallosa Latte, więc kupię im na allegro. A do kompletu kusi mnie wzięcie sobie tego Silka... Silikony dalej w składzie, a włosy coraz dłuższe, prawie będą zabezpieczone...
Ta. Tyle, że ja posiadam 28 różnych odżywek d/s

pewnie to nie pocieszenie, ale nie daj się kusić, bierz

[kascysko]

Napisane przez Inspire

pewnie to nie pocieszenie, ale nie daj się kusić, bierz

8,40 kosztuje, a bratowa płaci wysyłkę...

[Inspire]

Napisane przez kascysko

8,40 kosztuje, a bratowa płaci wysyłkę...

no to już wiesz co robić

[201612231846]

Napisane przez kascysko

Kurczę, moje bratanice chcą 2 sztuki Kallosa Latte, więc kupię im na allegro. A do kompletu kusi mnie wzięcie sobie tego Silka... Silikony dalej w składzie, a włosy coraz dłuższe, prawie będą zabezpieczone...
Ta. Tyle, że ja posiadam 28 różnych odżywek d/s

28?

Dziewczyno, kiedy Ty to zużyjesz? Ja mam 10 i nie planuję kupować nic włosowego poza wcierkami

[kascysko]

Napisane przez Inspire

no to już wiesz co robić

Jeszcze walczę

Napisane przez domiwika93

28?

Dziewczyno, kiedy Ty to zużyjesz? Ja mam 10 i nie planuję kupować nic włosowego poza wcierkami

Na szczęście ma mi kto pomóc
Ja zakupów po prostu nie planuję

[201612231846]

Napisane przez kascysko

Jeszcze walczę

Na szczęście ma mi kto pomóc
Ja zakupów po prostu nie planuję

W moim przypadku nawet, gdy nie planuję to różnie bywa

[Scarrabeo]

Napisane przez SoBitterSoSweet

myślę, że powinnaś wrzucić zdjęcie, żebyśmy mogły ocenić stan Twoich włosów aby Cię odpowiednio zmotywować

Bój się Boga, żebym w takim stanie zdjęcia wrzucała.

Zaolejuję się oliwą na Pottersa aloesowego. To mi chyba zawsze pomagało. A jutro ukręcę jakąś maskę z miodem. Parę dni takiej kuracji i może wrócę do żywych.

Ale muszę sobie zapisać kartkę na lodówkę, żeby nie zapomnieć i nie skończyć jutro rytuałów na wyrypaniu kauflandowym rypaczem rumiankowym.

Napisane przez kascysko

Kurczę, moje bratanice chcą 2 sztuki Kallosa Latte, więc kupię im na allegro. A do kompletu kusi mnie wzięcie sobie tego Silka... Silikony dalej w składzie, a włosy coraz dłuższe, prawie będą zabezpieczone...
Ta. Tyle, że ja posiadam 28 różnych odżywek d/s

Kup!

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Scarrabeo

Bój się Boga, żebym w takim stanie zdjęcia wrzucała.

Zaolejuję się oliwą na Pottersa aloesowego. To mi chyba zawsze pomagało. A jutro ukręcę jakąś maskę z miodem. Parę dni takiej kuracji i może wrócę do żywych.

Ale muszę sobie zapisać kartkę na lodówkę, żeby nie zapomnieć i nie skończyć jutro rytuałów na wyrypaniu kauflandowym rypaczem rumiankowym.



Kup!

A miałam nadzieję, że mi się uda namówić Cię na nowe zdjęcia


No to działaj

[versatille]

Napisane przez SoBitterSoSweet

A ja się przez weekend przyjrzałam moim kosmetycznym zbiorom i włosowo u mnie baaaaardzo ubogo: 2 szampony, 1 odzywka d/s, 1 maska, 1 odlewka maski, 1 odżywka w sprayu b/s, 1 jedwab którego nie używam, 1 olej typowo do włosów + jedna maska której nie używam i pójdzie na wymiankę

bida z nędzą

A u mnie tak:
- 5 szamponów + soda
- 6 odżywek d/s
- 15 masek (ale dużo odlewek)
- 12 olejów
- 3 kremy

Napisane przez kascysko

Aż mnie ciekawość do szpiku pękniętej kości zmroziła

Użyłam Fruity Passion (chyba) po myciu i jak na razie mi się podoba. Zapach i wygładzenie

No żesz moje włosy sles kochają, ale poznokcie nie. Są całe przesuszone po myciu włosów zawsze

[Alassiel]

Czuję się jak prawdziwy student przy was Jeden szampon (a nawet nie szampon, bo to facelle), jedna odżywka, jedna maska, jeden olej, jedna wcierka i gliceryna Ale skoro włosy nie narzekają...

[meeedzik]

Napisane przez SoBitterSoSweet

No panie w aptece mogą być czasem zaskoczone


a nie masz u siebie jakiejś apteki Dozu?

racja

najbliżej chyba 20 km ode mnie i nigdy nie planuję kiedy tam jadę, a jak jest spontan to oczywiście zapominam choć jak się wybiorę niedługo do sąsiedniego miasta gdzie w końcu dorwę bingacze bo ten Ghassoul dziwnie szybko mi znika

Napisane przez kascysko

E tam, znalazłaby się inna głowa do doradzania

w to nie wątpię

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez versatille

A u mnie tak:
- 5 szamponów + soda
- 6 odżywek d/s
- 15 masek (ale dużo odlewek)
- 12 olejów
- 3 kremy

czyli u Ciebie na bogato ale musisz mieć z czego robić swoje mixy

Napisane przez Alassiel

Czuję się jak prawdziwy student przy was Jeden szampon (a nawet nie szampon, bo to facelle), jedna odżywka, jedna maska, jeden olej, jedna wcierka i gliceryna Ale skoro włosy nie narzekają...

no właśnie, ważne, ze włosy są zadowolone

Napisane przez meeedzik

racja

najbliżej chyba 20 km ode mnie i nigdy nie planuję kiedy tam jadę, a jak jest spontan to oczywiście zapominam choć jak się wybiorę niedługo do sąsiedniego miasta gdzie w końcu dorwę bingacze bo ten Ghassoul dziwnie szybko mi znika

w to nie wątpię

mnie się nie chciało szukać więc zamówiłam na allegro (ja mieszkam i pracuję na wsi więc wiele rzeczy wolę zamówić iż szukać ich jak akurat będę w mieście)

powodzenia w szukaniu

[dilula]

O matulu, maraton sesyjny mnie wykończył
Witam się w nowym wątku!
Już się bałam, że cała nowa część mnie ominie, bo tyle spamujecie

Włosy od ostatniego cięcia pod koniec kwietnia urosły i coraz bardziej irytuje mnie ten kikut na dole. Kusi ciachnąć, zwłaszcza, że dzisiaj na egzaminie napatrzyłam się na równe włosy koleżanki i oczywiście zapragnęłam takie mieć
Zatem teges, znowu schodzę z cieniowania

[karmazynka99]

Napisane przez dilula

O matulu, maraton sesyjny mnie wykończył
Witam się w nowym wątku!
Już się bałam, że cała nowa część mnie ominie, bo tyle spamujecie

hejj
lepiej późno niż wcale

[WarOfWorlds]

jutro będę w Auchanie i zaplanowałam wziąć 'optymalną' iloś bingaczy czyli dwa pomóżcie, które wybrać?

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez WarOfWorlds

jutro będę w Auchanie i zaplanowałam wziąć 'optymalną' iloś bingaczy czyli dwa pomóżcie, które wybrać?

Ghassoul

[say-hello]

Napisane przez WarOfWorlds

jutro będę w Auchanie i zaplanowałam wziąć 'optymalną' iloś bingaczy czyli dwa pomóżcie, które wybrać?

ghassoul i shea

[lilith_ed]

Napisane przez kascysko

Da się, jeśli nie jesteś genetycznym wysokim porem.

No oleju ma nic nie zostać

No pięknie, to ja już zawsze będę miała szopę - mój chłopak ma ładniejsze włosy ode mnie a nic z nimi nie robi

[Kathinna]

Napisane przez lilith_ed

No pięknie, to ja już zawsze będę miała szopę - mój chłopak ma ładniejsze włosy ode mnie a nic z nimi nie robi

a nie używasz za dużo protein, za dużo nawilżaczy, za mało olei (ja dodaję też do maski pomyciowej sporo), oleju, który Cię puszy (kokos, masła she czy jakiś innych potencjalnie puszących), może mycie w gorącej wodzie, rozdmuchiwanie włosów suszarką, suszenie gorącym nawiewem?

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez WarOfWorlds

jutro będę w Auchanie i zaplanowałam wziąć 'optymalną' iloś bingaczy czyli dwa pomóżcie, które wybrać?

ja bym wziąła ghassoul i drożdżową

[versatille]

Uwaga, teraz Wam pokażę olejowanie u niskopora

Włosy przed olejowaniem (1 zdj, po prawej) - rozczesane falki wyglądające jak sianko. Zdj. 1 po lewej włosy po naolejowaniu.
Na drugiej fotce widać ile zużyłam oleju (strzałka). Butelkę trzymałam prosto, to aparat był przekrzywiony butelka ma pojemność 30 ml. (Podpis to dzieło kas ).
Ostatnia fota to włosy po trzech godzinach. Jeżeli Wasze włosy piją olej to moje go chyba produkują

[lilith_ed]

Napisane przez Kathinna

a nie używasz za dużo protein, za dużo nawilżaczy, za mało olei (ja dodaję też do maski pomyciowej sporo), oleju, który Cię puszy (kokos, masła she czy jakiś innych potencjalnie puszących), może mycie w gorącej wodzie, rozdmuchiwanie włosów suszarką, suszenie gorącym nawiewem?

Protein moje włosy nienawidzą - używam może raz na 3-4 tyg.
Nawilżanie tylko przed myciem, po myciu emolienty z dodatkiem oleju (tak jak radziła kascysko).
Oleje tylko takie dla wysokoporowców, żadnego shea czy kokosa.
Po myciu płukanka octowa z malin i zamykanie łusek przez min 30 sekund zimną wodą.
Ale problem w tym, że moje włosy wyglądały szopowato od zawsze.
Mam to we włosowych genach i to mnie martwi

[kascysko]

Napisane przez lilith_ed

Protein moje włosy nienawidzą - używam może raz na 3-4 tyg.
Nawilżanie tylko przed myciem, po myciu emolienty z dodatkiem oleju (tak jak radziła kascysko).
Oleje tylko takie dla wysokoporowców, żadnego shea czy kokosa.
Po myciu płukanka octowa z malin i zamykanie łusek przez min 30 sekund zimną wodą.
Ale problem w tym, że moje włosy wyglądały szopowato od zawsze.
Mam to we włosowych genach i to mnie martwi

A gdzie zabezpieczenie po myciu? Wysokopory nie muszą wyglądać gorzej od niskoporów

Dziewczyny z Krakowa, pomóżcie! Gdzie zrobię średnio-statystycznie najtańsze badania w tym mieście? Typu morfologia, próby wątrobowe, koagulogram (to wszystko z krwi ).

[Kathinna]

Napisane przez lilith_ed

Protein moje włosy nienawidzą - używam może raz na 3-4 tyg.
Nawilżanie tylko przed myciem, po myciu emolienty z dodatkiem oleju (tak jak radziła kascysko).
Oleje tylko takie dla wysokoporowców, żadnego shea czy kokosa.
Po myciu płukanka octowa z malin i zamykanie łusek przez min 30 sekund zimną wodą.
Ale problem w tym, że moje włosy wyglądały szopowato od zawsze.
Mam to we włosowych genach i to mnie martwi

moje dokładnie też takie są i też myślałam, że siano forewer ale robię tak:
- olejowanie,
- mycie odżywką, BDFM
- alterra maska z granatem, isana z bawełną, bingo drożdżowe, bingo z ghassoul, każde z mieszane z olejem i skrobią (skrobia wygładza), albo miks wszystkich z olejem oczywiście
- odżywka b/s
- żel bielenda plus żel isana
- ugniatanie
- odgniatanie
i puch praktyczie znikł, zawsze coś odstaje, ale nie jest to już szopa