Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek!

[natalkaa7522]

Napisane przez Wenaa

Po 8,99[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

A u mnie nie ma natury. Wogole jak mieszkalam na południu to natur w moim duzo mniejszym niz obecnie mieście, mialam pelno a tutaj na zachodzie chociaz mieszkam w duzo wiekszym mieście to nie ma ani jednej

Napisane przez sandrek

Jakby się któraś chciała dołączyć do akcji olejowania to piszemy o nim w wątku plotkowym dla początkujących włosomaniaczek.

Ja bym chciała zaraz znajdę ten wątek

[Cherry_Muffin]

rano na głowie cerkogel
a alterra granat i aloes dalej na propsie

[Aleksandriiia]

Już nie mam siły do tych włosów. Farbe chemiczna kładę raz na rok, nie używam lokowki ani prostownicy, zadnych stylizatorow nic, a miesiac po fryzjerze znowu mam porozdwajane koncowki... jak tak dalej pojdzie to zaczne sie cofac z dlugoscia...
Betonowe serum nawet nie pomaga.
Rozjasnialam wlosy 18 miesiecy temu wiec nie wierze że to to jeszcze, może gumki kabelki mi harataja końcówki.... nie mam pomysłów już. ..

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Aleksandriiia

Już nie mam siły do tych włosów. Farbe chemiczna kładę raz na rok, nie używam lokowki ani prostownicy, zadnych stylizatorow nic, a miesiac po fryzjerze znowu mam porozdwajane koncowki... jak tak dalej pojdzie to zaczne sie cofac z dlugoscia...
Betobowe serum nawer nie pomaga.
Rozjasnialam wlosy 18 miesiecy temu wiec nie wierze że to to jeszcze, może gumki kabelki mi harataja końcówki.... nie mam pomysłów już. ..

hm a moze to kwestia tez tego co po myciu? moze jednak silikony by byly lepsze? a olejowanie?

[natalkaa7522]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;5906476 6]Szkoda [/QUOTE]

A moze sie wymienimy kosmetykami, jak masz cos fajnego na zbyciu

[Aleksandriiia]

Napisane przez Cherry_Muffin

hm a moze to kwestia tez tego co po myciu? moze jednak silikony by byly lepsze? a olejowanie?

Mam kilka odżywek z lekkimi silokonami, głównie garniery i to ich najczęściej używam po myciu. No i serum syossa też na końcówki nie żałuję. Olej mam conajmniej raz w tugodniu na głowie, z zasady dwa trzy razy...

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Aleksandriiia

Mam kilka odżywek z lekkimi silokonami, głównie garniery i to ich najczęściej używam po myciu. No i serum syossa też na końcówki nie żałuję. Olej mam conajmniej raz w tugodniu na głowie, z zasady dwa trzy razy...

hm.. kurcze trudno cos doradzic
ja jeszcze tak sobie mysle, przynajmniej ja teraz zaobserwowalam, ze moje wlosy maja sie lepiej jeszcze odkad czesze ja szczota z naturalnymi a nie TT. TT uzywam jedynie do masazu skalpu i raz na 100 lat jak mam jakis koltunek

a jak wiazesz wlosy?

[Soupir bordeaux]

Napisane przez Aleksandriiia

Już nie mam siły do tych włosów. Farbe chemiczna kładę raz na rok, nie używam lokowki ani prostownicy, zadnych stylizatorow nic, a miesiac po fryzjerze znowu mam porozdwajane koncowki... jak tak dalej pojdzie to zaczne sie cofac z dlugoscia...
Betonowe serum nawet nie pomaga.
Rozjasnialam wlosy 18 miesiecy temu wiec nie wierze że to to jeszcze, może gumki kabelki mi harataja końcówki.... nie mam pomysłów już. ..

A często chodzisz w rozpuszczonych włosach?

[daggmara]

Napisane przez Aleksandriiia

Już nie mam siły do tych włosów. Farbe chemiczna kładę raz na rok, nie używam lokowki ani prostownicy, zadnych stylizatorow nic, a miesiac po fryzjerze znowu mam porozdwajane koncowki... jak tak dalej pojdzie to zaczne sie cofac z dlugoscia...
Betonowe serum nawet nie pomaga.
Rozjasnialam wlosy 18 miesiecy temu wiec nie wierze że to to jeszcze, może gumki kabelki mi harataja końcówki.... nie mam pomysłów już. ..

Mi jednak partie wlosow jasniejsze od farb, ktorych nie uzywam ponad 1,5 roku latwo sie rozdwajaja. Rozjasnione wlosy maja oslabiona strukture, wiec wydaje mi sie, ze zawsze moga miec tendencje do kruszenia czy rozdwajania, ale nie mam zadnych dowodow na to. To tylko moja teoria.

Byl juz u Was listonosz? Dostala ktoras testowa henne? Ja mieszkam 40km od Pola, wiec jesli wyszla w piatek, to dzis powinna juz byc i moglabym jutro a moze nawet dzis nakladac.

[Aleksandriiia]

Napisane przez Cherry_Muffin

hm.. kurcze trudno cos doradzic
ja jeszcze tak sobie mysle, przynajmniej ja teraz zaobserwowalam, ze moje wlosy maja sie lepiej jeszcze odkad czesze ja szczota z naturalnymi a nie TT. TT uzywam jedynie do masazu skalpu i raz na 100 lat jak mam jakis koltunek

a jak wiazesz wlosy?

Szczotki z dzika uzywam od 3 lat

Wiążę w tzw samuraja, cebule, bobka, nawet zwyklego kucyka nie wiążę, raz, że nie lubie, dwa żeby końcówki sie o plecy nie ocieraly...

Napisane przez Soupir bordeaux

A często chodzisz w rozpuszczonych włosach?

Bardzo rzadko, głównie mam spięte, do spania, do pracy, w domu, na zakupy, rozpuszczam tylko na jakieś wyjscia ze znajonymi itp

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez daggmara

Mi jednak partie wlosow jasniejsze od farb, ktorych nie uzywam ponad 1,5 roku latwo sie rozdwajaja. Rozjasnione wlosy maja oslabiona strukture, wiec wydaje mi sie, ze zawsze moga miec tendencje do kruszenia czy rozdwajania, ale nie mam zadnych dowodow na to. To tylko moja teoria.

Byl juz u Was listonosz? Dostala ktoras testowa henne? Ja mieszkam 40km od Pola, wiec jesli wyszla w piatek, to dzis powinna juz byc i moglabym jutro a moze nawet dzis nakladac.

Tylko że mi juz spora część tych rozjasnionych odrosla. Spodnia warstwa np od rozjasniania chemie wlosy zobaczyly dopiero 1.5 miesiaca temu i to farbe z garniera wiec nie tak agresywnie. Ale musialam juz bo od henny robilo sie juz za ciemno. Ale to chyba to bo nic innego złego wlosom nie zrobiłam...
Naprawdę nie mam pomysłu czemu one tak. Jak regularnie molestowalam je chemia to rozdwajały sie mniej.

Do mnie nic jeszcze nie doszło i w sumie nawet nie jestem pewna czy i co dostane...

[Wenaa]

Napisane przez daggmara

Tu masz wątek o farbowaniu henną:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=728615

dziękuję

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez Aleksandriiia

Już nie mam siły do tych włosów. Farbe chemiczna kładę raz na rok, nie używam lokowki ani prostownicy, zadnych stylizatorow nic, a miesiac po fryzjerze znowu mam porozdwajane koncowki... jak tak dalej pojdzie to zaczne sie cofac z dlugoscia...
Betonowe serum nawet nie pomaga.
Rozjasnialam wlosy 18 miesiecy temu wiec nie wierze że to to jeszcze, może gumki kabelki mi harataja końcówki.... nie mam pomysłów już. ..

polecam serum z Avonu na rozdwajające się końcówki w przeźroczysto zielonej małej buteleczce
Mi osobiście najbardziej pomogło keratynowe prostowanie na rozdwajanie

[Cherry_Muffin]

ja tam watpie zebym dostala

a ja dostalam od kolezanki olejek amla i herbaciany. wiec wrzucam do denka wlosowego. ciekawe jak na skalp

[Soupir bordeaux]

Cherry amla dabur czy inny? 😄

Aleksandriiia to nie mam pomysłu :-( może to przez zimę?

[Cherry_Muffin]

nie, taka amla amla
kupowała na stronie internetowej bliskonatury robilismy razem zamowienie, ja sobie henne a ona inne i tak jakos w ramach podziekowania za cos mi podarowala wybrala specjalnie pod wzgledem wlasnie mojego problematycznego skalpu. bardzo milo mi sie zrobilo
i jeszcze olejek z alg podobno spoko na cellulit itd to tez przetestuje, ale bede uwazac bo w kremach np moja twarz nie lubi alg

[Aleksandriiia]

No właśnie ja też nie mam pomysłu, a one nie maja powodu, no chyba że dlatego że są rude, a jak powiadają rude to wredne.
Sie cackam z nimi jak z jajkiem, a potem widze rozdwojenia i te białe kuleczki na dlugosci 2 3cm od końca, ktore sie urywaja to mnie trafia...

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez natalkaa7522

A moze sie wymienimy kosmetykami, jak masz cos fajnego na zbyciu

No właśnie denkuję. Maska ceramidowa z syoss, odżywka z bingospa, olej kokosowy i z awokado i tyle byłoby w temacie

[sreberko4]

Napisane przez Aleksandriiia

Już nie mam siły do tych włosów. Farbe chemiczna kładę raz na rok, nie używam lokowki ani prostownicy, zadnych stylizatorow nic, a miesiac po fryzjerze znowu mam porozdwajane koncowki... jak tak dalej pojdzie to zaczne sie cofac z dlugoscia...
Betonowe serum nawet nie pomaga.
Rozjasnialam wlosy 18 miesiecy temu wiec nie wierze że to to jeszcze, może gumki kabelki mi harataja końcówki.... nie mam pomysłów już. ..

Napisane przez Aleksandriiia

No właśnie ja też nie mam pomysłu, a one nie maja powodu, no chyba że dlatego że są rude, a jak powiadają rude to wredne.
Sie cackam z nimi jak z jajkiem, a potem widze rozdwojenia i te białe kuleczki na dlugosci 2 3cm od końca, ktore sie urywaja to mnie trafia...

A jak myjesz włosy? Odżywką? Nie masz za dużo/za często protein na włosach?

[Aleksandriiia]

Napisane przez sreberko4

A jak myjesz włosy? Odżywką? Nie masz za dużo/za często protein na włosach?

BD z lwem, a raz w tygodniu jakims mocniejszyn. Protein praktycznie w ogole nie używam, raz na dwa tygodnie może jak mi sie przypomni, czasem raz w miesiacu, bo moje włosy sie z nimi nie lubia...

[sreberko4]

Poczytaj: http://gapowo.blogspot.com/2014/09/z...ak-czym-i.html

Też myślałam, że jak nie umyję włosów szamponem 2 razy to będą niedomyte i tłuste. Po tym wpisie na blogu spróbowałam najpierw samego mycia zalecanym sposobem - efekt świetny. Myślę sobie, ciekawe czy olej też tak domyję? Domyłam! Co do efektu, za krótko by oceniać czy stan końcówek, łamliwość, rozdwajanie uległy poprawie. Wierzę jednak, że ten sposób mycia jest dla nich dużo łagodniejszy i powinien przynieść efekty

[Aleksandriiia]

Napisane przez sreberko4

Poczytaj: http://gapowo.blogspot.com/2014/09/z...ak-czym-i.html

Też myślałam, że jak nie umyję włosów szamponem 2 razy to będą niedomyte i tłuste. Po tym wpisie na blogu spróbowałam najpierw samego mycia zalecanym sposobem - efekt świetny. Myślę sobie, ciekawe czy olej też tak domyję? Domyłam! Co do efektu, za krótko by oceniać czy stan końcówek, łamliwość, rozdwajanie uległy poprawie. Wierzę jednak, że ten sposób mycia jest dla nich dużo łagodniejszy i powinien przynieść efekty

Kiedyś próbowałam myć odżywka, ale fundowalo mi to przychlast roku na głowie, ale spróbuję jeszcze raz, co mi szkodzi
Dziekuje

[sreberko4]

Napisane przez Aleksandriiia

Kiedyś próbowałam myć odżywka, ale fundowalo mi to przychlast roku na głowie, ale spróbuję jeszcze raz, co mi szkodzi
Dziekuje

Ja też kiedyś próbowałam i stwierdziłam, że chyba kogoś powaliło, przecież mam po tym przychlast roku! Ale zrób dokładnie tak jak piszę dziewczyna na blogu, ja myję odżywką tylko długość, jak trzeba to trochę tą odżywkę rozcieńczam na dłoni wodą, wtedy nawet trochę się pieni A skórę głowy myję szamponem. I włoski są domyte, a plusy są wielkie: włosiska na długości się nie plączą, nie muszę ich masakrować szczotką przy czesaniu, nie szarpię, nie urywam. Polecam

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

A propos mycia odżywką, to u samej siebie zauważyłam, że oprócz doboru odpowiedniej odżywki ważny jest też sposób mycia. Jak biorę kąpiel w wannie / spłukuję włosy w misce są glanc umyte i ani trochę nieoklapnięte. Z kolei jak spłukuję jedynie strumieniem wody, to mam oklapnięte i ekspresowo mi się przetłuszczają.
Obecnie mam jedynie prysznic na mieszkaniu, a z miską zdecydowanie nie chce mi się bawić, także chwilowo to nie dla mnie. A szkoda, bo miałam takie puszyste i miękkie kłaki po tym

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Chyba zakupię bezbarwną hennę

[201605090958]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;59133681]Chyba zakupię bezbarwną hennę [/QUOTE]
Ja też

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez danusiaes

Ja też

[scrabble1]

Napisane przez Aleksandriiia

No właśnie ja też nie mam pomysłu, a one nie maja powodu, no chyba że dlatego że są rude, a jak powiadają rude to wredne.
Sie cackam z nimi jak z jajkiem, a potem widze rozdwojenia i te białe kuleczki na dlugosci 2 3cm od końca, ktore sie urywaja to mnie trafia...

Dopóki farbowałam chemicznie i non stop prostowałam miałam to samo. Potem ciachnęłam na boba, przeszłam na hennę i zakopałam prostownicę... Wiem, że tego nie robisz więc stawiałabym na stare zniszczenia po rozjaśnianiu. Włosy są osłabione dlatego tak łatwo się łamią. Te białe kropki to była moja zmora kiedyś,, obcinałam i chwila moment to samo Poradziłabym Ci tylko uważać na uszkodzenia mechaniczne, najbardziej na rozczesywanie od końcówek żeby nie miały możliwości się łamać. Rozczesujesz może mokre włosy?

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez sreberko4

Ja też kiedyś próbowałam i stwierdziłam, że chyba kogoś powaliło, przecież mam po tym przychlast roku! Ale zrób dokładnie tak jak piszę dziewczyna na blogu, ja myję odżywką tylko długość, jak trzeba to trochę tą odżywkę rozcieńczam na dłoni wodą, wtedy nawet trochę się pieni A skórę głowy myję szamponem. I włoski są domyte, a plusy są wielkie: włosiska na długości się nie plączą, nie muszę ich masakrować szczotką przy czesaniu, nie szarpię, nie urywam. Polecam

O kurczaczek! Też spróbuję Dawno temu bawiłam się w mycie odżywką ale z tym patentem na mix to dobry pomysł. No i zużyję wreszcie Kallosa bananowego. Dzięki za link

Po mojej hennie z Pola ani widu, ani słychu.

[agnieszka_2612]

Cherry co ciekawego sprzedajesz?

Dzisiaj nałożyłam Kallosa na włosy i później odżywkę z Ziaji a włosy umyłam Biovaxem Gold

[sandrek]

Napisane przez scrabble1

Dopóki farbowałam chemicznie i non stop prostowałam miałam to samo. Potem ciachnęłam na boba, przeszłam na hennę i zakopałam prostownicę... Wiem, że tego nie robisz więc stawiałabym na stare zniszczenia po rozjaśnianiu. Włosy są osłabione dlatego tak łatwo się łamią. Te białe kropki to była moja zmora kiedyś,, obcinałam i chwila moment to samo Poradziłabym Ci tylko uważać na uszkodzenia mechaniczne, najbardziej na rozczesywanie od końcówek żeby nie miały możliwości się łamać. Rozczesujesz może mokre włosy?

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------


O kurczaczek! Też spróbuję Dawno temu bawiłam się w mycie odżywką ale z tym patentem na mix to dobry pomysł. No i zużyję wreszcie Kallosa bananowego. Dzięki za link

Po mojej hennie z Pola ani widu, ani słychu.

Ja już tak czasem myłam włosy, ale może wrócę do tej metody. Tylko teraz olejuję to właściwie średnio, bo mi nie domyje. Albo dwa razy bym musiała.

[Soupir bordeaux]

Przyszła moja paczka, zaraz bedzie wielkie testowanie

[Cherry_Muffin]

niech mi ktoras nagada, ze nie mam scinac wlosow.
teraz sobie stwierdzilam ze pozbede sie duzej czesci cieniowania tnac z tylu wiecej a przod tylko troche podcinajac