Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-26, 13:37   #2461
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: kapie z butelki

Klarissa kiedyś jak był przeziębiony ale to już mocno, łącznie z kaszlem i byłam u lekarza to babka mówiła że to sikanie od przeziębienia ale wymusiłam skierowanie na badanie moczu i nic nie wyszło. Było idealne a myślałam właśnie, że może zapalenie pęcherza czy coś tam innego u innego u niego siedzi ale nic. A minęło mu przeziębienie i przestał sikać.
I przypuszczam że teraz też nic z moczem nie ma.

Ledwo pogoda zmieni się na chłodniejszą a on już katar.

A sika normalnie jak do wc. Nie że troszkę, normalnie. I śpi dalej twardo. Gdybym późno nie chodziła spać to by tak spał zawsze w mokrym łóżku do rana, a tak to grubo po północy sprawdzam, jak mokry to przebieram. I potem do rana jest już ok.

A tak cały czas było ok, a przyszły zimne dni i już sika... ;/

------------
Pytanie z innej beczki. Widziała grę "znam literki, znam cyferki" Czuczu. Są takie kartoniki z literkami i cyferkami, wykropkowane i pisakiem się po tym pisze i zmazuje ściereczką.
Podobne widziałam firmy Adamigo (?) też z literkami i cyferkami, mniejsze opakowanie, dużo tańsze ale też z tymi wykropkowanymi literkami, pisakiem, ściereczką.

A chciałam kupić młodemu żeby nauczył się trochę pisać bo już wymyślam różne zabawy a on uparty i nie chce w ogóle żebym mu pokazywała cyferki albo literki...

Edytowane przez kinia656
Czas edycji: 2014-08-26 o 13:40
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 14:09   #2462
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez amg88 Pokaż wiadomość
Dziewczyny znacie jakieś przypadki z problemem u dziecka z kaszlem. Moja już 2 lata mi choruje (jesień-wiosna)
A to migdałki, a to refluks, testy na alergie miała i niby było ok, ale ma miec powtórkę we wrzesniu. Juz sama nie wiem. Czy odporności nie ma?
Jadę jeszcze do dwóch laryngologów, zobaczyc co oni powiedza i czy faktycznie trzeba wycinać.
Wczoraj jedna lekarka mi powiedziała, że przez migdał moze spowodować astmę.
Niby jak się ma problem z migdałakmi to dziecko choruje na angine. Moja chorwoała tylko raz. A tak to zapalenie gardła i oskrzela, to bardziej wykazuje na refluks.
Teraz strasznie mi kaszle w nocy, już mam 5-6 noc przespaną. Byłyśmy u lekarza i jest tylko przeziebiona. Ale inhalacje jej robię, bo tylko to jej pomagało...
Mojej córce się zaczęło około 2 roku życia od kaszlu ciągłego i kataru, potem zapalenia oskrzeli, w końcu zapalenia płuc, a na koniec po wdrożeniu leczenia w kierunku astmy oraz na stałe leków wziewnych zaczęły się anginy jak temperatura skoczyła w górę. Teraz córka ma 4-latka, prawdopodobnie będziemy wycinać migdałki chociaż jeszcze czekamy, bo zabieg ma plusy i minusy jak i wszystko. Na razie podaliśmy przez lato szczepionkę broncho-vaxon i czekamy do jesieni jak ten rok będzie wyglądał. Anginy u nas latem przeplatały się z zapaleniem ucha.
Córka też miała testy w kierunku alergii, w których nic nie znaleziono, ale jako niemowlak cierpiała na wiele nietolerancji pokarmowych, podobno one w starszym wieku objawiają się właśnie wiecznym chorowaniem.

Może pomyśl o szczepionkach odpornościowych? Dziecko jak wpadnie w taki ciąg chorowania bardzo trudno go z niego wydobyć i odporność rujnują też ciągle podawane leki.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez kinia656 Pokaż wiadomość
Klarissa kiedyś jak był przeziębiony ale to już mocno, łącznie z kaszlem i byłam u lekarza to babka mówiła że to sikanie od przeziębienia ale wymusiłam skierowanie na badanie moczu i nic nie wyszło. Było idealne a myślałam właśnie, że może zapalenie pęcherza czy coś tam innego u innego u niego siedzi ale nic. A minęło mu przeziębienie i przestał sikać.
I przypuszczam że teraz też nic z moczem nie ma.

Ledwo pogoda zmieni się na chłodniejszą a on już katar.

A sika normalnie jak do wc. Nie że troszkę, normalnie. I śpi dalej twardo. Gdybym późno nie chodziła spać to by tak spał zawsze w mokrym łóżku do rana, a tak to grubo po północy sprawdzam, jak mokry to przebieram. I potem do rana jest już ok.

A tak cały czas było ok, a przyszły zimne dni i już sika... ;/
Może go wieczorem budź na siusiu jak jest chory?
Albo tak koło 22-giej?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 14:26   #2463
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: kapie z butelki

Cytat:
Napisane przez kinia656 Pokaż wiadomość
A chciałam kupić młodemu żeby nauczył się trochę pisać bo już wymyślam różne zabawy a on uparty i nie chce w ogóle żebym mu pokazywała cyferki albo literki...
A ile ma lat?
Na siłę nie uczy go pisać czy czytać, to jedynie może skutkować wstrętem.

Ja już sobie postanowiłam, że corki czytać nie będę uczyła, jak sama załapie, to super, ale zadnych metod stosować nie będę. Uważam, że jeszcze 4 latkowi umiejętnośc czytania nie jest jakaś niezbędna do życia.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 18:18   #2464
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: kapie z butelki

vixen ma 4 lata ale nie chodzi mi o to żeby umiał czytać czy pisać, ale żeby obeznał się chociaż z literkami i cyferkami. Liczyć trochę umie bo jak gramy w chińczyka to zawsze mówię, że ma policzyć ile ma kropeczek i ile może jechać pionkiem do przodu, chciałabym żeby widział mniej więcej jak wyglądają cyferki do 10 i literki.

Kupiłam na magnes literki do jego tablicy, myślałam że to trochę ułatwi sprawę ale on układał je kolorami a potem wpakował do worka i tyle z nich jest...

Wie jak wygląda literka A i swego czasu wiedział jak wygląda T, czasem napisał TATA ale też ze 2 dni a potem koniec.

Nie robię nic na siłę, ale nawet tablice na pisaki mam dla niego bo pisakami lubi gryzdać i myślałam że tak go zachęcę. Ale on potwory rysuje...

Kolorować też nie lubi, chyba że farbami coś napacia, ale kredkami to nie. W przedszkolu też nie lubi kolorowanek.

Wszystko, co wymaga trzymania czegoś w ręku i pisania./ malowania to on nie chce.

Nawet pani w przedszkolu mówiła mi, że to nie tragedia ale lepiej żeby zachęcać bo coś tam zdolności manualne się wyrabia czy coś w tym stylu.

A te gry to od 4 lat chyba z tego co pamiętam, a nawet od 3
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 21:17   #2465
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Kinia, my z czuczu mamy te karty z cyferkami, teraz planuje kupić z literkami - córka je uwielbia bezbłędnie liczy do 20, bez problemu rozpoznaje cyfry. Literkami też się bardzo interesuje, rozpozna i nazwie koło 10
z czuczu fajna jest też seria rączka rysuje (ale to już nie cyferki/literki, tylko wzorki, szlaczki, kształty)
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 23:44   #2466
justiwi
Wtajemniczenie
 
Avatar justiwi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Karkonosze
Wiadomości: 2 565
GG do justiwi
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

A ja mam pytanie z innej beczki. Syn ma trzy miesiące i chcę mu kupić matę do zabawy taką piankową np.puzzle bo mamy podłogi w domu drewniane i moim zdaniem za śliskie do stabilnego zapierania stóp w nauce raczkowania. Taka mata jest tępa w sensie matowa więc małemu nie będą sie rozjezdzac dlonie i stopy no i pianka zamortyzuje pierwsze upadki.
Stad moje pytanie, uzywalyscie takich mat? Warto w to zainwestowac? Polecacie konkretną firmę?

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw4vcbz4k5v.png


Lepiej żałować tego co się zrobilo
justiwi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 07:30   #2467
mamasierpniowa
Zadomowienie
 
Avatar mamasierpniowa
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

ja mam taką matę z puzzli w kubusia puchatka ( 6 dużych puzli) , i o ile moje roczne dziecko świetnie się nimi bawi i lubi na nie wchodzic, o tyle dla takiego maluszka jak Twój syn raczej bym nie polecała pianki z uwagi na dość chropowata powierzchnię, skóra mogłaby się poobcierać na kolanach przy raczkowaniu. Być może są takie pianki z całkiem gładka powierzchnią, ale ja się z takimi nie spotkałam.
mamasierpniowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 09:45   #2468
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: kapie z butelki

Cytat:
Napisane przez kinia656 Pokaż wiadomość
vixen ma 4 lata ale nie chodzi mi o to żeby umiał czytać czy pisać, ale żeby obeznał się chociaż z literkami i cyferkami. Liczyć trochę umie bo jak gramy w chińczyka to zawsze mówię, że ma policzyć ile ma kropeczek i ile może jechać pionkiem do przodu, chciałabym żeby widział mniej więcej jak wyglądają cyferki do 10 i literki.

Kupiłam na magnes literki do jego tablicy, myślałam że to trochę ułatwi sprawę ale on układał je kolorami a potem wpakował do worka i tyle z nich jest...

Wie jak wygląda literka A i swego czasu wiedział jak wygląda T, czasem napisał TATA ale też ze 2 dni a potem koniec.

Nie robię nic na siłę, ale nawet tablice na pisaki mam dla niego bo pisakami lubi gryzdać i myślałam że tak go zachęcę. Ale on potwory rysuje...

Kolorować też nie lubi, chyba że farbami coś napacia, ale kredkami to nie. W przedszkolu też nie lubi kolorowanek.

Wszystko, co wymaga trzymania czegoś w ręku i pisania./ malowania to on nie chce.

Nawet pani w przedszkolu mówiła mi, że to nie tragedia ale lepiej żeby zachęcać bo coś tam zdolności manualne się wyrabia czy coś w tym stylu.

A te gry to od 4 lat chyba z tego co pamiętam, a nawet od 3
Kinia wydaje mi się, że nnie ma co się spieszyć i skoncentrować na zajęciach, tóre ogą poprawić sprawność rączek: malowanie palcami, ciastolina, ugniatanie ciasta, wycinaie, darcie gazet itd.
Dzieci potrafią zaskakiwać.
Wczoraj moje dziecko, którego nie uczyłam czytać po polsku pokazało się, ze i to potrafi
A wczesne zaczynanie nauki pisania może dziecko niepotrzebnie zniechęcić.

Polecam tę stronę na FB- co prawda w j. angielskim, ale pomysłów ciekawych wiele.


https://www.facebook.com/icanteachmychild?fref=nf
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 10:14   #2469
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez justiwi Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie z innej beczki. Syn ma trzy miesiące i chcę mu kupić matę do zabawy taką piankową np.puzzle bo mamy podłogi w domu drewniane i moim zdaniem za śliskie do stabilnego zapierania stóp w nauce raczkowania. Taka mata jest tępa w sensie matowa więc małemu nie będą sie rozjezdzac dlonie i stopy no i pianka zamortyzuje pierwsze upadki.
Stad moje pytanie, uzywalyscie takich mat? Warto w to zainwestowac? Polecacie konkretną firmę?

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
wg mnie warto
najlepszym miejscem do rozwoju ruchowego dziecka jest podłoga, m.in ze względu na bezpieczeństw - nigdzie z niej nie spadnie a poza tym to na twardej powierzchni najlepiej ćwiczy się obroty, podpory, stawanie na czworakach. zwłaszcza że (tak jak i ja) w mieszkaniu masz podłogi drewniane
co do firmy.... jakiś czas temu (ło, ze 3-4 lata?) pojawiła się afera o toksyczności tych mat i że niby miały być wycofywane z rynku. no cóż, wycofane wcale nie zostały, nadal sprzedają się świetnie. w sumie sama nie wiem co o tym myśleć,ale niepokój został zasiany, więc dla spokoju sumienia kupiłabym coś droższego, żeby tak chemią nie śmierdziały...
te podobno są naprawdę ok http://puzzle-piankowe.pl/index.php?...emart&Itemid=2
zwróc też uwagę, by puzzle nie zawierały malych elemntów, kółeczek etc, bo albo je będziesz musiała pochować, albo będziesz je co chwile z zaparyum tchem wyciągała z małej acz pojemnej buźki
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 10:29   #2470
amg88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Las
Wiadomości: 2 257
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Dziewczyny mam w rodzinie nauczycieli. I właśnie ostatnio skarżyłam się ze moje dziecko 5 letnie nie jest chętne do czytania. Powiedzieli mi, że nie mam co sie martwić. Dziecku zazwyczaj będzie trudniej załapac literki niz liczby. Bo córka liczyć potrafić i dodać oraz odejmować(mówię o podstawach) Chyba, że dziecko ma zdolności i łapie szybko literki to inna sprawa(urodzony humanista)
amg88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 12:59   #2471
justiwi
Wtajemniczenie
 
Avatar justiwi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Karkonosze
Wiadomości: 2 565
GG do justiwi
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa Pokaż wiadomość
ja mam taką matę z puzzli w kubusia puchatka ( 6 dużych puzli) , i o ile moje roczne dziecko świetnie się nimi bawi i lubi na nie wchodzic, o tyle dla takiego maluszka jak Twój syn raczej bym nie polecała pianki z uwagi na dość chropowata powierzchnię, skóra mogłaby się poobcierać na kolanach przy raczkowaniu. Być może są takie pianki z całkiem gładka powierzchnią, ale ja się z takimi nie spotkałam.
Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
wg mnie warto
najlepszym miejscem do rozwoju ruchowego dziecka jest podłoga, m.in ze względu na bezpieczeństw - nigdzie z niej nie spadnie a poza tym to na twardej powierzchni najlepiej ćwiczy się obroty, podpory, stawanie na czworakach. zwłaszcza że (tak jak i ja) w mieszkaniu masz podłogi drewniane
co do firmy.... jakiś czas temu (ło, ze 3-4 lata?) pojawiła się afera o toksyczności tych mat i że niby miały być wycofywane z rynku. no cóż, wycofane wcale nie zostały, nadal sprzedają się świetnie. w sumie sama nie wiem co o tym myśleć,ale niepokój został zasiany, więc dla spokoju sumienia kupiłabym coś droższego, żeby tak chemią nie śmierdziały...
te podobno są naprawdę ok http://puzzle-piankowe.pl/index.php?...emart&Itemid=2
zwróc też uwagę, by puzzle nie zawierały malych elemntów, kółeczek etc, bo albo je będziesz musiała pochować, albo będziesz je co chwile z zaparyum tchem wyciągała z małej acz pojemnej buźki
dzięki
znalazłam coś takiego ale dokładnie jeszcze nie szukałam:
http://allegro.pl/prince-lionheart-p...551870932.html
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw4vcbz4k5v.png


Lepiej żałować tego co się zrobilo
justiwi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 14:08   #2472
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Natala a ile twoja córka ma lat? może starsza od mojego i dlatego taka chętna? :P

Mój synek farbami lubi malować, ciastolinę też uwielbia, przyklejać gazety czy wyrywać także, chciałam właśnie jakąś zabawę która trochę uczy dlatego pomyślałam o Czuczu albo Adamigo (nie wiem nawet czy wiele się różnią..), żeby potem było mu łatwiej bo w przedszkolu jako 3 latek uczyli już trochę liczyć.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

A jeszcze jedno pytanie mam.
Nie mogę znaleźć butów za kostkę dla dziecka na rzepy. Poza tymi co są naciapane całe bohaterami z bajek ale ich też mało. Ja widziałam tylko wiązane plus ewentualnie jeden rzep dodatkowo.

Wiem, że można coś zamiast tych sznurówek włożyć, żeby dziecko umiało założyć buta (mój nigdy nie miał sznurowanych, zawsze były na rzepy w jego rozmiarze) a w przedszkolu szczególnie jedna pani ma pretensje jak dziecko ma sznurowane buty a nie umie ich zawiązać.....

Słyszałam że są sznurowadła spiralki takie elastyczne, sznurowadła palisitkowe też elastyczne (?) i słyszałam że rodzice też zamiast sznurowadeł kupują gumkę ze stoperem czy jakimś klipsem. (albo takie coś jak niektóre kurtki mają z boku do ściągania na dole taką gumkę)

Znacie się na tym? Na co mogę zamienić te sznurowadła i ewentualnie jak mogę tą gumkę tam włożyć z jakimś klipsem? (normalna gumka z pasmanterii na metry rozciągliwa?)
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 16:01   #2473
Natala84
Zakorzenienie
 
Avatar Natala84
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Moja córka w październiku skończy 4 latka, cyframi i literkami interesuje się gdzieś od roku. Jeśli Twój synek jeszcze się nimi nie interesuje, to tak jak dziewczyny piszą, na siłę bym ich go nie uczyła jeśli zależy Ci na tym żeby lepiej i chętniej rysował, to polecam czuczu rączka rysuje
__________________
Marysia

Hania


94,5....70,5....65


http://szydelkogagusi.blogspot.com/
Natala84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 16:29   #2474
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez kinia656 Pokaż wiadomość
Natala a ile twoja córka ma lat? może starsza od mojego i dlatego taka chętna? :P

Mój synek farbami lubi malować, ciastolinę też uwielbia, przyklejać gazety czy wyrywać także, chciałam właśnie jakąś zabawę która trochę uczy dlatego pomyślałam o Czuczu albo Adamigo (nie wiem nawet czy wiele się różnią..), żeby potem było mu łatwiej bo w przedszkolu jako 3 latek uczyli już trochę liczyć.[COLOR="Silver"]
to proponuje
http://www.pus.pl/ksiazka.php?id=175...SSID=dloaoflul
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 16:41   #2475
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

pytanko

leci mi 38tc, od jakiś 2 tygodni zauważyłam, że baardzo mało sikam. w moczu wyszło mi lekkie zapalenie, łykam femisept uro wg zaleceń lekarza, piję ponad 2 litry wody dziennie i żadnej poprawy w ilości wydalanego moczu.

w trakcie sikania nie piecze mnie nic, nie boli. Chodzi mi o ilość, latam co chwilę do łazienki i efektem jest kilka kropel....Nie wiem juz, co się dzieję z tą ilością tych płynów wpijanych? wie któraś z was o co może chodzić? czy jest to prostu związane z tym, że mały jest już nisko i do porodu blisko.
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 17:47   #2476
justiwi
Wtajemniczenie
 
Avatar justiwi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Karkonosze
Wiadomości: 2 565
GG do justiwi
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
pytanko

leci mi 38tc, od jakiś 2 tygodni zauważyłam, że baardzo mało sikam. w moczu wyszło mi lekkie zapalenie, łykam femisept uro wg zaleceń lekarza, piję ponad 2 litry wody dziennie i żadnej poprawy w ilości wydalanego moczu.

w trakcie sikania nie piecze mnie nic, nie boli. Chodzi mi o ilość, latam co chwilę do łazienki i efektem jest kilka kropel....Nie wiem juz, co się dzieję z tą ilością tych płynów wpijanych? wie któraś z was o co może chodzić? czy jest to prostu związane z tym, że mały jest już nisko i do porodu blisko.
Na tym etapie zaawansowania ciazy pecherz jest scisniety i nie ma takiej pojemnosci jak mial wczesniej dlatego do toalety biegasz czesto a po troche i moim zdaniem jest to normalne. Ja tez w ciazy przez pewien czas bralam zurawit ale nie zauwazylam zwiekszonego siusiania

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw4vcbz4k5v.png


Lepiej żałować tego co się zrobilo
justiwi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 18:13   #2477
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez justiwi Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie z innej beczki. Syn ma trzy miesiące i chcę mu kupić matę do zabawy taką piankową np.puzzle bo mamy podłogi w domu drewniane i moim zdaniem za śliskie do stabilnego zapierania stóp w nauce raczkowania. Taka mata jest tępa w sensie matowa więc małemu nie będą sie rozjezdzac dlonie i stopy no i pianka zamortyzuje pierwsze upadki.
Stad moje pytanie, uzywalyscie takich mat? Warto w to zainwestowac? Polecacie konkretną firmę?

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
Ja miałam i mam nadal matę piankową puzzle kupioną bodaj w smyku. Gorąco polecam. Do nauki siadania, obracania, raczkowania, wstawiania, do leżenia na brzuszku, do zabawy, w ogóle do wszystkiego Oboje moje dzieci się na tym świetnie bawią już od pierwszych chwil (na podłogach mam panele i nauka czegokolwiek na nich była trudna, bo dzieci się ślizgały). Moja mata jest rozłożona w pokoju dzieci na całą podłogę zamiast wykładziny czy dywanu. Mam ją już prawie 4 lata, jak ją wykończą to po prostu kupię im dywan, bo już są na tyle duzi .

Jedyne co, to patrzyłabym aby mata miała europejskie atesty, bo dużo jest też chińskich pianek zrobionych z nie wiadomo czego.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 19:46   #2478
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez justiwi Pokaż wiadomość
Na tym etapie zaawansowania ciazy pecherz jest scisniety i nie ma takiej pojemnosci jak mial wczesniej dlatego do toalety biegasz czesto a po troche i moim zdaniem jest to normalne. Ja tez w ciazy przez pewien czas bralam zurawit ale nie zauwazylam zwiekszonego siusiania

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
właśnie zdaję sobie sprawę z tego, że malutko miejsca już w środku mam, ale nie sikam nawet połowy tego co piję i ja nie wiem co z tą wodą, gdzie jest reszta? w przyszłą środę mam iść znowu na badanie moczu i się zastanawiam jak ja ten pojemniczek zapełnię
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 19:53   #2479
justiwi
Wtajemniczenie
 
Avatar justiwi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Karkonosze
Wiadomości: 2 565
GG do justiwi
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja miałam i mam nadal matę piankową puzzle kupioną bodaj w smyku. Gorąco polecam. Do nauki siadania, obracania, raczkowania, wstawiania, do leżenia na brzuszku, do zabawy, w ogóle do wszystkiego Oboje moje dzieci się na tym świetnie bawią już od pierwszych chwil (na podłogach mam panele i nauka czegokolwiek na nich była trudna, bo dzieci się ślizgały). Moja mata jest rozłożona w pokoju dzieci na całą podłogę zamiast wykładziny czy dywanu. Mam ją już prawie 4 lata, jak ją wykończą to po prostu kupię im dywan, bo już są na tyle duzi .

Jedyne co, to patrzyłabym aby mata miała europejskie atesty, bo dużo jest też chińskich pianek zrobionych z nie wiadomo czego.
No atesty są ważne bo to teraz będzie etap co do rączki to do buzi

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Anettks a nie zatrzymuje Ci się woda w organizmie? A może po prostu organizm ma taką potrzebę. Nie martw się, po porodzie będziesz się tak pocić że ta woda z Ciebie wyjdzie prędzej czy później

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw4vcbz4k5v.png


Lepiej żałować tego co się zrobilo
justiwi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 21:03   #2480
mamasierpniowa
Zadomowienie
 
Avatar mamasierpniowa
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

właśnie, skąd to pocenie po porodzie? Myślałam, ze coś ze mną nie tak bo urodziłam w lipcu i było ciepło, jednak nie potrafiłam przejść w szpitalu spod prysznica do sali, a już byłam cała zlana potem. Do tego zapach skóry był bardzo dziwny i wręcz mi przeszkadzał, nie mogłam go wytrzymac i kąpałam się po kilka razy w ciągu dnia,skąd to sie bierze?
mamasierpniowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 21:06   #2481
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa Pokaż wiadomość
właśnie, skąd to pocenie po porodzie? Myślałam, ze coś ze mną nie tak bo urodziłam w lipcu i było ciepło, jednak nie potrafiłam przejść w szpitalu spod prysznica do sali, a już byłam cała zlana potem. Do tego zapach skóry był bardzo dziwny i wręcz mi przeszkadzał, nie mogłam go wytrzymac i kąpałam się po kilka razy w ciągu dnia,skąd to sie bierze?
Gdzieś czytałam, że się wypaca tą wodę nagromadzoną przez ciało w ostatnich tygodniach.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 21:28   #2482
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

justiwi, w ostatnim miesiącu trochę spuchłam, palce u rąk bolą mnie przy zginaniu dłoni w pięść, stopy też bola. cellulit a raczej kalafior mi zakwitł na nogach.

dobrze wiedzieć o tym poceniu po porodzie...

powiedzcie mi jeszcze, jak się rodzi sn, to jak juz urodzę dziecko, potem łożysko, to ma się siłę wstać z tego samolotu tak od razu? od razu idzie sie pod prysznic? ktoś wam wtedy pomagał?
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 21:38   #2483
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
powiedzcie mi jeszcze, jak się rodzi sn, to jak juz urodzę dziecko, potem łożysko, to ma się siłę wstać z tego samolotu tak od razu? od razu idzie sie pod prysznic? ktoś wam wtedy pomagał?
po szyciu salowa przyszła mnie obmyć, pomogła zejść, usadzić na wózku i zawiozła na salę poporodową.
Nawet jakbyś czuła się na siłach brać od razu prysznic, to raczej Ci na to nie pozwolą, bo to może być chwilowe uczucie a chwileczkę później można zasłabnąć
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 21:39   #2484
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
justiwi, w ostatnim miesiącu trochę spuchłam, palce u rąk bolą mnie przy zginaniu dłoni w pięść, stopy też bola. cellulit a raczej kalafior mi zakwitł na nogach.

dobrze wiedzieć o tym poceniu po porodzie...

powiedzcie mi jeszcze, jak się rodzi sn, to jak juz urodzę dziecko, potem łożysko, to ma się siłę wstać z tego samolotu tak od razu? od razu idzie sie pod prysznic? ktoś wam wtedy pomagał?
Normalka. Mnie stopy puchły też po porodzie przez dwa dni. Z tym sikaniem też mija, bo się ciągle bałam, że nie przejdzie. I ilości znikome, a potrzeba bardo nagląca.

Po cc wstałam do toalety po jakichś 10 godzinach, a koleżanki po sn po 2 godzinach śmigały pod prysznic. Dwie godziny obowiązkowo się leży na sali poporodowej, nigdzie Cię wtedy nie puszczą.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 21:48   #2485
mamasierpniowa
Zadomowienie
 
Avatar mamasierpniowa
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

ja po cc jak wstałam to zasłabłam właśnie .Nie pamiętam nic od chwili zobaczenia dziecka na sali operacyjnej aż do momentu kiedy wstałam na poporodowej. Dziecko juz przy mnie lezało, rodzina stała przed drzwiami a ja nie mam pojęcia kiedy to wszystko się stało, jakby mi sie film urwał.
Przywieźli mi na salę kobietę po sn, wyglądała i czuła się jakby w ogóle nie rodziła, okaz zdrowia.

anettka, ja pod koniec ciąży musiałam kupic nowe buty bo w stare juz się nie miesciłam na szerokośc , nogi miałam jak maskotka michellin.
mamasierpniowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 22:06   #2486
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
justiwi, w ostatnim miesiącu trochę spuchłam, palce u rąk bolą mnie przy zginaniu dłoni w pięść, stopy też bola. cellulit a raczej kalafior mi zakwitł na nogach.

dobrze wiedzieć o tym poceniu po porodzie...

powiedzcie mi jeszcze, jak się rodzi sn, to jak juz urodzę dziecko, potem łożysko, to ma się siłę wstać z tego samolotu tak od razu? od razu idzie sie pod prysznic? ktoś wam wtedy pomagał?
Ten kalafior ci częściowo zniknie sam, a resztę zniszczysz jakimkolwiek balsamem, tylko zacznij od razu

Co do siły - ja po pierwszym porodzie wstałam sama, zebrałam rzeczy, przebrałam się też sama i nie chciałam w ogóle wsiąść na wózek, siłą mnie posadziły od razu chciałam iść się kąpać, ale musiałam odczekać te 2h, a po drugim porodzie to się cieszyłam jak mnie położna pozbierała do kupy tj. pomogła mi tyłek z fotela porodowego przesadzić na wózek, przez pierwszą dobę w ogóle ledwo żyłam. Co prawda umyłam się sama po porodzie, ale trzymając się ściany i ledwo dałam radę.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 22:06   #2487
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

ja po sn leżałam 2 godz na porodówce, potem mnie zawiozła na wózku na salę poporodową bo nie miałam siły iść, zemdlałam jadąc na wózku a co dopiero jakbym miała iść na nogach. Ogólnie mdlałam kilka razy, strasznie słaba byłam.

Raz jak mnie baba ochrzaniła, ze zamiast sama wstać po podkłady to je wołam, to jak się zwlekłam z łóżka sama to zaraz mną zachwiało, koleżanki z sali zawołały babę to od razu milutka się zrobiła, kazała leżeć, wszystko nagle podała....

Ale ja to w ogóle chyba kiepski przypadek byłam, bo bardzo długo dochodziłam do siebie mimo że poród miałam bardzo szybki, bez komplikacji.
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 22:27   #2488
justiwi
Wtajemniczenie
 
Avatar justiwi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Karkonosze
Wiadomości: 2 565
GG do justiwi
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa Pokaż wiadomość
właśnie, skąd to pocenie po porodzie? Myślałam, ze coś ze mną nie tak bo urodziłam w lipcu i było ciepło, jednak nie potrafiłam przejść w szpitalu spod prysznica do sali, a już byłam cała zlana potem. Do tego zapach skóry był bardzo dziwny i wręcz mi przeszkadzał, nie mogłam go wytrzymac i kąpałam się po kilka razy w ciągu dnia,skąd to sie bierze?
No wlasnie "wychodzi" z Ciebie woda zatrzymana w organizmie a zapach owszem, jest ale nie wiem z czego sie bierze. Mysle ze organizm po porodzie jak dochodzi do siebie to nie jest w stanie ogarnac naraz funkcjonowania wszystkiego i byc moze niektore procesy sa wykonywane tak wiesz, byle jak no i burza hormonow poporodowych

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw4vcbz4k5v.png


Lepiej żałować tego co się zrobilo
justiwi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 23:08   #2489
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

widzę, ze w każdym szpitalu inna praktyka ja po sn zostałam od razu przewieziona na salę ale nie pozwolili mi wstawać, nawet przewozili mnie na leżąco, wstać mogłam dopiero rano...
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-28, 09:26   #2490
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2

taka_sobie_jedna ciekawa jestem jak to będzie wyglądac u mnie w szpitalu, bo zdecydowałam sie rodzić poza moim miastem 25km ode mnie. a ja juz myslałam, że sama muszę się oporządzić raz dwa

wika82, no właśnie z tym sikaniem taka sprawa, mam wrażenie, że zaraz sie posikam i nie dolecę, a jak juz dolecę to tak parę kropelek

mamasierpniowa, czuję też po butach że są ciasnawe na szerokość, ale nowych butów kupować nie będę, bo aż tak nie spuchłam, mam nadzieję, że ta opuchlizna zejdzie dość szybko.

Klarissa, z kalafiorem chcę jak najszybciej działać, biegając dużo przed ciążą go zlikwidowałam w 95%, więc jak teraz patrzę na te kratery to szlag mnie trafia. z tym, że karmiąc piersią też chyba muszę uważać na balsamy antycell początkowo, bo wiadomo, zanim do biegania lekarz mi pozwoli wrócić to minie.

kinia656 mam nadzieję, że trafie na pomocne położne, w sumie szpital który wybrałam, bo jest tam mój lekarz prowadzący, jest niewielki, ale ma lepsze opinie niż szpitale w krakowie.

idę dziś na KTG to zapytam sie tej położnej co je robi, skąd ona jest i czy wie coś na temat tej opieki zaraz po porodzie w moim szpitalu.

dziękuje Wam dziewczyny za odpowiedzi
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-04 16:50:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.