Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)

[mysza007]

Napisane przez malaja86

Akzii- musisz umówić sie z położną, te wizyty nie są obowiązkowe. Obowiązkowa jest wizyt u lekarza pediatry ale jakoś 4 tydZień.

U nas była dzisiaj położna. Małej ropieje jedno oczko. I to mocno. Zakleja się i walczymy rumiankiem. Obie babcie mówią że to normalne i położna niby też ale potem mężowi powiedziała że nie chce brać za to odpowiedzialności. Jednak za bardzo sie skleja.
Jutro idziemy do lekarZa po skierowanie do ortopedy bo mamy źle wypisane to od razu pediatra to zobaczy.

ja o takiej wizycie nic nie wiem, polozna tez nie wspominala, powiedziala tylko ze w 7 tygodniu ma byc drugie szczepienie i wtedy obejrzy malego lekarz

[zuzulka_89]

Pokrzywka bądź alergia postępują. Mam już czerwone ręce i cały dekolt i piersi. Plus jest taki, że dostałam kroplówkę z hydrokortyzonem i jakiś zastrzyk i już mnie nie swędzi diabelnie. Czekam na obchód i dowiem się co dalej...
Ps. Przez 15 min rysowały się skurcze 70-100 a potem takie koło 30-60. Czyli powoli coś się dzieje

[aakkzzii]

Napisane przez malaja86

Akzii- musisz umówić sie z położną, te wizyty nie są obowiązkowe. Obowiązkowa jest wizyt u lekarza pediatry ale jakoś 4 tydZień.

U nas była dzisiaj położna. Małej ropieje jedno oczko. I to mocno. Zakleja się i walczymy rumiankiem. Obie babcie mówią że to normalne i położna niby też ale potem mężowi powiedziała że nie chce brać za to odpowiedzialności. Jednak za bardzo sie skleja.
Jutro idziemy do lekarZa po skierowanie do ortopedy bo mamy źle wypisane to od razu pediatra to zobaczy.

Ależ ja się z nią umawiam tylko problem jest taki ze to ja musze do niej jeździć a nie ona do mnie ..

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez zuzulka_89

Pokrzywka bądź alergia postępują. Mam już czerwone ręce i cały dekolt i piersi. Plus jest taki, że dostałam kroplówkę z hydrokortyzonem i jakiś zastrzyk i już mnie nie swędzi diabelnie. Czekam na obchód i dowiem się co dalej...
Ps. Przez 15 min rysowały się skurcze 70-100 a potem takie koło 30-60. Czyli powoli coś się dzieje

Skąd to ci się wzięło ?

[zuzulka_89]

Napisane przez aakkzzii

Ależ ja się z nią umawiam tylko problem jest taki ze to ja musze do niej jeździć a nie ona do mnie ..

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------


Skąd to ci się wzięło ?

Nie wiadomo. Pobrali mi krew i spr czy to nie cholestaza ciążowa czy co to innego. To takie szczęście w nieszczęściu. Bo wczoraj nic nie było.

[aakkzzii]

Niech szybko robaczek wychodzi bo z mama coraz gorzej

[owieczkaa]

Napisane przez aakkzzii

Ależ ja się z nią umawiam tylko problem jest taki ze to ja musze do niej jeździć a nie ona do mnie ..

Generalnie ona powinna jeździć do ciebie, taki jest sens położnej środowiskowej. Ale niektóre (tak jak twoja) lecą sobie w kulki i siedzą na tyłku gdzieś w przychodni i do siebie każą jeździć.

[Virves]

Te czerwone kropki na pupie nie mają białych plamek i wyglądają jak odparzenia więc walczymy z kremami.
Dziś po raz pierwszy mały po bardzo długim spacerze był tak głodny że nienadązałam bluzki podnosić bo darł się w niebo głosy. Jednego cycka wyczyścił i musiał dojeść z drugiego.

Co do ciuszków to też prasuje. Mały jest grzeczny więc czas mam. Nieraz tylko przez ból w plecach musze dzielić prace. A boli mnie tak od czasu porodu ii mam nadzieje że wkońcu minie

[aakkzzii]

Napisane przez owieczkaa

Generalnie ona powinna jeździć do ciebie, taki jest sens położnej środowiskowej. Ale niektóre (tak jak twoja) lecą sobie w kulki i siedzą na tyłku gdzieś w przychodni i do siebie każą jeździć.

Tak jest właśnie u nas

[olkka16]

Do mnie położna przychodziła co tydzień ze swoją wagą , na kontrolę do pediatry kazała iść w 3tygodniu i tak też powiedzieli tz w przychodni jak zapisywal małego. Widać co miasto to inaczej robią.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[owieczkaa]

Napisane przez aakkzzii

Tak jest właśnie u nas

To ją zmień.

Napisane przez olkka16

Do mnie położna przychodziła co tydzień ze swoją wagą , na kontrolę do pediatry kazała iść w 3tygodniu i tak też powiedzieli tz w przychodni jak zapisywal małego. Widać co miasto to inaczej robią.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

To nie od miasta zależy, wszędzie położna powinna jeździć do pacjentki i dziecka.

[ridja devojka]

Napisane przez owieczkaa

Generalnie ona powinna jeździć do ciebie, taki jest sens położnej środowiskowej. Ale niektóre (tak jak twoja) lecą sobie w kulki i siedzą na tyłku gdzieś w przychodni i do siebie każą jeździć.

Masakra żeby kobieta w połogu miała jeździć sama... ciekawe komu trzeba by zgłosić coś takiego. Bo moim zdaniem to mega przegięcie.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[olkka16]

Napisane przez owieczkaa

To ją zmień.

To nie od miasta zależy, wszędzie położna powinna jeździć do pacjentki i dziecka.

Chodziło mi o tą obowiązkową wizytę u pediatry a jeżdżenie do położnej do mega przegięcie i sobie tego nie wyobrażam szczególnie, że pierwsze spotkanie dzień po wyjściu ze szpitala

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[owieczkaa]

Napisane przez ridja devojka

Masakra żeby kobieta w połogu miała jeździć sama... ciekawe komu trzeba by zgłosić coś takiego. Bo moim zdaniem to mega przegięcie.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Sądzę że do NFZ się to powinno zgłosić bo to on to finansuje.

Napisane przez olkka16

Chodziło mi o tą obowiązkową wizytę u pediatry a jeżdżenie do położnej do mega przegięcie i sobie tego nie wyobrażam szczególnie, że pierwsze spotkanie dzień po wyjściu ze szpitala

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

A to u nas nie ma czegoś takiego jak obowiązkowa wizyta u pediatry czy pierwsze spotkanie z położną dzień po wyjściu ze szpitala... Do pediatry można iść ale nie ma obowiązku a z połozną się umawia jak się chce.

[zuzulka_89]

Jest progres. Lekarz powiedział, że wyniki książkowe i nie ma problemu z cholestazą bo wątrobowe wskaźniki są w normie. Podejrzenie alergii kontaktowej lub pokarmowej.

[aakkzzii]

Idę do niej jakoś za tydz to zapytam czy nast wizyta może być u mnie

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Napisane przez zuzulka_89

Jest progres. Lekarz powiedział, że wyniki książkowe i nie ma problemu z cholestazą bo wątrobowe wskaźniki są w normie. Podejrzenie alergii kontaktowej lub pokarmowej.

No to co tam zjadlas albo czego dotykalas

[malaja86]

Napisane przez zuzulka_89

Pokrzywka bądź alergia postępują. Mam już czerwone ręce i cały dekolt i piersi. Plus jest taki, że dostałam kroplówkę z hydrokortyzonem i jakiś zastrzyk i już mnie nie swędzi diabelnie. Czekam na obchód i dowiem się co dalej...
Ps. Przez 15 min rysowały się skurcze 70-100 a potem takie koło 30-60. Czyli powoli coś się dzieje

Super- może sie zacznie- chcieliście 5-10-15 ale tego Ci nie życzę, bo za szybki poród bedzie bolesny

[zuzulka_89]

Napisane przez aakkzzii

Idę do niej jakoś za tydz to zapytam czy nast wizyta może być u mnie

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------


No to co tam zjadlas albo czego dotykalas

Nic potencjalnie alergizującego :-P Właśnie w tym cały ambaras :-D że nie wiadomo co to itp :-D
Za to muszę pochwalić położne, które mega się interesują i ciagle zaglądają i spr co i jak i są mega mile

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez malaja86

Super- może sie zacznie- chcieliście 5-10-15 ale tego Ci nie życzę, bo za szybki poród bedzie bolesny

Lekarz na obchodzie dał do zrozumienia, że najpierw chcą wyciszyć ten odczyn na skórze. A dopiero potem pobudzać poród

[aakkzzii]

Napisane przez zuzulka_89

Nic potencjalnie alergizującego :-P Właśnie w tym cały ambaras :-D że nie wiadomo co to itp :-D
Za to muszę pochwalić położne, które mega się interesują i ciagle zaglądają i spr co i jak i są mega mile

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------



Lekarz na obchodzie dał do zrozumienia, że najpierw chcą wyciszyć ten odczyn na skórze. A dopiero potem pobudzać poród

Ale co wycisza się ?

[Sandrusia91]

a ja kupiłam dzisiaj mleko Hippa anty refluksowe na ulewanie itd ciekawa jestem czy coś pomoże..

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

używa któraś ?

[misiskuku]

Napisane przez owieczkaa

To nie od miasta zależy, wszędzie położna powinna jeździć do pacjentki i dziecka.

u mnie położna pojawiła się raz 2 tygodnie temu, zastanawiam się kiedy znowu się pojawi i czy zdąży mi poopowiadać o szczepionkach zanim zaszczepimy

a pediatra wpadła bez zapowiedzi dzień po wizycie położnej, akurat mieliśmy ciężki poprzedni dzień i noc i byliśmy ledwo ciepli, w kuchni bałagan po śniadaniu, w pokoju bałagan a ona wpada (drzwi były otwarte) a Tż do niej wypala (nawet nie wstał): "A pani do mamy, mamy nie ma". dopiero ja skumałam kto to jest

[agu23gda]

Napisane przez Sandrusia91

a ja kupiłam dzisiaj mleko Hippa anty refluksowe na ulewanie itd ciekawa jestem czy coś pomoże..

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

używa któraś ?

Ja uzywam anty refluksowy Enfamil i dziala. Ewcia od tygodnia prawie spi grzecznie w swoim lozeczku bo tak ulewala i wymitowala po zwyklym mleku ze spala ze mna w lozku bo sie o nia balam. Tylko wszystkie mleka AR sa gestsze niz normalne wiec potrzebny byl smoczek z wieksza dziurka bo z malej nie lecialo i mala plakala i sie zloscila zamiast pic

[meneq]

Napisane przez ridja devojka

Ja się nie boję ze załodze dziecko. Kurcze ufam naturze. Ja się boję ze mi lekarz wyskoczy ze za mało przybiera (ona mnie tym straszy a nie wiem jakie ma podstawy, nie waży małej przecież).

Dziś sciagala mi szwy ale nie wszystkie i tylko te z zewnątrz.

Aakkzzii ciekawa jestem tej twojej... przecież oba musi w książeczce zdrowia dziecka wpisywać coś i ty się musisz na jej papierach podpisać.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Na razie poczekaj spokojnie, pozniej bedziesz myslec

[Sandrusia91]

Napisane przez agu23gda

Ja uzywam anty refluksowy Enfamil i dziala. Ewcia od tygodnia prawie spi grzecznie w swoim lozeczku bo tak ulewala i wymitowala po zwyklym mleku ze spala ze mna w lozku bo sie o nia balam. Tylko wszystkie mleka AR sa gestsze niz normalne wiec potrzebny byl smoczek z wieksza dziurka bo z malej nie lecialo i mala plakala i sie zloscila zamiast pic

no zauważyłam, że jest gęstsze :P
ale mały dał radę wyciągnąć z tego smoczka co zawsze..

w ogóle to później przeczytałam w necie że nie ma tego mleka w PL :/

a na opakowaniu pisze, że anty-refluksowe na ulewanie itd zobaczymy.
Mały wypił cyca i dojadł mm i czekam kiedy poleci.. heh oby było lepiej trochę.
Chociaż pewnie po moim mleku będzie ulewać jak zawsze :/


a ja głupia pipa byłam dzisiaj z nim u pediatry i nie zapytałam o to ulewanie itd :/ no masakra w ogóle.. ani o tą przepukline ani nic :/ gdzie ja mam głowę

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

któraś z was podaje coś na zagęszczenie mleka z cyca przed piciem ? tzn chodzi mi o coś co daje się dziecku przed cycem ? bo swojego ściągam tylko trochę i nie wiem czy jest coś takiego w pl czy jak..

chyba ty Agu pisałaś o tym, tak?

[malena1979]

Nigdy nie zrozumiem mojego dziecka, a raczej tego jak je. Wczoraj 3 razy musiałam mu dorabiać mm, bo był ciągle głodny , a dziś całą noc i dzień tylko na cyckach i mu wystarczało. Kto mi to wyjaśni? Przerasta mnie to normalnie, moje cycki też to przerasta.

Zuzulka, trzymam kciuki za ostatnie wrześniowe rozpakowanie!

[owieczkaa]

Napisane przez malena1979

Nigdy nie zrozumiem mojego dziecka, a raczej tego jak je. Wczoraj 3 razy musiałam mu dorabiać mm, bo był ciągle głodny , a dziś całą noc i dzień tylko na cyckach i mu wystarczało. Kto mi to wyjaśni? Przerasta mnie to normalnie, moje cycki też to przerasta.

Zuzulka, trzymam kciuki za ostatnie wrześniowe rozpakowanie!

Tak jak u dorosłych dzieci mają różny apetyt i nie muszą jeść jak od miarki codziennie. Albo masz akurat więcej mleka w piersiach. Cały proces karmienia piersią to wiele zmiennych i nie ma prostych receptur jak w przypadku mm.

[agu23gda]

Napisane przez Sandrusia91

[/COLOR]któraś z was podaje coś na zagęszczenie mleka z cyca przed piciem ? tzn chodzi mi o coś co daje się dziecku przed cycem ? bo swojego ściągam tylko trochę i nie wiem czy jest coś takiego w pl czy jak..

chyba ty Agu pisałaś o tym, tak?

Tak jest bebilon nutriton typowy zageszczacz ale to byl dramat. Bo do mm mozna bylo dosypac do butelki. A jesli chodzi o mleko z piersi to sie nie rozrabia w mleku tylko przed karmieniem rozrabia to z woda 30ml. Robi sie z tego mega gesty kisiel i Ewa nigdy nie byla w stanie tego zjesc

[aakkzzii]

A u mnie cały czas ten zapach wymiocin

[namisek1990]

Malaja
Ta polozna kpi chyba. Przecież przychodzi i radzi więc jest odpowiedzialna za pacjentów. To jej zasrany obowiązek!

Zuzu
O kurde zdrowia! Trzymam kciuki za Ciebie!

Virves
Może to odpieluszkowe zapalenie?

Sandra
Daj znać koniecznie jak po mleku. U nas czkawka już rzadko bo używam butelki antykolkowej

Ridja
Nie zaglodzisz!!!!

Malena
Moje dziecko raz śpi 3 godziny pociągnie pierś 10 minut śpi kolejne 3... Aalbo po godzinie wstanie ciągnie piers 30 minut lub 40 i mało... Butla i potem znów śpi godzinę.

Ile takie dziecko jeść powinno? Mój mały dziś wypił 130ml mm i wydoilam z cycka 105ml i też zjadł... Razem 235ml... I jeszcze cycka 10 minut...Czy to nie za dużo na raz? Ulał tak tylko pół łyżeczki i poszedł spać...

Byłam w Lidlu!!!!!
Kupiłam sweterek, body i dres. Jak ktoś chętny zobaczyć to wrzuce na fb fotki.


Aakkzzii
Mnie odrzuca od zapachu mleka nie dość, ze dziecko tym śmierdzi to jeszcze ja.. Codziennie piore biustonosz i codziennie śpię w innej koszuli... Blee. A wszyscy mówią, że dzieci tak ładnie pachna...

[ridja devojka]

Kurde młoda zaczęła mieć problem z lapaniem prawego sutka. Zaczęłam jej dawać bez nakładek juz i z lewym jej idzie ok a z prawym tragedia. Nie wiem czemu bo oba są takie same...

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[namisek1990]

Ridja
Mój ma tak z lewą piersią jest wiekSza i mu trudniej