Lipcówki 2017 ❤ cz. 7 Porodówka!

[siilmariien]

Morelle powodzenia dzisiaj!

Taedio gdzie jesteś?

Napisane przez calineczka3

[
Lepiej późno niż wcale

A no lepiej U mnie 36t6d i wciąż jeszcze torba nie spakowana na tip top cały czas brakuje paru rzeczy do dorzucenia

Napisane przez My Sweet Little Precious

Hej hej.

Kto dziś wizytuje ze mną? Dziś ostatecznie ustalamy termin CC 😀 wygląda na to, że to będzie nasz ostatni weekend w 3 😊 tylko wszyscy jesteśmy przeziębieni....

Wczoraj byłam na zebraniu w przedszkolu. Córka mi dorasta

Morelle wielkie kciuki!!!

Kciuki za wizytę!
Córka od września do przedszkola idzie?

Napisane przez Jon_Snow

Na pewno będzie czym!

ja dzisiaj razem z Tobą wizytuję także proszę o Wasze magiczne kciuki, najbardziej wagi małego się obawiam

Kciuki za wizytę Jon!

---------- Dopisano o 06:24 ---------- Poprzedni post napisano o 06:22 ----------

Napisane przez Gosiutka

Morelle kciuki za pomyślność zazdroszczę, że spokojnie przespałaś nockę!

i kciuki za wszystkie wizytujące!

U mnie dalej cisza a do terminu 8 dni...

8 dni... To też już blisko... Stresik jakiś już jest, czy na razie spokojnie czekasz?

[emilia0508]

Morelle trzymam

[darietta]

Samantha ślicznie masz poukładane widzę że jednak szuglady to lepiej się spisują ja niestety mam szafkę. Dziś muszę poskładać te ciuszki co dostałam mam nadzieję że zmieszczą się do szuflady pod lozeczkiem. Mąż przyjedzie to poukłada a po porodzie ogarne bo bede mieć w dwóch miejscach to samo. Chyba że zrobimy to od razu.

Już widzę to marudzenie. Po co tyle tego. Bla bla bla.

[vadi]

Dzień dobry, dziewczyny
Żadna w burzę nie urodziła? Tutaj przez kilkadziesiąt minut był armagedon, po kilka błysków na sekundę, nie pamiętam takiej burzy Na moim oczywiście nie zrobiło to wrażenia, widocznie dieta lodowa odpowiada młodemu może muszę zacząć jeść brukselke


Mała, My sweet, Jon i Morelle - powodzenia dzisiaj


Muszę się poskarżyć, że obudziłam się z tak zapuchniętymi dłońmi, że aż mnie boli zginanie palców A obrzęki powinny znikać w nocy

Za to skrecilismy szafe wczoraj moge dzisiaj porozkladac wszystko, co sie nie mieściło, poprasować rzeczy, dopakować torbę do szpitala i voila A o 19:00 randka z położną, którą sobie wybrałam

[Gosiutka]

Napisane przez siilmariien

[/COLOR]
8 dni... To też już blisko... Stresik jakiś już jest, czy na razie spokojnie czekasz?

Względny spokój trochę się boję, że przenoszę, a z drugiej strony jak wychodzę sama to boję się, że się może zacząć w każdej chwili także takie czekanie ...

Taedio rzeczywiście zamilkła nam

Vadi super wszystko wygląda, dywan mega no i nie mogło zabraknąć kociaków

[emilia0508]

Napisane przez vadi

Dzień dobry, dziewczyny
Żadna w burzę nie urodziła? Tutaj przez kilkadziesiąt minut był armagedon, po kilka błysków na sekundę, nie pamiętam takiej burzy Na moim oczywiście nie zrobiło to wrażenia, widocznie dieta lodowa odpowiada młodemu może muszę zacząć jeść brukselke


Mała, My sweet, Jon i Morelle - powodzenia dzisiaj


Muszę się poskarżyć, że obudziłam się z tak zapuchniętymi dłońmi, że aż mnie boli zginanie palców A obrzęki powinny znikać w nocy

Za to skrecilismy szafe wczoraj moge dzisiaj porozkladac wszystko, co sie nie mieściło, poprasować rzeczy, dopakować torbę do szpitala i voila A o 19:00 randka z położną, którą sobie wybrałam

Jak tam pięknie u Ciebie!!

[Carolles]

Dzien dobry! Ja tylko wpadam sie przywitać. Nawet nie próbuje nadrabiać, bo nie mam czasu niestety 😞Myślami jestem z Wami 😉

Mam córkę siostry na wakacjach i musze jej poświęcic trochę czasu. Dzis planujemy malować łóżeczko i może pojedziemy na fajny plac zabaw.

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace dzis!

Morelle mega dla Ciebie! Juz niedługo powitasz Pestkę na świecie to jest niesamowite!

Mamy juz prawie lipiec dziewczyny!




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mała!]

Vadi
pokoik sliczny a opuchnietą wstałam tak samo, też boli zaciskanie.pięści I zginanie palców, nawet się nie da zresztą...

Carolles
Miłego dnia I dzieki.
No... to już nasz miesiac

Sam
Swietnie to wyglada, brawa za organizacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Hej usnęłam po 2 i jestem wyspana ale się trzymamy laski, jutro koniec czerwca

My Sweet, kciuki za wizytę i piękny termin porodu ✊️✊️


Morelle, dobrze, że się wyspałaś, możesz rodzić


Meja, powodzenia w układaniu


Sam, ale pięknie masz to wszystko poskładane. Ja mam zdecydowanie za mało miejsca i muszę kombinować.
Fajny glider Właśnie muszę wyprać biustonosze do karmienia

Jon, kciuki za wizytę ✊️✊️ już sama nie wiem co z tą ilością, oczywiście wczoraj kilka rzeczy wieczorem doklikałam. Wszystko zalezy od tego czy mała wejdzie w 56, jak zacznie od 62 to kicha



Mała, kciuki ✊️✊️
Skoro mówisz, że wystarczy to ja Ci wierzę

Emilia, oby to jeszcze nie teraz





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Vadi super to wszystko wygląda, widzę koty juz w gotowości czekają na przyjęcie lokatora

Carolles miłego dzionka, przed nami jeszcze trochę czasu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Dzięki za miłe słowa dziewczyny, rozstaw mebli nadal prowizoryczny ale na razie styknie

Mała co robisz z dłońmi? Masz jakiś patent?

[Samantha7]

Napisane przez vadi

Dzień dobry, dziewczyny
Żadna w burzę nie urodziła? Tutaj przez kilkadziesiąt minut był armagedon, po kilka błysków na sekundę, nie pamiętam takiej burzy Na moim oczywiście nie zrobiło to wrażenia, widocznie dieta lodowa odpowiada młodemu może muszę zacząć jeść brukselke


Mała, My sweet, Jon i Morelle - powodzenia dzisiaj


Muszę się poskarżyć, że obudziłam się z tak zapuchniętymi dłońmi, że aż mnie boli zginanie palców A obrzęki powinny znikać w nocy

Za to skrecilismy szafe wczoraj moge dzisiaj porozkladac wszystko, co sie nie mieściło, poprasować rzeczy, dopakować torbę do szpitala i voila A o 19:00 randka z położną, którą sobie wybrałam

Chyba widziałam kotecka
Super 🏻

Vadi- to obok szafy z materacykiem na kółkach to takie łóżeczko czy przewijak ?

Napisane przez darietta

Samantha ślicznie masz poukładane widzę że jednak szuglady to lepiej się spisują ja niestety mam szafkę. Dziś muszę poskładać te ciuszki co dostałam mam nadzieję że zmieszczą się do szuflady pod lozeczkiem. Mąż przyjedzie to poukłada a po porodzie ogarne bo bede mieć w dwóch miejscach to samo. Chyba że zrobimy to od razu.



Już widzę to marudzenie. Po co tyle tego. Bla bla bla.

Dziękuje
W szafce tez można fajnie poukładać
Możesz sobie kupić takie kwadratowe organizery i w nie włożyć cześć rzeczy i wyciągać jak szuflady
Ja oddałam 4 szuflady małemu z mojej komody. Jak będzie większy już to go wyeksmituje do starszaka i wtedy kupię mu jakaś komodę mniejsza i tam będzie miał swoje ubrania a cześć na wieszaki.
Starszak ma w swojej garderobie zamiast komody stara szafkę na książki i tez to robi

Tak "po co to" to ulubiony tekst chyba każdego faceta

Napisane przez Carolles

Dzien dobry! Ja tylko wpadam sie przywitać. Nawet nie próbuje nadrabiać, bo nie mam czasu niestety Myślami jestem z Wami

Mam córkę siostry na wakacjach i musze jej poświęcic trochę czasu. Dzis planujemy malować łóżeczko i może pojedziemy na fajny plac zabaw.

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace dzis!

Morelle mega dla Ciebie! Juz niedługo powitasz Pestkę na świecie to jest niesamowite!

Mamy juz prawie lipiec dziewczyny!




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia w pomyślnym malowaniu 🏻
Pochwal się potem efektem bo ja lubię odmalowywane meble i mam sporo takich w domu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

Pięknie Vadi!

Napisane przez Gosiutka

Względny spokój trochę się boję, że przenoszę, a z drugiej strony jak wychodzę sama to boję się, że się może zacząć w każdej chwili także takie czekanie ...

Taedio rzeczywiście zamilkła nam

Vadi super wszystko wygląda, dywan mega no i nie mogło zabraknąć kociaków

To dobrze, że w miarę spokojnie Dawaj nam tu znać, jakby coś się zaczynało dziać u Was

[vadi]

Samantha to łóżko dostawne docelowo będzie w naszej sypialni. A przewijak stoi tuż za nim, gigantyczny jest.

[Samantha7]

Dziękuje dziewczyny

Emmos - ja mam za to teraz wszystko ze swoich rzeczy skitrane w mojej garderobie. Mam dużo nici do szydełkowania i miałam je w szufladach właśnie tam gdzie twarz ubranka ale musiałam je upchać w moja garderobę Kupię chyba jakiś płaski plastikowy kontener i je włożę pod łóżko bo przez to wszystko mi się straszny burdel zrobił z moim ubraniami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez siilmariien

Morelle powodzenia dzisiaj!

Taedio gdzie jesteś?



A no lepiej U mnie 36t6d i wciąż jeszcze torba nie spakowana na tip top cały czas brakuje paru rzeczy do dorzucenia



Kciuki za wizytę!
Córka od września do przedszkola idzie?



Kciuki za wizytę Jon!

---------- Dopisano o 06:24 ---------- Poprzedni post napisano o 06:22 ----------


8 dni... To też już blisko... Stresik jakiś już jest, czy na razie spokojnie czekasz?

Tak, do takiego prawdziwego 😉

Napisane przez vadi

Dzień dobry, dziewczyny
Żadna w burzę nie urodziła? Tutaj przez kilkadziesiąt minut był armagedon, po kilka błysków na sekundę, nie pamiętam takiej burzy Na moim oczywiście nie zrobiło to wrażenia, widocznie dieta lodowa odpowiada młodemu może muszę zacząć jeść brukselke


Mała, My sweet, Jon i Morelle - powodzenia dzisiaj


Muszę się poskarżyć, że obudziłam się z tak zapuchniętymi dłońmi, że aż mnie boli zginanie palców A obrzęki powinny znikać w nocy

Za to skrecilismy szafe wczoraj moge dzisiaj porozkladac wszystko, co sie nie mieściło, poprasować rzeczy, dopakować torbę do szpitala i voila A o 19:00 randka z położną, którą sobie wybrałam

Mnie też obrzęki nie schodzą w nocy, wręcz przeciwnie, ledwo wstaje tak mnie bolą stopy. Dłonie też bolą przy zginaniu

[vadi]

Tak! Dokładnie, stopy jak z drewna przy wstawaniu :/

[xzora]

Hej
Pestycyda - widzę, że z tym szyciem mamy podobnie

Mała!, My Sweet, Jon Snow - kciuki za wasze wizyty!

Napisane przez Devileek

Staram się rozluźniać i trochę wyprzeć go ale idzie to całkiem sprawnie ...

Spróbuję z tym wypieraniem... A ty się nie martw, że nie zdążysz się do 28cm rozciągnąć - jesteś i tak już super przygotowana, najlepiej z nas wszystkich

Samantha7 - super, że u gina wszystko ok! 10.07 - też mi się podoba ta data, a może będzie tak, że jeszcze szybciej synek do nas zawita.

Napisane przez emilia0508

Aaa zapomniałam się pochwalic że dziś jak byłam na zakupach w Auchan to podchodząc do kasy podeszła do mnie babeczka z informacji i powiedziała że mam iść pierwsza (było przede mną kilka osób), bardzo mi się miło zrobiło. Jeszcze pani mi pomogła wypakowac i spakowala w reklamowke. Miło że ktoś w końcu zobaczył we mnie ciężarna

Super, mi się nigdy to w markecie nie zdarzyło. Jedynie raz w takim mniejszym bardziej spożywczym pani z kolejki mnie zawołała i mi zakupy wyłożyła

vadi - brawa za szafę! widzę, że Białemu kotkowi dywan przypasował

Pisałyście o kłuciu/smyraniu - też tak mam. W ogóle wczoraj znowu zaczęłam się stresować. Teraz mam takie bardziej egzystencjalne obawy jak to będzie z córką, czy odnajdę się w roli mamy, czy będę szczęśliwa...

[vadi]

Xzora tez mam takie obawy, liczę na ten sławny strzał hormonów i zakochanie się po uszy niezależnie od wszystkiego

[Samantha7]

Napisane przez vadi

Samantha to łóżko dostawne docelowo będzie w naszej sypialni. A przewijak stoi tuż za nim, gigantyczny jest.

Oh tak myślałam ze to takie coś
Koleżanki mąż zrobił sam takie coś jej i chciała mi dać ale po co mi jak mam niecały metr łóżeczko obok Rano sobie pójdę do garażu i wyciągnę jeszcze taki basinent coś jak gondola, ale nie doczepie nóżek tylko użyje coś na zasadzie kosza Mojżesza gdybym musiała się tułać i np.bym musiała spać u starszaka w pokoju.
Chociaż zapowiedziałam Tz ze tym razem nie będę matka cierpiąca i ze będę odciągać na noc mleko żeby on tez karmił i poczuł jak to jest miło wstać np.9 razy. Pamietam jak rabna mój starszak rekord i tyle razy wstał w nocy Mózg miałam na ścianie. Albo pamietam jak o 3 się obudził i do rana do 6 bajlando i nie ze płakał tylko się wściekał
A mój Tz z kotem sobie spał w drugim pokoju i nigdy nic nie słyszał. Pierwsza pieluchę zmienił jak Misiek miał 5mcy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mała!]

Napisane przez vadi

Dzięki za miłe słowa dziewczyny, rozstaw mebli nadal prowizoryczny ale na razie styknie

Mała co robisz z dłońmi? Masz jakiś patent?

Nic, kompletnie nie mam sposobu. Czasami plucze zimna wodą... ale najcześciej czekam az minie... stopy też mam jak z drewna, wstaję i bolą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meja_ml]

Jon kciuki za wizytę

Samantha No właśnie taka obolala wstawalam. Wszystko mnie tak bolało i jeszcze mały mnie uderzył w pęcherz myślałam że się ze sikam masakra jakas

Mała kciuki za wizytę.

Dziewczyny jak układanie te ubranka w szufladami czy szafach to wszystko co.macie czy narazie do jakiegoś rozmiaru?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chilli Pepper]

hej dziewczyny jestem w szoku ze tak ladnie sie trzymacie ciekawe czy w czerwcu ktoras jeszcze urodzi .Morelle mocne kciuki, bo dzis szpital dla reszty wizytujacych takze.my w domciu od wczoraj nie jest lekko ale w domu o polowe lepiej ja spokojniejsza maly troche tez ogolnie rozdartus mega mi sie trafil o bzartusek:P przebierac sie nie lubi,kapac tez, najlepiej zapchac mu dziub mm i spokoj wczoraj mialam poranione brodawki i w ciagu dnia nie karmilam piersia a szpital tez nie sluzyl temu mimo ze doradczynie lakt b mi pomogly.wietrzylam wczoraj piersi pol dnia ,oklady z szalwi i lanno masc i w nocy juz karmilam piersia maly jest nerwus bo juz sie do lejacej butli przyzwyczail i sie irytowal piersia wyl i nie chcial zlapac ale z godziny na godzine lepiej i nie ustapilam.Ma zoltaczke ale w granicach normy mimo ze jest mocno zazolcony i to mnie stresuje bardzo,musimy podjechac do przychodni zaraz zlozyc papiuery na polozna zeby w ciagu 48 h przyszla na wizyte patronazowa.Nie jest lekko mamuski szykujcie sie ze wyobrazenia to jedno a realnie opieka nad noworodkiem co innnego,buzka

[emilia0508]

Napisane przez emmos

Hej usnęłam po 2 i jestem wyspana ale się trzymamy laski, jutro koniec czerwca

My Sweet, kciuki za wizytę i piękny termin porodu ✊️✊️


Morelle, dobrze, że się wyspałaś, możesz rodzić


Meja, powodzenia w układaniu


Sam, ale pięknie masz to wszystko poskładane. Ja mam zdecydowanie za mało miejsca i muszę kombinować.
Fajny glider Właśnie muszę wyprać biustonosze do karmienia

Jon, kciuki za wizytę ✊️✊️ już sama nie wiem co z tą ilością, oczywiście wczoraj kilka rzeczy wieczorem doklikałam. Wszystko zalezy od tego czy mała wejdzie w 56, jak zacznie od 62 to kicha



Mała, kciuki ✊️✊️
Skoro mówisz, że wystarczy to ja Ci wierzę

Emilia, oby to jeszcze nie teraz





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Vadi super to wszystko wygląda, widzę koty juz w gotowości czekają na przyjęcie lokatora

Carolles miłego dzionka, przed nami jeszcze trochę czasu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nastraszył mnie ten mój baranek i teraz będę bała się jechać. Ale jeśli małej nie rozruszam to przejdę się do lekarza i zrobię ktg.

Napisane przez My Sweet Little Precious

Tak, do takiego prawdziwego 😉

Mnie też obrzęki nie schodzą w nocy, wręcz przeciwnie, ledwo wstaje tak mnie bolą stopy. Dłonie też bolą przy zginaniu

Mi cały czas puchnie jedna stopa i dziś też się obudziłam z banią

[baby2]

Dzieńdoberek

Morele kciuki zazdroszczę że będziesz miała to już za sobą

Kciuki za dzisiejsze wizytujace

Ja miałam kiepską noc, pomijając już liczne spacery do wc, mała chyba uciskała nogami wysoko bo żebra bolały i nie mogłam oddychać

Muszę wziąć się dziś za sprzątanie, łazienka, kuchnia, podłogi a tak mi się nie chcę. Mąż ma dziś imieniny razem ze swoim bratem i wymyślili grilla u nas jutro, nie uśmiecha mi się ale co zrobić

[siilmariien]

Napisane przez meja_ml

Jon kciuki za wizytę

Samantha No właśnie taka obolala wstawalam. Wszystko mnie tak bolało i jeszcze mały mnie uderzył w pęcherz myślałam że się ze sikam masakra jakas

Mała kciuki za wizytę.

Dziewczyny jak układanie te ubranka w szufladami czy szafach to wszystko co.macie czy narazie do jakiegoś rozmiaru?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na razie włożyłam do szafy tylko 56 (którego mam kilka sztuk na krzyż) i 62.
Reszta czeka w workach próżniowych na swoją kolej.
Ale ja mam mało miejsca, bo dzielę jedną szafę na dwie córki

[Samantha7]

Ja byłam zakochana od pierwszej kreseczki, a jak syn miał 5mcy to poczułam zużycie się materiału i zaczęłam wykradać się z domu pod byle pretekstem. Zdarzyło mi się kilka razy zapalić papierosa . Siedziałam często w aucie na parkingu pod jakimś sklepem i muza na ful i ryk.
Często było tak , ze Tz brał małego gdzieś na spacer jak miał już ponad pół roku , a ja wtedy wolałam np.posprzatac zamiast isc z nimi. Były o to wojny ze nigdy nie chce z nimi isc.
Teraz zaś nie czuje takiego zakochania się . Bardziej na zasadzie ekscytacji z ciekawości i takiego "Wow naprawdę będę mieć drugie dziecko" . Myślałam , ze to jest już niemożliwe, a tu proszę.
Jestem już doświadczona , bardziej zdystansowana do wielu rzeczy. Jak coś się nie uda nie będę robić dramatu. Obym szczęśliwie zakończyła jedna cześć drogi jaka jest ciąża i przeszła do następnego level jakim jest wychowanie. Oby mnie po porodzie nie dopadł żaden baby boomer i żebym mogła na luzie bez spiny wykonać zadanie typu kp czy pierwsza kąpiel
A zakochać się na bank zakocham


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emilia0508]

Napisane przez Chilli Pepper

hej dziewczyny jestem w szoku ze tak ladnie sie trzymacie ciekawe czy w czerwcu ktoras jeszcze urodzi .Morelle mocne kciuki, bo dzis szpital dla reszty wizytujacych takze.my w domciu od wczoraj nie jest lekko ale w domu o polowe lepiej ja spokojniejsza maly troche tez ogolnie rozdartus mega mi sie trafil o bzartusek:P przebierac sie nie lubi,kapac tez, najlepiej zapchac mu dziub mm i spokoj wczoraj mialam poranione brodawki i w ciagu dnia nie karmilam piersia a szpital tez nie sluzyl temu mimo ze doradczynie lakt b mi pomogly.wietrzylam wczoraj piersi pol dnia ,oklady z szalwi i lanno masc i w nocy juz karmilam piersia maly jest nerwus bo juz sie do lejacej butli przyzwyczail i sie irytowal piersia wyl i nie chcial zlapac ale z godziny na godzine lepiej i nie ustapilam.Ma zoltaczke ale w granicach normy mimo ze jest mocno zazolcony i to mnie stresuje bardzo,musimy podjechac do przychodni zaraz zlozyc papiuery na polozna zeby w ciagu 48 h przyszla na wizyte patronazowa.Nie jest lekko mamuski szykujcie sie ze wyobrazenia to jedno a realnie opieka nad noworodkiem co innnego,buzka

O jak fsjnie że się odezwałaś, tęskniłyśmy Dobrze że przystawiasz i się nie zniechęcasz!


Na fb wyświetliło mi się coś takiego i nie mogłam się powstrzymać żeby tego ne wstawić. Awwww https://www.facebook.com/prettiests/...0372471410544/

[siilmariien]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Tak, do takiego prawdziwego 😉

To powodzenia dla Was, mam nadzieję że córeczce będzie się bardzo podobało i szybko zaaklimatyzuje się we wrześniu
U nas córa kończy niedługo swój pierwszy rok w przedszkolu

[meja_ml]

Darietta przypomnij kiedy ten koncert? Mała może czeka na imprezę grzecznie hehe

Samantha idź weź na zeszyt ubrania i powiesz co się dzieje jak się nie spłaca hehe

Vadi ślicznie wygląda pokój. Widzę, że kot z dywanu nie schodzi hehe

Co do dłoni to też mnie bolą jak wstaje rano, ze nie mogę w pięść zacisnąć. O dziwo w ciągu dnia mi to przechodzi. Hmmm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

Napisane przez Chilli Pepper

hej dziewczyny jestem w szoku ze tak ladnie sie trzymacie ciekawe czy w czerwcu ktoras jeszcze urodzi .Morelle mocne kciuki, bo dzis szpital dla reszty wizytujacych takze.my w domciu od wczoraj nie jest lekko ale w domu o polowe lepiej ja spokojniejsza maly troche tez ogolnie rozdartus mega mi sie trafil o bzartusek:P przebierac sie nie lubi,kapac tez, najlepiej zapchac mu dziub mm i spokoj wczoraj mialam poranione brodawki i w ciagu dnia nie karmilam piersia a szpital tez nie sluzyl temu mimo ze doradczynie lakt b mi pomogly.wietrzylam wczoraj piersi pol dnia ,oklady z szalwi i lanno masc i w nocy juz karmilam piersia maly jest nerwus bo juz sie do lejacej butli przyzwyczail i sie irytowal piersia wyl i nie chcial zlapac ale z godziny na godzine lepiej i nie ustapilam.Ma zoltaczke ale w granicach normy mimo ze jest mocno zazolcony i to mnie stresuje bardzo,musimy podjechac do przychodni zaraz zlozyc papiuery na polozna zeby w ciagu 48 h przyszla na wizyte patronazowa.Nie jest lekko mamuski szykujcie sie ze wyobrazenia to jedno a realnie opieka nad noworodkiem co innnego,buzka

Chilli super, że już jesteście w domku! Dużo sił dla Ciebie!!! Ściskam mocno!