NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2. - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-12-04, 10:20   #2551
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
To nie to. Miała być kontynuacja ale przeszli do konkurencji.
Nienawidzę seriali, które mają kilka odcinków.
Jwszcze chyba wyjdzie w przyszłym roku The Fall of the House of Usher dla Netflixa. Później już faktycznie Flanagan przechodzi na Amazon, wielka szkoda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 11:03   #2552
natalcia250
sentimental animal
 
Avatar natalcia250
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 289
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Mi się akurat Dark bardzo podobało, chociaż późno obejrzałam, bo zniechęcały mnie memy o tym jaki ten serial jest skomplikowany ja nie miałam żadnych problemów ze zrozumieniem fabuły i kto jest kim, ale może to kwestia tego, że oglądałam ze skupieniem, bo się wciągnęłam i sezony jeden po drugim, bo już wtedy wszystkie wyszły
__________________
You may think he's a sleepy-type guy
Always takes his time
Soon I know you'll be changing your mind
When you've seen him use a gun, boy
When you've seen him use a gun
natalcia250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 11:11   #2553
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Nie ten wątek
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 11:43   #2554
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Dark mnie też się podobał, lubię też filmy nie amerykańskie, więc może też dlatego. Poza tym ciekawy klimat, choć w ostatnich seriach już niepotrzebnie nieustająco motali.

Kleo fajny, luźny serial niemiecki. Na filmwebie niektórzy porównali go do Kill Bill, może, jednak mimo wszystko polecam.

Zachowaj spokój typowo Cohenowe pogmatwanie, ale polskie realia, spoko na reset.



Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 17:12   #2555
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez _medianoche Pokaż wiadomość
Próbowałam obejrzeć Dark, ale odpadłam po koniec pierwszego odcinka. Tam się nic nie dzieje Nie chce mi się czekać dwóch godzin na rozpoczęcie akcji.
Jak dla mnie to tam się momentami za dużo działo, zwłaszcza w ostatnim sezonie.


Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
Jwszcze chyba wyjdzie w przyszłym roku The Fall of the House of Usher dla Netflixa. Później już faktycznie Flanagan przechodzi na Amazon, wielka szkoda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, ekranizację Poe zawsze chętnie obejrzę.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 17:17   #2556
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Obejrzałam Firefly Lane i potwornie irytuje mnie postać Kate. Miałka, jakaś taka rozmemłana, z pretensjami do swojej przyjaciółki o to, że śmie być bardziej przebojowa od niej. Do tego wkurza mnie, że poza etapem nastoletnim gra ją Chalke - sorry, ale do etapu, kiedy była 20+, powinni zatrudnić inną aktorkę. No po twarzy i ciele widać, że ta kobieta ma ponad 40 lat i dziwne fryzury tu nie pomogą. Cały serial ciągnie Heigl i ubóstwiam ją w roli Tully Czekam z niecierpliwością na II część finałowego sezonu, mam nadzieję, że nie będzie się już kręcić wokół Kate i Johny'ego.
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-05, 18:22   #2557
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89429597]Obejrzałam Firefly Lane i potwornie irytuje mnie postać Kate. Miałka, jakaś taka rozmemłana, z pretensjami do swojej przyjaciółki o to, że śmie być bardziej przebojowa od niej. Do tego wkurza mnie, że poza etapem nastoletnim gra ją Chalke - sorry, ale do etapu, kiedy była 20+, powinni zatrudnić inną aktorkę. No po twarzy i ciele widać, że ta kobieta ma ponad 40 lat i dziwne fryzury tu nie pomogą. Cały serial ciągnie Heigl i ubóstwiam ją w roli Tully Czekam z niecierpliwością na II część finałowego sezonu, mam nadzieję, że nie będzie się już kręcić wokół Kate i Johny'ego.[/QUOTE]

Jestem tego samego zdania, o ile uważałam już w pierwszym sezonie, że ich przyjaźń jest toksyczna i Tully bywa toksyczna, to nie mogę patrzeć na serialową Kate. Ogólnie lubię Chalke, ale te jej dziwne miny, właśnie rozmemłanie psuje mi cały serial, który jak dla mnie też ciągnie Heigl. Do tego słabo pamiętam książkę, ale, z tego co kojarzę, to tam Kate była naprawdę ciekawą postacią, a nie nastolatką w ciele dojrzałej kobiety. Fatalnie ją wykreowali.

Inna postać, na którą nie mogę patrzeć, to matka Tully w wersji starszej - już w pierwszym sezonie ile ludzi zwracało uwagę, że to wygląda kuriozalnie. Nadal nie zadbali o charakteryzację albo inną aktorkę. Wygląda jak z Photoshopa i mimo niezłej gry, to nadal trudno uwierzyć, że tak się prowadziła przez lata.

Ogólnie to dla mnie drugi sezon wypada gorzej. W pierwszym nie gubiłam się w płaszczyźnie czasowej i normalnie nie mam w ogóle problemu z rozróżnieniem retrospekcji, a tutaj już naprawdę zaczynałam się gubić. Nie ma tutaj żadnej konsekwencji fabularnej, spoiwa tych scen, przez co łatwo odwrócić uwagę.

Pewnie obejrzę w czerwcu dalszą część, ale już nie czekam; pierwszy sezon był w miarę ciekawy, ale drugi zaczyna mi przypominać pozycję Hallmarka i tylko Heigl i jej charyzma ratuje całość.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Cytat:
Napisane przez _medianoche Pokaż wiadomość
A mnie się podobał. Soundtrack również. Czasem sobie zapuszczę

Emma Watson mnie się tam nie podobała, ale ona mnie się nie podoba nigdzie. Mam wrażanie, że w każdym filmie gra siebie samą i jest strasznym drewnem.


Też mam identyczną opinię, ale tam na szczęście nie było jej aż tak dużo. Ale aż boleśnie odstawała grą aktorską od swoich serialowych sióstr.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-12-05, 19:44   #2558
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Jakieś polecenia dla mamy? Od niedawna ma Netflixa, obejrzała m.in. Wielka Wodę, Gang Zielonej Rękawiczki, The Crown, Sisi, Gambit Królowej, Sprzątaczkę, Słodkie Magnolie. Coś w tym stylu, głównie obyczajowego, ewentualnie kryminalnego (coś w stylu Szadzi), jakieś pomysły?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2022-12-07 o 06:00
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-05, 19:51   #2559
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 325
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Jakieś polecenia dla mamy? Od niedawna ma Netflixa, obejrzała Wielka Wodę, Gang Zielonej Rękawiczki, The Crown, Sisi, Słodkie Magnolie. Coś w tym stylu, obyczajowego, ewentualnie kryminalnego (coś w stylu Szadzi), jakieś pomysły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te adaptacje Cobena, W głębi lasu i zachowaj spokój widziała?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-05, 19:52   #2560
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez pempek Pokaż wiadomość
Te adaptacje Cobena, W głębi lasu i zachowaj spokój widziała?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W głębi lasu i Prokuratora dodałam jej do listy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-05, 21:32   #2561
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Jakieś polecenia dla mamy? Od niedawna ma Netflixa, obejrzała Wielka Wodę, Gang Zielonej Rękawiczki, The Crown, Sisi, Sprzątaczka, Słodkie Magnolie. Coś w tym stylu, obyczajowego, ewentualnie kryminalnego (coś w stylu Szadzi), jakieś pomysły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Virgin River Ania, nie Anna, Emily w Paryżu, Upadek może się spodobać, Line of Duty, Anatomia Skandalu, Pani Dziekan?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Oglądamy Wednesday - świetny dla nas, uwielbiam klimat i żarty. Alergia na kolory bardzooo przypadła mi do gustu bo sama ja mam

Z ciekawości czekam na dokument o harrym i meghan, no i emily w Paryżu

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-06, 00:06   #2562
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89429597]Obejrzałam Firefly Lane i potwornie irytuje mnie postać Kate. Miałka, jakaś taka rozmemłana, z pretensjami do swojej przyjaciółki o to, że śmie być bardziej przebojowa od niej. Do tego wkurza mnie, że poza etapem nastoletnim gra ją Chalke - sorry, ale do etapu, kiedy była 20+, powinni zatrudnić inną aktorkę.[/QUOTE]
Dla mnie postać Kate jest tak irytująca, że aż niezła, wierzę, że mogłabym spotkać taką osobę w prawdziwym życiu. Oprócz na maksa sztucznego odmłodzenia trochę kłuje w oczy, że w tej nastarszej wersji wygląda na 10 lat starszą od każdego faceta, który do niej podbija.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Ogólnie to dla mnie drugi sezon wypada gorzej. W pierwszym nie gubiłam się w płaszczyźnie czasowej i normalnie nie mam w ogóle problemu z rozróżnieniem retrospekcji, a tutaj już naprawdę zaczynałam się gubić. Nie ma tutaj żadnej konsekwencji fabularnej, spoiwa tych scen, przez co łatwo odwrócić uwagę.
Ja też się trochę gubię i często nie widzę związku między scenami, do tego już dawno temu znudził mi się obecny w co drugim serialu zabieg ,,UUUU był wypadek, ale nic nie zdradzimy, tylko w każdym odcinku powrzucamy nic niewnoszące urywki, bo liniowo poprowadzona fabuła nikogo nie zainteresuje''. Ale dalej ogląda się nieźle i na pewno dokończę sezon.

Bardzo rozczarowałam się Wednesday. Aktorka fajna, Rączka mnie urzekła, ale po współczesnej interpretacji Addamsów spodziewałabym się czegoś bardziej odlotowego i świeżego niż mieszanka Winx i Sabriny. Nawet riposty Wednesday nie mogą się równać z oryginałem (https://www.youtube.com/watch?v=tKgY46cHOcs).

Edytowane przez chacaos
Czas edycji: 2022-12-06 o 00:21
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-06, 02:48   #2563
_medianoche
theatrical romantic
 
Avatar _medianoche
 
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to tam się momentami za dużo działo, zwłaszcza w ostatnim sezonie.
Mnie się nie chce. Pierwszy odcinek pierwszego sezonu nie dokończony, bo tam godzinę gadają i pierdzą w stołek. Umierałam z nudów. Najwyraźniej potrzebuję akcji już w pierwszym odcinku. Jak mnie połowa pierwszego nie wciągnie to już daję sobie spokój.

---------- Dopisano o 02:36 ---------- Poprzedni post napisano o 02:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Jakieś polecenia dla mamy? Od niedawna ma Netflixa, obejrzała Wielka Wodę, Gang Zielonej Rękawiczki, The Crown, Sisi, Sprzątaczka, Słodkie Magnolie. Coś w tym stylu, obyczajowego, ewentualnie kryminalnego (coś w stylu Szadzi), jakieś pomysły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rojst.

---------- Dopisano o 02:48 ---------- Poprzedni post napisano o 02:36 ----------

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Jestem tego samego zdania, o ile uważałam już w pierwszym sezonie, że ich przyjaźń jest toksyczna i Tully bywa toksyczna, to nie mogę patrzeć na serialową Kate. Ogólnie lubię Chalke, ale te jej dziwne miny, właśnie rozmemłanie psuje mi cały serial, który jak dla mnie też ciągnie Heigl. Do tego słabo pamiętam książkę, ale, z tego co kojarzę, to tam Kate była naprawdę ciekawą postacią, a nie nastolatką w ciele dojrzałej kobiety. Fatalnie ją wykreowali.

Inna postać, na którą nie mogę patrzeć, to matka Tully w wersji starszej - już w pierwszym sezonie ile ludzi zwracało uwagę, że to wygląda kuriozalnie. Nadal nie zadbali o charakteryzację albo inną aktorkę. Wygląda jak z Photoshopa i mimo niezłej gry, to nadal trudno uwierzyć, że tak się prowadziła przez lata.

Ogólnie to dla mnie drugi sezon wypada gorzej. W pierwszym nie gubiłam się w płaszczyźnie czasowej i normalnie nie mam w ogóle problemu z rozróżnieniem retrospekcji, a tutaj już naprawdę zaczynałam się gubić. Nie ma tutaj żadnej konsekwencji fabularnej, spoiwa tych scen, przez co łatwo odwrócić uwagę.

Pewnie obejrzę w czerwcu dalszą część, ale już nie czekam; pierwszy sezon był w miarę ciekawy, ale drugi zaczyna mi przypominać pozycję Hallmarka i tylko Heigl i jej charyzma ratuje całość.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------


[/B]
Też mam identyczną opinię, ale tam na szczęście nie było jej aż tak dużo. Ale aż boleśnie odstawała grą aktorską od swoich serialowych sióstr.
Dobrze, że nie jestem jedyną osobą, którą Emma nie zachwyca.

Obejrzałam drugi sezon Firefly Lane w dwa wieczory. Retrospekcja dla mnie na minus. Uwielbiam sceny z ich nastoletnimi czasami.

Kate mnie nie irytuje. Taką ma osobowość i już.

Za to aż przecierałam oczy ze zdumienia jak można tkwić w tak toksycznej przyjaźni.
_medianoche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-06, 04:36   #2564
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

W ogóle ja nie rozumiem, dlaczego tak rozciągają te seriale w czasie w sensie nie oczekuję, że od razu obejrzę całość w dwa dni (no może czasami), ale jak następny sezon wychodzi dwa lata później, to traci się wątek - i dla mnie perspektywa też, że obejrzę coś w 2025 roku wydaje się nazbyt długa. Tutaj też dla mnie ta półroczna przerwa wydaje się przeciągnięta, szczególnie że to nie jest serial w stylu "Breaking Bad", żeby szczęka mi opadła, i też nie sądzę, żeby planowali niesamowite plot twisty.

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Dla mnie postać Kate jest tak irytująca, że aż niezła, wierzę, że mogłabym spotkać taką osobę w prawdziwym życiu. Oprócz na maksa sztucznego odmłodzenia trochę kłuje w oczy, że w tej nastarszej wersji wygląda na 10 lat starszą od każdego faceta, który do niej podbija.
(...)
Bardzo rozczarowałam się Wednesday. Aktorka fajna, Rączka mnie urzekła, ale po współczesnej interpretacji Addamsów spodziewałabym się czegoś bardziej odlotowego i świeżego niż mieszanka Winx i Sabriny. Nawet riposty Wednesday nie mogą się równać z oryginałem (https://www.youtube.com/watch?v=tKgY46cHOcs).
No dokładnie, z tymi facetami - co jeden to lepszy - to dla mnie też plaga każdego serialu, każda protagonistka musi mieć adoratorów na lewo i prawo, oczywiście bardzo przystojnych i szaleńczo zakochanych - obojętnie, ile ma lat i jak wygląda. Nudzi mnie to już.
O ile w przypadku Tully łatwo byłoby w to uwierzyć - bo jest popularna, charyzmatyczna - to w przypadku Kate to nie jest dla mnie wiarygodne, że każdy facet się o nią zabija. Nie chodzi absolutnie tutaj o wygląd, że coś jest nie tak, ale kreują ją na przeciętną kobietę w średnim wieku, z dzieckiem i mężem niedaleko w tle, która ma osobowość godną "Pamiętnika księżniczki" - może do pewnego wieku to jest urocze, ale później przestaje.

A co do Wendesday to rozumiem trochę, o czym piszesz, chociaż mi się podobało; rzeczywiście to bardziej w sumie serial dla nastolatków. Ja nie miałam żadnych oczekiwań i miło się zaskoczyłam.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-06, 08:25   #2565
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Virgin River Ania, nie Anna, Emily w Paryżu, Upadek może się spodobać, Line of Duty, Anatomia Skandalu, Pani Dziekan?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Oglądamy Wednesday - świetny dla nas, uwielbiam klimat i żarty. Alergia na kolory bardzooo przypadła mi do gustu bo sama ja mam

Z ciekawości czekam na dokument o harrym i meghan, no i emily w Paryżu

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka
Nawet nie wiedzialam, ze 3 sezon Emily wyjdzie w tym miesiacu. Obejrzalam zwiastun i bardzo nie podoba mi sie charakteryzacja glownej bohaterki, bardzo odejmuje jej urody. Zwiastun o Harrym i Meghan tez widzialam, pewnie z ciekawosci obejrze, ale wyglada mi to na kolejna odslone z cyklu "jestesmy tacy pokrzywdzeni i biedni" w wykonaniu tej dwojki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
W ogóle ja nie rozumiem, dlaczego tak rozciągają te seriale w czasie w sensie nie oczekuję, że od razu obejrzę całość w dwa dni (no może czasami), ale jak następny sezon wychodzi dwa lata później, to traci się wątek - i dla mnie perspektywa też, że obejrzę coś w 2025 roku wydaje się nazbyt długa. Tutaj też dla mnie ta półroczna przerwa wydaje się przeciągnięta, szczególnie że to nie jest serial w stylu "Breaking Bad", żeby szczęka mi opadła, i też nie sądzę, żeby planowali niesamowite plot twisty.



No dokładnie, z tymi facetami - co jeden to lepszy - to dla mnie też plaga każdego serialu, każda protagonistka musi mieć adoratorów na lewo i prawo, oczywiście bardzo przystojnych i szaleńczo zakochanych - obojętnie, ile ma lat i jak wygląda. Nudzi mnie to już.
O ile w przypadku Tully łatwo byłoby w to uwierzyć - bo jest popularna, charyzmatyczna - to w przypadku Kate to nie jest dla mnie wiarygodne, że każdy facet się o nią zabija. Nie chodzi absolutnie tutaj o wygląd, że coś jest nie tak, ale kreują ją na przeciętną kobietę w średnim wieku, z dzieckiem i mężem niedaleko w tle, która ma osobowość godną "Pamiętnika księżniczki" - może do pewnego wieku to jest urocze, ale później przestaje.

A co do Wendesday to rozumiem trochę, o czym piszesz, chociaż mi się podobało; rzeczywiście to bardziej w sumie serial dla nastolatków. Ja nie miałam żadnych oczekiwań i miło się zaskoczyłam.
Tez mnie to razi, ale to chyba standard w tego typu produkcjach, ze przystojny, sympatyczny adorator o jakims prestizowym zawodzie czeka na kazdym rogu, zeby poderwac protagonistke-szara myszke. Przyznam, ze nawet nie zwrocilam na to uwagi.

Odnosnie tej toksycznosci w przyjazni Tully i Kate, moglby ktos rozwinac? Bo dla mnie one sa po prostu zbyt obecne w swoim zyciu, cos jak Karol i Norek w Miodowych latach, tyle ze tamto to byl sitcom, wiec pewne zachowania byly wyolbrzymione.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-06, 18:57   #2566
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 359
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Mnie Wensdaj też zbytnio nie zachwyciła. Ogólnie poprawne, warsztatowo ok, Burton jak zawsze na poziomie, aktorka bardzo ładna (mogła choć raz rozpuścić włosy) i nie przeszkadzało mi że to serial dla młodzieży a w takich życie kręci się oczywiście wyłącznie wokół szkoły. Ale jakieś takieś przereklamowane te zachwyty no. A już ta scena tanca, miałam delikatne ciary żenady, co to miało być, a tu oczywiście ochy achy i do promki z tym.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
To samo miałam z jego książkami, przeczytałam ich kiedyś kilka i dla mnie to taka fastfoodowa literatura, niby fajnie się czyta, ale bardzo szybko zapomina, o czym to w ogóle było, co za postacie, jaka fabuła.
Dlatego dla mnie fajnie, że Cobena zaczęłam od wersji pl czyli Zachowaj Spokój który jest spoko pozycją. Potem wrzuciłam jak się okazuje niemalże to samo w wersji zagranamicznej, a potem trzeci taki sam (właśnie, zapomniałam tytułu obu ) to już po początku odpuściłam. Takie kuchenne kryminały, wszystko na jedno kopyto.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Chyba spróbuję w głębi lasu, zaciekawiło mnie to.

Przez filmy świąteczne które na kilogramy uwielbia moja ciotka a ja trochę z nią, musiałam nabyć czerwoną kurteczkę i do niej zieloną chustę

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-12-06 o 18:58
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-06, 19:18   #2567
Pusheen_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 656
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Mnie Wensdaj też zbytnio nie zachwyciła. Ogólnie poprawne, warsztatowo ok, Burton jak zawsze na poziomie, aktorka bardzo ładna (mogła choć raz rozpuścić włosy) i nie przeszkadzało mi że to serial dla młodzieży a w takich życie kręci się oczywiście wyłącznie wokół szkoły. Ale jakieś takieś przereklamowane te zachwyty no. A już ta scena tanca, miałam delikatne ciary żenady, co to miało być, a tu oczywiście ochy achy i do promki z tym.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------


Dlatego dla mnie fajnie, że Cobena zaczęłam od wersji pl czyli Zachowaj Spokój który jest spoko pozycją. Potem wrzuciłam jak się okazuje niemalże to samo w wersji zagranamicznej, a potem trzeci taki sam (właśnie, zapomniałam tytułu obu ) to już po początku odpuściłam. Takie kuchenne kryminały, wszystko na jedno kopyto.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Chyba spróbuję w głębi lasu, zaciekawiło mnie to.

Przez filmy świąteczne które na kilogramy uwielbia moja ciotka a ja trochę z nią, musiałam nabyć czerwoną kurteczkę i do niej zieloną chustę
Same here.

Przereklamowana sprawa.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka
Pusheen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-07, 05:59   #2568
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Virgin River Ania, nie Anna, Emily w Paryżu, Upadek może się spodobać, Line of Duty, Anatomia Skandalu, Pani Dziekan?
Anie już oglądała, Emily w Paryżu na pewno nie w jej stylu, ale resztę przejrze, dziękuję.

Cytat:
Napisane przez _medianoche Pokaż wiadomość
Rojst.
Dzięki, zapisuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-07, 06:41   #2569
milka_70
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 316
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Anie już oglądała, Emily w Paryżu na pewno nie w jej stylu, ale resztę przejrze, dziękuję.



Dzięki, zapisuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Outlander

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka
milka_70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-08, 09:33   #2570
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89431048]Nawet nie wiedzialam, ze 3 sezon Emily wyjdzie w tym miesiacu. Obejrzalam zwiastun i bardzo nie podoba mi sie charakteryzacja glownej bohaterki, bardzo odejmuje jej urody. Zwiastun o Harrym i Meghan tez widzialam, pewnie z ciekawosci obejrze, ale wyglada mi to na kolejna odslone z cyklu "jestesmy tacy pokrzywdzeni i biedni" w wykonaniu tej dwojki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Tez mnie to razi, ale to chyba standard w tego typu produkcjach, ze przystojny, sympatyczny adorator o jakims prestizowym zawodzie czeka na kazdym rogu, zeby poderwac protagonistke-szara myszke. Przyznam, ze nawet nie zwrocilam na to uwagi.

Odnosnie tej toksycznosci w przyjazni Tully i Kate, moglby ktos rozwinac? Bo dla mnie one sa po prostu zbyt obecne w swoim zyciu, cos jak Karol i Norek w Miodowych latach, tyle ze tamto to byl sitcom, wiec pewne zachowania byly wyolbrzymione.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Jak dla mnie przyjaźń Norka i Karola (swoją drogą jedyny polski sitcom, który lubię) była mniej toksyczna niż Tully i Kate . Nie wiem, czy nie za bardzo analizuję taki w sumie błahy serial, ale u nich ta przyjaźń w wieku nastoletnim wydaje się zdrowa, ale eskaluje w złym kierunku z roku na rok. Przede wszystkim:
- powtórzyłam sobie pierwszy odcinek pierwszego sezonu i one w zasadzie nie potrafią ze sobą szczerze rozmawiać. Tully tańczy z Johnnym zaraz po tym, jak z Kate rozmawiają o tym, że on jej się podoba, to samo robi na tym balu z tym rodzicem z komitetu. Kate wychodzi bez słowa, nie odbiera od niej telefonu. Widać, że ze sobą konkurują i Kate ma ciągle ukryty żal/ kompleksy, o których nie rozmawia z Tully;
- ba, na drugi dzień, jak Tully przychodzi, to nadal nie potrafią ze sobą rozmawiać, karanie milczeniem; nawet Kate boi się powiedzieć, że szuka pracy;
- Johnny przychodzi do Tully w pierwszym sezonie, wydaje się niemalże zauroczony nią, co tworzy jakiś dziwny trójkąt - nie pociągnęli tego sezon później, ale to jednak co najmniej dziwaczne, że mąż przyjaciółki przychodzi do niej w środku nocy, podobnie córka Kate i jej rodzice też wręcz zdają się preferować Tully - znowu Tully chce być w centrum uwagi, Kate czuje się zepchnięta na bok, nie rozmawiają o tym;
- załatwianie przez Tully spraw z córką Kate - no to nie powinno mieć miejsca, powinna ją odesłać do matki, a nie podpisywać jej zgodę do ginekologa, czy nawet zgodzić się na to kino w drugim sezonie;
- Kate tak naprawdę w drugim sezonie mówi dopiero, co jej nie pasuje (a też obiektywna nie jest), a tak to tłamsi przez ile - ponad 20 lat?,
- jak rozumiem złość Kate w drugim sezonie, to niezajrzenie do przyjaciółki, nieskontrolowanie jej samopoczucia wydaje się co najmniej dziwne. Zachowała się nieodpowiedzialnie (choć dla mnie to niekonsekwencja w serialu, bo wcześniej nagminnie pokazywali, że ktoś kieruje po procentach, a nagle dwie lampki wina są powodem do aresztowania), ale powinna chociaż zajrzeć do niej w szpitalu i powiedzieć co z jej córką.

Uważam, że taką bardziej toksyczną osobą jest Tully, ale Kate swoje za uszami ma - brak szczerości przede wszystkim, tłamszenie emocji, oczekiwanie, że ktoś się domyśli - a Tully za to wydaje się nie mieć swojego życia poza pracą i żyje życiem Kate. Choć gdyby Kate nie zeszła się z Johnnym, to myślę, żeby wybaczyła Tully dużo szybciej w drugim sezonie (swoją drogą bardzo lubiłam wątek Johnnyego i Kate w pierwszym sezonie, a w drugim nie mogę na nich patrzeć).

Choć i tak wolę samodestrukcyjną Tully od Kate - ale to chyba też wina tego, jakie Chalke miny robi jako swoja młodsza i starsza wersja - nie wiem, skąd ta maniera u tej aktorki, nie przypominam sobie, żeby tak robiła w "How I met...". Heigl aktorsko jest dużo lepsza i to widać też.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-08, 11:46   #2571
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Jak dla mnie przyjaźń Norka i Karola (swoją drogą jedyny polski sitcom, który lubię) była mniej toksyczna niż Tully i Kate . Nie wiem, czy nie za bardzo analizuję taki w sumie błahy serial, ale u nich ta przyjaźń w wieku nastoletnim wydaje się zdrowa, ale eskaluje w złym kierunku z roku na rok. Przede wszystkim:
- powtórzyłam sobie pierwszy odcinek pierwszego sezonu i one w zasadzie nie potrafią ze sobą szczerze rozmawiać. Tully tańczy z Johnnym zaraz po tym, jak z Kate rozmawiają o tym, że on jej się podoba, to samo robi na tym balu z tym rodzicem z komitetu. Kate wychodzi bez słowa, nie odbiera od niej telefonu. Widać, że ze sobą konkurują i Kate ma ciągle ukryty żal/ kompleksy, o których nie rozmawia z Tully;
- ba, na drugi dzień, jak Tully przychodzi, to nadal nie potrafią ze sobą rozmawiać, karanie milczeniem; nawet Kate boi się powiedzieć, że szuka pracy;
- Johnny przychodzi do Tully w pierwszym sezonie, wydaje się niemalże zauroczony nią, co tworzy jakiś dziwny trójkąt - nie pociągnęli tego sezon później, ale to jednak co najmniej dziwaczne, że mąż przyjaciółki przychodzi do niej w środku nocy, podobnie córka Kate i jej rodzice też wręcz zdają się preferować Tully - znowu Tully chce być w centrum uwagi, Kate czuje się zepchnięta na bok, nie rozmawiają o tym;
- załatwianie przez Tully spraw z córką Kate - no to nie powinno mieć miejsca, powinna ją odesłać do matki, a nie podpisywać jej zgodę do ginekologa, czy nawet zgodzić się na to kino w drugim sezonie;
- Kate tak naprawdę w drugim sezonie mówi dopiero, co jej nie pasuje (a też obiektywna nie jest), a tak to tłamsi przez ile - ponad 20 lat?,
- jak rozumiem złość Kate w drugim sezonie, to niezajrzenie do przyjaciółki, nieskontrolowanie jej samopoczucia wydaje się co najmniej dziwne. Zachowała się nieodpowiedzialnie (choć dla mnie to niekonsekwencja w serialu, bo wcześniej nagminnie pokazywali, że ktoś kieruje po procentach, a nagle dwie lampki wina są powodem do aresztowania), ale powinna chociaż zajrzeć do niej w szpitalu i powiedzieć co z jej córką.

Uważam, że taką bardziej toksyczną osobą jest Tully, ale Kate swoje za uszami ma - brak szczerości przede wszystkim, tłamszenie emocji, oczekiwanie, że ktoś się domyśli - a Tully za to wydaje się nie mieć swojego życia poza pracą i żyje życiem Kate. Choć gdyby Kate nie zeszła się z Johnnym, to myślę, żeby wybaczyła Tully dużo szybciej w drugim sezonie (swoją drogą bardzo lubiłam wątek Johnnyego i Kate w pierwszym sezonie, a w drugim nie mogę na nich patrzeć).

Choć i tak wolę samodestrukcyjną Tully od Kate - ale to chyba też wina tego, jakie Chalke miny robi jako swoja młodsza i starsza wersja - nie wiem, skąd ta maniera u tej aktorki, nie przypominam sobie, żeby tak robiła w "How I met...". Heigl aktorsko jest dużo lepsza i to widać też.
Ciekawe spostrzezenia. Tez mialam od poczatku wrazenie, ze starsza wersja Tully nie potrafi ulozyc sobie zycia i przez to zyje zyciem Kate. I w ogole, ze one obie maja taki vibe a la papuzki nierozlaczki, co jest moze urocze w podstawowce, ale na etapie 40+ ... no niezbyt.
Reakcja Kate na zachowanie Tully jest moim zdaniem przesadzona. Ze miala prawo sie wkurzyc to jasne, ale tak jak mowilas, zeby nie zajrzec do najblizszej przyjaciolki po wypadku to juz troche malo... no nie wiem, ludzkie.


Odchodzac juz od Firefly Lane, obejrzalam ostatnio "Kochanka Lady Chatterley" i musze powiedziec, ze bardzo dpodobala mi sie odtworczyni glownej roli - ma w sobie charyzme, ktora skupia uwage widza. Historia sztampowa, ale zagrana bez przesadnego dramatyzmu, dzieki czemu ogladalo mi sie ten film jak adaptacje ksiazki Jane Austen w moze troche powazniejszym wydaniu. Polecam

Widze tez, ze dodali juz pierwsze odcinki dokumentu o HM, mialam sobie zapuscic z rana do pracy ale te zwiastuny sa tak przedramatyzowane, ze mnie zrazily. Wyglada na to, ze przedstawiona zostanie tylko ich wersja, bez odniesienia sie do udowodnionych manipulacji czy oskarzen o mobbing. Jak juz ktos obejrzy, to moze napisac kilka slow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c
Czas edycji: 2022-12-08 o 11:48
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-08, 19:39   #2572
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89433224]Ciekawe spostrzezenia. Tez mialam od poczatku wrazenie, ze starsza wersja Tully nie potrafi ulozyc sobie zycia i przez to zyje zyciem Kate. I w ogole, ze one obie maja taki vibe a la papuzki nierozlaczki, co jest moze urocze w podstawowce, ale na etapie 40+ ... no niezbyt.
Reakcja Kate na zachowanie Tully jest moim zdaniem przesadzona. Ze miala prawo sie wkurzyc to jasne, ale tak jak mowilas, zeby nie zajrzec do najblizszej przyjaciolki po wypadku to juz troche malo... no nie wiem, ludzkie.
(...)

Widze tez, ze dodali juz pierwsze odcinki dokumentu o HM, mialam sobie zapuscic z rana do pracy ale te zwiastuny sa tak przedramatyzowane, ze mnie zrazily. Wyglada na to, ze przedstawiona zostanie tylko ich wersja, bez odniesienia sie do udowodnionych manipulacji czy oskarzen o mobbing. Jak juz ktos obejrzy, to moze napisac kilka slow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No jednak mimo tej toksyczności Tully, to wydaje mi się, że ona jest dużo bardziej wyrozumiała względem Kate i bardziej pomocna - tylko jej postać jest stworzona tak, że ona sama wydaje się nie zdawać z wielu rzeczy sprawy i liczę, że teraz przejdzie swój "redemption arc" (choć niekoniecznie liczę na to, że teraz będzie piła tylko wodę niegazowaną i nosiła sweterki pod szyję ).

Włączyłam ten dokument przed wyjściem, ale niestety nie potrafiłam się na nim w ogóle nic a nic skupić, więc nie zrecenzuję. Dla mnie jest po prostu nudny - kątem oka widziałam tylko, że puszczali materiały nagrywane przez nich telefonem i słyszałam, że Harry porównywał Meghan do Diany. W sumie jego prawo, że mu się tak kojarzy, widziałam komentarze wyśmiewające to porównanie, ale przecież to on był synem Diany.
A liczyłam w sumie na jakieś brudy, ale chyba na razie najbardziej poważne, czego widziałam urywek, to że Meghan chciała się przytulić do Kate na powitanie i wyszło niezręcznie plus że na spotkaniach prywatnych panuje formalna atmosfera. To mnie w sumie bardzo zdziwiło, bo wydawało mi się, że jak Harry i William oraz ich partnerki spotykają się, no to jednak panuje luźniejsza atmosfera. I tutaj Meghan przyznaje rację, że była zaskoczona, też bym na jej miejscu była, bo chyba kiedyś tę maskę trzeba zrzucić.

Nie dziwię się też, że ten dokument zdecydowali się nagrać, choć jest nudny. Muszą jakoś zarabiać - chociażby na ochronę - i też nie ma co ukrywać, że są przyzwyczajeni do pewnego standardu życia.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-09, 08:33   #2573
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
No jednak mimo tej toksyczności Tully, to wydaje mi się, że ona jest dużo bardziej wyrozumiała względem Kate i bardziej pomocna - tylko jej postać jest stworzona tak, że ona sama wydaje się nie zdawać z wielu rzeczy sprawy i liczę, że teraz przejdzie swój "redemption arc" (choć niekoniecznie liczę na to, że teraz będzie piła tylko wodę niegazowaną i nosiła sweterki pod szyję ).

Włączyłam ten dokument przed wyjściem, ale niestety nie potrafiłam się na nim w ogóle nic a nic skupić, więc nie zrecenzuję. Dla mnie jest po prostu nudny - kątem oka widziałam tylko, że puszczali materiały nagrywane przez nich telefonem i słyszałam, że Harry porównywał Meghan do Diany. W sumie jego prawo, że mu się tak kojarzy, widziałam komentarze wyśmiewające to porównanie, ale przecież to on był synem Diany.
A liczyłam w sumie na jakieś brudy, ale chyba na razie najbardziej poważne, czego widziałam urywek, to że Meghan chciała się przytulić do Kate na powitanie i wyszło niezręcznie plus że na spotkaniach prywatnych panuje formalna atmosfera. To mnie w sumie bardzo zdziwiło, bo wydawało mi się, że jak Harry i William oraz ich partnerki spotykają się, no to jednak panuje luźniejsza atmosfera. I tutaj Meghan przyznaje rację, że była zaskoczona, też bym na jej miejscu była, bo chyba kiedyś tę maskę trzeba zrzucić.

Nie dziwię się też, że ten dokument zdecydowali się nagrać, choć jest nudny. Muszą jakoś zarabiać - chociażby na ochronę - i też nie ma co ukrywać, że są przyzwyczajeni do pewnego standardu życia.
Ja tez sie nie dziwie, ze nagrali ten dokument - za 100mln kazdy by sie skusil Nie rozumiem tylko, czemu w kolko mowia o tym samym, a caly swiat nazywa to "bombshell". Mam taki problem z ta dwojka, ze naprawde wierze, ze czesc tego co mowia jest prawda, ale raz, ze nie widza zadnej winy w sobie, a dwa, ze sa hipokrytami. Z drugiej strony, nie zal mi jakos szczegolnie rodziny krolewskiej i nie postrzegam atakow na nia jako profanacje swietosci, tak jak czesc brytyjskich komentatorow. Smutne jest tylko to, ze HM maja potezna platforme do tego, by naglasniac wazne tematy, a skupiaja sie glownie na monetyzowaniu historii swojego odejscia i, co juz jest slabe, smierci Diany.

Co do Kate, czytalam o tym fragmencie i moim zdaniem to wszystko zalezy od kontekstu. Ja tez nie jestem chetna, zeby przytulac nowo poznane osoby i ten zwyczaj u Amerykanow mnie troche drazni. Dodatkowo royalsi mogli zrobic research na temat Meghan i nie uznac jej za godna zaufania (calkiem slusznie zreszta). Moze tez byc dokladnie tak, jak interpretuja to Sussexowie - ze to banda ludzi z kijem w tylku, ktorzy nie potrafia sie wyluzowac nawet wsrod najblizszej rodziny. Who knows tak naprawde.

Ogolnie jeszcze co do Meghan, to ja szczerze watpie, by ona chocby spojrzala na Harry'ego, gdyby nie byl royalsem. Roznica w poziomie atrakcyjnosci to jedno, ale intelektualnie tez to ona stoi wyzej i wydaje sie dominowac w tej relacji. Dlatego ciezko mi uwierzyc, ze taka kobieta pozwolila soba pomiatac, tak jak oboje twierdza, zwlaszcza ze udowodniono im juz kilka manipulacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c
Czas edycji: 2022-12-09 o 08:34
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-09, 11:41   #2574
967f3601e527e8d89f0729c53155db34a99f48cb_63dafd3d2687d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 537
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Obejrzałam Dead to me - napłakałam się strasznie. Applegate bardzo dobrze zagrała, została w charakterze, świetny skill pomimo niewątpliwych trudności i męki. Podoba mi się dwuznaczność fabuły, końcówki zwłaszcza i cieszę się, że rozwiązanie było takie jakie było.

Firefly Lane

SPOILERY!!! do końca posta


- w Internecie było dużo teorii, co takiego strasznego zrobiła Tully, i jak się w końcu wyjaśniło, to miałam zawód i wielką irytację na Kate. Winę ponosiła jej córka. Ona poszła na imprezę, ona zrobiła dramę dzwoniąc do Tully, zamiast do matki, a nie było chyba wcale obarczania jej odpowiedzialnością. A jak pod tyłkiem zaczęło się palić to nagle "Tully pomóż".
967f3601e527e8d89f0729c53155db34a99f48cb_63dafd3d2687d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-09, 12:04   #2575
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

[1=967f3601e527e8d89f0729c 53155db34a99f48cb_63dafd3 d2687d;89434284]

Firefly Lane



SPOILERY!!! do końca posta





- w Internecie było dużo teorii, co takiego strasznego zrobiła Tully, i jak się w końcu wyjaśniło, to miałam zawód i wielką irytację na Kate. Winę ponosiła jej córka. Ona poszła na imprezę, ona zrobiła dramę dzwoniąc do Tully, zamiast do matki, a nie było chyba wcale obarczania jej odpowiedzialnością. A jak pod tyłkiem zaczęło się palić to nagle "Tully pomóż".[/QUOTE]
SPOILERY

Mnie też to rozczarowało. Spodziewałam się jakiegoś porządnego świństwa ze strony Tully, a wyszło na to, że na łeb na szyję pojechała ratować jej córkę, a to, że zareagowała impulsywnie i bezmyślnie serial bardzo dobitnie wytłumaczył jej traumą z czasów nastoletnich. Za to do córuni, która zwyczajnie oszukała Tully ani jednego złego słowa.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-09, 12:43   #2576
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89434002]Ja tez sie nie dziwie, ze nagrali ten dokument - za 100mln kazdy by sie skusil Nie rozumiem tylko, czemu w kolko mowia o tym samym, a caly swiat nazywa to "bombshell". Mam taki problem z ta dwojka, ze naprawde wierze, ze czesc tego co mowia jest prawda, ale raz, ze nie widza zadnej winy w sobie, a dwa, ze sa hipokrytami. Z drugiej strony, nie zal mi jakos szczegolnie rodziny krolewskiej i nie postrzegam atakow na nia jako profanacje swietosci, tak jak czesc brytyjskich komentatorow. Smutne jest tylko to, ze HM maja potezna platforme do tego, by naglasniac wazne tematy, a skupiaja sie glownie na monetyzowaniu historii swojego odejscia i, co juz jest slabe, smierci Diany.

Co do Kate, czytalam o tym fragmencie i moim zdaniem to wszystko zalezy od kontekstu. Ja tez nie jestem chetna, zeby przytulac nowo poznane osoby i ten zwyczaj u Amerykanow mnie troche drazni. Dodatkowo royalsi mogli zrobic research na temat Meghan i nie uznac jej za godna zaufania (calkiem slusznie zreszta). Moze tez byc dokladnie tak, jak interpretuja to Sussexowie - ze to banda ludzi z kijem w tylku, ktorzy nie potrafia sie wyluzowac nawet wsrod najblizszej rodziny. Who knows tak naprawde.

Ogolnie jeszcze co do Meghan, to ja szczerze watpie, by ona chocby spojrzala na Harry'ego, gdyby nie byl royalsem. Roznica w poziomie atrakcyjnosci to jedno, ale intelektualnie tez to ona stoi wyzej i wydaje sie dominowac w tej relacji. Dlatego ciezko mi uwierzyc, ze taka kobieta pozwolila soba pomiatac, tak jak oboje twierdza, zwlaszcza ze udowodniono im juz kilka manipulacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Tak, myślę, że to trafna obserwacja, że Meghan jest dużo bardziej inteligentna niż Harry i to ona wyznacza kierunek ich relacji; oczywiście też zauważalne jest ich koloryzowanie rzeczywistości, bo w życiu nie uwierzę, że Meghan zwróciłaby uwagę na Harry’ego, gdyby był zwykłym Harrym. Myślę, że urzekła ją sama wizja monarchii, tego przepychu, luksusów, bycie „księżniczką” – tylko zapomniała, że tak naprawdę to jest ciężka praca. Dla kogoś, z boku, to może się wydawać śmieszne, że to ciężka praca, ale to przecież jest ciągłe dbanie o wizerunek, maniery, uczestniczenie w mnóstwie nudnych uroczystości, gdzie jest się jeszcze ciągle na świeczniku. A Meghan chciałaby mieć tytuł, żeby jej dzieci miały tytuł – ale z drugiej strony chciałaby wyrzec się obowiązków – i kiedy się nie stało tak, jak chciała, to łatwo zasłaniać się łatką „rasizmu” (nie wątpię w to, że monarchia ma w sobie dużo nadal rasizmu, kolonializmu, natomiast w moim odczuciu jej to nie dotknęło albo nie potrafi podać wyrazistych przykładów).

Co do Kate i Williama to może jest racja, że byli na początku zachowawczy z uwagi na to, że bali się, że np. Meghan poleci do mediów. Do tego to jej kreowanie się na „wyluzowaną, amerykańską dziewczynę” w podartych spodniach i na boso jest co najmniej irytujące. Dziwi mnie też deklarowanie, że tylko Harry kocha Meghan, że to jest prawdziwa miłość – nawet jeśli Kate i Williama nie łączy miłość, to mógłby sobie darować takie ocenianie swojego brata. Tak samo Meghan jako feministka nie powinna w moim odczuciu rzucać złośliwych uwag w kierunku Kate – nie jest tak, że ona miała łatwo albo teraz ma bądź może się do tego, co mówi Meghan, odnieść. Poza tym prasa też pisała bardzo niepochlebne artykuły o Kate, też zniosła całą masę hejtu, dlaczego więc po prostu nie stanąć w obronie wszystkich kobiet, zrobić naprawdę ciekawy dokument o roli mediów w tym wszystkim – a nie mówić tylko o sobie.

[1=967f3601e527e8d89f0729c 53155db34a99f48cb_63dafd3 d2687d;89434284]Obejrzałam Dead to me - napłakałam się strasznie. Applegate bardzo dobrze zagrała, została w charakterze, świetny skill pomimo niewątpliwych trudności i męki. Podoba mi się dwuznaczność fabuły, końcówki zwłaszcza i cieszę się, że rozwiązanie było takie jakie było.

Firefly Lane

SPOILERY!!! do końca posta


- w Internecie było dużo teorii, co takiego strasznego zrobiła Tully, i jak się w końcu wyjaśniło, to miałam zawód i wielką irytację na Kate. Winę ponosiła jej córka. Ona poszła na imprezę, ona zrobiła dramę dzwoniąc do Tully, zamiast do matki, a nie było chyba wcale obarczania jej odpowiedzialnością. A jak pod tyłkiem zaczęło się palić to nagle "Tully pomóż".[/QUOTE]
No ja się z tym do końca nie zgadzam, bo jednak jej córka jest nastolatką i może w tym wieku nie myśleć racjonalnie. Była pod opieką Tully i ta nie powinna jej pozwalać, skoro Marah miała zakaz wychodzenia, bo to podchodziło pod zwykłe granie „fajniejszej”. Natomiast reakcja Kate jest przesadzona i niewiarygodna. Powinno jej przejść po miesiącu.

Wydaje mi się, że scenarzystom zabrakło przysłowiowych „jaj”, żeby ten wątek był wiarygodny. Gdyby Marah stała się po wypadku niepełnosprawna, wylądowałaby w śpiączce, umarłaby, to uwierzyłabym w tę reakcję. Ba, nawet jeśli np. Tully byłaby rzeczywiście bardzo pijana i to ona spowodowałaby wypadek. A tak to ta kłótnia wydaje się wręcz śmieszna – nie żebym pochwała prowadzenie po pijaku, ale w Stanach różne normy są dopuszczalne i, z tego co kojarzę, bohaterowie sobie prowadzili wcześniej po wypiciu lampki wina bądź piwa.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-09, 19:50   #2577
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że scenarzystom zabrakło przysłowiowych „jaj”, żeby ten wątek był wiarygodny.
Też scena w szpitalu po wypadku w ogóle nie trzymała w napięciu przez to, że zrobili pomieszanie z poplątaniem linii czasowych i było wiadomo, że Marah wyjdzie z wypadku bez szwanku i że Kate będzie długo miała śmiertelnego focha. W książce gigadrama między bohaterkami miała zupełnie inny przebieg (w skrócie dla ciekawych/SPOILER KSIĄŻKI: Tully zaprosiła Kate i Marah do swojego programu, teoretycznie żeby pomóc się im dogadać i nazwała segment w stylu ,,nadopiekuńcze matki i córki, które ich nienawidzą'') i nieco bardziej dotykała realnego problemu Kate bycia wiecznie przyćmioną przez przyjaciółkę.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-10, 10:09   #2578
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 1 333
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Tak, myślę, że to trafna obserwacja, że Meghan jest dużo bardziej inteligentna niż Harry i to ona wyznacza kierunek ich relacji; oczywiście też zauważalne jest ich koloryzowanie rzeczywistości, bo w życiu nie uwierzę, że Meghan zwróciłaby uwagę na Harry’ego, gdyby był zwykłym Harrym. Myślę, że urzekła ją sama wizja monarchii, tego przepychu, luksusów, bycie „księżniczką” – tylko zapomniała, że tak naprawdę to jest ciężka praca. Dla kogoś, z boku, to może się wydawać śmieszne, że to ciężka praca, ale to przecież jest ciągłe dbanie o wizerunek, maniery, uczestniczenie w mnóstwie nudnych uroczystości, gdzie jest się jeszcze ciągle na świeczniku. A Meghan chciałaby mieć tytuł, żeby jej dzieci miały tytuł – ale z drugiej strony chciałaby wyrzec się obowiązków – i kiedy się nie stało tak, jak chciała, to łatwo zasłaniać się łatką „rasizmu” (nie wątpię w to, że monarchia ma w sobie dużo nadal rasizmu, kolonializmu, natomiast w moim odczuciu jej to nie dotknęło albo nie potrafi podać wyrazistych przykładów).

Co do Kate i Williama to może jest racja, że byli na początku zachowawczy z uwagi na to, że bali się, że np. Meghan poleci do mediów. Do tego to jej kreowanie się na „wyluzowaną, amerykańską dziewczynę” w podartych spodniach i na boso jest co najmniej irytujące. Dziwi mnie też deklarowanie, że tylko Harry kocha Meghan, że to jest prawdziwa miłość – nawet jeśli Kate i Williama nie łączy miłość, to mógłby sobie darować takie ocenianie swojego brata. Tak samo Meghan jako feministka nie powinna w moim odczuciu rzucać złośliwych uwag w kierunku Kate – nie jest tak, że ona miała łatwo albo teraz ma bądź może się do tego, co mówi Meghan, odnieść. Poza tym prasa też pisała bardzo niepochlebne artykuły o Kate, też zniosła całą masę hejtu, dlaczego więc po prostu nie stanąć w obronie wszystkich kobiet, zrobić naprawdę ciekawy dokument o roli mediów w tym wszystkim – a nie mówić tylko o sobie.


No ja się z tym do końca nie zgadzam, bo jednak jej córka jest nastolatką i może w tym wieku nie myśleć racjonalnie. Była pod opieką Tully i ta nie powinna jej pozwalać, skoro Marah miała zakaz wychodzenia, bo to podchodziło pod zwykłe granie „fajniejszej”. Natomiast reakcja Kate jest przesadzona i niewiarygodna. Powinno jej przejść po miesiącu.

Wydaje mi się, że scenarzystom zabrakło przysłowiowych „jaj”, żeby ten wątek był wiarygodny. Gdyby Marah stała się po wypadku niepełnosprawna, wylądowałaby w śpiączce, umarłaby, to uwierzyłabym w tę reakcję. Ba, nawet jeśli np. Tully byłaby rzeczywiście bardzo pijana i to ona spowodowałaby wypadek. A tak to ta kłótnia wydaje się wręcz śmieszna – nie żebym pochwała prowadzenie po pijaku, ale w Stanach różne normy są dopuszczalne i, z tego co kojarzę, bohaterowie sobie prowadzili wcześniej po wypiciu lampki wina bądź piwa.
No wlasnie tez mam z nimi ten sam problem - niby chca walczyc o ekologie, o rowne szanse, a jak przychodzi co do czego, to jest tylko "ja, ja, ja" za grube miliony. Ja jak najbardziej widze u niektorych uprzedzenie do Meghan (te wszystkie analizy jej zdjec, gdzie miala usta za bardzo rozchylone w usmiechu, wiec na bank jest socjopatka - no WTF), ale ona jest nieautentyczna, a Harry nie za bardzo wydaje sie miec w tym wszystkim swoje zdanie. Kate jak najbardziej mogliby odpuscic. Ona raz, ze nie ma latwego zycia, a dwa, ze wg wszelkich przekazow jest bardzo ciepla osoba i jej akurat nikt nie oskarza o mobbing.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Odnosnie Firefly Lane, to tez uwazam, ze gigadrama miedzy glownymi bohaterkami jest zupelnie niewiarygodna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-10, 12:17   #2579
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 359
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Wg mnie zarówno wokół dokumentu jak i samej Megan, a teraz też co zrozumiałe Harryego, za duża jest sama gównoburza po prostu.

No ok, obiektywnie jak im się nie podoba co z monarchii wynika powinni się odciąć całkowicie, znaleźć normalne prace i nie odcinać kupony więcznie od bycia księciem i księżną, a teraz to już czarnymi owcami. Na tym to raczej polega. Nawet majątek matki w wiekszości jak nie w całości pochodził od tej niedobrej monarchii. Diana przecież żadną bizneswoman nie była, a wcześniej pracowała jako przedszkolanka gdzie raczej pensje nie idą w miliony.


Na razie widziałam 2 odcinki z 3 i mnie ten dokument całkiem się podobał. Faktycznie pokazana młoda ładna para. Jak się poznali, jak sobie żyją i są sobie za sobą. Ogląda się to zupełnie miło dopóki sobie nie uzmysłowisz, że kurde, ten serial to jest tylko jeden wielki instagramowy lans tej parki trwający jakieś 3 godziny, a całość ze 6 chyba czy coś. Ja jestem mądra, mi to się udało, taka bystrzacha ze mnie. No aha. Nie odbieram tej pani przesiębiorczości, inteligencji i umiejętności realizowania celów, ale yyy, kto by chciał o tym tyle słuchać.

Cała reszta to gównoburza na siłę.
"Harry był zażenowany. Jak sparodiowała ukłon". No może delikatnie był bo w tym systemie żył przez dekady i pewne sprawy w człowieku zostają. Choćby poświadomie. Jak dla mnie ona nic złego nie zrobiła. Są granice dopasowywania się do wymogów rodzinki partnera. I może brytyjscy jak i w ogóle arystokraci to uwielbiają, ale obiektywnie, serio? Kłanianie się komuś bo się urodził w rodzinie i wylądował w roli noszenia klejnotów koronnych? Poza tym helou oni ten kadr zostawili w tym dokumencie własnego autorstwa.
''Harry powiedział, pośrednio, jakoby William czy Karol to się ożenił nie z miłości''. No aha. William długo wybierał małżonkę, nawet się rozstawali i finalnie padło na kobietę z bogatej rodziny ale spoza kręgów arystokracji. Karol to jak wiadomo z Camili nigdy nie zrezygnował. Poza tym może mi coś umknęło ale on zdaje się powiedział że w jego rodzinie większość pobiera się właśnie kierując pragmatyzmem nie sercem no i nikogo konkretnie tu nie obraził. Takie stwierdzenie prawda i nieprawda, jak ''większość to wegetarianie'' podczas gdy wiadomo, że tak jest i nie jest.
Dobrze, że opowiada o rasizmie skoro wiadomo że ten problem wciąż występuje. Może dla niej było to lekkim szokiem bo z białą skórą i prostowanymi włosami rzadziej go doświadczała, ale nie odcięła się od korzeni, więc halo.


Ogólnie względem samej Meg na pewno rozbrajają mnie różne rzeczy.
Każdy od lat wie że monarchia to pakiet wszelkiej maści mniej lub bardziej zrozumiałych rytuałów. Nie chce się Kate przytulać to nie. Sama jestem maksi przytulersem ale jak ktoś nie chce to chyba nie chce, nie. Lubią sobie za drzwiami być formalistami to niech sobie lubią. Pewnie za drzwiami własnych sypialni umieją bardziej wrzucić na luz, no bez kitu. (A jak nie to cóż). Nie muszą przy rodzinie. Rany, ich sprawa. Też mi grzech. Chociaż po tych wszystkich skandalach i dokumentach o nich, gdy wszyscy wiedzą że ta rodzina delikatnie mówiąc na pewno święta nie jest, to już uwierzę że tylko z nich sztywniaki. Dość wspomnieć księcia Filipa o którym wiadomo że był bardzo barwną kochającą życie osobą. Albo wspomnieć ''aferę tamponową''. No aha, nudziarstwo jak nic.

I tak dalej.
No w życiu nie są dla mnie męczennikami.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-12-10 o 12:24
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-11, 11:02   #2580
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

Obejrzałam Pinokia. Dość przyjemna animacja.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-09-13 20:16:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:50.