Nasze codzienne jadłospisy, część V

[neitka]

Napisane przez iza_wiosenna

chyba te Twoje obliczenia są błędne to niemożliwe

Wyciągnęłam to cudo z podwieszonych wątków - tylko proszę się nie zrażać moją wagą, że jest za niska czy coś, bo nie zamierzam wcale z odchudzaniem szaleć.

Ważę 46 x 24= 1104
poprawione:
1104 x 0,9 = 993,6

To strasznie mało, prawda?
I jeszcze jedno - chcę schudnąć, bo zawsze ważyłam troszkę mniej i jest mi nieswojo z tymi kilkoma kg po zimie (mam 158 wzrostu)

[smak6malin]

Napisane przez smak6malin

Moje U:

śniadanie: 2 kromki razowca, 2 plasterki pysznej szynki o nieznanej mi nazwie, szczypiorek, pomidor, kilka liści sałaty, 1 jajko na twardo, pół jajka na miękko, 50 gr twarogu śmietankowego, kilka łyżeczek majonezu, kilka truskawek i czereśni

1h szybkiego pływania

II śniadanie : 2 kromki chleba tostowego pełnoziarnistego, kilka plasterków żółtego sera, kilka małych ogórków konserwowych, kilka plasterków salami czosnkowego, ketchup curry

obiad : 5 ziemniaków, kilka kawałków duszonego karczku w sosie śmietankowo- koperkowym, miseczka mizerii : ogórek zielony, koperek, szczypiorek, rzodkiewka, kilka łyżek śmietany, przyprawy

deser: duży kawałek dziwnego ciasta złożonego z trzech warstw : galaretka pomarańczowa, suchary z nutellą, serek homo naturalny, krem kokosowy

2h jazdy na rowerze

podwieczorek : 3 naleśniki z mąki razowej, 400 gr truskawek ze śmietaną, bita śmietana

II podwieczorek ( ) : 2 gałki lodów czekoladowych, garść pokrojonych orzechów laskowych, kilka łyżeczek kakao

1h stretchingu

kolacja : 3 parówki drobiowe, 2 kromki razowca, pyszny soczysty pomidor, 2 plastry żółtego sera, szczypiorek, kilka liści sałaty, dużo ketchupu

Jakby tego było mało to doszedł jeszcze talerz frytek, który właśnie jem.

Napisane przez Krytia

WOW



A to moje pycha, niezdrowe P:

Śn. coś ala placek owsiany(białko: o jajka, garść żytnich, garść owsianych, łyżeczka budyniu cappuccino), garść BF, garść musli, łyżka otrębów owsianych, jogurt owoce leśne(135g), 200g truskawek, z 10 czereśni, wafel ryżowy, ciasteczko owsiane

2Śn. grahamka z twarogiem, łyżeczką masła orzechowego i łyżeczką miodu (pycha), kinder bueno white, 100g truskawek

OB> pierogi samosy z green waya: Pierogi indyjskie z nadzieniem z warzyw z sosem indyjskim, + marchewka

D: 3 gałki lodów: zielone jabłko, wiśnia, kawa latte

P: corny big orzechowy, 2 pierniczki lukrowane z nadzieniem truskawkowym, 1 petitek lu go, mc flurry z sosem truskawkowym i d'aim

K: fitella jabłkowo-cynamonowa, serek wiejski, 10g poduszek toffee, garść musli fruit, wafel ryżowy, 100g truskawek,

a i dzisiaj dużo chodzenia
no i razem: 3100<--- chyba nie tak dużo(ciii kiedyś będzie więcej)

Co do Ciebie to też ładnie Zazdroszczę obiadu, deseru, podwieczorku, śniadania

[Krytia]

Napisane przez iza_wiosenna

poza kolacją fajnie jakie niezdrowe, głupolu? corny big orzechowy jest pyszny a jeszcze lepszy orzechowy z czekoladą - jak snickers!

No dobra nie aż tak bardzo niezdrowe
a kolacja jakoś nie chciałam więcej po podwieczorku mi jakoś tak strasznie gorąco i nie miałam ochoty XD ( ja, ja to napisałam)

[smak6malin]

Napisane przez neitka

Wyciągnęłam to cudo z podwieszonych wątków - tylko proszę się nie zrażać moją wagą, że jest za niska czy coś, bo nie zamierzam wcale z odchudzaniem szaleć.

Ważę 46 x 24= 1104
poprawione:
1104 x 0,9 = 993,6

To strasznie mało, prawda?
I jeszcze jedno - chcę schudnąć, bo zawsze ważyłam troszkę mniej i jest mi nieswojo z tymi kilkoma kg po zimie (mam 158 wzrostu)

A pomnożyć razy współczynnik aktywności ?

[neitka]

też był. Jestem skandalicznie nisko aktywna, czyli, że razy 1. Potem to się zmieni, ale chwilowo - czasu brak...

[natalli]

Dzisiejsze R :

Ś. 1 razowy + liść sałaty lodowej +plasterek szynki + jajko gotowane + koktajl truskawkowy ( 12sz. + kefir + otręby pszenne 4 łyżki - pierwszy raz dzisiaj jadłam )

Ś2. kawa + jablko + rzodkiewki (2 śniadanko było u babci dlatego tak ubogo)

O. połowa piersi z kurczaka w carry (resztka obiadku z wczoraj) + 50g ryżu brązowego + sałata lodowa z połową awokado (ile mozna go jeść ?)

P. kefir + 3 ciastka owsiane ZŁOTOKŁOSY (chyba cukru mi brakuje nie mogłam sie powstrzymać. Co można jeść żeby dostarczyć organizmowi curku, akurat dzisiaj podwieczorek był o 18 więc na owoce już za póżno.)

K. 4 rzodkiewki + 1/3 tuńczyka wsw. + jajko (bez żółtka) + połowa wiśniaka z koperkiem + czerwona herbata

[smak6malin]

Napisane przez natalli

Dzisiejsze R :

Ś. 1 razowy + liść sałaty lodowej +plasterek szynki + jajko gotowane + koktajl truskawkowy ( 12sz. + kefir + otręby pszenne 4 łyżki - pierwszy raz dzisiaj jadłam ) w sensie, że 1 kromka razowego? może być

Ś2. kawa + jablko + rzodkiewki (2 śniadanko było u babci dlatego tak ubogo) no kiepskie to śniadanko właśnie jak u babci to sporo tu się powinno znaleźć

O. połowa piersi z kurczaka w carry (resztka obiadku z wczoraj) + 50g ryżu brązowego + sałata lodowa z połową awokado (ile mozna go jeść ?) nie łączymy na R węgli z tłuszczami - ryż i awokado

P. kefir + 3 ciastka owsiane ZŁOTOKŁOSY (chyba cukru mi brakuje nie mogłam sie powstrzymać. Co można jeść żeby dostarczyć organizmowi curku, akurat dzisiaj podwieczorek był o 18 więc na owoce już za póżno.) ewentualnie mogłaś zjeść tutaj może jakiś omlet z dżemem niskosłodzonym np

K. 4 rzodkiewki + 1/3 tuńczyka wsw. + jajko (bez żółtka) + połowa wiśniaka z koperkiem + czerwona herbata ok

Jw.

[natalli]

smak6malin - tylko że moja funia to ma same smakołyki które raczej na R się nie nadają , a tu mnie złapałaś na tym awokado i ryżu nieprzyuważyłam tego ...eh... chyba będe musiała bardziej szczegółowo ten mój jadłospis spisywać a jeśli chodzi o omlet to jak się go przyządza ? Bo ja zawsze z jajka i bułki tartej robiłam.

[Siris88]

U.

Śniadanie:
pszenna
posmarowana topionym serkiem
pomidor

2 śniadanie:
1/2 jogobelli truskawkowej dużej
2 garści muesli
trochę pestek słonecznika

Obiad:
1/3 szklanki brązowego ryżu
trochę mięsa mielonego (na łyżce oliwy)
+ sos do spaghetti (czyli spagetti z ryżem zamiast makaronu ;D)

Podwieczorek:
danio waniliowy
ze dwie garści pestek ze słonecznika

Kolacja:
twaróg chudy 125 g
trochę kefiru

Jak ilościowo? Cały dzień się uczę, więc nic nie ruszam i jak zwykle nie wiem czy za dużo, czy za mało =/

[smak6malin]

Napisane przez natalli

smak6malin - tylko że moja funia to ma same smakołyki które raczej na R się nie nadają , a tu mnie złapałaś na tym awokado i ryżu nieprzyuważyłam tego ...eh... chyba będe musiała bardziej szczegółowo ten mój jadłospis spisywać a jeśli chodzi o omlet to jak się go przyządza ? Bo ja zawsze z jajka i bułki tartej robiłam.

Przeglądnij ten wątek
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=106104

[smak6malin]

Napisane przez Siris88

U.

Śniadanie:
pszenna
posmarowana topionym serkiem
pomidor
mogłaś tu coś dorzucić, jakiś owoc, szynkę

2 śniadanie:
1/2 jogobelli truskawkowej dużej
2 garści muesli
trochę pestek słonecznika
tu też byś mogła wrzucić truskawki

Obiad:
1/3 szklanki brązowego ryżu
trochę mięsa mielonego (na łyżce oliwy)
+ sos do spaghetti (czyli spagetti z ryżem zamiast makaronu ;D)
ok, brakuje warzyw

Podwieczorek:
danio waniliowy
ze dwie garści pestek ze słonecznika
ok

Kolacja:
twaróg chudy 125 g
trochę kefiru
znowu nie ma warzyw, pieczywa

Jak ilościowo? Cały dzień się uczę, więc nic nie ruszam i jak zwykle nie wiem czy za dużo, czy za mało =/

Takie skromne te posiłki moim zdaniem.

[Siris88]

Napisane przez smak6malin

Takie skromne te posiłki moim zdaniem.

Okropna jestem ech... a myślałam, że tak dużo zjadłam .
Postaram się bardziej jutro.
Dzięki za ocenę

[smak6malin]

Napisane przez Siris88

Okropna jestem ech... a myślałam, że tak dużo zjadłam .
Postaram się bardziej jutro.
Dzięki za ocenę

Kochana, przestań, co Ty gadasz Głowa do góry, przecież to tylko jadłospis

[Djapira]

Napisane przez smak6malin

Rozumiem, myślisz, że ta redukcja jest Ci potrzebna? Do małej wagi dążysz kochana.. Nie ma problemu, obiecuję, że będę dokładnie analizować Twoje jadłospisy

Dziękuję Ci bardzo Ja jestem niziutka (jedyne 155cm) dlatego myśle,że ta waga byłaby odpowiednia.

[Carmel Choco]

U

1. mc Flurry z d'aim i polewa karmelową
średnia cola zero

(byłam na badaniach na czczo i zahaczyłam o mc'a po nich )

2. kanapka z dwóch kromek chleba ciemnego z pełnego ziarna + plaster pomidora + sałata + szynka z indyka + plasterek świeżego ogóra
225ml soku naturalnie mętnego z jabłek i borówki bez cukru

3. ok.50g makaronu graham (odliczone przed ugotowaniem) + truskawki (1,5 szklanki) + jogurt naturalny (330ml)

4. serek wiejski z pomidorem (taka przekąska)

5. szklanka jogurtu mlecznego (pyyychota) z muesli i otrębami

[bubblegum]

R:
śniadanie: bułka pełnoziarnista + świeży ogórek + rzodkiewka + sałata + kawa z mlekiem i 2 łyżeczkami cukru (wiem, że nie ma białka, ale teraz choruję i rano wzięłam to, co było pod ręką, żeby tylko nie zażywać lekarstwa na pusty żołądek)
drugie: serek wiejski 150g 3% + 200 ml kefiru + truskawki (wszystko zmiksowane; wyszedł pyszny koktajl, szkoda tylko, że bez cukru )
obiad: dwie piersi z kurczaka smażone na oliwie w przyprawach "fit up" do mięsa + sałatka (pomidor, świeży ogórek i 2 kiszone ogórki, 4 rzodkiewki, kilka liści sałaty,szczypiorek w przyprawie "fit up" do sałatek)
podwieczorek: serek wiejski 150g 3% z orzechami laskowymi
kolacja: tuńczyk wsw (puszka)

I jak?
Ile takie menu może mieć kcal orientacyjnie?

[principita]

Moje kolejne podejście do R

1. około 200g wieśniaka, pół pomidora, rzeżucha.

2. 75g wiejskiego lekkiego (wiem, mało, ale był taki kwaśny i wodnisty, że nie podołałam)

3. 2 garści kostki sojowej(na sucho mierzone) czyli myślę około 80g, pół pomidora, 2 łyżki wieśniaka.

4. wiejski lekki (może tu mi się trafi smaczny-.-), łyżeczka pestek słonecznika, łyżeczka migdałów.

5. 200g sera białego chudego.

I jak ?

[rybkad]

Poradźcie mi co mogę wszamać słodkiego na R?
Wiem,że nie powinnam ale jestem w trakcie okresu a mam bardzo obfite i jak nie zjem czegoś słodkiego to się przewrócę i nie wstanę
Myślałam o paru kawałkach gorzkiej czekolady albo o kinder bueno.
Co lepiej zjeść?

[tamonita]

Napisane przez principita

Moje kolejne podejście do R

1. około 200g wieśniaka, pół pomidora, rzeżucha. mało ! powinnas dodać tu węgle, bo one napędzają organizm i dają mu siłe na funkcjonowanie przez cały dzień, poza tym śniadanie powinno być OBFITE ! dlaczego pół pomidora ?! Przecież to warzywo !

2. 75g wiejskiego lekkiego (wiem, mało, ale był taki kwaśny i wodnisty, że nie podołałam) mało ! Jesli nie zjadłaś tego wiesniaka, trzeba było zjesć coś innego.

3. 2 garści kostki sojowej(na sucho mierzone) czyli myślę około 80g, pół pomidora, 2 łyżki wieśniaka. mało !!! dlaczego tylko 2 łyzki wieśniaka Jeśli tak bardzo chciałas go zjeść to mógł on być cały ! I dlaczego tak mało tej kostki sojowej Ubogi obiad...

4. wiejski lekki (może tu mi się trafi smaczny-.-), łyżeczka pestek słonecznika, łyżeczka migdałów. mogłaś dodać warzywo tu jakieś.

5. 200g sera białego chudego. jeśli kolacja była około 3 godziny przed snem mogłaś dodać węgle.

I jak ?

Ogólnie malutko ! Widac kult bialka... a jak dziewczyny wczesniej pisały wcale nie trzeba jeść białka w kazdym posiłku. Brak węgli i bardzo monotonny jadlospis. Ale niech wypowiedzą się inne dziewczyny...

[nothingirl]

Napisane przez rybkad

Poradźcie mi co mogę wszamać słodkiego na R?
Wiem,że nie powinnam ale jestem w trakcie okresu a mam bardzo obfite i jak nie zjem czegoś słodkiego to się przewrócę i nie wstanę
Myślałam o paru kawałkach gorzkiej czekolady albo o kinder bueno.
Co lepiej zjeść?

Myślę,że możesz pozwolic sobie na pare kostek gorzkiejdietki trzymamy sie w 90%wiec chyba nie zaszkodzikinder bueno lepiej sobie daruj

[principita]

Napisane przez tamonita

Ogólnie malutko ! Widac kult bialka... a jak dziewczyny wczesniej pisały wcale nie trzeba jeść białka w kazdym posiłku. Brak węgli i bardzo monotonny jadlospis. Ale niech wypowiedzą się inne dziewczyny...

Tamonitko dziękuję za ocenkę, jestem w I fazie SB, a tam rezygnuje się z węgli to dlatego Kostki sojowej wyszła mi cała miska i zapchałam się, teraz mam jakiś problem z żołądkiem coś mnie pobolewa to nie wiem co zrobię z podwieczorkiem. To co mogę jadać jak nie jem tych węgli, żeby było bardziej rozmaicie przepraszam za OT

[juliaaa161190]

Dzisiejsze R/U:

śniadanie (6:30): 50g chudego twarogu, owsianka (szklanka mleka 1,5% + 1/2 szklanki wody + 2 łyżki płatków owsianych + 3 łyżki otrąb owsianych + łyżka pszennych) z garścią suszonej żurawiny, jabłko, 3 truskawki
II śniadanie (10:40): 150g wiejski lekki, jabłko
przekąska (12:40): garść orzeszków
obiad (16:40): 40g ryżu brązowego (waga przed ugotowaniem) z ok. 350g truskawek zmiksowanych z 50g twarogu chudego

kolacja (19:00): jajko na miękko, pomidor, marchewka

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez rybkad

Poradźcie mi co mogę wszamać słodkiego na R?
Wiem,że nie powinnam ale jestem w trakcie okresu a mam bardzo obfite i jak nie zjem czegoś słodkiego to się przewrócę i nie wstanę
Myślałam o paru kawałkach gorzkiej czekolady albo o kinder bueno.
Co lepiej zjeść?

Hmmm. Może jakiś serek homo z miodem i bakaliami? Koktajl na jogurcie/mleku z bananem i kakao naturalnym? Ewentualnie jakieś orzeszki w czekoladzie? To takie lajtowe słodycze

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez principita

Tamonitko dziękuję za ocenkę, jestem w I fazie SB, a tam rezygnuje się z węgli to dlatego Kostki sojowej wyszła mi cała miska i zapchałam się, teraz mam jakiś problem z żołądkiem coś mnie pobolewa to nie wiem co zrobię z podwieczorkiem. To co mogę jadać jak nie jem tych węgli, żeby było bardziej rozmaicie przepraszam za OT

Z tego co wiem (bo byłam przez krótki okres czasu na SB) możesz jeść także serki topione light, mięso, warzywa, jajka...
Twój jadłospis jest mało urozmaicony. Uważam, że nie powinno jeść się więcej niż 2 serki wiejskie dziennie . Na śniadanie możesz sobie zrobić jajecznicę na łyżce oliwy z oliwek z warzywami. Na II możesz zjeść serek wiejski + koktajl warzywny. Na obiadek jakieś mięsko usmażone na oliwie z oliwek/oleju rzepakowym i do tego puree z kalafiora (kalafior zmiksowany z odrobiną serka wiejskiego i oliwy) Podwieczorek to może być jakaś sałatka z owocami morza, a na kolację powiedzmy, że twaróg ze słodzikiem, aromatem waniliowym i kakao gorzkim (z tego co pamiętam mozna gorzkie kakao)

[bubblegum]

Napisane przez bubblegum

R:
śniadanie: bułka pełnoziarnista + świeży ogórek + rzodkiewka + sałata + kawa z mlekiem i 2 łyżeczkami cukru (wiem, że nie ma białka, ale teraz choruję i rano wzięłam to, co było pod ręką, żeby tylko nie zażywać lekarstwa na pusty żołądek)
drugie: serek wiejski 150g 3% + 200 ml kefiru + truskawki (wszystko zmiksowane; wyszedł pyszny koktajl, szkoda tylko, że bez cukru )
obiad: dwie piersi z kurczaka smażone na oliwie w przyprawach "fit up" do mięsa + sałatka (pomidor, świeży ogórek i 2 kiszone ogórki, 4 rzodkiewki, kilka liści sałaty,szczypiorek w przyprawie "fit up" do sałatek)
podwieczorek: serek wiejski 150g 3% z orzechami laskowymi
kolacja: tuńczyk wsw (puszka)

I jak?
Ile takie menu może mieć kcal orientacyjnie?

up up

[monochrome]

P.

Śniadanie:
Dwie kromki chleba graham z masłem, szynką, żółtym serem, pomidorem i sałatą

tak mało zjadłam, bo podobnie jak Carmel byłam dziś na badaniach na czczo i tylko takie coś pożarłam potem w samochodzie. ;p

II śniadanie:
Taki sam zestaw kanapkowy jak wyżej, jabłko, banan

III śniadanie:
Belriso waniliowy, garść orzeszków, parę truskawek

Obiad:
Zupa kalafiorowa zabielana
Kotlet z kurczaka panierowany w tradycyjny sposób
Trochę ponad 1/2 torebki białego ryżu
Sałatka grecka

Deser:
Kawałek śmietanowego ciasta z orzechami, wiórkami kokosowymi i czekoladową polewą ^^

Podwieczorek:
właśnie sobie przyniosłam do konsumpcji:
Bułka z wieśniakiem Piątnicy z "truskawkami"
Trochę prawdziwych truskawek

Kolacja:
Hmmm, zostało jeszcze sporo tej sałatki greckiej
Do tego może tosty z szynką czy coś równie chlebkowego, dziś mam kanapkowy dzień

[marga_zg]

U:
Sn: 4 kromki chleba fitness z jajkiem i kielkami soi
IISn: duza grahamka z salata, pomidorem, rzodkiewka, plasterkiem sera zoltego 22% tl., jablko
O: 4 pierogi ruskie, 4 pierogi z truskawkami (mama zrobila, pyszne )
D: rozek orzechowy
P: 200g serka homo z 3 lyzeczkami slonecznika, szklanka koktajlu (truskawki, mleko 1,5%)
K: 250g twarógu chudego wymieszanego z rzodkiewka i szczypiorkiem, grejpfruit
razem ok 2000kcal

Owocowo dzis

Prosze o ocene

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez marga_zg

U:
Sn: 4 kromki chleba fitness z jajkiem i kielkami soi
IISn: duza grahamka z salata, pomidorem, rzodkiewka, plasterkiem sera zoltego 22% tl., jablko
O: 4 pierogi ruskie, 4 pierogi z truskawkami (mama zrobila, pyszne )
D: rozek orzechowy
P: 200g serka homo z 3 lyzeczkami slonecznika, szklanka koktajlu (truskawki, mleko 1,5%)
K: 250g twarógu chudego wymieszanego z rzodkiewka i szczypiorkiem, grejpfruit
razem ok 2000kcal

Owocowo dzis

Prosze o ocene

ładnie, ale mogłabyś na kolację zjeść powiedzmy 150 gram twarogu i kromkę chleba czy coś
Bo i tak tyle białka się nie przyswoi, a od małej ilości węgli na kolację nie przytyjesz :P

[marga_zg]

Napisane przez Hypnotic Eyes

ładnie, ale mogłabyś na kolację zjeść powiedzmy 150 gram twarogu i kromkę chleba czy coś
Bo i tak tyle białka się nie przyswoi, a od małej ilości węgli na kolację nie przytyjesz :P

Dziekuje za miłe słowa do kolacji masz oczywiście rację tylko, że ja sie boję węgli na noc (wiem, że to głupie). Postaram sie przelamać do tej jednej kromeczki

[principita]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Z tego co wiem (bo byłam przez krótki okres czasu na SB) możesz jeść także serki topione light, mięso, warzywa, jajka...
Twój jadłospis jest mało urozmaicony. Uważam, że nie powinno jeść się więcej niż 2 serki wiejskie dziennie . Na śniadanie możesz sobie zrobić jajecznicę na łyżce oliwy z oliwek z warzywami. Na II możesz zjeść serek wiejski + koktajl warzywny. Na obiadek jakieś mięsko usmażone na oliwie z oliwek/oleju rzepakowym i do tego puree z kalafiora (kalafior zmiksowany z odrobiną serka wiejskiego i oliwy) Podwieczorek to może być jakaś sałatka z owocami morza, a na kolację powiedzmy, że twaróg ze słodzikiem, aromatem waniliowym i kakao gorzkim (z tego co pamiętam mozna gorzkie kakao)

właśnie u mnie z mięsem to tak słabo, bo stopniowo zmierzam ku wegetarianizmowi, już długo długo, ale coś nie mogę ze względów domowo - zdrowotnych - wiecie jacy są rodzice. Teraz i tak już mam dość rozregulowany metabolizm, jakbym tu zamieściła jadłospis jaki zjadałam i nie tyłam kiedyś to chyba byście były w szoku. Uh uh i to jakim To jutro chyba zjem jakieś jajko czy coś z jednej strony chciałabym móc tak sobie jeść wszystko, ale kiedyś jadłam na prawdę duuuużo.
Dziękuję i przepraszam za OT;*

z ciekawości zamieszczę mój stary, myślę że według waszych ocen będzie to przynajmniej przytycie, ha ha.

1. 2 kajzerki posmarowane masłem, jedna połówka z serem żółtym i keczupem, druga z szynką, pomidorem i jajkiem i majonezem, trzecia z paprykarzem, a czwarta z szynką i serem. Kakao na mleku 2% czasem jakieś ciastko.

2. kanapka z chleba zwykłego z masłem szynką i serem, jajko, herbata.

3. przynajmniej 250g makaronu do spaghetti, 250g mięsa wieprzowego, sos do spaghetti ze słoika, ser żółty, a to wszystko na oleju.

4. tutaj był z reguły "napad" na sklep z koleżankami Ha ha. ciastka, czekolada, picie gazowane, chipsy etc.

5. kanapka z chleba zwykłego z masłem i szynką i pomidorem

6. 2-3 kromki chleba zwykłego z masłem, pasztetem, albo szynką, serem żółtym, pomidorem. Albo jajka w majonezie, jajecznica + 2-3 kromki chleba zwykłego z masłem.

a tu czasem się zdarzało, że przekąsiłam coś słodkiego. takich jadłospisów było mnóstwo i dochodziły czasem o 23. kebaby etc. i mogłabym tak wymieniać, a najlepsze było to, że nie tyłam ! a teraz. Na pewno nie był on zdrowy, ale mogłam jeść to na co miałam ochotę i taki mały oftopek mam nadzieję, że nie zostanę ukarana przez nasze Moderatorki