|
|||||||
| Notka |
|
| Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2521 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 3 608
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Nie zawsze mogę debrać tel. A w ostatnim czasie czesto do mnie ktoś dzwoni w sprawie pracy. Powiedzcie mi czy taki potencjalny pracodawca który np, chce sie umówić na rozmowe oddzwoni jeszcze raz jesli nie odbiore tel. Jak myślicie?
__________________
|
|
|
|
#2522 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
90% osób rekrutujących nie dzwoni dwa razy, jedynie jak ja oddzwaniam to proponują, żebyśmy się rozłączyli i oni oddzwonią, żeby na koszta nie narażać jeśli oprócz zaproszenia mają jeszcze jakieś pytania.
|
|
|
|
|
#2523 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Yyy... mam inne doświadczenia. Prawie zawsze dzwonią drugi raz.
|
|
|
|
#2524 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Ode mnie nie dzwonią dwa razy. Nigdy. A niestety bardzo często nie usłyszę, że dzwonili i do tego nie mam jak oddzwonić bo brak kasy na koncie mam regularnie. Ale jak jakoś zgadnę z jakiego ogłoszenia mogą dzwonić i mi bardzo zależy to dzwonię nawet z czyjejś komórki.
Tylko pani z urzędu się nagrała na sekretarkę i poprosiła o kontakt następnego dnia rano. |
|
|
|
#2525 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
do mnie też z kilku miejsc dzwonili do skutku.
__________________
|
|
|
|
#2526 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
do mnie tez zazwyczaj dzwonili do skutku.
Pewnie zalezy jakie stanowisko i a ile sie jest atrakcyjnym dla pracodawcy. |
|
|
|
#2527 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2528 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 493
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
A ja nie wiem ile razy bo do mnie nie dzwonią
No dobra, jak już dzwoni telefon to biegnę żeby go odebrać więc i tak nie wiem ![]() ---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ---------- Dziewczyny mam problem, jakiś czas temu wzięłam się za szkolenie PARP, zrobiłam tylko część rozdziału 1 i chciałam dzisiaj dokończyć. Niestety nie mogę, ponieważ wyświetla mi się coś takiego: 404 - File Not Found : Plik nie istnieje Wystąpił błąd! Podany w zapytaniu URL nie został znaleziony na tym serwerze.wiecie może o co chodzi? |
|
|
|
#2529 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Pisałam wczoraj, że pani, która dzwoniła w niedziele o 20 nie oddzwoniła. A jednak oddzwoniła wczoraj o godzinie 21 ! Nie odebrałam bo to już chyba nie na miejscu dzwonić o tej porze i śmierdzi mi to obozem pracy.
|
|
|
|
#2530 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2531 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
|
|
|
|
#2532 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 165
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Tez mam ten problem, w obecnej pracy nie moge miec przy sobie telefonu, a oddzwanianie mi sie nie usmiecha, bo dzwoni do mnie duzo dziwnych ludzi. Mysle nad drugim numerem ktory bede podawac tylko w cv, zebym wiedziala ze jak ktos na niego dzwoni to moze to byc potencjalny pracodawca.
__________________
|
|
|
|
#2533 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Dziewczyny, trzymajcie kciuki
czekam, aż tż z pracy wróci i jedziemy do sklepu zoologicznego z moim cv, bo trzeba osobiście. Co prawda w ogłoszeniu jest napisane, że trzeba się znać na akwarystyce. Niestety nie mam w tym doświadczenia, ale za to mam doświadczenie w pracy w zoologu, więc może się uda. Nie jest to może praca marzeń, ale każdy grosz się przyda
|
|
|
|
#2534 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2535 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Piękny Wschód ;)
Wiadomości: 251
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
dorotti66 Też tak uważam
Właśnie dlatego, że to nie jest tylko ślęczenie za biurkiem i że można przy tym wiele fajnych rzeczy doświadczyć to jest ciekawa praca Tym bardziej że raczej praca w wypożyczalni samochodów nie kojarzy się z kobietą ![]() SweetHusky jak praca w empiku? Już lepiej się odnajdujesz w sytuacji zmasowanej kolejki ?Tak dumam, dumam więc zapytam Was: jak rozwiązujecie problem ubierania się na rozmowy kwalifikacyjne w mrozy? Ogólnie jestem zmarźluchem, więc gdy atakują porządne mrozy, sypie śnieg itd. to ubieram się w minimum dwa swetry, na rajstopy zakładam ciepłe leginsy. O ile przy rozkloszowanej spodnicy i długich kozakach nie rzuca się tak "naubieranie się", to z górną częścią nie ma tak łatwo. Jak Wy to załatwiacie? Przychodzicie wcześniej i ściągacie te grubsze, mniej eleganckie rzeczy i zostawiacie np. w reklamówce w szatni ?Nigdy nie byłam w mrozy na rozmowie kwalifikacyjnej i zastanawiam się w razie co, jak to rozwiązać
__________________
|
|
|
|
#2536 |
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49167474]Ja już pisałam wcześniej, że zwykle nie odbieram od obcych nr. Wolę najpierw sprawdzić na necie co to za numer i się przygotować. Czasami nie mam weny i zdarza mi się, że oddzwaniam po kilku godzinach np. ktoś dzwonił do mnie po 9, a ja oddzwaniam o 14.
90% osób rekrutujących nie dzwoni dwa razy, jedynie jak ja oddzwaniam to proponują, żebyśmy się rozłączyli i oni oddzwonią, żeby na koszta nie narażać jeśli oprócz zaproszenia mają jeszcze jakieś pytania. [/QUOTE]też tak robię, bo ostatnio wkurza mnie, ze co chwilę dzwonią i mi coś wciskąją, a ja nie umiem kulturalnie się rozłączać, więc nie odbieram i też sprawdzam. ---------------------------- pwoiedzcie mi, czy to jakieś wielkie faux pas, że mam w cv zdjęcie z grzywką a faktycznie już jej nie mam?
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
|
|
#2537 | |
|
Kawaii strona mocy
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Dopóki nie robisz dziubka, wszystko jest ok W cv mam zdjęcie z zeszłych wakacji - ciemne włosy do ramion, obecnie jestem miedziana ostrzyżona na krótko. Tamto zdjęcie po prostu mi się podoba, ładnie na nim wyszłam, widać, że ja to ja, innego po prostu nie mam Jakby nie było, liczą się kompetencje a nie czy wygląda się tak samo jak w cv.
|
|
|
|
|
#2538 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 799
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Rzeczywiście dzióbek nie byłby zbyt fajnym akcentem w CV![]() Ale grzywka niech będzie, to rzeczywiście nie ma żadnego znaczeniu dopóki grzywka nie zasłania twarzy aż do brody. |
|
|
|
|
#2539 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 3 608
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
No i kolejny problem. Co zrobic kiedy ktoś umawia Cie na rozmowę w trakcie naszej pracy.
Jak nie dzwonią to źle ale jak taka sytuacja nastepuje to jeszcze gorzej.
__________________
|
|
|
|
#2540 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 54
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Też mam ten problem. Nie zawsze idą na rękę jeśli chodzi o godziny spotkań rekrutacyjnych.
|
|
|
|
#2541 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Nie wiem czy zrobiłam dobrze. Negocjowałam przez chyba 2 tyg pracę 400km ode mnie, pracy bardzo dużo, bardzo dużo można było się nauczyć. Zakwaterowanie było zapewnione, 2500 na rękę przez grudzień bo jest krótki i potem podwyżka w zależności jak bym się sprawdziła. Juto rano miałam tam jechać. Dzisiaj zadzwoniła do mnie pani z rozmowy, na której byłam i mówiłam wam, że dobrze mi poszło bo byłam wyluzowana. Praca 10min autem ode mnie, raczej o wiele spokojniejsza niż tamta. powiedziałam, że sami mają zaproponować kasę (nie chciałam odpaść ze względu na podaną kwotę). Zgodziłam się już przyjść do pracy w czwartek (nadal nie wiem za ile). Odmówiłam już pierwszą opcję i teraz zaczęłam się zastanawiać czy dobrze zrobiłam.
Co sądzicie? ![]() Jak nie było propozycji to nie było, a jak są to dwie na raz. |
|
|
|
#2542 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
A poza tym trafiłam na ludzką, wesołą, pomocną ekipę, bo głównie bardzo młodą (plus kilka wyjątków np. pani dyrektor która ni dzińdybry, czy nawet ni pocałuj mnie w upę nie powie, tylko rzuca rozkazami na oślep albo patrzy się jakby jej wiecznie nic nie pasowało, ty robaku! Ale tych chamów prawie nie spotykałam przez te kilka dni) ![]() Ale pracowałam tam tylko do grudnia - bo daleko. Teraz idę do bliższego salonu. Jeśli ekipa będzie ok, jakoś to przeżyję. Ale to nie robota na dłużej niż miesiąc. Prawie cały dzień stania, gadania (gardło mi wysiadło) a przerwa to marne 15 min żartuję sobie, ale serio mogliby płacić chociaż te 7,5 netto.W ogóle to bardzo mi miło, ze ktoś o mnie pyta :3 Edytowane przez 201607111004 Czas edycji: 2014-12-02 o 19:48 |
|
|
|
|
#2543 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 799
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Bo wiesz, to zawsze tabunami idzie
![]() Ale już mleko rozlane, więc nie ma się nad czym zastanawiać. Trzymam kciuki, żeby ta spokojniejsza praca okazała się również fajnie płatna
|
|
|
|
#2544 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Co do stroju an rozmowę w zimne dni. Też nie wiem co robić. Ja prawie nie mam eleganckich ciuchów a już tym bardziej na taką pogodę. Obecnie noszę co najmniej dwa swetry, śniegowce itp. Średnio mi się widzi przebieranie, tym bardziej, że zazwyczaj nie ma na to czasu i warunków. Tyle co kurtkę zdejmę i jakiś odpinany sweter, ale wciąż wyglądam jak rosyjska babushka na Syberii
Edytowane przez 201607111004 Czas edycji: 2014-12-02 o 20:00 |
|
|
|
|
#2545 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 370
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
![]() [1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49180975]Nie wiem czy zrobiłam dobrze. Negocjowałam przez chyba 2 tyg pracę 400km ode mnie, pracy bardzo dużo, bardzo dużo można było się nauczyć. Zakwaterowanie było zapewnione, 2500 na rękę przez grudzień bo jest krótki i potem podwyżka w zależności jak bym się sprawdziła. Juto rano miałam tam jechać. Dzisiaj zadzwoniła do mnie pani z rozmowy, na której byłam i mówiłam wam, że dobrze mi poszło bo byłam wyluzowana. Praca 10min autem ode mnie, raczej o wiele spokojniejsza niż tamta. powiedziałam, że sami mają zaproponować kasę (nie chciałam odpaść ze względu na podaną kwotę). Zgodziłam się już przyjść do pracy w czwartek (nadal nie wiem za ile). Odmówiłam już pierwszą opcję i teraz zaczęłam się zastanawiać czy dobrze zrobiłam. Co sądzicie? ![]() Jak nie było propozycji to nie było, a jak są to dwie na raz. Ja jestem leniwa, to też bym chciała pracę 10 minut od siebie Tylko ja bym nie odmawiała tej pierwszej opcji, tylko powiedziała, że mogę zacząć od przyszłego tygodnia, bo musisz zamknąć kilka spraw. Teraz przepadło chyba? Mam nadzieję, że ta praca 10 minut od Ciebie będzie satysfakcjonująca zarówno zawodowo jak i finansowo! Na razie się nie przejmuj, zobaczysz w czwartek
|
|
|
|
|
#2546 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Edytowane przez semantique Czas edycji: 2014-12-02 o 20:56 |
|
|
|
|
#2547 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Z resztą jak przyszłam z tej rozmowy to jeszcze wam pisała, że nawet jakby mało płacili to bym poszła bo jest wiele aspektów, które przemawiają za. Dziewczyna, którą będę zastępować jeszcze jest i będzie mnie wdrażać, raczej się nie rozmyśli i nie zostanie bo jest w ciąży. Czyli nie powinno być komplikacji jak kiedyś i uda się podpisać umowę. W sumie teraz staram się pozytywnie nastawić i czekać na rozwój wydarzeń. Trochę się boję. I zaczęłam się zastanawiać czy nie potrzebuję nowych ubranek do pracy. ![]() A co do ubrania na rozmowę kwalifikacyjną to właśnie na tej, co teraz mi pracę zaproponowali siedziałam cały czas w kurtce bo zapomniałam się rozebrać. )
|
|
|
|
|
#2548 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 370
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49183317]Tak, przepadła. Ale nie chciałam już tak faceta zwodzić, zwłaszcza, że miałam tam być już wczoraj ale w końcu wyszło, że miałam jechać jutro. Z resztą i tak mi było głupio mu to powiedzieć, choć faceta nie znam, bo od początku byłam taka zdecydowana, że jadę i będę na 100%, a teraz mówię, że jednak nie.
Z resztą jak przyszłam z tej rozmowy to jeszcze wam pisała, że nawet jakby mało płacili to bym poszła bo jest wiele aspektów, które przemawiają za. Dziewczyna, którą będę zastępować jeszcze jest i będzie mnie wdrażać, raczej się nie rozmyśli i nie zostanie bo jest w ciąży. Czyli nie powinno być komplikacji jak kiedyś i uda się podpisać umowę. W sumie teraz staram się pozytywnie nastawić i czekać na rozwój wydarzeń. Trochę się boję. I zaczęłam się zastanawiać czy nie potrzebuję nowych ubranek do pracy. ![]() A co do ubrania na rozmowę kwalifikacyjną to właśnie na tej, co teraz mi pracę zaproponowali siedziałam cały czas w kurtce bo zapomniałam się rozebrać. )[/QUOTE]Praca na budowie? To na zimę proponuję trapery A tak serio, to gratuluję, mam nadzieję, że wszystko się ułoży po Twojej myśli ![]() Mnie pan odpisał, że jest w stanie na początek zaproponować 1800 netto, a praca od 15 listopada... Cóż, jutro mam rozmowę przez Skype, zobaczymy, co to będzie
|
|
|
|
#2549 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
![]() Ta którą przyjęłam jest u inżyniera kontraktu, więc pewnie więcej w biurze, ale na budowie też. Jak od 15 listopada jak mamy grudzień? Mieszkanie po jego stronie? Bo jak nie to nie wiem czy ci się to kalkuluje, tzn. zależy czy chcesz pokój czy np. kawalerkę wynająć.
|
|
|
|
|
#2550 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 370
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;49183589]Ta którą odrzuciłam, była stricte na budowie. Przez to jeszcze dziś rano jak jechałam o 6 rano do szkoły, miałam przemyślenia czy to jest dla mnie jak przy takiej temperaturze jak teraz moje płuca wymiękają. A to jeszcze przy wschodniej granicy miało być to tam dopiero zimno.
![]() Ta którą przyjęłam jest u inżyniera kontraktu, więc pewnie więcej w biurze, ale na budowie też. Jak od 15 listopada jak mamy grudzień? Mieszkanie po jego stronie? Bo jak nie to nie wiem czy ci się to kalkuluje, tzn. zależy czy chcesz pokój czy np. kawalerkę wynająć.[/QUOTE]Boże, od 15 grudnia... Chore zatoki mam i już nie widzę, co piszę ![]() Mieszkanie niestety może mi zapewnić tylko na półtorej miesiąca, później musiałabym coś wynająć... no ale i tak jakbym chciała iść na studia, to i tak musiałabym mieć mieszkanie więc sama nie wiem ![]() Zobaczymy, co TŻ stwierdzi na pomysł przeprowadzki i znalezieniu nowej pracy, tym razem we Wrocławiu ![]() No to jak w biurze to duuużo ładnych ciuchów trzeba , ja sobie na studia zawsze kupowałam cały arsenał jesienno-zimowy, w tym roku myślałam, że do pracy, ale na razie kicha Ale trapery na budowę ciepłe też się przydadzą
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:19.













Podany w zapytaniu URL nie został znaleziony na tym serwerze.


?


)
Ale trapery na budowę ciepłe też się przydadzą 
