Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[21pyza]

Syn jest wysoki . Mamy tornister Majewski w tym stylu https://strefaucznia.pl/tornistry/80...235205736.html
W przyszłym roku jeszcze mu posłuży a czy dłużej to się okaże

[precious_81]

Czy tylko mnie irytują udostępniane do znudzenia artykuły typu "miałem 3 na świadectwie i wyszedłem na ludzi"?

Niedługo dzieci będą musiały przepraszać za to, że dostają 5, a rodzice będą się wstydzić sukcesów dzieci

[invisible_01]

Napisane przez precious_81

Czy tylko mnie irytują udostępniane do znudzenia artykuły typu "miałem 3 na świadectwie i wyszedłem na ludzi"?

Niedługo dzieci będą musiały przepraszać za to, że dostają 5, a rodzice będą się wstydzić sukcesów dzieci

Moim zdaniem oceny nie powinny być kwestią dumy. Osiągnięcia dziecka i jego starania - jak najbardziej, ale one nie zawsze mają odzwierciedlenie w ocenach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[precious_81]

Napisane przez invisible_01

Moim zdaniem oceny nie powinny być kwestią dumy. Osiągnięcia dziecka i jego starania - jak najbardziej, ale one nie zawsze mają odzwierciedlenie w ocenach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się - zawsze powinno doceniać się starania

Mojej starszej córce z łatwością przychodziło kaligrafowanie, ma ładne pismo, natomiast młodsza wiem, że nigdy tak ładnie pisac nie będzie, widzę jak się stara i to właśnie doceniam - te jej próby, chęci


Nie mam parcia na oceny, ale przecież jak dziecko przychodzi szczęśliwe i zadowolone bo dostało dobrą ocenę/zajęło któreś tam miejsce w konkursie to co mam się nie cieszyć razem z nim? Jestem dumna jak dzieci robią to co kochają, jak cieszy je to co robią. Pocieszam kiedy poniosły porażkę.
Ale jeśli własnym osiągnięciem dziecka jest nagroda/wyróżnienie i to im na tym zależy to mam im zabraniać dążyć do tego? Mam się wstydzić tego, ze moje dziecko zostało wyróżnione w konkursie czy za naukę?
W takim samym stopniu chwalę/cieszę się jak mi córka powie, że komuś pomogła, jak zrobiła dla innego dziecka coś dobrego, że potrafi przyznac się do błędu i go naprawić.

I z drugiej strony - tylko "trójkowe" dzieci są miłe/empatyczne/pomocne? Te "piątkowe" z wyróżnieniami nie mogą być dobrymi ludźmi?
A już najbardziej rozwala mnie tekst, że dzieci te wyróżnienia zdobyły łzami i brakiem czasu dla rówieśników Takie trochę to krzywdzące.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja tam od mojej córki w 1-3 wymagam. Jest mądra, sprytna, ma dobrą pamięć - nie widzę powodów, by leciała na 3. Nie jest obciążona po lekcjach, nie siedzi do późna z nauką.
Dostała 2 czy 3 tróje i zebrała ochrzan, bo te trójki wynikały wyłącznie z jej nieuwagi.

Pisze paskudnie ale znam jej możliwości, potrafi pisać brzydko, jednak czytelnie. Jak przestaje być czytelnie, też ochrzaniam.

Nie można dziecka chwalić za wszystko, nawet, gdy się nie stara - pochwała za wszystko przestaje mieć znaczenie. Dla dorosłego także.

[precious_81]

Szaja pewnie każdy rodzic zna doskonale swoje dziecko. Jakby 2 czy 3 wynikała z czystego lenistwa to też pewnie bym ochrzaniła. Natomiast jak widzę, że moja starsza z własnej woli poświęca czas na naukę ortografii, a z dyktanda i tak dostanie 3 to wtedy doceniam jej starania, poświęcony na to czas i mówię, żeby się nie przejmowała.

Młodsza z kolei bierze często udział w zawodach i tam często jej posunięcia/taktyka zasługują na wieeelką pochwałę chociaż w efekcie grę może przegrać. Czasami podejmuje decyzje zbyt nonszalancko i wtedy jej to też wprost mówimy. Natomiast jeśli sama zgłasza się do wszelkich konkursów to też każę się do tego przykładać, a nie na zasadzie co ma być to będzie. Niech uczy się odpowiedzialności.



Nie chwalę za wszystko. Podobnie jak Ty - widzę że robi byle jak, a wiem właśnie, że potrafi lepiej to też zwracam uwagę.

Za oceny/wyróżnienia/nagrody chwalę i cieszę się razem z nimi, ale za sam udział/chęci też

[groszek75]

I nasze dzieci maja oficjalnie wakacje

Przyznam, że tak szybko mi zleciał ten pierwszy rok szkoły, że masakra

Moja dostała dyplom za 100% frekwencji

[precious_81]

Groszek75 brawo

Mi tez minął bardzo szybko ten rok. Jak tylko starsza była w szkole to jakoś wolniej leciał czas

Moje obie wyróżnione za naukę ale największym sukcesem dla mnie jest to, że młodsza zrobiła się bardzo empatyczna przez ten rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Mi też szybko minął. Mamy 2 dyplomy za konkursy. Potem był wielki puchar lodów i basen czyli wakacje pełną gębą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[groszek75]

Napisane przez precious_81

Groszek75 brawo

Mi tez minął bardzo szybko ten rok. Jak tylko starsza była w szkole to jakoś wolniej leciał czas

Moje obie wyróżnione za naukę ale największym sukcesem dla mnie jest to, że młodsza zrobiła się bardzo empatyczna przez ten rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to super wyróżnienia

Moja w opisie ma,że zna zasady i normy obowiazujace w szkole,ale nie zawsze ich przestrzega oraz ,ze nie zawsze kulturalnie odnosi sie do innych to wzorowego zachowania by nie miała ,w I polroczu tego nie miala. Za to duże na plus,że panuje nad negatywnymi emocjami. I reszta tez super w opisowej ocenie.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez Glodomorek

Mi też szybko minął. Mamy 2 dyplomy za konkursy. Potem był wielki puchar lodów i basen czyli wakacje pełną gębą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

[pieleszka]

Napisane przez groszek75

I nasze dzieci maja oficjalnie wakacje

Przyznam, że tak szybko mi zleciał ten pierwszy rok szkoły, że masakra

Moja dostała dyplom za 100% frekwencji

Napisane przez precious_81

Groszek75 brawo

Mi tez minął bardzo szybko ten rok. Jak tylko starsza była w szkole to jakoś wolniej leciał czas

Moje obie wyróżnione za naukę ale największym sukcesem dla mnie jest to, że młodsza zrobiła się bardzo empatyczna przez ten rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Glodomorek

Mi też szybko minął. Mamy 2 dyplomy za konkursy. Potem był wielki puchar lodów i basen czyli wakacje pełną gębą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratulacje
u córki w klasie nie było żadnych wyróżnień. dzieci dostawały swoje dyplomy i nagrody za udział w różnych konkursach na bieżąco. moja córka przyniosła dyplom z biblioteki za ilość przeczytanych książek, ale kilka dni wcześniej, nie dzisiaj książki od wychowawcy dostały wszystkie dzieci, do tego każde dostało pamiątkowe, spontanicznie zrobione przez panią zdjęcie klasowe.
mała ma zachowanie wzorowe (cytując ocenę: może być wzorem dla innych), materiał opanowany bardzo dobrze jak na poziom wymagany w pierwszej klasie.
po rozdaniu swiadectw byłyśmy na lodach, z dwo,a najlepszymi koleżankami. i ma teraz dziecko wakacje
szybko zleciała ta pierwsza klasa, jestem zadowolona, że córka się świetnie odnalazła w szkole i bez pronlemów żadnych przetrwała te 10 miesięcy.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez precious_81

Groszek75 brawo

Mi tez minął bardzo szybko ten rok. Jak tylko starsza była w szkole to jakoś wolniej leciał czas

Moje obie wyróżnione za naukę ale największym sukcesem dla mnie jest to, że młodsza zrobiła się bardzo empatyczna przez ten rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Glodomorek

Mi też szybko minął. Mamy 2 dyplomy za konkursy. Potem był wielki puchar lodów i basen czyli wakacje pełną gębą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez groszek75

I nasze dzieci maja oficjalnie wakacje

Przyznam, że tak szybko mi zleciał ten pierwszy rok szkoły, że masakra

Moja dostała dyplom za 100% frekwencji

Napisane przez groszek75

O to super wyróżnienia

Moja w opisie ma,że zna zasady i normy obowiazujace w szkole,ale nie zawsze ich przestrzega oraz ,ze nie zawsze kulturalnie odnosi sie do innych to wzorowego zachowania by nie miała ,w I polroczu tego nie miala. Za to duże na plus,że panuje nad negatywnymi emocjami. I reszta tez super w opisowej ocenie.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------


Super

Napisane przez pieleszka

gratulacje
u córki w klasie nie było żadnych wyróżnień. dzieci dostawały swoje dyplomy i nagrody za udział w różnych konkursach na bieżąco. moja córka przyniosła dyplom z biblioteki za ilość przeczytanych książek, ale kilka dni wcześniej, nie dzisiaj książki od wychowawcy dostały wszystkie dzieci, do tego każde dostało pamiątkowe, spontanicznie zrobione przez panią zdjęcie klasowe.
mała ma zachowanie wzorowe (cytując ocenę: może być wzorem dla innych), materiał opanowany bardzo dobrze jak na poziom wymagany w pierwszej klasie.
po rozdaniu swiadectw byłyśmy na lodach, z dwo,a najlepszymi koleżankami. i ma teraz dziecko wakacje
szybko zleciała ta pierwsza klasa, jestem zadowolona, że córka się świetnie odnalazła w szkole i bez pronlemów żadnych przetrwała te 10 miesięcy.

Bardzo gratuluję Waszym Dzieciom wszystkich osiągnięć, nagród i sukcesów w nauce

[precious_81]

Gratuluję wszystkim minionego roku i życzę udanych, słonecznych, radosnych wakacji

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Dzięki , to ja też ja też napiszę, co u nas.

U mojej córki również dobry rok i świadectwo- szczególnie dumni są dziadkowie , treść oceny opisowej w dużym skrócie: czyta płynnie i bezbłędnie nieznane teksty, pisze starannie i szybko ze słuchu i z pamięci niemal wzorowo, bardzo sprawnie wykonuje zadania matematyczne, prace plastyczne wykonane pięknie i są oryginalne pod względem formy i treści (to pani zawsze podkreśla), a język obcy opanowany wspaniale (fakt, że na teście końcowym- nie na ocenę, żeby dzieci nie stresować- dostała max punktów)- opinia jest o tyle uzasadniona, że córka przez 2 semestry otrzymała ze wszystkich przedmiotów ponad 200 ocen (oczywiście każda opisana za co, dla nauczycieli), a ocenianie jest dość surowe- 1 błąd i o 1 stopień w dół, rzadziej 1/2 stopnia;

zachowanie na świadectwie: doskonale wywiązuje się z obowiązków szkolnych, ma duże poczucie kultury osobistej, postawa godna naśladowania (wg pani nigdy nie wdaje się w żadne awantury ).

Rzeczywiście bezkonfliktowy rok mojej K. w szkole, a co do awantur, to nadrabia w domu

Jeszcze: I miejsce (i puchar) w konkursie przedmiotowym szkolnym, a w innym- udział w II etapie międzyszkolnego (nawet nie wiedzieliśmy, że bierze udział w jakichś konkursach, mąż podpisał zgodę na międzyszkolny i zapomniał ).


Nauczyciele (pani od EW, angielskiego, szachów) bardzo zadowoleni z wyników uczniów, ale to taka klasa, że jak koleżanki się odwiedzają, to bawią się ... w szkołę , a rodzice są nauczycielami i muszą wymyślać zadania do rozwiązania

[groszek75]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;86925633]Dzięki , to ja też ja też napiszę, co u nas.

U mojej córki również dobry rok i świadectwo- szczególnie dumni są dziadkowie , treść oceny opisowej w dużym skrócie: czyta płynnie i bezbłędnie nieznane teksty, pisze starannie i szybko ze słuchu i z pamięci niemal wzorowo, bardzo sprawnie wykonuje zadania matematyczne, prace plastyczne wykonane pięknie i są oryginalne pod względem formy i treści (to pani zawsze podkreśla), a język obcy opanowany wspaniale (fakt, że na teście końcowym- nie na ocenę, żeby dzieci nie stresować- dostała max punktów)- opinia jest o tyle uzasadniona, że córka przez 2 semestry otrzymała ze wszystkich przedmiotów ponad 200 ocen (oczywiście każda opisana za co, dla nauczycieli), a ocenianie jest dość surowe- 1 błąd i o 1 stopień w dół, rzadziej 1/2 stopnia;

zachowanie na świadectwie: doskonale wywiązuje się z obowiązków szkolnych, ma duże poczucie kultury osobistej, postawa godna naśladowania (wg pani nigdy nie wdaje się w żadne awantury ).

Rzeczywiście bezkonfliktowy rok mojej K. w szkole, a co do awantur, to nadrabia w domu

Jeszcze: I miejsce (i puchar) w konkursie przedmiotowym szkolnym, a w innym- udział w II etapie międzyszkolnego (nawet nie wiedzieliśmy, że bierze udział w jakichś konkursach, mąż podpisał zgodę na międzyszkolny i zapomniał ).


Nauczyciele (pani od EW, angielskiego, szachów) bardzo zadowoleni z wyników uczniów, ale to taka klasa, że jak koleżanki się odwiedzają, to bawią się ... w szkołę , a rodzice są nauczycielami i muszą wymyślać zadania do rozwiązania [/QUOTE]
No super dziecko

Moja za to chyba nieraz odwrotnie z opisu wchodzi,że w domu grzeczniejsza była

U nas niestety z matematyką gorzej, polski super, język obcy czy informatyka też. Ale troche rozkojarzona jest. Choć sama się zgłosiła do konkursu matematycznego i nawet jej poszło

Ona mi tak przypomina moja siostrę jak nie wiem. Bawi się z chłopakami, lalkami sporadycznie, porządek gdzie tam . No tak bywa

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

U nas też ładnie, wyróżnienie na koniec, zachowanie godne naśladowania (i jak to bywa - w domu gorzej )
A wczoraj szok - niedawno A. zajęła 3 miejsce w ogólnopolskim konkursie plastycznym (chodzi na zajęcia do DK, 4,5 roku już), i wczoraj - mamy na dworcu pkp oddział biblioteki miejskiej, a tam wystawa i jej praca

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez groszek75

No super dziecko

Moja za to chyba nieraz odwrotnie z opisu wchodzi,że w domu grzeczniejsza była

U nas niestety z matematyką gorzej, polski super, język obcy czy informatyka też. Ale troche rozkojarzona jest. Choć sama się zgłosiła do konkursu matematycznego i nawet jej poszło

Ona mi tak przypomina moja siostrę jak nie wiem. Bawi się z chłopakami, lalkami sporadycznie, porządek gdzie tam . No tak bywa

Dziękuję bardzo
Szkołę rzeczywiście lubi, sama siada do lekcji ( w weekend to od razu po śniadaniu w sobotę), odrabia u siebie w pokoju, tylko przynosi do sprawdzenia.
Lubi bardzo angielski i matematykę, za to pisze szybko i pomija kropki, ogonki w literach.

Plastyka na topie, nadal dużo robi prac plastycznych w domu.



Jak u Was, typowymi lalkami się nie bawi, raczej figurki zwierząt albo malutkie np. lol surprise.
Sport też lubi, ale woli judo od akrobatyki czy tańców, na które chodzą jej koleżanki.

W upały nie wychodzi pojeździć na ukochanym rowerze i zła o to bardzo , czasem tylko na hulajnogę.

Początek jej wakacji w mieście niestety, a my w pracy.

[groszek75]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;86925923]Dziękuję bardzo
Szkołę rzeczywiście lubi, sama siada do lekcji ( w weekend to od razu po śniadaniu w sobotę), odrabia u siebie w pokoju, tylko przynosi do sprawdzenia.
Lubi bardzo angielski i matematykę, za to pisze szybko i pomija kropki, ogonki w literach.

Plastyka na topie, nadal dużo robi prac plastycznych w domu.



Jak u Was, typowymi lalkami się nie bawi, raczej figurki zwierząt albo malutkie np. lol surprise.
Sport też lubi, ale woli judo od akrobatyki czy tańców, na które chodzą jej koleżanki.

W upały nie wychodzi pojeździć na ukochanym rowerze i zła o to bardzo , czasem tylko na hulajnogę.

Początek jej wakacji w mieście niestety, a my w pracy.[/QUOTE]
Moja też lubi malować, czytać, pisać. Lekcje od razy odrabiala.

Rower, hulajnoga,deskorolka, skakanka, wygibasy, tańce i piłka. I ciągle w ruchu

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Tu mam podsumowanie z I półrocza

Uczennica zawsze szanuje rówieśników i dorosłych, w postępowaniu kieruje się dobrem, zawsze jest uczciwa, sprawiedliwa i prawdomówna. Odpowiedzialnie wywiązuje się ze swoich obowiązków; zgodnie współpracuje z zespołem, aktywnie i twórczo uczestniczy w życiu klasy; jest kulturalna, taktowna, koleżeńska, zawsze używa form grzecznościowych. Jest punktualna. Chętnie udziela pomocy słabszym koleżankom i kolegom. Jest ambitna i pracowita.

Uczennica osiąga doskonałe wyniki, w pełni przyswoiła wiadomości i umiejętności objęte programem nauczania. Jej wiedza prawie w całości odpowiada wymaganiom zawartym w podstawie programowej na danym poziomie edukacyjnym. Korzysta ze zdobytych wiadomości w różnych sytuacjach. Uczennica posiada bardzo bogaty zasób słownictwa,rozumie sens krótkich opowiadań i dialogów,prawidłowo reaguje na polecenia i wykonuje śpiewanki w języku angielskim. Uczennica opanowała wiadomości i umiejętności zawarte w podstawie programowej z edukacji informatycznej zaplanowane na pierwszy semestr. Wykonuje ciekawe prace w edytorze grafiki Paint.


A tu na koniec i tam było kultura, a tu już,że nie zawsze, zaklimatyzowala się i pokazuje rogi

Uczennica potrafi nawiązywać pozytywne kontakty w grupie społecznej. Zna zasady i normy obowiązujące w szkole, ale czasem ich nie przestrzega. Nie zawsze kulturalnie odnosi się do innych , panuje nad negatywnymi emocjami. Umie też być koleżeńska, uczynna oraz zgodnie współpracować w zespole rówieśników. Aktywnie uczestniczy w zajęciach, przejawia pewne trudności w koncentracji uwagi. Pracuje samodzielnie w dobrym tempie. Wywiązuje się z powierzonych zadań, zawsze jest obowiązkowa i systematyczna. Angażuje się w życie klasy.

Uczennica osiąga doskonałe wyniki, w pełni przyswoiła wiadomości i umiejętności objęte programem nauczania. Jej wiedza prawie w całości odpowiada wymaganiom zawartym w podstawie programowej na danym poziomie edukacyjnym. Korzysta ze zdobytych wiadomości w różnych sytuacjach. Uczennica posiada bardzo bogaty zasób słownictwa, rozumie sens krótkich opowiadań i historyjek ,prawidłowo reaguje na polecenia w języku angielskim. Opanowała materiał z zajęć komputerowych zaplanowany w klasie pierwszej.

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86925846]U nas też ładnie, wyróżnienie na koniec, zachowanie godne naśladowania (i jak to bywa - w domu gorzej )A wczoraj szok - niedawno A. zajęła 3 miejsce w ogólnopolskim konkursie plastycznym (chodzi na zajęcia do DK, 4,5 roku już), i wczoraj - mamy na dworcu pkp oddział biblioteki miejskiej, a tam wystawa i jej praca [/QUOTE]


dla córki.
U nas w szkole po południu świetna dodatkowa plastyka płatna, moja uwielbia (uczą się różnych technik malarskich), no i w szkole w ramach zajęć lekcyjnych 1 h zajęć w tygodniu w pracowni ceramiki.

Ale w tym roku w szkolnych konkursach plastycznych K. nie chciała brać udziału.

[Miramej]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86925846]U nas też ładnie, wyróżnienie na koniec, zachowanie godne naśladowania (i jak to bywa - w domu gorzej )
A wczoraj szok - niedawno A. zajęła 3 miejsce w ogólnopolskim konkursie plastycznym (chodzi na zajęcia do DK, 4,5 roku już), i wczoraj - mamy na dworcu pkp oddział biblioteki miejskiej, a tam wystawa i jej praca [/QUOTE]

Wow

Gratulacje dla wszystkich dzieciaków z wątku

A wiecie, że mój syn będzie już w 5 klasie? Jak to zleciało
I mimo obaw, bo poszedł jako 6 latek do pierwszej klasy, super sobie poradził w 4 klasie i ogólnie dzieci z jego klasy też

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez groszek75

Moja też lubi malować, czytać, pisać. Lekcje od razy odrabiala.

Rower, hulajnoga,deskorolka, skakanka, wygibasy, tańce i piłka. I ciągle w ruchu

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Tu mam podsumowanie z I półrocza

Uczennica zawsze szanuje rówieśników i dorosłych, w postępowaniu kieruje się dobrem, zawsze jest uczciwa, sprawiedliwa i prawdomówna. Odpowiedzialnie wywiązuje się ze swoich obowiązków; zgodnie współpracuje z zespołem, aktywnie i twórczo uczestniczy w życiu klasy; jest kulturalna, taktowna, koleżeńska, zawsze używa form grzecznościowych. Jest punktualna. Chętnie udziela pomocy słabszym koleżankom i kolegom. Jest ambitna i pracowita.

Uczennica osiąga doskonałe wyniki, w pełni przyswoiła wiadomości i umiejętności objęte programem nauczania. Jej wiedza prawie w całości odpowiada wymaganiom zawartym w podstawie programowej na danym poziomie edukacyjnym. Korzysta ze zdobytych wiadomości w różnych sytuacjach. Uczennica posiada bardzo bogaty zasób słownictwa,rozumie sens krótkich opowiadań i dialogów,prawidłowo reaguje na polecenia i wykonuje śpiewanki w języku angielskim. Uczennica opanowała wiadomości i umiejętności zawarte w podstawie programowej z edukacji informatycznej zaplanowane na pierwszy semestr. Wykonuje ciekawe prace w edytorze grafiki Paint.


A tu na koniec i tam było kultura, a tu już,że nie zawsze, zaklimatyzowala się i pokazuje rogi

Uczennica potrafi nawiązywać pozytywne kontakty w grupie społecznej. Zna zasady i normy obowiązujące w szkole, ale czasem ich nie przestrzega. Nie zawsze kulturalnie odnosi się do innych , panuje nad negatywnymi emocjami. Umie też być koleżeńska, uczynna oraz zgodnie współpracować w zespole rówieśników. Aktywnie uczestniczy w zajęciach, przejawia pewne trudności w koncentracji uwagi. Pracuje samodzielnie w dobrym tempie. Wywiązuje się z powierzonych zadań, zawsze jest obowiązkowa i systematyczna. Angażuje się w życie klasy.

Uczennica osiąga doskonałe wyniki, w pełni przyswoiła wiadomości i umiejętności objęte programem nauczania. Jej wiedza prawie w całości odpowiada wymaganiom zawartym w podstawie programowej na danym poziomie edukacyjnym. Korzysta ze zdobytych wiadomości w różnych sytuacjach. Uczennica posiada bardzo bogaty zasób słownictwa, rozumie sens krótkich opowiadań i historyjek ,prawidłowo reaguje na polecenia w języku angielskim. Opanowała materiał z zajęć komputerowych zaplanowany w klasie pierwszej.

Doskonałe wyniki
Zaaklimatyzowała się, czyli lubi swoją klasę, szkołę?




Ja to już nie mogę doczekać się września , lubię, kiedy wszystko się uspokaja i K.chodzi do szkoły, mamy ustalony plan dnia, a latem prawie codziennie inaczej- mijamy się z mężem w drzwiach (on po pracy, ja wychodzę, wracam wieczorem), żeby dziadków jak najmniej obarczać pobytem córki, ale bywa, że oboje musimy wyjść ok. g. 7-ej i dziecko wstaje o 6-tej rano w wakacje.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Miramej

Wow

Gratulacje dla wszystkich dzieciaków z wątku

A wiecie, że mój syn będzie już w 5 klasie? Jak to zleciało
I mimo obaw, bo poszedł jako 6 latek do pierwszej klasy, super sobie poradził w 4 klasie i ogólnie dzieci z jego klasy też

Świetne wieści

[pieleszka]

berry ja też lubię rytm dnia, jaki wyznacza szkoła

u nas lipiec wstepnie rozplanowany, w niedzielę mała jedzie na tydzień do dziadków, potem wraca do nas - będzie chodzić na półkolonie ze swojej szkoły tenisa, potem ja urlop, potem mąż i zleci.. za to sierpień będzie u dziadków jednych i drugich na zmianę

groszku, dobrze kojarzę, że też jesteś z Gorzowa tudzież bliskich okolic?

[groszek75]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;86926099]Doskonałe wyniki
Zaaklimatyzowała się, czyli lubi swoją klasę, szkołę?




Ja to już nie mogę doczekać się września , lubię, kiedy wszystko się uspokaja i K.chodzi do szkoły, mamy ustalony plan dnia, a latem prawie codziennie inaczej- mijamy się z mężem w drzwiach (on po pracy, ja wychodzę, wracam wieczorem), żeby dziadków jak najmniej obarczać pobytem córki, ale bywa, że oboje musimy wyjść ok. g. 7-ej i dziecko wstaje o 6-tej rano w wakacje.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------




Świetne wieści [/QUOTE]
Tak , lubi .

Oj chyba każdy rodzic tak ma z tym wrzesniem

Mi w końcu nie będzie tak lata szkoda,że się kończy, bo szkoła się będzie zaczynać

U nas też jakoś zleci, w każdym miesiącu po tygodniu półkolonii, zapisałam na te tygodnie co mam najwięcej roboty. Mąż też w tygodniu ma często wolny dzień za godziny albo nockę zaczyna w piątek to też już lżej. Nieraz do dziadków, nieraz ze mną pójdzie do biura. I jakiś tam urlop, może z mężem wtedy pojedzie do szwagierki do Warszawy

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez pieleszka

berry ja też lubię rytm dnia, jaki wyznacza szkoła

u nas lipiec wstepnie rozplanowany, w niedzielę mała jedzie na tydzień do dziadków, potem wraca do nas - będzie chodzić na półkolonie ze swojej szkoły tenisa, potem ja urlop, potem mąż i zleci.. za to sierpień będzie u dziadków jednych i drugich na zmianę

groszku, dobrze kojarzę, że też jesteś z Gorzowa tudzież bliskich okolic?

Tak, ze wsi spod Gorzowa

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Podobnie, jak u Was- półkolonie w szkole przez 2 tygodnie (organizuje firma zewnętrzna, codziennie jakieś wyjścia, kilka posiłków-catering), córka była w poprzednim roku. Największa atrakcja dla niej- będzie sporo koleżanek z klasy
Potem jedzie z mężem i kuzynem (ja już nie mam tyle urlopu, niestety częściowo zużywam na chorowanie - moje lub córki) na 2 tygodnie do sanatorium w Beskidach (kupujemy serię 10 zabiegów, mieszkanie w pensjonacie), później wszyscy jedziemy na 10 dni nad Bałtyk i- wracając do domu- do rodziny w Warszawie na kilka dni, może K. zostanie tam na tydzień i spędzi trochę czasu z kuzynem (w podobnym wieku), ale to zależy od ich zachowania podczas pobytu w uzdrowisku .

[21pyza]

U nas tez półkolonie 2 tygodnie. Potem ja mam urlop, potem wyjazd w góry (juz się nie mogę doczekać ). Końcówka wakacji u dziadków. Pomimo że wakacje są troszkę trudne do ogarnięcia to strasznie się cieszę bo pomimo że syn skończył z bardzo dobrymi wynikami to mam dość tej szkoły

[kotek81]

Jak ja się cieszę w takich momentach, ze mam dzieci z tak dużą różnicą wieku - przynajmniej nie muszę kombinować co z młodą zrobić w ferie czy wakacje bo z siostrą zostaje

[wika82]

Napisane przez kotek81

Jak ja się cieszę w takich momentach, ze mam dzieci z tak dużą różnicą wieku - przynajmniej nie muszę kombinować co z młodą zrobić w ferie czy wakacje bo z siostrą zostaje

A starsza chętnie zostaje?

[kotek81]

Napisane przez wika82

A starsza chętnie zostaje?

Na szczęście nie ma z tym problemu i o dziwo chyba jeszcze się nie zdarzyło żeby się pokłóciły podczas gdy są same w domu - bo już jak ja jestem to różnie to bywa

[precious_81]

Ja tam się cieszę, że są wakacje /i wszelkie wolne dni/, bo ja też wtedy odpoczywam i wcale nie tęsknię za rytmem szkolnym


Moje też mają wakacje rozplanowane - na 10 dni wyjeżdżają na kolonię, potem tydzień półkolonia, 2 tygodnie nad morzem z dziadkami, a potem ja 3 tygodnie urlopu. W międzyczasie jakieś 2 tygodnie będą same w domu.

Napisane przez kotek81

Na szczęście nie ma z tym problemu i o dziwo chyba jeszcze się nie zdarzyło żeby się pokłóciły podczas gdy są same w domu - bo już jak ja jestem to różnie to bywa

U mnie mała różnica wieku, ale z kłótniami podobnie Obie chętnie zostają w domu jak nas nie ma i świetnie sobie razem organizują czas

[kasesia]

Napisane przez groszek75

Oj nie, ja jestem przeciwniczka telefonów u tak malych dzieci.

Moja tez jest w swietlicy, gimbusem wraca kolo 15.30 albo sami ja odbieramy, bez problemu, kontaktu nie musimy miec.

Ale jak Ty tak chcesz to Twoj wybór i Twoje dzieci , dla mnie to niepotrzebne, bo rozkojarza jeszcze bardziej, a tu duzo nauki jest od razu i skupienia potrzeba.

A tu zaraz koniec roku i 1 klasa jak szybko zleciala. Ładne ma podsumowanie, wiec jestem zadowolna z córci i jak ją odbieram to pani w świetlicy zawsze chwali jaka grzeczna

No właśnie obawiam się tego, że telefon na pewno smartfon rozkojarzy. Dlatego rozważam zamiast tego smart wach klug, mają GPS i sos, że młody może dzwonić do rodziców i tylko na zaprogramowane numery.

Ten np. jest dodatkowo wodoszczelny, więc już teraz na wakacjach by się przydał.