Guzek na piersi - wątek zbiorczy! - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-04, 17:24   #2551
rozowe_serduszko
Przyczajenie
 
Avatar rozowe_serduszko
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 20
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
ja mam zabieg 25.09 to prosilabym Cie o opisanie swoich odczuc po zabiegu okim? mam nadzieje ze przejdziemy to szybko i bezbolesnie, trzymam kciuki za Ciebie
pewnie, opiszę ale masakra się boję tego zabiegu chyba umrę na tym stole operacyjnym;(
Dziewczyny, znieczulenie mocno boli? jak czułyście się po zabiegu? Nie wyobrażam sobie tego
rozowe_serduszko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-04, 18:01   #2552
katarzynkajg
Zadomowienie
 
Avatar katarzynkajg
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 628
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cześć dziewczyny
Miałam robione USG piersi w grudniu (akurat przed świętami ) i okazało sie że mam włókniaka lekarz poradził aby narazie obserwować, po 2 miesiącach poszłam na kolejne badania i było bez zmian i kazał przyjśc za 4 miesiące więc szykuje się na kolejną wizyte, chciałabym abyście mi doradziły czy usunąć go czy też zostawić dodam że lekarz stwierdził że jeżeli zechce to on mi go wytnie, tak też zrobił mojej kuzynce. Dodam że ja jak i moja rodzina jest genetycznie obciążona rakiem moi rodzice mieli raka, jak i dziadkowie kończąc na ciotkach boje się że z tego włókniaka może zrobić mi się rak, słyszałam także że doradzają by wyciąć włokniaka bo guzki rakowe często tworzą się pod włókniakiem i na USG są niewykrywalne dopiero na zabiegu okazuje się że jest guz. Dodam jeszcze że ten guzek czasem mnie pobolewa i jak leże na brzuchu to czasem mi przeszkadza.
katarzynkajg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-04, 21:10   #2553
arakulek
Raczkowanie
 
Avatar arakulek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 77
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez rozowe_serduszko Pokaż wiadomość
pewnie, opiszę ale masakra się boję tego zabiegu chyba umrę na tym stole operacyjnym;(
Dziewczyny, znieczulenie mocno boli? jak czułyście się po zabiegu? Nie wyobrażam sobie tego
niewiem czy ty miałaś to samo co ja robione, ale 3 tygodnie temu miałam robioną takaą jakby biopsje-zanzcy nie dokonca bo wycina sie cay guzek, ale robia to tylko w znieczuleniu miejscowym wprowadzajac taka jakby igle do piersi
jesli chodzi o znieczulenie nic nie boli-no tak jakby komar ugryzl bo to zwykly zaszczyk koło piersi. pozniej robia usg i pod nim wkłuwaja sie taka jakby igla , ktora "wysysaja" cale zlo ze srodka.
oczywiscie jesli chodzi o bol to nawet nie mozna tego tak nazwac jest takie tylko dziwne uczucie-dyskonfort
pozniej owinieli mnie mocno bandazem uciskowym pod spod zalozyli lod i kazali miejsce wyciecia guzka scisnac przez okolo godzinke zeby sie krwiak nie zrobil, a nastepnego dnia poszlam tylko na zmiane opatrunku i to wszytsko
po 2 tygodniach dostalam wynik z ktorym ni bylam jeszce u lekarza ale z internetu dowiedzialm sie ze to raczej zmiany lagodne
wsumie do tej pory mam malutkiego siniaka, ale pewnie za kolo 2 dni sie calkiem wchlonie
wiec nie jest tak zle, wszytsko da rde przezyc dla swojego zdrowia
arakulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-07, 21:16   #2554
och
Rozeznanie
 
Avatar och
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Czesc dziewczyny!
Piszę pierwszy raz na tym forum, nie zdazylam jeszcze przeczytac calego, ale musze was o cos zapytac-mam 23 lata, od dłuższego czasu boli mnielewa pierś Okolo pol roku, moze wiecej). Badalam sie tam,ale nic nie wyczulam, dwóch ginekologów tez mnie badalo i nic nie czulo. Jednak piers nadal boli coraz bardziej, boli jak sie na niej klade, w jendym miejscu tak jakby cos tam bylo, boli tez jak dotkne. Ostatnio wyczulam tam jakby guzka i zabolalo jak dotknelam w konkretnym miejcu. Podejrzewam,ze na 80 coś tam jest, pomimo,ze lekarze nie wyczuli. Ide na USG dopiero 1 pazdziernika i bede musiala zaplacic 50 zl i mam pytanie-czy jak jest skierowanie od lekarza to usg jest bezpłatne?I czy da rade je jakos przyspieszyc,czy zazwyczaj trzeba tak dlugo czekac?I czy to moze byc powazna zmiana, skoro boli?
och jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 11:10   #2555
Dragonfly29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cześć, Och. Witaj na forum
Dobrze, że wybierasz się do lekarza, bo nie można lekceważyć żadnych objawów. Nie nastawiaj się jednak, że coś jest nie tak! Nie jestem ginekologiem i żadnych diagnoz stawiać absolutnie nie mogę, mogę Ci zaproponować lekturę linku: http://biust.pl/rak_piersi/bole_piersi.htm
Lekarze nie zawsze znajdą guzka (ja znalazłam sobie sama). Nie wiem, czy ze skierowaniem dostaniesz darmowe USG, ale raczej na pewno tak. Przyspieszyć chyba się nie da. Co innego, jeśli pójdziesz prywatnie. Nie martw się na zapas. Jak coś, to pisz tu śmiało. Niejedna z nas przez to przechodziła. Pozdrawiam!
Dragonfly29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 12:33   #2556
och
Rozeznanie
 
Avatar och
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Dragonfly29 Pokaż wiadomość
Cześć, Och. Witaj na forum
Dobrze, że wybierasz się do lekarza, bo nie można lekceważyć żadnych objawów. Nie nastawiaj się jednak, że coś jest nie tak! Nie jestem ginekologiem i żadnych diagnoz stawiać absolutnie nie mogę, mogę Ci zaproponować lekturę linku: http://biust.pl/rak_piersi/bole_piersi.htm
Lekarze nie zawsze znajdą guzka (ja znalazłam sobie sama). Nie wiem, czy ze skierowaniem dostaniesz darmowe USG, ale raczej na pewno tak. Przyspieszyć chyba się nie da. Co innego, jeśli pójdziesz prywatnie. Nie martw się na zapas. Jak coś, to pisz tu śmiało. Niejedna z nas przez to przechodziła. Pozdrawiam!
Dziękuję za słowa otuchy
chcialam sie jeszcze zapytac skierowanie moze byc od lekarza rodzinnego czy musi byc od ginekologa? Bardzo mi zalezy zeby nie wydawac niepotrzebnie kasy, a dopiero na tym forum dowiedzialam sie,ze mozna ze skierowaniem nic nie placic. Wczesniej myslalam,ze jak mam 23 lata to w tym wieku zawsze sie placi, bo jest to jakby badanie "nadwyzkowe" bo nei jestem w grupie ryzyka itp.
och jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 20:57   #2557
katarzynkajg
Zadomowienie
 
Avatar katarzynkajg
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 628
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Podpisuje się pod tym co napisała Dragonfly29, ja mam 21 lat i niestety miałam/mam takie samy obiawy jak ty i niestety okazało się że to włókniak. A co do USG to było robione za darmo
katarzynkajg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-08, 21:15   #2558
Thjazi
Przyczajenie
 
Avatar Thjazi
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Witam wszystkie miłe Panie
Nie jestem tutaj po raz pierwszy bo przechodzilam juz raz historie guzkową i otrzymalam na tym forum duze wsparcie, jednak niestety historia lubi sie powtarzac i znow mam problem z guzkiem.. Pierwszy guzek wycielam prywatnie i bylam b.zadowolona z zabiegu (praktycznie nie ma sladu ze byla jakas interwencja) ale teraz mam drugi guzek i choc nie jest duzy (ok 1 cm) mam obawy bo jest w takim miejscu w piersi ze naokolo widac zyly.. Obawiam sie tego wyciecia, bo martwie sie ze lekarz poprzecina mi niechcacy zyly, jednym slowem boje sie ze sie wykrwawie (moze to wydaje sie glupie ale tak wlasnie jest).. Zabieg znow chce wykonac w tym samym miejscu co ostatnio i obawiam sie ze gabinet prywany (choc ze swietnym chirurgiem) nie poradzi sobie z ta kwestia.. Prosze pomozcie i powiedzcie jak to jest, czy rzeczywiscie jest jakies ryzyko ze zyly w piersi zostana przeciete podczas zabiegu? Przepraszam za bledy i literowki (wplyw negatywnych emocji)

Edytowane przez Thjazi
Czas edycji: 2009-09-08 o 21:16
Thjazi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 22:34   #2559
och
Rozeznanie
 
Avatar och
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez katarzynkajg Pokaż wiadomość
Podpisuje się pod tym co napisała Dragonfly29, ja mam 21 lat i niestety miałam/mam takie samy obiawy jak ty i niestety okazało się że to włókniak. A co do USG to było robione za darmo
"Niestety", czyli, że musiałaś go wyciąć? Ponoc wlókniaki nie są grozne...
A mialas za darmo bo dostalas skierowanie?
och jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-09, 09:44   #2560
87mArTuSia87
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 24
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Witam, jestem załamana, znalazłam dzisiaj sporego guzka w lewej piersi...Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale guzek jest ruchomy i nie boli. Boję się najgorszego...Mam 9 miesięczną córeczkę i jestem na skraju załamania...W poniedziałek idę do ginekologa.
87mArTuSia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-09, 10:47   #2561
karinkowa
Rozeznanie
 
Avatar karinkowa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 843
Red face Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

ja moze troche poza tematem ale chcialabym zapytac czy wie ktos jak dlugo wazne jest skierowanie na usg ginekologiczne/usg piersi?
__________________
karinkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-09, 11:00   #2562
katarzynkajg
Zadomowienie
 
Avatar katarzynkajg
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: JG
Wiadomości: 1 628
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez och Pokaż wiadomość
"Niestety", czyli, że musiałaś go wyciąć? Ponoc wlókniaki nie są grozne...
A mialas za darmo bo dostalas skierowanie?



Lekarz narazie zalecił obserwacje ponieważ nie ma żadnych zmian, ale właśnie za ok miesiąć ide do lekarza i zasanawiam się czy go nie wyciąć ponieważ mnie boli. Ja odrazu poszłam do onkologa bez żadnego sikerowania i odrazu miałam wykonane USG za darmo
katarzynkajg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-09, 11:23   #2563
och
Rozeznanie
 
Avatar och
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 763
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez 87mArTuSia87 Pokaż wiadomość
Witam, jestem załamana, znalazłam dzisiaj sporego guzka w lewej piersi...Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale guzek jest ruchomy i nie boli. Boję się najgorszego...Mam 9 miesięczną córeczkę i jestem na skraju załamania...W poniedziałek idę do ginekologa.
Co prawda lekarzem nie jestem, ale mysle,ze taki guzek moze byc od karmienia (mojej cioci sie zrobily takie) lub zmian hormonalnych po ciąży, a poza tym jesli jest ruchomy to chyba nie jest to zmiana złośliwa. Poleacm zrobic usg i rozwiac watpliosci. Ja tez mam guzka, usg dopiero za miesiac i przestalam sie tak bac wlasnie dzieki temu forum, bo jak sie okazuje duzo mlodych kobiet ma guzki i w zdecydowanej wiekszosci sa niegrozne.
och jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-09, 14:29   #2564
Dragonfly29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Och, pytasz o skierowanie. Ja swoje dostałam od ginekologa, ale myślę, że lekarz rodzinny też może je wystawić. Wydaje mi się, że w przypadku USG nie ma reguł, kto może, a kto nie. W końcu chodzi o zdrowie
Thjazi, najlepiej będzie jeśli swoimi obawami podzielisz się bezpośrednio z lekarzem, który przeprowadzał u Ciebie poprzedni zabieg. On, jako fachowiec, na pewno wyjaśni Ci wszystko sto razy lepiej, niż my „teoretycznie” tutaj (chyba że któraś z Wizażanek miała podobny kłopot i wie dokładnie, co i jak). Ja akurat problemu z żyłkami nie miałam. Miałam za to inny. Mój guzek był tuż pod skórą i lekarka obawiała się, że przy gwałtowniejszym ruchu podczas wycinania po prostu mnie... przetnie i pokaleczy. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
Martusia, guzek może być spowodowany tym, że niedawno urodziłaś dziecko (sprawka hormonów). Nie martw się.
Dragonfly29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-10, 13:02   #2565
aaagawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cześć dziewczyny, piszę po raz pierwszy, mam 24 lata, 2 m-ce temu wykryłam ruchomego guzka na zew. stronie lewej piersi, usg wskazuje na gruczolakowłókniaka 12x8mm, pani radiolog powiedziała, że do obserwacji. Ginekolog po obejrzeniu wyniku skierował mnie do onkologa-chirurga, a ten w październiku kazał zgłosić się na wycięcie. Obserwuję mojego guzka, raczej się nie powiększa, zastanawiam się czy warto go wycinać (czytałam, że często się wchłaniają, z drugiej strony boję się komplikacji i tego, że będzie rósł).
Na forum najczęściej piszą dziewczyny z bieżącym problemem, tak jak ja.
Ciekawa jestem jak wyglądają dłuższe historie z guzkami. Jeśli Wasze "guzkowe zmagania" trwają kilka lat i odwiedzacie to forum, proszę napiszcie coś o swoich doświadczeniach. Myślę, że to może sporo pomóc nam nowicjuszkom w temacie.
Z góry dzięki za każde słowo
aaagawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-09-10, 14:08   #2566
Trah
Rozeznanie
 
Avatar Trah
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

aaagawa, ja kiedy miałam 18 lat wykryłam u siebie guza.
lekarz zalecił używanie mastodyndon i ciągłą obserwację.
później guz się wchłonął tak, że pod usg nie był on widoczny.
mając lat 21 wykryłam u siebie guza, w tym samym miejscu.
radiolog ocenił to jako coś starego, co powiększyło się.
onkolog zalecił operację, nie kazał robić biopsji.
teraz jestem ponad rok po operacji. nie mam żadnego guza.
minimum raz na rok chodzę na usg. jestem po badaniach genetycznych i przyjmuję leki antykoncepcyjne.
gdybym znowu znalazła guza, zdecydowałabym się na wycięcie.
nigdy nie wybaczyłabym sobie, gdybym nie wycięła guza i gdyby z niego powstało coś złego, lub na przykład podczas wypadku, powiększył by się.

wybór należy do Ciebie, ale nie wiem jaki jest sens z tym żyć.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Napisane przez 87mArTuSia87 Pokaż wiadomość
Witam, jestem załamana, znalazłam dzisiaj sporego guzka w lewej piersi...Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, ale guzek jest ruchomy i nie boli. Boję się najgorszego...Mam 9 miesięczną córeczkę i jestem na skraju załamania...W poniedziałek idę do ginekologa.
po co idziesz do ginekologa?
do onkologa nie musisz mieć skierowania, a to on udzieli Ci najbardziej kompetentnych informacji.
ja przed wizytą u lekarza (obojętnie czy ginekologa czy onkologa) zrobiłabym USG, bo tak czy siak, on będzie Ci kazać to zrobić i znowu umawiać się na wizytę w celu konsultacji USG.

Dziewczyny długo mnie tu nie było, ale...
na co wy czekacie z tymi wizytami u lekarza?
aż samo zniknie?
no raczej nie zniknie.
dlaczego decydujecie się na czekanie na wizytę miesiąc czasu?!
przecież to chodzi o wasze zdrowie, o WASZE życie!
Trah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-10, 18:36   #2567
TiFi222
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 19
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Witam bardzo serdecznie! to moj debiut jesli chodzi o to forum
Miesiąc temu wykrylam guzek w prawej piersi. Bardzo sie przestraszylam i pare dni pozniej poszlam prywatnie zrobic USG piersi zeby nie czekac w kolejkach. Lekarz ktory wykonywal USG jest chirurgiem - stwierdzil on ze to najprawdopodobniej gruczolako-włókniak. Włókniak ten ma okolo 10mm i chirurg doradzil zebym to usunela tymbardziej ze w mojej rodzinie babcia i kuzynka mialy poodobne problemy. Kazal mi tez wybrac sie do ginekologa zeby ten dal mi skierowanie na BACC i tak tez uczynilam. Na wyniki biobsji czekalam 8dni. Biobsja potwierdzila diagnoze chirurga ktory robil USG ze to wlokniak. Bylam juz u lekarza rodzinnego zeby dal mi skierowanie do chirurga(innego niz ten ktory robil USG) i w nastepnym tygoniu mam pierwsza wizyte w Krakowie. Bede musiala sie wtedy umowic na zabieg usuniecia tego guzka :-( podobno w znieczuleniu miejscowym bardzo sie boje ale coż mi pozostaje jak trzeba to trzeba i koniec kropka! dobrze ze wykrylam sobie to jak jeszcze nie jest duze ale i tak boje sie BLIZNY pooperacyjnej i tego ze dlugo nie bede mogla wrocic na studia i ze dlugo bedzie sie rana goiła strasznie zachodze w głowe. Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest w trakcie tego zabiegu i jak po??? musze wiedziec czego mam sie spodziewac!
TiFi222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-10, 20:48   #2568
Trah
Rozeznanie
 
Avatar Trah
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 539
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez TiFi222 Pokaż wiadomość
Witam bardzo serdecznie! to moj debiut jesli chodzi o to forum
Miesiąc temu wykrylam guzek w prawej piersi. Bardzo sie przestraszylam i pare dni pozniej poszlam prywatnie zrobic USG piersi zeby nie czekac w kolejkach. Lekarz ktory wykonywal USG jest chirurgiem - stwierdzil on ze to najprawdopodobniej gruczolako-włókniak. Włókniak ten ma okolo 10mm i chirurg doradzil zebym to usunela tymbardziej ze w mojej rodzinie babcia i kuzynka mialy poodobne problemy. Kazal mi tez wybrac sie do ginekologa zeby ten dal mi skierowanie na BACC i tak tez uczynilam. Na wyniki biobsji czekalam 8dni. Biobsja potwierdzila diagnoze chirurga ktory robil USG ze to wlokniak. Bylam juz u lekarza rodzinnego zeby dal mi skierowanie do chirurga(innego niz ten ktory robil USG) i w nastepnym tygoniu mam pierwsza wizyte w Krakowie. Bede musiala sie wtedy umowic na zabieg usuniecia tego guzka :-( podobno w znieczuleniu miejscowym bardzo sie boje ale coż mi pozostaje jak trzeba to trzeba i koniec kropka! dobrze ze wykrylam sobie to jak jeszcze nie jest duze ale i tak boje sie BLIZNY pooperacyjnej i tego ze dlugo nie bede mogla wrocic na studia i ze dlugo bedzie sie rana goiła strasznie zachodze w głowe. Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest w trakcie tego zabiegu i jak po??? musze wiedziec czego mam sie spodziewac!

masę dziewczyn w tym wątku opisało jak się czuło podczas i po zabiegu.
zapraszam, to przeczytania wątku.

powodzenia
Trah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-10, 20:57   #2569
Dragonfly29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Aaagawa, na Twoim miejscu wycięłabym. Według mnie, nie ma sensu z „tym” chodzić i się zadręczać. Wiem, że gdyby znów pojawił się guzek, też miałam gruczolakowłókniaka, (oby tak się nie stało), od razu poszłabym go usunąć.
TiFi jeśli zalecono Ci biopsję MMT, to nie ma się czego bać. Nie będziesz musiała zostawać w szpitalu. Pół godzinki i jesteś jak nowa Ja miałam zabieg pod koniec lipca (pisałam o tym na poprzedniej stronie). Do teraz mam malusieńkiego siniaka, a blizna ma nie więcej, niż 3mm. Najważniejsze jednak jest to, że jestem zdrowa.

Taki mały apel do wszystkich – słuchajcie swoich lekarzy oraz ich zaleceń. Pytajcie o wszystko, po co same macie się domyślać i denerwować. I pamiętajcie, że konsultacja na forum nigdy nie zastąpi wizyty u lekarza!!!
Dragonfly29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-11, 00:19   #2570
asiek1805
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

witam!
jestem tu nowa.. oczywiscie podobnie jak reszta wyczułam guzek na lewej piersi(2cm x 3,5cm), z usg wynika ze jest to gruczolo-włókniak i potwierdzil to lekarz chirurg-onkolog... teraz czeka mnie zabieg wycięcia guzka, który odbędzie sie 2 pażdziernika i strasznie się boję..;( ze mnie jest straszna panikara wiec to normalne.. mam takie pytanko bo cos mi śmigło na forum ze operacja nie moze sie odbyc w trakcie miesiaczki, czy to prawda??bo mi okres wypada jakos wlasnie w tym czasie i boje sie ze bede musiala czekac na nastepny termin dlugo..
prosze o porade osoby które się orientuja..
Pozdrawiam
asiek1805 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-11, 14:43   #2571
aaagawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Dzięki Trah i Dragonfly29 za szybką odp. Macie rację, szkoda czasu, żeby o tym myśleć, najlepiej wyciąć i spokój. Czytałam gdzieś na forum, że powroty często zależą od tego, jak precyzyjnie wykonany jest zabieg. Myślicie, że to prawda? Oby tylko nie trafić na jakiegoś partacza
aaagawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-11, 16:14   #2572
TiFi222
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 19
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Dragonfly29 Pokaż wiadomość
Aaagawa, na Twoim miejscu wycięłabym. Według mnie, nie ma sensu z „tym” chodzić i się zadręczać. Wiem, że gdyby znów pojawił się guzek, też miałam gruczolakowłókniaka, (oby tak się nie stało), od razu poszłabym go usunąć.
TiFi jeśli zalecono Ci biopsję MMT, to nie ma się czego bać. Nie będziesz musiała zostawać w szpitalu. Pół godzinki i jesteś jak nowa Ja miałam zabieg pod koniec lipca (pisałam o tym na poprzedniej stronie). Do teraz mam malusieńkiego siniaka, a blizna ma nie więcej, niż 3mm. Najważniejsze jednak jest to, że jestem zdrowa.

Taki mały apel do wszystkich – słuchajcie swoich lekarzy oraz ich zaleceń. Pytajcie o wszystko, po co same macie się domyślać i denerwować. I pamiętajcie, że konsultacja na forum nigdy nie zastąpi wizyty u lekarza!!!
Chcialam miec wykonana mammotomię bo wiem ze mała blizna po niej zostaje ale właśnie nie bede jej miała bo chirurg powiedzial mi ze tego typu biobsja zaliczana jest do metod diagnostycznych guza a NIE LECZNICZYCH. Powiedzial tez ze mozna tak usunąć guz ale skuteczniejsza jest metoda tradycyjna. Nie wiem juz sama....wiem tylko ze boje sie tego całego krojenia bo jednak to jest PIERŚ- ATRYBUT KOBIECOŚCI!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!! ale dziekuje za pocieszenie
TiFi222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-11, 18:43   #2573
Dragonfly29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Aaagawa, nie mam pojęcia. W dzisiejszych czasach, wszystko jest możliwe, ale niczym się nie nakręcajmy, bo oszalejemy. Wycinamy i zapominamy o całej sprawie
TiFi, skoro chirurg powiedział, co powiedział, to widocznie tak jest. W końcu wie to najlepiej. Ja tego nie wiem. Nie pytałam, nie wnikałam. Nie chciałam. Wystarczy, że stresowała mnie sama wizja całego zabiegu i fakt, że to oddział onkologiczny. Skupiłam się na tym, że oznajmiono mi, iż wytną tego dziada bez żadnej szkody dla mnie i nie będę musiała tam leżeć. Wiem, że obawiasz się, nazwijmy to "kosmetycznych" rezultatów operacji. Blizna, krwiak, opuchlizna, opatrunki... Pomyśl jednak, że to dla Twojego dobra, że nikt nie robi Ci tego na złość, ale ratuje Twoje zdrowie. Może to marna pociecha, ale uwierz mi, jeśli spotkasz kogoś, kto oszaleje na Twoim punkcie lub jeśli już masz przy sobie kogoś bardzo wyjątkowego, komu na Tobie zależy, to on tych niefajnych efektów nawet nie zauważy!
Trzymajcie się, dziewczyny i głowa do góry!

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Cześć, Asiek. Jak gruczolakowłókniak, to się nie martw, bo to zmiana łagodna. Wiem, bo miałam Domyślam się, że się boisz. Ja też miałam pietra, bo wszystko stało się tak nagle. Od diagnozy (że coś rzeczywiście jest, ale nie wiadomo co) do zabiegu minął zaledwie tydzień, a jakby tego było mało, oczekiwanie na wyniki trwało długie 18 dni. Masakra. Bezsenne noce, płacz w poduszkę, setki różnych, naprawdę różnych myśli... Teraz wiem, jaka byłam niemądra, ale dopóki człowiek sam się nie przekona, to niedowierza. Dlatego Ci mówię, spróbuj się nie stresować. A jeśli chodzi o okres, to powiedziano mi, że "przeszkadzają" dwa dni przed okresem i dwa jego pierwsze dni. Jeśli Cię to pocieszy, to ja miałam zabieg w 4 dniu "święta lasu", hihi.
Dragonfly29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-11, 23:38   #2574
asiek1805
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 6
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Dragonfly29 Pokaż wiadomość

Cześć, Asiek. Jak gruczolakowłókniak, to się nie martw, bo to zmiana łagodna. Wiem, bo miałam Domyślam się, że się boisz. Ja też miałam pietra, bo wszystko stało się tak nagle. Od diagnozy (że coś rzeczywiście jest, ale nie wiadomo co) do zabiegu minął zaledwie tydzień, a jakby tego było mało, oczekiwanie na wyniki trwało długie 18 dni. Masakra. Bezsenne noce, płacz w poduszkę, setki różnych, naprawdę różnych myśli... Teraz wiem, jaka byłam niemądra, ale dopóki człowiek sam się nie przekona, to niedowierza. Dlatego Ci mówię, spróbuj się nie stresować. A jeśli chodzi o okres, to powiedziano mi, że "przeszkadzają" dwa dni przed okresem i dwa jego pierwsze dni. Jeśli Cię to pocieszy, to ja miałam zabieg w 4 dniu "święta lasu", hihi.
Dragonfly29 dzięki wielkie za odpowiedz wiem i bardzo dobrze Cię rozumiem bo tyle ile ja juz teraz łez wylałam to tego sie nie da opisać.. ja to się strasznie takich rzeczy boję i od razu panikuję... tym bardziej nie wyobrażam sobie zabiegu bo wiem,że to będzie dla mnie koszmar...jak dla mnie to tylko znieczulenie ogólne bo jak mi dadzą miejscowe i usłysze i zobaczę co mi robią to od razu sie poryczę i nic mi nie zrobią...;( masakra..boję się strasznie...wiem każdy mi mówi żebym się nie stresowała ale to tak łatwo powiedzieć a trudno zrobić...ehh:/ dzięki jeszcze raz ... Pozdrawiam
asiek1805 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-16, 17:44   #2575
Joasia S.
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 32
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ehhhhh, dziewczyny... Witam Was ponownie... Śledziłam przez cały czas to forum, bo miałam subskrypcję e-mailem. Są tutaj tak fachowe i rzeczowe wypowiedzi stałych forumowiczek, że czytałam wszystkie informacje z zaciekawieniem. Pomogłyście mi bardzo 3 lata temu, kiedy byłam spanikowana, wystraszona i prawie żegnająca się z życiem...
No, i chyba teraz znowu się boję...
Znowu to samo, nawet z podwójna siłą - zgrubienie dwucykliczne (niewiadomo, czy to są dwa obok siebie guzki czy jeden podwójny), wielkości 27x14x16mm.......! Nie mam pojęcia, kiedy zdążyło mi się to "coś" wyhodować". W kwietniu wyczułam maleńkie zgrubienie, w lipcu byłam u onkologa, niedawno na usg. I teraz tak - czy takiej wielkosci guzek może być wycięty tak samo, jak poprzedni (mniejszy był) - czyli przy znieczuleniu miejscowym... czy to juz nadaje się na operację...?

Nie będę tutaj nikogo straszyć, ale jestem PRZERAŻONA po prostu. Naprawdę nie wiem, co dalej. Jeśli już nawet - nie wiem, czy dam radę znowu wytrzymać to całe piekło na stole zabiegowym... Ehhhhh, przepraszam za smuty, ale nie umiem inaczej. Myślałam, że TO już mnie nie spotka.

Pozdrawiam wszystkie zakłopotane tym "problemem" dziewczyny. To nie do wiary, ile my musimy znosić........

Edytowane przez Joasia S.
Czas edycji: 2009-09-16 o 17:46
Joasia S. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-16, 21:41   #2576
Czaarnula0088
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 17
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Witam Na forum trafiłam dzisiaj, bo właśnie dziś wyczułam u siebie guzka na lewej piersi Jestem tym przerażona, bo ogólnie jestem panikarą, mam nerwicę więc ten guz dodatkowo działa na mnie stresująco. Guzek ten jest ruchomy, czy to o czymś świadczy? i nie boli mnie. Jestem kilka dni przed okresem, czy możliwe, że po okresie mi zniknie? Jeśli tak to będzie znaczyło to, że nie było to groźne?
Pozdrawiam wszystkich
Czaarnula0088 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-17, 12:29   #2577
Dragonfly29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 183
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Czarnula pierwsza, najważniejsza według mnie rzecz - nie badaj piersi przed okresem. Na pewno wiesz, że wtedy organizm "zatrzymuje" wodę i wtedy nawet maleńki, normalny fragmencik gruczołu może wydać się podejrzany. Zbadaj się raz jeszcze po. I koniecznie, nawet jeśli nic nie znajdziesz, wybierz się do ginekologa (albo onkologa, jak wolisz). Tak dla świętego spokoju. Nie jestem lekarzem, więc jeśli o mnie chodzi, to nie powiem Ci, czy to, że guzek jest ruchomy i nie boli świadczy o tym, czy o tamtym. Miałam to samo i u mnie akurat wyszedł gruczolakowłókniak, ale rodzajów guzków (z tego, co się orientuję) jest kilka. WIĘKSZOŚĆ z nich jest niegroźna, więc proszę mi tu nie panikować
Joasiu, nie mam zielonego pojęcia, czy taki guzek kwalifikuje się do operacji, czy zabiegu w znieczuleniu miejscowym. Myślę, że powinnaś zapytać o to lekarza (a może inna, bardziej "doświadczona" Wizażanka Ci pomoże). Ja też nie wiem, kiedy zrobiło mi się to dziadostwo. Najwidoczniej źle się badałam... :-(
P.S. Gdzie masz walić te smuty, jak nie tu? Po to jest to forum. Żeby się wygadać. Po prostu. Trzymaj się!
Dragonfly29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-17, 21:52   #2578
Iza581
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3
Guz piersi

Cześć
Mam guza piersi w USG widoczna zmiana hyperechogeniczna o wym. 26,8*9,8 mm. W wyniku z BAC na szczęście nie ma komórek nowotworowych, lecz są skąpe masy bezpostaciowe i krew. Martwie się, lekarz nie był rozmowny, kazał mi tylko zastanowić się czy chcem to usunąć czy nie. Miał ktoś może podobny wynik, boję się, że z tych mas bezpostaciowych mogą zrobić się postaciowe.
Iza581 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-17, 22:36   #2579
TiFi222
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 19
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Dragonfly29 bardzo Ci dziekuje ze mnie pocieszasz!!
bylam we wtorek u chirurga ktory ma mnie operowac- całkiem fajny facet z niego jest- taki konkretny. No i stało sie- 22wrzesnia bede miala usuwany guzek bo akurat bede po okresie! I wiecie co.... nie boję się!!! Postanowilam sie nie bac chociaz wiem ze jak juz nadejdzie ten dzien to bede miala niezłego cykora ale powiedzialam sobie trudno-musze to zrobic i juz!!!!!!!!
Za rok wychodze za mąz a moj przyszły mąż ma mi towarzyszyc w drodze do kliniki. Bardzo mnie pociesza i widze jak stara sie mnie podtrzymywac na duchu kiedy mam chwile zawachania i cos mnie łamie od środka.Po zabiegu wracamy prosto do domu- podobno beda mi potrzebne silne leki przeciwbolowe
Staram sie nie zadręczać myślami jak będzie wyglądał zabieg ale czasem nie wychodzi. W ostatnie dwie noce nawet mi sie snilo ze leże na stole operacyjnymgłupia jestem i tyle!!! musze sobie powtarzac : NIE BOJE SIE! NIE BOJE SIE! NIE BOJE SIE!!!!!!!!!

no wiec to by bylo na tyle..... napisze jeszcze
pozdrawiam Was wszystkie
TiFi222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-18, 06:43   #2580
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Guz piersi

Idz do innego lekarza a nie pytasz na forum obcych ludzi.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-19 19:02:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.