Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[kochanie]

Hej:
A ja byłam w weekend na Mazurach Szkoda, że tak krótko, narobiłam sobie tylko ochoty na pływanie i trzeba było wracać... Ale i tak było warto przypomnieć sobie jak tam pięknie

Napisane przez karolina1985

No wiesz co
P.s. w weekend napiszę PW w sprawie lakierów ok?

Ok, tylko w który weekend? Spokojnie, mi się nie spieszy, pisz kiedy chcesz

Napisane przez rzyrafka

Powodzenia! Będzie dobrze


Mam ciągle za mało czasu, wczoraj odkurzałam po 22, bo wcześniej ciągle gdzieś latałam, w dodatku mam wyrzuty sumienia, że nic nie gotuję

No i muszę się przyznać, że wczoraj poszłam do Natury... i kupiłam lakier essence z limitowanki you rock - taki niby jak paradoxal i róż Catrice brzoskwiniowy Od 2 tygodni maluję się prawie codziennie tym brązowym i bardzo go lubię a skoro Estella chwaliła brzoskwinię, to nie mogłam się oprzeć
I kilka dni temu kupiłam w końcu paczulę logony (chyba kupię na zapas, jestem uzależniona od tej maski)

Za to zużycia idą mi dobrze, skończyłam w tym miesiącu już m.in. 2 maski lusha (o dziwo świeże po terminie w ogóle się nie zmieniły, ale wolałam dłużej nie ryzykować ).

[karolina1985]

Napisane przez rzyrafka

Trzymam kciuki

Napisane przez kochanie

Hej:
A ja byłam w weekend na Mazurach Szkoda, że tak krótko, narobiłam sobie tylko ochoty na pływanie i trzeba było wracać... Ale i tak było warto przypomnieć sobie jak tam pięknie

Ok, tylko w który weekend? Spokojnie, mi się nie spieszy, pisz kiedy chcesz

No i muszę się przyznać, że wczoraj poszłam do Natury... i kupiłam lakier essence z limitowanki you rock - taki niby jak paradoxal i róż Catrice brzoskwiniowy Od 2 tygodni maluję się prawie codziennie tym brązowym i bardzo go lubię a skoro Estella chwaliła brzoskwinię, to nie mogłam się oprzeć

Za to zużycia idą mi dobrze, skończyłam w tym miesiącu już m.in. 2 maski lusha (o dziwo świeże po terminie w ogóle się nie zmieniły, ale wolałam dłużej nie ryzykować ).

A gdzie byliście na Mazurach?My jedziemy w niedzielę
A na razie czeka mnie malowanie ogrodzenia u rodziców

No właśnie nie wiem w który, ale napiszę

Hmm a ja gdzie nie pójdę do Natury to nie ma tych róży

U mnie lipiec odpukać też bardzo dobry, kupiłam tylko 3 rzeczy w czym 2 to niezbędniki a zużyłam 3 żele pod prysznic i szampon

[bossy]

Yh, a ja latam po lekarzach.
Rtg zębów, rtg zatok, usg piersi, tranvaginalne, brzucha. dzisiaj miałam gastroskopię :/

[kochanie]

Napisane przez karolina1985

A gdzie byliście na Mazurach?My jedziemy w niedzielę
A na razie czeka mnie malowanie ogrodzenia u rodziców

No właśnie nie wiem w który, ale napiszę

Hmm a ja gdzie nie pójdę do Natury to nie ma tych róży

Pływaliśmy żaglówką po Niegocinie - to jezioro przy Giżycku
Zazdroszczę, że jedziesz na tydzień tam! i w ogóle urlopu
Jak chcesz to mogę Ci jakiś kupić, ja jak jestem to zawsze są

Napisane przez bossy

Yh, a ja latam po lekarzach.
Rtg zębów, rtg zatok, usg piersi, tranvaginalne, brzucha. dzisiaj miałam gastroskopię :/

O rety, bosiak, co się dzieje? Dlaczego musiałaś mieć gastroskopię?

[isa666]

Jaką godzinkę temu dostałam SMS-a od rzyrafki, że jest już panią mgr!
rzyrafko jeszcze raz gratulacje

bosiak, oj aż tyle badań? Biedactwo


A ja pojechałam sobie na zakupy i poszalałam.
Z wyprzedaży mam tylko 4 bluzeczki z H&M (w tym jedna taka brzoskwiniowa w motylki, na jedno ramię za 10 zł) i zwykłe sandałki na koturnie z Deichmanna. Zdziwiło mnie, że ta koturna jest bardzo lekka, jakby się miało na nogach kapcie.

Z niewyprzedażowych ubrań nabyłam taki ciemnofuksjowy żakiet w Stradivariusie za 129 zł i torebkę w C&A za 99 zł. Według mnie nieco wzorowana chyba na Birkin, dlatego mnie urzekła

[bossy]

No mam "małe" problemy...

[Organzza]

Napisane przez kochanie

Hej:
A ja byłam w weekend na Mazurach Szkoda, że tak krótko, narobiłam sobie tylko ochoty na pływanie i trzeba było wracać... Ale i tak było warto przypomnieć sobie jak tam pięknie


No i muszę się przyznać, że wczoraj poszłam do Natury... i kupiłam lakier essence z limitowanki you rock - taki niby jak paradoxal i róż Catrice brzoskwiniowy


Ok, tylko w który weekend? Spokojnie, mi się nie spieszy, pisz kiedy chcesz

mnie się Mazury w ogóle nie podobają jakoś nie widzę tego uroku.. przynajmniej żaden raz kiedy tam byłam mnie nie zachwycił.. choć teraz wyrwałabym się gdziekolwiek

kupiłam dziś w podziemiu w Centrum 2 lakiery Revlon: różowy na zapas (Bubblegum) i Papayę

Napisane przez bossy

Yh, a ja latam po lekarzach.
Rtg zębów, rtg zatok, usg piersi, tranvaginalne, brzucha. dzisiaj miałam gastroskopię :/

o rany, trzymaj się biedactwo

Napisane przez karolina1985

Hmm a ja gdzie nie pójdę do Natury to nie ma tych róży

moja oferta pomocy w zakupie jest nadal aktualna wystarczy słowo

i jak będziesz pisała do Izy w sprawie lakierów, to daj znać, też chciałam z 1-2

Napisane przez isa666

Jaką godzinkę temu dostałam SMS-a od rzyrafki, że jest już panią mgr!

to było oczywiste

rzyrafko, gratuluję i zazdroszczę choć odkąd mam do czynienia z pracą, to studiowanie nie wydaje się takie złe jak przedtem

[rzyrafka]

wysłałam prawie wszystkim NK, do których miałam numery
Ale dziękuję tutaj

Ojej, się nastresowałam bo oczywiście z racji nazwiska jak zwykle byłam ostatnia, i nawet to, ze każdy wychodził z 5 mnie nie uspokoiło do samego końca. No ale mi też się udało i się cieszę

Kino sobie sprezentowałam, na razie

Poprawiam makijaż i jadę pić na akademiki

Bossy, kurczę niepokojące to co piszesz

[noseknosek]

rzyrafko ogromne gratulacje i dzięki za wiadomość

[karolina1985]

Napisane przez bossy

Yh, a ja latam po lekarzach.
Rtg zębów, rtg zatok, usg piersi, tranvaginalne, brzucha. dzisiaj miałam gastroskopię :/

Kurcze mam nadzieję, że jednak te problemy "zmaleją"faktycznie, bo na razie to nieźle nas nastraszyłaś

Napisane przez kochanie

Pływaliśmy żaglówką po Niegocinie - to jezioro przy Giżycku
Zazdroszczę, że jedziesz na tydzień tam! i w ogóle urlopu
Jak chcesz to mogę Ci jakiś kupić, ja jak jestem to zawsze są

Super! My nie na żaglówkę tylko tak normalnie do ośrodka, ale też pływać będziemy sobie zwykłą łódką (tzn. kto będzie pływał ten będzie pływał, ja się zamierzam opalać ), rowerkami wodnymi i kajakiem No i TŻ połknął ostatnio bakcyla łowienia ryb, więc pewnie będę musiała mu potowarzyszyć z książką od czasu do czasu

Napisane przez Organzza

mnie się Mazury w ogóle nie podobają jakoś nie widzę tego uroku.. przynajmniej żaden raz kiedy tam byłam mnie nie zachwycił.. choć teraz wyrwałabym się gdziekolwiek


moja oferta pomocy w zakupie jest nadal aktualna wystarczy słowo

i jak będziesz pisała do Izy w sprawie lakierów, to daj znać, też chciałam z 1-2

rzyrafko, gratuluję i zazdroszczę choć odkąd mam do czynienia z pracą, to studiowanie nie wydaje się takie złe jak przedtem

Dzięki Dziewczyny za propozycje zakupu Muszę obmacać jeszcze raz testery i jeśli nie znajdę tu u rodziców, albo w Ostródzie to na pewno się odezwę

A jakie lakiery chcesz?Będę pamiętać

No właśnie a jak Ci tam jest na tych praktykach?

Przyznam uczciwie, że kiedyś i mnie Mazury kojarzyły się z komarami,kleszczami i nudą Ale 2 lata temu odkąd zabrał mnie tam TŻ kojarzą mi się strasznie pozytywnie
To były nasze początki, pierwszy wspólny wyjazd, noce na pomoście nad jeziorem pod gwiazdami, spacery, rozmowy godzinami, no mnóstwo romantycznych wspomnień mam i dlatego taka jestem pozytywnie nastawiona, bo to będzie to samo miejsce i mam nadzieję na powrót choć części tej atmosfery, bo niestety na co dzień gdzieś to się trochę gubi między pracą a domem...
A propos dziś nasza 2 "oficjalna" rocznica Szkoda tylko, że nie będziemy się widzieli

Napisane przez rzyrafka

wysłałam prawie wszystkim NK, do których miałam numery

I ja jeszcze raz gratuluję i życzę udanego opijania

[Organzza]

Napisane przez karolina1985

A jakie lakiery chcesz?Będę pamiętać

No właśnie a jak Ci tam jest na tych praktykach?

Przyznam uczciwie, że kiedyś i mnie Mazury kojarzyły się z komarami,kleszczami i nudą Ale 2 lata temu odkąd zabrał mnie tam TŻ kojarzą mi się strasznie pozytywnie (...)

na pewno Watermelona, może ten Raspberry, ale tu nie jestem jeszcze przekonana

właściwie dobrze, ostatnie parę dni byłam w innej placówce firmy i tu już inni ludzie, inna (moim zdaniem gorsza) atmosfera, sekretarki tak "pomocne" jakbym co najmniej chciała zająć ich stanowisko, a one same mądrzejsze od Pana Boga na szczęście jutro wracam "do siebie", a tu nie mam na co narzekać choć na dłużej nie chciałabym zostać w tego typu instytucji


gratuluję rocznicy na pewno sobie odbijecie na wyjeździe to dzisiejsze niewidzenie

[kochanie]

Napisane przez bossy

No mam "małe" problemy...

bosiak, trzymam kciuki, żeby szybko minęły i były na pewno małe

Napisane przez Organzza

mnie się Mazury w ogóle nie podobają jakoś nie widzę tego uroku.. przynajmniej żaden raz kiedy tam byłam mnie nie zachwycił.. choć teraz wyrwałabym się gdziekolwiek

Ja lubię Mazury z żaglówki, wtedy są piękne Ale bardziej lubię okolice Augustowa i kajaki Bardzo chciałabym tam znów pojechać...

Napisane przez rzyrafka

wysłałam prawie wszystkim NK, do których miałam numery
Ale dziękuję tutaj

jeszcze raz gratulacje

Napisane przez karolina1985

Super! My nie na żaglówkę tylko tak normalnie do ośrodka, ale też pływać będziemy sobie zwykłą łódką (tzn. kto będzie pływał ten będzie pływał, ja się zamierzam opalać ), rowerkami wodnymi i kajakiem No i TŻ połknął ostatnio bakcyla łowienia ryb, więc pewnie będę musiała mu potowarzyszyć z książką od czasu do czasu
[...]
Przyznam uczciwie, że kiedyś i mnie Mazury kojarzyły się z komarami,kleszczami i nudą Ale 2 lata temu odkąd zabrał mnie tam TŻ kojarzą mi się strasznie pozytywnie

Łowienie ryb jest fajne, można się opalić a później jest dobry obiad (byłam na rybach raz, z kolegą i do niczego się nie zabierałam) Ale słyszałam, że na Mazurach kiepsko z rybami, bo podobno wyławiają je wiosną i jesienią sieciami:/
Szkoda, że nie będziecie się widzieć w rocznicę, nam też w tym roku przepadła... jak pisała Organzza, odbijecie to sobie na wyjeździe

Napisane przez Organzza

właściwie dobrze, ostatnie parę dni byłam w innej placówce firmy i tu już inni ludzie, inna (moim zdaniem gorsza) atmosfera, sekretarki tak "pomocne" jakbym co najmniej chciała zająć ich stanowisko, a one same mądrzejsze od Pana Boga na szczęście jutro wracam "do siebie", a tu nie mam na co narzekać choć na dłużej nie chciałabym zostać w tego typu instytucji

Zawsze potem będziesz wiedziała czego szukać a w co się nie pakować
Praktyki zlecą na pewno szybko


A ja dostałam w końcu zwrot podatku za zeszły rok i się zastanawiam, co chcę "najbardziej na świecie"

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

A ja dostałam w końcu zwrot podatku za zeszły rok i się zastanawiam, co chcę "najbardziej na świecie"

Ja dalej czekam

[kochanie]

Napisane przez Hosenka*

Ja dalej czekam

Widocznie tak dużo chcą Ci oddać, że muszą sobie odłożyć

A ja czekam na kalosze... zamówiłam tydzień temu, dobrze chociaż, że na razie nie pada...

[karolina1985]

Napisane przez Organzza

na pewno Watermelona, może ten Raspberry, ale tu nie jestem jeszcze przekonana

właściwie dobrze, ostatnie parę dni byłam w innej placówce firmy i tu już inni ludzie, inna (moim zdaniem gorsza) atmosfera, sekretarki tak "pomocne" jakbym co najmniej chciała zająć ich stanowisko, a one same mądrzejsze od Pana Boga na szczęście jutro wracam "do siebie", a tu nie mam na co narzekać choć na dłużej nie chciałabym zostać w tego typu instytucji


gratuluję rocznicy na pewno sobie odbijecie na wyjeździe to dzisiejsze niewidzenie

Watermelon świetny wybór

no to dobrze, że u Ciebie nie jest tak jak w tej innej placówce, atmosfera w pracy ma dla mnie ogromne znaczenie i stety (albo niestety) bardzo trzyma mnie w obecnej pracy.

Dziękuję Też mam taką nadzieję, ale i tak się rozkleiłam TŻtowi wczoraj

Napisane przez kochanie

Łowienie ryb jest fajne, można się opalić a później jest dobry obiad (byłam na rybach raz, z kolegą i do niczego się nie zabierałam) Ale słyszałam, że na Mazurach kiepsko z rybami, bo podobno wyławiają je wiosną i jesienią sieciami:/
Szkoda, że nie będziecie się widzieć w rocznicę, nam też w tym roku przepadła... jak pisała Organzza, odbijecie to sobie na wyjeździe

A ja dostałam w końcu zwrot podatku za zeszły rok i się zastanawiam, co chcę "najbardziej na świecie"

Na szczęście mój łowi dla samego łowienia i wszystkie ryby zaraz wypuszcza. Ja bym się nie dotknęła do tego a i on raczej nie ma takich zapędów jak widzę, więc to łowienie tylko dla sportu a ryba w knajpie

Strasznie długo czekałaś. Ja jak jeszcze miałam jakiś zwrot (w tym roku miałam złotówkę do dopłaty) to pamiętam, że bardzo szybko przychodził.
I masz już jakiś pomysł?

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

Widocznie tak dużo chcą Ci oddać, że muszą sobie odłożyć

A ja czekam na kalosze... zamówiłam tydzień temu, dobrze chociaż, że na razie nie pada...

Tylko 204 zł

Nie pochwaliłam się: za czerwiec dostałam bardzo fajną wypłatę Co prawda obniżyli nam prowizję (z 20% na 10%), ale podnieśli podstawę i jest teraz możliwość dodatkowej premii (do 20% podstawy). Obawiałam się, że ta premia będzie tylko na papierze, ale jednak nie - w czerwcu miałam niezły wycisk w pracy (pisałam wcześniej, że organizowaliśmy galę i wszystko było na mojej głowie, od pozyskiwania sponsorów, po robienie listy gości i wysyłanie zaproszeń) i przyznali mi premię

Chciałabym tyle dostawać co miesiąc Ale za lipiec też się zapowiada ciekawie

[kochanie]

Napisane przez karolina1985

Strasznie długo czekałaś. Ja jak jeszcze miałam jakiś zwrot (w tym roku miałam złotówkę do dopłaty) to pamiętam, że bardzo szybko przychodził.
I masz już jakiś pomysł?

No właśnie ostatnio się dowiedziałam, że czeka się ok. miesiąca... ja czekałam od kwietnia, może to przez to, że składałam w ostatniej chwili
No właśnie nie mam pomysłu na jedną konkretną rzecz, ale pewnie jakiś lakier i coś ładnego przybędzie

Napisane przez Hosenka*

Chciałabym tyle dostawać co miesiąc Ale za lipiec też się zapowiada ciekawie

Fajnie, że dobrze płacą, oby tak dalej


Aaale się objadłam wiśniami, przyniosłam do pracy pół kilo i prawie wszystko już zjadłam

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

No właśnie ostatnio się dowiedziałam, że czeka się ok. miesiąca... ja czekałam od kwietnia, może to przez to, że składałam w ostatniej chwili
No właśnie nie mam pomysłu na jedną konkretną rzecz, ale pewnie jakiś lakier i coś ładnego przybędzie


Fajnie, że dobrze płacą, oby tak dalej


Aaale się objadłam wiśniami, przyniosłam do pracy pół kilo i prawie wszystko już zjadłam

US ma trzy miesiące na zwrot, a długość czekania i tak zależy od terminu kiedy się złożyło i czy zaniosło się osobiście, czy rozliczyło przez internet.

Ja złożyłam w przedostatnim dniu, osobiście, wiec trochę poczekam Składając przez internet podobno krócej to trwa.

[isa666]

Hej
Ja wróciłam właśnie z plotek u koleżanki i muszę się zabrać za jakis obiad. Nie mam tylko pomysłu co by tu ugotować

U koleżanki wymacałam wszystkie jej lakiery, ma kilka fajnych kolorów i aż mnie nabrała ochota na zakupy Ale póki co daję pazurkom odpocząć. Nie widzę sensu w malowaniu ich jak siedzę w domu, bo i tak zaraz pozdzieram lakier a i samym paznokciom trochę odpoczynku pewnie dobrze zrobi

[bossy]

Też miałam zwrot w tym roku Coś ok 240zł, ale już tak dawno go dostałam, że nawet o nim nie pamiętam chyba w kwietniu. W zeszłym roku miałam 550zł zwrotu... w przyszłym pewnie nic już nie dostanę przy tych zarobkach :nudy:

dzisiaj idę jeszcze na usg za 30 min.
Ogólnie to mam zapalenie żołądka i dwunastnicy. Nie mam tej bakterii w żołądku, która ponoć obecnie jest bardzo popularna, helicoba coś tam p coś tam tyle dobrego. Wrzodów nie ma, grzybicy nie ma.
Ale jest zapalenie. (ostatnio często wymiotowałam na przemian z biegunkami itp... i mnie bardzo - od długiego czasu boli brzuch, no i wiem już, że to od tego zapalenia).

Muszę też jeszcze zrobić rtg zatok, żeby zobaczyć czy nie mam żadnych torbieli/polipów na zatokach bo coś wyszło w rtg zęba i rtg szczęki (ale mi to wygląda na zatoki szczękowe tylko obniżone). no ale dla pewności...
bo jakby to był torbiel lub polip to chyba tylko z 1 strony, a ja mam z 2 i to w sumie wyglada normalnie jakos, podobny kształt, symetrycznie. no ale zobaczę. Rtg zatok ma to rozjaśnić wszystko.
mam nadzieje, ze nic nie bedzie bo nie chce mieć operacji

[Lady Guidette]

Napisane przez Hosenka*

Ja dalej czekam

O, fajnie wiedzieć, że nie jestem jedyna Z tym, że ja musiałam odesłać korektę w maju

Przyłączam sie do wątku ale jeszcze go poczytam od początku w wolnej chwili. Musze przestać kupować kosmetyki, bo po pierwsze - skończyła mi sie na nie szafa, a po drugie denerwuje mnie fakt, że nie mam nad tym kontroli.
Muszę je kiedyś policzyć i zacząć odejmować.

[isa666]

Bosiak


Pojechałam dziś z samego rana kupić bilety na pociąg, bo koleżanka mojej mamy ją nastraszyła, że teraz w okresie wakacji ciężko z rezerwacjami, bo niby wszystko już wykupione. Tymczasem nie miałam żadnego problemu z zakupem 2 miejsc obok siebie w obie strony, więc chyba pociągi nie są aż tak przepełnione

Wyjeżdżamy we środę 20.07 o 8.00 rano Powrót w kolejną środę 27.07.

[Estella]

Bosiak rozmawiałabym ostatnio z moją dentystka, bo ja mam wiecznie problem z zatokami i trochę mnie czasem zęby pobolewają i podobno korzenie zębów mogą przebijać zatoki albo być na tyle blisko, że bolą od zatok :/
Daj znać co Ci wyszło.

Warszawianki mam do oddania maskę algową witaminową Bielendy, wodę brzozowa z Rossmanna i pół butelki balsamu z mango Garniera - tego nawilżającego 7 dni, w zielonym opakowaniu. Może któraś przygarnie?

[Hosenka*]

Napisane przez Estella

Warszawianki mam do oddania maskę algową witaminową Bielendy, wodę brzozowa z Rossmanna i pół butelki balsamu z mango Garniera - tego nawilżającego 7 dni, w zielonym opakowaniu. Może któraś przygarnie?

A nie-warszawianka może być? Przygarnęłabym maskę i wodę Za ile?

[bossy]

Napisane przez Estella

Bosiak rozmawiałabym ostatnio z moją dentystka, bo ja mam wiecznie problem z zatokami i trochę mnie czasem zęby pobolewają i podobno korzenie zębów mogą przebijać zatoki albo być na tyle blisko, że bolą od zatok :/
Daj znać co Ci wyszło.

Warszawianki mam do oddania maskę algową witaminową Bielendy, wodę brzozowa z Rossmanna i pół butelki balsamu z mango Garniera - tego nawilżającego 7 dni, w zielonym opakowaniu. Może któraś przygarnie?

No mi na zdjęciu rtg zębów widac, że mi 3 korzenie z 1 i drugiej strony wchodzą w te zatoki. Tylko, że mnie zęby raczej nie bolą tak normalnie, ale głowa a i owszem.

Ile byś chciała za maskę? bo wymienić na co nie mam (ah ten minimalizm ). A chętnie bym przygarnęła.

[isa666]

Napisane przez Estella

Bosiak rozmawiałabym ostatnio z moją dentystka, bo ja mam wiecznie problem z zatokami i trochę mnie czasem zęby pobolewają i podobno korzenie zębów mogą przebijać zatoki albo być na tyle blisko, że bolą od zatok :/

O kurczę, nie wiedziałam, że może tak być Ja też wiecznie mam problemy z zatokami, ale zęby na szczęście mnie nie bolą (poza tą wrażliwością na zimne napoje i lody od pewnego czasu).


Rety, jaki dziś ukrop

[Organzza]

Napisane przez bossy

Też miałam zwrot w tym roku Coś ok 240zł, ale już tak dawno go dostałam, że nawet o nim nie pamiętam chyba w kwietniu. W zeszłym roku miałam 550zł zwrotu... w przyszłym pewnie nic już nie dostanę przy tych zarobkach :nudy:

no ale chyba lepiej więcej zarabiać i nie mieć zwrotu (o ile dobrze rozumiem ten mechanizm, ale może się mylę) niż mniej i tylko taki jednorazowy przypływ


mam nadzieję, że wszystko już będzie ok z Twoim zdrowiem

Napisane przez Estella

Bosiak rozmawiałabym ostatnio z moją dentystka, bo ja mam wiecznie problem z zatokami i trochę mnie czasem zęby pobolewają i podobno korzenie zębów mogą przebijać zatoki albo być na tyle blisko, że bolą od zatok :/
Daj znać co Ci wyszło.

o rany, nie miałam pojęcia, że może tak być..
też mnie bolą zatoki, ale na szczęście dotychczas nie miało to przełożenia na zęby

Napisane przez isa666

Rety, jaki dziś ukrop

u nas dzień zaczął się od burzy i do tej pory jest potwornie parno, nie da się wytrzymać.. mimo że w ciągu dnia pada i teoretycznie powinno przynieść lekkie ochłodzenie..

[rzyrafka]

Jeszcze raz dziękuję za gratulacje
tak szalałam, ze wróciłam bez aparatu :/ kolega ma mi sprawdzić czy nikt uczciwy nie oddał do akademików

Napisane przez Hosenka*

Chciałabym tyle dostawać co miesiąc Ale za lipiec też się zapowiada ciekawie

Ładnie ładnie

Napisane przez bossy

dzisiaj idę jeszcze na usg za 30 min.
Ogólnie to mam zapalenie żołądka i dwunastnicy. Nie mam tej bakterii w żołądku, która ponoć obecnie jest bardzo popularna, helicoba coś tam p coś tam tyle dobrego. Wrzodów nie ma, grzybicy nie ma.
Ale jest zapalenie. (ostatnio często wymiotowałam na przemian z biegunkami itp... i mnie bardzo - od długiego czasu boli brzuch, no i wiem już, że to od tego zapalenia).

Muszę też jeszcze zrobić rtg zatok, żeby zobaczyć czy nie mam żadnych torbieli/polipów na zatokach bo coś wyszło w rtg zęba i rtg szczęki (ale mi to wygląda na zatoki szczękowe tylko obniżone). no ale dla pewności...
bo jakby to był torbiel lub polip to chyba tylko z 1 strony, a ja mam z 2 i to w sumie wyglada normalnie jakos, podobny kształt, symetrycznie. no ale zobaczę. Rtg zatok ma to rozjaśnić wszystko.
mam nadzieje, ze nic nie bedzie bo nie chce mieć operacji

A skąd można złapać zapalenie żołądka? Ja sobei kiedyś przeziębiłam, bo w kółko piłam zimne napojem też nie było za fajnie przez kilkja dni

Napisane przez isa666

Rety, jaki dziś ukrop

strasznie jest, w nocy też było okrutnie, nie wyspałam się przez to. Miałam iść po zakupy spożywcze ale odechciewa mi się na samą myśl

Doszedł wreszcie wczoraj mój lakierek wyczekany i cień brązowy też
Ale jestem w tyle jeśli chodzi o gazetki promocyjne, czy SP od dziś jakaś nowa jest może?

[bossy]

Rzyrafko ja mam przewlekłe, nie wiem w sumie. Pewnie dieta. Ponoc trzeba wtedy wyeliminowac nabiał, gluten (czyli to co wczesniej kazał mi alergolog ). no nic.. mam nadzieje, ze bedzie juz tylko lepiej

[isa666]

rzyrafko, mam nadzieję, że aparat się znajdzie

Rano jak byłam na dworcu, to o 7.00 termometr wskazywał tam 26 stopni Na szczęście teraz u mnie zerwał się wiatr i się chmurzy, ale oby nie przyszła jakaś straszna burza


Złożyłam zamówienie z Avonu (lakier Coral Beat) i Oriflame (ten nowy letni błyszczyk w tubce).