najszczęśliwsze ! ♥ TŻtówki i ex- TŻtówki 2012. cz. XIV

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Dysia1990

Zrób mu striptiz

Napisane przez Hikaru

Chyba nigdy nie spróbuje robić striptiz, chyba bym padła ze śmiechu, jeszcze wyczucia rytmu nie mam, ani nic, zazdroszczę tym, którym jakoś to wychodzi xD

Jak wyżej Wyczucie rytmu mam, ale już widzę jego minę, jakbym nagle miała się zacząć rozbierać, a co gorsza moją minę przy tym

Napisane przez maybelline

Zrob mu loda

No to wiadomo

Pasek do spodni? Narzekał ostatnio, że mu spadają... ale to taki słaby prezent ...

[201701300922]

A tam, ja raz zrobiłam jak już miałam lekko w czubie. I po minie i reakcji TŻta wnioskowałam że całkiem dobrze mi poszło.

Muszę to kiedyś powtórzyć!


Asia, skórzany pasek jest fajnym prezentem.

[maybelline]

Asia on dawal Ci cos do zrozumienia a nie pomysl na pasek
A tak serio to no nie wiem..

[justysiaa89]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;46681266]Justysia, może on się musi trochę ośmielić i wtedy coś zaproponuje Nie nakręcaj się na nic, po prostu będzie co ma być [/QUOTE]tylko, że on niby "proponuje". tylko jakoś konkretem nie potrafi zarzucić. śmiały to jest aż za bardzo. myślę, że wyraźnie widać, że dla niego to tylko głupi flirt w pracy, a takie coś mnie niestety nie interesuje.



ostatnio sporo sobie myślę o swoim życiu. mam 25 lat a funkcjonuję jak zmarnowana życiem 50-latka. nie mam znajomych. smutne, ale prawdziwe. z ludźmi z gimnazjum czy liceum zero kontaktu. osiedlowe znajomości się powyprowadzały dawno temu. ludzie ze studiów są w swoich miastach rodzinnych. w pracy większość to dzieciate mężatki mające swoje życie. prawda jest taka, że chodzę do pracy, wracam, jem obiad, a potem internet i trochę nauki języków. zero życia towarzyskiego. przychodzi weekend, a ja nie mam z kim wyjść na piwo, na imprezę, do kina. moją "rozrywką" jest pójście do siostry czy wypicie piwa z mamą w domu. moje miasto nie oferuje zbyt wielu rozrywek, nie mam jakiś zainteresowań, żeby wybrać się gdzieś i poznać nowych ludzi. nie mam gdzie poznać faceta. wegetuję, bo nie można tego nazwać życiem... nie wiem, jak długo jeszcze tak wytrzymam. przepraszam, ale musiałam się wygadać.

[201701300922]

Justysia, a zastanawiałaś się nad poznawaniem ludzi przez internet?

[maybelline]

Justysia a jak poznalas byłego? Przepraszam ze do niego wracam ale moze tymi sposobami właśnie poznasz jakis znajomych?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Dysia1990

A tam, ja raz zrobiłam jak już miałam lekko w czubie. I po minie i reakcji TŻta wnioskowałam że całkiem dobrze mi poszło.

Muszę to kiedyś powtórzyć!


Asia, skórzany pasek jest fajnym prezentem.

Kto wie, może jak kiedyś będę lekko zawiana to mi coś piknie i mu zrobię (tylko żebym się nie wywróciła )

Ano racja, tylko takim trochę małym

Napisane przez maybelline

Asia on dawal Ci cos do zrozumienia a nie pomysl na pasek

Czyli co, mam mu kupić ciaśniejsze spodnie?

Napisane przez justysiaa89

ostatnio sporo sobie myślę o swoim życiu. mam 25 lat a funkcjonuję jak zmarnowana życiem 50-latka. nie mam znajomych. smutne, ale prawdziwe. z ludźmi z gimnazjum czy liceum zero kontaktu. osiedlowe znajomości się powyprowadzały dawno temu. ludzie ze studiów są w swoich miastach rodzinnych. w pracy większość to dzieciate mężatki mające swoje życie. prawda jest taka, że chodzę do pracy, wracam, jem obiad, a potem internet i trochę nauki języków. zero życia towarzyskiego. przychodzi weekend, a ja nie mam z kim wyjść na piwo, na imprezę, do kina. moją "rozrywką" jest pójście do siostry czy wypicie piwa z mamą w domu. moje miasto nie oferuje zbyt wielu rozrywek, nie mam jakiś zainteresowań, żeby wybrać się gdzieś i poznać nowych ludzi. nie mam gdzie poznać faceta. wegetuję, bo nie można tego nazwać życiem... nie wiem, jak długo jeszcze tak wytrzymam. przepraszam, ale musiałam się wygadać.

Nie myślałaś o tym, żeby się gdzieś wyprowadzić i zacząć zupełnie nowe życie, od początku?

[justysiaa89]

Napisane przez Dysia1990

Justysia, a zastanawiałaś się nad poznawaniem ludzi przez internet?

miałam konto na Sympatii i Badoo. przez kilka miesięcy nie poznałam naprawdę nikogo interesującego, rozmowy w stylu: "hej poklikasz"? a potem zero wspólnych tematów. kiedy napisał do mnie koleś, który pracuje w kebabie i pisze wiersze, ma nawet swój "fanpejdż" stwierdziłam, że mam dość

Napisane przez maybelline

Justysia a jak poznalas byłego? Przepraszam ze do niego wracam ale moze tymi sposobami właśnie poznasz jakis znajomych?

na imprezie w klubie



asia nie. mam tu mieszkanie, mam tu pracę, rodzinę. coś za coś, ale obecnie chyba decyduję się na to, co pewne. tchórzostwo z mojej strony, ale niestety odwagi brakuje mi przez całe życie

[maybelline]

No to Justys ruszaj do klubu i daj sie poderwac
Taka samotna slicznotka przy barze sama pijaca drinka???

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Rozumiem... Nie dziwię Ci się. Ja też bym się stąd nie ruszyła, mimo braku pracy oraz przyjaciółek... Coś za coś.

[maybelline]

Zimnoo

[justysiaa89]

Napisane przez maybelline

No to Justys ruszaj do klubu i daj sie poderwac
Taka samotna slicznotka przy barze sama pijaca drinka???

u nas do klubu raczej nie chodzi się w pojedynkę. poza tym byłam w zeszły weekend z koleżanką i widzę, że faceci mną się absolutnie nie interesują. daleko mi do ideału. jestem okularnicą. nie należę do chudzielców (od rozstania z M. przytyłam 8kg). a co najgorsze ostatnio nawet straciłam ochotę do dbania o siebie. wszystko mi jedno czy się pomaluję, czy nie skoro innym też nie robi to różnicy. nie mam w sobie tyle silnej woli, żeby schudnąć, żeby zrobić cokolwiek. wiem, że nie wyglądam źle, mam podobno całkiem ładny uśmiech. ale nie jestem dziewczyną, którą się podrywa w klubie

[maybelline]

Oj tam ☠☠☠☠☠☠☠y gadasz. Nie ma co siedziec i sie nad soba uzalac tylko trzeba brac sie do roboty !

[201701300922]

Napisane przez maybelline

Oj tam ☠☠☠☠☠☠☠y gadasz. Nie ma co siedziec i sie nad soba uzalac tylko trzeba brac sie do roboty !

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Jak Wam się to podoba? http://4gift.pl/neocube-cubic.html (tam jest filmik)

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez maybelline

Oj tam ☠☠☠☠☠☠☠y gadasz. Nie ma co siedziec i sie nad soba uzalac tylko trzeba brac sie do roboty !

Tak! Bieganie, rower, rolki - aktywność fizyczna podobno też służy poznawaniu nowych ludzi

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Już wiem co mu kupię

[Shevya]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;46681917]
Tak! Bieganie, rower, rolki - aktywność fizyczna podobno też służy poznawaniu nowych ludzi [/QUOTE]
Właśnie Zawsze możesz wyciągnąć siostrę gdzieś, a jeśli nie, to bieganie w pojedynkę też może być fajne - słuchawki na uszy i ulubiona muzyka dają power. Albo siłownia chociażby - wiadomo, że jest zaraz stres, bo "po co ja tam, gdzie tyle ładnych i zgrabnych osób ćwiczy", ale przecież każdy kiedyś zaczynał. Grunt to się nie dać złamać i stłamsić. Justynka, jesteś naprawdę śliczną dziewczyną z tego co widzę na zdjęciach, musisz dać się ludziom poznać, bo grzech taki uśmiech trzymać w domu!

[maybelline]

Polecacie jakis balsam owocowy ładnie pachnący?

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Z tutti frutti moze jakis konkretny zapac

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez justysiaa89

u nas do klubu raczej nie chodzi się w pojedynkę. poza tym byłam w zeszły weekend z koleżanką i widzę, że faceci mną się absolutnie nie interesują. daleko mi do ideału. jestem okularnicą. nie należę do chudzielców (od rozstania z M. przytyłam 8kg). a co najgorsze ostatnio nawet straciłam ochotę do dbania o siebie. wszystko mi jedno czy się pomaluję, czy nie skoro innym też nie robi to różnicy. nie mam w sobie tyle silnej woli, żeby schudnąć, żeby zrobić cokolwiek. wiem, że nie wyglądam źle, mam podobno całkiem ładny uśmiech. ale nie jestem dziewczyną, którą się podrywa w klubie

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;46681917]Tak! Bieganie, rower, rolki - aktywność fizyczna podobno też służy poznawaniu nowych ludzi [/QUOTE]

dokładnie
ja biegam sama i zapewniam Cię, że spotkam dużo ludzi, wszyscy się uśmiechają, czasem zagadają

fatalny dzień w pracy

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Smerfeta kontratakuje

[Migotka8923]

Gdzie?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Na intymnym. Nie pojedzie na pogrzeb babci, bo zemdleje biedaczka

[Migotka8923]

Hahaha



Wizazanki ja rozpracowaly czy z tego nicku swojego pisala?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

No ze swojego

[Migotka8923]

[justysiaa89]

Napisane przez askawtn

Tak! Bieganie, rower, rolki - aktywność fizyczna podobno też służy poznawaniu nowych ludzi

Napisane przez Shevya

Zawsze możesz wyciągnąć siostrę gdzieś, a jeśli nie, to bieganie w pojedynkę też może być fajne - słuchawki na uszy i ulubiona muzyka dają power. Albo siłownia chociażby - wiadomo, że jest zaraz stres, bo "po co ja tam, gdzie tyle ładnych i zgrabnych osób ćwiczy", ale przecież każdy kiedyś zaczynał.

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

dokładnie

jeśli chodzi o aktywność fizyczną: bieganie odpada, mam fatalną kondycję i nie przebiegnę więcej niż ze 100m nie umierając na zawał. rower uwielbiam, czekam na przyszły weekend aż tata wróci z delegacji, bo rower jest w garażu zastawiony samochodem bez akumulatora siłownia też odpada, naprawdę głupio się tam czuję w pojedynkę, kiedyś próbowałam i to nie dla mnie, a siostra odkąd jest Zośka nie ma czasu na regularne posiłki i długą kąpiel, nie wspominając o jakimkolwiek innym czasie dla siebie poza tym ja mam naprawdę dużo ruchu w pracy (w końcu to praca fizyczna), część drogi do i z pokonuję na pieszo, wracam zmęczona i nie mam ochoty na dużą aktywność. rower jest idealny i nie mogę się doczekać przyszłego weekendu u mnie większym problemem jest dieta, jestem uzależniona od słodyczy. za bardzo lubię też Colę, choć to staram się już ograniczać, bo wiem jakie to niezdrowe. myślę, że gdyby udało mi się zmienić dietę, to w połączeniu z ruchem jaki mam naturalnie osiągnęłabym dobry efekt


zrobiłam przed chwilą mały krok do przodu. dla kogoś bez sensu, dla mnie ma duże znaczenie. zrobiłam porządek w pokoju. prawdziwy, nie taki jak co kilka miesięcy, który właściwie nie przynosił skutków. pierwszy raz w życiu wyrzuciłam wszystkie rzeczy i ubrania, które chomikowałam od lat z myślą: przyda się, ubiorę to kiedyś, szkoda wyrzucić. z pięciu dużych kartonowych pudeł na szafie zostało jedno z ozdobami choinkowymi posegregowałam ubrania, część wyniosłam do pojemnika, zimowe pochowałam, letnie wyjęłam na wyższe półki. wyrzuciłam wszelkie przedmioty zbierające tylko kurz, stare nieużywane kosmetyki. odkryłam, że mam cztery kostiumy kąpielowe więc czas chudnąć, to będę miała w czym wybierać
czuję się lepiej, mam wrażenie, że łatwiej skupić mi myśli ze świadomością porządku wokół mnie

Napisane przez maybelline

Polecacie jakis balsam owocowy ładnie pachnący?

ja lubię mus do ciała z Tutti Frutti "melon i arbuz", o taki, tylko teraz ma inne opakowanie, bardziej płaskie z czarną zakrętką

[agatka36]

Nie ma problemu
Razem od 11.03
Niestety jeszcze nie mieszkamy razem, ale strasznie nie moge sie doczekac
21 i 28 lat
Poznalismy sie przez moja przyjaciolke
Cos o sobie, hmmm jestem niecierpliwa i bardzo latwo sie zloszcze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Myslalas o jakichs cwiczeniach w domu na poprawienie formy tak na poczatek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez agatka36

Nie ma problemu
Razem od 11.03
Niestety jeszcze nie mieszkamy razem, ale strasznie nie moge sie doczekac
21 i 28 lat
Poznalismy sie przez moja przyjaciolke
Cos o sobie, hmmm jestem niecierpliwa i bardzo latwo sie zloszcze

No hej

Trzeba było od razu ładnie się przywitać, a nie tak wyskakiwać jak Filip z konopii
(kolejna co to pominęła ostatni punkt ankiety! Dalej, mykaj uzupełniać, bo podanie o przyjęcie do grona TŻtówek 2012 nie zostanie zaakceptowane )

[maybelline]

Raczej jak K. z pupy Asi

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez maybelline

Raczej jak K. z pupy Asi

K. to z pisi Asi

Wytarłaś już to gówno z podeszwy? Bo coś mi tu zajeżdża

[maybelline]

Nie ale kupilam sobie balsam