Idzie raczek nieboraczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek . Mamy XI-XII 2013. Cz.III

[ryba91]

Napisane przez lineczka1989

eh bo ja dekold trochę chciałam wystawić, nogi i ręce


a własnie zapomniałam Wam napisać, że na tym spotkaniu z położną, wspominała o tym, że jeżeli mamy opuchnięte nogi jak się obudzimy to trzeba to skonsultować z lekarzem i kontrolować ciśnienie, bo to nie jest dobrze... jeżeli puchną w ciągu dnia to to jest normalne

i mówiła też, że teraz w II trymestrze, będziemy się pociły jak dzikie świnki () i ja już niestety efekty widzę żadne aerozole, żadne antyperspiranty nic mi nie pomaga

co do podkreślonego ja właśnie tak mam od wczoraj ze nadal mimo wszystko są spuchnięte. staram sie załatwi sobie wizytę wcześniej ale teraz mają takie braki tam .. . jutro przed pracą podejdę tam i zapytam czy moze mnie wcześniej przyjąć. bo jak dzwonie to rzekomo jest tyyyyyyyyyyyle pacjentek :/ mój stary dr by mnie zawsze przyjął...

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

koc kupiliśmy w tamtym roku ..

abby- tak, wiem.. miałam podejrzenie zatrucia ciążowego. Jednak badania nie wykazały białkomoczu. Wczoraj musialam robić powtórne badania, czekam na wyniki ale dzisiaj pewnie ich nie bedzie ... :/ wiec jutro zobacze czy wszystko ok .

[aaby]

To trzymam kciuki za wyniki!
Mi puchną, ale po nocy dochodzą do siebie. No i u mnie główną przyczyną jest 8h siedzenia w pracy

[lineczka1989]

mi się tylko raz zdarzyło, że wstałam rano ze spuchniętymi nogami, ale więcej się to nie powtórzyło

a ciśnienie mam zawsze książkowe

[ryba91]

Napisane przez aaby

To trzymam kciuki za wyniki!
Mi puchną, ale po nocy dochodzą do siebie. No i u mnie główną przyczyną jest 8h siedzenia w pracy

ja siedze 12 z czego dostałam 2x 20 minut przerwy i 5 x10 minutowe papierosowe wiec teoretycznie jak podliczyć to siedzie 10 h - ubikacja to 9 i jak klient podejdzie to łącznie też siedzę 7/8 godzin :/

[aaby]

Bidulka jesteś Podziwiam, że tyle pracujesz.
A kiedy planujesz iść na jakieś zwolnienie? - o ile planujesz?
No ja w teorii siedzę 8h, ale zawsze zostaję dłużej, wychodzi jakieś 9h. I poza spacerami do toalety tylko siedzę i siedzę Ale ile można sikać

[nasturcja7667]

Mnie puchną nie tylko nogi, cała jestem spuchnięta! Rybko nie przejmuj się, też musiałam kupić nowe klapki, też rozmiar większe. Mój pierścionek zaręczynowy, który tydzień temu był na serdecznym prawej ręki, teraz nawet na najmniejszy nie wchodzi. Mam kłopot, żeby zgiąć palce, łokcie, kolana... A ciśnienie- mega niskie. Wyniki moczu -ok. Krwi- ok. Usg nerek- ok. Sikam- co 10minut. DOSŁOWNIE. Lekarz stwierdził, że niektóre kobiety puchną w II trymestrze, w III to znika. Bo organizm musi się przyzwyczaić do tego, że potrzebuje więcej wody i zwyczajnie jeszcze nie potrafi kontrolować ile jest mu potrzebne.

Wyglądam jakby mnie ktos napompował.

[lineczka1989]

współczuję Wam, że musicie chodzić do pracy i siedzieć tyle godzin

chociaż powiem, że ja od prawie dwóch miesięcy siedzę w domu i czasami bym chciała iść do pracy

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Mój pierścionek zaręczynowy, który tydzień temu był na serdecznym prawej ręki, teraz nawet na najmniejszy nie wchodzi.

ja obrączki już zdjąć nie mogę

[Kociak85]

Napisane przez paulinaizabela

To wrzucam zdjęcia mebelków i spodenek dla niuni
Robione telefonem, więc jakość nie powala...

super mebelki, planuję coś podobnego

Napisane przez lineczka1989

czy będziecie kupowały przewijaki? Bo ja byłam zdecydowana że go chcę, a teraz się zastanawiam czy jednak chcę czy nie przebierać na naszym łóżku, z tym że przewijak w razie kupy to wytrę itd a z łóżkiem więcej roboty

Ja będę miała przewijak z łóżeczkiem - nie mam miejsca na osobny mebel

Kabriela, gratulacje pierwszych ruchów i tytułu magistra!

Napisane przez lineczka1989

czym zakrywacie brzuch jak leżakujecie na słońcu?

Ja właśnie zaraz się wybieram na słońce i chyba wezmę taką chustę cienką a'la pareo, złożę na kilka razy i będę zakrywała brzuch. Albo taką koszulkę na ramiączkach z poliestru

Napisane przez nasturcja7667

Kolejne pytanie, tym razem z cyklu: doradźcie! 20 lipca ślub, a my nie mamy pomysłu na prezent w formie podziękowania dla rodziców.

My przygotowaliśmy takie albumy ze zdjęciami - kilka zdjęć z dzieciństwa, a później jakby historia naszej znajomości zamknięta w zdjęciach. Do tego wymyśliliśmy taki śmieszny tekst o tym opowiadający i na ostatniej stronie napisane podziękowania.

ryba91, mi też biust rośnie i rośnie. Muszę iść kupić w końcu jakiś większy stanik, bo ze starych już mi się wylewają. Co do prezentu dla babci - może jakieś papcie? Książkę o ile czyta?

Mój mąż dzisiaj wybył do Gdańska na koncert Bon Jovi, to ja jadę ze znajomymi poleżeć w ciepełku i odebrać zamówioną przez allegro długą spódnicę

[nasturcja7667]

Co do biustu: z 70A podskoczył mi do 70E i ciągle rośnie

Rybko Co do prezentu dla babci: a ja bym kupiła audiobooka na płycie. Jakiegoś -wybaczcie, może to stereotypowe- ale religijnego. Pełno tego, nie jest to drogie. Może być np. czytana poezja Wojtyły. Babcia sobie włoży w odtwarzacz i posłuch wieczorkami

[ktosiula]

Witam się z Wami w 18 tygodniu! Jak ten czas pędzi, jak szalony! Dopiero przecież test robiłam :P Jak już minie połowa to chyba zacznę się stresować, że nie wyrobie z zakupami itd... :P

Paulinaizabela super mebelki! Już masz pokoik dla dzidziusia, extra! Jak przyjdą dodatki to w ogóle będzie cud miód i orzeszki. A jakie jeansy słodkie!!!!!

Coralady duży masz brzuszek! bardzo ładny!

Napisane przez anulka2205

Dziewczyny używa któraś takiego żelazka z bazą i tą super hiper parą, bo dziś mi mama mówiła, że całkiem inne prasowanie, ktoś jej tam podobno zachwalał i ogólnie cud-miód. Prawda to? Bo moje kiepskie to może bym na cuś takiego zmieniła

Teściowa ma i sobie chwali, ale ja nigdy nim nie prasowałam.

[QUOTE=Trele_Morele;413819 39]

Napisane przez 24Kasiula24

Zaczynam nadrabiac bo potem nie dogonie .. Czuje sie ogolnie ok . Jakby nie te jelita ktore bola jak tylko cos zjem. Dobrze ze Majka sie rusza tak jak zawsze bo bym zwariowała . Ja juz chce wrzesien !!!!!
Od Jutra ruszam pelna para za zalatwianie macierzynskiego I mam nadxieje ze bede mogla juz pojsc od lipca ..

Oby się z tym macierzyńskim udało załatwić, zakładam, że nie jest ci juz łatwo z tym brzuszkiem, trzymam kciuki. A planujesz też iść na ten bezpłatny potem czy raczej nie?

Napisane przez lineczka1989

mamuśki mam pytanie!

czy będziecie kupowały przewijaki? Bo ja byłam zdecydowana że go chcę, a teraz się zastanawiam czy jednak chcę czy nie przebierać na naszym łóżku, z tym że przewijak w razie kupy to wytrę itd a z łóżkiem więcej roboty

Ja kupię na bank tylko nie wiem jaki... czy lepiej na łóżeczko czy wolnostojący? Co sądzicie??? A można dokupić przewijak na komodę? Bo mam takie komody dwie w sypialni i nie planuję dla maluszka kupować osobno więc jakby się dało dokupić to chętnie bym na komodę kupiła....

Napisane przez ilona_0105

Witam nie wiem czy mnie pamiętacie miesiąc temu byłam tu ostatni raz. Kochane trzymajcie się gorąco dużo zerówka wąż życzę i waszym dzidziula

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Ja jutro powtarzam badania bety lekarz kazał zrobić bo mogę być nadal w ciąży usunęli mi tylko kosmowke tak wynika z badan histopatologicznych prawdopodobnie miałam ciążę bliźniacza. Dziwne jest to dla mnie bo byłam po zabiegu 8 dni w szpitalu bo miałam zapalenie przydatków robili mi usg i nic nie mówili

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cześć Ilonko, pamiętam Cię bardzo dobrze i trzymam kciuki! Ciężkie 24h przed Tobą. To bylby piękny cid, gdyby Twoja ciąża była żywa! Aż się nie chcę wierzyć że mogliby to przeoczyć. A ktory to byłby ewentuanie teraz tydzień? Kiedy miałaś OM bo już nie pamiętam.
Nawet jeśli okaże się najgorsze to myśl pozytywnie i bierzcie się do roboty!

Napisane przez ryba91

czy cwiczycie mięsnie kegla? bo czytałam że coś wspomniałyście ale nic konkretnego ..

Ja ćwiczę jak mi sie przypomni, np teraz

Napisane przez Kabriela

CZEŚĆ DZIEWCZYNY!!!!!


Kopie!!! Dziecko mnie kopie, czuję ruchy i jestem mega szczęśliwa!!!!!!


WCZORAJ!!!!
UZYSKAŁAM TYTUŁ MGR i JESTEM WOLNA, JUŻ NICZYM NIE MUSZĘ SIĘ MARTWIĆ!!!!!!


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAA
TO ZE SZCZĘŚCIA!!!!

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM BUZIOLE

Kopie! No i gratuluję Pani magister

Napisane przez aaby

Nie nadążam za Wami
Większość czytam na bieżąco, ale jak już przebrnę przez te kilkanaście stron, to nie dość, że nie pamiętam, co komu, to kompletnie nie mam sił żeby odpisać I stąd nie było mnie już daaaawno - ale i tak żadna nie tęskniła

Wrzucam foto z dziś rano - przepraszam, że w piżamie i że w łazience, ale nie chciałam męża budzić, a jedyne duże lustro mamy w sypialni. Zostałam chyba jedyna, która się jeszcze nie pokazała

Załącznik 5295612

To najbardziej płaski, jaki jest, od razu po przebudzeniu W ciuchach jestem ogromna (zwłaszcza w ciążowych spodniach z pasem), wieczorem jesteśmy 2x tacy. Albo i 3x


A jutro połówkowe!

Jaki ładny, maleńki! Nie tylko ja mam mały brzuszek ufff

Napisane przez nasturcja7667

Kolejne pytanie, tym razem z cyklu: doradźcie! 20 lipca ślub, a my nie mamy pomysłu na prezent w formie podziękowania dla rodziców. Nie chcemy dać kwiatów, bo jedni i drudzy dojeżdżają do miejsca naszego ślubu [moi 60km , TŻta 200km], więc zwiędną im w trasie na bank. Chcemy, żeby prezenty były identyczne, a to znaczy, że odpadają np. bilety do kina, bo moi na bank się nie wybiorą - do najbliższego mają właśnie 60km i nigdy się im nie chce, nawet jak na jakąś rocznicę dostają takowe. Żadnej figurki też nie chcemy, bo te co widzieliśmy to straszna tandeta. Książki tez kiepsko, bo sami prosiliśmy zamiast kwiatów na śub i TZ twierdzi, ze wtedy to głupio wyjdzie... Zafundowanie weekendu w SPA z powodów finansowych odpada.... Wpadnę w depresję.. POMÓŻCIE PLISSSSS!!!!

Kawa, filiżanki plus zdjęcie to świetny pomysł!
Może być jeszcze wino w takim pudełku z grawerem, widziałam kiedyś na allegro.
My nie robiliśmy podziękowań na ślubie, za to później wręczyliśmy rodzicom albumy ze zdjęciami.

Napisane przez lineczka1989

ponawiam pytanie:
czym przykrywacie brzuch jak siedzicie na słońcu?

Ja przykrywam koszulką

Napisane przez ryba91

a tak poza tym... to jak pomagamy sobie to i ja proszę o pomoc :

CO KUPIĆ BABCI męża na 82 URODZINY?? kobita schorowana, słodycze odadaja, kawa też.. leki typu dopelheerz czuy jakoś tak też odpadają. Teściowa kupuje ubranie, szwagierki kosmetyki
? nie drogie rzecz jasna

Hmmmm... cisnieniomierz pewnie ma. Może srebrną broszkę ... albo zegarek taki niedrogi do 50 zł u zegarmistrza się kupi. Albo szlafrok jakiś... sama nie wiem

[lineczka1989]

Napisane przez Kociak85

Ja właśnie zaraz się wybieram na słońce i chyba wezmę taką chustę cienką a'la pareo, złożę na kilka razy i będę zakrywała brzuch. Albo taką koszulkę na ramiączkach z poliestru

to i ja się chustką zakryję

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez ktosiula

Ja kupię na bank tylko nie wiem jaki... czy lepiej na łóżeczko czy wolnostojący? Co sądzicie??? A można dokupić przewijak na komodę? Bo mam takie komody dwie w sypialni i nie planuję dla maluszka kupować osobno więc jakby się dało dokupić to chętnie bym na komodę kupiła....

nie wiem w sumie czy może być na komodę, tylko nie taką specjalnie przystosowaną do przewijaka wolałabym kupić oddzielnie komodę i oddzielnie przewijak a tak jeszcze zobaczę, jak nie będzie na komodę pasowało to na łóżeczko położę i już

[nemosek]

Hejka

A jak tak czytam i RYbka zrozumiałam że pytałaś wczoraj co to są mięśnie Kegla, a Ty zapytałaś czy ćwiczymy.A ja Ci wywód strzeliłam jak je poczuć Oj źle ze mną było wczoraj źleze zrozumieniem tekstu to na pewno

Napisane przez rinco

Ja na początku przewijałam na przewijaku, potem zaczęłam na łóżku, bo mi się nie chciało stać przy przewijaniu Tak to sobie siadam okrakiem nad dzieciem i jest ok. Ale przewijak nam służy do tej pory przy kąpaniu do rozbierania/ubierania. Ogólnie to polecam, nie jest to duży wydatek, a jednak przydatny.

No i jeszcze kwestia tego, że malutkie dziecko lubi się zesikać/zrobić kupę podczas przewijania - przewijak łatwo zetrzesz lub wymienisz pokrowiec, a pościeli trochę szkoda.

Poza tym czasami dzieci strzelają kupkami - nie uwierzyłabym, gdybym tego nie zobaczyła na własne oczy Raz mnie synio tak "zastrzelił" (a akurat przebierałam go na naszym łóżku), że poszedł rożek, pościel, prześcieradło, dywan i drzwi. Strzał na jakieś 1,5 m, serio

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mya my też jesteśmy związkiem z sieci. Ale mnie to nie rusza. Tzn. może inaczej. W sieci się poznaliśmy i zaprzyjaźniliśmy, a dzieliło nas ledwo 500m i nigdy wcześniej się nie spotkaliśmy. Wszystkich znajomych mieliśmy wspólnych, dosłownie. Potem ja wyjechałam na studia, a on miał zasadę- aby zamykać znajomości, z których nic nie może być. Nie chodziło o związek, a bliskość ludzi po prostu. Kiedy zrezygnowałam i wróciłam, oboje bylismy w związkach, ale wszystko jakoś tak gasło. No i z przyjaźni wyrosła piękna miłość. Na początku bardzo trudna, bo jesteśmy bardzo podobni. Z czasem coraz trwalsza, odporniejsza. A dzisiaj jedyne, czego w życiu jestem pewna na 100% to właśnie On, Jego miłość i wierność. Jego oddanie i przywiązanie. Ja się zmieniam, a jego miłość jest tylko z czasem silniejsza. Moja zresztą też. Choć inna.

A po kilku miesiacach razem okazało się, że nasza rodzina już się kiedyś połączyła. Mój wujek wziął za żonę jego ciocię . Z drugiej linii. Przeznaczenie? Jeśli istnieje, to na pewno

Bardzo fajnie piszesz o Was. Odnoszę wrażenie, że oboje długo szukaliście właśnie tej osoby. Niektórym jest w życiu łatwo skakać z kwiatka na kwiatek, być elastycznym, czy próbować. Inni szukają pełni. I właśnie tak widzę Was

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------



Zależy jak delikatny był lekarz i jak twardy maluch. Moje krwawienie to były skrzepy wielkości pięści. złuszczyła się błona śluzowa macicy wokół obumarłego jaja. Tak przez kilka dni. A mimo to drugie się utrzymało żywe.
Z opisu histopat. wynika, że płodu w materiale nie było, więc...


Jakiej jesteś budowy? W poprzedniej ciąży na moim wątku była dziewczyna, której brzuch zaczął się pojawiać dopiero w 7 miesiącu

Piękna historia

Mya Jak czytam o Tobie to jakby trochę o mnie

Napisane przez Kabriela

CZEŚĆ DZIEWCZYNY!!!!!


Kopie!!! Dziecko mnie kopie, czuję ruchy i jestem mega szczęśliwa!!!!!!


WCZORAJ!!!!
UZYSKAŁAM TYTUŁ MGR i JESTEM WOLNA, JUŻ NICZYM NIE MUSZĘ SIĘ MARTWIĆ!!!!!!


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAA
TO ZE SZCZĘŚCIA!!!!

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM BUZIOLE

jakie to cudowne uczucie ulgi i spokoju
To teraz heja na wizaż

Napisane przez lineczka1989

jakby u mnie lekarz zajmował się tym co robi położna, to by jej chyba dnia nie starczyło, tym bardziej że przyjmuje tylko we czwartki a pacjentki są zapisywane co 10 min


trzymnam kciuki żeby to było to!


u mnie teściowa też stwierdziła że to zbędny mebel tak samo twierdzi że wózek chcemy nowy i tyle i tyle przeznaczamy na niego...


no ja chyba jednak też się zdecyduję na przewjak wczoraj w internecie oglądałam fajne i wiem że w tym sklepie co będziemy kupować są więc spoko luz

ja ćwiczę jak sobie przypomnę :P i też nie wiadomo ile czasu ;]



no właśnie..


dlatego boję się ryzykować przebierając na łóżku :P


heja!

czym zakrywacie brzuch jak leżakujecie na słońcu?

Ja w bluzce leżakuję

Aaby Miałam właśnie pytać o Ciebie dzisiaj na forum.Naprawdę,bo tak nagle zniknęłaś.
Ja też rano mam mniejszy a wieczorem to mi "wybałusza"

Napisane przez nasturcja7667

Nie nadążam za Wami! Siedzę w notatkach albo w pracy, a Wy tyyyyyle piszecie, ze szok. Gratuluję wizyt, kopniaczków, magistrów! Trzymam kciuki za wizyty i lekarzy i to, żeby wszystko było dobrze!

Jestem tak spuchnięta, że czuję się jak skrzyżowanie kaczki z balonem. Przed ciążą ważyłam 47 kg przy wzroście 160cm. Teraz ważę 53.5 kg, co jets oim absolutnym życiowym rekordem i ledwo się ruszam a gdzie tam do końca? Do ślubu to mnie na wózku chyba zawiozą

Co stosujecie przeciwko rozstępom? Ja mam krem z Bielendy z serii Sexy Mama ale mam wrażenie, ze jakiś rozstęp mi chce wyłazić po lewej stronie brzucha i mam panikę

Kolejne pytanie, tym razem z cyklu: doradźcie! 20 lipca ślub, a my nie mamy pomysłu na prezent w formie podziękowania dla rodziców. Nie chcemy dać kwiatów, bo jedni i drudzy dojeżdżają do miejsca naszego ślubu [moi 60km , TŻta 200km], więc zwiędną im w trasie na bank. Chcemy, żeby prezenty były identyczne, a to znaczy, że odpadają np. bilety do kina, bo moi na bank się nie wybiorą - do najbliższego mają właśnie 60km i nigdy się im nie chce, nawet jak na jakąś rocznicę dostają takowe. Żadnej figurki też nie chcemy, bo te co widzieliśmy to straszna tandeta. Książki tez kiepsko, bo sami prosiliśmy zamiast kwiatów na śub i TZ twierdzi, ze wtedy to głupio wyjdzie... Zafundowanie weekendu w SPA z powodów finansowych odpada.... Wpadnę w depresję.. POMÓŻCIE PLISSSSS!!!!

Oliwka Hipp lub Babydream.
Może kosze prezentowe?A w nich jakiś dobry alkohol dla tatusiów,dla mam np gustowne anioły z gipsu żeby była trwała pamiątka,kawa,herbatka,ra mka na zdjęcia żęby po weselu sobie wstawili Wasze ślubne.

[anulka2205]

Napisane przez Kabriela

CZEŚĆ DZIEWCZYNY!!!!!


Kopie!!! Dziecko mnie kopie, czuję ruchy i jestem mega szczęśliwa!!!!!!


WCZORAJ!!!!
UZYSKAŁAM TYTUŁ MGR i JESTEM WOLNA, JUŻ NICZYM NIE MUSZĘ SIĘ MARTWIĆ!!!!!!


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAA
TO ZE SZCZĘŚCIA!!!!

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM BUZIOLE

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa też się cieszę gratuluję i kopniaczków i mgr

Wróciłam z krwi, nie wiem ile razy biegałam do lodówki po dokładkę śniadanka, bo się najeść nie mogłam ciekawe jak moja hemoglobina

Czy którąś z Was boli krocze? Ale tak centralnie, czuję dokłądnie wargi sromowe, wszystko jest takie nabrzmiałe i napięte, no i boli, czasem zakuje. Na tym ostatnim usg lekarka mówiła, że mała jest bardzo nisko, no i czuję ją niziutko, szukałam na necie to pisały dziewczyny, że lekarz mówił, że przy niskim ułożeniu może tak być od naporu, ale to mi się jakoś tak wydaje na końcówkę ciąży normalne, a ja w 21 tyg

[Trele_Morele]

Napisane przez Kabriela

CZEŚĆ DZIEWCZYNY!!!!!


Kopie!!! Dziecko mnie kopie, czuję ruchy i jestem mega szczęśliwa!!!!!!


WCZORAJ!!!!
UZYSKAŁAM TYTUŁ MGR i JESTEM WOLNA, JUŻ NICZYM NIE MUSZĘ SIĘ MARTWIĆ!!!!!!


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAA
TO ZE SZCZĘŚCIA!!!!

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM BUZIOLE

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez anulka2205

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa też się cieszę gratuluję i kopniaczków i mgr

Wróciłam z krwi, nie wiem ile razy biegałam do lodówki po dokładkę śniadanka, bo się najeść nie mogłam ciekawe jak moja hemoglobina

Czy którąś z Was boli krocze? Ale tak centralnie, czuję dokłądnie wargi sromowe, wszystko jest takie nabrzmiałe i napięte, no i boli, czasem zakuje. Na tym ostatnim usg lekarka mówiła, że mała jest bardzo nisko, no i czuję ją niziutko, szukałam na necie to pisały dziewczyny, że lekarz mówił, że przy niskim ułożeniu może tak być od naporu, ale to mi się jakoś tak wydaje na końcówkę ciąży normalne, a ja w 21 tyg

Ja mam to samo, mialam wczoraj do Was pisac czy macie uczucie takiego napiecia tu I t ale juz Wiem ) z tym ze ja Wiem I czuje ze moja mała ulozpna jest wzdłuz. Raczki bombarduja moj pepek a nozki pecherz , wiec nie Wiem czy u mnie to tez napòr ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niunia_20]

Witam troche się nie odzywałam ale starałam się cały czas być na bierząco

Gratuluję udanych wizyt, kopniaczków, poznanych płci, zakończonych sesji

Ilonka oczywiście że pamiętamy mocno zaciśnięte

Nasturcja my dalismy rodzicom w ramach podziekowań taki tryptyk (coś w tym stylu) http://allegro.pl/talamone-anioly-sz...324186028.html

widziałam że była mowa o wózkach- my chyba zdecydujemy się na taki (firma SEKA- koleżanka miała i sobie chwaliła) http://allegro.pl/wozek-3w1-maximus-...323446156.html
jeżeli znacie jakieś opinie o tej firmie to chętnie poznam

ja tez brzuszka jeszcze nie pokazałam ale wieczorem jest ogromny, niestety do tego dochodzi moja nadwaga i pewnie dlatego wyglądam jakbym miała wnet urodzić

[nemosek]

Domi za połówkowe żebyś obie w końcu synka dobrze pooglądała

Napisane przez lineczka1989

eh bo ja dekold trochę chciałam wystawić, nogi i ręce


a własnie zapomniałam Wam napisać, że na tym spotkaniu z położną, wspominała o tym, że jeżeli mamy opuchnięte nogi jak się obudzimy to trzeba to skonsultować z lekarzem i kontrolować ciśnienie, bo to nie jest dobrze... jeżeli puchną w ciągu dnia to to jest normalne

i mówiła też, że teraz w II trymestrze, będziemy się pociły jak dzikie świnki () i ja już niestety efekty widzę żadne aerozole, żadne antyperspiranty nic mi nie pomaga

Ja ostatnio mam takie uczucie ołowiu w nogach i w palcach od rąk.Ale ciśnienie ok znaczy się niskie.Chyba za mało aktywności fizycznej przynajmniej w moim przypadku,bo przed ciąża też tak miałam :/Jak za długo siedzę,mało się ruszam to mnie dopada
Nie wiem czy to nie wina krążenia
Mi też ostatnio ulubiony dove szwankuje,a to widocznie nie wina dezodorantu.

Aaby daj znać jutro

Ryba Ja też mam już dość swoich CYCKÓW
A dla babci może apaszkę ,jakąś ładna koszule nocną??

Ktosiula Witaj w 18
Też się zastanawiałam nad dokupieniem przewijaka do komody ,ale nie rozglądałam się jeszcze w temacie.

Kociak Pojechałabym na ten koncertFajnie ma Twój Tz

Napisane przez anulka2205

Czy którąś z Was boli krocze? Ale tak centralnie, czuję dokłądnie wargi sromowe, wszystko jest takie nabrzmiałe i napięte, no i boli, czasem zakuje. Na tym ostatnim usg lekarka mówiła, że mała jest bardzo nisko, no i czuję ją niziutko, szukałam na necie to pisały dziewczyny, że lekarz mówił, że przy niskim ułożeniu może tak być od naporu, ale to mi się jakoś tak wydaje na końcówkę ciąży normalne, a ja w 21 tyg

Ale moja koleżanka w 22 tygodniu czuła taki napór

[ryba91]

Napisane przez aaby

Bidulka jesteś Podziwiam, że tyle pracujesz.
A kiedy planujesz iść na jakieś zwolnienie? - o ile planujesz?
No ja w teorii siedzę 8h, ale zawsze zostaję dłużej, wychodzi jakieś 9h. I poza spacerami do toalety tylko siedzę i siedzę Ale ile można sikać

hm.. szefowi powiedziałam ze chcę do końca sierpnia pracowac ( tak naprawdę chcę iść już na zwolnienie ale sytuacja finansowa nie pozwala ) a jak dam rade to do połowy września maks . Co do sikania.. ja sikam baaaaaardzo dużo na prawdę

lineczka- ja ściągam obrączkę i pierścionek zaręczynowy tak na pół dnia bo potem mnie "ciśnie"

nasturcja- mam podobnie z tym że u mnie ciśnienie wysokie. dzisiaj rano 136/87 ..

ktosiula- za18 tydzień

nemosek- a ja sie zastanawiałam czy tak głupio zadałam pytanie że mi piszesz co to jest czy Ty źle zrozumiałaś... i stwierdziłam że ze mną coś nie tak bo swoje zdania/pytania rozumiem tylko ja ( mąż tak stwierdził)


kciuki za dzisiejszE WIZYTY

[24Kasiula24]

Napisane przez lineczka1989

ale ja się jej nie słucham, niech sobie pogada a i tak zrobię jak uważam :P
bo bratowa TŻ z mężem oni kupili tylko łóżeczko a tak wszystko będą mieli używane: wózek, nosidełko, leżaczek itd, bo chętni do kupowania nie są a ja z pożyczonych będę miała łóżeczko- chrześniak spał może w nim z 5 razy tylko więc jest prawie nowe i laktator będę pożyczać i tyle..
więc teściowa wychodzi chyba z założenia że i my będziemy mieć używane rzeczy, oczywiście nic przeciwko temu nie mam, ale ja chcę mieć nowe rzeczy

Mam dokładnie taką samą sytuacje!!
Siostra mojego Tż też jest w ciąży, ma termin 2 tygodnie pozniej
Ale wkurza mnie niesamowicie...Po co wszystko nowe, tyle pieniędzy...
Ona wszystko liczy, że dostanie, że ktoś jej da..
To jest moje pierwsze dziecko i chce żeby mialo wszystko piękne
Także popieram

[nemosek]

Niunia Piękny ten tryptyk i fajny pomysł,moi rodzice dostali taki na rocznicę od brata

Napisane przez ryba91

nemosek- a ja sie zastanawiałam czy tak głupio zadałam pytanie że mi piszesz co to jest czy Ty źle zrozumiałaś... i stwierdziłam że ze mną coś nie tak bo swoje zdania/pytania rozumiem tylko ja ( mąż tak stwierdził)


kciuki za dzisiejszE WIZYTY

He he wczoraj to ze mną było nie w porządku a nie z Tobą

Ja to czasem mam takie skróty myślowe że naprawdę trudno mnie zrozumieć

[aaby]

nemosek Na pewno dam znać

Napisane przez ryba91

hm.. szefowi powiedziałam ze chcę do końca sierpnia pracowac ( tak naprawdę chcę iść już na zwolnienie ale sytuacja finansowa nie pozwala ) a jak dam rade to do połowy września maks . Co do sikania.. ja sikam baaaaaardzo dużo na prawdę

Mnie ostatnio szef pytał, do kiedy bym chciała pracować i powiedziałam, że do września (tzn. od 1.09. np. na L4) - bo taki też plan był. Ale trochę się tu ostatnio zmieniło i podejście szefa już nie jest takie kolorowe, jak to na początku pokazywał, poza tym absolutnie nie usłyszałam, czy może potrzebuję jakieś wolne, jak się czuję itp., jak szłam na badania to musiałam tę 1h dłużej zostać i takie tam (już nie chciało mi się tłumaczyć, że ma zas.ra.ny obowiązek mnie na czas badań zwolnić), także chyba od 01.08. będzie mi w domu dobrze Zanudzę się na śmierć, ale ileż można
W dodatku w biurze mam taki ukrop, że nie idzie czym oddychać - a to dopiero początek...

[Azealia]

Hej Gaduliska!
Spróbuję później nadrobić, ale nie wiem czy będę mieć siłe patrzeć w kompa, ten upał mnie dobija, nigdy nie lubiłam takiej pogody, a teraz tym bardziej. Wczoraj jeszcze któryś z sąsiadów zapalił jakieś trawy wieczorem, nie dało się oddychać. Koło 20.30 położyłam się na leżaku na balkonie i zasnęłam

Od wczoraj męczy mnie okropne parcie na pęcherz i lekki, mijający ból tak jakby nad kością łonową. Pojechałam zrobić mocz, czekam na wyniki. Gino mówi że to może być zapalenie pęcherza, więc wizyta przyspieszona na JUTRO taak się cieszę, że zobaczymy Naszego Malusinka

A z dolegliwościowych wieści to od przedwczoraj mam kłujący chwilowo ból raz z prawej strony podbrzusza, raz z lewej. Domyślam się że to więzadła i mam nadzieję że tak właśnie jest, do jutrzejszej wizyty prawdopodobnie oszaleje, tak się denerwuję żeby wszystko było w porządku...

No i poproszę lekarza, żeby wizyty były co 3 tyg, miesiąc to dla mnie zdecydowanie za długo, to nie na moje nerwy.

Rybko ja Ci juz pisałam, że Ty dla mnie jesteś SuperWoman, trzymaj się kochana

Ilonko o kurcze, ale numer! No pewnie że Cię pamiętamy. Ale to co, to lekarze podejrzewają, że kryje się w Tobie mały, żyjący Człowieczek? Nie do wiary!

Paulinaizabela- piękne mebelki bardzo przytulnie i dzidziusiowo

[budowniczka]

Witam, witam dziś od razna porzadki... Cos duzo mnie ominelo, bede nadrabiać wieczorem idę na spacer się dotlenić, bo tego nam trzeba...
Schizuje się anemią i jak pomyślę, że za 3 tyg. moj ślub

Napisane przez Trele_Morele

Oczywiscie ze pamietam. !!
Daj znac co wyszlo koniecznie !!

Swoja droga mAm kolezanke ktora z silnym krwotokiem trafiła do szitala w 12 tyg ciazy. Zvadali ja na kozle , zatrzymali krwotok I wyslali do domu - poroniła. Za 4 tyg miala stawic sie na usg sprawdzic czy potrzebne czyszczenie czy wszystko samo zeszlo. Poszla a tam duze zdrowe 16 tyg dziecko opowiadala mi jak przezywala to w glowie sie nie miesci !!




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Skonczylam ! Piekne macie brzuszki - co do jednego !!

BUDOWNICZKA - za lepszegp lekarza , wyniki I jakas lepsza położna ! Jak Cu bedzie burczec o Twoim +2kg to daj jej numer do mnie ja jej opowiem o moim +10kg
PAULINAIZABELA - w Uk macierzynski mozesz zaczac 11 tyg przed porodem. 8 mies jest platne a pozniej mozesz wziasc kolejne 8 bezpłatnego z gwarancja powrotu do pracy na to samo stanowisko. A u Was jest inaczej ? Ja jeszcze bede musiala wybrac okolo 4 tyg urlopu przed macierzynskim wiec tylko lepiej dla mnie
Mebelki sa bombowe , ja tez juz chce miec moje w kupie ale cos czuje ze to potrwa
Remont stoi , syf w domu ze szkoda gadac .. W czwartek tescie przylatuja wiec w piatek juz wpadna z wizyta .. A mu onboje nie do zycia . Ten sie poci, kaszle , goraczka w najlepsze a ja ?? Ja jestem w powijakach ..
Ja mam taki bol jelit ze szkoda gadac . Ewidentnie zlapala nas jelitowka. U mnie w pracy co drugi chory na to samo .. U mamy w domu prawie wszyscy .. Znajomi to samo .. Biore nospe I teraz wzielam esspumisan - nic innego nie moge ?? Dzwonilam do przychodni to termin w przyszlym tygodniu , bo wirus - nie wazne ze ja w ciazy rano jak bedzie to samo zostaje mi IP .

Musze jeszcze coś napisac .. Chce juz wrzesien !!!
Kłaniam sie wszystkim z Was ktore wymiotuja od poczatku albo maja inne przeboje .. I Rybie tez! Bo z Twoimi bola mi brzucha I wszystkimi innymi ja juz bym ześwirowała dawno! Psychicznie bym nie dała rady .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie no ja się tym nie przejmuję, ale kobbieta w ci,ązy która słyszy,że nalezy tyc od 7 miesiaca, to zaczyna wątpić czy jest w odpowiednim miejscu
A Ty już lepiej się czujesz?

Napisane przez Kabriela

CZEŚĆ DZIEWCZYNY!!!!!


Kopie!!! Dziecko mnie kopie, czuję ruchy i jestem mega szczęśliwa!!!!!!


WCZORAJ!!!!
UZYSKAŁAM TYTUŁ MGR i JESTEM WOLNA, JUŻ NICZYM NIE MUSZĘ SIĘ MARTWIĆ!!!!!!


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAA
TO ZE SZCZĘŚCIA!!!!

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM BUZIOLE

gartulujemy- Maksym i ja

Napisane przez aaby

Nie nadążam za Wami
Większość czytam na bieżąco, ale jak już przebrnę przez te kilkanaście stron, to nie dość, że nie pamiętam, co komu, to kompletnie nie mam sił żeby odpisać I stąd nie było mnie już daaaawno - ale i tak żadna nie tęskniła

Wrzucam foto z dziś rano - przepraszam, że w piżamie i że w łazience, ale nie chciałam męża budzić, a jedyne duże lustro mamy w sypialni. Zostałam chyba jedyna, która się jeszcze nie pokazała

Załącznik 5295612

To najbardziej płaski, jaki jest, od razu po przebudzeniu W ciuchach jestem ogromna (zwłaszcza w ciążowych spodniach z pasem), wieczorem jesteśmy 2x tacy. Albo i 3x


A jutro połówkowe!

śliczny, zgrabniutki!

Napisane przez nasturcja7667

Nie nadążam za Wami! Siedzę w notatkach albo w pracy, a Wy tyyyyyle piszecie, ze szok. Gratuluję wizyt, kopniaczków, magistrów! Trzymam kciuki za wizyty i lekarzy i to, żeby wszystko było dobrze!

Jestem tak spuchnięta, że czuję się jak skrzyżowanie kaczki z balonem. Przed ciążą ważyłam 47 kg przy wzroście 160cm. Teraz ważę 53.5 kg, co jets oim absolutnym życiowym rekordem i ledwo się ruszam a gdzie tam do końca? Do ślubu to mnie na wózku chyba zawiozą

Co stosujecie przeciwko rozstępom? Ja mam krem z Bielendy z serii Sexy Mama ale mam wrażenie, ze jakiś rozstęp mi chce wyłazić po lewej stronie brzucha i mam panikę

Kolejne pytanie, tym razem z cyklu: doradźcie! 20 lipca ślub, a my nie mamy pomysłu na prezent w formie podziękowania dla rodziców. Nie chcemy dać kwiatów, bo jedni i drudzy dojeżdżają do miejsca naszego ślubu [moi 60km , TŻta 200km], więc zwiędną im w trasie na bank. Chcemy, żeby prezenty były identyczne, a to znaczy, że odpadają np. bilety do kina, bo moi na bank się nie wybiorą - do najbliższego mają właśnie 60km i nigdy się im nie chce, nawet jak na jakąś rocznicę dostają takowe. Żadnej figurki też nie chcemy, bo te co widzieliśmy to straszna tandeta. Książki tez kiepsko, bo sami prosiliśmy zamiast kwiatów na śub i TZ twierdzi, ze wtedy to głupio wyjdzie... Zafundowanie weekendu w SPA z powodów finansowych odpada.... Wpadnę w depresję.. POMÓŻCIE PLISSSSS!!!!

Ja dam mamie kosz róż, przemówienie bedzie zaraz po obiedzie nie o 00:00, bo wtedy juz wujkowie pospadają, to oprawa była by fatalna Zastanawiam się jeszcze nad unikatowym alkoholu dla taty i jakiś taki prezent, od nas, od serca...

Napisane przez lineczka1989

mi się tylko raz zdarzyło, że wstałam rano ze spuchniętymi nogami, ale więcej się to nie powtórzyło

a ciśnienie mam zawsze książkowe

Ja mam niskie, a zawsze stopki mialam cieniutkie jak patyczki (palce) a dzis są lekko opuchniete...


Albo o czymś nie wiem, albo mnie cos ominęło, ale ... gdzie jest MOTYLEK?

[nemosek]

I Basiula 19

Muszę się zbierać do miasta,ale mi się nie che, a tyle do załatwienia

Miłego dzionka

[Dzastin08]

Magalska też coś ostatnio milczy, kochane meldować się

Ja się właśnie wykąpałam w letniej wodzie od razu mi lepiej...

Co do mojego biustu to ja się nie wypowiadam bo już mam go serdecznie dosyć...nie dosyć że rośnie, jakiś taki nie zgrabny jest,żyły mi po bokach biustu widać to jeszcze swędzi

W jakiś dzień też bym musiała się wziąść za porządki ale przez ten upał mam totalnego lenia...

[Mya1989]

Siemeczka

Napisane przez nemosek

Hejka

A jak tak czytam i RYbka zrozumiałam że pytałaś wczoraj co to są mięśnie Kegla, a Ty zapytałaś czy ćwiczymy.A ja Ci wywód strzeliłam jak je poczuć Oj źle ze mną było wczoraj źleze zrozumieniem tekstu to na pewno





Piękna historia

Mya Jak czytam o Tobie to jakby trochę o mnie



jakie to cudowne uczucie ulgi i spokoju
To teraz heja na wizaż


Ja w bluzce leżakuję

Aaby Miałam właśnie pytać o Ciebie dzisiaj na forum.Naprawdę,bo tak nagle zniknęłaś.
Ja też rano mam mniejszy a wieczorem to mi "wybałusza"


Oliwka Hipp lub Babydream.
Może kosze prezentowe?A w nich jakiś dobry alkohol dla tatusiów,dla mam np gustowne anioły z gipsu żeby była trwała pamiątka,kawa,herbatka,ra mka na zdjęcia żęby po weselu sobie wstawili Wasze ślubne.

ja zaczynam odzyskiwać wiarę w ludzi, bo jak widzę co wyprawiają moi znajomi laski to jakieś tępe dzidy, latają co 2 tyg z nowym, zaciążają - płacz... Rozwody... mam kumpla w moim wieku co ma 2letnią córkę a z zoną po rozwodzie rok... Ma widzenia, ale córki nie widuje, bo ona nie każe, ale jak chcieliśmy z nim do niej jechac tak o bo byliśmy niedaleko "to on to ☠☠☠☠☠☠☠i" ale wieszać się chce, bo dziecka nie widuje...

Napisane przez anulka2205

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa też się cieszę gratuluję i kopniaczków i mgr

Wróciłam z krwi, nie wiem ile razy biegałam do lodówki po dokładkę śniadanka, bo się najeść nie mogłam ciekawe jak moja hemoglobina

Czy którąś z Was boli krocze? Ale tak centralnie, czuję dokłądnie wargi sromowe, wszystko jest takie nabrzmiałe i napięte, no i boli, czasem zakuje. Na tym ostatnim usg lekarka mówiła, że mała jest bardzo nisko, no i czuję ją niziutko, szukałam na necie to pisały dziewczyny, że lekarz mówił, że przy niskim ułożeniu może tak być od naporu, ale to mi się jakoś tak wydaje na końcówkę ciąży normalne, a ja w 21 tyg

Mnie boli, ale nie że czuję nacisk, tylko mam nabrzmiale i wrażliwe baardzo... I łatwo podrażnić. nie mówiąc o sutkach, zwłaszcza tym z którego czasami coś tam leci, bo jak mam miękki stanik to kaplica...

Dziewczyny ile cm mierzy dzidziuś w 17tc?

Ja to chyba czuję lekkie smyrnięcia, znaczy wczoraj, jakby pukanie w dwóch miejscach - tam gdzie główka była na usg i gdzie nóżki, aler to akurat mogło się zmienić bo maluch jak wariat lata po tym brzuchu.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez nemosek

I Basiula 19

Muszę się zbierać do miasta,ale mi się nie che, a tyle do załatwienia

Miłego dzionka

Basiula przecie wczoraj pisała

Napisane przez Dzastin08

Magalska też coś ostatnio milczy, kochane meldować się

Ja się właśnie wykąpałam w letniej wodzie od razu mi lepiej...

Co do mojego biustu to ja się nie wypowiadam bo już mam go serdecznie dosyć...nie dosyć że rośnie, jakiś taki nie zgrabny jest,żyły mi po bokach biustu widać to jeszcze swędzi

W jakiś dzień też bym musiała się wziąść za porządki ale przez ten upał mam totalnego lenia...

No Magalskiej nie widać

Kochana, u mnie żyły widać wszędzie, na dłoniach - gdzie nigdy nie bylo widac, stopach, udach,ramionach , piersiach. Masakra. ja zawsze miałam pochowane a teraz pińćset żył...

[ryba91]

właśnie dostałam listę od szwagierki cojest potrzebne do szpitala i do domu, na pierwszym miejscu jest dowód osobisty, na drugiej liście elektroniczna niania to na pewno bedę miała skoro jest takie wazne..

a dla babci albo kupimy szlafrok albo nie wiem.... tak nie chcce tam jechać, robie to tylko dla męża. Już wiem jakie bedzie gadanie' ale przytyłaś, zbrzydłaś, nie mieścisz sie w nic... ehh..:/ aż sie przykro robi ... ak se o tym pomyślę to łzy w oczach

[motylek85]

Napisane przez budowniczka

Witam, witam dziś od razna porzadki... Cos duzo mnie ominelo, bede nadrabiać wieczorem idę na spacer się dotlenić, bo tego nam trzeba...
Schizuje się anemią i jak pomyślę, że za 3 tyg. moj ślub

Nie no ja się tym nie przejmuję, ale kobbieta w ci,ązy która słyszy,że nalezy tyc od 7 miesiaca, to zaczyna wątpić czy jest w odpowiednim miejscu
A Ty już lepiej się czujesz?


gartulujemy- Maksym i ja


śliczny, zgrabniutki!


Ja dam mamie kosz róż, przemówienie bedzie zaraz po obiedzie nie o 00:00, bo wtedy juz wujkowie pospadają, to oprawa była by fatalna Zastanawiam się jeszcze nad unikatowym alkoholu dla taty i jakiś taki prezent, od nas, od serca...



Ja mam niskie, a zawsze stopki mialam cieniutkie jak patyczki (palce) a dzis są lekko opuchniete...


Albo o czymś nie wiem, albo mnie cos ominęło, ale ... gdzie jest MOTYLEK?

hehe ja to zawsze trafię jak mnie wywołują jestem, jestem
podczytuję was zwłaszcza wieczorami na telefonie dlatego nie piszę bo z tek dotykowego to tylko się nawkurzać idzie przy pisaniu zresztą jakaś przeziębiona chyba jestem... boli mnie głowa i się smarkam oczy same mi się zamykają a nawet nie mam z kim małego zostawić żeby się na chwilę położyć... no ale co ja wam tu smęcić będę

podglądałam wasze fotki cudne mój brzuchal chyba zaczyna się kwalifikować do swojego miesiąca i już jak mówię, że zaczęłam 5-ty to zdziwienie na jego widok znika bo tak to każdy "ale wielki"

o mamciu ale bym sobie truskawek zjadła a nie mam skąd wziąć ech...

ach gratuluję udanych wizyt babeczki i poznanych płci my jeszcze tylko 2 tygodnie i będzie wiadomo

przepraszam, że nie odpisuję imiennie ale jest nas tu tyle, że nie chcę palnąć jakiejś gafy bo przyznaję, że kojarzę was bardziej po avatarkach niż nikach

dziewczyny! mam pytanie bo wypatrzyłam gdzieś, że któraś z was (albo i nie jedna) pracuje w przedszkolu i chciałabym podpytać co mam zrobić jeśli mój maluch (2 lata i 5 miesięcy) nauczył się całego alfabetu ale po angielsku (wpływ anglojęzycznych zabawek edukacyjnych) i nie wiem czy mam mu mieszać w głowie i uczyć po polsku teraz czy zostawić tak jak jest i może z czasem zapomni (choć to trudne bo ciągle każe mi pisać literki a on zgaduje jakie to, oczywiście po angielsku). Problem może śmieszny ale nie chciałabym jakoś mieszać mu w głowie zbyt wczesną nauką albo izolowaniem od niej...

[89Beatka]

Nemosek
Więc zadzwoniłam do przychodni i robią usg 4d, koszt to 270 zł i robi je dr. Janosz, ale recepcjonistka powiedziała że na lipiec zapisy są ale nie wiem czy na początek miesiąca czy poźniej, to też zależy w którym tyg chcesz usg. Podaje strone i numer telefonu, to najwyżej przedzwonisz i się dowiesz:

http://www.euromed.tarnow.pl/index.p...&id=3&Itemid=9

[nasturcja7667]

U mnie piersi niebieskie od żył. I żyły na brzuchu, po bokach wychodzą. Początkowo myślałam, ze to rozstępy, ale w poniedziałek położna mnie uświadomiła, ze tylko żyły...

Kupiłam sobie stanik z Atlantica i powiem Wam, że wygodny! A co najważniejsze: miękkie miseczki, ale nie tak całkowicie, tylko materiał podwójna bawełna, więc wybaczcie- ale wreszcie cycki mi w pocie nie pływają I to jest pozytyw totalny!

Za to zauważyłam przed chwilę, że mam mega suchą skórę. Wszędzie, nawet na głowie [wygląda jak łupież, blee], stopy, dłonie, brzuch, plecy, absolutnie wszędzie. Swędzi mnie aż i piecze.. A przecież piję ostatnio po 4 litry dziennie...

[Anoula]

Napisane przez Kabriela

CZEŚĆ DZIEWCZYNY!!!!!


Kopie!!! Dziecko mnie kopie, czuję ruchy i jestem mega szczęśliwa!!!!!!


WCZORAJ!!!!
UZYSKAŁAM TYTUŁ MGR i JESTEM WOLNA, JUŻ NICZYM NIE MUSZĘ SIĘ MARTWIĆ!!!!!!


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAA
TO ZE SZCZĘŚCIA!!!!

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM BUZIOLE

podwójne gratulacje

Napisane przez lineczka1989

u mnie teściowa też stwierdziła że to zbędny mebel tak samo twierdzi że wózek chcemy nowy i tyle i tyle przeznaczamy na niego...


no ja chyba jednak też się zdecyduję na przewjak wczoraj w internecie oglądałam fajne i wiem że w tym sklepie co będziemy kupować są więc spoko luz

Ja chyba przestaneich słuchać i podejmę decyzję z TŻ, tak jak któraś z dziewczyn pisała, wydaje mi się ze będzie wygodnie mieć wszystko do przewijania pod ręką.

Napisane przez aaby

Wrzucam foto z dziś rano - przepraszam, że w piżamie i że w łazience, ale nie chciałam męża budzić, a jedyne duże lustro mamy w sypialni. Zostałam chyba jedyna, która się jeszcze nie pokazała

Załącznik 5295612

Ależ mnie nogi dzisiaj bolały po pracy a jakie spuchnięte nie wiem czy dam radę pracować