|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2461 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
no własnie a co tu tak pusto przez cały dzien?
![]() aaby skarbie czy Ty nie miałaś czasem jakiegoś proroczego snu odnośnie płci mojego drugiego dziecka? jak tz uda sie jutro wyjsc wczesniej z pracy to jedziemy na usg, jestem mega ciekawa a tak moze juz bym cos wiedziała
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
|
|
#2462 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cześć
![]() Mała, czy psinka wróciła? Jak się czujesz? Natala, miło, że pytasz W pt gin powiedział, że wygląda jakby pęcherzyk właśnie pękł, ale że mam przyjść jeszcze w pon zobaczyć, jak to wygląda. Niby ok, ale coś mnie dziś kłuje ten jajnik, co jest dziwne...skoro pęcherzyk pękł. Nie wiem, zobaczę jutro.Mysiu, przykro mi. Dużo tego wszystkiego trzymam kciuki za Ciebie bardzo mocno
|
|
|
|
#2463 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Butterku - psinka nie wróciła ;-( ale po akcji na facebooku, wiem gdzie przebywała ( w czyim ogrodzie) i dalej krąży po okolicy. Mam wrażenie, że czuje narodziny nowego członka rodziny i nie chce wracać. Taki jej psi kryzys emocjonalny...czekam na nią cierpliwie
A samopoczucie...dziewczyny , jest 3.30 a ja wyję z bólu i zaczynam łapać depresję. Złapała mnie cała lewa strona klatki piersiowej - od piersi po pachę i aż na plecy. Do tego stopnia, że nie mogę oprzeć się na nią w żaden sposób - i to przy siedzeniu. O leżeniu wogóle nie ma mowy. Płuca się kłaniają. W dodatku co zaczyna mi się seria kaszlów to jednocześnie zwracam co zjadłam;-(. Jestem już szczerze wycieńczona. Czekam tylko na ranek i pedałuję gdzie trzeba. To pomarudziłam...ale co może ze sobą zrobić człowiek o tej godzinie w kolejną bezsenną noc...a gdzie siły na poród.
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/ Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html |
|
|
|
#2464 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
za jajo! W piątek albo poniedziałek idę z usg do mojego gina, zobaczymy co powiem. Na razie to napisze tylko tyle, ze opadły mi ręce Jak nie urok to s.racz.kaW ogóle to cześć
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
|
|
|
#2465 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Cytat:
za Malutką ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Do innego lekarza już nie idziemy, bo każda wizyta i oczekiwanie na nią tylko mnie stresuje. A stres nie jest fajny dla Niny, więc odpuszczam. Mój gin będzie to kontrolował - jeśli pod koniec ciąży uzna, że jeszcze lepiej przed porodem to sprawdzić, to pójdę. Na razie ufam ginowi.
__________________
Odtąd MY - już nigdy JA. W duecie siła. |
|||||
|
|
|
#2466 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
I Mikuś jaki duży! Cytat:
![]() Niestety nie wiem, czym są mięśniaki, co oznaczają itp., ale wierzę, że jesteś pod dobrą opieką ![]() Cytat:
Cytat:
Super, że na wizycie ok
__________________
Odtąd MY - już nigdy JA. W duecie siła. |
||||
|
|
|
#2467 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Pędź do lekarza! A myślisz, że to nocne bóle to od przeziębienia? To trochę jak serce wygląda Koniecznie to sprawdź!
__________________
Odtąd MY - już nigdy JA. W duecie siła. |
||||
|
|
|
#2468 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Mała
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#2469 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() Dzień dobry
|
|
|
|
|
#2470 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cześć!
Mała, współczuję. Trzymaj się jakoś, ja też pod koniec ciąży nie spałam w nocy i ryczałam, ale z powodu okropnego swędzenia przy cholestazie. Może to jakiś nerwoból? Butter, daj znać, co gin powiedział. Mysiu, przytulam Dziś idę do "miłej pani" (terapeutki) , ma mnie ponoć straszliwie potarmosić emocjonalnie Ciekawe, bo jakoś nie wydaje mi się, żeby odniosło to jakikolwiek skutek, nie ma ze mną na razie kontaktu
|
|
|
|
#2471 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Bryyyy!
|
|
|
|
#2472 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Bry!
![]() Zaspałam dziś... Obudził mnie budzik mężowy, co w efekcie dało mi pół h mniej na ogarnianie się. Zdążyłam? Zdążyłam ![]() Weekend taki se. Zaczął się koszmarnie, skończył się bardzo fajnie. W pt idealna żona pojechała po męża do kumpla. Co się okazało? Że wracają we dwójkę Ale już kij z tym, widać, jak dba o żonę w ciąży... Przyjechaliśmy do domu, ja się położyłam w sypialni, a on... polazł do kompa. A wcześniej mówił, że wróci wcześniej, żeby pobyć trochę z żoną, że to pt wieczór, że wróci i obejrzymy film czy coś... Yhym, chyba procenty skasowały mu pamięć. Wstałam do łazienki i tak źle mi się dysk ułożył, że się rozpłakałam z bólu. Wróciłam do łóżka i ten kręgosłup, ten mąż przy kompie, te hormony sprawiły, że chyba z 3h płakałam w poduszkę. A mąż jak już nadrobił zaległości w kompie, to zasnął na kanapie i chrapał tak, że słyszałam w sypialni Miał małą przerwę na i z powrotem spać. Nad ranem przylazł do łóżka. Ja chwilę później wstałam, wściekła, zmęczona, po nieprzespanej nocy, ze spuchniętymi oczami... Jak jaśnie pan w końcu wstał, to omijałam go szerokim łukiem. On oczywiście, jako pokojowy człowiek, łaził za mną, przepraszał itp. W końcu mu wszystko wygarnęłam, rozpłakałam się i zamknęłam w łazience... Generalnie sobota tak mijała w ciszy raczej, im dalej, tym mi przechodziło... Jechaliśmy po południu na roczek, więc też nie chciałam jakiegoś toporu wojennego trzymać. Ale że jestem pamiętliwa... Na roczku super, wróciliśmy po północy. Towarzystwo dopisało, pogoda (do pewnego momentu) też. Wieczorem zrobiło się mega zimno, a że siedzieliśmy na zewnątrz, to zmarzłam przeokrutnie. Wróciliśmy do domu i zakopałam się pod kocem. Na wczoraj pomysłu nie mieliśmy, ale zadzwoniła moja mama, że zabierają nas na obiad do Torunia. Także obiad, kawa, deser, spacer... Wieczór z gazetką - generalnie miło Tylko mąż znów zapomniał, że ma żonę, i znów przed tym kompem siedział Przyznaję też, że w ostatnich dniach odczuwam silniejszą potrzebę siedzenia z nim niż wcześniej. Nawet jak czytam gazetę, to lepiej mi, jak mąż siedzi obok - choćby z kompem. A nie że siedzimy w dwóch różnych pokojach... I tak weekend zleciał. Jeszcze 3 tygodnie ![]()
__________________
Odtąd MY - już nigdy JA. W duecie siła. Edytowane przez aaby Czas edycji: 2013-07-22 o 09:11 |
|
|
|
#2473 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Czasem to mnie już szlag trafia!
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
|
|
|
#2474 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
mała jak psinka?
Współczuję przeziębienia. Idź koneicznie do lekarza! Daj znać jak tam! Abby wizyta faktycznie du.piata. ale najważniejsze, że z serduszkiem jest ok. To znaczy że nie stwierdzono poważnych wad serca. Wychodze z założenie, że niepwoażnych też nie ma! Wiem, że dzieci się czasem rodzą z czymś tam niedomkniętym w serduszku i wtedy samo to zrasta się jak już maluch jest na świecie. Ale wierzę, że serduszko Niny będzie zdrowe i silne i że wszystko będzie idealnie! A Ty też trzymaj się dzielnie i słusznie, że będziesz się słuchała gina! Butter trzymam kciuki mocno!!! Metko trzymam kciuki za wizytę. Daj znać koniecznie! Kaśka cieszę sie, że po wizycie wszystko super! Mały rośnie 'a Ty nie! Super!Stokrotko jak się czujesz?? Maleństfo super, że dziewczyny przesiadły się do spacerówki. Wygodniejsza jest dla Ciebie? Lżejsza? No i co postanowiłaś, wracacie jednak do gondoli jeszcze? Dzień dobry. obawiam się, że zniknę już w tym tygodniu i odezwę sie dopiero po 3 tyg. Musze się oddać pracy ![]() Ale postaram się podczytywać i pisać raz za raz. ---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Mysiu trzymam kciuki za Ciebie bardzo mocno. Przepraszam, że zapomniałam napisać Abby weekend faktycznie do najlepszych nie należał... tulę!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
#2475 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
|
|
|
#2476 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
|
|
|
|
|
#2477 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Ja wiedziałam, bo Ewa miała echo serca w Centrum Zdrowia Dziecka. Zrosło się to bez problemu.Mało mi
|
|
|
|
|
#2478 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Mowisz masz - pod koniec sierpnia bede na tydzien w PL, chetnie wytermosze
|
|
|
|
#2479 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Cieszyn
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Halo kochane.pierwszy news to Stokrotke w nocy męczyły skurcze. ..czekam na wieści
A ja już jestem po i mam mega zapalenie oskrzeli i duomox na tydzień...oby minęło Potem napisze więcej kochane bo pisze z tel
__________________
Mój blog wizażowo- kosmetyczny http://www.kkkleopatra.blogspot. com/ Serum na hormonalne wypadanie włosów:
http://www.kkkleopatra.blogspot.com/...wypadanie.html |
|
|
|
#2480 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cześć dziewczyny,
aż mi wstyd że tak zaniedbałam wątek... Czytam Was bardzo często ale nie mam czasu na odpisywanie... A jeszcze pod koniec tygodnia wyjeżdżam
__________________
|
|
|
|
#2481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
NA pewno wygodniejsza, bo przechodzi przez wszystkie drzwi i do windy...ale chyba jeszce będziemy chodzić w gondoli...zobaczymy..:brz ydal:
|
|
|
|
#2482 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
|
|
|
#2483 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Mala zdrowka biedaczko! ale cie chwycilo Cytat:
|
||
|
|
|
#2484 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
Nie żartuj sobie głuptasie. Ogarniaj się i wracaj jak już będziesz miała czas
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
|
|
|
#2485 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() To zdrowiej szybciutko |
|
|
|
|
#2486 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Dzień dobry
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
tak jak Mała pisała całą noc męczyły mnie skurcze- chyba bo nie jestem pewna czy to to, bolał mnie brzuch na dole jak na @ ale przychodziła taka fala i ten ból był bardzo silny, a potem łagodniał i zostawało tylko ćmienie. Raczej regularne nie były, bo w starałam się spać w miedzy czasie. Nad ranem do bólu brzucha doszedł ból pleców, a teraz się wszystko wyciszyło. Przespałam się teraz trochę ale jestem taka rozbita, lekko ćmi brzuch i coś mnie boli jakby w pochwie. Czuję, że to chyba już niedługo
__________________
"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" |
|||||
|
|
|
#2487 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE potem stworzyliśmy CIEBIE teraz mamy WSZYSTKO Marcel <3 |
|
|
|
|
#2488 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
. Ale wszystko wskazuje na to, ze dzidzius jest tuz tuz! |
|
|
|
|
#2489 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
ehhh tęskno mi za wami...ale nie mam najmniejszych szans na bycie na bieżąco...czytam wieczorami, albo z doskoku, potem zapominam co komu odpisać, i nie pisze wcale, co by na głupa nie wyjść
![]() mała - zdrowka kaska, stokrotko, aaby - matko toż wy już rodzić będziecie lada chwila a jeszcze rok temu ja o tej porze walczyłam o każdy kolejny dzień małej w brzuchu - a tu już mi panna biega po domu niemalże samamalenstfo - a do jakiej spacerówki dziewczynki włożyłaś? do tej od wózka co masz (tako - chyba dobrze kojarzę), czy inną kupiłaś? ciekawe czemu trzepie?może coś z amortyzatorami?Ja nadal nie umiem się rozstać ze spacerówką z wózka 3w1 - normalnie kocham ten wózek
__________________
K & I |
|
|
|
#2490 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 20.
Cytat:
![]() Cytat:
idę na jakieś zakupy rozruszać się
__________________
"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:02.





trzymam kciuki za Ciebie bardzo mocno 


za jajo!
Jak nie urok to s.racz.ka
:con fused: Ale lekarz zadecydował nie przyjmować małej na oddział tylko mam przejść na mm na 2 dni i przepajać małą wodą z glukozą a w niedziele spowrotem do szpitala, żeby ponowić badania. Jak wyniki się pogorszą to niestety ale będzie musiała zostać. Pół dnia przepłakałam z tego powodu, bo tam w szpitalu jest tak, że jak dziecko nie skończy 28dni to rodzic nie może zostać z dzieckiem w szpitalu
ale nie martw się jakby było coś nie tak to na pewno tego by tak nie zostawiła, może nie umiała przekazać tego w odpowiedni sposób ale na pewno jest wszystko dobrze
także nie mam zdjęcia
ale już niedługo będzie lajf
i wyniki mam przynieść na następną wizytę 10.08 kolejną mam 24.08 na 10:30 ale ze znakiem zapytania 









Miał małą przerwę na
i z powrotem spać.
Czytam Was bardzo często ale nie mam czasu na odpisywanie... A jeszcze pod koniec tygodnia wyjeżdżam


