Na Wspólnej cz. 4

[Asienka187]

A ja nie oglądałam dziś

[blueskye]

Napisane przez Mgiełka91

Padłam jak Olka krzyczała dzisiaj do Danki na Daniela: "Ta ruda wredna świnia!"

Ja też, ja też, ja też

[regretsareuseless]

Napisane przez Mgiełka91

Padłam jak Olka krzyczała dzisiaj do Danki na Daniela: "Ta ruda wredna świnia!"

Też padłam jak to usłyszałam

[Blondi2989]

A mnie teraz zainteresował wątek Ewy. Coś będzie z tym ornitologiem, przed wakacjami nawet w zapowiedziach było, że mówiła, że go zabiła... Zobaczymy

[cherry_flamme]

Napisane przez Blondi2989

A mnie teraz zainteresował wątek Ewy. Coś będzie z tym ornitologiem, przed wakacjami nawet w zapowiedziach było, że mówiła, że go zabiła... Zobaczymy

Teraz mi przypomniałaś. Może to ornitolog ja szpieguje i do niej wydzwania Ma ten sprzęt do podglądania ptaków, to i pewnie Ewę podgląda z bloku na przeciwko

[Ewa2011]

Daniel jaki cwaniaczek. Ta jego triumfalna mina i protekcjonalne poprawienie kołnierzyka kolegi...

A a propos odpadnięcia Kamila z TzG - to chyba już sporo gwiazdek "Na Wspólnej" tam występowało. Wesołowski, Jabłczyńska, Kudelski, Guzik, Socha (chyba)...

[agniesiaa]

Napisane przez Mgiełka91

Padłam jak Olka krzyczała dzisiaj do Danki na Daniela: "Ta ruda wredna świnia!"

Też padłam

[Małgosia89]

oj taak, "wredna ruda świnia" wygrała cały odcinek

[KinkyGirl]

Na samym początku, jak wystartowało NW, to uważałam Michała za przystojnego, sexownego faceta Szczuplejszy był i w ogóle. Teraz mam go za mega ciapę i ciotę i wolałabym zapomnieć o dawnej sympatii do tego pana

[martusia205]

Napisane przez Mgiełka91

Padłam jak Olka krzyczała dzisiaj do Danki na Daniela: "Ta ruda wredna świnia!"

leżałam ze śmiechu

[jola_lojalna]

Ja też Szczególnie, że ona chyba nigdy nie powiedziała na niego rudy ani nic. Może zaślepiona była i widziała przystojnego, wysokiego blondyna Mnie się wydaje, że ona pójdzie na imprezę i zobaczy tam Daniela (wiem wiem, on mówił, że się zastanowi) i.... chyba asystentuchę też, no i się zacznie

[Dotka90]

Ruda wredna świnia była boska

[joyeuxe]

Napisane przez KinkyGirl

Na samym początku, jak wystartowało NW, to uważałam Michała za przystojnego, sexownego faceta Szczuplejszy był i w ogóle. Teraz mam go za mega ciapę i ciotę i wolałabym zapomnieć o dawnej sympatii do tego pana

To samo miałam! Strasznie się facet zaniedbał, widziałam go 2 razy w Teatrze , w realu JESZCZE GORSZY! Już ten Leszek, ojczulek Igorka wygląda o stokroć lepiej od niego, mimo iż uważałam, że wygląda dużo gorzej.

Chociaż przyznam, że jeżeli chodzi ogre aktorską to o niebo lepszy niż we Wspólnej

Kurczę a ja nie widziałam tekstu ruda świnio, muszę zobaczyć obowiązkowo powtórkę

[Blondi2989]

Aaaa, no i czekam na rozwój wątku Emilki, bo w zapowiedziach też było, że w końcu zostawi dziecko...

[Amount]

Napisane przez Mgiełka91

Padłam jak Olka krzyczała dzisiaj do Danki na Daniela: "Ta ruda wredna świnia!"

To było genialne!!!

Napisane przez Ewa2011

Daniel jaki cwaniaczek. Ta jego triumfalna mina i protekcjonalne poprawienie kołnierzyka kolegi...

A a propos odpadnięcia Kamila z TzG - to chyba już sporo gwiazdek "Na Wspólnej" tam występowało. Wesołowski, Jabłczyńska, Kudelski, Guzik, Socha (chyba)...

Daniel myśli że ma szanse u Doroty a ona każe mu spadac i tyle, będzie chcial wrocic do Olki...
Socha byla w TzG z Kochankiem w parze. Jeszcze była Grazyna Wolszczak, Marcin Chochlew, Anna Korcz, Katarzyna Walter

[KinkyGirl]

Napisane przez joyeuxe

To samo miałam! Strasznie się facet zaniedbał, widziałam go 2 razy w Teatrze , w realu JESZCZE GORSZY! Już ten Leszek, ojczulek Igorka wygląda o stokroć lepiej od niego, mimo iż uważałam, że wygląda dużo gorzej.

Chociaż przyznam, że jeżeli chodzi ogre aktorską to o niebo lepszy niż we Wspólnej

Kurczę a ja nie widziałam tekstu ruda świnio, muszę zobaczyć obowiązkowo powtórkę

Ufff, nie byłam jedna, to znaczy, że chyba rzeczywiście był niezły A myślałam, że ze mną już coś nie tak... Wysoki, szczupły, zadbany...fajnie wyglądał. A teraz?Powoli zmienia się w karykaturę samego siebie. No i jeszcze rola życiowej ciamajdy.

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez Blondi2989

Aaaa, no i czekam na rozwój wątku Emilki, bo w zapowiedziach też było, że w końcu zostawi dziecko...

Szkoda mi trochę Emi. Jeden błąd, którego przecież żałowała od początku i od razu takie konsekwencje. W przeciwieństwie do wielu innych panienek kontynuujących ten proceder latami, np. Czarnej, co ją w ten biznes wciągnęła.

[cherry_flamme]

Napisane przez KinkyGirl

Ufff, nie byłam jedna, to znaczy, że chyba rzeczywiście był niezły A myślałam, że ze mną już coś nie tak... Wysoki, szczupły, zadbany...fajnie wyglądał. A teraz?Powoli zmienia się w karykaturę samego siebie. No i jeszcze rola życiowej ciamajdy.

Ja chciałam nawet wyjsć za niego za mąż Ale teraz.... No, mógłby zrzucić z 20kg.

[KinkyGirl]

O proszę, kolejna fanka Moim zdaniem był sexowny, no i 'sławny' przecież, co sprawiało, że naprawdę wydawał się atrakcyjnym facetem

[pati0090]

Napisane przez regretsareuseless

Też padłam jak to usłyszałam

i bardzo dobrze krzyczała. wszysko sie zgadza. Ruda świnia

[ulinkaaa]

Napisane przez Dotka90

Ruda wredna świnia była boska

i jak olka pokazywala do lustra faki

co do ewy, to tez sie teraz zaczelam zastanawiac, czy to nie ten ornitolog, bo dotychczas obstawialam maleckiego...

Kamila strasznie lubie, szkoda ze odpadl z tzg, taki wesoly czlowiek z niesamowitym dystansem do siebie.

A co do Michala to zgadzam sie ze wszystkim.

[Emela]

Napisane przez ulinkaaa

i jak olka pokazywala do lustra faki

Oglądałam ten odcinek z siostrą i w tym momencie obie wybuchnęłyśmy śmiechem.

[karolynka90]

Ej a ja tych faków nie widziałam.

[platekrozy]

Napisane przez ulinkaaa

co do ewy, to tez sie teraz zaczelam zastanawiac, czy to nie ten ornitolog, bo dotychczas obstawialam maleckiego...

Ja go obstawiałam po zapowiedzi przed wakacjami,ale dziewczyny mnie zakrzyczały
Myślałam,że mi na oczy padło,ale ja wtedy widziałam ptasznika

[kate_rossi]

Swoją drogą to strasznie denerwuje mnie jak w tym serialu wszyscy, którzy chcą do kogoś zadzwonić wybierają na klawiaturze numerycznej numer, przecież to niemożliwe pamiętać te wszystkie numery telefonów, poza tym chyba książki telefoniczne w telefonach to nie jest szczyt techniki, że nie umieć się obsłużyć. Wiem pierdoła - ale strasznie mnie to wkurza

Edit:
Nie mówcie że ta głupia Renia wybaczy wszystko Sławkowi i do niego wróci :/

[gabriellao0]

pięknie ominęli jak się przyznaje Michaś
bezsensu, tak chciałam widzieć te jego żałosne wypociny

[travis]

jak to omineli?? przeciez bylo

[britnay]

a za ile Michał kupił tą ziemie? Mówił że ma długów na 500 tyś zł myślałam, ze więcej?

[cherry_flamme]

Napisane przez britnay

a za ile Michał kupił tą ziemie? Mówił że ma długów na 500 tyś zł myślałam, ze więcej?

500 tys za ziemię, ale ma przeciez jeszcze inne długi (kasyno). Może nie umiał tego wszystkiego zsumować

[joyeuxe]

Napisane przez cherry_flamme

500 tys za ziemię, ale ma przeciez jeszcze inne długi (kasyno). Może nie umiał tego wszystkiego zsumować

Albo się bał


Streszczenie jutrzejszego odcinka dla chcących czytac. NW się chyba pomyliło z dzisiejszym odcinkiem. To ola poleci po bandzie

Kinga odwiedza Izabelę i opowiada o kłopotach, w jakie wpakował się Michał. Izabela odmawia udzielenia pożyczki. Sugeruje Kindze, że powinna poważnie zastanowić się, czy warto po raz kolejny przebaczać Michałowi. Kinga przyznaje, że być może powinna od niego odejść. Nadal jednak go kocha i nie wyobraża sobie, że mogłaby zostawić go, zwłaszcza teraz. Gdy jest już przy furtce, Izabela prosi, żeby wróciła.
Jakiś czas później Kinga spotyka się z „Tolkiem” i oddaje mu dług wraz z odsetkami. Następnie spotyka się z Borysem i prosi go o trochę więcej czasu na oddanie 33 tysięcy, które pożyczył od niego Michał. Orłow zgadza się po krótkim wahaniu. Jest pod wrażeniem jej oddania wobec mężczyzny, który tyle razy ją zawiódł.
Kinga odwiedza Michała w szpitalu. Na jej widok Michał oddycha z ulgą – bał się, że po tym co zrobił Kinga go zostawi. Chce coś powiedzieć, ale ona przerywa mu w pół zdania. Każe mu nie odzywać się, bo jego słowa nic nie znaczą. Stanowczo oznajmia, że jeśli jeszcze raz ją oszuka, odejdzie od niego. Dodaje, że spłaciła jego dług u „Tolka”. Wyjaśnia, że pomogli jej ich bliscy, mimo że oni także zostali bezczelnie oszukani przez Michała. Brzozowski jest głęboko poruszony i upokorzony słowami żony. Kinga oznajmia, że od dzisiaj będą żyli skromnie, oszczędzając każdy grosz, a jeśli zajdzie potrzeba zamienią mieszkanie na Wspólnej na jakąś kawalerkę. Ona będzie musiała znaleźć pracę, a ich syn nie pójdzie do prywatnej szkoły, bo na taki luksus nie będzie ich stać być może już nigdy. Brzozowski zapewnia, że coś wymyśli, lecz Kinga daje mu jasno do zrozumienia, że od tej chwili ona przejmuje stery, a on ma jej w tym nie przeszkadzać. Każe mu odpoczywać i wracać do zdrowia, po czym wychodzi…

Zimińscy martwią się o córkę. Ola tłumaczy rodzicom, że choć rozumie ich troskę, denerwują ją ciągłe pytania o samopoczucie. Zapewnia, że jak tylko poradzi sobie z kryzysem, oni pierwsi się o tym dowiedzą. Po chwili dzwoni do niej Szymek. Jest mu przykro, że nie przyszła wczoraj na imprezę. Proponuje, żeby spotkali się dzisiaj i poszli razem na koncert. Ola, choć bez entuzjazmu, zgadza się pomyśleć o tym.
Szymek prosi Daniela o poradę sercową. Pyta, czy może starać się o względy Oli bez obaw, że straci w nim przyjaciela. Daniel daje mu do zrozumienia, że nie żywi już żadnych uczuć do byłej dziewczyny. Kiedy jednak dowiaduje się, że kolega poczynił już pewne kroki, aby zdobyć Olę, natychmiast chce dowiedzieć się, czy się umówili.
Ola ma wątpliwości, czy powinna spotykać się z kolegą Daniela. W końcu decyduje się iść na koncert, ale nie może przestać myśleć o byłym chłopaku. Szymek pociesza ją, że Daniel powiedział mu, że daje jej wolną rękę. Słysząc to Ola rezygnuje z koncertu po czym, bardzo wzburzona, udaje się do swojego byłego chłopaka. Gdy Daniel otwiera drzwi, wymierza mu siarczysty policzek i płacząc oznajmia, że nie jest jego własnością. Basia, która jest mimowolnym świadkiem tej sceny, jest mocno zaskoczona zachowaniem Oli…

Sara przynosi Igorowi maskotkę dla Julii. Przez chwilę rozmawia z nim o jego sprawach rodzinnych. Naczelny z zaniepokojeniem obserwuje gawędzącą parę. Po chwili wzywa Igora do siebie. Twierdzi, że ostatnie teksty chłopaka są dużo słabsze od tych, które pisał w przeszłości. Sugeruje kilka tygodni urlopu na uregulowanie spraw osobistych. Igor tłumaczy, że nie stać go na urlop, bo ma na utrzymaniu dziecko. Dodaje również, że jeśli szef chciałby się go pozbyć, dobrze by było, żeby zawiadomił go o tym z wyprzedzeniem, aby mógł znaleźć nową posadę.
Sara robi ojcu wyrzuty, że znowu wtrąca się w jej relacje z Igorem. Naczelny zapewnia, że rozmawiał z Igorem wyłącznie o sprawach zawodowych. Twierdzi, że Nowak pisze coraz gorzej, a on musi dbać o poziom gazety. Dziewczyna mówi mu, że powinien bardziej troszczyć się o ludzi, a nie rzucać im kłody pod nogi, kiedy mają i tak dość problemów. Na odchodnym dodaje, że nie dziwi jej jego podejście, bo nawet o niej przypomniał sobie, gdy była już prawie dorosła…

[jola_lojalna]

O ja! będzie się działo Jak myślicie - Igor spiknie się w końcu z Sarą? Na migawkach z TzG było jak jakąś niespodziankę urodzinową robili Kamilowi (ściągał spodnie i chciał się dobrać do Zuzy i wtedy wszyscy wyskoczyli, swoją drogą - co to za mieszkanie było może któraś z Was zauważyła, bo nie ich), to wtedy była z nim Magda, wesoła i ogólnie taka "zżyta z paczką".