|
|
#2461 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
co tam u Was słychać ?
co to za cisza ![]() moja nadwyżka ładnie schodzi
__________________
|
|
|
|
#2462 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 377
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Eliza ja jestem
![]() Właśnie piję kawkę na moim nowym wypoczynku Skończyła się 6-tygodniowa męczarnia na materacu Tylko żebym się na nim nie zasiedziała za bardzo bo mi dupsko urośnie. Mała dzisiaj znowu nie spała w nocy. Nie wiem co się dzieje Do tej pory przesypiała całą noc a teraz budzi się co 2 godz. Może mam za mało pokarmu i jest głodna A może znowu chce cały czas siedzieć przy cycku W dzień niby jest bez zmian, tylko w nocy daje popalić. Chciałabym przetrwać jeszcze na samej piersi przez 3 tygodnie. Jak skończy 4 m-ce to będę już mogła dawać jej kaszki, zupki, deserki. Wtedy nie musiałabym się martwić czy jest najedzona. Boje się że jak teraz dam jej butelkę to odrzuci mi pierś. Mój dzisiejszy planowany jadłospis: I. bułka grahamka (75 g), jajecznica z 2 jajek, masło II. 2 jabłka gotowane z cynamonem III. ziemniaki, pierś z kurczaka, sałata, ćwikła IV. budyń V. sałatka z kapusty pekińskiej z kurczakiem, kukurydzą, ogórkiem, ketchupem, odrobiną majonezu light |
|
|
|
#2463 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
KASIULA może faktycznie się nie najada,a może Ty coś zjadłaś i jej nie służy,ale dziwne ,że tylko w nocy.
__________________
|
|
|
|
#2464 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 377
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Eliza sama już nie wiem
Najbardziej prawdopodobne jest to że chce spać przy piersi. Mojej siostry synek tak samo robił. Budził się 8 razy w nocy i chciał spać z cyckiem w buzi. Pięknie jej przybierał na wadze i przez rok go karmiła ale całymi nocami przez niego nie spała. Może moja też tak zaczyna robić Dziewczyny daję laptopa do kolegi któy ma mi zmienić windowsa bo ten nowy mnie denerwuje. Przez weekend mogę go nie mieć. Będę podczytywać Was z tel ale pisać nie będę bo nie lubię ![]() Szczurku gdybym nie napisała w poniedziałek wagi to wpisz mi do tabelki moją dzisiejszą 96 kg Bądźcie grzeczne pod moją nieobecność
|
|
|
|
#2465 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
no tak jak Ciebie nie będzie na wątku to chyba sama zostanę
__________________
|
|
|
|
#2466 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
hej, mam chwilkebo przyszlam psa wyprowadzic.
Kasiula szybko zalatwiaj sprawy komputera . A piwa to pije bardzo malutko, za to wina spore ilosci. Co knajpa to butelka wina na pol .A i slimaki sa przepyszne W cholere z nadwyzka, ale spedzam tu czas tak zarabiscie i jestem przeszczesliwa. Bede pozniej zrzucac najwyzej. A pogode mamy cudowna. Buziaki!
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg Cel : 65 kg Zostalo: 0,0 kg Zdrowa dieta + spora dawka ruchu |
|
|
|
#2467 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Martuszka nie myśl teraz o nadwyżce
baw się dobrze
__________________
|
|
|
|
#2468 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 727
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Kasiula moja kuzynka miala tak ze od kad urodzila zadnej nocy calej nie przespala bo sie caly czas budzi. A juz ma rok czasu. Myslala ze odespi w czasie jej drzemek, ale ona tez pospi z 30 min i znow..
Mam nadzieje ze u ciebie sie uspokoi malutka.. I naprawiaj ten komputer ![]() Martuszka zazdroszcze ci tych wczasow!! i nie mysl o nadwyzce nie potrzebnie o tym myslisz. Baw sie i korzystaj Ja dzis dziewczyny caly dzien w szkole i jurto rowniez. Takze bez cwiczen. Diete trzymam. Nie widzialam sie z nie ktorymi 3 miesiace i kazdy mowil mi jak schudlam co zrobilam itp. Bardzo mnie to zmotywowalo!! Mowili ze podziwiaja mnie bardzo mnie to cieszy, ze efekty tak widac ![]() Moj jadlospis na jutro 1. Salaterka owsianki 2. banan z szkl maslanki 3. Kalafior na parze + filet z kurczaka 4. Marchewka z twarozkien 5. Jeszcze nie wiem.. moze propozycje?? |
|
|
|
#2469 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
kotori to musieli mieć miny jak Cię zobaczyli
__________________
|
|
|
|
#2470 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 727
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Eliza to prawda
Niektorzy tak sie patrzyli jak bym przyjechala z kosmosu Z tymi co bardziej trzymam to mowili ze swietnie wygladam itp dalo mi to duzo motywacji do wymarzonej wagi zeby ja osiagnac. Takze fajnie uslyszec bylo takie komentarze
|
|
|
|
#2471 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
no takie komentarze to prawdziwe motywatory
i mają rację,ze świetnie wyglądasz
__________________
|
|
|
|
#2472 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Zobaczyłam dziś 7 z przodu
__________________
|
|
|
|
#2473 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
cześć Dziewczyny. Mogę wtrącić słówko nie na temat? Chciałam tylko pocieszyć Kasiulę. Z tego co zrozumiałam to Twoja Malutka dopiero skończyła 3 miesiące, a mniej więcej w tym czasie następuje skok rozwojowy i to normalne, że dziecko chce częściej być przy piersi. Dzieki temu, że Mała więcej ssie, Ty będziesz miała więcej pokarmu i za jakiś czas powinno się uspokoić. Poza tym nocne mleko jest bardziej tłuste i jest bardzo ważne dla Maluszków. Także moim zdaniem nie powinnaś się martwić, za niedługo powinno wszystko wrócić do normy.
Czasami Was podczytuję, ale piszę już na innym wątku. Życzę Wam wszystkim samych sukcesów w walce ze zbędnymi kilogramami (sobie też tego życzę :P ) miłego dnia!
__________________
. |
|
|
|
#2474 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Cytat:
Cytat:
Moja szefowa ma ten sam problem, mała przesypiała jej całe noce, a teraz budzi się po kilka razy. Obydwie doszłyśmy do wniosku, że się po prostu już nie najada i czas na butlę i normalne jedzenie, ale nie mają do tego warunków, bo remontują kuchnię i to dość poważnie. Gratulacje, to zawsze mega cieszy. U siebie tego jakoś tak nie zauważyłam, bo nie sprawdzałam wagi i nie pamiętam tych pierwszych spadków kilogramów. ![]() Ja byłam 2 miesiące w Polsce, dlatego nic nie pisałam, bo nie trzymałam diety, ani nie chodziłam na siłownie... Jadłam wszystko, ale w miarę rozsądnie, przytyłam tylko 1 kg. Dietę trzymam w miarę od powrotu, dzisiejsza waga 75,1 kg. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczę wymarzoną 6 z przodu. Zaczynam też treningi siłowe, których nie lubię, ale to jest konieczność do ujędrnienia ciała. Dzisiaj, po 2 miesięcznej przerwie, zrobiłam 25 min na stepperze, 15 min wiosłowania i wyciskanie nóg, tak na początek po przerwie. Jutro też pójdę i zrobię sobie jakiś trening ramion i lekkie cardio.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you". Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009 11.03.2015-? Walczę: 82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ? cel I: 79 kg cel II: 75 kg cel III: 71 kg "Per aspera ad astra". Edytowane przez ojp Czas edycji: 2014-10-05 o 18:40 |
||
|
|
|
#2475 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 377
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Hej! Już jestem z powrotem
Eliza brawo Jestem z Ciebie barrrrdzo dumna Michalowa bardzo dziękuję Ci za radę Uważam że masz całkowitą rację. Też o tym czytałam i chyba najgorsze już za nami bo dzisiaj mała przespała prawie całą noc. Ojp oczywiście masz rację, kukurydza nie jest wskazana na diecie. Jednak ja nie zjadam całej kolby, ani całej puszki. Zjadam jej max 1 łyżkę w sałatce. Jeżeli chodzi o małą to wiem że budziła się bo była głodna. Dla mnie jednak karmienie butelką jest ostatecznością. Najłatwiej jest dać butelkę ale ja chciałam tego uniknąć. Dopóki przybiera na wadze i mam pokarm to chcę karmić. Zauważyłam że przez kilka dni był problem z najadaniem się, ale chciałam to przeczekać tym bardziej że tylko w nocy był problem. Teraz już jest ok, czuję że mam więcej pokarmu i mała też już lepiej śpi. Kotori super jest usłyszeć miłe komentarza na swój wygląd. To bardzo motywuje i podnosi samoocenę. Dzisiaj byliśmy znowu na basenie. Mąż z córą pływali a ja siedziałam z małą na leżakach. Później poszliśmy do restauracji gdzie zjadłam sałatkę. Mam nową motywację. Chyba pojedziemy na Wszystkich Świętych w moje rodzinne strony. Chciałabym do tego czasu zrzucić jeszcze kilka kg. |
|
|
|
#2476 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
KASIULA no jesteś
![]() Wróciłam jednak z powrotem na SB bo jednak ostatnio jak byłam na tej diecie to ładnie chudłam a po imprezie już połynęłam i wiadomo jak było później Jestem na I fazie ,ale tylko 7 dni.Zaczęłam w piątek.ojp a Ty pisałaś ,że znikasz bo ja myslałam,że nas opuściłaś
__________________
|
|
|
|
#2477 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 377
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Eliza na czym polega to I faza SB?
|
|
|
|
#2478 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Celem fazy I jest wyeliminowanie napadów głodu. Osiągniesz to dzięki zrezygnowaniu w tym pierwszym etapie (14 dni) ze wszystkich skrobi, czyli m.in. z pieczywa, ziemniaków i ryżu. Ponadto wyeliminujesz z jadłospisu wszystkie cukry, a więc również owoce i alkohol. Będziesz strategicznie planował przekąski, jedząc zdrowe produkty. W fazie I należy spożywać bogate w składniki odżywcze warzywa i zdrowe sałatki. Możesz liczyć, że podczas tej fazy schudniesz od 3 do 6 kg. Jesz 5-6 posiłków dziennie
to wkleiły dziewczyny z wątku SB ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Węglowodany i owoce na II fazie wprowadzamy stopniowo: tydzień 1: dzień 1-7: 1 produkt skrobiowy, 1 owoc dziennie. tydzień 2: dzień 8: 2 produkty skrobiowe, 1 owoc. tydzień 2: dzień 9: 2 produkty skrobiowe, 2 owoce. tydzień 2: dzień 10 i 11: 3 produkty srobiowe, 2 owoce codziennie. tydzień 2: dzień 12 do 14: 3 produkty skrobiowe, 3 owoce dziennie.
__________________
|
|
|
|
#2479 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Nie, nie, nie opuściłam.
Ale skoro się nie odchudzałam przez 2 miesiące, to nie wiedziałam co miałabym pisać w wątku i na pewno bym nikogo nie motywowała tym, że się obijam i zajadam prawdziwym, śląskim obiadem. ![]() Też musiałam sobie poukładać pewne rzeczy w głowie, zakończyłam relację z jednym chłopakiem, co też odbiło się na tym, jak się czułam przez jakiś czas i to potem zmotywowało mnie do postawienia sobie celów, zainwestowania w siebie i dalszą pracę nad sobą.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you". Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009 11.03.2015-? Walczę: 82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ? cel I: 79 kg cel II: 75 kg cel III: 71 kg "Per aspera ad astra". |
|
|
|
#2480 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
no ale teraz już nie znikaj
![]()
__________________
|
|
|
|
#2481 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Dziękuję za gratulacje, Dziewczyny! Ja już wracam i postaram się być regularnie, teraz gdy skończyłam świętować
Nie będę Wam pisać co zjadłam i wypiłam przez ostatni tydzień, bo zakrawa to o pomstę do nieba. Na szczęście biegałam cały czas regularnie, więc waga stoi i nie mam nadwyżki. Dzisiaj już wróciłam do zdrowej diety. Przeczytałam wszystko, więc nadrobione. Kasiula_ widzę podpis Twój i jestem pod wrażeniem, super że tyle wytrzymujesz bez niczego słodkiego! Ja nie wiem czy bym dała radę edit: widze też teraz bilans miesiąca, prawie 4 kilo to jest mega wynik. Gratulacje jeszcze raz ![]() Kotori_ pięknie sie uporałaś z nadwyżka i widzę, że ciśniesz dalej aż miło patrzeć! Trzymam kciuki! Powiem Ci, że ja też wolę biegać sama. Dla mnie bieganie to jest albo moment kiedy puszczam sobie nastrojową muzykę i biegnąc sie relaksuję albo jest to sposób na odreagowanie i wtedy zazwyczaj mam w głowie taki mętlik, że nie ma szans, żebym jeszcze z kimś rozmawiała albo dostosowywała się do jego tempa, bo ciężko wszystko na raz ogarnąć :/ Yenna_ bardzo miło Cie widzieć z powrotem! Widzę, że robisz A6W, więc jako osoba, która sama przeszła przez trzy "szóstki", odradzam Ci to albo przynajmniej proponuję się wstrzymać do czasu aż będziesz nie na redukcji, ale na modelowaniu sylwetki. Po pierwsze są to ćwiczenia, którymi łatwo możesz sobie zrobić krzywdę, bo i łatwo jest je wykonywać nieprawidłowo. Po drugie jest to zestaw ułożony pod rzeźbienie mięśni, a nie spalanie tłuszczyku. Póki nie pozbędziesz się tłuszczyku dietą i innymi ćwiczeniami, to mięśnie po "szóstce" choćby się wyćwiczyły, nie będą widoczne. Po trzecie jest to bardzo stary już zestaw, od czasu jak Weider go ułożył pojawiło się wiele nowych, bardziej efektywnych zestawów i też wiele profesjonalnych trenerów zwraca na to uwagę. Obejrzyj sobie filmiki fitappy jak ona wykonuje te ćwiczenia, jeśli bardzo sie upierasz, ale ja na Twoim miejscu zaczęłabym od obejrzenia sobie jej filmiku podsumowującego przejście przez całą "szóstkę" ![]() żyrafko_ widzę już u Ciebie jakieś pierwsze spadki wagi, brawo! Dotka_ szkoda, że od nas odeszłaś. Mam nadzieję, że zmienisz zdanie i chpciaż wpadniesz od czasu do czasu ![]() OOOOOOOo, wow, eliza, 7 z przodu!!!! Teraz ją utrzymaj albo Cie uduszę!!! ojp_super, że wpadłaś! Kilo nadwyżki po takim czasie odstępstwa od diety to tylko dowód na to, że się zdrowo odżywiasz. Gdybyś robiła to niezdrowo to byłoby jo-jo i nie kilo nadwyżki ale co najmniej pięć
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#2482 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
a było wtedy już takie ładne 77 z haczykiem
__________________
|
|
|
|
#2483 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
eliza_ weź ty się może nie waż przez tydzień, żeby tą siódemkę naprawde zaczac utrzymyać, bo ja się boję, że jak Cię znam to jutro się zważysz i wyjdzie, że ósemka wróciła a Ty zamiast cisnąć dalej, bo takie wahania są normalnie to zacznisz jeść
![]() ![]()
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#2484 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
nie kochane nie zacznę jeść
![]() może nie doczytałaś,ale w tym tygodniu miałam nadwyżkę 1,6 kg i spokojnie to przetrwałam.Wiedziałam,że jak wróce z pracą z powrotem do domu to bedzie lepiej. Jutro się zważe bo wracam do tabelki i muszę podać wynik,ale później postaram się jak najrzadziej wchodzić na wagę
__________________
|
|
|
|
#2485 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Trzymam za słowo, eliza
Widze, że Ci motywacja na maxa wróciła, aż miło czytać. To na tym SB tak Ci idzie dobrze?
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#2486 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
tak miss na SB .Wtedy jak mi ładnie waga spadała to też na tej diecie i wszystko spi......m
![]() na razie nie szykuje mi się żadna impreza dopiero na Andrzejki.Teraz jak mąż wróci to nie wychodzimy nigdzie tylko jedziemy do innych znajomych i ja będę kierowcą ![]() no i jeszcze jeżdżę codziennie na rowerku marne 10 km,ale cieszę sie ,że chociaż tyle i systematycznie
__________________
Edytowane przez eliza40 Czas edycji: 2014-10-05 o 23:18 |
|
|
|
#2487 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 377
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Hej!
Waga do tabelki: 95,8 kg ![]() Postanowiłam troszkę bardziej pilnować diety bo trochę ostatnio się rozleniwiłam. Moje plan na październik: 1. dokładne liczenie kcal (do tej pory ich nie liczyłam) 2. jazda na rowerku i przejechanie min 10 km - Eliza miałaś mnie pilnować Ostatnio to sobie odpuściłam i bardzo tego żałuję ![]() 3. ćwiczenia na brzuch. To z tą partią ciała mam po ciąży największy problem 4. ćwiczenia na górne partie ciała. Jeździć na rowerku i wykonywać ćwiczenia będę codziennie oprócz niedzieli. Miss dałabyś radę z tymi słodyczami Jesteś twarda i zawzięta baba ![]() Eliza mi jakoś nie podobają się takie diety, zakazujące jakiś podstawowych produktów. Może mam uraz po Kopenhaskiej i Dukanie ---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ---------- Ostatnio pisałam Wam że mała chyba się nie najada bo mam za mało pokarmu. To już przeszłość. Dzisiaj mam taki nawał pokarmu że aż boli
|
|
|
|
#2488 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
KASIULA ta dieta jest w miarę rozsądna tak mi się wydaje.Ograniczenia są tylko na początku.Na dukanie to ograniczenia były dopóki nie osiągniesz wagi.
a i co do rowerka to musimy meldować codziennie jak na początku ![]() ---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ---------- dzisiaj wskakuję do tabelki i postanowiłam,że waga dzisiejsza bedzie wagą początkową bo mi się podoba bez 8 z przodu79,4 kg początkowa 79,4,kg do tabelki 68 kg cel 167 cm wzrost
__________________
Edytowane przez eliza40 Czas edycji: 2014-10-06 o 10:56 |
|
|
|
#2489 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Kasiula_ co za ćwiczenia na brzuszek planujesz? Nie rób czasem żadnych brzuszków itp. Ja każdego przestrzegam, bo naprawdę można sobie zrobić krzywdę. Moim zdaniem lepiej by było jakbys dorzuciła sobie teraz, przy tej wadze, ćwiczenia ukierunkowane na spalanie tłuszczyku, a brzuszek na razie smaruj regularnie czymś mocno ujędrniającym. Z ćwiczeniami takimi typowo na brzuch bym poczekała jeszcze z dziesięć kilogamów co najmniej. Jeśli chodzi o słodycze, a może nawet nie tyle słodycze, co po prostu śmieciowe żarcie, bo ja uwielbiam rzeczy typu chipsy, to raczej bym nie dała rady ;D Albo bym dała jakiś czas a potem rzuciła się na to jak szalona. Serio, ja dziękuję że udało mi się rozkręcić metabolizm na maxa i że ja codziennie nauczyłam się jeść zdrowo i regularnie i że biegam, bo czasem zdarza mi się tak pogrzeszyć, i to najczęściej w nocy, tuz przed snem, że gdyby nie to, to bym dawno miała co najmniej kilka kilo z powrotem.
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#2490 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 727
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII
Cześć dziewczyny!!
Witam w ten piękny przedpołudniowy poniedziałek Moja dzisiejsza waga do tabelki 69,5 W końcu 6 z przodu jestem mega szczęśliwa ![]() Eliza gratuluje u Ciebie 7 cieszę się, że się nie poddajesz Ta dieta SB wydaję się ok, ale wiadomo każda dieta ma swoje wady i zalety. Co do ważenia Miss dobrze Ci mówi, nie waż się co dzień! Ja ważyłam się frustrowałam tym, czemu nic waga nie spada tylko skaczę. A teraz raz w tygodniu i jest ok bez nerwów ![]() ojp super, że zaczełaś się udzielać jak będziesz miała ok dietę i ćwiczenia to migiem zobaczysz 6 z przodu patrzę, że już zaczynasz znów ćwiczyć itp co do spraw osobistych wiadomo, zawsze się odbijają na naszym nastroju co powoduje i także do jedzenia.. Niestety ..Kasiula to prawda to dało mi kopa, żeby dopić do mojego celu każdy się pytał co robiłam i jak, to powiedzieli, że mam faktycznie silną wolę. Niestety jedna z koleżanek zaczęła coś mówić o sprzątaniu domu ona mówiła, że ma taką kawalerkę i że jak wraca z pracy (pracuje w sklepie i tam sprząta itp) to znów musi w mieszkaniu sprzątać bo syf ma. I że jest sprzątaczką na cały etat. Ja znów mam duży dom. Mam 2 łazienki, 2 kuchnie, 7 pokoi i korytarze itp i mówiłam, że jak sprzątam cały dom to też mi się schodzi cały dzień. A ona do mnie, że jak bym sprzątała 2 razy dom cały w tygodniu to bym się nie musiała odchudzać... Zrobiło mi się przykro wtedy.. ale wiem, że dużo osób mi gratulowało takiej figury. Ona jest szczupła osobą nie musiała mi dokopywać, że tyle wcześniej ważyłam... Kasiula ja też mam wybrać się do rodzinki we Wszystkich Świętych i też chcę pokazać nową figurę a ty na pewno zgubisz kilka kilo, świetnie sobie radzisz i rodzina będzie też Cię chwaliła. podziwiam Cię ![]() Miss to fajnie, że tak samo masz, bo niektórzy mówią, że samemu to źle itp, ale ja jestem trochę samotniczką. Czasem wolę sama pospacerować i przemyśleć różne sprawy. Jak biegam tam samo robię i też włączam muzykę. I słucham, jak na rowerze jadę to nie przeszkadza mi że ktoś jest obok, ale z biegiem to już inaczej Dziękuje za pochwałęDziś dziewczęta planuje wrócić do ćwiczeń, bo nie ćwiczyłam nie miałam za bardzo czasu... Dziś planuję albo rower 20km, albo bieganie 30minut. Jeszcze nie wiem jak z czasem będzie mam nadzieję, że się uda mi ![]() Mój jadłospis: 1. Koktajl (zmiksowane 200g zsiadłego mleka, 1/2szkl mleka, 1/2 banana i kilka malin) 2. 2 ciasteczka owsiane + 1/2 banana 3. Miska barszczu + 2 ziemniaki 4. Jajko gotowane na twardo + marchewka 5. 2 kromki chleba razowego + 2 plasterki chudej polędwicy wieprzowej +plasterek sera żółtego + sałatka (sałata, pomidor, ogórek kwaszony, oliwki, j. naturalny, przyprawy) |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:24.






Skończyła się 6-tygodniowa męczarnia na materacu








Dietę trzymam w miarę od powrotu, dzisiejsza waga 75,1 kg.
Mam nadzieję, że wkrótce zobaczę wymarzoną 6 z przodu. Zaczynam też treningi siłowe, których nie lubię, ale to jest konieczność do ujędrnienia ciała. Dzisiaj, po 2 miesięcznej przerwie, zrobiłam 25 min na stepperze, 15 min wiosłowania i wyciskanie nóg, tak na początek po przerwie. Jutro też pójdę i zrobię sobie jakiś trening ramion i lekkie cardio.
Jestem z Ciebie barrrrdzo dumna 
Ostatnio to sobie odpuściłam i bardzo tego żałuję 

Dziękuje za pochwałę
