Polecamy:

HAMALIELKA · 2012-03-07, 09:33

Wczoraj mój ukochany zapytał mnie, czy chciałabym, kiedy się już do niego przeprowadzę, zawrzeć z nim oficjalny związek partnerski, tzw.rejestrowany. Nie bardzo rozumialam co ma na mysli, bo nie spotkałam sie jeszcze z czymś takim. Niemniej jednak szybko wyjasnił mi o co chodzi , a i sama zasięgnełam informacji na ten temat. Wynika z tego kilka korzyści dla obojga, o tyle, o ile ludzie są zdecydowani być już ze sobą ... ale... Czytałam historię o pewnej parzę , która póżniej miała problemy z zawarciem związku małżeńskiego w Polsce, ponieważ w naszym kraju nie jest to restryktywne.

MonikaFaustyna · 2012-03-07, 13:32

Cytat:

Napisane przez HAMALIELKA

Wczoraj mój ukochany zapytał mnie, czy chciałabym, kiedy się już do niego przeprowadzę, zawrzeć z nim oficjalny związek partnerski, tzw.rejestrowany. Nie bardzo rozumialam co ma na mysli, bo nie spotkałam sie jeszcze z czymś takim. Niemniej jednak szybko wyjasnił mi o co chodzi , a i sama zasięgnełam informacji na ten temat. Wynika z tego kilka korzyści dla obojga, o tyle, o ile ludzie są zdecydowani być już ze sobą ... ale... Czytałam historię o pewnej parzę , która póżniej miała problemy z zawarciem związku małżeńskiego w Polsce, ponieważ w naszym kraju nie jest to restryktywne.

A czym to się różni od ślubu cywilnego? Ciekawa sprawa.

Heroldin · 2012-03-08, 07:46

Podrzućcie mi, proszę link do forum Polaków w Holandii. Gdzieś mi się paskudnie ukrył i nie mogę znaleźć

. Chcę się dowiedzieć czy może coś ku dobremu idzie z tzw. podwójnym opodatkowaniem .

MonikaFaustyna · 2012-03-08, 07:58

Cytat:

Napisane przez Heroldin

Podrzućcie mi, proszę link do forum Polaków w Holandii. Gdzieś mi się paskudnie ukrył i nie mogę znaleźć

. Chcę się dowiedzieć czy może coś ku dobremu idzie z tzw. podwójnym opodatkowaniem .

http://www.niedziela.nl/forum/

HAMALIELKA · 2012-03-08, 10:05

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

A czym to się różni od ślubu cywilnego? Ciekawa sprawa.

Kwestiami formalnymi . Chociażby tym, że nie jest respektowane w wielu krajach, czyli np. w Polsce nie jesteśmy w żaden sposób "parą oficjalną", tylko zwyczajnym nierejestrowanym związkiem. W niektórych krajach jest to respektowane w innych nie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rejestr...zek_partnerski

http://en.wikipedia.org/wiki/Civil_union

Heroldin · 2012-03-08, 14:17

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

http://www.niedziela.nl/forum/

MonikaFaustyna · 2012-03-08, 14:19

Cytat:

Napisane przez Heroldin

Życzę przyjemnej lektury i dowiedzenia się wielu pożytecznych informacji

.

madzia575 · 2012-03-09, 20:22

Nie wiem jak to się dzieje ze wy tutaj piszecie a ja nie dostaje powiadomień na meila i sie zastanawiam czemu długo nikt sie nie odzywa a tu prosze... jedna stronka wiecej

Iskierka ale fajnie , ze juz wiesz ze bedziesz miała córcie, ja musze czekac jeszcze do wtorku

ale juz tuz tuz......

Co do pracy przy sprzątaniu to ja sprzątam tylko na hotelu, ale juz tez mam dosyć, to wcale nie jest taka lekka praca jak sie niektorym niepracujacym wydaje " łeee co to sprzatanie, kazdy głupi potrafi".. ale jak sie w praktyce czesto okazuje to wcale nie potrafi

Macierzyńki nie jest zależny od przepracowanych lat.... Jeśli jest sie zameldowanym to ma się prawo to takiego urlopu.

Heroldin · 2012-03-10, 01:37

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Życzę przyjemnej lektury i dowiedzenia się wielu pożytecznych informacji .

Niestety nic się nie zmieniło w interesującej mnie sprawie i światełka w tunelu też nie widać . No cóż - płakać i płacić ...

MonikaFaustyna · 2012-03-10, 05:29

A u mnie się wyjaśniło z ubezpieczeniem, bo przez przypadek miałam dwa. Holland Zorg mi odpisało, że mi je zatrzymują i oddadzą kaskę, więc zostaję przy Unive

. Czekam jeszcze na druk E 106, bo do PL jedziemy i muszę mieć, jakby Mała nagle chciała wyjść na świat.

A tak przy okazji... wie któraś z Was jak wygląda poród w NL? Ja mam zaklepane miejsce w hotelu położniczym Sophia przy Erasmus MC, będą mi co prawda pisać, co mam brać itd., ale chciałabym poczytać opinie kogoś z wiedzą, że tak powiem, praktyczną

.

Chorea · 2012-03-10, 07:17

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

A tak przy okazji... wie któraś z Was jak wygląda poród w NL? Ja mam zaklepane miejsce w hotelu położniczym Sophia przy Erasmus MC, będą mi co prawda pisać, co mam brać itd., ale chciałabym poczytać opinie kogoś z wiedzą, że tak powiem, praktyczną

.

Nie pomoge za wiele, siostra Tz rodzila niecale pol roku temu, jedyne co wiem to wrócila do domu tego samego dnia. Bylam tym bardzo zaskoczona, bo wydawalo mi sie ze u nasz w Polsze to sie pare dni w szpitalu siedzi

Tz wytlumaczyl ze to normalna praktyka, jako ze tu ubezpieczalnia pokrywa koszty twojego leczenia i ponoc czesto delikatnie "naciskaja" na szpitale zeby - jesli pacjent jest ok - jak najszybciej wypuszczac. Bo mniej placa za szpital.

madzia575 · 2012-03-10, 12:23

Cytat:

Napisane przez Chorea

Nie pomoge za wiele, siostra Tz rodzila niecale pol roku temu, jedyne co wiem to wrócila do domu tego samego dnia. Bylam tym bardzo zaskoczona, bo wydawalo mi sie ze u nasz w Polsze to sie pare dni w szpitalu siedzi

Tz wytlumaczyl ze to normalna praktyka, jako ze tu ubezpieczalnia pokrywa koszty twojego leczenia i ponoc czesto delikatnie "naciskaja" na szpitale zeby - jesli pacjent jest ok - jak najszybciej wypuszczac. Bo mniej placa za szpital.

Tak to prawda, jeśli poród odbył się bez najmniejszych komplikacji to juz tego samego dnia wychodzi sie do domu. Oczywiscie razem z Tobą położna i pani z kraamzorg, więc bez opieki sie nie zostaje. Ale jak uznaja ze coś jest nie tak , to oczywiście zostaje sie w szpitalu

MonikaFaustyna · 2012-03-10, 16:37

Z tego, co mi mówiły, to jest jeszcze opcja zostania w hotelu i wtedy to, co byłoby w ramach kraamzorg, jest na miejscu. W każdym razie, ja się na coś takiego z nimi umawiałam. Mi raczej chodziło o jakieś techniczne sprawy, typu nacinanie krocza, znieczulenie itp.

madzia575 · 2012-03-10, 17:47

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Z tego, co mi mówiły, to jest jeszcze opcja zostania w hotelu i wtedy to, co byłoby w ramach kraamzorg, jest na miejscu. W każdym razie, ja się na coś takiego z nimi umawiałam. Mi raczej chodziło o jakieś techniczne sprawy, typu nacinanie krocza, znieczulenie itp.

W tym hotelu kraamzorg jest na miejscu, ale za zywienie w ciagu calego dnia, sniadania obiad i kolacja płacisz sama + jakies dodatkowe rzeczy. Ubezpieczenie pokrywa tylko pobyt i opiekę. Ja się nad tym też zastanawiałam ale jak podliczyłam ile sie płaci za jedzenie to wole urodzić w szpitalu i wrócić do domu. Jeśli chodzi o nacinanie krocza to ja się nie orientuje jak to wygląda w tym hotelu. Ale podejrzewam że tak samo jak w szpitalu. Ponieważ w szpitalu tak samo połozna odbiera poród jeśli przebiega bez komplikacji więc o nic nie musisz sie martwić

agnieszka8103 · 2012-03-11, 13:55

agnieszka8103 - A'propos nauki i Twojej szkoly, mogłabyś mi powiedzieć, jak radziłaś sobie w początkowym etapie z holenderskim nauczycielem, skoro nie rozumiałaś ani slowa. Myślę ,że to duży dyskomfort.[/QUOTE]

Dokladnie pamietam moj 1 dzien. Zapytala sie mnie jak mam na imie

a ja buzka na rybke i "sory but im not understand"

Dali mi ksiazki, cwiczenia i bla bla z innymi kursantami. Pod koniec lekcji powiedziala mi po ang. co jest na zadanie domowe i w domu sie uczylam podstaw, czyli zwrotow"jak sie nazywasz, adres skad jestes ile masz lat etc" i tak z dnia na dzien po tygodniu wszystko szlo z gorki, ale nie bylo zle

Nawet nie wiem kiedy zaczelam rozumiec a mowienie przyszlo z czasem

Pozdr.

MonikaFaustyna · 2012-03-11, 14:12

Cytat:

Napisane przez madzia575

W tym hotelu kraamzorg jest na miejscu, ale za zywienie w ciagu calego dnia, sniadania obiad i kolacja płacisz sama + jakies dodatkowe rzeczy. Ubezpieczenie pokrywa tylko pobyt i opiekę. Ja się nad tym też zastanawiałam ale jak podliczyłam ile sie płaci za jedzenie to wole urodzić w szpitalu i wrócić do domu. Jeśli chodzi o nacinanie krocza to ja się nie orientuje jak to wygląda w tym hotelu. Ale podejrzewam że tak samo jak w szpitalu. Ponieważ w szpitalu tak samo połozna odbiera poród jeśli przebiega bez komplikacji więc o nic nie musisz sie martwić

A można mieć swoje jedzonko, jakby co? Wydaje mi się, ze tam wspominali, że można. No nic, i tak mam mieć spotkanie informacyjne, więc poczekam do kwietnia. Dzięki Wam za odpowiedzi

madzia575 · 2012-03-11, 14:14

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

A można mieć swoje jedzonko, jakby co? Wydaje mi się, ze tam wspominali, że można. No nic, i tak mam mieć spotkanie informacyjne, więc poczekam do kwietnia. Dzięki Wam za odpowiedzi

Monika na ten temat nie posiadam zadnych informacji, takze czekaj spokojnie na spotkanie i wypytaj o wszystko dokładnie

Iskierka71 · 2012-03-11, 14:20

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

A można mieć swoje jedzonko, jakby co? Wydaje mi się, ze tam wspominali, że można. No nic, i tak mam mieć spotkanie informacyjne, więc poczekam do kwietnia. Dzięki Wam za odpowiedzi

Monika, radziłabym ci zajrzeć na stronę BabyBoom a w szczególności na forum i odszukać temat "Mamy z Holandii". Tam znajdziesz całą masę dziewczyn,m które już w Holandii rodziły (i to czasem nie raz) i mogłyby ci bardziej wyczerpująco odpowiedzieć na twoje pytania.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

MonikaFaustyna · 2012-03-11, 14:31

Cytat:

Napisane przez Iskierka71

Monika, radziłabym ci zajrzeć na stronę BabyBoom a w szczególności na forum i odszukać temat "Mamy z Holandii". Tam znajdziesz całą masę dziewczyn,m które już w Holandii rodziły (i to czasem nie raz) i mogłyby ci bardziej wyczerpująco odpowiedzieć na twoje pytania.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

Dziękuję

)

madzia575 · 2012-03-11, 14:43

Iskierka sama chetnie bym tez poczytałam na babyboom ale nie moge znalesc na forum zadnego wątku zwiazanego z Holandia, czy mogłabys podac jakiś link??

Juz znalazlam

malwinasz · 2012-03-13, 19:42

Witam dziewczyny!czy ktoras z was jest moze z okolic Medemblika?

HAMALIELKA · 2012-03-13, 21:39

Cytat:

Napisane przez agnieszka8103

agnieszka8103 - A'propos nauki i Twojej szkoly, mogłabyś mi powiedzieć, jak radziłaś sobie w początkowym etapie z holenderskim nauczycielem, skoro nie rozumiałaś ani slowa. Myślę ,że to duży dyskomfort.

Dokladnie pamietam moj 1 dzien. Zapytala sie mnie jak mam na imie

a ja buzka na rybke i "sory but im not understand"

Dali mi ksiazki, cwiczenia i bla bla z innymi kursantami. Pod koniec lekcji powiedziala mi po ang. co jest na zadanie domowe i w domu sie uczylam podstaw, czyli zwrotow"jak sie nazywasz, adres skad jestes ile masz lat etc" i tak z dnia na dzien po tygodniu wszystko szlo z gorki, ale nie bylo zle

Nawet nie wiem kiedy zaczelam rozumiec a mowienie przyszlo z czasem

Pozdr.[/QUOTE]

Ooo...dzięki za odpowiedz

Pomału szukamy jakies szkoły.
Już w maju chyba zamelduje się w NL. Zobaczymy jak to bedzie, trochę się obawiam, ale nie mam wyjscia.

malwinasz · 2012-03-14, 19:38

Hej!to jeszcze raz ja.Od jakiegos czasu podgladam wasze forum i postanowilam w koncu napisac.Od 3 miesiecy mieszkam z moja rodzinka w Nl a dokladnie w Medembliku,czy jest tu moze jakas wizazanka z okolic????????????

o

jelonek1985 · 2012-03-15, 20:18

Malwinasz

Według mapy, z której skorzystałam wynika, że dzieli Nas 30 km (35 min drogi)

Ja mieszkam w Heerhugowaard.

malwinasz · 2012-03-15, 20:23

Cytat:

Napisane przez jelonek1985

Malwinasz

Według mapy, z której skorzystałam wynika, że dzieli Nas 30 km (35 min drogi)

Ja mieszkam w Heerhugowaard.

;-)to nie az tak daleko;-)dlugo mieszkasz w Holandii?czym sie zajmujesz?

jelonek1985 · 2012-03-15, 20:24

Cytat:

Napisane przez malwinasz

;-)to nie az tak daleko;-)dlugo mieszkasz w Holandii?czym sie zajmujesz?

Wyślę Ci PW

Iskierka71 · 2012-03-18, 12:33

Witam niedzielnie.
Mnie powoli "rozkłada" choroba - już gardło mam zawalone i katar straszny.
Do tego znów niepewność co z pracą, wrrrr

No, ale nie będę wam nudzic - piszcie co u was bo jakos ucichłyście ostatlnimi czasy

madzia575 · 2012-03-18, 12:38

Iskierko kochana , ja jestem na babyboom

Iskierka71 · 2012-03-18, 13:34

Cytat:

Napisane przez madzia575

Iskierko kochana , ja jestem na babyboom

Wiem, wiem ale tu tez zaglądaj

Poza tym sa tu jeszcze inne kobietki, takie co nie są w ciąży.
Niech piszą co u nich

madzia575 · 2012-03-18, 13:36

Cytat:

Napisane przez Iskierka71

Wiem, wiem ale tu tez zaglądaj

Poza tym sa tu jeszcze inne kobietki, takie co nie są w ciąży.
Niech piszą co u nich

Zaglądam , zaglądam ale ostanio nikt już się nie odzywa

czyżby wszystkie zapracowane?? albo na urlopie w pl

P.s a tak w ogóle to była tutaj kiedyś rozmowa o pracy w tnt.post, ja potrzebuje tymczasowej dodatkowej pracy na chociaz 2 miesiace, Znalazłam ogłoszenia na sortowanie lub przygotowywanie poczty, myślicie że nie byłoby problemu zeby mnie przyjac na taki okres??? Wiadomo ciąza.... Jeśli chodzi o język to z holenderskim nie ma problemu.

2012-03-07, 09:33	#2521
HAMALIELKA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: NL Wiadomości: 3 017	Dot.: Holandia Wczoraj mój ukochany zapytał mnie, czy chciałabym, kiedy się już do niego przeprowadzę, zawrzeć z nim oficjalny związek partnerski, tzw.rejestrowany. Nie bardzo rozumialam co ma na mysli, bo nie spotkałam sie jeszcze z czymś takim. Niemniej jednak szybko wyjasnił mi o co chodzi , a i sama zasięgnełam informacji na ten temat. Wynika z tego kilka korzyści dla obojga, o tyle, o ile ludzie są zdecydowani być już ze sobą ... ale... Czytałam historię o pewnej parzę , która póżniej miała problemy z zawarciem związku małżeńskiego w Polsce, ponieważ w naszym kraju nie jest to restryktywne. __________________ Mój Blog Kolekcjonerski - http://cleopatra-memoriesthatremain.blogspot.nl/ PIERWSZE POLSKIE FORUM POSTCROSSERÓW I KOLEKCONERÓW KARTEK POCZTOWYCH

2012-03-08, 07:46	#2523
Heroldin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 4 627	Dot.: Holandia Podrzućcie mi, proszę link do forum Polaków w Holandii. Gdzieś mi się paskudnie ukrył i nie mogę znaleźć . Chcę się dowiedzieć czy może coś ku dobremu idzie z tzw. podwójnym opodatkowaniem .

2012-03-09, 20:22	#2528
madzia575 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Niderlandy Wiadomości: 139	Dot.: Holandia Nie wiem jak to się dzieje ze wy tutaj piszecie a ja nie dostaje powiadomień na meila i sie zastanawiam czemu długo nikt sie nie odzywa a tu prosze... jedna stronka wiecej Iskierka ale fajnie , ze juz wiesz ze bedziesz miała córcie, ja musze czekac jeszcze do wtorku ale juz tuz tuz...... Co do pracy przy sprzątaniu to ja sprzątam tylko na hotelu, ale juz tez mam dosyć, to wcale nie jest taka lekka praca jak sie niektorym niepracujacym wydaje " łeee co to sprzatanie, kazdy głupi potrafi".. ale jak sie w praktyce czesto okazuje to wcale nie potrafi Macierzyńki nie jest zależny od przepracowanych lat.... Jeśli jest sie zameldowanym to ma się prawo to takiego urlopu.

2012-03-10, 05:29	#2530
MonikaFaustyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 7 145	Dot.: Holandia A u mnie się wyjaśniło z ubezpieczeniem, bo przez przypadek miałam dwa. Holland Zorg mi odpisało, że mi je zatrzymują i oddadzą kaskę, więc zostaję przy Unive . Czekam jeszcze na druk E 106, bo do PL jedziemy i muszę mieć, jakby Mała nagle chciała wyjść na świat. A tak przy okazji... wie któraś z Was jak wygląda poród w NL? Ja mam zaklepane miejsce w hotelu położniczym Sophia przy Erasmus MC, będą mi co prawda pisać, co mam brać itd., ale chciałabym poczytać opinie kogoś z wiedzą, że tak powiem, praktyczną .

2012-03-10, 16:37	#2533
MonikaFaustyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 7 145	Dot.: Holandia Z tego, co mi mówiły, to jest jeszcze opcja zostania w hotelu i wtedy to, co byłoby w ramach kraamzorg, jest na miejscu. W każdym razie, ja się na coś takiego z nimi umawiałam. Mi raczej chodziło o jakieś techniczne sprawy, typu nacinanie krocza, znieczulenie itp.

2012-03-11, 13:55	#2535
agnieszka8103 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Altforst, NL Wiadomości: 9	Dot.: Holandia agnieszka8103 - A'propos nauki i Twojej szkoly, mogłabyś mi powiedzieć, jak radziłaś sobie w początkowym etapie z holenderskim nauczycielem, skoro nie rozumiałaś ani slowa. Myślę ,że to duży dyskomfort.[/QUOTE] Dokladnie pamietam moj 1 dzien. Zapytala sie mnie jak mam na imie a ja buzka na rybke i "sory but im not understand" Dali mi ksiazki, cwiczenia i bla bla z innymi kursantami. Pod koniec lekcji powiedziala mi po ang. co jest na zadanie domowe i w domu sie uczylam podstaw, czyli zwrotow"jak sie nazywasz, adres skad jestes ile masz lat etc" i tak z dnia na dzien po tygodniu wszystko szlo z gorki, ale nie bylo zle Nawet nie wiem kiedy zaczelam rozumiec a mowienie przyszlo z czasemPozdr.

2012-03-11, 14:43	#2540
madzia575 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Niderlandy Wiadomości: 139	Dot.: Holandia Iskierka sama chetnie bym tez poczytałam na babyboom ale nie moge znalesc na forum zadnego wątku zwiazanego z Holandia, czy mogłabys podac jakiś link?? Juz znalazlam Edytowane przez madzia575 Czas edycji: 2012-03-11 o 14:54

2012-03-13, 19:42	#2541
malwinasz Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5	Dot.: Holandia Witam dziewczyny!czy ktoras z was jest moze z okolic Medemblika?

2012-03-14, 19:38	#2543
malwinasz Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 5	Dot.: Holandia Hej!to jeszcze raz ja.Od jakiegos czasu podgladam wasze forum i postanowilam w koncu napisac.Od 3 miesiecy mieszkam z moja rodzinka w Nl a dokladnie w Medembliku,czy jest tu moze jakas wizazanka z okolic???????????? o

2012-03-15, 20:18	#2544
jelonek1985 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: ~Noord Holland~ Wiadomości: 62 381	Dot.: Holandia Malwinasz Według mapy, z której skorzystałam wynika, że dzieli Nas 30 km (35 min drogi) Ja mieszkam w Heerhugowaard. __________________ "Idź własną drogą Bo w tym cały sens istnienia Żeby umieć żyć Bez znieczulenia Bez niepotrzebnych niespełnienia Myśli złych" 22.10 - 4.11

2012-03-18, 12:33	#2547
Iskierka71 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Holandia Wiadomości: 190	Dot.: Holandia Witam niedzielnie. Mnie powoli "rozkłada" choroba - już gardło mam zawalone i katar straszny. Do tego znów niepewność co z pracą, wrrrr No, ale nie będę wam nudzic - piszcie co u was bo jakos ucichłyście ostatlnimi czasy __________________ "Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło, Gdy cie walnie życia pięść. Nigdy nie poddawaj się - dzisiaj nie jest łatwo, Jutro będzie lepszy dzień..." Zapraszam na blogi: http://slodko-gorzkaholandia.bloog.pl/ http://iskierka71.blogspot.nl/

2012-03-18, 12:38	#2548
madzia575 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Niderlandy Wiadomości: 139	Dot.: Holandia Iskierko kochana , ja jestem na babyboom

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)