Wakacje zaczynamy i na wyniki matur czekamy! Matura 2011 cz. VII

[Jamajka007]

Napisane przez AjcCc

Ehh... ja po rozmowie z kolegą z Wro w ogóle zastanawiam się nad sensem studiowania tam budownictwa
budownictwo tak, ale w innym mieście

a to dlaczego?

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

Najlepiej by było, gdyby wyniki matur były wcześniej

To też prawda. Co oni tyle to sprawdzają. A my ile możemy czekać?? Ta ciągła niepewność, chciałabym mieć już to za sobą.

[Jamajka007]

Napisane przez lilavati007

To też prawda. Co oni tyle to sprawdzają. A my ile możemy czekać?? Ta ciągła niepewność, chciałabym mieć już to za sobą.

No jak dobrze pamiętam, to sprawdzanie jest w jeden albo 2 weekendy.. a nauczyciel sprawdza tylko swój przedmiot, więc nie wiem czemu im to zajmuje aż tyle czasu...

[ladymoonn]

Napisane przez Jamajka007

No jak dobrze pamiętam, to sprawdzanie jest w jeden albo 2 weekendy.. a nauczyciel sprawdza tylko swój przedmiot, więc nie wiem czemu im to zajmuje aż tyle czasu...

potem wybrane prace są sprawdzane jeszcze raz i jeszcze raz... poza tym bawią się z tymi maturami, sprawdzają jaką zdawalność miało konkretne zadanie, jakie błędy najczęściej popełniali przy pisaniu itd. więc im schodzi

[AjcCc]

Napisane przez lilavati007

A co źle tam jest jednak? Jeszcze niedawno pisałaś mi coś zupełnie innego.

2 pierwsze lata to tam droga przez mękę
no i we Wro jest jeszcze budownictwo na UP przez co studentów tego kierunku jest dużo, podłapanie praktyk tam jest dosyć trudne...
Zobaczę do jakich miast się dostanę, bo jak się nasłuchałam o Wrocku przestał mi się podobać

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

No jak dobrze pamiętam, to sprawdzanie jest w jeden albo 2 weekendy.. a nauczyciel sprawdza tylko swój przedmiot, więc nie wiem czemu im to zajmuje aż tyle czasu...

Tzn ja słyszałam, ze dlatego, że wszystko sprawdzane jest po kolei, tzn najpierw jest jakieś szkolenie dla polonistów, potem oni sprawdzają matury, jak skończą to pora na matematykę itd. Nie ma tak, że w jednym czasie sprawdzane są np. matury z biologi i chemii, tylko wszystko osobno.

[Jamajka007]

Napisane przez AjcCc

2 pierwsze lata to tam droga przez mękę
no i we Wro jest jeszcze budownictwo na UP przez co studentów tego kierunku jest dużo, podłapanie praktyk tam jest dosyć trudne...
Zobaczę do jakich miast się dostanę, bo jak się nasłuchałam o Wrocku przestał mi się podobać

a to do ilu miast składasz? domyślam się, ze bierzesz pod uwagę tylko budownictwo?

idę ja z tą kasą, bo nigdy nie zapłacę

[paulinkka]

Ta z tego co widzialam to sprawdzaja nawet zdawalnosc z podzialem na plec. Czy dane zadania otwarte/zamkniete zrobili lepiej chlopcy czy dziewczyny... Mediany, odchylenia itp wyliczaja . Wyzsza matematyka

[lilavati007]

Napisane przez AjcCc

2 pierwsze lata to tam droga przez mękę
no i we Wro jest jeszcze budownictwo na UP przez co studentów tego kierunku jest dużo, podłapanie praktyk tam jest dosyć trudne...
Zobaczę do jakich miast się dostanę, bo jak się nasłuchałam o Wrocku przestał mi się podobać

Słyszałam, ze we Wrocku jest dość ciężko, ale da się przeżyć.
Moja koleżanka jest na 1 roku bud na PWr. Jak gadałam z nią chwile po rozpoczęciu roku akademickiego to już miała jakiś projekt nad którym ślęczała kilka godzin, a i tak wykładowca powiedział jej że coś jest źle i ma poprawiać. Ale ogólnie była zadowolona. Gorzej było przy sesji, miała małe załamanie, bo troche poprawek nałapała (jak większość osób na roku), później jednak wszystko pozaliczała, tak jak wszyscy (tylko jedna osoba podobno sama zrezygnowała). I ogólnie znowu jest zadowolona. Więc chyba jest ciężko ale da się przejść przez wszystko, zobaczę co powie mi po tej sesji.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Poza tym i tak zaczynam myśleć, że nie dostanę się na budownictwo. Nie osiągne tego szaleńczego progu. Więc i tak nie będzie mi dane sprawdzić na własnej skórze jak tam jest.
No chyba, że stwierdze, że energetyka mi się nie podoba i będę poprawiać maturę i ją poprawie (jeśli znów fizyka nie będzie taka jak w tym roku).

[wybieramstereo]

ale jestem zła...muszę odgruzować szafę z niepotrzebnych ubrań, a wszystkie kontenery PCK jacyś idioci porozwalali,nie wiem co teraz z tymi ciuchami zrobić

[ladymoonn]

Napisane przez AjcCc

2 pierwsze lata to tam droga przez mękę
no i we Wro jest jeszcze budownictwo na UP przez co studentów tego kierunku jest dużo, podłapanie praktyk tam jest dosyć trudne...
Zobaczę do jakich miast się dostanę, bo jak się nasłuchałam o Wrocku przestał mi się podobać

dużo studentów po budownictwie? a co dopiero po geodezji w tym roku 4 uczelnie mają geodezję

[AjcCc]

Napisane przez lilavati007

Słyszałam, ze we Wrocku jest dość ciężko, ale da się przeżyć.
Moja koleżanka jest na 1 roku bud na PWr. Jak gadałam z nią chwile po rozpoczęciu roku akademickiego to już miała jakiś projekt nad którym ślęczała kilka godzin, a i tak wykładowca powiedział jej że coś jest źle i ma poprawiać. Ale ogólnie była zadowolona. Gorzej było przy sesji, miała małe załamanie, bo troche poprawek nałapała (jak większość osób na roku), później jednak wszystko pozaliczała, tak jak wszyscy (tylko jedna osoba podobno sama zrezygnowała). I ogólnie znowu jest zadowolona. Więc chyba jest ciężko ale da się przejść przez wszystko, zobaczę co powie mi po tej sesji.

Dla mnie osoby z I roku nie są za bardzo wiarygodne, bo zaliczenie sesji to nie wszystko, nasza babka od fizyki zawsze mówiła, że na studiach wytrwałością można zdziałać wiele
Chodzi mi właśnie bardziej o możliwości praktyk w czasie studiów, bo co mi po tytule inż. albo co gorsza mgr bez doświadczenia... a we Wrocku nie jest z tym za dobrze, bo ludzie po studiach nie chcą wracać do miast, z których pochodzą i rynek jest przepełniony inż. i mgr inż.

Napisane przez Jamajka007

a to do ilu miast składasz? domyślam się, ze bierzesz pod uwagę tylko budownictwo?

idę ja z tą kasą, bo nigdy nie zapłacę

Do 4 miast, jeżeli pójdzie mi bardzo bardzo źle to po maturze złożę do 5 miasta na budownictwo i awaryjnie na... germanistykę

[lilavati007]

Napisane przez wybieramstereo

ale jestem zła...muszę odgruzować szafę z niepotrzebnych ubrań, a wszystkie kontenery PCK jacyś idioci porozwalali,nie wiem co teraz z tymi ciuchami zrobić

A ja słyszałam, że kontenery PCK to jedna wielka ściema - trafiają one do sklepów z używaną odzieżą.
Jeśli nie mam komu oddać ubrań to stawiam je czasem w worku pod śmietnikiem (nie w śmietniku), bo nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie co jakiś czas chodzą ludzie i grzebią w nich, więc mogą sobie je wziąć i nosić.

[AjcCc]

Napisane przez ladymoonn

dużo studentów po budownictwie? a co dopiero po geodezji w tym roku 4 uczelnie mają geodezję

4 uczelnie?

nauczyciel, który uczy przedmiotów geodezyjnych w mojej szkole wmawiał nam, że geodezja jest tylko na kilku (2-5 nie pamiętam dokładnie co mówił) uczelniach w Polsce

[alevE]

Napisane przez lilavati007

A ja słyszałam, że kontenery PCK to jedna wielka ściema - trafiają one do sklepów z używaną odzieżą.
Jeśli nie mam komu oddać ubrań to stawiam je czasem w worku pod śmietnikiem (nie w śmietniku), bo nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie co jakiś czas chodzą ludzie i grzebią w nich, więc mogą sobie je wziąć i nosić.

ja to samo, przy tym kontenerze ciuchy daję

[AjcCc]

Napisane przez lilavati007

A ja słyszałam, że kontenery PCK to jedna wielka ściema - trafiają one do sklepów z używaną odzieżą.
Jeśli nie mam komu oddać ubrań to stawiam je czasem w worku pod śmietnikiem (nie w śmietniku), bo nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie co jakiś czas chodzą ludzie i grzebią w nich, więc mogą sobie je wziąć i nosić.

U nas w gazecie regionalnej kiedyś był artykuł o tym, że babka wrzuciła do kontenera PCK swój płaszcz, jakiś czas potem była w sklepie z używaną odzieżą i go tam znalazła...
PCK tłumaczyło to tym, że sprzedają lepsze ubrania do takich sklepów żeby mieć z tego pieniądze

[lilavati007]

Napisane przez AjcCc

Dla mnie osoby z I roku nie są za bardzo wiarygodne, bo zaliczenie sesji to nie wszystko, nasza babka od fizyki zawsze mówiła, że na studiach wytrwałością można zdziałać wiele
Chodzi mi właśnie bardziej o możliwości praktyk w czasie studiów, bo co mi po tytule inż. albo co gorsza mgr bez doświadczenia... a we Wrocku nie jest z tym za dobrze, bo ludzie po studiach nie chcą wracać do miast, z których pochodzą i rynek jest przepełniony inż. i mgr inż.

Szczerze mówiąc nie zastanawiałam się na tym... Pewnie i masz racje, ale ja i tak stawiam na Wrocław. Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam, że studenci PWr są i lepiej przyjmowani niż UP, a wiele też zależy od umiejętności troche szczęścia. W sumie chyba nigdzie nie ma tak, żeby praktyki zdobywało się bardzo łatwo. A co to pracy to nie koniecznie musze pracować we Wrocławiu.

[wybieramstereo]

Napisane przez lilavati007

A ja słyszałam, że kontenery PCK to jedna wielka ściema - trafiają one do sklepów z używaną odzieżą.
Jeśli nie mam komu oddać ubrań to stawiam je czasem w worku pod śmietnikiem (nie w śmietniku), bo nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie co jakiś czas chodzą ludzie i grzebią w nich, więc mogą sobie je wziąć i nosić.

też tak radziła mi mama i chyba tak zrobię. O tym krętactwie z PCK nie słyszałam, ale widziałam jak Ci opróżniający kontener sortowali ciuchy (pewnie i dla siebie).

[ladymoonn]

Napisane przez AjcCc

4 uczelnie?

nauczyciel, który uczy przedmiotów geodezyjnych w mojej szkole wmawiał nam, że geodezja jest tylko na kilku (2-5 nie pamiętam dokładnie co mówił) uczelniach w Polsce

może to nieaktualne? jest na UP, PWr i uwaga, uwaga... Wyższej szkole humanistycznej i jakiejś tam dolnośląskiej chyba.

[lilavati007]

Napisane przez AjcCc

nauczyciel, który uczy przedmiotów geodezyjnych w mojej szkole wmawiał nam, że geodezja jest tylko na kilku (2-5 nie pamiętam dokładnie co mówił) uczelniach w Polsce

Mi się wydaje, że to niedawno stał się taki popularny kierunek i na coraz większej ilości uczelnie jest on dostępny.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez AjcCc

U nas w gazecie regionalnej kiedyś był artykuł o tym, że babka wrzuciła do kontenera PCK swój płaszcz, jakiś czas potem była w sklepie z używaną odzieżą i go tam znalazła...
PCK tłumaczyło to tym, że sprzedają lepsze ubrania do takich sklepów żeby mieć z tego pieniądze

Na demotach też było o tym ostatnio - tylko, że tam było, że te ciuchy niby są gdzieś daleko wysyłane , gdzieś do Azji, a wcześniej słyszałam, że do naszych polskich sklepów.

[paulinkka]

Napisane przez wybieramstereo

ale jestem zła...muszę odgruzować szafę z niepotrzebnych ubrań, a wszystkie kontenery PCK jacyś idioci porozwalali,nie wiem co teraz z tymi ciuchami zrobić

mozesz oddac do kosciola. Tam czesto stoja takie kosze na ubrania, zabawki i potem to idzie do tych biednych rodzin z parafii, albo do czerwonego krzyza.
Albo jak jakies nienajgorsze ubrania to sprobuj sprzedac na allegro. Nie ukrywam ze mozna miesiecznie niezla sumke dorobic

[Jamajka007]

Napisane przez paulinkka

Ta z tego co widzialam to sprawdzaja nawet zdawalnosc z podzialem na plec. Czy dane zadania otwarte/zamkniete zrobili lepiej chlopcy czy dziewczyny... Mediany, odchylenia itp wyliczaja . Wyzsza matematyka

tylko po jaką cholerę to wszystko? zestawienia mogą sobie robić później.

Napisane przez lilavati007

Poza tym i tak zaczynam myśleć, że nie dostanę się na budownictwo. Nie osiągne tego szaleńczego progu. Więc i tak nie będzie mi dane sprawdzić na własnej skórze jak tam jest.
No chyba, że stwierdze, że energetyka mi się nie podoba i będę poprawiać maturę i ją poprawie (jeśli znów fizyka nie będzie taka jak w tym roku).

a nie chcesz próbować na innej uczelni?

Napisane przez wybieramstereo

ale jestem zła...muszę odgruzować szafę z niepotrzebnych ubrań, a wszystkie kontenery PCK jacyś idioci porozwalali,nie wiem co teraz z tymi ciuchami zrobić

Napisane przez lilavati007

A ja słyszałam, że kontenery PCK to jedna wielka ściema - trafiają one do sklepów z używaną odzieżą.

niestety

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez lilavati007

Na demotach też było o tym ostatnio - tylko, że tam było, że te ciuchy niby są gdzieś daleko wysyłane , gdzieś do Azji, a wcześniej słyszałam, że do naszych polskich sklepów.

http://demotywatory.pl/3160773/Chcac...ajbiedniejszym


a co do geodezji... to nie jest 2-5 uczelni, tylko prawie 25 http://kierunkistudiow.pl/component/...rt,0/search,*/

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

a nie chcesz próbować na innej uczelni?

Właśnie nie chce. Nastawiłam się już na ten Wrocław, będę miałą tam znajomych, dość blisko domu. Poza tym już od początku mówiłam sobie, że jeśli nie dostane się na budownictwo, to nie jest to poprostu kierunek dla mnie, bo w sumie nie wiem czy odpowiadał by mi on w 100%, jeszcze niedawno nie byłam do niego przekonana. Pozatym nawet nie wiem jakie progi są na innych uczelniech, np w Poznaniu?

[Adus_]

idę do roboty. Nie jest źle, ale wiadomo- wolałabym nic nie robić :P. Przynajmniej 1/4 za mną . Miłego

[Oh Peggy Brown]

AjcCc, na politechnikach pierwsze lata to droga przez mękę. Idź tam gdzie chcesz i nie słuchaj kiedy ktoś straszy Serio.

[AjcCc]

Napisane przez ladymoonn

może to nieaktualne? jest na UP, PWr i uwaga, uwaga... Wyższej szkole humanistycznej i jakiejś tam dolnośląskiej chyba.

Na UP geodezja jest na razie najlepsza, bo nie ma tak naprawdę konkurencji, ciekawe co pokaże PWr pod tym względem
No i geodezja jest w 4 szkołach, ale nie wiadomo, czy ma tylu studentów, co budownictwo, nie sprawdzałam tego

Napisane przez lilavati007

Szczerze mówiąc nie zastanawiałam się na tym... Pewnie i masz racje, ale ja i tak stawiam na Wrocław. Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam, że studenci PWr są i lepiej przyjmowani niż UP, a wiele też zależy od umiejętności troche szczęścia. W sumie chyba nigdzie nie ma tak, żeby praktyki zdobywało się bardzo łatwo. A co to pracy to nie koniecznie musze pracować we Wrocławiu.

Ja posprawdzam miasta do których składałam, czy na innych uczelniach jest budownictwo...
A co do studentów UP i PWr to ja też o tym słyszałam, ale najczęściej jest tak, że studenci UP mają lepsze oceny niż studenci PWr, a jak pracodawca bierze to pod uwagę to pozamiatane... ehhh i tak źle i tak niedobrze

[lilavati007]

Napisane przez Oh Peggy Brown

AjcCc, na politechnikach pierwsze lata to droga przez mękę. Idź tam gdzie chcesz i nie słuchaj kiedy ktoś straszy Serio.

A Ty zdecydowałaś się już na drugi kierunek? Bo pamiętam, że celowałaś w różne dziedziny.

Napisane przez AjcCc

Ja posprawdzam miasta do których składałam, czy na innych uczelniach jest budownictwo...
A co do studentów UP i PWr to ja też o tym słyszałam, ale najczęściej jest tak, że studenci UP mają lepsze oceny niż studenci PWr, a jak pracodawca bierze to pod uwagę to pozamiatane... ehhh i tak źle i tak niedobrze

No może i bierze, ale niektórzy (mam nadzieje, że większość) patrzy też na renomę uczelni, a PWr jest chyba jedną z lepszych uczelni w kraju (nie mówie, że UP jest zły, ale podobno budownictwo na lepszym poziomie jest na PWr). No i nie wiem czy to prawda ale na budownictwie podobno średnie są niskie, jedne z najniższych na uczelni.

[Maja22Maja]

Hej dziewczyny. Długo mnie nie było, a tu tyle niespodzianek. Nowe forum - nono. Ja już ponad 2 tyg odpoczywam. Wyjechałam do chłopaka i mmay taki niby urlop przedwakacyjny. Właśnie wróciliśmy z Bieszczad, mój luby porwał mnie na parę dni, było naprawdę miło
Teraz siedzimy u niego i się nudzimy. Do domu mi się nie chce wracać, mam ponad 500 km ;/
Tak sobie siedzę i myślę o studiach. Wybieram się na UE w Krakowie, czy jest wśród Was taka biedna niewiasta, jak ja, która również się tam wybiera??

Przepraszam, że Was tak zaniedbałam. Postaram się nadrobić
Pozdrawiam z zachmurzonej ale upalnej Polski południowo-wschodniej.
Buziaki

[Oh Peggy Brown]

lilvati, na PWr średnie nie są powalające :p (przynajmniej na niektórych wydziałach WBLiW, WPPT, WEKA), u mnie na kierunku stypendium najniższe dostały... 2 osoby, teraz jak wejdzie ta ustawa regulująca stypendia (dostawać je będzie 10% najlepszych na roku) to stypendium dostanie jakieś 15 osób

[ladymoonn]

Napisane przez AjcCc

Na UP geodezja jest na razie najlepsza, bo nie ma tak naprawdę konkurencji, ciekawe co pokaże PWr pod tym względem
No i geodezja jest w 4 szkołach, ale nie wiadomo, czy ma tylu studentów, co budownictwo, nie sprawdzałam tego

też w to nie wnikałam, ale już teraz ponoć jest przesyt geodetów we Wrocławiu więc nie chcę wiedzieć, co będzie jak jeszcze dojdzie politechnika