Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

[Nemmireth_]

Napisane przez sreberko4

Daję sobie jeszcze pół roku na leczenie. Jeśli się nie uda - odpuszczam. To postanowienie postawiło mnie na nogi. Myśl o niekończących się porażkach była nie do zniesienia

Na pewno się uda

Napisane przez Lidka99

Wszystko dobrze, lekarz potwierdził ciążę 5 tydzień ☺ następna wizyta za dwa tygodnie i już będzie serduszko 😄

Napisane przez Lidka99

No dokładnie wierzy tylko jak to facet zdjęcie usg 5 tygodniowej ciąży nic mu nie mówi jak będą rączki, nóżki i w ogóle zarys dziecka to będzie widział

Dzięki dziewczyny!

E mi takie wczesne usg też nic nie mówi

[sreberko4]

Tak jak mówiłam, beta <2

Trzymam za Was wszystkie kciuki


Jeszcze się wyżalę: strasznie mnie irytuje jak mi wszyscy mówią "odpuść" to się uda. I po co ciagle czytasz o tym, odetnę Ci internet. Znajdź sobie jakieś zajęcie. Powiem tak - jak ktoś się nie znalazł w mojej sytuacji to za h** jej nie zrozumie Niech się każdy patrzy swoje d***

[Lilotka]

Witam ponownie Wracam do Was . Straciłam ciążę w 7 tygodniu 😢 Zaczynamy starania jak tylko dostanę zielone światło od Dr.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Sreberko nie bierz tego do siebie a ciocie i wujkowie dobra rada niech sobie gadaja. Swoją drogą skąd mogą wiedzieć jak się czuje para starająca się o dziecko? Odpuścić? Powiedzieć żeby oni sobie odpuścili doradzanie, bo dokładnie wiesz co robisz i czego chcesz. Brrr jak ja nie cierpię doradzania na siłę komuś.

[Qazsew]

Napisane przez Lilotka

Witam ponownie Wracam do Was . Straciłam ciążę w 7 tygodniu

przykro mi,u mnie 1dc,juz odpuszczam i nie wierze ze sie uda ale kibicuje wam bardzo wszystkim i bede zagladac,jeszcze wczoraj siostra meza mowi zebym sie nawet nie wyglupiala ze bede miec tylko jedno dziecko...jakbym ja tu miala cos do gadania to moje drugie dziecko mialoby 2 lata juz...no ale coz bedziesz tlumaczyc komus kto ma dzieci na zawolanie ze masz z tym problem,podejrzewam ze pewnie sobie mysla ze nam tak wygodnie i nie chcemy,teraz to mysle ze chyba to byl jakis cud ze mamy choc to jedno dziecko,niby wszystko z nami obojgiem ok a i tak staralismy sie poltora roku,o drugie juz 2 i pol roku,wiedzialam ze nici ale i tak mialam nadzieje ze dostane prezent na dzien mamyjakis wogole dziwny ten cykl,bo np w ostatnim juz od owu bolaly mnie piersi a teraz mimo ze czulam je jest ta owu,przynajmniej tak mi sie wydaje bo 14dc mialam taki inny bol w podbrzuszu i uczucie jakby tam w srodku wszystko napuchlo i zawsze tak mam wlasnie w owu,byly wtedy przytulanki ale teraz to juz niewazne,a co dziwne wogole mnie piersi nie bolalymoze sie juz starzejemusze zajac glowe czyms innym,tylko ze to nie jest takie prosteale wypracowanie trzasnęlam

[justkonev]

Lilotka tak mi przykro takie rzeczy nie powinny mieć miejsca

[jelonekhihi]

Lilotka bardzo mi przykro. Obyś długo tu nie zabawiła.

Sreberko mnie też denerwują te teksty "odpuść" i "nie myśl o tym". Gdyby to było takie proste. Chcę dziecko bardzo. To, że mam już jedno niczego nie zmienia. Staram się wyluzować, nie robię testów owu, ale myślę o tym ciągle.

Qazsew uda się! Taka fajna mama nie może się marnować

[Qazsew]

Napisane przez jelonekhihi

Qazsew uda się! Taka fajna mama nie może się marnować

[Lidka99]

Napisane przez Lilotka

Witam ponownie Wracam do Was . Straciłam ciążę w 7 tygodniu 😢 Zaczynamy starania jak tylko dostanę zielone światło od Dr.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Sreberko nie bierz tego do siebie a ciocie i wujkowie dobra rada niech sobie gadaja. Swoją drogą skąd mogą wiedzieć jak się czuje para starająca się o dziecko? Odpuścić? Powiedzieć żeby oni sobie odpuścili doradzanie, bo dokładnie wiesz co robisz i czego chcesz. Brrr jak ja nie cierpię doradzania na siłę komuś.

Bardzo mi przykro

Napisane przez Qazsew

przykro mi,u mnie 1dc,juz odpuszczam i nie wierze ze sie uda ale kibicuje wam bardzo wszystkim i bede zagladac,jeszcze wczoraj siostra meza mowi zebym sie nawet nie wyglupiala ze bede miec tylko jedno dziecko...jakbym ja tu miala cos do gadania to moje drugie dziecko mialoby 2 lata juz...no ale coz bedziesz tlumaczyc komus kto ma dzieci na zawolanie ze masz z tym problem,podejrzewam ze pewnie sobie mysla ze nam tak wygodnie i nie chcemy,teraz to mysle ze chyba to byl jakis cud ze mamy choc to jedno dziecko,niby wszystko z nami obojgiem ok a i tak staralismy sie poltora roku,o drugie juz 2 i pol roku,wiedzialam ze nici ale i tak mialam nadzieje ze dostane prezent na dzien mamyjakis wogole dziwny ten cykl,bo np w ostatnim juz od owu bolaly mnie piersi a teraz mimo ze czulam je jest ta owu,przynajmniej tak mi sie wydaje bo 14dc mialam taki inny bol w podbrzuszu i uczucie jakby tam w srodku wszystko napuchlo i zawsze tak mam wlasnie w owu,byly wtedy przytulanki ale teraz to juz niewazne,a co dziwne wogole mnie piersi nie bolalymoze sie juz starzejemusze zajac glowe czyms innym,tylko ze to nie jest takie prosteale wypracowanie trzasnęlam

Mocno Wam kibicuję i trzymam kciuki, kurde no przecież musi się kiedyś udać!

[Vrenth]

Napisane przez Lilotka

Witam ponownie Wracam do Was . Straciłam ciążę w 7 tygodniu 😢 Zaczynamy starania jak tylko dostanę zielone światło od Dr.

Strasznie Ci współczuję. Mam nadzieję, że niedługo Ci się uda zajść już bez problemów.

Napisane przez sreberko4

Jeszcze się wyżalę: strasznie mnie irytuje jak mi wszyscy mówią "odpuść" to się uda. I po co ciagle czytasz o tym, odetnę Ci internet. Znajdź sobie jakieś zajęcie. Powiem tak - jak ktoś się nie znalazł w mojej sytuacji to za h** jej nie zrozumie Niech się każdy patrzy swoje d***

Wiesz, to jest irytujące. Ale z drugiej strony widzę po sobie, że jak się długo myśli tylko o tym, to człowiek wariuje. Trzeba się też koncentrować w życiu na innych rzeczach. Wiadomo, że się nie da w ogóle nie myśleć, ale robić konieczne minimum, żeby zoptymalizować szanse, a poza tym zajmować się czymś innym.

[Lilotka]

Qazsew dziewczyny dziękuję za słowa pocieszenia. 😚 Co do starań to będę się starała do roku jak się nie uda to odpuszczam... teraz udało się za czwartym, ale od początku czułam że coś jest nie tak, brak objawów bardzo mnie martwił. .. nie pomyliłam sie. Wiem że to musiało tak byc, jednak ciężko mi się z tym pogodzić 😦 jeszczei Gin powiedział , że najlepiej będzie jak doczekamy 2-3cykle... co o tym myslicie? Nie miałam łyżeczkowania.

[jelonekhihi]

Napisane przez Lilotka

Qazsew dziewczyny dziękuję za słowa pocieszenia. 😚 Co do starań to będę się starała do roku jak się nie uda to odpuszczam... teraz udało się za czwartym, ale od początku czułam że coś jest nie tak, brak objawów bardzo mnie martwił. .. nie pomyliłam sie. Wiem że to musiało tak byc, jednak ciężko mi się z tym pogodzić 😦 jeszczei Gin powiedział , że najlepiej będzie jak doczekamy 2-3cykle... co o tym myslicie? Nie miałam łyżeczkowania.

Myślę, że bez powodu gin nie radzi, aby odczekać. Na pewno jeden cykl bym odpuściła, a potem to sama zdecyduj. Powodzenia!
Jeśli chodzi o odpuszczanie, to najważniejsze, abyś była w zgodzie ze sobą. Każda z nas jest inna i ma różne limity siły, cierpliwości i chęci. Trzymam kciuki, abyś takiej decyzji nie musiała podejmować

[agusia8524]

Napisane przez sreberko4

Tak jak mówiłam, beta <2

Trzymam za Was wszystkie kciuki


Jeszcze się wyżalę: strasznie mnie irytuje jak mi wszyscy mówią "odpuść" to się uda. I po co ciagle czytasz o tym, odetnę Ci internet. Znajdź sobie jakieś zajęcie. Powiem tak - jak ktoś się nie znalazł w mojej sytuacji to za h** jej nie zrozumie Niech się każdy patrzy swoje d***

No wlasnie... mam to samo

[Lilotka]

Jelonekhihi Masz rację. Nie bez powodu lekarze mówią co mówią. Jednak co do starań po poronieniu różnie gadaja np. ze po łyżeczkowaniu trzeba odczekać a po samoistnym oczyszczeniu można niemal od razu. Co lekarz to inna opinia. Jeśli chodzi o starania to bardzo mi zależy, żeby dzidziuś urodziło się jak najszybciej chodzi mi o minimalną różnice wieku między rodzeństwem jak się nie uda to trudno. Mam dwoje zdrowych i pięknych dzieci.

[Nemmireth_]

sreberko4 ktoś kto tego nie przechodzi nigdy nas nie zrozumie i rozumiem że ruszaja Cię takie słowa, nie dziwię się, bo mnie też, ale nic nie możemy zrobić Jedynie nie słyszeć

Napisane przez Lilotka

Witam ponownie Wracam do Was . Straciłam ciążę w 7 tygodniu 😢 Zaczynamy starania jak tylko dostanę zielone światło od Dr.

Bardzo mi przykro
Odczekajcie ze 2 cykle, to jednak było poronienie, organizm musi dojść do siebie

[VelaLuca]

Dziewczynki, jeśli czasem rozmawiacie z " TYM NA GÓRZE" to szepnijcie proszę słówko aby przywrócił do życia i zdrowia żużlowca Krystiana Rempałę

W niedzielę miał koszmarny wypadek, jest w stanie krytycznym, walczy o życie Być może słyszałyście...
Jesteśmy blisko tego żużlowego środowiska i jesteśmy z nim związani, dlatego Was o to proszę.

Chce mi się wyć

[SteveS]

Kiedy powtarza się test w przypadku cienia cienia? Tego samego dnia? Można nie z rana?

[pater86]

Napisane przez SteveS

Kiedy powtarza się test w przypadku cienia cienia? Tego samego dnia? Można nie z rana?

A masz taki? Myślę że jutro z porannego moczu możesz znowu zrobić, a który masz dzień cyklu? Kiedy masz dostać okres?
Lilotka bardzo mi przykro przez to co sie stało... Moja koleżanka zaszła w ciążę w cyklu po poronieniu, jest właśnie w 25 tygodniu z córeczką 😉

[SteveS]

Napisane przez pater86

A masz taki? Myślę że jutro z porannego moczu możesz znowu zrobić, a który masz dzień cyklu? Kiedy masz dostać okres?
Lilotka bardzo mi przykro przez to co sie stało... Moja koleżanka zaszła w ciążę w cyklu po poronieniu, jest właśnie w 25 tygodniu z córeczką 😉

Mam taki, a jest to ważne, bo dziś wyjeżdżamy i obawiam się, że tam, gdzie jedziemy, będzie dużo rzeczy, których w ciąży nie powinno się jeść i pić... Mam 10 dpo, miesiączka teoretycznie sobota-niedziela.

[jelonekhihi]

Napisane przez SteveS

Mam taki, a jest to ważne, bo dziś wyjeżdżamy i obawiam się, że tam, gdzie jedziemy, będzie dużo rzeczy, których w ciąży nie powinno się jeść i pić... Mam 10 dpo, miesiączka teoretycznie sobota-niedziela.

Jeśli nie dasz rady pójść na betę, to możesz powtórzyć później, chociaż zapewne wyjdzie ci znów cień cienia.

Może odpuść dziś alkohol i zrób jutro rano?

[Lilotka]

Steves myślę , że z porannego moczu wyjdzie już prawdziwy cień. 😉

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

No i jak podejrzewasz ciążę to unikaj alko i zakazanych jedzonek moze?

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Pater89 to super wiadomość dla mnie. Możesz mi powiedzieć ile cykli po poronieniu odczekali?

[SteveS]

Alkohol to akurat pół biedy... No nic, poczekam aż się apteka otworzy i TŻ zbudzi :p

[Lilotka]

Tak wgl Witam znad porannej kawy. ☕ Miałam ciężką noc synek spał z nami i skakał po mnie, że teraz mnie żebra bolą.

[Milagr0s]

Napisane przez Lilotka

Qazsew dziewczyny dziękuję za słowa pocieszenia. Co do starań to będę się starała do roku jak się nie uda to odpuszczam... teraz udało się za czwartym, ale od początku czułam że coś jest nie tak, brak objawów bardzo mnie martwił. .. nie pomyliłam sie. Wiem że to musiało tak byc, jednak ciężko mi się z tym pogodzić jeszczei Gin powiedział , że najlepiej będzie jak doczekamy 2-3cykle... co o tym myslicie? Nie miałam łyżeczkowania.

Tez miałam takie samoistne poronienie 3 tyg temu i gin na USG powiedziała ze wszystko dobrze sie oczyściło i w ogóle nie muszę czekać ze staraniami wiec nie marnowaliśmy czasu :-D

Dawno mnie tu nie było - przyznam ze nie śledziłam wątku przez te pare tygodni żeby nie myślec o tym non-stop za każdym razem jak przychodzą powiadomienia o nowych wiadomościach :-/
Teraz dla mnie jedynym pocieszeniem jest budowa naszego wymarzonego bajecznego domku z bali na wsi Juz jest prawie cały stan surowy, oprócz dachu i w połowie lipca planujemy przeprowadzkę
W sobotę na działce zmontowałam swoją pierwsza w życiu szklarnie i juz mam prawie 40 sadzonek pomidorów oraz zioła <3

Lidka!!! Gratulacje!! Super ze gin juz tak wcześnie zobaczył ciąże i ze wszystko w porządku


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Qazsew]

Napisane przez Milagr0s

Tez miałam takie samoistne poronienie 3 tyg temu i gin na USG powiedziała ze wszystko dobrze sie oczyściło i w ogóle nie muszę czekać ze staraniami wiec nie marnowaliśmy czasu :-D

Dawno mnie tu nie było - przyznam ze nie śledziłam wątku przez te pare tygodni żeby nie myślec o tym non-stop za każdym razem jak przychodzą powiadomienia o nowych wiadomościach :-/
Teraz dla mnie jedynym pocieszeniem jest budowa naszego wymarzonego bajecznego domku z bali na wsi Juz jest prawie cały stan surowy, oprócz dachu i w połowie lipca planujemy przeprowadzkę
W sobotę na działce zmontowałam swoją pierwsza w życiu szklarnie i juz mam prawie 40 sadzonek pomidorów oraz zioła <3

Lidka!!! Gratulacje!! Super ze gin juz tak wcześnie zobaczył ciąże i ze wszystko w porządku


Sent from my iPhone using Tapatalk

Fajnie ze masz zajecie i nie myslisz tylko o dzidzi,ja tez sie bawie w tym roku w ogrodniczke,tzn mialam wczesniej zwykly ogrodek na zewnatrz ale w tym roku mam szklarnie,posadzilam ogorki,pomidory zwykle i koktajlowe,brokuly,fasola szparagowa,czekam jeszcze az moje sadzonki papryki podrosna i tez je orzesadze do gruntumoze jakims cudem cos z tego wyrosniejuz pisalam wczesniej ze jak nie we mnie to choc w ogrodzie bede miec fasolke

[Panna Izabela]

Napisane przez Lilotka

Witam ponownie Wracam do Was . Straciłam ciążę w 7 tygodniu 😢 Zaczynamy starania jak tylko dostanę zielone światło od Dr.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Sreberko nie bierz tego do siebie a ciocie i wujkowie dobra rada niech sobie gadaja. Swoją drogą skąd mogą wiedzieć jak się czuje para starająca się o dziecko? Odpuścić? Powiedzieć żeby oni sobie odpuścili doradzanie, bo dokładnie wiesz co robisz i czego chcesz. Brrr jak ja nie cierpię doradzania na siłę komuś.

Przykro mi bardzo

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[zUa_tysica]

Napisane przez Lilotka

Witam ponownie Wracam do Was . Straciłam ciążę w 7 tygodniu 😢 Zaczynamy starania jak tylko dostanę zielone światło od Dr.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Sreberko nie bierz tego do siebie a ciocie i wujkowie dobra rada niech sobie gadaja. Swoją drogą skąd mogą wiedzieć jak się czuje para starająca się o dziecko? Odpuścić? Powiedzieć żeby oni sobie odpuścili doradzanie, bo dokładnie wiesz co robisz i czego chcesz. Brrr jak ja nie cierpię doradzania na siłę komuś.

Kochana tak mi przykro Ale uda się zobaczysz, ma dwójkę wspaniałych dzieci to z trzecim nie może się ie udać

Napisane przez SteveS

Mam taki, a jest to ważne, bo dziś wyjeżdżamy i obawiam się, że tam, gdzie jedziemy, będzie dużo rzeczy, których w ciąży nie powinno się jeść i pić... Mam 10 dpo, miesiączka teoretycznie sobota-niedziela.

Poka testa, ocenimy No i unikaj tych złych rzeczy

[Lilotka]

Milagr0s przykro, że i Ciebie to spotkało ... możesz napisać który to był tydzień? Co do starań to czuję. , że powinnam zacząć od razu, jednak to co dr. powiedział o czekaniu siedzi mi w głowie. Powiem tak nie będziemy nabija, ale też nie będziemy się zabezpieczać. Fizycznie czuję się bardzo dobrze krwawiłam tylko 6 dni a czasami okres mam dłuższy ostatni np. 12 dni trwał no i bólu podczas porinienia żadnego praktycznie nie czułam czasami podczas okresu brzuch mnie bardziej bolał.

[Milagr0s]

Napisane przez Lilotka

Milagr0s przykro, że i Ciebie to spotkało ... możesz napisać który to był tydzień? Co do starań to czuję. , że powinnam zacząć od razu, jednak to co dr. powiedział o czekaniu siedzi mi w głowie. Powiem tak nie będziemy nabija, ale też nie będziemy się zabezpieczać. Fizycznie czuję się bardzo dobrze krwawiłam tylko 6 dni a czasami okres mam dłuższy ostatni np. 12 dni trwał no i bólu podczas porinienia żadnego praktycznie nie czułam czasami podczas okresu brzuch mnie bardziej bolał.

To byl 6 tydzien tak ze troche wczesniej od Ciebie... I tez mialam bardziej bolesna @
Mysle ze ten pomysl ze spontanicznym przytaleniem sie bez zabezpieczen jest spoko

[Lilotka]

Dziewczyny dziękuję za wsparcie 😗 jesteście nieocenione. Też uwielbiam ogrodnictwo. Jestem pasjonatką kwiatową 😜 Milagr0s zazdraszczam domu z bali na wsi!!! To moje marzenie. .. może się kiedyś ziści...

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Milagr0s po cichu liczę że spontaniczne przytulanki zaowocują. 😉 ale co ma być to będzie.

[Milagr0s]

Napisane przez Lilotka

Dziewczyny dziękuję za wsparcie 😗 jesteście nieocenione. Też uwielbiam ogrodnictwo. Jestem pasjonatką kwiatową 😜 Milagr0s zazdraszczam domu z bali na wsi!!! To moje marzenie. .. może się kiedyś ziści...

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Milagr0s po cichu liczę że spontaniczne przytulanki zaowocują. 😉 ale co ma być to będzie.

Po cichu życzę więc żeby jakiś owóc z tego był!
Ja jeszcze do kwiatów nie doszłam bo dopiero zaczynam swoją przygodę z ogrodnictwem i też na tej działce gdzie trwa budowa zaledwie znalezliśmy miejsce nasłonecznione i które by jedocześnie nie przeszkadzało budowie więc w tym sezonie mam bardzo ograniczone możliwości a najbardziej zależy mi jednak na eko warzywach więc jest szklarnia Do kwiatków też dojdzie w swoim czasie na pewno
A i jeszcze zasadziliśmy 2 bzy (moja miłość ) i jescze jakiś krzaczek kwitnący