Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonają!

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

Tamlinku ale oprocz zapisywania raz czy dwa zrezygnowalas z jakichs niepotrzebnych zakupow? Ja mam np.budzet jedzeniowy podzielony na tygodnie i staram sie zmiescic. Staram, bo tez kolejny miesiac brakuje. Jak na zlosc ostatnie dni przed wyplata, ciesze siw, ze styknie a tu jakas recepta albo cos i dupka.

Właśnie nie kupuję żadnych zbytecznych rzeczy. Jedzenie, chemia, leki, na przyjemności mało idzie a to i tak na dzieci, typu prezent na urodziny koleżanki, sala zabaw, wyjście do kina.
Muszę podzielić wyplatę na koperty tygodniowe i mieścić się w tym, bo jak mam calość razem to widzę że nie kontroluję tego.

Zabieram się za trening.

[SzaraMyszka90]

Napisane przez HaGie

Hej, dzień dobry

Dzien dobry ;D Szary, bury ale dobry Weekend

Przerwalam porzadki, zeby sprawdzic co u Was a tu tak cichutko

Wracajac do tematu kontroli wydatków, to macie jakies sprawdzone sposoby na oszczedzanie, jakies triki ? Martolnia? Koperty tygodniowe dobra rzecz ja nawet dniowe kontroluje;D

[HaGie]

Hej dostałam nowy telefon tralalala Tż kupił mi dziś nowy telefon, zaskoczył mnie tym, bo zupełnie sie nie spodziewałam. Moja nokia, którą uwielbiam ma juz tak kiepską baterię, że codziennie musze ładować, więc dostałam nowy telefonik Tż pojechał dzis rano na "wojnę", bo u nas jest black friday - taki dzień, kiedy są ogromne przeceny na elektronikę przede wszystkim, pod sklepami kolejki od północy (a o 8 rano otwierają), ludzie sie biją o telewizory i inne sprzęty. W nocy chcieliśmy coś kupic on-line, to nawet wchodząc na stronę określonego sklepu, pojawił sie komunikat, że w tej chwili nie ma miejsc i musisz sie ustawić w kolejce, a przed nami było ponad 400 tys. osob w tej kolejce... no do czego to doszło - kolejki on-line

Creature, a jak u Ciebie w pracy?> Aldi brał udział w wyprzedażach na Black Friday? były jakieś ciekawe bójki w sklepie

w kwestii oszczędzania, to ja jakiś czas temu postanowiłam nie płacic karta, bo wtedy jakoś więcej wydaje. Teraz robię tak, że raz w tygodniu wybieram kasę z bankomatu i jest to kwota, która ma mi wystarczyc na ten tydzień... zazwyczaj starcza... mimo, że tylko mój tż pracuje, to i tak udaje nam się co miesiąc coś odłożyć, na szczęście

[tamlin111]

Często taki Black Friday jest? Matko ale kolejka w internecie to masakra
Jaki telefonik dostałaś?

[patisia123]

a u nas 2 grudnia jest Dzień Darmowej Dostawy. Jak ktoś chce kupić coś online to wtedy warto, nie płaci się za przesyłkę.
Lista sklepów, która bierze udział :
http://www.dziendarmowejdostawy.pl/

[HaGie]

Napisane przez tamlin111

Często taki Black Friday jest? Matko ale kolejka w internecie to masakra
Jaki telefonik dostałaś?

Raz w roku jest taki Black Friday, no ale często są też inne okazje, np. w najbliższy poniedziałek będzie Cyber Monday, no i drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, normalnie szał-ciał - Boxing Day - mega wyprzedaże wszędzie, sklepy otwarte od 4 rano ja w zeszłym roku byłam w Next około 6 rano, ale były takie kolejki, że masakra- najpierw kolejka, żeby dostać sie do sklepu, potem kolejka, żeby wejść na dział z dziecięcymi ciuchami(najbardziej oblegany) i na końcu jeszcze kolejka do kasy i pół dnia spędzone w kolejce

a telefon żaden tam wypas - Samsung Galaxy S3

[nadiaaa171]

Napisane przez HaGie

Raz w roku jest taki Black Friday, no ale często są też inne okazje, np. w najbliższy poniedziałek będzie Cyber Monday, no i drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, normalnie szał-ciał - Boxing Day - mega wyprzedaże wszędzie, sklepy otwarte od 4 rano ja w zeszłym roku byłam w Next około 6 rano, ale były takie kolejki, że masakra- najpierw kolejka, żeby dostać sie do sklepu, potem kolejka, żeby wejść na dział z dziecięcymi ciuchami(najbardziej oblegany) i na końcu jeszcze kolejka do kasy i pół dnia spędzone w kolejce

a telefon żaden tam wypas - Samsung Galaxy S3

Ale super sprawa taki dzień
Ja mam S3 i go uwielbiam
Moj tz bierze wypłate co tydzień to przewaznie jakos starcza, chociaz czasem bierzemy zaliczke jakąś
Dostalam dzis @ ciekawe jak bedzie z wagą.
Dzis caly dzien mylam okna i pralam, wieszalam firanki mylam podlogi . Powoli zaczynam swiatevzne porzadki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[la'Mbria]

no to się dorobiłam moje panie
nie mówię.
Dosłownie. Nie wydobywa się ze mnie dzwiek jak otwieram usta.
Tylko piski i rzężenie...byłam na nocy w pracy...niezły zapitol mieliśmy i nad ranem juz nie mówiłam. Teraz jest jeszcze gorzej. Chyba jutro mnie wizyta w szpitalu jakimś czeka...

Napisane przez martolina1982

Tamlinku ale oprocz zapisywania raz czy dwa zrezygnowalas z jakichs niepotrzebnych zakupow? Ja mam np.budzet jedzeniowy podzielony na tygodnie i staram sie zmiescic. Staram, bo tez kolejny miesiac brakuje. Jak na zlosc ostatnie dni przed wyplata, ciesze siw, ze styknie a tu jakas recepta albo cos i dupka.

Insane ciesze sie, ze slonce nadal swieci nad twoja glowa

Ja dzis ostatni dzien mam wolna chate. Wysprzatalam. Pomalu dociera do mnie ogrom zaleglosci, jakie mnie zawala w poniedzialek.

Kochana ja mam budzet tak rozpisany, ze dosłownie wiem ile rolek papieru toaletowego zużywamy w tygodniu i ile wafli ryżowych zjadł TŻ...i co?! nic. Dziura jak była w budzecie tak jest. Nie wiem z czego to się bierze, bo naprawdę nie kupujemy sobie zbędnych rzeczy.
Jedyne zakupy "ponad stan" to zabawki dla młodego...ale uwaga! tylko używane, wiec i tak o niebo tańsze niż nówki.
Ja juz nie wiem na czym oszczędzać. Tzn. wiem, jest jeden obszar na którym moglibyśmy ciut przyoszczędzić...ale jakim kosztem?!
Znajomi do nas praktycznie co tydzień wpadają- raz my kupujemy żarcie i picie, raz oni, albo wspólnie robimy zakupy.
To nie są wielkie kwoty, ale zawsze cos do pizzy (nie taniej bo robionej na migdałach) trzeba kupić, jakieś napoje typu 3 cytryny...czasem alko...i 50pln idzie.
Z drugiej strony- w kinie nie byliśmy od miesięcy...nigdzie nie wychodzimy praktycznie, tylko praca-dom-praca-dom....chociaż taką mamy rozrywkę. Wiecie co? Zarabiamy naprawdę dobrze, a jak tak piszę to czuję się jak dziadówa ostatnia. Ani ładnego łacha nie mam, ani TŻ porzadnie się nie ubiera, nie ma wypasionego auta...dziecko nie ma nowych zabawek, ja nawet na bilecie miejskim oszczędzam...a i tak nic z tego nie zostaje-wszystko przejemy
Sorry...ale zamulam

Napisane przez patisia123

a u nas 2 grudnia jest Dzień Darmowej Dostawy. Jak ktoś chce kupić coś online to wtedy warto, nie płaci się za przesyłkę.
Lista sklepów, która bierze udział :
http://www.dziendarmowejdostawy.pl/

dzięks że przypomniałaś
może zamówie prezenty na święta i będzie z głowy

[creature666]

Hej dziewczyny
Czuję jakby mnie z miesiąc tu nie było
Padam na pysk ostatnie dni
Ale jutro wolne wyspię się... chyba...
Grzeczna jestem z jedzeniem, ale szału jutro nie będzie...

Co do śniadań - mój zazwyczaj (jak pracuję) zjada croissanta czekoladowego i do tego jogurt choć czasem ma zajawki i nie chce nic rzadko na szczęście

HaGie ja mam Samsunga S4 i bardzo go lubię
U nas na szczęście nie było żadnych wyprzedaży, ale wczoraj w jednwj z gazet były kupony na £10 off przy zakupach powyżej £50 - więc gazetki zniknęły w mgnieniu oka

Tamlin ojjjjj my też nie lubimy Windowsa 8 - fuj fuj fuj!!!!

Gdzie jest moje łóżeczko?????

Do jutra

[insane_p]

La'Mbria kochanie, ja sobie nie mogę wyobrazić gdzie te pieniadze Ci lecą. Kiedys mowilas z tego co pamiętam, ile zarabia Twój TZ i teraz Twoja wyplata doszla. Az tyle na jedzenie idzie? No pizza na migdalach tania pewnie nie jest...



Ja mam dzien ważenia. I na wadze z 89.5 zrobilo sie 87.7

[martolina1982]

hej
gratulacje insane. duzy spadek

u mnie na wadze 83,5 i myślę, że taka jest prawdziwa moja waga po nawodnieniu się już. i tak się bardzo cieszę. teraz te 3,5 zrzucić mój cel

też się dziwie La'Mbria. dojscie drugiej pensji nie poprawilo sytuacji?

co ci, ze głos straciłaś? zapalenie krtani?

z wydatkami, oszczedzaniem...ja si naczytałam róznnych madrosci i właśnie oszczedzanie powinno sie zaczynac od obcinania ze strefy rozrywki, wiec tamlinku jesli stac na kino i kulki to nie jest źle własnie radza, by nie kupować prasy tradycyjnej, by ksiazki wypozyczac a nie kupowac....rezygnowac z wielu rzeczy, ktore tak przyjemnie robic (ja wole czytac papierowa gazete niz te sama w internetowym wydaniu)...sle cóż...coś za coś.

dzięki za info o dniu darmowej dostawy. tez chyba wtedy prezenty zamówie. jeszcze sie waham, bo rok temu biedronka zrobila przecene zabawek az 40% kilka dni przed świętami. może warto i w tym roku poczekać?

[SzaraMyszka90]

insane brawo za spadek

u mnie waga jak zakleta... znow 70;( zalamka cos robie zle tylko co

milego dnia;(

[tamlin111]

Dobry.

Męczę się strasznie, bo mam okropne zaparcie. Jestem wywalona strasznie a nie idzie nic a nic.

Na wadze 57,5, a liczyłam na 6 bo wczoraj było 57. Grzeczna byłam, ale co zrobić jak wszystko we mnie zalega od kilku dni.

Napisane przez insane_p

Ja mam dzien ważenia. I na wadze z 89.5 zrobilo sie 87.7

Pięknie

Napisane przez martolina1982

u mnie na wadze 83,5 i myślę, że taka jest prawdziwa moja waga po nawodnieniu się już. i tak się bardzo cieszę. teraz te 3,5 zrzucić mój cel

z wydatkami, oszczedzaniem...ja si naczytałam róznnych madrosci i właśnie oszczedzanie powinno sie zaczynac od obcinania ze strefy rozrywki, wiec tamlinku jesli stac na kino i kulki to nie jest źle własnie radza, by nie kupować prasy tradycyjnej, by ksiazki wypozyczac a nie kupowac....rezygnowac z wielu rzeczy, ktore tak przyjemnie robic (ja wole czytac papierowa gazete niz te sama w internetowym wydaniu)...sle cóż...coś za coś.

Brawo za wagę i powodzenia
Ja gazet już dawno nie kupuję. Od mamy dostaję, a kupowałam dużo. Książki to jak są w Biedrze po 9,9 to kupię. No chyba że poradniki, to kupuję, bo jak poszłam do biblioteki to były same lat 70-tych gdy najlepszą metodą wychowawczą był pas i kara.
Kino, to z klasą idą, to jak nie dać, tak to chodzi w czwartki bo jest za 10zł. Kulki to też raz w miesiącu jedziemy, nie częściej. Także szaleństw nie ma.
A co w Biedrze Cię interesuje na prezent? Te rolki kupiłaś dziewczynom?

Napisane przez SzaraMyszka90

u mnie waga jak zakleta... znow 70;( zalamka cos robie zle tylko co

Pewnie źle jesz. Pisz nam wszystko co zjadasz w ciągu dnia.

[martolina1982]

nie nie kupiłam. w ogole ich nie widziałam. ale chyba jednak na razie kupię wrotki takie zapinane na normelne buty a rolki jak podrosną. te, ktore bym chciala 3w1 kosztuja 160zł z pare!!!

muszę przejrzeć gazetki. juz są prezentowe?

wiem wiem tamlinku. na dzieciach nie oszczedzisz. sama gł.na dzieci wydaje, z takim zakupów nieplanowanych. radość dziecka bezcenna

a jutro jedziemy do znajomych piec pierniczki

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

hej
gratulacje insane. duzy spadek

u mnie na wadze 83,5 i myślę, że taka jest prawdziwa moja waga po nawodnieniu się już. i tak się bardzo cieszę. teraz te 3,5 zrzucić mój cel

też się dziwie La'Mbria. dojscie drugiej pensji nie poprawilo sytuacji?

co ci, ze głos straciłaś? zapalenie krtani?

z wydatkami, oszczedzaniem...ja si naczytałam róznnych madrosci i właśnie oszczedzanie powinno sie zaczynac od obcinania ze strefy rozrywki, wiec tamlinku jesli stac na kino i kulki to nie jest źle własnie radza, by nie kupować prasy tradycyjnej, by ksiazki wypozyczac a nie kupowac....rezygnowac z wielu rzeczy, ktore tak przyjemnie robic (ja wole czytac papierowa gazete niz te sama w internetowym wydaniu)...sle cóż...coś za coś.

dzięki za info o dniu darmowej dostawy. tez chyba wtedy prezenty zamówie. jeszcze sie waham, bo rok temu biedronka zrobila przecene zabawek az 40% kilka dni przed świętami. może warto i w tym roku poczekać?

Kochana młody zmienił przedszkole i z mojej pensji po zapłacenia czesnego i zajęć dodatkowych zostaje niespełna 400pln.
Tz płaci za jedzenie rachunki czynsz ratę kredytu i ewentualne wydatki jak buty ubrania itp. Ja z tych 350-400 płn które mi zostają kupuje prezenty np. Na święta czy urodziny TZowi lub kosmetyki dla siebie takie "niecodzienne" np. Jakiś droższy krem czy kolorówkę
Praktycznie nic nie udaje się odłożyć bo np. Filtr musze kupić co miesiąc a to ok.50-70pln podkład 70pln ale nie co miesiąc. ja sporo wydaje na kosmetyki ale przecież jakoś d ac o gębę musze. I tak najczęściej sama kręcę kremy z półproduktów....ale są rzeczy który nie ukrece.

[martolina1982]

hahaha no tak. robisz za kupy z innej półki.

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

hahaha no tak. robisz za kupy z innej półki.

Co? Nie rozumiem

[SzaraMyszka90]

Napisane przez martolina1982

hahaha no tak. robisz za kupy z innej półki.

Ja też z innej kupuje Z kosmetyków tylko najpotrzebniejsze rzeczy do pielegnacji
Lambria martolinie chyba chodzilo o to ze kupujesz duzo drozsze kosmetyki

tamalin jem zdrowo, wszystko pełnoziarniste, makaron z durum, owoce na przekaski, czesto gotuje warzywa na parze. jak pizza to tylko domowa na cienkim ciescie z samymi warzywami prawie a sera to tyle co nic W tym tygodniu jedyne co moge sobie zarzucic to to ze bylo nieregularnie;/ dzis 19 dzien cyklu.. mozliwe ze to juz woda???


Zajrzalam do tabelki na Wasze postepy Insane to jak chudniesz to jakies insanity ogromne brawa

[HaGie]

Napisane przez SzaraMyszka90

insane brawo za spadek

u mnie waga jak zakleta... znow 70;( zalamka cos robie zle tylko co

milego dnia;(

Ja tez tak miałam przed dłuuuugi czas, u mnie spadało po 100-200 g/tydzień, więc tyle co nic, ale w końcu się ruszyło i w sumie sama nie wiem dlaczego, bo nic nie zmieniłam w jedzeniu

Insane , musze Cię gonić, mam teraz dodatkowa motywację

Wczoraj miałam bardzo miły dzień, tz wziął sobie wolne, razem zaprowadziliśmy i odebraliśmy dziecko ze szkoły, pomógł mi przy obiedzie, posiedzieliśmy sobie razem, pogadaliśmy... wieczorem w pizamach siedzieliśmy sobie w łóżku i układaliśmy z dzieckiem puzzle. Wiecie takie niby nic, a był to najwspanialszy dzień od baaaaaaaaaaardzo dawna, taki miły, spokojny i rodzinny

Ja sie dziś nie ważyłam, w poniedziałek podam wagę. Muszę się wziąć za sprzątanie, ale jakaś zamulona jestem, bo za oknem ciemno i pochmurno

[la'Mbria]

Napisane przez SzaraMyszka90

Ja też z innej kupuje Z kosmetyków tylko najpotrzebniejsze rzeczy do pielegnacji
Lambria martolinie chyba chodzilo o to ze kupujesz duzo drozsze kosmetyki

tamalin jem zdrowo, wszystko pełnoziarniste, makaron z durum, owoce na przekaski, czesto gotuje warzywa na parze. jak pizza to tylko domowa na cienkim ciescie z samymi warzywami prawie a sera to tyle co nic W tym tygodniu jedyne co moge sobie zarzucic to to ze bylo nieregularnie;/ dzis 19 dzien cyklu.. mozliwe ze to juz woda???


Zajrzalam do tabelki na Wasze postepy Insane to jak chudniesz to jakies insanity ogromne brawa

Ale przed powrotem do pracy używałam dokładnie tych samych kosmetyków co teraz. I osobiście nie uważam ze filtr przeciwsłoneczny to kosmetyk z innej półki. Wole używać filtra niż mieć przebarwienia które trzeba będzie usuwać laserem za 1500pln za 1 zabieg. Cenowo wychodzi korzystniej. nie uważam ze mam za dużo kosmetyków ale jak już czymś się smarować to chociaż niech działa i to w pozytywnym znaczeniu a nie np. Zatyka pory

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

hahaha no tak. robisz za kupy z innej półki.

też tak myślę. Lambria też często mówi nam np. o stanikach za 200 zł - dla mnie to jest suma nie do pomyślenia - kupuję na promocji za 30 zł. tak samo podkłady - można za kilka złotych, a mozna za 70... ja akurat podkładów nie muszę, więc mam szczęście;P

Napisane przez SzaraMyszka90

Zajrzalam do tabelki na Wasze postepy Insane to jak chudniesz to jakies insanity ogromne brawa

pamiętajcie, że to pierwszy tydzień takiego totalnego ogarnięcia! chciałabym 5 do świąt, więc 3.2 kg w 3.5 tygodnia to będzie wyzwanie... :P

Napisane przez HaGie

J

Insane , musze Cię gonić, mam teraz dodatkowa motywację

goń mnie, goń

Napisane przez la'Mbria

Ale przed powrotem do pracy używałam dokładnie tych samych kosmetyków co teraz. I osobiście nie uważam ze filtr przeciwsłoneczny to kosmetyk z innej półki. Wole używać filtra niż mieć przebarwienia które trzeba będzie usuwać laserem za 1500pln za 1 zabieg. Cenowo wychodzi korzystniej. nie uważam ze mam za dużo kosmetyków ale jak już czymś się smarować to chociaż niech działa i to w pozytywnym znaczeniu a nie np. Zatyka pory

tak kochana, ja rozumiem. Tylko, że dla mnie to są produkty "nice to have", nie "must have". I dla mnie one byłby pierwsze do wywalenia, jesli mogę je zastąpić czymś tańszym. Rozumiem, ze dbasz o siebie i jest to dla Ciebie wazne, ale wiekszosc z nas tutaj widzi w zupelnie innych kategoriach cenowych.

Mimo, ze zostaje ci 400 zł, to jest to 400 zł więcej niż wczesniej, wiec co sie od tego czasu zmienilo, ze nadal nie starcza?

[martolina1982]

gdybym zaczela nagle zarabiać więcej to tez pewnie z czasem bym sie przerzuciła na zakupy z wyższej polki cenowej i nadal by mi nie starczało. tylko to takie inne "nie starczanie"

może to nawet lepiej, że nie mam za duzo kasy. jak tylko wpadnie coś dodatkowego, jakas premia czy trzynastka to głupieje. bo i na to bym chciala i na tamto, a wiadomo, ze się nie da. a jak nie mam to i dylematów mniej

ale uciachałam palucha! puszką od kukurydzy. lekarza!!!

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

gdybym zaczela nagle zarabiać więcej to tez pewnie z czasem bym sie przerzuciła na zakupy z wyższej polki cenowej i nadal by mi nie starczało. tylko to takie inne "nie starczanie"

to chyba zależy od osoby. Ja zarabiam tak, że mogłabym poszaleć, ale jednak kupuję nadal w Biedronce, ciuchy na wyprzedażach, wszystko co sie da w pracy, ze znizka pracownicza. Rzadko jadamy w knajpach czy zamawiamy jedzenie, nie jem w pracy w stołówce (choć spora większość ludzi tak robi), tylko sobie gotuję po pracy na drugi dzień, itp. I dzięki temu jestem w stanie trochę odłożyć co miesiąc - jakiś 1-1.5 tyś zł. Więc teoretycznie mogłabym zmienić nawyki, bo stać mnie na to, ale jednak nie chciałabym wszystkiego wydać Zdarzają się sytuację, gdzie poszaleję, np. zobaczę mega super buty za 200-300 zł to je kupię, ale jednak nie jest to nagminne :P mój pogląd na ceny jest chyba jeszcze stricte studencki ale chyba wolę odłożyć i potem sobie wydać np. na wakacje albo jakiś wyjazd niż przetracić na coś, co mogę kupić taniej.

Dzisiaj zjadłam dwie kostki czekolady gorzkiej, 70%. Ale w pierwszej połowie dnia i zaraz będzie zupa jarzynowa taką mam ochotę! A to prawie bez kalorii będzie

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

nie nie kupiłam. w ogole ich nie widziałam. ale chyba jednak na razie kupię wrotki takie zapinane na normelne buty a rolki jak podrosną. te, ktore bym chciala 3w1 kosztuja 160zł z pare!!!

W Biedrze widziałam nie dawno przecenione łyżworolki na 89zł. Poszukaj u siebie.

Napisane przez SzaraMyszka90

tamalin jem zdrowo, wszystko pełnoziarniste, makaron z durum, owoce na przekaski, czesto gotuje warzywa na parze. jak pizza to tylko domowa na cienkim ciescie z samymi warzywami prawie a sera to tyle co nic W tym tygodniu jedyne co moge sobie zarzucic to to ze bylo nieregularnie;/ dzis 19 dzien cyklu.. mozliwe ze to juz woda???

Woda, już? Nieee.
Może za dużo węgli masz a mało białek. Pewnie o to chodzi.

Ja kosmetyki mam takie co trzeba, krem na dzień, na noc, podkład, pudry, bronzer, no ogólnie pełna kolorówka i mimo, że też nie są to najtańsze rzeczy to 400zł to pewnie w kilka miesięcy ładnych na nie przeznaczam. W końcu podkład czy krem nie starcza na miesiąc, a cała reszta to już w ogóle na wieczność starcza. Nie lubię przepłacać za takie rzeczy, jak wiem, że są tańsze odpowiedniki tyle że nie pod jakąś super nazwą. Nawet krem z Lidla z Q10, który wygral z innymi z wysokiej półki w rankingu, a kosztuje 8,99.

To tak w ramach oszczędzania, pojechaliśmy do Tesco po duplo dla Matina, bo czytałam że jest dużo taniej. Duplo nie kupiliśmy, bo oczywiście nie było, za to wydałam 100zł na ciuchy dla dzieci. No ale -30% było

[SzaraMyszka90]

tamlin111 ograniczę węgle w tym tygodniu w takim razie i zobaczymy

insane_p piękne oszczednosci;D Popieram calego posta po co kupowac w osiedlowym sklepie kiedy mozna raz w tygodniu zrobic porzadne zakupy w biedronce? Niby grosze na kazdym produkcie a jednak Kiedys robilam zakupy w piotrze i pawle bo bylo blizej;P teraz nie wyobrazam sobie robic zakupow gdzie indziej niz w biedro - wychodze z pelnymi i ciezkimi reklamowkami (glownie warzyw i owocow) i rzadko jednarazowo place wiecej niz 35 zl
ciuchy tez glownie na wyprzedazach chociaz czesto tez zagladam do lumpkow. za grosze mozna nabyc calkiem znosne i niezniszczone rzeczy.
Co do kosmetekow to mam szczescie bo zadne przebarwienia czy wypryski mi sie nie robia

hagie oby wiecej takich dni

[HaGie]

Insane dokładnie My tez moglibyśmy podnieśc standard życia, ale nie odczuwamy takiej potrzeby, mamy wszystko czego nam potrzeba, dziecku tezniczego nie brakuje, więc nie widzę sensu wydawać na pierdoły, lepiej odłożyć te pieniądze. Mimo, że ja nie pracuję, to i tak co miesiąc trochę odkładamy... chociaz od pewnego czasu rozważamy zakup domu tu, więc wtedy nasze oszczędności bardzo się przydadzą

[martolina1982]

eh dziewczęta jakie my rozsadne, rozważne i ... jezu jak mi się chce

[insane_p]

melduję Focusa

w ogóle, stwierdziłam, dopiero po tygodniu, że przecież te ćwiczenia muszą się udać. Dokończę je. Bo przeciez mam założenie: zaraz mam 25 lat, schudnę 25 kg - i przy okazji ten Focus T25 dużo tych 25 więc to MUSI się udać.

[martolina1982]

liczby pasują musi się udac.

umówilas się do lekarza?

[blondi0602]

Insane, ja miałam identyczne założenie, ale niestety się nie udało Za Ciebie trzymam mocno kciuki !!

Dziewczyny, powiem Wam, że ja moich wydatków w ogóle nie ogarniam i od tej środy piszę na co wydaję;/ Nie zarabiam dużo, w mojej branży początki są kiepskie finansowo I bardzo dużo wydaję na benzynę bo codziennie pokonuję 120 km ( do pracy i z pracy do domu ) idzie mi na co najmniej 600 zł ;/ mogłabym dojeżdżać busem, ale to wychodzi mi tylko 100 zł mniej, za to zabierałoby 40 godzin miesięcznie więcej, a to prawie dwa bezcenne dni życia;/ Kosmetyki mi się marzą te z wyższej pułki, ale puki nie mam na nie finansowych szans

Za to dzisiaj na wadze 81! nawet wskazówka lekko przed 81! Jezu jak się cieszę, cały dzień dzięki temu miałam super humor

Cieszę się i z Waszych spadków! Insane super!

Lista moich grzechó tygodnia:
1. nadprogramowa bułka z kurczakiem
2. 1 kanapka z pasztetem ( ja nie wiem co mnie ten pasztet tak kusi;/;/;/)
3. plaster żółtego sera
4. 3 jasne bułki, zamiast grahamek ...
Chyba tyle

Aaa i dzisiaj gryz gofra z wiśniami;/ najlepsze jest to, że dopiero po powrocie do domu zorientowałam się, że to była słodycz ... ale gryz był grzechu wart - był przepyszny!

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Hagie! jaki miałaś super dzień, wręcz jak z obrazka! oby więcej takich spokojnych, rodzinnych dni

Ja dzisiaj w biegu, bo miałam sporo rzeczy do ogarnięcia, wyszłam z domu o 8:30 i wróciłam przed 16 potem się chwilkę zagrzałam i przemeblowałam sobie pokój
Przygotowałam na jutro zupkę i zamarynowałam pierś z indyka

Podjęłam dzisiaj męską decyzję o przeniesieniu umowy z orange do play;/ powiem Wam, że "o" jest straszne;/ zaproponowali mi abonament za 90 zł, a za tel który chciałam chcieli jeszcze 3 stówy;/( a dodam,że mamy tam abonament od zawsze) no bez przesady;/ w "p" dostałam ten telefon z 140 i abonament 57 zł ;/ to dla mnie jest bardzo duża różnica;/ zwłaszcza jeśli chodzi o ten abonament;/

dobra rozpisałam się, już Wam nie marudzę