Polecamy:

Optymistka26 · 2014-02-05, 18:16

Cytat:

Napisane przez zaczarowanadlaniego

powiedziala ze tak sie czasami zdarza sprawdzila wszystko po malu i wszystko jest w porzadku.
my z chlopakiem poplakalismy sie to powiedziala ze widzi jak bardzo kochamy nasze malenstwo, obje sie balismy, ze znowu poronie ale na szczescie wszystko dobrze.

[COLOR="Silver"]

ufffff dobrze sie skonczylo pozytywnie

Cytat:

Napisane przez zaczarowanadlaniego

mi przyszla tesciowa dzisiaj przywiozla zupe ogorka, golabki, fasolke po bretonsku, sos z miesem z indyka, buraczki, kupila w polskim sklepie kubusie i ogorki kiszone ( bo do polskiego sklepu jest daleko = a napisalam tylko ze jak moze zeby zrobila mi zupe

wiec mam w czym wbierac na obiad

tesciowa cie rozpieszcza, moze miala wyrzuty sumienia i poszla po rozum do głowy a teraz zaczyna sie cieszyc z wnuka/wnuczki

Cytat:

Napisane przez Tasia34

Co to zdechlak?

(ja dziś na pewno, przeziębienie osiągnęło swój szczyt w nocy

).

zdechlak czyli kawałek martwego ptaka

Cytat:

Napisane przez zaczarowanadlaniego

i tak moje libido jest ujemne

a moje i TŻ-ta ma apogeum ale celibat trwa, mam nadzieje ze zniosa zakaz po usg bo ja nie wiem jak każą dalej go utrzymać a w II trym mi libido sie podniesie to chyba eksploduje

Cytat:

Napisane przez papryczka160

Wczoraj złapał mnie taki bol głowy ze aż goraczki dostalam.

uuu biedactwo, ja mam caly czas 36,8-37,5 stopnia C

Cytat:

Napisane przez asix86

Ja właśnie też. I do tego się okazało, że musiałam się zapiać do ortopedy i neurologa w związku z moim bólami - chyba rwa kulszowa

. Na NFZ pewnie bym się nie dostała przed rozwiązaniem, a gdyby tak wszędzie prywatnie to

.

grunt ze sie dowiesz co jest i jak sobie pomoc, bedzie dobrze

Od kilku dni boli mnie brzuch tak ponizej pepka i w jajnikach ale tak ze sie ruszyc nie moge. Wrocil tez ten sztyletowaty bol w pochwie Dzis bol byl taki ze przelezalam caly dzien nieprzytomna. Wstalam tylko po zsiadle mleko z lodowki i do wc. Czekalam glodna na TŻ bo nie mialam sily wstac....Nie plamie, nie krawie. Poza tym bolem i ogolnym oslabieniem nic sie nie dzieje Apetyt mam ze ho ho, od 2 dni zmienil sie mi smak- chce mi sie slodkiego i miesa Biust przestal bolec i chyba tez rosnac Martwi mnie to Chce juz usg

i zobaczyc ze z dzidzia ok

A ze ja sie czuje jak kaszanka to trudno ech

teraz to nie ja jestem najwazniejsza a DZIDZIOLEK

ewelajna25 · 2014-02-05, 18:32

Twin-maid, córka nie ma apetytu prawdopodobnie przez zeby,ida jej dwa na raz. W grudniu też szły 2 na raz i złapała infekcję (obnizona odporność). Apetytu wtedy też nie miała, no i znów ta sama historia, tyle ze na szczęscie bez infekcji! Ryżem z truskawkami również pogardziła, choć ja i Tż zajadaliśmy aż uszy nam się trzęsły

Teraz robimy jej jajecznicę, może zje bo lubi. No powiem szczerze, że martwię się, wszystkie propozycje jedzeniowe odrzuca oprócz 2 butelek mm nic dziś do ust nie wzięla, poza duzą ilością herbatki malinowej z sokiem....

Optymistka, bardzo Ci współczuję. Konsultowałaś się z ginem w sprawie tych bóli? Jeśli nie, to myślę ze warto by było zapytać, co o tym myśli.

Mnie dziś swoją drogą też złapał ból brzucha plus ciagnięcie w pachwinie, brzuch mi na chwile stwardniał, wszystko dlatego że wzięłam się głupia za szorowanie tapicerki na krzesłach(cała w śladach czekoladowych łapek mojej córeczki), ostatnio tez pomalowała ją kredkami etc trzeba było zrobić porządek. Resztę krzeseł zostawiłam dla Tż, takie aktywności to jednak dobre przed porodem, bo brzuch bardzo pracuje przy takim szorowaniu i czyszczeniu, masakra!

zaczarowanadlaniego · 2014-02-05, 18:32

Boziu od paru dni strasznie boli mnie kosc ogonowa powoli to sie staje nie do zniesienia jak wstaje albo sie klade badz spina tyle to czuje ten bol

bedzie sie trzeba wybrac do lekarza

pentuerka · 2014-02-05, 18:45

[QUOTE=twin--maid;44998906]Też lubię gotować

Twój Tż ma dobrze z Tobą :

Rodziłam w czwartek w nocy a w sobotę chcieli mnie wypisać.
Mieszkasz gdzieś w okolicach szpitala?

Jakieś 15 min samochodem, przy Wiśle w kierunku Legionowa...

Przyjechałam do szpitala ok. 1 w nocy a o 5 rano trzymałam ją w ramionach, ni miała żółtaczki, wiec ucieszyłam się jak po 2 dobie nas wypuścili. To był kwiecień i patrzyłam przez okno na piękny zielony park i pąki na drzewach

Kwiecień to idealny miesiąc na porody. Tym razem nie udało się

niunia13140710 · 2014-02-05, 18:47

czesc dziewczyny, nie bylo mnie 2 dni a tu juz naskrobane tyle...
nie pisze ostatnio, bo mamy mnostwo problemow i tylko dola zalapalam, wszystko na raz sie wali :/ maz ma problemy z praca, do tego mial wypadek, przeszedl operacje, teraz jeszcze mi wracaja wymioty i okropne bole glowy... ehhh maskara.

zaczarowanadlaniego ciesze sie, ze juz wszystko w porzadku...uff

pentuerka · 2014-02-05, 18:56

Cytat:

Napisane przez niunia13140710

czesc dziewczyny, nie bylo mnie 2 dni a tu juz naskrobane tyle...
nie pisze ostatnio, bo mamy mnostwo problemow i tylko dola zalapalam, wszystko na raz sie wali :/ maz ma problemy z praca, do tego mial wypadek, przeszedl operacje, teraz jeszcze mi wracaja wymioty i okropne bole glowy... ehhh maskara.

zaczarowanadlaniego ciesze sie, ze juz wszystko w porzadku...uff

Niunia

wszystko sie ulozy, masz wsparcie najblizszych?

papryczka160 · 2014-02-05, 19:05

Cytat:

Napisane przez niunia13140710

czesc dziewczyny, nie bylo mnie 2 dni a tu juz naskrobane tyle...
nie pisze ostatnio, bo mamy mnostwo problemow i tylko dola zalapalam, wszystko na raz sie wali :/ maz ma problemy z praca, do tego mial wypadek, przeszedl operacje, teraz jeszcze mi wracaja wymioty i okropne bole glowy... ehhh maskara.

zaczarowanadlaniego ciesze sie, ze juz wszystko w porzadku...uff

Mam nadzieję ze maz szybko wróci do zdrowia. A ty nie jesteś sama z tym wszystkim.
Ja tez mam juz drugi dzień bol glowy ciśnienie niskie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gosia3103 · 2014-02-05, 20:01

Ja o inflanckiej słyszałam średnie opinie, a z kolei w bródnowskim jak się moja chrześnica rodziła, to zrobili cesarkę chyba po 15 czy 18 godzinach porodu dopiero jak już z dzieckiem było źle i w dodatku zarazili matkę gronkowcem. No ale to było 8 lat temu...
Moja pani doktor pracuje w Międzylesiu, tylko tam podobno syf straszny i remont by się przydał, ale w sumie opieka ważniejsza i tu nie słyszałam złych opinii. Jak będziemy bliżej terminu to pojedziemy pozwiedzać i jak się bardzo przerażę warunkami to ucieknę i będę szukać gdzieś indziej

Kurcze, współczuję Wam tych wszystkich komplikacji. Ja odpukać na razie wszystko dobrze znoszę, nawet głupie mdłosci to miałam może ze trzy razy...

papryczka160 · 2014-02-05, 20:03

A dzis na kolacyjke zjem owsianke z malinkami mniam mniam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

niunia13140710 · 2014-02-05, 20:05

dzieki dziewczyny...
wsparcie mamy, ale na odleglosc, bo mieszkamy za granica. ogolnie denerwuje sie tym wszystkim, ale mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy

Tasia34 · 2014-02-05, 20:19

Cytat:

Napisane przez Optymistka26

zdechlak czyli kawałek martwego ptaka

Tak myślałam

I miałam napisać - uwielbiam Twój avatar

Morcik

Cytat:

Napisane przez pentuerka

Jakieś 15 min samochodem, przy Wiśle w kierunku Legionowa...

Przyjechałam do szpitala ok. 1 w nocy a o 5 rano trzymałam ją w ramionach, ni miała żółtaczki, wiec ucieszyłam się jak po 2 dobie nas wypuścili. To był kwiecień i patrzyłam przez okno na piękny zielony park i pąki na drzewach

Kwiecień to idealny miesiąc na porody. Tym razem nie udało się

Kwiecień

Ja też blisko Wisły, ale w drugim kierunku

Cytat:

Napisane przez niunia13140710

czesc dziewczyny, nie bylo mnie 2 dni a tu juz naskrobane tyle...
nie pisze ostatnio, bo mamy mnostwo problemow i tylko dola zalapalam, wszystko na raz sie wali :/ maz ma problemy z praca, do tego mial wypadek, przeszedl operacje, teraz jeszcze mi wracaja wymioty i okropne bole glowy... ehhh maskara.

Ale coś poważnego..?

Cytat:

Napisane przez gosia3103

Ja o inflanckiej słyszałam średnie opinie, a z kolei w bródnowskim jak się moja chrześnica rodziła, to zrobili cesarkę chyba po 15 czy 18 godzinach porodu dopiero jak już z dzieckiem było źle i w dodatku zarazili matkę gronkowcem. No ale to było 8 lat temu...

Ale za to na Inflanckiej pracują świetni lekarze, tego im odmowić nie można

Aisog1987 · 2014-02-05, 20:37

Cytat:

Napisane przez Tasia34

Dobrze liczysz? Powrót do pracy chyba w 2015..? Wtedy wykorzystasz zaległy za 2013 i 2014 plus bieżący

Ja teraz będę wykorzystywać za 2012, więc podobna sytuacja

he he dobrze. Kwiecień - sierpień 2014r. - L4, sierpień-sierpień 2015 macierzyński, sierpień- październik - urlop rodzicielski (u nas w firmie dodatkowe 2 miesiące prezes daje - i mam nadzieję, ze tego nie zmieni)

, no a potem dodaje do tego 100 dni urlopu i wracam gdzieś w okolicy lutego

Cytat:

Napisane przez Optymistka26

Katar nadal mnie meczy, szczegolnie rano i wieczorem ale jest lepiej. Dzis pojde na 15min spacerek i kupie kawalek zdechlaka na zupe

Tak dawno nie wychodzilam z domu ale to slonce tak pieknie swieci. Mysle ze nie zaszkodzi taki krotki spacer.

Moze posmaruj się maścią Wick - mi pomaga, bo rozgrzewa

Cytat:

Napisane przez anius_7

ja ze smarowaniem mam problem, bo jakoś nie mam tego nawyku. Smaruję brzuch, piersi i uda tak średnio 2 razy w tygodniu. Muszę zmienić przyzwyczajenia

Ja też smaruję się 2 razy w tygodniu

Cytat:

Napisane przez twin--maid

Ja też sobie tego nie wyobrażałam póki nie zaszłam w ciążę. Teraz jestem pewna, że miłość się mnoży a nie dzieli

i już kocham oba moje Skarby.

Piękne słowa

Cytat:

Napisane przez Moni 26

Powiedzcie dziewczyny, czy wy też w nocy parę razy się budzicie? Ja to z 2 razy i nie mówię o wstawaniu do wc, tylko przebudzam sie bo czuję dyskomfort,chodzi o brzuch, ale to nie ból...nie wiem jak to nazwać... hm

Kiedyś spałam jak zabita przez całą noc, nie obudziła mnie nawet burza z piorunami. Teraz kręcę się w nocy, przewracam z boku na bok i co za tym idzie przebudzam się.... ale rzadko zdarza mi się wstawać.

A tak w ogóle to dziś byłam w lumpku i kupiłam 3 body i 2 kombinezony dla dzidzi bo nie mogłam sobie odpuścić

Optymistka26 · 2014-02-05, 21:30

Cytat:

Napisane przez niunia13140710

czesc dziewczyny, nie bylo mnie 2 dni a tu juz naskrobane tyle...
nie pisze ostatnio, bo mamy mnostwo problemow i tylko dola zalapalam, wszystko na raz sie wali :/ maz ma problemy z praca, do tego mial wypadek, przeszedl operacje, teraz jeszcze mi wracaja wymioty i okropne bole glowy... ehhh maskara.

zaczarowanadlaniego ciesze sie, ze juz wszystko w porzadku...uff

trzymam kciuki za was i za zdrowie męża, a z praca cos sie ulozy. Na razie musicie sie uspokoic i jakos dacie razem rade

Mi mdłości wracają gdy się denerwuję więc może i tobie podobnie - coś w tym jest

A propos bólu brzucha - mam twardy jak bębenek z orkiestry. Ale niestety nie są to kłopoty trawieniowe

I chyba przytyłam ale w sensie przejadania sie z nudów

"Zdechlaka" kupił mąż, podał mi też obiad i zrobil do niego surówkę zgodnie z moją zachcianką - kapusta pekinska, pomidor szczypiorek smietana pieprz sol

Namoczylam kasze gryczana, jutro rano bedzie gotowana na mleku

Na zaparcia - przypomnialam sobie - do picia woda z miodem i cytryna plus duze opakowanie mleka zsiadlego do jedzenia

zaczarowanadlaniego · 2014-02-06, 06:30

Cytat:

Napisane przez niunia13140710

dzieki dziewczyny...
wsparcie mamy, ale na odleglosc, bo mieszkamy za granica. ogolnie denerwuje sie tym wszystkim, ale mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy

teraz akurat kochana w naszym stanie nie powinnas sie denerwowac

anafora12345 · 2014-02-06, 06:51

Cytat:

Napisane przez M_aria

Mam zamiar tak właśnie zrobić

. Porozmawiam z nim i zapytam czy mogę przychodzić częściej

Nie wiam jak bym wytrzymała tak długo

Prywatnie mogę chodzić co tydzień ale tak jak piszesz to spore koszty, a przecież oprócz wizyt trzeba jeszcze kupić leki i zapłacić za badania. Zapytam czy na nfz mogę przychodzić częściej

Ja tez chce porozmawiać z nim ze chciałabym co 3 tyg chodzić az ruchów nie poczuję

Cytat:

Napisane przez chilanes

Matkooo jak mnie w krzyżu napierdziela, leżeć/stać/siedzieć... wszystko źle

współczuję choć mnie czasami też w krzyżu zakuje ale za chwile odpuszcza

Cytat:

Napisane przez Optymistka26

1 a moje i TŻ-ta ma apogeum ale celibat trwa, mam nadzieje ze zniosa zakaz po usg bo ja nie wiem jak każą dalej go utrzymać a w II trym mi libido sie podniesie to chyba eksploduje

2 Od kilku dni boli mnie brzuch tak ponizej pepka i w jajnikach ale tak ze sie ruszyc nie moge. Wrocil tez ten sztyletowaty bol w pochwie Dzis bol byl taki ze przelezalam caly dzien nieprzytomna. Wstalam tylko po zsiadle mleko z lodowki i do wc. Czekalam glodna na TŻ bo nie mialam sily wstac....Nie plamie, nie krawie. Poza tym bolem i ogolnym oslabieniem nic sie nie dzieje Apetyt mam ze ho ho, od 2 dni zmienil sie mi smak- chce mi sie slodkiego i miesa Biust przestal bolec i chyba tez rosnac Martwi mnie to Chce juz usg

i zobaczyc ze z dzidzia ok

A ze ja sie czuje jak kaszanka to trudno ech

teraz to nie ja jestem najwazniejsza a DZIDZIOLEK

1 ja też czekam na zgodę i mam nadzieję ze ja dostane bo libido mam ponad normę

2 co do bólu w pochwie to ja też mam zakuje czasami i puści .
Ale dziś w nocy miałam kłucie czasami a do tego tak jakby mi coś w pochwie pulsowało puchło nie wiem jak to nazwać -CZY KTÓRAŚ TEŻ TAK MIAŁA Zaczęłam się strasznie martwić i nie wiem czy do gina nie dzwonić choć to przeszło bo wizyta dopiero za tydzień = wieczność

gosia3103 · 2014-02-06, 07:27

Cytat:

Napisane przez anafora12345

nie wiem czy do gina nie dzwonić choć to przeszło bo wizyta dopiero za tydzień = wieczność

Myślę, że jeśli coś Cię niepokoi, to dzwonić koniecznie, w końcu od tego są

ja mam czasem różne bóle jakby skurczowe i rozciągające, ale nic na tyle intensywnego czy długotrwałego, żeby mnie martwiło, więc uznaję, że tak ma być..

mysia111 · 2014-02-06, 08:34

Cytat:

Napisane przez niunia13140710

nie pisze ostatnio, bo mamy mnostwo problemow i tylko dola zalapalam, wszystko na raz sie wali :/ maz ma problemy z praca, do tego mial wypadek, przeszedl operacje, teraz jeszcze mi wracaja wymioty i okropne bole glowy... ehhh maskara.

Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło pozytywnie. Z problemami niestety tak jest - lubią chodzic parami...

Cytat:

Napisane przez papryczka160

A dzis na kolacyjke zjem owsianke z malinkami mniam mniam

A ja jakoś nie umiem się przekonać do owsianki. Też robiłam wersję z owocami, bez owoców i mi nie podchodzi.

Ja już po badaniu krwi. Miałam samą morfologię i w laboratorium powiedzieli mi że powinnam być na czczo - na szczęście byłam.

anafora12345 · 2014-02-06, 09:23

Dzwoniłam mam wizytę 15.15 i już odchodzę od zmysłów

Optymistka26 · 2014-02-06, 09:43

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Dzwoniłam mam wizytę 15.15 i już odchodzę od zmysłów

Rozumiem ze wizyta dzis o 15

to jeszcze tylko chwilka wyluzuj sie, zrob cos milego, tylko spokoj ci pomoze

i powtarzaj za mną WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, wszystko będzie dobrze...

Wyspalam sie dzis do 9:30 i bol troche ustal, jest teraz taki w normie. Pojde na spacer

Alez mam dobry humor

Słońce pięknie dziś świeci jak na wiosne
Na usg nie ide do mojego gina ale za to jest on na tej liscie przeszkolonych z usg genetycznego wiec jak mu powiem przy okazji co i jak boli i na pewno mi odpowie czy to dopuszczalne czy nie

Wizyta u mojego za tydzien i z tego co mówil to pamietam ze posluchamy sobie serduszka chyba chodzilo mu o dopplerka czy cos

anafora12345 · 2014-02-06, 10:14

Cytat:

Napisane przez Optymistka26

Rozumiem ze wizyta dzis o 15

to jeszcze tylko chwilka wyluzuj sie, zrob cos milego, tylko spokoj ci pomoze

i powtarzaj za mną WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, wszystko będzie dobrze...

Wyspalam sie dzis do 9:30 i bol troche ustal, jest teraz taki w normie. Pojde na spacer

Alez mam dobry humor

Słońce pięknie dziś świeci jak na wiosne
Na usg nie ide do mojego gina ale za to jest on na tej liscie przeszkolonych z usg genetycznego wiec jak mu powiem przy okazji co i jak boli i na pewno mi odpowie czy to dopuszczalne czy nie

Wizyta u mojego za tydzien i z tego co mówil to pamietam ze posluchamy sobie serduszka chyba chodzilo mu o dopplerka czy cos

Tak dziś mam na 15:15 podejrzewa zapalenie ale mam przyjechać i wtedy wszystko się okaże a mnie coraz bardziej kłuje. Wiem że musi być dobrze ale strach mnie paraliżuje .

Tasia34 · 2014-02-06, 10:34

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Dzwoniłam mam wizytę 15.15 i już odchodzę od zmysłów

Musi być dobrze!

No i witam się

Ja dziś wieczorem na genetyczne... Mam gigant tremę

chilanes · 2014-02-06, 10:43

Ja dziś wizyta popołudniu, jak sobie pomyślę o marudzeniu ginki, to już mnie z nerwów trzęsie ;/

anafora12345 · 2014-02-06, 10:47

Cytat:

Napisane przez Tasia34

Musi być dobrze!

No i witam się

Ja dziś wieczorem na genetyczne... Mam gigant tremę

Ja za tydzień mam genetyczne

i

za wizytę

Cytat:

Napisane przez chilanes

Ja dziś wizyta popołudniu, jak sobie pomyślę o marudzeniu ginki, to już mnie z nerwów trzęsie ;/

A dlaczego ma Ci marudzić ?

mysia111 · 2014-02-06, 10:49

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Ja za tydzień mam genetyczne

i

za wizytę

A dlaczego ma Ci marudzić ?

Ja też - za tydzień w piątek

ewelajna25 · 2014-02-06, 10:53

Cytat:

Napisane przez anafora12345

1 ja też czekam na zgodę i mam nadzieję ze ja dostane bo libido mam ponad normę

2 co do bólu w pochwie to ja też mam zakuje czasami i puści .
Ale dziś w nocy miałam kłucie czasami a do tego tak jakby mi coś w pochwie pulsowało puchło nie wiem jak to nazwać -CZY KTÓRAŚ TEŻ TAK MIAŁA Zaczęłam się strasznie martwić i nie wiem czy do gina nie dzwonić choć to przeszło bo wizyta dopiero za tydzień = wieczność

A może jest to efekt rozciagającej sie i rosnącej macicy, pochwa jest przez to bardzo ukrwiona, stąd uczucie puchnięcia? Ale lepiej to oczywiście sprawdzić, dla spokoju sumienia. Ja w poprzedniej ciazy miałam okropne kłucia takie jakby mnie ktoś igłą dzgał, w pochwie i okolicach cewki moczowej. Od razu poszłam do lekarza, podejżenie zapalenia pęcherza, a tu okazało się, że nic z tych rzeczy-zero bakteri w moczu,badania krwi ok, pieczenia też nie odczuwałam. Ból był okropny, ale minął sam bez niczego w ciagu kilku dni. Teraz zaś mam bóle w podbrzuszu rozpierające, w pachwinach, w nocy muszę obracać się ostrozniej bo mnie też ten ból chwyta. Ale już wiem z poprzedniej ciazy, że raczej własnie macica, wtedy tez tak miewałam,raz nawet na spacerze mnie chwyciło jaklby mnie prad przez brzuch przeszył, a lekarz mówił to samo, że się wszystko rozciąga...

Cytat:

Napisane przez mysia111

A ja jakoś nie umiem się przekonać do owsianki. Też robiłam wersję z owocami, bez owoców i mi nie podchodzi.

Ja już po badaniu krwi. Miałam samą morfologię i w laboratorium powiedzieli mi że powinnam być na czczo - na szczęście byłam.

Ja uwielbiam owsianke,zresztą lubiłam już w dziecinstwie, tak samo szpinak

Może spróbuj dodacdoniej odrobine slodkiej smietanki do smaku, bedzie delikatniejsza. Taki przepis na owsianke jest popularny tu gdzie mieszkam.

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Tak dziś mam na 15:15 podejrzewa zapalenie ale mam przyjechać i wtedy wszystko się okaże a mnie coraz bardziej kłuje. Wiem że musi być dobrze ale strach mnie paraliżuje .

Kciuki za wizyte i daj koniecznie znac, jak bedziesz po!

mysia111 · 2014-02-06, 10:55

Cytat:

Napisane przez anafora12345

J

Ja uwielbiam owsianke,zresztą lubiłam już w dziecinstwie, tak samo szpinak

Może spróbuj dodacdoniej odrobine slodkiej smietanki do smaku, bedzie delikatniejsza. Taki przepis na owsianke jest popularny tu gdzie mieszkam.

Dzięki za podpowiedź. Może dam jej jeszcze drugą szansę

anafora12345 · 2014-02-06, 11:04

Cytat:

Napisane przez ewelajna25

A może jest to efekt rozciagającej sie i rosnącej macicy, pochwa jest przez to bardzo ukrwiona, stąd uczucie puchnięcia? Ale lepiej to oczywiście sprawdzić, dla spokoju sumienia. Ja w poprzedniej ciazy miałam okropne kłucia takie jakby mnie ktoś igłą dzgał, w pochwie i okolicach cewki moczowej. Od razu poszłam do lekarza, podejżenie zapalenia pęcherza, a tu okazało się, że nic z tych rzeczy-zero bakteri w moczu,badania krwi ok, pieczenia też nie odczuwałam. Ból był okropny, ale minął sam bez niczego w ciagu kilku dni. Teraz zaś mam bóle w podbrzuszu rozpierające, w pachwinach, w nocy muszę obracać się ostrozniej bo mnie też ten ból chwyta. Ale już wiem z poprzedniej ciazy, że raczej własnie macica, wtedy tez tak miewałam,raz nawet na spacerze mnie chwyciło jaklby mnie prad przez brzuch przeszył, a lekarz mówił to samo, że się wszystko rozciąga...

Ja uwielbiam owsianke,zresztą lubiłam już w dziecinstwie, tak samo szpinak

Może spróbuj dodacdoniej odrobine slodkiej smietanki do smaku, bedzie delikatniejsza. Taki przepis na owsianke jest popularny tu gdzie mieszkam.

Kciuki za wizytę i daj koniecznie znać, jak bedziesz po!

Mam nadzieję ze tak jak piszesz to nic poważnego i to rozciągająca się macica ale ja nie darowałabym sobie gdybym nie poszła sprawdzić co się dzieje . Wiadomo w drugiej ciąży człowiek będzie więcej wiedział .

Co do owsianki to ja uwielbiam z jabłkiem cynamonem i migdałami albo z bananem

U mnie nie ma śniadania bez owsianki

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Cytat:

Napisane przez mysia111

Ja też - za tydzień w piątek

ja czwartek

twin--maid · 2014-02-06, 11:14

Cytat:

Napisane przez ewelajna25

Twin-maid, córka nie ma apetytu prawdopodobnie przez zeby,ida jej dwa na raz. W grudniu też szły 2 na raz i złapała infekcję (obnizona odporność). Apetytu wtedy też nie miała, no i znów ta sama historia, tyle ze na szczęscie bez infekcji! Ryżem z truskawkami również pogardziła, choć ja i Tż zajadaliśmy aż uszy nam się trzęsły

Teraz robimy jej jajecznicę, może zje bo lubi. No powiem szczerze, że martwię się, wszystkie propozycje jedzeniowe odrzuca oprócz 2 butelek mm nic dziś do ust nie wzięla, poza duzą ilością herbatki malinowej z sokiem....

Oby ząbki szybko wyszły a infekcja ominęła córkę!

Cytat:

Napisane przez pentuerka

Jakieś 15 min samochodem, przy Wiśle w kierunku Legionowa...

Przyjechałam do szpitala ok. 1 w nocy a o 5 rano trzymałam ją w ramionach, ni miała żółtaczki, wiec ucieszyłam się jak po 2 dobie nas wypuścili. To był kwiecień i patrzyłam przez okno na piękny zielony park i pąki na drzewach

Kwiecień to idealny miesiąc na porody. Tym razem nie udało się

Ja 5 min samochodem od szpitala ale w stronę centrum.
Ja chciałam być mamą majową ale jak widać maleństwo wybrało lipiec/ sierpień

Cytat:

Napisane przez niunia13140710

nie pisze ostatnio, bo mamy mnostwo problemow i tylko dola zalapalam, wszystko na raz sie wali :/ maz ma problemy z praca, do tego mial wypadek, przeszedl operacje, teraz jeszcze mi wracaja wymioty i okropne bole glowy... ehhh maskara.

Głowa do góry! Zdrowia dla męża i kciuki aby wszystko u Was się poukładało!

Cytat:

Napisane przez Aisog1987

Piękne słowa

Kiedyś spałam jak zabita przez całą noc, nie obudziła mnie nawet burza z piorunami. Teraz kręcę się w nocy, przewracam z boku na bok i co za tym idzie przebudzam się.... ale rzadko zdarza mi się wstawać.

Niestety słowa gdzieś kiedyś przeczytane a nie mojego autorstwa

Ja też teraz bardziej czujnie śpię. Często się przebudzam ale na szczęście nie muszę wstawać

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Dzwoniłam mam wizytę 15.15 i już odchodzę od zmysłów

Cytat:

Napisane przez anafora12345

Tak dziś mam na 15:15 podejrzewa zapalenie ale mam przyjechać i wtedy wszystko się okaże a mnie coraz bardziej kłuje. Wiem że musi być dobrze ale strach mnie paraliżuje .

Cytat:

Napisane przez Tasia34

No i witam się

Ja dziś wieczorem na genetyczne... Mam gigant tremę

też się stresowałam przed genetycznym

daj znać wieczorem co tam wypatrzyliście

Cytat:

Napisane przez chilanes

Ja dziś wizyta popołudniu, jak sobie pomyślę o marudzeniu ginki, to już mnie z nerwów trzęsie ;/

Czemu ginka ma marudzić?

Optymistka26 · 2014-02-06, 11:20

Cytat:

Napisane przez Tasia34

Musi być dobrze!

No i witam się

Ja dziś wieczorem na genetyczne... Mam gigant tremę

Trzymam kciuki byś się napatrzyła na małego akrobatę

Czemu tremę? Przecież to nie ty będziesz głównym aktorem tego speklaktu tylko Dzidź się będzie popisywał

Ja sie ciesze, tremy nie mam ale obawy tak. Naczytałam się o problemach, trudnych przypadkach itp

i mi sie jakies haluny robia w głowie, swiruje

Mysle z drugiej strony ze to dlatego człowiek sie boi bo nam wszystkim bardzo zalezy na maluszkach. Dlatego uznaję moje paranoje za normalny "objaw" ciążowy w mózgu. Pewnie już do końca życia strach o własne dziecko pozostanie ale miło czuć jak ta miłość do osóbki której się nie zna tak się rodzi i rozwija

Ach ta miłość matczyna, nigdy nie jest przereklamowana

Angels2708 · 2014-02-06, 11:49

Witam , przepraszam że się wczoraj nie odzywałam ale jak wróciłam do rodziców byłam taka padnięta że jak się położyłam tak się obudziłam dziś :P nadal jestem bardzo senna i nic mi się nie chce..całe szczęście nie muszę sprzątać ani obiadku robić

papryczka ja też miewam bóle głowy z ciśnienia właśnie , czasem myślę że to tak przez pogodę mam..

anafora będzie dobrze

znam ten stres bo ja wizytę mam jutro ale trzymamy kciuki i będzie super

Tasia super że dziś masz genetyczne - powodzenia

właśnie dowiedziałam się o nowym planie do szkoły na mój ostatni semestr.. boże jak ja to wytrzymam ;( mam na 8 do 19 w każdy dzien szkoły (zaocznie co drugi tydzien) przecież ja tyle nie wysiedzę

jak dam sobie rade .. oni normalnie ocipieli

Pokaż wyniki sondy: Nowy tytuł wątku
Mamusie Sierpień część już druga, nasza ciąża jest zbyt długa 2014!	2	5,71%
Połowa ciąży już za nami w sierpniu nasze dzieci przywitamy	2	5,71%
Mamusie sierpień 2014 !	10	28,57%
sierpniowe dzieciaczki w brzuchu buszują za kilka miesięcy światem zapanują	1	2,86%
Chociaż małe mamy brzuszki w sierpniu wyjdą z nich maluszki	4	11,43%
Chociaż goszcza w naszych brzuszkach już od sierpnia w naszych łóżkach	0	0%
Pod serduszkiem je nosimy a już w sierpniu przytulimy	4	11,43%
Wiosna szybko przeminie i przywita nas lato. Mój Tż zostanie sierpniowym TATĄ !	12	34,29%
Głosujący: 35. Nie możesz głosować w tej sondzie

2014-02-05, 18:32	#2462
ewelajna25 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-) Wiadomości: 1 200	Dot.: Mamusie sierpień 2014 Twin-maid, córka nie ma apetytu prawdopodobnie przez zeby,ida jej dwa na raz. W grudniu też szły 2 na raz i złapała infekcję (obnizona odporność). Apetytu wtedy też nie miała, no i znów ta sama historia, tyle ze na szczęscie bez infekcji! Ryżem z truskawkami również pogardziła, choć ja i Tż zajadaliśmy aż uszy nam się trzęsły Teraz robimy jej jajecznicę, może zje bo lubi. No powiem szczerze, że martwię się, wszystkie propozycje jedzeniowe odrzuca oprócz 2 butelek mm nic dziś do ust nie wzięla, poza duzą ilością herbatki malinowej z sokiem.... Optymistka, bardzo Ci współczuję. Konsultowałaś się z ginem w sprawie tych bóli? Jeśli nie, to myślę ze warto by było zapytać, co o tym myśli. Mnie dziś swoją drogą też złapał ból brzucha plus ciagnięcie w pachwinie, brzuch mi na chwile stwardniał, wszystko dlatego że wzięłam się głupia za szorowanie tapicerki na krzesłach(cała w śladach czekoladowych łapek mojej córeczki), ostatnio tez pomalowała ją kredkami etc trzeba było zrobić porządek. Resztę krzeseł zostawiłam dla Tż, takie aktywności to jednak dobre przed porodem, bo brzuch bardzo pracuje przy takim szorowaniu i czyszczeniu, masakra!

2014-02-05, 18:32	#2463
zaczarowanadlaniego Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 4 056	Dot.: Mamusie sierpień 2014 Boziu od paru dni strasznie boli mnie kosc ogonowa powoli to sie staje nie do zniesienia jak wstaje albo sie klade badz spina tyle to czuje ten bol bedzie sie trzeba wybrac do lekarza __________________ *Razem* Nasze szczescie Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm

2014-02-05, 18:45	#2464
pentuerka Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 802	Dot.: Mamusie sierpień 2014 [QUOTE=twin--maid;44998906]Też lubię gotować Twój Tż ma dobrze z Tobą : Rodziłam w czwartek w nocy a w sobotę chcieli mnie wypisać. Mieszkasz gdzieś w okolicach szpitala? Jakieś 15 min samochodem, przy Wiśle w kierunku Legionowa... Przyjechałam do szpitala ok. 1 w nocy a o 5 rano trzymałam ją w ramionach, ni miała żółtaczki, wiec ucieszyłam się jak po 2 dobie nas wypuścili. To był kwiecień i patrzyłam przez okno na piękny zielony park i pąki na drzewach Kwiecień to idealny miesiąc na porody. Tym razem nie udało się

2014-02-05, 18:47	#2465
niunia13140710 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 28	Dot.: Mamusie sierpień 2014 czesc dziewczyny, nie bylo mnie 2 dni a tu juz naskrobane tyle... nie pisze ostatnio, bo mamy mnostwo problemow i tylko dola zalapalam, wszystko na raz sie wali :/ maz ma problemy z praca, do tego mial wypadek, przeszedl operacje, teraz jeszcze mi wracaja wymioty i okropne bole glowy... ehhh maskara. zaczarowanadlaniego ciesze sie, ze juz wszystko w porzadku...uff

2014-02-05, 20:01	#2468
gosia3103 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 374	Dot.: Mamusie sierpień 2014 Ja o inflanckiej słyszałam średnie opinie, a z kolei w bródnowskim jak się moja chrześnica rodziła, to zrobili cesarkę chyba po 15 czy 18 godzinach porodu dopiero jak już z dzieckiem było źle i w dodatku zarazili matkę gronkowcem. No ale to było 8 lat temu... Moja pani doktor pracuje w Międzylesiu, tylko tam podobno syf straszny i remont by się przydał, ale w sumie opieka ważniejsza i tu nie słyszałam złych opinii. Jak będziemy bliżej terminu to pojedziemy pozwiedzać i jak się bardzo przerażę warunkami to ucieknę i będę szukać gdzieś indziej Kurcze, współczuję Wam tych wszystkich komplikacji. Ja odpukać na razie wszystko dobrze znoszę, nawet głupie mdłosci to miałam może ze trzy razy... __________________ http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899

2014-02-05, 20:03	#2469
papryczka160 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 2 054	Dot.: Mamusie sierpień 2014 A dzis na kolacyjke zjem owsianke z malinkami mniam mniam Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Nasz SKARB Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013 Edytowane przez papryczka160 Czas edycji: 2014-02-05 o 20:04

2014-02-05, 20:05	#2470
niunia13140710 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 28	Dot.: Mamusie sierpień 2014 dzieki dziewczyny... wsparcie mamy, ale na odleglosc, bo mieszkamy za granica. ogolnie denerwuje sie tym wszystkim, ale mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy

2014-02-06, 09:23	#2478
anafora12345 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: za górami za lasami Wiadomości: 769	Dot.: Mamusie sierpień 2014 Dzwoniłam mam wizytę 15.15 i już odchodzę od zmysłów __________________ 07.02.14 "Nie bój się cieni , one świadczą o tym , że gdzieś jest światło "

2014-02-06, 10:43	#2482
chilanes Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 11 126	Dot.: Mamusie sierpień 2014 Ja dziś wizyta popołudniu, jak sobie pomyślę o marudzeniu ginki, to już mnie z nerwów trzęsie ;/ __________________ Nasz Synuś Nasza Córcia

2014-02-06, 11:49	#2490
Angels2708 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 198	Dot.: Mamusie sierpień 2014 Witam , przepraszam że się wczoraj nie odzywałam ale jak wróciłam do rodziców byłam taka padnięta że jak się położyłam tak się obudziłam dziś :P nadal jestem bardzo senna i nic mi się nie chce..całe szczęście nie muszę sprzątać ani obiadku robić papryczka ja też miewam bóle głowy z ciśnienia właśnie , czasem myślę że to tak przez pogodę mam.. anafora będzie dobrze znam ten stres bo ja wizytę mam jutro ale trzymamy kciuki i będzie super Tasia super że dziś masz genetyczne - powodzenia właśnie dowiedziałam się o nowym planie do szkoły na mój ostatni semestr.. boże jak ja to wytrzymam ;( mam na 8 do 19 w każdy dzien szkoły (zaocznie co drugi tydzien) przecież ja tyle nie wysiedzę jak dam sobie rade .. oni normalnie ocipieli __________________ Szczęśliwa Życie jest zbyt piękne by je komplikować.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)