Nasz świat BDSM - cz. II - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-22, 21:03   #2461
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Ola witaj

NattiTt zawsze trzeba uwazac ...
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 12:21   #2462
marekk1980
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 25
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Witam po weekendzie.

U nas wczoraj było ostro Ja się przekonałem chyba do rozmów, jej się to bardzo podoba.
Dzięki Intrygujący za pomysł z markerem i napisami... Było naprawdę ostro... oczywiście jak na nas
marekk1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 12:38   #2463
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

marekk1980 super ...
poczatki sa zawsze najtrudniejsze
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 14:03   #2464
Ninanu
Raczkowanie
 
Avatar Ninanu
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 30
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

...

Edytowane przez Ninanu
Czas edycji: 2014-08-12 o 01:06
Ninanu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 14:12   #2465
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cenzura bo to forum. Nie chcę dostać upomnienia. Ja też miałam wczoraj ostro. Mój Pan już nie dał żadnej taryfy ulgowej, choć to dopiero taki drugi raz. K_rde, I właściwie jestem przerażona, że można się tak podniecić na widok swojego Pana w samych spodniach i z batem w rękach. Chyba od bata bardziej boli niż od paska. Czuję się też dziwnie, gdy widzę, że jego bardzo podniecają takie zabawy. Mam poważne pytania:
1. Czy zdarzyło się waszym Panom przekroczyć umowną granicę zabaw. Np. za mocno bił, zbyt długo podduszał? Trochę się tego boję, że mój skupi się na sobie, na swoim podnieceniu i nie zareaguje, na nasze hasło-stop zabaw.
2. Ja przy zwykłym sexie jestem głośna, A w czasie BDSM dosłownie drżę się. Czy mieliście kłopoty z sąsiadami? Typu wzywanie policji bo facet bije kobietę? Takie mnie naszło pytanie.
3. Macie jakieś sposoby na siniaki? Jest fajnie popatrzeć, przypomnieć sobie noc. Tylko niebawem będzie ciepło, bardziej wycięte rzeczy i co siniak na zewnątrz? Pupę, nogi można ukryć. Lecz ręce, szyję, nadgarstki. Lepiej nie mówić jak dziś wyglądają moje nadgarstki. Do pracy nałożyłam na nie podkład. Mój ma jakieś dziwne kajdanki, jak je mi się założy to są bardzo ciasne. Niczym wrzynają się w skórę. Fajne, fajne ale po mniej fajnie
I to są moje ulubione zabawki, ta na razie. Pasek od garnitury też bomba. I tak się czeka aż Pan go zdejmnie
Ninanu: Napisz do niego, że zasłużyłaś na karę i takie tam rzeczy.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg bat.jpg (10,2 KB, 34 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg pejcz1.jpg (9,0 KB, 29 załadowań)

Edytowane przez Ola-zz
Czas edycji: 2014-06-23 o 14:17
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 16:26   #2466
Elena1603
Raczkowanie
 
Avatar Elena1603
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 154
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

1. Nie. Nigdy się nie zdarzyło. Zresztą my w ogóle nie mamy hasła - więc jest też inaczej. Natomiast mój Pan ma idealne wyczucie. Natomiast skoro Wy hasło macie, to trzeba je bezwzględnie respektować.
2. Nie mieliśmy problemów, ale się dowiadywałam. Nawet w przypadku wezwania policji, Ty musiałabyś wnieść prywatne oskarżenie.
3. Na siniaki - bierz rutinoscorbin, ale szczerze to aż tak bardzo nie pomaga. Sugerowałabym zdrowy rozsądek, tzn zostawiać ślady tam gdzie można je ukryć. Mi najdłużej schodziły prawie miesiąc z tyłka, więc logiczne że gdyby były na ręku byłoby to słabe. W razie co "spadłam ze schodów" itp
Elena1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 16:53   #2467
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Spadłam z schodów? Kiepskie. Przynajmniej do nadgarstków nie pasuje. Teraz wiem, że trzeba uważać.
Mój twierdzi, że takie hasło muszę mieć. I na pewno je wykorzystam. Więc mamy.
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-23, 18:31   #2468
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Ola
1.kilka razy sie zdarzylo, ze Pan maz przeszedl dalej, ale tego chcialam ... wiec to nie to o co pytasz ... hasla my tez nie mamy ... jak cos mowie nie i tyle ... nawet ostatnio sie tak zdazylo, ale to z przyczyn fizycznych zbyt bolalo i tyle ...
2. ja tez jestem glosna ... wiec wszystko co glosniejsze to robimy w plenerze ... u nas nawet z laniem problem, bo dziecie i pies, ktory boi sie dzwieku uderzenia ... wiec kicha
3.u mnie siniaki znikaja max po 3-4 dniach ... wiec niestety nie pomoge ... no i ograniczenia wiec nie czesto jest lanie
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 18:57   #2469
Elena1603
Raczkowanie
 
Avatar Elena1603
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 154
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Tak, uważać trzeba chodziło mi o przykład, że się coś wymyśla co się mogło zdarzyć. na nadgarstki nie mam pomysłu.

hasło - ile osób tyle teorii na jego temat. ale przede wszystkim zdrowy rozsądek.

Ja jestem zadowolona że u nas nie ma hasła, bo wiem, że mogłabym go nadużywać. U nas też nie działa do końca "nie". Tak czy siak ostateczna decyzja należy do Niego.
Elena1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 19:51   #2470
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Elena1603 Pokaż wiadomość
Ja jestem zadowolona że u nas nie ma hasła, bo wiem, że mogłabym go nadużywać. U nas też nie działa do końca "nie". Tak czy siak ostateczna decyzja należy do Niego.
ja mam tak ze chce zadowolic Pana meza, wiec pierwszy raz dopiero powiedzialam nie ...
poza tym wiem, ze On wie ze jak mowie nie to to naprawde jest nie
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-23, 20:02   #2471
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Chwile mam czas. Dostałam cudną obrożę. Właśnie się do niej przyzwyczajam jak grzeczna s_ka. Ja jeszcze w czasie takich zabaw powiem swojemu po imieniu a nie Pan. To wtedy kara. Też nieraz wymknie mi się: nie, błagam, przestań jeśli raz to nie przestanie. To tak moje spostrzeżenia. A te nadgarstki to jego ulubione kajdanki. Ma też takie skórzane w środku jakby poduszeczki- wygodne ale on ich nie lubi. Tamte całe metalowe, dosyć cienkie.
Ja nie pomyślałam o siniakach więc lał mnie 2 dni pod rząd. Ale było urozmaicenie w przyrządach już nawet rozpoznaję co jak wygląda. I co najgorsze to najbardziej mi się podoba. Wiązanie sznurem i zostawianie na trochę, tak niezbyt. No i bardzo mi się podoba, gdy mocno łapie za nadgarstki i sprowadza na ziemie. No i mam siniaki.
Co mi się nie podoba? Ma już wszystkie zabawki. Ja nie mam ich kupować. On jest Panem, on kupi co chce. Nawet nie chce użyć mojego małego pejcza z LELO. Bo jego zabawki są bardziej konkretne.

Edytowane przez Ola-zz
Czas edycji: 2014-06-23 o 20:06
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-23, 20:57   #2472
Vallarr
Raczkowanie
 
Avatar Vallarr
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 480
GG do Vallarr Send a message via Skype™ to Vallarr
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
1. Czy zdarzyło się waszym Panom przekroczyć umowną granicę zabaw. Np. za mocno bił, zbyt długo podduszał? Trochę się tego boję, że mój skupi się na sobie, na swoim podnieceniu i nie zareaguje, na nasze hasło-stop zabaw.
Za mocno bił - tak, zbyt długo podduszał - nie. Ale ja naprawdę kontroluję się aż do przesady, taki amok, jaki opisujesz nie ma prawa się zdarzyć.

Takie Twoje zastanawianie się kątem mózgu czy safe word zadziała to naprawdę bardzo, bardzo zły znak. Tu nie ma co się zastanawiać, tu trzeba mieć 100% pewność i zaufanie. Co gorsza - przy braku takiej pewności suki mają nawyk "testowania" pana czy się zatrzyma, więc używają safe w niegroźnych sytuacjach, co tylko wprowadza dezorientację - facet wie, że sytuacja jest niegroźna, a Ty wyskakujesz z czymś takim. Słyszałem już kilka razy, że sadyści nie lubią safe, bo "suki nadużywają" przez takie sytuacje.

Musisz wprost powiedzieć swojemu facetowi, że się tego obawiasz i safe oznacza stop. Dobrze jest mieć też drugie, nie kategoryczny stop, ale chwila przerwy by coś wyjaśnić, poprawić. Natomiast nawet nie próbuj "testować" czy się zatrzyma w niegroźnej sytuacji, facet naprawdę potrafi ocenić, nie zatrzyma się i zaufanie momentalnie się sypie. Porozmawiaj. Jasno i dobitnie.

Cytat:
2. Ja przy zwykłym sexie jestem głośna, A w czasie BDSM dosłownie drżę się. Czy mieliście kłopoty z sąsiadami? Typu wzywanie policji bo facet bije kobietę? Takie mnie naszło pytanie.
3. Macie jakieś sposoby na siniaki? Jest fajnie popatrzeć, przypomnieć sobie noc. Tylko niebawem będzie ciepło, bardziej wycięte rzeczy i co siniak na zewnątrz?
2) Policję się spławia. Kulturalnie i grzecznie, ale spławia - póki sama nie wniesiesz skargi, to facetowi nic nie grozi. Jasne, przy uszkodzeniach ciała powyżej tygodnia etc, ale nadal możesz ukręcić łeb banalnie.
3) Nie leje się tam, gdzie na codzień widać. To generalna zasada i jeśli Ci przeszkadza, to facet ma obowiązek respektować. Nie przeszkadza, tylko szukasz porad jak zakryć - nie pomogę, jestem facetem, nie znam się

@Elena
Dobrze wiesz co myślę o waszym braku safe, ale pisanie, że "nie działa do końca "nie" bez safe to już przegięcie pały i dziwi mnie, że nikt inny się Ciebie nie czepia o to. To ja się radośnie czepnę Masz ogromne, uzasadnione zaufanie, ale na wszystkich bogów chaosu - jak ktoś się Tobą zasugeruje teraz, to będę zły.

Safe to podstawa. Absolutnie absolutna podstawa. Można w uzasadnionych przypadkach nie mieć, godząc się na ryzyko, ale nie prowokuj dodatkowo
Vallarr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 07:09   #2473
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

To lepiej się odezwie Panie choć nie jesteś moim Panem. S_ka dziękuje za wytłumaczenie pewnych rzeczy.
W czasie zabaw oddaje mu się w 100% i nie myślę o testowaniu swego Pana. Na szczęście wczoraj i przedwczoraj już pamiętałam jak się mam zwracać. Co mogę mówić a co nie
Nie groźna sytuacja i wyskoczenie z safe? Coś w tym jest, że sadystów to wkurza. Za tym 1 razem, jak tak powiedziałam to od razu zaczął jeszcze mocniej lać.
Też wczoraj pogadaliśmy na temat drugiego hasła-przerwa, wyjaśnić. Obecnie tylko mamy kategoryczny stop zabaw. Wyjaśnił mi, że zdecydowanie nie chce bym miała takie hasło bo ciągle będę przerywać. Zdecydowaliśmy, że mamy 1 hasło tylko kategoryczny stop zabaw.
Poruszyłam sprawę bicia. Stwierdził, że zawsze bił 3-4 dni pod rząd a później przerwa aż się zagoi. Wyjątek gdy ciało jest całe w siniakach. Byłam 3 dzień bita i faktycznie nie jest źle. Stwierdził też, że gdzie on bije to jego sprawa. Przy czym faktycznie siniaki mam tam, że zakrywam je rzeczami. Spódnice noszę do kolan więc niektóre siniaki mam tak w połowie górnej części nogi – są przykryte. Na nadgarstki będzie bardziej uważał.Wszystko omówione.
Podduszania jeszcze nie pokazał choć to uwielbia. Widocznie jeszcze ulgowo traktuje. A ja jestem myśliciel dlatego takie pytanie nr 1. Lubię wiedzieć bardzo dużo. W BDSM nie orientuję się więc pytam różnych rzeczy innych. Swojego Pana tego nie zapytam.
Z tą policją wyleciałam bo mamy sąsiadów z dziećmi i chyba nasza sypialnia ścianą jest oddzielona od ich mieszkania. Co za pech. Niestety nowe budownictwo. Z jaką częścią ich mieszkania jesteśmy złączeni ? Jeszcze nie wiem.

Edytowane przez Ola-zz
Czas edycji: 2014-06-24 o 07:32
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 08:30   #2474
Vallarr
Raczkowanie
 
Avatar Vallarr
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 480
GG do Vallarr Send a message via Skype™ to Vallarr
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Nie jestem Twoim panem, więc tytułowanie odpada. Ty moją suką też nie, więc nie ma potrzeby tego pisać. Na imprezach przecież do obcych i totalnie nie wiadomo jakich facetów tak nie będziesz mówić, więc na forum nie ma potrzeby. Ego mi od tego ani rośnie, ani maleje
Taka luźna dygresja na przyszłość.

Ja jestem przeczulony na punkcie bezpieczeństwa i takie zignorowanie safe w trakcie testowania to strzał w stopę w wykonaniu mastera. Safe trzeba respektować ZAWSZE, a nie "wiem lepiej, nie będę się teraz zatrzymywał". Choć oczywiście rozumiem facetów wkurzonych nieuzasadnionym niczym stopowaniem, ale w takich relacjach najistotniejsze jest zaufanie, nie ma miejsca na pomyłki.
Zwłaszcza wynikające z nadmiernej pewności siebie.

To czy on chce, czy nie chce jest mało istotne. Jasne, mogłabyś nadużywać, ale wtedy też tracisz. Szybko byś przestała, a dla mnie poczucie bezpieczeństwa kobiety i brak strachu nawet do nadużywania jest zbyt istotne. Jak mi będzie przeszkadzać, to pogadamy i powiem. Bedziesz dalej nadużywać - poszukam sobie innej. Chcesz drugie SW - ma być. Nie ma "on nie chce, to ustaliliśmy, że nie ma" - to nie brzmi jak ustalanie.

Generalnie nie ogarniam dominujących i sadystów, którzy nie lubią safe word. U mnie ono praktycznie nigdy, poza etapem testowania, nie pada. Za to pozwala mi się skupić na czymś innym niż ciągłym zastanawianiu się które "nie" było realne. W łóżku za bezpieczeństwo i zaufanie odpowiadają obie osoby, a ja nie jestem aż tak przekonany o swojej nieomylności w każdej sytuacji, by się tą odpowiedzialnością nie dzielić.
Co nie oznacza oczywiście, że wpadam w amok i szaleję "bo jak coś radośnie spieprzę, to ona ma safe".

Ale safe word jest obopólnie korzystne i tylko raz spotkałem się z sytuacją, w której rozumiałbym zasadność jego braku. W innych nie. Safe to podstawa. Żaden wannabe mastah nie wmówi mi, że jest nieomylny.

Zupełnie nie rozumiem tekstu "swojego pana nie zapytam" - my go nie znamy przecież, a BDSM ma tyle odcieni, że wszelkie fora to dodatki, to rozmowa powinna być podstawą. Bez komunikacji nie ma BDSM.

Jeśli brzmię bardzo krytycznie, to tylko dlatego, że ja na wszystkie relacje patrzę bardzo krytycznie Nic osobistego. Natomiast tyle już durnych teorii od wannabe masta i nieomylnych sadoli słyszałem, że wolę być zbyt krytyczny i podkreślać prawa suk do wymagań względem masterów. Nic osobistego do Ciebie czy Twojego pana.
Vallarr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 08:56   #2475
azbra
Raczkowanie
 
Avatar azbra
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 466
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Vallarr Pokaż wiadomość
Zupełnie nie rozumiem tekstu "swojego pana nie zapytam" - my go nie znamy przecież, a BDSM ma tyle odcieni, że wszelkie fora to dodatki, to rozmowa powinna być podstawą. Bez komunikacji nie ma BDSM.
dokladnie ... pewne rzeczy trzeba omowic i ustalic ...
to jest relacja miedzy 2 osobami i tyle ... inne 2 osoby uloza sobie relacje zupelnie inne mimo ze nadal to bedzie bdsm czy zwiazek master - slave ...
azbra jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-06-24, 09:52   #2476
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Valarr- zgadzam się z każdym słowem!

I co do podduszania... "takietam" uszkodzenia serca, niedotlenienia mózgu, tylko ponad 200 osób rocznie w samych stanach przez to umiera tutaj jest nieco objaśnień czym to grozi:


http://submissive-woman.blog.onet.pl...u-breath-play/
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 15:27   #2477
AnonimowaZolza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 21
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Witam
Od dawna śledzę wasz wątek , czasem biorę sobie do serca wasze uwagi i komentarze
Mój Pan chce wprowadzić kilka nowych rzeczy , których się boję... może dlatego , że nie znam
Chyba najbardziej elektro-stymulacji.. zabawa z prądem mnie wcale nie bawi , ale jak chyba każda s_ka chce zrobić wszystko dla swojego Pana.. i te ch_lerne klamerki.. Nie wiem czy mam się czego bać

Macie jakieś doświadczenia z tym ??
AnonimowaZolza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 16:50   #2478
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Sprostowanie: Jeśli faceta szanuję a go nie znam zwracam się Pan X.
Sprawa bezpieczeństwa jest ważna jak najbardziej. Dlatego zawsze mam możliwość zakończenia zabaw.
A o hasło-pauza zabaw: pytałam się tylko: czy takie kiedyś uzgadniał z ex partnerkami czy też ex żoną. Przynajmniej mi, wystarczające bezpieczeństwo daje safe-koniec zabaw. Nie widziałam i nie widzę potrzeby w uzgadnianiu 2 SW. Przyznaję, źle się wysłowiłam.
„Swojego Pana nie zapytam” To dotyczyły tylko i wyłącznie Kwestii przekraczania granic. Zaznaczyłam: pytanie nr 1.
O moim facecie wiem wiele: ile miał partnerek, iż żona nienawidziła BDSM, jak wyglądał BDSM z byłymi. Sam mi powiedział dał mi pogląd na to co by chciał ze mną robić. Na wszystkie wymienione rzeczy się zgodziłam i na kilka takich extra. Ogólnie mam bardzo wysoki próg bólu. Mam wrażenie, że wszystko mamy uzgodnione. Reszta wyjdzie w praniu
BDSM bez SW? Nigdy bym się nie zgodziła.
Vallarr i jeszcze jedno zbyt krytyczny nie jesteś tylko dobrze radzisz. Ty jesteś przeczulony a mój Pan nie.
Jeszcze jedno, jeśli czasami będę pisać, iż Pan coś postanowił, to oznacza, iż była rozmowa. Przy czym osobiście wolę gdy nawet na co dzień to facet decyduje o pewnych rzeczach. Jeśli coś mi się nie podoba to ja już umiem o swoje walczyć.

AnonimowaZolza Unas prąd odpada z względu na moją chorobę i jakoś też nas to nie bawi. Klamerki? Mój pan uwielbia piersi bez siniaków. Dla mnie są one świętością. Z tym się zgadzamy.

Edytowane przez Ola-zz
Czas edycji: 2014-06-24 o 16:53
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 17:01   #2479
Elena1603
Raczkowanie
 
Avatar Elena1603
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 154
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

AnonimowaZołza Jaki prąd tzn z czego? I gdzie?Ogólnie prąd jest super i nie ma się czego bać. Jakie klamerki igdzie? Klamerki też uwielbiam


A teraz się odniosę do postu Oli:

po pierwsze całkowicie zgadzam się z Vallarrem.

po drugie: ok, Pan jest Panem i on decyduje, ale uważam, że powinien szanować pewne rzeczy. Nie można bić wszędzie i wszystkim. Poza tym, dla mnie np ślady na nogach są problematyczne i raczej ich nie ma, a przynajmniej nie na tyle nisko by stanowiły problem. Poza tym może być tak, że bicie po jakiejś części ciała jest problematyczne dla danej osoby: dla jednej będą to stopy, dla innej cipka, dla jeszcze innej plecy. Te granice też dobry Pan powinien szanować. Można je przekroczyć ale na pewno nie ad hoc. Co do bicia mocniej na hasło: dla mnie to masakra. hasło jeśli jest powinno być świętością!
Odniosę się też do naszej sytuacji i braku hasła odpowiadając Vallarrowi. W naszej relacji nie ma przemocy. Co to znaczy? Otóż mój Pan pragnie by jego su przyjmowała wszystko z własnej woli. nie wyobrażam sobie że miałby mnie bić kiedy mu uciekam albo histeryzuje bardzo. To nie wyścigi. Jasne, czasami się zdarza, ale On już mnie zna na tyle, że wie ile może, ale NIGDY nie robi tego z rzeczami kontrowersyjnymi i nowymi.

poza tym, nie wyobrażam sobie świeżynki, która znosi bicie 3 dni pod rząd. Prawdziwe bicie, więc albo bije lekko, albo... no właśnie nawet nie mam pomysłu co.

I ostatnia, chyba najważniejsza kwestia. Nie możesz bać się rozmawiać z Panem. Nie i kropka. I nie powinno być tematów tabu.
Elena1603 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-24, 17:54   #2480
AnonimowaZolza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 21
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Elena1603 Pokaż wiadomość
AnonimowaZołza Jaki prąd tzn z czego? I gdzie?Ogólnie prąd jest super i nie ma się czego bać. Jakie klamerki igdzie? Klamerki też uwielbiam


A teraz się odniosę do postu Oli:

po pierwsze całkowicie zgadzam się z Vallarrem.

po drugie: ok, Pan jest Panem i on decyduje, ale uważam, że powinien szanować pewne rzeczy. Nie można bić wszędzie i wszystkim. Poza tym, dla mnie np ślady na nogach są problematyczne i raczej ich nie ma, a przynajmniej nie na tyle nisko by stanowiły problem. Poza tym może być tak, że bicie po jakiejś części ciała jest problematyczne dla danej osoby: dla jednej będą to stopy, dla innej cipka, dla jeszcze innej plecy. Te granice też dobry Pan powinien szanować. Można je przekroczyć ale na pewno nie ad hoc. Co do bicia mocniej na hasło: dla mnie to masakra. hasło jeśli jest powinno być świętością!
Odniosę się też do naszej sytuacji i braku hasła odpowiadając Vallarrowi. W naszej relacji nie ma przemocy. Co to znaczy? Otóż mój Pan pragnie by jego su przyjmowała wszystko z własnej woli. nie wyobrażam sobie że miałby mnie bić kiedy mu uciekam albo histeryzuje bardzo. To nie wyścigi. Jasne, czasami się zdarza, ale On już mnie zna na tyle, że wie ile może, ale NIGDY nie robi tego z rzeczami kontrowersyjnymi i nowymi.

poza tym, nie wyobrażam sobie świeżynki, która znosi bicie 3 dni pod rząd. Prawdziwe bicie, więc albo bije lekko, albo... no właśnie nawet nie mam pomysłu co.

I ostatnia, chyba najważniejsza kwestia. Nie możesz bać się rozmawiać z Panem. Nie i kropka. I nie powinno być tematów tabu.
Sama nawet nie wiem z czego , uciekam od razu jak pada ten temat.. Z tego co zrozumiałam , małe natężenie ! jednak ja boję się wciąż tym bardziej , że wiem jakie miejsca go interesują... bardzo intymne ...
Taka sama sytuacja jest z klamerkami , na sutkach ch_lernie bolało !!! chyba się nie nadaje
AnonimowaZolza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 18:21   #2481
Elena1603
Raczkowanie
 
Avatar Elena1603
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 154
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

ale to serio zależy od klamerek, bo takie spinacze biurowe bolą bardziej, te od prania mniej.... zdejmowanie boli najbardziej.

prąd zawsze jest pod małym natężeniem i w zasadzie nie boli, to takie śmieszne uczucie. fajnie by było jakbyś mogła potestować wpierw np na ręku. też się bardzo bałam, ale spokojnie.... zaufaj.
Elena1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 20:01   #2482
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Ustaliliśmy, że bicie może być: szpicrutą, batem, pejczem, paskiem i ręką.
Najbardziej mi odpowiada bicie: paskiem, batem, pejczem i ręką. Uznał
Bicie cipki, i nóg poniżej kolan nie tykał i nie będzie tykał. Zarówno z mojej strony jak i jego piersi to świętość też bez bicia.
Przez swe życie bił tylko: pupa, plecy, twarz, górna część rąk. Akceptuję,
Twarz, bije tak by nie było siniaka.
Hasła jeszcze nigdy nie powiedziałam. Nasze hasło jest inne niż: nie, błagam, przestań. Ja je wybrałam. Dlatego wtedy nie przestał lać a bił dalej mocniej.
Elena1603. Ja ścieżynka. Miło to brzmi. Tą ścieżynkę bardzo podnieca bicie. Dziś Pan ma zebranie więc raczej nici. Wróci jak będę spała.Szkoda.
Na razie bicie 3-4 dni pod rząd. Zatem dziś tez powinnam dostać. No ale zebranie, więc wątpię by miał siły. Niby bije wszystkie miejsca ale no ale w sobotę skupił się na pupie, niedziela też całe ciało, ale głównym akcentem były plecy, poniedziałek główny akcent padł gdzie indziej i też reszta zaakceptowanego ciała. Jeśli takie coś mi się nie spodoba to będzie jeden dzień i czekanie aż znikną siniaki.
Podkreślę, nie boję się rozmawiać ale zadać pytanie: Czy kiedyś przekroczył granicę nie potrafię.
Dziękuję za dobre rady.
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 20:34   #2483
AnonimowaZolza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 21
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Elena1603 Pokaż wiadomość
ale to serio zależy od klamerek, bo takie spinacze biurowe bolą bardziej, te od prania mniej.... zdejmowanie boli najbardziej.

prąd zawsze jest pod małym natężeniem i w zasadzie nie boli, to takie śmieszne uczucie. fajnie by było jakbyś mogła potestować wpierw np na ręku. też się bardzo bałam, ale spokojnie.... zaufaj.
Nie boję się bólu, no może odrobinę ... bo mój TŻ jest dość silną osobą ( na szczęście) i czasem pozwoli sobie na wiecej... ale po klamerkach boję się uczucia pieczenia i dyskomfortu, tym bardziej , że lubi bawić się moimi piersiami i je gryźć , szczypać , ciągnąć...

A prąd hmmm wiem ,że nie zrobi mi krzywdy .. jednak pozostaje obawa przed samym uczuciem ... Jednak mu obiecałam , może to głupie nagradzać swojego Pana( bo to on powinien mnie nagradzać ) ale to jest forma nagrody za starania w ważnym dla niego momencie życia ! teraz już się nie mogę wycofać
AnonimowaZolza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 20:42   #2484
Elena1603
Raczkowanie
 
Avatar Elena1603
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 154
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Anonimowa Zołza - dasz radę. Al serio prad spróbuj sama, bo to jest dziwne uczucie, ale fajne

PS. Każdy się boi bólu. Naprawdę.
Elena1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 20:46   #2485
AnonimowaZolza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 21
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Elena1603 Pokaż wiadomość
Anonimowa Zołza - dasz radę. Al serio prad spróbuj sama, bo to jest dziwne uczucie, ale fajne

PS. Każdy się boi bólu. Naprawdę.


Każdy się boi bólu nie akceptowanego przez siebie . Chyba każdy ma swoje granice , tak mi się wydaje
AnonimowaZolza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 20:59   #2486
Elena1603
Raczkowanie
 
Avatar Elena1603
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 154
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Nie zgadzam się. Każdy się boi bólu, ale niektórych ból kręci. Kiedy idziesz do dentysty to jasne że się tego boisz. to naturalne. jak coś parzy to trzymasz się od tego z daleka. sztuką... jest przerobienie strachu i bólu na przyjemność.
Elena1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-24, 21:20   #2487
AnonimowaZolza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 21
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez Elena1603 Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się. Każdy się boi bólu, ale niektórych ból kręci. Kiedy idziesz do dentysty to jasne że się tego boisz. to naturalne. jak coś parzy to trzymasz się od tego z daleka. sztuką... jest przerobienie strachu i bólu na przyjemność.
Niekoniecznie , każdy ma inny próg bólu :P owszem masz rację , ale nie każdy odczuwa wszystko tak samo i tak samo na niego reaguje
AnonimowaZolza jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-06-24, 23:08   #2488
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Cytat:
Napisane przez AnonimowaZolza Pokaż wiadomość
Niekoniecznie , każdy ma inny próg bólu :P owszem masz rację , ale nie każdy odczuwa wszystko tak samo i tak samo na niego reaguje
tylko ból poniżej "progu bólu" nie boli, więc się przed nim nie ucieka Serio każdy ucieka przed tym co jest dla niego bolesne.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-25, 11:48   #2489
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Dziś w google wpisałam BDSM i znalazłam fajny test. Zrobiłam go, ciekawe rzeczy wyszły i z tymi rzeczami się zgadzam. Ale jestem poplątana. Zawsze to wiedziałam
Submissive 94%
Masochist 86%
Experimental 82%
Bondage 71%
Exhibitionist / Voyeur 54%
Switch 39%
Vanilla 36%
Sadist 29%

Hibiuku, tak przed bólem każdy ucieka tylko, że niektórzy czerpię z niego przyjemność.
Elena1603 Ja dentysty się nie boję, znieczulenia nie borę. Kiedyś miałam wyrywane 2 zęby od razu i bez znieczulenia. Ok były przy sobie. Chyba 2 lata temu też miałam robione 2 zęby- po jednej strony szczęki. Dentysta mnie zna więc zrobił je od razu też bez znieczulenia. Mam dobre zęby ale jak coś się zepsuje to parami. Taki pech

Edytowane przez Ola-zz
Czas edycji: 2014-06-25 o 11:51
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-25, 12:03   #2490
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II

Ja bólu boję się bardzo, unikam jak mogę, dlatego nie mogę nazwać siebie masochistką, tylko zwykłą uległą Ból tylko podczas penetracji i niezbyt silny.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-01 22:06:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.