Mamy styczniowe 2017

[obca7]

Napisane przez Lidka99

Dziewczyny, czy Wam też zaczęły rosnąć włosy na brzuchu? no kurde u mnie pełno włosków wyrosło

w ciąży nie ale jak zaczęłam mieć problemy z tarczyca to tak

[iwona335]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62722791]Nadal cię męczą mdłości? U ciebie chyba zaczęły się trochę później z tego co kojarzę?[/QUOTE]
Zaczelo sie w 10tc teraz jestem w 15 tc i nadal jest kiepsko. Zawsze maks 3 dni sielanka a potem zdwojona sila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[donka_bez_ogonka]

Podobno mdlosci przechodza w drugim trymestrze... podobno

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[iwona335]

Napisane przez Lidka99

A moje dziecko nie lubi arbuza ostatnio całą noc po nim wymiotowałam ale moje mdłości tak jakby mniejsze, wymiotów prawie wcale, więc mam nadzieję że teraz już tylko lepiej będzie mięso też mi nie wchodzi, kawy to już 6 tygodni nie piję i strasznie mi ona śmierdzi jak mąż rano sobie robi

Rozszerzanie diety zacznij od arbuza, ja zaczne od truskawek a co niech wiedza smarkacze kto tu rzadzi!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[donka_bez_ogonka]

Ufam sluzbie zdrowia w uk. Wierze, ze wiedza co robia. Nie jestem pierwsza ciezarna tutaj, wiec wszystko co mi mowia przyjmuje ze zrozumieniem i pokora

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[iwona335]

Napisane przez donka_bez_ogonka

Podobno mdlosci przechodza w drugim trymestrze... podobno

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Zonk jestem przykladem ze to dopiero poczatek
Najgorsze ze niektore kobiety do konca wymiotuja :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chupacabra88]

Napisane przez Lidka99

Dziewczyny, czy Wam też zaczęły rosnąć włosy na brzuchu? no kurde u mnie pełno włosków wyrosło

Tak i to sporo! ale to chyba normalne, tylko czy zostanie taki owłosiony już na zawsze?!

Napisane przez iwona335

Rozszerzanie diety zacznij od arbuza, ja zaczne od truskawek a co niech wiedza smarkacze kto tu rzadzi!

Hahahahah Masz mistrza! Leje ze śmiechu

[donka_bez_ogonka]

Masakra ^^ ja liczę na to, ze przyzyje cudownie ciaze. Juz nie jestem tak zmeczona jak na poczatku, ze o 19 szlam spac, nudności rzadko, teraz czekam na przyslowiowy zastrzyk energii

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Lidka99]

Napisane przez obca7

w ciąży nie ale jak zaczęłam mieć problemy z tarczyca to tak

Na szczęście u mnie tarczyca w normie pewnie to przez szalejące hormony

Napisane przez iwona335

Rozszerzanie diety zacznij od arbuza, ja zaczne od truskawek a co niech wiedza smarkacze kto tu rzadzi!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem Ci szczerze że póki co nie mogę na niego patrzeć tak mi dał popalić i to już drugi raz! więc póki co arbuza mam dosyć a tak uwielbiam

[donka_bez_ogonka]

Oho. Jade metrem. Zaczyna mi byc niedobrze

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[furjatka]

Napisane przez Lidka99

Dziewczyny, czy Wam też zaczęły rosnąć włosy na brzuchu? no kurde u mnie pełno włosków wyrosło

Tez

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[pequenina_]

Napisane przez cornflower_girl

Firma nazywa to kojcem - w praktyce to bardzo wygodna i ogromna rozmiarowo poducha w kształcie litery C. Jest świetna przy rosnącym brzuchu.

Dziewczyny, rośnie Wam brzuch na tyle, że ta poduszka (tzw. kojec) Wam pomaga? Bo piszecie o bolących plecach. Ja mam wieczorem wielki brzuch i faktycznie podstawiam sobie poduchę (zwykłą) i pomaga. Nie myślałam o żadnej specjalnej poduszce, a może powinnam?

Napisane przez KPZ

Hej Dziewczyny !

Ale was ciężko będzie nadrobić !
Przejrzałam tylko pobieżnie co napisałyście bo nie mam kompletne na nic czasu.

W piątek zaczęliśmy remont, dziś Tż rozwalił kuchnie i w mieszkaniu jest jeden wielki armagedoon !
Ja niestety siedzę w pracy zamast mu pomagać

Pomalowaliśmy już pokój, teraz czas na resztę.
Jesteśmy padnięci obydwoje bo od rana do północy coś robimy.

Tż jest taki kochany, tak się stara, odpocząć nawet nie chce, żeby wszystko szybko zrobić.
Mnie tez popoludniami każe sobie odpocząć i jeszcze ma siłe wieczorem plecy pomasować jak bolą
No przekochany !

Dlatego dzisiaj mam zamiar zrobić coś przyjemnego dla niego. Myślałam o dobrym obiadku ale zapomniałam że kuchnia praktycznie nie istnieje


Noo i dzisiaj wizyta...
Zobaczymy czy wszystko w porządku.

Senność troszke mi odpuszcza ale energii dalej jednak mało

Haha, u nas podobnie. Malowanie szafek już od soboty. Wszystko co było w kuchni jest w torbach z IKEA, połowa rzeczy wywieziona już do garażu dziadka a druga stoi w pokoju. Brak blatów - prawie brak kuchni. I te rozkręcone szafki poopierane o ściany i położone na podłodze. Masakra. Niechcący wyniosłam już patelnię i nawet gotowego dania z lidla nie mogę usmażyć :P
W weekend jeszcze miałam siły to malowałam, ale ostatnio tak boli mnie brzuch i jest mi tak niedobrze, że pracą się podzieliliśmy - ja leżałam na ziemi w korytarzu i dyrygowałam, a TŻ malował Niestety, nadal nie skończyliśmy

Napisane przez alica84

Na pewno nie panikuj. Pójdź do lekarza, pewnie dostaniesz odpowiednie leki i wszystko będzie ok. Zobaczysz!

Moja koleżanka robiła toxo przed ciążą - wynik był ujemny. W trakcie ciąży zrobiła jeszcze raz - wynik dodatni. Niedokładnie umyte warzywa i owoce jadła. 2 tygodnie temu urodziła piękną i zdrową dziewczynkę więc nie denerwuj się. Wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chcę straszyć, ale ostatnio rozmawiałam z koleżanką - miała w ciąży jakąś chorobę, coś ala przeziębienie, która też jest badana obok toxo i różyczki. Niby nic takiego, ale dziecko ma autyzm, co mogło być przez tą infekcję spowodowane... więc, lepiej nie chorować niż chorować. Uważajmy na siebie. Nigdy nie wiadomo.

Napisane przez lusiaUk

A bierzesz progesteron?Ja nie dostalam wczesniej a podobno Progesteron ma mi niby wlasnie spowodowac obkurczanie tej torbieli.Wiesz wydaje mi sie ze gdyby nie rosla ta cysta i nie powodowala boli przy chodzeniu to lekarz by to zostawil ale w mojej sytuacji niestety grozi skreceniem torbieli,a to byloby juz bardziej niz kiepsko.W moim przypadku torbiel jest dwa razy wieksza od macicy i doktor opowiadal o przypadku kiedy faktycznie tobiel prawie 9 cm byla w brzuszku razem z dzidzia az do porodu i dzieciatko urodzilo sie nienaturalnie powykrecane przez brak miejsca i ruchow w ciazy...oczywiscie rehabilitacje "naprawily dzidzie"ale to niepotrzebny stres dla rodzicow i dzieciatka.Jesli Progesteron nie pomoze lub chociaz nie zatrzyma rozrostu torbieli bedzie konieczna operacja...czego bardzo bym nie chciala.Moze poradz sie innego lekarza,tak dla spokoju ducha?Pamietaj ze kazda z nas to przypadek indywidualny wiec nie ma co sie martwic na zapas;*

Dobrze, że nie odpuściłaś i zmieniłaś lekarza. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze skończyło.

Napisane przez wild_girl1

Ja sie modle, żeby w 2 trymestrze przeszło bo już ledwo żyje... w sumie kiedyś trzeb a nadrobić te kg a jak tak będe wymiotować to nawet brzucha mieć nie będe:P w ogóle macie już zaokrąglone brzuszki? U mnie niestety nic nie widać

Ja myślałam, że mam jedzeniowy, ale to chyba już ciążę widać :P Bo rano już trochę wystaje, nawet jak wciągnę na siłę. Chyba, że to pozostałość z kolacji :P Ciężko stwierdzić, ale jeśli jest, to malutki. Za to wieczorem jestem wielorybem.

Napisane przez alica84

Mam zaokrąglony ale u mnie to raczej wynika z zatrzymania wody w organizmie.

Za to wydaje mi się, że trochę schudłam, mimo że waga stoi w miejscu. Ale mam wrażenie, że ramiona 8 nogi trochę mi wyszczuplały. Spodnie w udach i łydkach zrobiły się luźniejsze. Ale za to w biodrach i pupie jakieś odrobinę ciaśniejsze. Możliwe , że to już miednica się rozszerza? O.o

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie wczoraj bolały kości, niedaleko biodra, takie kłucie podobne do tego jaki czułam jak byłam dzieckiem - mama wtedy mówiła, że rosnę :P A teraz pewnie albo rosnę, albo cośtam się rozluźnia, w każdym razie bolało z 5 minut konkretnie.

Napisane przez NataliaMB

Dziewczyny jestem już po wizycie.Kamien spadł mi z serca bo dziecko bardzo nadrobilo swoje zaległości.2 tyg temu mialo 1,15cm a dzis juz 3,36cm. Do tego serce ładnie bije.Widziałam nawet jak sie poruszylo a lekarz mi pokazywal na monitorze jak sobie wsadza rączkę do buzi.

skoro serduszko ok,wymiary też to ja juz sie nie bede stresować. Jeszcze mam za 2tyg usg genetyczne wiec pewnie wtedy dopiero bedzie myslenie czy wszystko ok.

Rączki pakował do buzi? Ale słodko Moje ostatnio się raczej nie ruszało, ale to był chyba 8. tydzień.

Napisane przez cicha1990

Wiecie ze najbardziej niedobrze robi mi sie na wieczor?:/ przychodzi usypianie mlodego a on zasypia tylko jak skacze z nim na pilce to poprostu pozniej juz wogole masakra jest i w nocy..mija dopiero nad ranem a pozniej w ciagu dnia znowu o tak w kolko..
Tak wogole moj dzidzius przestaje byc dzidziusiem dzis o 0.42.. cale 12miesiecy konczy! i dzis zrobil pare pierwszych kroczkow sam! Az mi sie lezka zakręcila w oku

Mi chce się wymiotować jak myję zęby, ale nigdy skutecznie
Wszystkiego najlepszego dla małego! Ja też zaczęłam chodzić w swoje 1. urodziny - dostałam jakąś lalę do ręki i poszłam

Napisane przez alica84

Ja oprócz dwóch kotów mam 2 letniego kundla i też mam nadzieję, że do stycznia go ogarnę. Chociaż jeśli przez 2 lata się nie udało...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My ogarnianie zaczynamy już w ten weekend. Ciekawe ile zajmie zanim zobaczymy efekty :P

Napisane przez kiciulec

Nie lubię pepco bo mają ciuchy kiepskiej jakości.

I mam psiaka 6 letniego spaniela,kocha moją Alę Jak Ala w przedszkolu, u babci albo z tatusiem na spacerze to albo leży u niej w pokoju albo pilnuje okna czy już idzie. Jak ją przez okno zobaczy to biega od drzwi do mnie, piszczy i szczeka na mnie żebym drzwi otworzyła A jak jeszcze z wózka korzystaliśmy i byliśmy wszyscy u rodziny to wózka pilnowała i jak się ktoś zbliżał to warczała (bo to suczka). I ona chyba pierwsza wiedziała, że jestem w ciąży bo mnie ciągle pilnowała, nawet zaczęłą w nocy koło łóżka spać,a zawsze spała w swoim posłaniu.

Mam nadzieję, że mój psiak też tak ochoczo zareaguje na dziecko. Ale beagle chyba ogólnie lubią dzieci, więc myślę, że będzie ok. Tylko, żeby na to maleństwo nie skakał.

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;62709151]Kuźwa, mamy dziś oboje wolny ranek, więc od 7:30 koszą nam trawniki pod oknami

A na 14:20 mam dziś wizytę, proszę o kciuki Czy Wasi lekarze dają Wam coś takiego jak opis z USG? Na piśmie co widać, ile co ma itd? Nigdy nie dostawałam, a dziś muszę o coś takiego poprosić, żeby pokazać lekarzowi z NFZ, mam nadzieję, że nie będzie problemu. I o L4 chcę już zagadać, żeby od sierpnia było, bo już mam dość pracy...[/QUOTE]

Zwykle USG jest bez opisu, ale jak miałam podejrzenie, że coś może być nie tak z kosmówką, to wtedy przy USG lekarz opisał krótko, że wszystko jest ok.

Napisane przez Lidka99

Dziewczyny, czy Wam też zaczęły rosnąć włosy na brzuchu? no kurde u mnie pełno włosków wyrosło

Też tak mam! Ale nie wiem czy to od ciąży, czy wcześniej też było - nie zwróciłam na to wcześniej uwagi...


Kciuki trzymam za wszystkie wizyty. Moja dopiero za tydzień

Dziewczyny od chust - ja też planuję nosić. Jakiś czas temu kupiłam chustę, ale nie miała być do noszenia, tylko tak po prostu :P Teraz jednak zastanawiam się, czy może dało by się w niej ponosić takie maleństwo. Wymiary ma 180cm x 70cm a splot - nie mam pojęcia ale załączam fotkę materiału z obu stron. Pomożecie?

Drugie pytanie:
http://littlefrog.pl/product-pol-333...I-Gatunek.html
taka na ile starczy? Na takie 2-letnie też?

Idziecie z tymi postami jak burza, już prawie skończę odpisywać, a tu znowu nowa strona i tak w kółko Nareszcie się wyrobiłam - to macie posta - giganta :P

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez iwona335

Zaczelo sie w 10tc teraz jestem w 15 tc i nadal jest kiepsko. Zawsze maks 3 dni sielanka a potem zdwojona sila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I mit drugiego
trymestru upada! Oby niedługo ci minęło!

Napisane przez iwona335

Rozszerzanie diety zacznij od arbuza, ja zaczne od truskawek a co niech wiedza smarkacze kto tu rzadzi!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak widzę zimny chów od początku

[chupacabra88]

Napisane przez pequenina_

Dziewczyny od chust - ja też planuję nosić. Jakiś czas temu kupiłam chustę, ale nie miała być do noszenia, tylko tak po prostu :P Teraz jednak zastanawiam się, czy może dało by się w niej ponosić takie maleństwo. Wymiary ma 180cm x 70cm a splot - nie mam pojęcia ale załączam fotkę materiału z obu stron. Pomożecie?

Drugie pytanie:
http://littlefrog.pl/product-pol-333...I-Gatunek.html
taka na ile starczy? Na takie 2-letnie też?

Specem nie jestem, ale wydaje mi się że jest za krótka. Wszędzie polecają 3,6 m lub 4,2 m. Mamy tu ekspertki więc na pewno pomogą

[iwona335]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62727421]I mit drugiego
trymestru upada! Oby niedługo ci minęło!







Jak widzę zimny chów od początku [/QUOTE]
No baa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moniczi]

A ja dzisiaj jestem po konsultacjach u diabetologa, cały czas zbyt wysoki cukier na czczo... dostałam glukometr i dietę, która mnie mało cieszy :/ No ale dla maleństwa chętnie się poświęcę, byle tylko było zdrowe. Mam tak jak niektóre z Was - mega głód, zaczynam jeść, parę kęsów i koniec - mój tż dojada za mnie, więc on już przytył kilo, które ja straciłam
Najgorsze to jest to poczucie, ze ciągle mi wszystko podchodzi do gardła. Ale od tygodnia wstaję rano bezboleśnie
O 16.30 idę do pani ginekolog, Za równe 2 tygodnie prenatalne.
W sumie dopiero teraz zaczynam sobie zdawać sprawę, jakie to jest wyzwanie być w ciąży Nie mogę się doczekać wizyty. Mam nadzieję że nie narozrabiałam, bo kurcze zrobiłam wczoraj ponad 15 km na rowerze :/

[furjatka]

Napisane przez Moniczi

A ja dzisiaj jestem po konsultacjach u diabetologa, cały czas zbyt wysoki cukier na czczo... dostałam glukometr i dietę, która mnie mało cieszy :/ No ale dla maleństwa chętnie się poświęcę, byle tylko było zdrowe. Mam tak jak niektóre z Was - mega głód, zaczynam jeść, parę kęsów i koniec - mój tż dojada za mnie, więc on już przytył kilo, które ja straciłam
Najgorsze to jest to poczucie, ze ciągle mi wszystko podchodzi do gardła. Ale od tygodnia wstaję rano bezboleśnie
O 16.30 idę do pani ginekolog, Za równe 2 tygodnie prenatalne.
W sumie dopiero teraz zaczynam sobie zdawać sprawę, jakie to jest wyzwanie być w ciąży Nie mogę się doczekać wizyty. Mam nadzieję że nie narozrabiałam, bo kurcze zrobiłam wczoraj ponad 15 km na rowerze :/

O to będziemy się stresować razem. Ja też za 2 tygodnie, o 13:20.
A ja jeżdżę na rowerze, też zawsze około 15km, lekarz nie zabronił a wręcz zalecił żeby się ruszać. Także o ile nie skaczesz wyczynowo, to się nie martw.

[kiciulec]

U mnie mdłości się uspokoiły, od początku odrzuciło mnie od wszystkiego, wszystko mi śmierdzi. Niedobrzemi od zapachu jedzeniai przy myciu zębów. Zachcianki to chyba żółty ser z ogórkiem kiszonym. No raz miałam taką ochotę na hamburgera, że zjadłam w kilka minut a później było mi błogo i niedobrze jednocześnie bo bardzo mało jem a tu nagle hamburger i się przeżarłam :P
Kilka ciemnych włosków mi się koło pępka pojawiło, pamiętam, że w poprzedniej ciąży było tak samo.
Piersi mnie bolą i jestem płaczliwa jak nie wiem Sikam na zawołanie, syfków jako takich nie mam bardziej takie drobne grudki, no i skóra mi się strasznie przesusza. Po każdej kąpieli smaruje się oliwką dla kobiet w ciąży.
Ide smażyć naleśniki, już coraz bliżej do usg

[donka_bez_ogonka]

Wlasnie obejrzalam moj brzuch. Jakies tam wloski sa, ale to raczej nie zadne czarne

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Moniczi]

Dzięki furjatka za wsparcie Wyczynowo nie skaczę, ale jeździć lubię i mam nadzieję, że będzie można jak najdłużej
Też zauważyłam włoski :/
Słodycze mnie totalnie odrzucają. Nie wiem skąd ten wysoki cukier u mnie, może przez nadmiar nektarynek

[donka_bez_ogonka]

A czy ktoras z Was ma lub miala kolczyka w pepku? Nie wiem kiedy go wyjac

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[furjatka]

Nie wiem czy poziom cukru ma cokolwiek wspólnego z tym co faktycznie jemy... ja jadłam mnóstwo słodkości w okolicach badań a miałam niżej niż norma.. czasami cukrzyca ciążowa trafia osoby które nawet słodyczy nie lubią. Pech i tyle :/

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

A co do roweru to któraś dziewczyna wspomniała że lekarz pozwolił rylko do 16 tyg. Spytam mojego i mam nadzieje ze będę mogła dłużej bo też lubię a tylko to już zostało :/ chociaż może w 2 trymestrze juz będę mogła na zumbe wrócić

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[NiEBiE]

Napisane przez iwona335

Rozszerzanie diety zacznij od arbuza, ja zaczne od truskawek a co niech wiedza smarkacze kto tu rzadzi!
Hahaha, boskie! :brzyda l:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez donka_bez_ogonka

Masakra ^^ ja liczę na to, ze przyzyje cudownie ciaze. Juz nie jestem tak zmeczona jak na poczatku, ze o 19 szlam spac, nudności rzadko, teraz czekam na przyslowiowy zastrzyk energii

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Witaj nowa mamusiu!
Mit cudowności II trymestru i zastrzyku energii został już obalony, więc za bardzo się nie nastawiaj.

Jeśli chodzi o mnie i moje dolegliwości, to: mam już widoczny brzuszek, jestem wiecznie zmęczona, nawet zakupy to duży wyczyn, ciągle czuję się jakbym połknęła kamień, najadam się 1 kromką chleba, cos tam podziobię i mam dość, apetyt ostatnio mi bardzo zmalał, najchętniej jadłabym tylko suche (np. frytki z piekarnika bez tłuszczu, chleb) i owoce no i najbardziej ze wszystkich mamuś cierpię z powodu zgagi (ale ranigast w miarę pomaga), nie mam żadnych zachcianek, raczej większość jest fujka dla mnie.

Z fajniejszych objawów, to rzeczywiście mocne paznokcie i mniej przetłuszczające się włosy. Z cerą problemów większych, niż zawsze nie mam.

Chciałabym Wam powiedzieć, że lutówki 2017 czają się, żeby nas przebić w liczbie postów i w sumie dobrze im idzie, bo są tylko o jakieś 400 za nami.

Pamiętacie, jak pytałam Was o fajne miejsce nad morzem? Zdecydowałam się (z Waszego polecenia) na Chłapowo i bez problemu znalazłam nocleg, opcji było sporo, więc jeśli też planujecie, to myślę, że coś znajdziecie

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez Moniczi

A ja dzisiaj jestem po konsultacjach u diabetologa, cały czas zbyt wysoki cukier na czczo... dostałam glukometr i dietę, która mnie mało cieszy :/ No ale dla maleństwa chętnie się poświęcę, byle tylko było zdrowe. Mam tak jak niektóre z Was - mega głód, zaczynam jeść, parę kęsów i koniec - mój tż dojada za mnie, więc on już przytył kilo, które ja straciłam
Najgorsze to jest to poczucie, ze ciągle mi wszystko podchodzi do gardła. Ale od tygodnia wstaję rano bezboleśnie
O 16.30 idę do pani ginekolog, Za równe 2 tygodnie prenatalne.
W sumie dopiero teraz zaczynam sobie zdawać sprawę, jakie to jest wyzwanie być w ciąży Nie mogę się doczekać wizyty. Mam nadzieję że nie narozrabiałam, bo kurcze zrobiłam wczoraj ponad 15 km na rowerze :/

Kurczę, tez pierwsza glukoza na czczo wyszła za wysoka (98) i mam zrobić obciążenie glukozą, ale tyle się naczytałam i nasłuchałam o tym, jakie to wstrętne badanie, że jakoś nie mogę się zebrać.
A napiszesz w skrócie jaką masz dietę?

[donka_bez_ogonka]

Ja to nie wiem czy bede styczniowa, czy lutowa mamuska ^^

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Lidka99]

Napisane przez NiEBiE

Witaj nowa mamusiu!
Mit cudowności II trymestru i zastrzyku energii został już obalony, więc za bardzo się nie nastawiaj.

Jeśli chodzi o mnie i moje dolegliwości, to: mam już widoczny brzuszek, jestem wiecznie zmęczona, nawet zakupy to duży wyczyn, ciągle czuję się jakbym połknęła kamień, najadam się 1 kromką chleba, cos tam podziobię i mam dość, apetyt ostatnio mi bardzo zmalał, najchętniej jadłabym tylko suche (np. frytki z piekarnika bez tłuszczu, chleb) i owoce no i najbardziej ze wszystkich mamuś cierpię z powodu zgagi (ale ranigast w miarę pomaga), nie mam żadnych zachcianek, raczej większość jest fujka dla mnie.

Z fajniejszych objawów, to rzeczywiście mocne paznokcie i mniej przetłuszczające się włosy. Z cerą problemów większych, niż zawsze nie mam.

Chciałabym Wam powiedzieć, że lutówki 2017 czają się, żeby nas przebić w liczbie postów i w sumie dobrze im idzie, bo są tylko o jakieś 400 za nami.

Pamiętacie, jak pytałam Was o fajne miejsce nad morzem? Zdecydowałam się (z Waszego polecenia) na Chłapowo i bez problemu znalazłam nocleg, opcji było sporo, więc jeśli też planujecie, to myślę, że coś znajdziecie

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------


Kurczę, tez pierwsza glukoza na czczo wyszła za wysoka (98) i mam zrobić obciążenie glukozą, ale tyle się naczytałam i nasłuchałam o tym, jakie to wstrętne badanie, że jakoś nie mogę się zebrać.
A napiszesz w skrócie jaką masz dietę?

Nie wiedziałam że panuje jakiś wyścig na posty a jak mam pisać coś głupiego i bez sensu to lepiej w ogóle
Tak test obciążenia straszny, miałam w lutym i po wypiciu prawie zwróciłam ale leżałam plackiem i dałam rade i jak pomyślę że niedługo znowu muszę zrobić to już mi nie dobrze

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez Moniczi

A ja dzisiaj jestem po konsultacjach u diabetologa, cały czas zbyt wysoki cukier na czczo... dostałam glukometr i dietę, która mnie mało cieszy :/ No ale dla maleństwa chętnie się poświęcę, byle tylko było zdrowe. Mam tak jak niektóre z Was - mega głód, zaczynam jeść, parę kęsów i koniec - mój tż dojada za mnie, więc on już przytył kilo, które ja straciłam
Najgorsze to jest to poczucie, ze ciągle mi wszystko podchodzi do gardła. Ale od tygodnia wstaję rano bezboleśnie
O 16.30 idę do pani ginekolog, Za równe 2 tygodnie prenatalne.
W sumie dopiero teraz zaczynam sobie zdawać sprawę, jakie to jest wyzwanie być w ciąży Nie mogę się doczekać wizyty. Mam nadzieję że nie narozrabiałam, bo kurcze zrobiłam wczoraj ponad 15 km na rowerze :/

Współczuje diety! Ja też po kilku kesach mam dosyć i objawami się byle czym

Napisane przez NiEBiE

Witaj nowa mamusiu!
Mit cudowności II trymestru i zastrzyku energii został już obalony, więc za bardzo się nie nastawiaj.

Jeśli chodzi o mnie i moje dolegliwości, to: mam już widoczny brzuszek, jestem wiecznie zmęczona, nawet zakupy to duży wyczyn, ciągle czuję się jakbym połknęła kamień, najadam się 1 kromką chleba, cos tam podziobię i mam dość, apetyt ostatnio mi bardzo zmalał, najchętniej jadłabym tylko suche (np. frytki z piekarnika bez tłuszczu, chleb) i owoce no i najbardziej ze wszystkich mamuś cierpię z powodu zgagi (ale ranigast w miarę pomaga), nie mam żadnych zachcianek, raczej większość jest fujka dla mnie.

Z fajniejszych objawów, to rzeczywiście mocne paznokcie i mniej przetłuszczające się włosy. Z cerą problemów większych, niż zawsze nie mam.

Chciałabym Wam powiedzieć, że lutówki 2017 czają się, żeby nas przebić w liczbie postów i w sumie dobrze im idzie, bo są tylko o jakieś 400 za nami.

Pamiętacie, jak pytałam Was o fajne miejsce nad morzem? Zdecydowałam się (z Waszego polecenia) na Chłapowo i bez problemu znalazłam nocleg, opcji było sporo, więc jeśli też planujecie, to myślę, że coś znajdziecie

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------


Kurczę, tez pierwsza glukoza na czczo wyszła za wysoka (98) i mam zrobić obciążenie glukozą, ale tyle się naczytałam i nasłuchałam o tym, jakie to wstrętne badanie, że jakoś nie mogę się zebrać.
A napiszesz w skrócie jaką masz dietę?

W zeszłym roku byliśmy w Chłapowie. Całkiem fajnie było, ale dwa najbliższe zejścia na plażę miały po jakieś milion schodów! A jedyne łagodne było dosyć daleko od naszego noclegu :-/

Napisane przez Lidka99

Nie wiedziałam że panuje jakiś wyścig na posty a jak mam pisać coś głupiego i bez sensu to lepiej w ogóle
Tak test obciążenia straszny, miałam w lutym i po wypiciu prawie zwróciłam ale leżałam plackiem i dałam rade i jak pomyślę że niedługo znowu muszę zrobić to już mi nie dobrze

A dla mnie ten test to Pikuś. Niby słodki ten ulepek, ale bez problemu wypilam

[Lidka99]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;62731306] A dla mnie ten test to Pikuś. Niby słodki ten ulepek, ale bez problemu wypilam [/QUOTE]

Zazdroszczę!

[Moniczi]

NiEbIe test glukozą faktycznie obrzydliwy i też piłam na leżąco. Cukier na czczo miałam 96, wcześniej nawet 104, więc muszę uważać.
W skrócie trzeba jeść 6-7 małych posiłków dziennie, mam nie przekraczać 1800 kalorii, wyeliminować białe pieczywo, wszystko smażone. Owoce ograniczyć na rzecz warzyw. Za to ogórki mogę wcinać bez ograniczeń No i ważna jest aktywność ruchowa, żeby się nie zasiedzieć. I nie można dopuszczać do głodu.
W sumie najbardziej uciążliwe będzie dla mnie mierzenie cukru godzinę po kazdym posiłku :/

[alica84]

Napisane przez Moniczi

NiEbIe test glukozą faktycznie obrzydliwy i też piłam na leżąco. Cukier na czczo miałam 96, wcześniej nawet 104, więc muszę uważać.
W skrócie trzeba jeść 6-7 małych posiłków dziennie, mam nie przekraczać 1800 kalorii, wyeliminować białe pieczywo, wszystko smażone. Owoce ograniczyć na rzecz warzyw. Za to ogórki mogę wcinać bez ograniczeń No i ważna jest aktywność ruchowa, żeby się nie zasiedzieć. I nie można dopuszczać do głodu.
W sumie najbardziej uciążliwe będzie dla mnie mierzenie cukru godzinę po kazdym posiłku :/

Właśnie miałam czytać jaki masz poziom cukru, ale już doczytałam

Ja najwyższy zbadany miałam 100, ale wtedy już od kilku miesięcy łykałam Glucophage 850 raz dziennie, z powodu PCOS. I było to na kilka miesięcy przed zajściem w ciążę. Dawka została zwiększona do 2 razy dziennie 850 - cukier spadł mi do 87, już badając w ciąży. Na razie mój gin nie kazał mi się konsultować z diabetologiem, ale sam kazał mi wywalić totalnie słodycze i białą mąkę. Póki co owoców mocno nie ograniczyłam. W sobotę mam wizytę - zobaczymy co dalej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[camilla21]

Napisane przez donka_bez_ogonka

A czy ktoras z Was ma lub miala kolczyka w pepku? Nie wiem kiedy go wyjac

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Hej
Kolczyk w peepku powinnas wyjąć jak najwczesniej, w innym wypadku wraz z wzrostem brzuszka beda rosly ci rowniez dziurki

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka