Szczęśliwe związki 2012 cz. VII

[Lilly_Lilly]

wezme laptopa do TŻ i bedziemy kombinowac co z simsami bo teraz odinstalowalam wszystkie czesci i jeszcze raz chcialam i teraz nic nie dziala

[Jacqueline__]

hej

Napisane przez Hikaru

Wiem co teraz czujesz, mój brat cioteczny odszedł przez to samo. Tule Cię mocno, trudno coś powiedziec w takiej sytuacji, ani pocieszać jakkolwiek, ale sama wiesz, że Twoja obecność mu pomagała przez to przejść i wiele dla niego znaczyła. To ważne mieć dobrych ludzi przy sobie, szczególnie w takiej sytuacji. Wypłacz się, nie można tego w sobie dusić, ale pamiętaj też, że dobrze, że miał takie wsparcie jak Ty.

bardzo trudno. bardzo trudno poukładać sobie coś w głowie.. ja jestem na takim powiedziałabym 'spokojniejszym' oddziale. przez całe moje 2 lata tam przy mnie odeszła 3- 9 letnie, 2,5 letnie no i teraz tez 19latek. tak to dzieciaki wychodzą z tego, chyba że coś się dzieje i choroba za bardzo atakuje to wtedy leczenie kontynuowane jest zazwyczaj w Warszawie lub Wrocławiu. wypłakałam co miałam, teraz taka pustka w środku.. ale muszę myśleć też o tych dzieciach które mam i do których muszę jutro z jakimś uśmiechem wrócić



[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42566756]Być może takie lekarstwo już istnieje, ale firmy farmaceutyczne trzepią za duży hajs na chemioterapii, żeby dawać ludziom lek, który ich uzdrowi tak, że nie będą potrzebowali chemii i środków uśmierzających ból



Moja inżynierska miała 42 strony Takie wymogi, 50 stron maksimum [/QUOTE]

być może czytam nałogowo i hurtowo różne czasopisma onkologiczne, książki, artykuły i dużo lekarze zza oceanu próbują, kombinują ale zanim to wszystko dotrze do nas.. a i tez pewnie jest tak jak mówisz, niestety..

u mojego Tż np. też promotor powiedział że nie więcej niż 50-60 str. mój powiedział żeby pisać ile się chce, więc co promotor to inne wymagania

[Lilly_Lilly]

tez tak macie ze nic wam sie nie chce?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

U mnie wymagania były odgórne, narzucone przez uniwersytet

[Jacqueline__]

Napisane przez Lilly_Lilly

tez tak macie ze nic wam sie nie chce?

ja od wczoraj leżę i sufituje..

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Kurcze o 13! jestem umówiona z TŻ, jedziemy na obiad (raz, że nie chce się nam gotować a dwa, że miesięcznica ) a ja jeszcze w łóżku

[Lilly_Lilly]

a ja czekam na 13.30 jak bede u TŻta.. moglabym wczesniej byc ale nic nie mowil wiec sie nie bede narzucac

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;42570161]Kurcze o 13! jestem umówiona z TŻ, jedziemy na obiad (raz, że nie chce się nam gotować a dwa, że miesięcznica ) a ja jeszcze w łóżku [/QUOTE]

a ja do TŻta jade na obiad średnio lubie bo kazdy mi wciska to czego nie lubie a dobrze wiedza ze wiekszosc warzyw nie lubie a i tak mi wciskaja

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

dobra uciekam TŻ napisal ze moge juz przyjechac to do jutra

[Jacqueline__]

bawcie się dobrze dziewczyny

ja niestety weekend bez Tżta, ale zobaczymy się w końcu jutro po ponad tygodniu bez siebie

[Migotka8923]

Ja jakaś przygnębiona

Tęsknie za tż i nie mam co ze sobą zrobić

[felice_]

Napisane przez Migotka8923

ciezko urzadzic mieszkanie tak jak sobie wymarzyliscie?

Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

masakra jakaś- mamy środki finansowe a i tak nic nie możemy znaleźć...

Napisane przez Migotka8923

Ja jakaś przygnębiona

Tęsknie za tż i nie mam co ze sobą zrobić

A ja się OSTRO z tżem pożarłm i rozważam parodniowe odwiedziny u siostry..

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

klik -

[maybelline]

[felice_]

?

[maybelline]

nie wiem, nic mi nie pasuje

[felice_]

nic czyli co?

[maybelline]

wszystko. nie wyobrażam sobie teraz wstawać codziennie do roboty, i w sumie wszystkie dni zmarnowane. dorosłe życie i jeszcze COŚ... klub

[Migotka8923]

Napisane przez felice_

masakra jakaś- mamy środki finansowe a i tak nic nie możemy znaleźć...



A ja się OSTRO z tżem pożarłm i rozważam parodniowe odwiedziny u siostry..

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

klik -

a mnie w domu wkorzyli..

Napisane przez maybelline

wszystko. nie wyobrażam sobie teraz wstawać codziennie do roboty, i w sumie wszystkie dni zmarnowane. dorosłe życie i jeszcze COŚ... klub

Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[alekaz1]

Hej dobrze ze tylko pare stron naskrobalyscie. Ja juz po pracy. Wczoraj na parapetowie bylismy ja kierowca tz sie troche wstawil w domu przywital kibelek ale wsrod ludzi zachowywal sie poprawnie. Byl u rodzicow i tam spi po rybach a japrzyjechalm do domu bo sie go dobudzoc nie dalo, a od wtorku tz nie bedzie przez 3 dni odpoczne sobie

[Es extrano]

Cześć. Wróciłam z pracy i teraz błogie lenistwo!

[Migotka8923]

ja tez sie nudze

[Es extrano]

Ja się cieszę, że mogę się ponudzić!

[201703160940]

Hej

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Jaki tu spokój... nananana... nic się nie dzieje... nananana...

[Migotka8923]

nie moglam sie zalogowac na wizazu

Wysłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[maybelline]

[Es extrano]

Ja też miałam problem z logowaniem.

[Migotka8923]

Napisane przez maybelline

Co dupencje wypinasz

Napisane przez Es extrano

Ja też miałam problem z logowaniem.

Ahh ten wizaż

[maybelline]

Sylwusia ktos musi

[201711281122]

wróciłam

co Wy tak słabo z tym spamem

rocznica udana trochę się pokłóciliśmy ale spór szybko załagodzony Trochę się odstrzeliłam, teściowa mnie wycałowała gdy mnie zobaczyła i kazała teściowi mnie oglądać
najlepszy ze wszystkiego był prezent TŻ uklęknął przede mną, taszcząc jakieś wielkie pudło za plecami (więc wiedziałam że się nie oświadcza ) i pyta "czy wyjdziesz... ze mną na kawę?" i wręcza mi pudło. W pudle... coś wyglądającego jak pierścionek, ale dużo za duże. Ściągam klapę, a tam kubek. Kubek z rączką wyglądającą jak pierścionek. Miał chłopak pomysł
a jedzenie w restauracji - przereklamowane dużo bardziej smakował mi obiad w barze mlecznym, w którym kiedyś byliśmy

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

wróciłam

co Wy tak słabo z tym spamem

rocznica udana trochę się pokłóciliśmy ale spór szybko załagodzony Trochę się odstrzeliłam, teściowa mnie wycałowała gdy mnie zobaczyła i kazała teściowi mnie oglądać
najlepszy ze wszystkiego był prezent TŻ uklęknął przede mną, taszcząc jakieś wielkie pudło za plecami (więc wiedziałam że się nie oświadcza ) i pyta "czy wyjdziesz... ze mną na kawę?" i wręcza mi pudło. W pudle... coś wyglądającego jak pierścionek, ale dużo za duże. Ściągam klapę, a tam kubek. Kubek z rączką wyglądającą jak pierścionek. Miał chłopak pomysł
a jedzenie w restauracji - przereklamowane dużo bardziej smakował mi obiad w barze mlecznym, w którym kiedyś byliśmy

Ja nie miałam ani humoru, ani weny na spam

Cieszę się, że rocznicę miałaś udaną

[Jacqueline__]

ja też bez humoru ogarniam się psychicznie jakoś.


aardbei, ja również cieszę się z waszego udanego świętowania