![]() |
#2551 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 20
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() Dziewczyny, znieczulenie mocno boli? jak czułyście się po zabiegu? Nie wyobrażam sobie tego ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2552 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 628
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cześć dziewczyny
Miałam robione USG piersi w grudniu (akurat przed świętami ) i okazało sie że mam włókniaka lekarz poradził aby narazie obserwować, po 2 miesiącach poszłam na kolejne badania i było bez zmian i kazał przyjśc za 4 miesiące więc szykuje się na kolejną wizyte, chciałabym abyście mi doradziły czy usunąć go czy też zostawić dodam że lekarz stwierdził że jeżeli zechce to on mi go wytnie, tak też zrobił mojej kuzynce. Dodam że ja jak i moja rodzina jest genetycznie obciążona rakiem moi rodzice mieli raka, jak i dziadkowie kończąc na ciotkach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2553 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 77
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
jesli chodzi o znieczulenie nic nie boli-no tak jakby komar ugryzl bo to zwykly zaszczyk koło piersi. pozniej robia usg i pod nim wkłuwaja sie taka jakby igla , ktora "wysysaja" cale zlo ze srodka. oczywiscie jesli chodzi o bol to nawet nie mozna tego tak nazwac jest takie tylko dziwne uczucie-dyskonfort pozniej owinieli mnie mocno bandazem uciskowym pod spod zalozyli lod i kazali miejsce wyciecia guzka scisnac przez okolo godzinke zeby sie krwiak nie zrobil, a nastepnego dnia poszlam tylko na zmiane opatrunku i to wszytsko ![]() po 2 tygodniach dostalam wynik z ktorym ni bylam jeszce u lekarza ale z internetu dowiedzialm sie ze to raczej zmiany lagodne ![]() wsumie do tej pory mam malutkiego siniaka, ale pewnie za kolo 2 dni sie calkiem wchlonie wiec nie jest tak zle, wszytsko da rde przezyc dla swojego zdrowia ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=417746 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2554 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Czesc dziewczyny!
Piszę pierwszy raz na tym forum, nie zdazylam jeszcze przeczytac calego, ale musze was o cos zapytac-mam 23 lata, od dłuższego czasu boli mnielewa pierś Okolo pol roku, moze wiecej). Badalam sie tam,ale nic nie wyczulam, dwóch ginekologów tez mnie badalo i nic nie czulo. Jednak piers nadal boli coraz bardziej, boli jak sie na niej klade, w jendym miejscu tak jakby cos tam bylo, boli tez jak dotkne. Ostatnio wyczulam tam jakby guzka i zabolalo jak dotknelam w konkretnym miejcu. Podejrzewam,ze na 80 coś tam jest, pomimo,ze lekarze nie wyczuli. Ide na USG dopiero 1 pazdziernika i bede musiala zaplacic 50 zl i mam pytanie-czy jak jest skierowanie od lekarza to usg jest bezpłatne?I czy da rade je jakos przyspieszyc,czy zazwyczaj trzeba tak dlugo czekac?I czy to moze byc powazna zmiana, skoro boli? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2555 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cześć, Och. Witaj na forum
![]() Dobrze, że wybierasz się do lekarza, bo nie można lekceważyć żadnych objawów. Nie nastawiaj się jednak, że coś jest nie tak! Nie jestem ginekologiem i żadnych diagnoz stawiać absolutnie nie mogę, mogę Ci zaproponować lekturę linku: http://biust.pl/rak_piersi/bole_piersi.htm Lekarze nie zawsze znajdą guzka (ja znalazłam sobie sama). Nie wiem, czy ze skierowaniem dostaniesz darmowe USG, ale raczej na pewno tak. Przyspieszyć chyba się nie da. Co innego, jeśli pójdziesz prywatnie. Nie martw się na zapas. Jak coś, to pisz tu śmiało. Niejedna z nas przez to przechodziła. Pozdrawiam! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2556 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() chcialam sie jeszcze zapytac skierowanie moze byc od lekarza rodzinnego czy musi byc od ginekologa? Bardzo mi zalezy zeby nie wydawac niepotrzebnie kasy, a dopiero na tym forum dowiedzialam sie,ze mozna ze skierowaniem nic nie placic. Wczesniej myslalam,ze jak mam 23 lata to w tym wieku zawsze sie placi, bo jest to jakby badanie "nadwyzkowe" bo nei jestem w grupie ryzyka itp. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2557 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 628
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Podpisuje się pod tym co napisała Dragonfly29, ja mam 21 lat i niestety miałam/mam takie samy obiawy jak ty i niestety okazało się że to włókniak. A co do USG to było robione za darmo
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2558 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Witam wszystkie miłe Panie
![]() Nie jestem tutaj po raz pierwszy bo przechodzilam juz raz historie guzkową i otrzymalam na tym forum duze wsparcie, jednak niestety historia lubi sie powtarzac i znow mam problem z guzkiem.. Pierwszy guzek wycielam prywatnie i bylam b.zadowolona z zabiegu (praktycznie nie ma sladu ze byla jakas interwencja) ale teraz mam drugi guzek i choc nie jest duzy (ok 1 cm) mam obawy bo jest w takim miejscu w piersi ze naokolo widac zyly.. Obawiam sie tego wyciecia, bo martwie sie ze lekarz poprzecina mi niechcacy zyly, jednym slowem boje sie ze sie wykrwawie (moze to wydaje sie glupie ale tak wlasnie jest).. Zabieg znow chce wykonac w tym samym miejscu co ostatnio i obawiam sie ze gabinet prywany (choc ze swietnym chirurgiem) nie poradzi sobie z ta kwestia.. Prosze pomozcie ![]() ![]() Edytowane przez Thjazi Czas edycji: 2009-09-08 o 21:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2559 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
A mialas za darmo bo dostalas skierowanie? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2560 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 24
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Witam, jestem załamana, znalazłam dzisiaj sporego guzka w lewej piersi...Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale guzek jest ruchomy i nie boli. Boję się najgorszego...Mam 9 miesięczną córeczkę i jestem na skraju załamania...W poniedziałek idę do ginekologa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2561 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 843
|
![]()
ja moze troche poza tematem
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2562 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 628
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Lekarz narazie zalecił obserwacje ponieważ nie ma żadnych zmian, ale właśnie za ok miesiąć ide do lekarza i zasanawiam się czy go nie wyciąć ponieważ mnie boli. Ja odrazu poszłam do onkologa bez żadnego sikerowania i odrazu miałam wykonane USG za darmo |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2563 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Co prawda lekarzem nie jestem, ale mysle,ze taki guzek moze byc od karmienia (mojej cioci sie zrobily takie) lub zmian hormonalnych po ciąży, a poza tym jesli jest ruchomy to chyba nie jest to zmiana złośliwa. Poleacm zrobic usg i rozwiac watpliosci. Ja tez mam guzka, usg dopiero za miesiac i przestalam sie tak bac wlasnie dzieki temu forum, bo jak sie okazuje duzo mlodych kobiet ma guzki i w zdecydowanej wiekszosci sa niegrozne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2564 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Och, pytasz o skierowanie. Ja swoje dostałam od ginekologa, ale myślę, że lekarz rodzinny też może je wystawić. Wydaje mi się, że w przypadku USG nie ma reguł, kto może, a kto nie. W końcu chodzi o zdrowie
![]() Thjazi, najlepiej będzie jeśli swoimi obawami podzielisz się bezpośrednio z lekarzem, który przeprowadzał u Ciebie poprzedni zabieg. On, jako fachowiec, na pewno wyjaśni Ci wszystko sto razy lepiej, niż my „teoretycznie” tutaj (chyba że któraś z Wizażanek miała podobny kłopot i wie dokładnie, co i jak). Ja akurat problemu z żyłkami nie miałam. Miałam za to inny. Mój guzek był tuż pod skórą i lekarka obawiała się, że przy gwałtowniejszym ruchu podczas wycinania po prostu mnie... przetnie i pokaleczy. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Martusia, guzek może być spowodowany tym, że niedawno urodziłaś dziecko (sprawka hormonów). Nie martw się. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2565 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cześć dziewczyny, piszę po raz pierwszy, mam 24 lata, 2 m-ce temu wykryłam ruchomego guzka na zew. stronie lewej piersi, usg wskazuje na gruczolakowłókniaka 12x8mm, pani radiolog powiedziała, że do obserwacji. Ginekolog po obejrzeniu wyniku skierował mnie do onkologa-chirurga, a ten w październiku kazał zgłosić się na wycięcie. Obserwuję mojego guzka, raczej się nie powiększa, zastanawiam się czy warto go wycinać (czytałam, że często się wchłaniają, z drugiej strony boję się komplikacji i tego, że będzie rósł).
Na forum najczęściej piszą dziewczyny z bieżącym problemem, tak jak ja. Ciekawa jestem jak wyglądają dłuższe historie z guzkami. Jeśli Wasze "guzkowe zmagania" trwają kilka lat i odwiedzacie to forum, proszę napiszcie coś o swoich doświadczeniach. Myślę, że to może sporo pomóc nam nowicjuszkom w temacie. Z góry dzięki za każde słowo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2566 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
aaagawa, ja kiedy miałam 18 lat wykryłam u siebie guza.
lekarz zalecił używanie mastodyndon i ciągłą obserwację. później guz się wchłonął tak, że pod usg nie był on widoczny. mając lat 21 wykryłam u siebie guza, w tym samym miejscu. radiolog ocenił to jako coś starego, co powiększyło się. onkolog zalecił operację, nie kazał robić biopsji. teraz jestem ponad rok po operacji. nie mam żadnego guza. minimum raz na rok chodzę na usg. jestem po badaniach genetycznych i przyjmuję leki antykoncepcyjne. gdybym znowu znalazła guza, zdecydowałabym się na wycięcie. nigdy nie wybaczyłabym sobie, gdybym nie wycięła guza i gdyby z niego powstało coś złego, lub na przykład podczas wypadku, powiększył by się. wybór należy do Ciebie, ale nie wiem jaki jest sens z tym żyć. ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ---------- Cytat:
do onkologa nie musisz mieć skierowania, a to on udzieli Ci najbardziej kompetentnych informacji. ja przed wizytą u lekarza (obojętnie czy ginekologa czy onkologa) zrobiłabym USG, bo tak czy siak, on będzie Ci kazać to zrobić i znowu umawiać się na wizytę w celu konsultacji USG. Dziewczyny długo mnie tu nie było, ale... na co wy czekacie z tymi wizytami u lekarza? aż samo zniknie? no raczej nie zniknie. dlaczego decydujecie się na czekanie na wizytę miesiąc czasu?! przecież to chodzi o wasze zdrowie, o WASZE życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2567 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Witam bardzo serdecznie! to moj debiut jesli chodzi o to forum
![]() Miesiąc temu wykrylam guzek w prawej piersi. Bardzo sie przestraszylam i pare dni pozniej poszlam prywatnie zrobic USG piersi zeby nie czekac w kolejkach. Lekarz ktory wykonywal USG jest chirurgiem - stwierdzil on ze to najprawdopodobniej gruczolako-włókniak. Włókniak ten ma okolo 10mm i chirurg doradzil zebym to usunela tymbardziej ze w mojej rodzinie babcia i kuzynka mialy poodobne problemy. Kazal mi tez wybrac sie do ginekologa zeby ten dal mi skierowanie na BACC i tak tez uczynilam. Na wyniki biobsji czekalam 8dni. Biobsja potwierdzila diagnoze chirurga ktory robil USG ze to wlokniak. Bylam juz u lekarza rodzinnego zeby dal mi skierowanie do chirurga(innego niz ten ktory robil USG) i w nastepnym tygoniu mam pierwsza wizyte w Krakowie. Bede musiala sie wtedy umowic na zabieg usuniecia tego guzka :-( podobno w znieczuleniu miejscowym bardzo sie boje ale coż mi pozostaje jak trzeba to trzeba i koniec kropka! dobrze ze wykrylam sobie to jak jeszcze nie jest duze ale i tak boje sie BLIZNY pooperacyjnej i tego ze dlugo nie bede mogla wrocic na studia i ze dlugo bedzie sie rana goiła ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2568 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
masę dziewczyn w tym wątku opisało jak się czuło podczas i po zabiegu. zapraszam, to przeczytania wątku. powodzenia |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2569 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Aaagawa, na Twoim miejscu wycięłabym. Według mnie, nie ma sensu z „tym” chodzić i się zadręczać. Wiem, że gdyby znów pojawił się guzek, też miałam gruczolakowłókniaka, (oby tak się nie stało), od razu poszłabym go usunąć.
TiFi jeśli zalecono Ci biopsję MMT, to nie ma się czego bać. Nie będziesz musiała zostawać w szpitalu. Pół godzinki i jesteś jak nowa ![]() Taki mały apel do wszystkich – słuchajcie swoich lekarzy oraz ich zaleceń. Pytajcie o wszystko, po co same macie się domyślać i denerwować. I pamiętajcie, że konsultacja na forum nigdy nie zastąpi wizyty u lekarza!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2570 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
witam!
![]() jestem tu nowa.. oczywiscie podobnie jak reszta wyczułam guzek na lewej piersi(2cm x 3,5cm), z usg wynika ze jest to gruczolo-włókniak i potwierdzil to lekarz chirurg-onkolog... teraz czeka mnie zabieg wycięcia guzka, który odbędzie sie 2 pażdziernika i strasznie się boję..;( ze mnie jest straszna panikara wiec to normalne.. mam takie pytanko bo cos mi śmigło na forum ze operacja nie moze sie odbyc w trakcie miesiaczki, czy to prawda??bo mi okres wypada jakos wlasnie w tym czasie i boje sie ze bede musiala czekac na nastepny termin dlugo.. prosze o porade osoby które się orientuja.. Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2571 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Dzięki Trah i Dragonfly29 za szybką odp. Macie rację, szkoda czasu, żeby o tym myśleć, najlepiej wyciąć i spokój. Czytałam gdzieś na forum, że powroty często zależą od tego, jak precyzyjnie wykonany jest zabieg. Myślicie, że to prawda? Oby tylko nie trafić na jakiegoś partacza
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2572 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2573 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Aaagawa, nie mam pojęcia. W dzisiejszych czasach, wszystko jest możliwe, ale niczym się nie nakręcajmy, bo oszalejemy. Wycinamy i zapominamy o całej sprawie
![]() TiFi, skoro chirurg powiedział, co powiedział, to widocznie tak jest. W końcu wie to najlepiej. Ja tego nie wiem. Nie pytałam, nie wnikałam. Nie chciałam. Wystarczy, że stresowała mnie sama wizja całego zabiegu i fakt, że to oddział onkologiczny. Skupiłam się na tym, że oznajmiono mi, iż wytną tego dziada bez żadnej szkody dla mnie i nie będę musiała tam leżeć. Wiem, że obawiasz się, nazwijmy to "kosmetycznych" rezultatów operacji. Blizna, krwiak, opuchlizna, opatrunki... Pomyśl jednak, że to dla Twojego dobra, że nikt nie robi Ci tego na złość, ale ratuje Twoje zdrowie. Może to marna pociecha, ale uwierz mi, jeśli spotkasz kogoś, kto oszaleje na Twoim punkcie lub jeśli już masz przy sobie kogoś bardzo wyjątkowego, komu na Tobie zależy, to on tych niefajnych efektów nawet nie zauważy! Trzymajcie się, dziewczyny i głowa do góry! ![]() ---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ---------- Cześć, Asiek. Jak gruczolakowłókniak, to się nie martw, bo to zmiana łagodna. Wiem, bo miałam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2574 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2575 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 32
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Ehhhhh, dziewczyny... Witam Was ponownie... Śledziłam przez cały czas to forum, bo miałam subskrypcję e-mailem. Są tutaj tak fachowe i rzeczowe wypowiedzi stałych forumowiczek, że czytałam wszystkie informacje z zaciekawieniem. Pomogłyście mi bardzo 3 lata temu, kiedy byłam spanikowana, wystraszona i prawie żegnająca się z życiem...
No, i chyba teraz znowu się boję... Znowu to samo, nawet z podwójna siłą - zgrubienie dwucykliczne (niewiadomo, czy to są dwa obok siebie guzki czy jeden podwójny), wielkości 27x14x16mm.......! Nie mam pojęcia, kiedy zdążyło mi się to "coś" wyhodować". W kwietniu wyczułam maleńkie zgrubienie, w lipcu byłam u onkologa, niedawno na usg. I teraz tak - czy takiej wielkosci guzek może być wycięty tak samo, jak poprzedni (mniejszy był) - czyli przy znieczuleniu miejscowym... czy to juz nadaje się na operację...? Nie będę tutaj nikogo straszyć, ale jestem PRZERAŻONA po prostu. Naprawdę nie wiem, co dalej. Jeśli już nawet - nie wiem, czy dam radę znowu wytrzymać to całe piekło na stole zabiegowym... Ehhhhh, przepraszam za smuty, ale nie umiem inaczej. Myślałam, że TO już mnie nie spotka. Pozdrawiam wszystkie zakłopotane tym "problemem" dziewczyny. To nie do wiary, ile my musimy znosić........ Edytowane przez Joasia S. Czas edycji: 2009-09-16 o 17:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2576 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Witam
![]() ![]() Pozdrawiam wszystkich ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2577 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Czarnula pierwsza, najważniejsza według mnie rzecz - nie badaj piersi przed okresem. Na pewno wiesz, że wtedy organizm "zatrzymuje" wodę i wtedy nawet maleńki, normalny fragmencik gruczołu może wydać się podejrzany. Zbadaj się raz jeszcze po. I koniecznie, nawet jeśli nic nie znajdziesz, wybierz się do ginekologa (albo onkologa, jak wolisz). Tak dla świętego spokoju. Nie jestem lekarzem, więc jeśli o mnie chodzi, to nie powiem Ci, czy to, że guzek jest ruchomy i nie boli świadczy o tym, czy o tamtym. Miałam to samo i u mnie akurat wyszedł gruczolakowłókniak, ale rodzajów guzków (z tego, co się orientuję) jest kilka. WIĘKSZOŚĆ z nich jest niegroźna, więc proszę mi tu nie panikować
![]() Joasiu, nie mam zielonego pojęcia, czy taki guzek kwalifikuje się do operacji, czy zabiegu w znieczuleniu miejscowym. Myślę, że powinnaś zapytać o to lekarza (a może inna, bardziej "doświadczona" Wizażanka Ci pomoże). Ja też nie wiem, kiedy zrobiło mi się to dziadostwo. Najwidoczniej źle się badałam... :-( P.S. Gdzie masz walić te smuty, jak nie tu? Po to jest to forum. Żeby się wygadać. Po prostu. Trzymaj się! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2578 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3
|
Guz piersi
Cześć
Mam guza piersi w USG widoczna zmiana hyperechogeniczna o wym. 26,8*9,8 mm. W wyniku z BAC na szczęście nie ma komórek nowotworowych, lecz są skąpe masy bezpostaciowe i krew. Martwie się, lekarz nie był rozmowny, kazał mi tylko zastanowić się czy chcem to usunąć czy nie. Miał ktoś może podobny wynik, boję się, że z tych mas bezpostaciowych mogą zrobić się postaciowe. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2579 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Dragonfly29 bardzo Ci dziekuje ze mnie pocieszasz!!
![]() bylam we wtorek u chirurga ktory ma mnie operowac- całkiem fajny facet z niego jest- taki konkretny. No i stało sie- 22wrzesnia bede miala usuwany guzek bo akurat bede po okresie! I wiecie co.... nie boję się!!! Postanowilam sie nie bac chociaz wiem ze jak juz nadejdzie ten dzien to bede miala niezłego cykora ale powiedzialam sobie trudno-musze to zrobic i juz!!!!!!!! Za rok wychodze za mąz a moj przyszły mąż ma mi towarzyszyc w drodze do kliniki. Bardzo mnie pociesza i widze jak stara sie mnie podtrzymywac na duchu kiedy mam chwile zawachania i cos mnie łamie od środka.Po zabiegu wracamy prosto do domu- podobno beda mi potrzebne silne leki przeciwbolowe ![]() Staram sie nie zadręczać myślami jak będzie wyglądał zabieg ale czasem nie wychodzi. W ostatnie dwie noce nawet mi sie snilo ze leże na stole operacyjnym ![]() ![]() no wiec to by bylo na tyle..... napisze jeszcze pozdrawiam Was wszystkie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2580 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Guz piersi
Idz do innego lekarza a nie pytasz na forum obcych ludzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.